Mamy z kielc 2013 - Strona 80 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-20, 09:25   #2371
wiewi
Raczkowanie
 
Avatar wiewi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 364
Dot.: Mamy z kielc 2013

My na brzuszek pierdki i kołki uzywalismy infacol ma taka fajna pipete łatwo się dziecku podaje
__________________
24.06.2013 r- Kacperek
wiewi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-20, 14:06   #2372
żyrafka_19
Raczkowanie
 
Avatar żyrafka_19
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 92
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Gratulacje Szkoda, że z mężem się nie widzicie, ale sobota tuż tuż . A w kwestii płaczu, to jeśli cyc pomaga, to podawaj. Dopiero potem obserwuj, czy to głód, chęć przytulenia, czy coś innego. Ja polecam książkę "Język niemowląt" - nie całą, bo wiele tam "bajkopisania", ale super wyjaśnione są wszystkie rodzaje płaczu - jak brzmią i co oznaczają. W formie tabelki. Mogę przesłać Ci na maila, jak chcesz, tylko wyślij mi swój adres na priv.
jak sie okazalo to najlepiej bybylo jakbysmy sie do wigilii nie widzieli-tak mowil lekarz,ale mysle,ze w niedziele sie zobaczymy.

ja tez bym prosila o przesłanie tej tabelki.moja niunia cala noc spała tzn od 22 do 4,pozniej do 7 a w ciagu dnia tylko cyc cyc cyc itrovhe dzemki.
żyrafka_19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-20, 16:56   #2373
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: Mamy z kielc 2013

Jak czytam dziewczyny o waszych koszmarnych przezyciach w szpitalu, to az sie slabo robi, no nie do uwierzenia normalnie.Tak nie powinno byc, moze kobiety powinny skargi skladac na konkretne osoby, to by sie cos zmienilo, bo malo,ze porod, okres po porodzie ,karmienie i ogarniecie siebie obolalej i placzacego dziecka jest tak ciezkie to jeszcze takie potwory dobijaja oszołomione kobiety.Ja rodzilam na Czarnowie i tam nie bylo czegos takiego, moze po prostu mialam szczescie, choc nie sadze, bo bylismy tydzien i krecilo sie wokol mnie i dziecka wiele osob i kazdy ludzki, normalny, pomocny, panie dwie pomagaly mi przystawic dziecko do piersi,az całe mokre byly, ja nie chcialam dac butelki, a one mnie wrecz namawialy, pocieszaly..

Co do ciezkich poczatków, to moj synek tez non stop plakal, przy cycu non stop, rzucal sie ,prezyl, nie spal, pani w przychodni stwierdzila, ze chcielismy miec dziecko to niestety trzeba sie dostosowac, musi plakac..na szczescie wszystko minelo i teraz mamy tylko czasami napady buntu a u nas suszarka chodzila non stop,na brzuszek pomagalo to i jeszcze robilismy rowerek nozkami malemu, zazwyczaj sie wtedy porzadnie wypierdzial i wyproznil i jeszcze po herbatce rumiankowej bylo lepiej.
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś




Edytowane przez tynka88
Czas edycji: 2013-12-20 o 16:58
tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-20, 20:18   #2374
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez mu_szka Pokaż wiadomość
Ja mialam cesarke na kosciuszki. Generalnie raczej milo wspominam pielegniarki i lekarzy, jedna pielegniarka od dzieciaczkow byla taka nieprzyjemna tylko. Mialam rodzic naturalnie i nie mialam oplaconej poloznej (choc rozwazalam powaznie ta decyzje) a dopiero w trakcie wyszlo cc. Rozwin skrot drS.R...
Jesli masz na mysli Rogule to szczerze polecam, bo opiekuje sie, tlumaczy dokladnie, jest mily, ma wyposazony dobrze gabinet, jedyny minus chyba dla mnie to koszt wizyty.

Ja właśnie do niego chodzę, ale pytałam czy w szpitalu interesuje swoimi pacjentami.

