Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

[fewcia]

Napisane przez mala_19kw

Hejo
Ale dziś ponuro

A tak się fajnie zapowiadało... Jutro też jadą,a w niedzielę to wiadomo... W tygodniu nie ma szans,także żegnajcie nowe ciuszki

u nas cały dzień słonko było
co do zakupów

Napisane przez e_vel

Najpierw wyszła na łóżko Karinki i sobie ściągnęła tantum verde z półki.
O mało zawału nie dostałam, a potem.... poczęstowała się biszkoptem orzechowym, który był na środku stołu w kuchni. Nie pytajcie jakim cudem, wyszłam na sekundę do wc No cóż, w końcu to był biszkopt do jej torta

OMG! Łobuziara mała

Napisane przez Kija80

My się zbieramy na pierwszą wizytę u alergologa. Ciekawe co nam powie bo młoda ma w tej chwili bardzo ładną skórę, będzie musiał nam uwierzyć na słowo że miała koszmarną alergię. Nasza pediatra nas wysłała bo mówi że zna dziecko i na pewno nie zaryzykuje podawania mu innego mleka niż nutramigen, a tylko do roku może go przepisywać (nie dopytałam czy w ogóle, czy chodzi o refundację). Mam nadzieję że facet jest świadomy jak "smakuje" nutramigen i wie że żaden normalny rodzic nie będzie go podawał dziecku tylko dlatego że kosztuje 3,20 za puszkę, mogąc wybrać chociażby tanie bebiko. Może nas nie uzna za oszustów chcących naciągnąć nfz na koszty

Daj znać co lekarz powiedział, my też na nutramigenie.

Napisane przez mala_19kw

Miałam wam pisać że Oskarowi się coś w tyłeczku pomieszało i odmawia wszystkiego oprócz mleka i herbaty rumiankowej
Obiadu dziubnie parę łyżeczek i za chwilę macha głową że już nie.
Deserki też nie podchodzą. Owoca troszkę ode mnie skubnie. Ale za to wszelkie paproszki z podłogi w każdej ilości mile widziane
Nie wiem o co chodzi? Może zęby?

Nauczył się wchodzić na łóżko,fotele-także teraz mam przy nim jeszcze więcej roboty żeby toto mi gdzieś nie spadło Oczywiście najczęściej schodzi głową w dół także tego tyłem zejdzie jak mu się przypomni

Z nowych umiejętności pokazuje jaki jest duży(rączką w górę),jakie jedzenie było dobre(gładzi się po brzuchu),potrafi grozić palcem ,pokazuje jakie ma kłopoty (gładząc się po głowie)jak czegoś nie chce to macha głową i zaczyna powoli chodzić (jeszcze ostrożnie ale już coś rusza w tym temacie).

Także chciałam się pochwalić troszkę
Jak on się zmienia z dnia na dzień

za nowe umiejętności!

Napisane przez misiaeel

Hej Kochane, lecę nadrabiać

Napisane przez BlackSanctum

Muszę się Wam pochwalić - moja Oliwa już nadrabia ruchowo, zaczyna włazić na schody , jeszcze nie chodzi samodzielnie, ale już się trzyma jedną ręką różnych rzeczy, a czasem nawet puszcza (wtedy następuje lądowanie na pupie)... I wszędzie włazi, muszę non stop za nią latać. A najgorsze jest to, że u mnie w domu jest pełno schodów, nie tylko na piętro, ale i na korytarz, do jednego pokoju (jest nieco niżej), więc oczy naokoło głowy mam. Zazdroszczę Wam mieszkań z równą podłogą...

pięknie!

Napisane przez misiaeel

Więc może zacznę ode mnie

fewciu Blaneczka też
Hania w dzien śpi łącznie ponad 3h a w nocy 11 bez pobudek.

Ale przygoda! Mam nadzieję, że już wszystko w porządku.
Czyli Hania śpi jak Ola Charliz. Może coś w tym jest

Napisane przez ILLUSION

Poczytałam ale nie mam nastroju na pisanie tak mnie jeszcze nerw trzyma przez t. Wybaczcie.

Napisane przez hje

Po wizycie u fryzjera jestem bardzo zadowolona - jednak nie ma to jak sprawdzony, do którego chodzi się od x lat. Oczywiście skusiłam się na boba, bo już raz miałam i byłam bardzo zadowolona - teraz nie jest inaczej

A przy okazji przekłuliśmy Poli uszka-prezent na roczek Trochę było płaczu, ale ogólnie dzielnie to zniosła moja mała

Czy fotki som?

