![]() |
#4921 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Hosenko trzymaj się tam w szpitalu
![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() jadę, do później ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4922 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
PawMaj i bardzo dobrze..oni czasem muszą mieć wypisane czarno na białym co i jak. Karteczki zachowaj i dopisz co w kuchni ma zrobić jakbyś poszła rodzić
![]() Mój mąż od jakiegoś czasu jak jest w pracy to dzwoni 2 razy w ciągu dnia..a wcześniej nie mógł (bo maja zakaz używania tel )i nie miał czasu. Ostatnio jak zaspał do pracy to nikt za nim nie dzwonił..bo myśleli ze rodze ![]() ---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ---------- ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4923 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 343
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Tak sobie wyobraziłam emerytkę, która dzwoni do koleżanki rencistki: idę do sklepu po pietruszkę... Ech, już widzę te hordy ciężarnych, które mi się będą wciskać w kolejkę.
![]() Cytat:
Ja i tak Cię podziwiam od samego początku! Cytat:
![]()
__________________
Emi z nami
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4924 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Mam wyrzuty sumienia.
Mój małż od rana myje, szoruje, odkurza, pucuje całe mieszkanie a ja leeeże i nie mam siłyyy na nic.... ![]() ---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- Cytat:
Co do karteczek i podpisów to też zamierzam podpisać w szafie z ubrankami na której półce są body, któe to śpiochy a które to pajacyki. Bo jak małż zajrzał osatnio do tej szafy to mówi: "A te wszystkie ubranka to jedno i to samo?" ![]()
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina "Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski "Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4925 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 343
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Dokonałam jeszcze jedno przygotowanie przedporodowe: wpisałam numer jednej z Was do telefonu.
![]() Selena, mój ma urlop, a trzeci dzień z rzędu spędza go malując nasze nowe lokum. :/ Domek aktualny w miarę ogarniam, ale męża brak, ozdób świątecznych brak, po zakupy sama się nie wybieram, a popiec i pogotować troszkę trzeba, bo teściowie przyjeżdżają w 2 dzień świąt na wizytację, oj, przepraszam, wizytę ![]()
__________________
Emi z nami
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4926 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Heh, ja nie dość że nie czuję za wielkiego przypływu uczuć do brzucha (bo też nie mogę ogarnąć jak to może być, że w brzuchu nowa osoba siedzi) to jeszcze na końcówce ciąży dostaję szału i mam nerwy w strzępach - mały tak wali po pęcherzu że wyć się chce i jedyne co pomaga to polożenie się na boku. Patrząc z perspektywy osoby która musiała leżeć plackiem przez dwa miesiące to ku**ca może człowieka strzelić jak kolejny dzień musi spędzić w pozycji horyzontalnej. Dodatkowo brzuch dalej wysoko, dno macicy na żebrach i zgaga dobija. Dziś spałam jak człowiek-słoń - w pozycji półsiedzącej bo rennie pomagało na jakieś 30sek, polecam wszystkim zgagowcom, grawitacja jednak zrobiła swoje i zgaga trochę odpuściła, przynajmniej na tyle, żeby móc zasnąć. Z kolei rano jak poszłam się wykąpać to mały dostał jakiegoś szału i nie mogłam nawet się balsamem posmarować, tak napierniczał. Powiedziałam dziś tż, że jego syn jest wybitnie niesympatyczny i że już za nim nie przepadam. Taka ze mnie wyrodna matka. Chcę już urodzić, święta nie święta, obojętne mi to. No, pożaliłam się.