W poniedzialek idę na wizytę, syn raczej jest duży bo ponad 3 kg ważył w 34 tc.
To będzie mój pierwszy poród i się boję.
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-20, 20:45   #2375
mu_szka
Raczkowanie
 
Avatar mu_szka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 79
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Ja właśnie do niego chodzę, ale pytałam czy w szpitalu interesuje swoimi pacjentami.

W poniedzialek idę na wizytę, syn raczej jest duży bo ponad 3 kg ważył w 34 tc.
To będzie mój pierwszy poród i się boję.
Ja trafilam do szpitala w nocy z soboty na niedziele i nie mial akurat dyzuru, przelezalam na porodowce (brak postepu porodu) do poniedzialku i rano przyszedl na dyzur i on mi robil cc, bardzo milo i spokojnie tlumaczyl wszystko, probowal zartowac dla rozladowania napiecia. Po cc interesowal sie, ale odnioslam wrazenie ze ogolnie sie interesuje pacjentkami, swoimi i nie swoimi. Co do wagi dziecka nie panikuj bo moja mala miala srednia wage (jak przecietne dziecko w danym tyg ciazy) przez cala ciaze a urodzila sie malutka (niecale 3 kg). Spakuj sie wczesniej, zeby nie robic zamieszania w razie czego i badz dobrej mysli
mu_szka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-21, 11:37   #2376
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez żyrafka_19 Pokaż wiadomość
jak sie okazalo to najlepiej bybylo jakbysmy sie do wigilii nie widzieli-tak mowil lekarz,ale mysle,ze w niedziele sie zobaczymy.
Najwazniejsze, że Święta spędzicie już razem

Cytat:
ja tez bym prosila o przesłanie tej tabelki.moja niunia cala noc spała tzn od 22 do 4,pozniej do 7 a w ciagu dnia tylko cyc cyc cyc itrovhe dzemki.
Wstawiam printscreeny z tymi tabelkami. Mam nadzieję, że będzie się dało przeczytać. Ogólnie książka cała jest godna polecenia, choć trzeba troszkę nie do końca serio ja traktować. Najlepsza jest w zrozumieniu niemowlęcia. Nie tylko, tego co akurat chce, ale zrozumienia co ono czuje, jak się czuje. Po prostu ciekawa lektura. Co do tych tabelek - rodzaj płaczu na początku był dla mnie ciężki do rozpoznania, ale po pary dniach już po kilku sekundach wiedziałam co dziecko chce
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (46,4 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2a.jpg (119,7 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2b.jpg (90,3 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3a.jpg (180,1 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3b.jpg (99,6 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3c.jpg (84,1 KB, 9 załadowań)
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-21, 11:40   #2377
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: Mamy z kielc 2013

W książce są też fajne testy, sprawdzające typ, charakter niemowlęcia. Mój pierwszy bąk się idealnie w jeden z typów wpasował, za to drugi już nie koniecznie
Cała książka najbardzie jest pomocna na początku życia dzieciątka. Potem nabiera ono już pewnych nawyków, przyzwyczajeń i sporo rzeczy się zmienia.

Jeśli któraś chce całą książkę, to proszę o adres email na priv
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-23, 11:04   #2378
trooskava
Zadomowienie
 
Avatar trooskava
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Scyzorykownia :)
Wiadomości: 1 758
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
W książce są też fajne testy, sprawdzające typ, charakter niemowlęcia. Mój pierwszy bąk się idealnie w jeden z typów wpasował, za to drugi już nie koniecznie
Cała książka najbardzie jest pomocna na początku życia dzieciątka. Potem nabiera ono już pewnych nawyków, przyzwyczajeń i sporo rzeczy się zmienia.

Jeśli któraś chce całą książkę, to proszę o adres email na priv
dziękuje za ksiażke
trooskava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-23, 13:31   #2379
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez trooskava Pokaż wiadomość
dziękuje za ksiażke
Nie ma za co
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-24, 00:47   #2380
elami24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 35
Dot.: Mamy z kielc 2013

pewnie już potem nie będzie czasu, zatem ZDROWYCH, RADOSNYCH SWIAT!!!