[pstryczek84]

Napisane przez nafiyqa

Sama nie, z Kuba przecie :P
A tak na serio - jest na drugim koncu PL, wiec niech korzysta poki moze pracuje w sylwestra i nie moze do mnie przyjechac (u rodzicow jestem)
.

kutfa, zapomnialam ze ty tu a on tam
to w takim razie ma moje rozgrzeszenie

Napisane przez s i l v e r

Dałam radę sama
I muszę przyznać Wam rację że jest to GENIALNE!!!! Żałuję że wcześniej nie kupiłam.

a widzisz, mowilam ze katarek jest genialny

Napisane przez gojka24

Witam się poświątecznie...
Przepraszam, że mnie ostatnio mało tu, a właściwie wogle mnie nie ma... Wszystko mi się wali... Zyć mi się nie chce, mam wszystkiego dość... Najchetniej zabrałabym małą i poszła przed siebie, jak najdalej.... Tż od wigilii próbował mi święta popsuć i wczoraj mu się to udło, zepsuł święta całej mojej rodzinie....zresztą nawet nie chce mi się o tym gadać... Wrócę za jakiś czas, narazie chcę pobyć sama...


AAA i zmieniłam koncepcje tortu, nie będzie myszka minie... Wszyscy mówią, że skoro dziecko uwielbia kubusia puchatka to czego kubusia na torcie nie zrobie... No i mają racje... Będzie kubuś puchatek... Dostała od nas niedawno maskotke kubusia puchatka i chodzi z nią ciągle, śpi w nią wtulona.... słodziak mój... Prosiaczek i kłapouchy nie zachwycają, ale kubuś jak najbardziej...

No i ja również chcę pochwalić małą... W pierwszy dzień świat zrobiła swoje pierwsze samodzielne kroki Nauczyła się też schodzić z łóżka...
.

hejka!
co sie stalo?

czekamy na zdjecie kubusia w takim razie

brawo za kroczki!!!

Napisane przez hje

Laski, jakie jaja
Myslałam, że tż sobie żartuje, ale on naprawdę naszej kolejnej córce (gdyby była) chce dać na imię ŻIZELA!!!

☠☠☠.łam jakem długa : hahaha:

Napisane przez Debrah

Co do uszu: ja jeszcze długo nie zamierzam przebijac, co myślicie na ten temat dziewczyny?

hmm, jesli o mnie chodzi to kolczyki pasuja u dziewczynek ktore maja choc troche wloskow. u łysolkow tak jakos dziwnie wygladaja ale to moje zdanie...
no i nie wiem jak to jest z bezpieczenstwem np. podczas zakladania/zdejmowania bluzeczek. balabym sie zeby mi sie jakas bluzeczka nie zahaczyla..

[fewcia]

Napisane przez pstryczek84

Hej!
nadrobilam ale nie mam sily cytowac
bylismy na zakupach, wstapilam popatrzec na ciuszki dla mlodego bo chcialam mu kupic czape i chyba kogos ostro *&^&%^$% jesli chodzi o ceny nowych zimowych ubranek (aczkolwiek w ogole ubranek) 300 zl za kombinezon, prawie 200 za kurteczke????
kocham all, mowilam juz?

może z d..y strony, ale bylismy w poniedziałek przed Świętami w sklepie - sałata lodowa 6,99zł/szt, dzisiaj 2,99zł/szt.

Napisane przez pstryczek84

mlody dzis byl w swoich nowych zimowkach. tzn byl w nich juz nie raz ale tylko przelotem, bez mozliwosci chodzenia a dzis w sklepie jak zobaczyl przestrzen to od razu chcial na nogi i co? od razu poszedl w dluga w tych butkach, w szoku bylam mega bo te buty to jednak sa troche toporne tym bardziej ze on ma patyki zamiast noziow

Napisane przez iffonka7

hej hej
u nas po świtach nawet ok, wigilia oraz dwa dni świąt były w ogólnie miłej atmosferze, dzisiaj odpoczywamy jutro idziemy na roczek bratanicy męża w niedziele jedziemy na wyprzedaże a w poniedziałek wtorek jesteśmy na weselu

mały dzisiaj pokasływać i z nosa mu cieknie a jutro mamy iść na ten roczek i za bardzo nie wiem co zrobić czy brać małego czy nie?

hje, ill

majusiu wszystkiego najlepszego

ja bym na roczek nie szła z przeziębionym dzieckiem.
udanej zabawy na weselu!