__________________
Smerf 16.01.2014 ![]() Crazy Little Thing Called Love |
![]() ![]() |
![]() |
#4927 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Opis porodu
Uwaga wstępna: piszę wszystko tak jak było, nie patyczkujac sie, wiec momentami bedzie nieprzyjemne. Od razu ostrzegam ![]() Rodzilam w Warszawie, na Żelaznej, z polozna z dyżuru - Agnieszka Boratynska, na samej końcówce zastąpiła ja Łucja Talma. Jak wiecie w czwartek, 19.12 zaliczylam fałszywy alarm. Zaczął mi odchodzić czop słuzowy w bardzo dużych ilościach. Taki rozwodniony kisiel, najpierw przezroczysty, ktory wzięłam na poczatku za wody plodowe, pozniej rozowy. Wydawalo mi sie, ze mam skurcze i rzeczywiscie cos tam mialam, ale to byly klasyczne przepowiadacze. Po nieprzespanej nocy, w piatek nad ranem byliśmy na IP, zbadali mnie, okazało sie, ze wód nie ma, a szyjka ma 1,5 cm. Wróciliśmy do domu i poszłam spać. W piatek 20.12 koło południa obudziły mnie skurcze, ale jeszcze niebolesne i nieregularne. Wyszłam z psem na spacer, poszłam na zakupy. Koło 14h skurcze zaczęły sie robic regularne, co 10 minut. Na poczatku były dosyć słabe. Bolal mnie tylko brzuch, co prawda troche mnie zginało podczas skurczu, ale jeszcze spokojnie upieklam ciasto, zrobiłam obiad, zaczelam robic pierniczki. Pare razy wchodzilam do wanny, skurcze sie nasilily, wiec uznałam, ze to pewnie jednak poczatek porodu. Ale o 21h zniknęły totalnie na ponad godzinę. Potem przez cała noc miałam skurcze co 20-45 minut, pomiędzy nimi spalam, ale przespac skurczu w żaden sposób sie nie dało. Miedzy 2h a 4h były silniejsze, potem znów sie na chwile uspokoiły. To, ze spalam pomiedzy skurczami uratowało mnie, gdyby nie to, to na pewno nie dałabym pozniej rady. W sobotę 21.12 obudziłam sie o 7h z mocnymi skurczami, cały czas brzusznymi - z perspektywy moge powiedzieć, ze były jak kichniecie, ale wtedy uważałam je za naprawdę silne. Cały czas były co 10 minut, koło 9h zaczęły byc co 5 minut. Byłam juz naprawdę bardzo zmęczona, nie wiedziałam czy jechać na IP czy nie. W końcu moj maz zarzadzil, ze jedziemy. Poszedł zapakowac torby do samochodu, ja sie troche ogarnęłam, bo byłam cała zaplakana. W samochodzie skurcze wyciszyly mi sie zupełnie. Dojechalismy do szpitala (ze 20 minut to zajęło) i nie miałam ani jednego skurczu. Stwierdziłam, ze w takim razie zamiast na IP idziemy na spacer. Pochodzilismy z pol godziny i nic, nawet pol skurczu. W sumie byłam całkiem zadowolona, ze odpuscilo, bo byłam naprawdę padnieta. Oznajmilam, ze w takim razie olewamy szpital i wracamy do domu. Posiedzielismy jeszcze chwile w samochodzie pod szpitalem, maz mi masowal nogi, ale nic z tego mie wyszlo. W drodze powrotnej skurcze wróciły - były znowu co 10 minut. A skurcze w samochodzie sa trudne do wytrzymania, nawet jak sie lezy na tylnej kanapie ![]() ![]() ![]() KTG miało trwać 20 minut, ale zaczęły sie schody - okazało sie, ze Emil ma tętno 170. Kazali mi pić duzo wody, tętno troche spadło, ale nie wystarczająco. Po ponad godzinie zapisu zdecydowali, ze Dom Narodzin odpada. W trakcie ktg stałam cały czas. Byłam w tym samym pokoju, co kobiety na kontrolnych ktg (sa 3 stanowiska). Jedna z nich w pewnym momencie powiedziała poloznej, ze ona żąda czegoś do czytania, bo "nie moze na to patrzeć" - pokazując na mnie ![]() Na porodowce na wejściu założyli mi wenflon. To był jedyny moment, kiedy przyszła studentka; niby miała byc do końca porodu, ale wydaje mi sie, ze po tym jak spieprzyla mi wejście (zakrwawila moja krwią siebie i pol pokoju) wyrzucili ja. Połączyli mnie do kroplowki i ktg (było zwykle przewodowe i bezprzewodowe, do kąpieli itp.) Generalnie ktg nie przeszkadzało mi ani troche. Z kroplowką i ktg chodziłam sobie po sali, miałam skurcze, ale w miarę spokojne, ciagle tylko z brzucha. Cdn.