Edytowane przez elami24
Czas edycji: 2013-12-24 o 00:53
elami24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-24, 09:27   #2381
becik_4
Zadomowienie
 
Avatar becik_4
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy z kielc 2013

ZDROWYCH, RADOSNYCH, PEŁNYCH MIŁOŚCI ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA SPĘDZONYCH W GRONIE NAJBLIŻSZYCH A PRZEDE WSZYSTKIM POCIECHY Z NASZYCH MAŁYCH KOCHANYCH BRZDĄCÓW
becik_4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-24, 10:15   #2382
mu_szka
Raczkowanie
 
Avatar mu_szka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 79
Dot.: Mamy z kielc 2013

Dziewczyni i brzdace: Zdrowych, radosnych swiat pelnych milosci!
mu_szka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-24, 11:13   #2383
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: Mamy z kielc 2013

Również życzę wszystkim mamusiom z dzieciatkami w brzuszkach i poza nimi SPOKOJNYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA.
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-24, 23:44   #2384
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Mamy z kielc 2013

Spokojnych, zdrowych, pełnych magicznych chwil w gronie najbliższych osób Świąt Bożego Narodzenia!!!

P.s spokój tu na waszym wątku
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-25, 08:16   #2385
adunia89
Zadomowienie
 
Avatar adunia89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 396
Dot.: Mamy z kielc 2013

Wesołych Świąt Kobietki! Niech spełnią się wszystkie Wasze najskrytsze marzenia!

Isia, na wątku spokój bo każda pochłonięta świętami. Reaktywacja po Nowym Roku
__________________
My...
Kajusia
05.09.2015

Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości...

Amelia

Edytowane przez adunia89
Czas edycji: 2013-12-25 o 08:17
adunia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-25, 08:59   #2386
zosia0
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 17
Dot.: Mamy z kielc 2013

Kochane,życzę Wam wszystkim, Wesołych Magicznych Świąt Bożego Narodzenia, przepełnionych miłością,i radością.
zosia0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-25, 21:04   #2387
trooskava
Zadomowienie
 
Avatar trooskava
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Scyzorykownia :)
Wiadomości: 1 758
Dot.: Mamy z kielc 2013

Najlepszego Kobietki dla Was, brzdacy i rodzin
trooskava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-27, 09:04   #2388
bialymotyl
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 23
Dot.: Mamy z kielc 2013


Edytowane przez bialymotyl
Czas edycji: 2014-01-23 o 12:58
bialymotyl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-27, 20:05   #2389
zosia0
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 17
Dot.: Mamy z kielc 2013

Witam po świętach, mam nadzieję że bardziej się objadłyście ode mnie bo ja to przez ostatnie dni przymieram głodem przez karmienie cycem. Pojawił się u nas kolejny problem, może pomożecie mi szukam okulisty dziecięcego w Kielcach godnego polecenia. Moja malutka jeszcze nie ma 3 tyg. a zauważyliśmy że bardzo jej jedno oczko ucieka, naczytałam juz się na ten temat i nie ma co zwlekać z wizytą, a do tego cały czas ropieją Lilci oczka, przemywam solą fizjologiczna ale nic nie pomaga, jedno jest jeszcze znośne, ale drugie to nie może biedulka otworzyć jak co chwilka jej nie przetrę. Jak miałybyście namiar na okuliste to bardzo proszę o informacje.
zosia0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-27, 21:28   #2390
becik_4
Zadomowienie
 