Napisane przez nafiyqa

Jakie macie plany na sylwestra?

Ugotujemy sobie coś pysznego z Tż i posiedzimy razem, myslę, że nie będziemy czekać do 24

Napisane przez s i l v e r

Kupiłam w końcu dziś KATAREK. Daria się w nocy męczyła a ja nie umiałam jej odciągnąć tym zwykłym odciągaczem.
Jeszcze nie wypróbowałam bo tż w pracy a sama Darii nie utrzymam chyba.
Dziewczyny posiadające KATAREK, same odciągacie?? Czy potrzebujecie kogoś do pomocy??

ja sama, najłatwiej mi wsadzić Ją do fotelika do karmienia, rozkładam na leżąco, wtedy mi najwygodniej odciągać.

Napisane przez Debrah

Co do jedzenia: dziś dzień jeden z lepszych, bo rano zjadła pół kubka kaszy, jeden winogron, gryza banana, potem 1/4 dużego obiadku... jeszcze będzie podejście kolacja.

ej.... to pieknie Wam idzie!

Napisane przez gojka24

Witam się poświątecznie...
Przepraszam, że mnie ostatnio mało tu, a właściwie wogle mnie nie ma... Wszystko mi się wali... Zyć mi się nie chce, mam wszystkiego dość... Najchetniej zabrałabym małą i poszła przed siebie, jak najdalej.... Tż od wigilii próbował mi święta popsuć i wczoraj mu się to udło, zepsuł święta całej mojej rodzinie....zresztą nawet nie chce mi się o tym gadać... Wrócę za jakiś czas, narazie chcę pobyć sama...


No i ja również chcę pochwalić małą... W pierwszy dzień świat zrobiła swoje pierwsze samodzielne kroki Nauczyła się też schodzić z łóżka...

Trzymaj się!!
I gratuluje pierwszych kroczków!

Napisane przez hje

Laski, jakie jaja
Myslałam, że tż sobie żartuje, ale on naprawdę naszej kolejnej córce (gdyby była) chce dać na imię ŻIZELA!!!

wspaniałe imię

Napisane przez Debrah

Co do uszu: ja jeszcze długo nie zamierzam przebijac, co myślicie na ten temat dziewczyny?

ja na razie nie planuję.

[pstryczek84]

Napisane przez fewcia

może z d..y strony, ale bylismy w poniedziałek przed Świętami w sklepie - sałata lodowa 6,99zł/szt, dzisiaj 2,99zł/szt.

ja sama, najłatwiej mi wsadzić Ją do fotelika do karmienia, rozkładam na leżąco, wtedy mi najwygodniej odciągać.
.

tak, macie racje, tylko ja poprostu dawnoooooooo nie bylam na nowych ciuchach i poprostu szokesa dostalam jak zobaczylam ceny, tym bardziej ze teraz glownie zimowki sa, wiec juz cena sama w sobie wyzsza. jakby czlowiek mial ubierac dziecko tylko w nowe ciuszki to by musial pierdyliard $$$ zarabiac

szacun ze Ci usiedzi w foteliku
ja biore na kolana, jedna reka trzymam odgradzajac jednczesnie lewa raczke a druga reka odciagam odgradzajac jednoczesnie jego prawa raczke + swoja glowa trzymam jego glowke co by nia nie krecil. Proste

ale Kubulencjusz jest dzis smieszny i taki kochany
z tej okazji kupilam mu bluzeczke na all
http://allegro.pl/show_item.php?item=3806070548

[fewcia]

Napisane przez pstryczek84

tak, macie racje, tylko ja poprostu dawnoooooooo nie bylam na nowych ciuchach i poprostu szokesa dostalam jak zobaczylam ceny, tym bardziej ze teraz glownie zimowki sa, wiec juz cena sama w sobie wyzsza. jakby czlowiek mial ubierac dziecko tylko w nowe ciuszki to by musial pierdyliard $$$ zarabiac

szacun ze Ci usiedzi w foteliku
ja biore na kolana, jedna reka trzymam odgradzajac jednczesnie lewa raczke a druga reka odciagam odgradzajac jednoczesnie jego prawa raczke + swoja glowa trzymam jego glowke co by nia nie krecil. Proste

ale Kubulencjusz jest dzis smieszny i taki kochany
z tej okazji kupilam mu bluzeczke na all