__________________
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#4928 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Może jeszcze jeden dopisz,zawsze może się zdarzyć,że ta do której masz numer też będzie akurat rodzić ![]()
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4929 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Perfuzja, opis super
![]() ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą! ![]() mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html |
![]() ![]() |
![]() |
#4930 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
|
![]() ![]() |
![]() |
#4931 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|||||
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#4932 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Mój za to w drugie święto idzie. U nas to jest boxing day i ruszają wyprzedaże. W sumie nie musiał iść,ale to jest extra płatne. Ale tylko do 14 będzie,więc zdąży na mój tort urodzinowy ![]()
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4933 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Jak ostatnio stałam w kolejce do kardiologa, to myślałam, że sypnę jednej rodzinie, 4 osobowej. Po kiego licha 4 ludzi idzie zapisać 1 (słownie: jedną) osobę do specjalisty?... Ludzie stali w kolejce do rejestracji (jedna rejestracja na wszystkich specjalistów przyjmujących w tej przyszpitalnej poradni) w kolejce ludzie różni, na pozór młodzi - zdrowi, ale i bardzo starzy, schorowani, ja w 9 msc ciązy, przede mną dziadek z balkonikiem ledwo stojący na nogach... wszyscy stoją pokornie. Wpada 4 osobowa rodzina 2ójka rozwesołkowanych dzieci mąż i żona i na bezczela, że oni z dziećmi, to oni bez kolejki. No to ja się wkurzyłam i mówię, że ja też z dzieckiem, i grzecznie czekam i niech się rozejrzą - czy im nie głupio się pchać, skoro widać że żadne z nich umierające nie jest, niech się dobrze przyjrzą kto w kolejce stoi. Nic sobie z mojego gadania nie robili i poszli dalej jęczeć przy okienku warować i pytać każdą osobę czy mogą iść przed nią, ale po moim głośnym komentarzu każdy kazał im się bujać. Aż przyszła moja kolej, oczywiście już nie pytali, czy mogą przede mną. Dodałam jeszcze z sarkazmem, że chyba tym razem patent na dzieci nie chwycił i może lepiej oszczędzić dzieciom w przyszłości takich eskapad szpitalnych byleby tylko dopchać się jako pierwsi do kolejki. Poza tym nigdzie nie ma napisane, że z dziećmi jest pierwszeństwo -jest za to napisane, że pierwszeństwo mają kombatanci wojenni i honorowi dawcy krwi, więc mogą się najpierw wykazać robiąc coś dobrego dla innych, a później pełnoprawnie oczekiwać obsługi poza kolejnością. Byłam jadowita, facet gdyby mógł, to zabiłby mnie wzrokiem. I tu nie chodzi o brak zrozumienia dla potrzebujących pierwszeństwa - oni przyszli na cwaniaka, zdziwieni, że tym razem nie zadziałało. Przed nimi przyszła matka z maleńkim dzieckiem w wózku, pokornie stanęła w kolejce, ale małe zaczęło płakać i wtedy nikt nie robił problemu, żeby faktycznie podeszła i załatwiła swoją sprawę pierwsza - ale nie na bezczela!... Cytat:
Cytat:
Poza tym zbieram sobie argumenty na przyszłość, jak mi powie, że mu się nie podoba to czy tamto (np. że wychodzę, a planuję wychodzić) to mu przypomnę, że on też wychodził, zresztą znikał jak kamfora. Cóż miałoby być tą sroższą karą? ![]() ![]()
__________________
2013-04-30 II kreski ![]() Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4934 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4935 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
O to też fajnie ![]() U mojego nie ma opcji raczej urlopu w tym okresie.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4936 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Czytałam wiele artykułów i książek o tym, że miłość do dziecka które jeszcze się nie narodziło lub ma się dopier urodzić często przychodzi z czasem. Że trzeba jej się nauczyć tak samo jak przewijania, pielęgnacji i innych czynności gdy zostaje się rodzicem. To nie przychodzi na pstryknięcie palcami, ot tak. Potrzeba na to czasu. Tak więc nie martw się, że nie będziesz umiała kochać swojego dzieciątka czy też, że nic do niego nie poczujesz - kwestia czasu. Wklejam Ci linki ciekawych artykułów dotyczących tego tematu/"problemu" : ![]() 1. http://kobieta-mzik.blogspot.com/201...e-nauczyc.html ; "Miłości do dziecka trzeba się nauczyć". 2. http://www.matulumatulu.pl/2013/09/n...twa-miosc.html ; cytat: "Gdy po raz pierwszy położono mi na brzuchu mojego syna, poczułam trzy rzeczy: - ulgę, że jednak nie wyzionęłam ducha w trakcie porodu, czego obawiałam się już od dnia, w którym postanowiliśmy mieć dziecko; - radość, że już po wszystkim i że nasz syn jest z nami, cały i zdrowy, a ja w końcu nie będę wyglądać jak słoń skrzyżowany z orką; - przerażenie. Boże! Co jest, do cholery? Nie płaczę ze szczęścia, nic nie czuję, co ze mnie za matka? Ja pieprzę, CO ZE MNIE ZA MATKA? Słowo daję. Nie czułam ani grama miłości. Nawet jednej setnej grama. Gdyby ktoś zapytał mnie w tamtej chwili, kogo kocham najmocniej, odpowiedziałabym pewnie, że siebie i Waldka. Nawet bym się nie zawahała. Miłość do Mateusza nie przyszła po godzinie. Ani po trzech. Nazajutrz też nie. Pojawiła się dużo, dużo później." 3. http://blog.onet.pl/39221,archiwum_goracy.html ---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ---------- Perfuzjo czekamy na C.D. Tak jak mówi Inw - odpowiedź w odcinkach ![]() ![]()
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina "Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski "Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4937 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Co do uczucia miłości do brzucha,to u mnie zawsze były jakieś uczucia szybko,ale to jeszcze nie do końca było to. Prawdziwa eksplozja uczuć dopiero po porodzie.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
![]() ![]() |
![]() |
#4938 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
hej dziewczyny, przepraszam,ze sie nie odzywam, ale mialam koszmarna noc, posprzeczalam sie z tz, wiec swieta spedze sama w domu, do tego leon od 24 h prawie nie daje znaku zycia. Nie mam na nic sily i nie moge sie doczekac konca tego dnia!