Avatar becik_4
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez zosia0 Pokaż wiadomość
Witam po świętach, mam nadzieję że bardziej się objadłyście ode mnie bo ja to przez ostatnie dni przymieram głodem przez karmienie cycem. Pojawił się u nas kolejny problem, może pomożecie mi szukam okulisty dziecięcego w Kielcach godnego polecenia. Moja malutka jeszcze nie ma 3 tyg. a zauważyliśmy że bardzo jej jedno oczko ucieka, naczytałam juz się na ten temat i nie ma co zwlekać z wizytą, a do tego cały czas ropieją Lilci oczka, przemywam solą fizjologiczna ale nic nie pomaga, jedno jest jeszcze znośne, ale drugie to nie może biedulka otworzyć jak co chwilka jej nie przetrę. Jak miałybyście namiar na okuliste to bardzo proszę o informacje.
co do ropiejacego oczka to moze to potrwac nawet do 3 miesiecy mój Kubuś tak miał raz było lepiej raz gorzej ale problem trwał prawie 3 miesiace ja przemywalam świetlikiem sól to raczej bym odstawiła bo nie wiele daje co do okulisty to wiem ze moja kolezanka z dziecmi chodziła na jagiellońską prywatnie do omegi srawdz sobie w necie nr tel i dopytaj czy przyjmuje takie maluszki bo te jej dzieciaki mialy 2 lata
becik_4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-27, 22:16   #2391
elami24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 35
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cześć dziewczyny. Klub Mam Kielce będzie od połowy stycznia organizował zajęcia tańca dla mam. Maluszki będą tańczyć w chuście a starszaki mogą się w tym czasie bawić na sali z zabawkami. Chustę można będzie wypożyczyć. bliższe info wkrótce na stronie klubu.
elami24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 18:44   #2392
żyrafka_19
Raczkowanie
 
Avatar żyrafka_19
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 92
Dot.: Mamy z kielc 2013

a my w niedziele przed świetami czyli dokładnie tydzien temu wzywaliśmy do domu panią dr.ponieważ mała prężyła się i strasznie płakała,nawet pierś jej nie uspokajała brała do buzi i targała.Pani dr. stwierdziła nietolerancje laktozy i kazała mamie przejść na dietę-czyli w skróci nie jeść nic.....jedzenie przedstawione przez nią wygląda bardzobardzo monotonnie....kurczak,kró lik i inne drobiowe plus got marchewka,buraki,gotowane jabłka wedlina drobiowa, flipsy, ryżowe krążki,prażone jabłka które jem z ryżem i w zasadzie tyle.ileż można pociągnąć na takim jedzeniu????Może macie jakieś inne zadanie na ten temat lub jakieś przepisy.Patrzyłam na google ale dają fajne przepisy ale z jajami,których nam też zabroniła jeść.Jest poprawa,chociaż czasem znowu ma jakieś bóle a nie jem nic poza tym co mówiła, więc może do tego dochodzą jakieś kolki-szczególnie w nocy. Oraz po wigilii pojawił się katar(dodatkowe utrudnienie)gdyż dzidzia niecałe dwa tyg miała.Pozostały inhalacje a i tak nieraz jej się ciężko oddycha.....od samego początku jakieś przejścia mamy.
żyrafka_19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-29, 20:33   #2393
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez żyrafka_19 Pokaż wiadomość
a my w niedziele przed świetami czyli dokładnie tydzien temu wzywaliśmy do domu panią dr.ponieważ mała prężyła się i strasznie płakała,nawet pierś jej nie uspokajała brała do buzi i targała.Pani dr. stwierdziła nietolerancje laktozy i kazała mamie przejść na dietę-czyli w skróci nie jeść nic.....jedzenie przedstawione przez nią wygląda bardzobardzo monotonnie....kurczak,kró lik i inne drobiowe plus got marchewka,buraki,gotowane jabłka wedlina drobiowa, flipsy, ryżowe krążki,prażone jabłka które jem z ryżem i w zasadzie tyle.ileż można pociągnąć na takim jedzeniu????Może macie jakieś inne zadanie na ten temat lub jakieś przepisy.Patrzyłam na google ale dają fajne przepisy ale z jajami,których nam też zabroniła jeść.Jest poprawa,chociaż czasem znowu ma jakieś bóle a nie jem nic poza tym co mówiła, więc może do tego dochodzą jakieś kolki-szczególnie w nocy. Oraz po wigilii pojawił się katar(dodatkowe utrudnienie)gdyż dzidzia niecałe dwa tyg miała.Pozostały inhalacje a i tak nieraz jej się ciężko oddycha.....od samego początku jakieś przejścia mamy.
Oj, nie mam pojęcia co doradzić. Jeśli faktycznie ma nietolerancję laktozy, to przy karmieniu piersią nie wiem co robić. Może dawaj dodatkowo jakiś probiotyk (dicoflor w kroplach - kosztuje ponad 30zł, a starcza na około 3 tygodnie). Jak mój młody miał nietolerancję po biegunce, to przez 1,5 miesiąca pił mleko bez laktozy, no, ale on od dawna tylko na mm jest.
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 01:56   #2394
elami24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 35
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez żyrafka_19 Pokaż wiadomość
a my w niedziele przed świetami czyli dokładnie tydzien temu wzywaliśmy do domu panią dr.ponieważ mała prężyła się i strasznie płakała,nawet pierś jej nie uspokajała brała do buzi i targała.Pani dr. stwierdziła nietolerancje laktozy i kazała mamie przejść na dietę-czyli w skróci nie jeść nic.....jedzenie przedstawione przez nią wygląda bardzobardzo monotonnie....kurczak,kró lik i inne drobiowe plus got marchewka,buraki,gotowane jabłka wedlina drobiowa, flipsy, ryżowe krążki,prażone jabłka które jem z ryżem i w zasadzie tyle.ileż można pociągnąć na takim jedzeniu????Może macie jakieś inne zadanie na ten temat lub jakieś przepisy.Patrzyłam na google ale dają fajne przepisy ale z jajami,których nam też zabroniła jeść.Jest poprawa,chociaż czasem znowu ma jakieś bóle a nie jem nic poza tym co mówiła, więc może do tego dochodzą jakieś kolki-szczególnie w nocy. Oraz po wigilii pojawił się katar(dodatkowe utrudnienie)gdyż dzidzia niecałe dwa tyg miała.Pozostały inhalacje a i tak nieraz jej się ciężko oddycha.....od samego początku jakieś przejścia mamy.
Ja dostałam od dietetyczki broszurę i min innymi jest rozpisana dieta dla matki karmiącej przy skazie białkowej. Jest w niej rozpisany przykładowy jadłospis na 7 dni tygodnia. Śniadanie, IIśniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja. Ale nie mam skanera więc mogłabym Ci pożyczyć. A gdzie mieszkasz?? ja na Piekoszowskiej na Czarnowie.
elami24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 09:45   #2395
becik_4
Zadomowienie
 