To smutne ile kosztuja nowe ubrania....
Ej, to też fajny sposób

[scotasia]

Dziękuję za odp na moje pytanie

Napisane przez BlackSanctum

Muszę się Wam pochwalić - moja Oliwa już nadrabia ruchowo, zaczyna włazić na schody , jeszcze nie chodzi samodzielnie, ale już się trzyma jedną ręką różnych rzeczy, a czasem nawet puszcza (wtedy następuje lądowanie na pupie)... I wszędzie włazi, muszę non stop za nią latać. A najgorsze jest to, że u mnie w domu jest pełno schodów, nie tylko na piętro, ale i na korytarz, do jednego pokoju (jest nieco niżej), więc oczy naokoło głowy mam. Zazdroszczę Wam mieszkań z równą podłogą...

To u Was prawdziwy tor przeszkód

Napisane przez hope01

U nas standardowo (w domu rodzinnym znaczy się) trzeci raz pod rząd na święta spieprzył się hydrofor i zostali bez wody - fatum

U moich rodziców podobnie awaria, tyle, że piec padł. Rok temu też mieli podobny problem

Napisane przez litllesweetangel

Majeczka najlepszego




Witam, powinnam byc teraz w pracy. Dlaczego nie jestem? Pojechalam sobie do pracy, wczesniej stracilam 2 h na spakowanie, nakarmienie, ubranie siebie i malej + dojechanie do babci i ogarniecie mlodej u niej. Ide do pracy i czego sie dowiaduje?Ze cala moja zmiana ma urlop!!!! Ale mnie ☠☠☠☠a nikt nie poinformowal!! Napisalam do kierasa, czemu nic o tym nie wiem? I wiecie co odpisal? Zapomnialem o tobie, przepraszam. Nosz ku.rwa mac.... Chyba sobie nie pojde w poniedzialek do pracy i zapomne powiadomic

Ale Cię załatwili. Masakra

Napisane przez iffonka7

hej hej
u nas po świtach nawet ok, wigilia oraz dwa dni świąt były w ogólnie miłej atmosferze, dzisiaj odpoczywamy jutro idziemy na roczek bratanicy męża w niedziele jedziemy na wyprzedaże a w poniedziałek wtorek jesteśmy na weselu

mały dzisiaj pokasływać i z nosa mu cieknie a jutro mamy iść na ten roczek i za bardzo nie wiem co zrobić czy brać małego czy nie?

hje, ill

majusiu wszystkiego najlepszego

Zazdroszczę wesela Pohulałoby się Ja nie brałabym małego z katarkiem i kaszlem do innych dzieci.

Napisane przez nafiyqa

D

Jakie macie plany na sylwestra?
.

Wyspać się Chyba, że Dominik zorganizuje imprezę koło północy

Napisane przez s i l v e r

Kupiłam w końcu dziś KATAREK. Daria się w nocy męczyła a ja nie umiałam jej odciągnąć tym zwykłym odciągaczem.
Jeszcze nie wypróbowałam bo tż w pracy a sama Darii nie utrzymam chyba.
Dziewczyny posiadające KATAREK, same odciągacie?? Czy potrzebujecie kogoś do pomocy??

Jak jesteśmy obydwoje w domu, to nam łatwiej razem. Jedno odciąga, drugie zabawia. Jak sama odciagam to zwykle kończy się to mega płaczem

Napisane przez Debrah

Co do uszu: ja jeszcze długo nie zamierzam przebijac, co myślicie na ten temat dziewczyny?

Ja bym się bała, że dzieć za uszy się będzie ciągać. Ale ja mam syna, więc mnie temat nie dotyczy

Napisane przez fewcia

wyczuwam sarkazm
Pracowaliśmy jakieś dwa tygodnie nad samodzielnym zasypianiem. Teraz nie ma z tym problemu ani w dzień ani w nocy.

Nie sarkazm, zazdrość i podziw raczej
I my się na szoping wybralismy dziś, ale tyle ludzi, że masakra skonczyło sie na szybkim wybraniu telefonu dla mnie i małym heńku w zoologicznym do akwarium
A jeszcze natknęliśmy się na znajomych (ona-pediatra) i od razu do Dominika, że marchewka! Że za dużo w diecie karotenu jakoś do tej pory żaden lekarz mi nie zwrócił uwagi. I mam doła, bo nie wiem, co małemu podawać jeść.