Udanych przygotowan swiatecznych |
![]() ![]() |
![]() |
#4939 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Powiem Wam, że jak w sobotę wieczorem byłam w biedronce to był luzik ![]() ![]() Biorę się za pieczenie 2 ciast. Mam do upieczenia 3, ale jedno zostawię sobie na jutro ![]()
__________________
21.05.16
![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#4940 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 609
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Ja jestem już po wizycie nie ma rozwarcia, święta mam mieć spokojne i tego samego życzę wszystkim Wam które nie macie jeszcze terminu porodu na grudzień
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4941 | ||
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
Oj współczuję ci bardzo! Ale może się pogodzicie na Święta,to w końcu czas wybaczania... Cytat:
No to dziwne jak dla mnie... Osobiście nigdy przed karmieniem nie myłam piersi.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4942 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
![]() sprawdziłam listę wyprawkową i jedyne co mi zostało do kupienia to: sterylne gaziki sol fizjologiczna podkłady do szpitala podpaski poporodowe majtki poporodowe mydło biały jeleń/ tantum rosa myślicie że lepiej kupić to w aptece czy zamówić na allegro ?? a jak na allegro to może polecacie jakiegoś sprzedawcę/marke/itp ??
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4943 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
A właśnie!!!
Jak to jest z tymi pomalowanymi paznokciami do porodu??? ![]() Bo słyszałam, że się drą jak ma się pomalowane, gdyż nie widac wtedy czy sinieje skóra pod płytką paznokcia. Kurczę może zmywacz do paznocki trzeba spakować też do torby, w razie jakby się niespodziewanie na porodówkę trafiło z pomalowanymi ![]() ![]()
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina "Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski "Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4944 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
![]() ![]() ![]() To jest moja bliska koleżanka więc na 100% nie zmyślała ![]() ---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
21.05.16
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4945 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
rany wciągnęłam się jak w kryminał ![]()
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4946 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Hej dziewczyny. Nie odzywam sie bo my nadal w szpitalu. Z Aleksem wdxystko ok ale ze mna do dupy. Mam b.zle wyniki morfologii po przetoczeniu, za malo krwi dostaje leki na zwiekszenie produkcji na usg wyszlo ze zalegaja mi w szyjce zakrzepy krwi i mam znowu bardzo duze ryzyko . kolejnego krwotoku. Wiec na raxie na pewno mnie nie wypuszcza. Zalapalam dola. Trzymajcie kciuki, zeby jutro wyniki byly lepsze. Przepraszam za bledy ale pisze z tel.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4947 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
![]()
__________________
2013-04-30 II kreski ![]() Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone ![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4948 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
dokładnie- bardzo dobrze powiedziałaś tym ludziom. jak ja nie znoszę takiego cwaniactwa ![]()
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4949 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
![]()
__________________
2013-04-30 II kreski ![]() Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4950 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 8
Cytat:
![]() Strasznie swędzą mnie nogi... masakra.. nie tyle stopy, co łydki. Dziś byłam na ostatnim pobraniu krwi, znowu spotkałam dziewczynę z którą kiedyś rywalizowałam o faceta ![]() ![]() Powiedziała że bardzo ładnie wyglądam, i życzyła żeby dziecko przyszło na świat w styczniu - "bo wiesz, rok dopisany" ![]() HBS w przyszłym tyg. odbiór. Obym dotrzymała ![]() Lecę lepic pierogi. Mam dziś płaczliwy dzień. Siostra doprowadza mnie do białej gorączki. Popijam meliskę, i mieszam kapustę.
__________________
Niebo jest limitem...! ________Włosomaniaczka ![]() 9.01.14 Zuzanka ![]() 1.03.18 Igusia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:20.