Avatar becik_4
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez żyrafka_19 Pokaż wiadomość
a my w niedziele przed świetami czyli dokładnie tydzien temu wzywaliśmy do domu panią dr.ponieważ mała prężyła się i strasznie płakała,nawet pierś jej nie uspokajała brała do buzi i targała.Pani dr. stwierdziła nietolerancje laktozy i kazała mamie przejść na dietę-czyli w skróci nie jeść nic.....jedzenie przedstawione przez nią wygląda bardzobardzo monotonnie....kurczak,kró lik i inne drobiowe plus got marchewka,buraki,gotowane jabłka wedlina drobiowa, flipsy, ryżowe krążki,prażone jabłka które jem z ryżem i w zasadzie tyle.ileż można pociągnąć na takim jedzeniu????Może macie jakieś inne zadanie na ten temat lub jakieś przepisy.Patrzyłam na google ale dają fajne przepisy ale z jajami,których nam też zabroniła jeść.Jest poprawa,chociaż czasem znowu ma jakieś bóle a nie jem nic poza tym co mówiła, więc może do tego dochodzą jakieś kolki-szczególnie w nocy. Oraz po wigilii pojawił się katar(dodatkowe utrudnienie)gdyż dzidzia niecałe dwa tyg miała.Pozostały inhalacje a i tak nieraz jej się ciężko oddycha.....od samego początku jakieś przejścia mamy.
oj też nie pomogę ale współczuję bo faktycznie na takiej diecie to nie wiem jak długo mozna pociagnąć trzeba tez wziac poprawke ze moze to nie jest nietolerancja bo zazwyczaj lekarze to stwierdzają
becik_4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 10:19   #2396
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 321
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez elami24 Pokaż wiadomość
Ja dostałam od dietetyczki broszurę i min innymi jest rozpisana dieta dla matki karmiącej przy skazie białkowej. Jest w niej rozpisany przykładowy jadłospis na 7 dni tygodnia. Śniadanie, IIśniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja. Ale nie mam skanera więc mogłabym Ci pożyczyć. A gdzie mieszkasz?? ja na Piekoszowskiej na Czarnowie.
Tylko że ta dieta na nic sie nie przyda, bo nietolerancja laktozy, a "skaza białkowa" to dwie różne sprawy. Skaza to alergia na białko mleka krowiego, a latoza to taki cukier, którego w mleku matki jest bardzo dużo, więc nie wiem czy da się go w ogóle całkowicie pozbyć. Pocieszające jest to, że zazwyczaj jets to problem przejściowy - albo uklad pokarmowy został podrażniony (np przez antybiotyk) i enzymy trawiące laktozę zostały "starte", albo po prostu organizm tych enzymów nie wytwarza wystarczająco dużo i musi się tego nauczyć.
Są kropelki, które się podaje przy nietolerancji laktozy i wtedy (podobno) można karmić normalnie - Delikol. Koszt to ponad 40zł za 15ml, a podaję się je dziecku przy każdym posiłku.