[hje]

Napisane przez Debrah

O dzizas, koszmar:/

Co do uszu: ja jeszcze długo nie zamierzam przebijac, co myślicie na ten temat dziewczyny?

Hje, jak z tz?

On uważa inaczej

Ja żałuję, że dopiero teraz się zdecydowaliśmy, a nie np. tak jak Evel, że ok. pół roczku. Bo teraz było Polę ciężko utrzymać, musiałam trochę na siłę, ale i tak płakała tylko przy wkłuciach. A babka i tak powiedziała, że w ogóle lepiej, że teraz przyszliśmy, bo jak dziecko ma już 3 lata i więcej, to może długo to pamiętać i nawet przez sen płakać itp. (ja np. pamiętam, jak miałam przebijane w wieku 2,5 lat)

Jest dobrze

Napisane przez fewcia

u nas cały dzień słonko było

Czy fotki som?

U nas też

Ni mo

Napisane przez pstryczek84

hmm, jesli o mnie chodzi to kolczyki pasuja u dziewczynek ktore maja choc troche wloskow. u łysolkow tak jakos dziwnie wygladaja ale to moje zdanie...
no i nie wiem jak to jest z bezpieczenstwem np. podczas zakladania/zdejmowania bluzeczek. balabym sie zeby mi sie jakas bluzeczka nie zahaczyla..

Pola ma już łądne włoski

Nie ma szans na zahaczenie, Pola ma założone takie specjalne dla malutkich dzieci i teraz ogólnie najmniejszy dotyk w uszka ją boli, ale już przebierałam, usypiałam na rękach i nigdzie nie zawadziłam.

--------------

Ja pierdzielę, dziewczyny!
Pisałam Wam już, że Pola strasznie lubi "Wrecking ball" M. Cyrus, śmieje się i uspokaja przy niej. Tż jej przedtem puszczał i znalazł tą parodię: https://www.youtube.com/watch?v=NLtmauJLP-A MASAKRA! Sam samiuśki początek - Pola tak się wystraszyła, że dobre 15 minut ją uspokajałam.. Po prostu tak jak duże dziecko, czy normalny dorosły człowiek: pisk, aż podskoczyła na kolanach tż, "rzuciła się" pleckami w jego ramiona i twarz zasłaniała rękami. Jak ją wzięłam na ręce, to tak się we mnie wtulała, trzęsła się jak osika Nawet jak się niby uspokoiła i dawałam jej kolację, to co chwilka przytulała się ramieniem. Teraz nawet nie zobaczyła tego gościa, ale tylko usłyszała początek i od razu w płacz!
Ona jeszcze NIGDY się tak czegoś nie bała
Gdybyśmy wiedzieli, w życiu byśmy jej tego nie puścili

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Za☠☠☠iście Ona się teraz boi każdej piosenki, która zaczyna się od jakichś dzwoneczków, czy inny "ding dongów". Czyli nawet kolędy i piosenki świąteczne, które tak bardzo lubiła (właśnie przez te dzwoneczki) idą w odstawkę
Jak nie ma kogoś w jej pobliżu, żeby widziała, to od razu płacz.
Boże, mam nadzieję, że ona szybko o tym zapomni, bo po prostu... Nie daruję sobie

[eff8]

Napisane przez s i l v e r

U nas nocka ok ale Daria od wczoraj jest przeziębiona wczoraj cały dzień kichała a dziś już ma katarek No i teraz mamy problem. Bo lekarka powiedziała że Daria musi być zdrowa żeby mogła mieć zrobione te badanie nerek akurat teraz musiała się rozchorować! ja to mam "szczęście"

Idę nadrabiać.

biedactwa - zdrowka

Napisane przez fewcia

Lenova mam identyczne zdanie jak Ty. Ja nie piję wcale i wkurza mnie że dla niektórych Święta bez "zalania się w trupa" są stracone. Mój mąż ma chyba alergię na alkohol i tylko czasem jakieś winko

u Nas w tym roku w ogole nie bylo wodki na stole w zaden z dni swiatecznych, z czego jestem bardzo zadowolona w wigilie bylo tylko po malej lampce wina ale dlatego ze mialam imieniny

Napisane przez hope01

Fewciu Dawid w ciągu dnia śpi 1,5 - 2 h, a w nocy PRZEWAŻNIE 10/11 h

U Nas jest bardzo podobnie

Napisane przez fewcia

E_vel! Sto lat dla naszej Majusi! Niech rośnie zdrowo nasz kolejny roczniaczek!