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Jak poczytasz, to wszędzie piszą, że dieta matki karmiacej nic nie zmieni, bo to matka wytwarza laktozę, bez względu na to, co je.
Chyba, że lekarce chodzilo o skazę, to wtedy tylko dieta
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 11:53   #2397
zosia0
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 17
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez żyrafka_19 Pokaż wiadomość
a my w niedziele przed świetami czyli dokładnie tydzien temu wzywaliśmy do domu panią dr.ponieważ mała prężyła się i strasznie płakała,nawet pierś jej nie uspokajała brała do buzi i targała.Pani dr. stwierdziła nietolerancje laktozy i kazała mamie przejść na dietę-czyli w skróci nie jeść nic.....jedzenie przedstawione przez nią wygląda bardzobardzo monotonnie....kurczak,kró lik i inne drobiowe plus got marchewka,buraki,gotowane jabłka wedlina drobiowa, flipsy, ryżowe krążki,prażone jabłka które jem z ryżem i w zasadzie tyle.ileż można pociągnąć na takim jedzeniu????Może macie jakieś inne zadanie na ten temat lub jakieś przepisy.Patrzyłam na google ale dają fajne przepisy ale z jajami,których nam też zabroniła jeść.Jest poprawa,chociaż czasem znowu ma jakieś bóle a nie jem nic poza tym co mówiła, więc może do tego dochodzą jakieś kolki-szczególnie w nocy. Oraz po wigilii pojawił się katar(dodatkowe utrudnienie)gdyż dzidzia niecałe dwa tyg miała.Pozostały inhalacje a i tak nieraz jej się ciężko oddycha.....od samego początku jakieś przejścia mamy.
Wiem o czym piszesz, ja z córką ( ma obecnie 3 tyg) przechodzimy to samo. Pediatrę wzywałam do małej w trzeciej dobie jak wróciłyśmy do domu. Płakała całe dnie i noce, prężyła się, ewidentnie bolał ją brzuszek, nawet taj jak u Ciebie pierś nie pomagała, mała brała do buzi i przy skurczu ciągnęła, przy tym zmaltretowała mi całe brodawki. Pani dr również stwierdziła nietolerancję laktozy, dla mnie dramat bo cała moja dieta to w sumie nabiał. Odstawiłam w sumie wszystko, jem tylko ciemne bułki z wędliną drobiową, kurczaka, marchewke gotowana, kasze jaglana z jabłkiem got. i nic poza tym. Po 2 tyg. widzę małą poprawę, lecz nie wiem czy przez moją dietę czy przez inne cuda które próbujemy.
Dla mnie pierwsze co było niepokojące to fakt że mała nie robi regularnie kupy, pomagamy jej czopkami i masażem brzuszka. Do tego podaje jej 2x dziennie kropelki Dicoflor, oraz przepajam wodą co dr. zakazała. Dziś mam zamiar kupić herbatkę z kopru lub ta z humana na brzuszek zobaczymy jaki bedzie efekt.
A u Was mała załatwia się regularnie i bez problemu?

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Cytat:
Napisane przez elami24 Pokaż wiadomość
Ja dostałam od dietetyczki broszurę i min innymi jest rozpisana dieta dla matki karmiącej przy skazie białkowej. Jest w niej rozpisany przykładowy jadłospis na 7 dni tygodnia. Śniadanie, IIśniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja. Ale nie mam skanera więc mogłabym Ci pożyczyć. A gdzie mieszkasz?? ja na Piekoszowskiej na Czarnowie.
Jak byłaby możliwość to też chętnie przeglądnęłabym tą dietę.
zosia0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 15:39   #2398
żyrafka_19
Raczkowanie
 
Avatar żyrafka_19
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 92
Dot.: Mamy z kielc 2013

Cytat:
Napisane przez elami24 Pokaż wiadomość
Ja dostałam od dietetyczki broszurę i min innymi jest rozpisana dieta dla matki karmiącej przy skazie białkowej. Jest w niej rozpisany przykładowy jadłospis na 7 dni tygodnia. Śniadanie, IIśniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja. Ale nie mam skanera więc mogłabym Ci pożyczyć. A gdzie mieszkasz?? ja na Piekoszowskiej na Czarnowie.
My mieszkamy na Słonecznym Wzgórzu.A nie masz może aparatu aby zrobić foto i wysłać na meila?To by było prostsze rozwiązanie.

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Cytat:
Napisane przez zosia0 Pokaż wiadomość
Wiem o czym piszesz, ja z córką ( ma obecnie 3 tyg) przechodzimy to samo. Pediatrę wzywałam do małej w trzeciej dobie jak wróciłyśmy do domu. Płakała całe dnie i noce, prężyła się, ewidentnie bolał ją brzuszek, nawet taj jak u Ciebie pierś nie pomagała, mała brała do buzi i przy skurczu ciągnęła, przy tym zmaltretowała mi całe brodawki. Pani dr również stwierdziła nietolerancję laktozy, dla mnie dramat bo cała moja dieta to w sumie nabiał. Odstawiłam w sumie wszystko, jem tylko ciemne bułki z wędliną drobiową, kurczaka, marchewke gotowana, kasze jaglana z jabłkiem got. i nic poza tym. Po 2 tyg. widzę małą poprawę, lecz nie wiem czy przez moją dietę czy przez inne cuda które próbujemy.
Dla mnie pierwsze co było niepokojące to fakt że mała nie robi regularnie kupy, pomagamy jej czopkami i masażem brzuszka. Do tego podaje jej 2x dziennie kropelki Dicoflor, oraz przepajam wodą co dr. zakazała. Dziś mam zamiar kupić herbatkę z kopru lub ta z humana na brzuszek zobaczymy jaki bedzie efekt.
A u Was mała załatwia się regularnie i bez problemu?
Po powrocie do domu ze szpitala wlaśnie był problem bo kupki nie było ale na drugi dzień zaczęły sie częste i jak na moje oko dziwne(mój mąż miał jelitówkę w tym czasie jak wychodziłyśmy do domu i wyprowadził się do teściowej ale w domu mógł już panować wirus wiec mnie to niepokoiło dlatego wezwaliśmy lekarza).Okazało się,że kupki są ok ale boli brzuszek ki stad ta dieta.nie wiem jak dlugo na niej pociagne bo taka monotonia....Pani doktor nic nie mówiła o skazie białkowej tylko o nietolerancji laktozy(która jest cukrem i występuje w mleku matki) i zaleciła dietę.Efekty widoczne były po dwóch dniach ale tak jak pisałam pojawil się katar i znowu prężenie i targanie sutka(boli niemilosiernie).Pani dr.zakazała jeść jajka,drożdżówek a na necie są różne przepisy z jajami i drożdżóweczki,babeczki,mu finki z bananami(których też zakazała).Juz sama nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim....
żyrafka_19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 23:17   #2399
elami24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 35
Dot.: Mamy z kielc 2013

żyrafka i zosia- prześlijcie jakiś kontakt mailowy do wysyłki na priv, jutro zrobię zdjęcia broszury,
elami24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 11:04   #2400
żyrafka_19
Raczkowanie
 
Avatar żyrafka_19
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 92
Dot.: Mamy z kielc 2013

dziekuje serdecznie i czekam na zdjecia. pozdrawiam
żyrafka_19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-08 15:16:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.