Trzymamy godziny drzemek, pierwsza między 9 a 10, druga ok. 14. Tyle, że Mała krótko śpi

dołanczam sie do zyczen WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MAJECZKI !!!!!!!!

a jesli chodzi o drzemki to wlasnie takie same godziny mamy ale ostatnio mały śpi po 30 min czasem sie zdaży 1h i po drzemce

Napisane przez scotasia

Hej
I mam do Was pytanie. Czy Wasze dzieci jedzą jeszcze w nocy? Mi się czasem zdarza podać butlę, nawet dwa razy. A usłyszałam ostatnio, że już dawno powinnam przestać dokarmiać w nocy Widzę, że Aga8484 pisze o karmieniu nocnym, więc to chyba jeszcze normalne mam nadzieję...

nie no jeszcze maja sporo czasu na to zeby sie oduczyc jesc w nocy, moj Miki w sumie juz tylko pije w nocy wode, ale jakbym widziala ze potrzebuje mleka to bym mu na pewno dawala, cora jadla do roku.

Napisane przez nafiyqa

Jakie macie plany na sylwestra?

ja ostatnio z głupia powiedziałam mezowi ze pojechalabym sobie na sylwestra w góry jak to dawniej robilismy i jak sie okazało mąż zarezerwował tą sama resteuracje w ktorej bylismy razem na pierwszym sylwestrze i jedziemy w Góry

pierwszy sylwester od dobrych kilku lat

Napisane przez nafiyqa

A tak pytam, bo zastanawiam sie czy ogladac sylwester z tvn czy tvp2 :P
A TZ bedzie na domowce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ooo a to czemu Tz sam idzie na sylwka ?

[s i l v e r]

Napisane przez nafiyqa

Jakie macie plany na sylwestra?

My jedziemy do moich rodziców. Będzie tam też moja siostra z mężem. Wykąpię tam Darię, uśpię i idziemy na dół się bawić. U nich w centrum miasta jest duuuży plac na którym co roku prezydent miasta organizuje zabawę sylwestrową. Jest postawiona scena, duuużo ludzi i zabawa na całego A moja mama powiedziała że Darii przypilnuje. Boję się tylko że petardy obudzą Darię i się wystraszy...

Napisane przez gojka24

Witam się poświątecznie...
Przepraszam, że mnie ostatnio mało tu, a właściwie wogle mnie nie ma... Wszystko mi się wali... Zyć mi się nie chce, mam wszystkiego dość... Najchetniej zabrałabym małą i poszła przed siebie, jak najdalej.... Tż od wigilii próbował mi święta popsuć i wczoraj mu się to udło, zepsuł święta całej mojej rodzinie....zresztą nawet nie chce mi się o tym gadać... Wrócę za jakiś czas, narazie chcę pobyć sama...

No i ja również chcę pochwalić małą... W pierwszy dzień świat zrobiła swoje pierwsze samodzielne kroki Nauczyła się też schodzić z łóżka...

.

Gojka, tulę mocno

za pierwsze kroczki

Napisane przez hje

Laski, jakie jaja
Myslałam, że tż sobie żartuje, ale on naprawdę naszej kolejnej córce (gdyby była) chce dać na imię ŻIZELA!!!

Napisane przez Debrah

Co do uszu: ja jeszcze długo nie zamierzam przebijac, co myślicie na ten temat dziewczyny?

Ja nie wiem. Chrzestny chce kupić Darii kolczyki na roczek.... no ale nie wiem kiedy będę przebijać jej uszka. Może jak będzie miała 2 latka.

Napisane przez fewcia

Minęła???


Blanka nie je w nocy od jakiegoś 1,5 miesiąca.

Dziękuję mierzyłam jej godzinę temu i już miała 36,8. Więc spadła temp. Teraz moja bidulka już śpi.

Fewciu, a jak Blanka się budzi w nocy dużo razy to w ogóle nie dajesz jej mleczka??? Skąd wiesz że nie chce??

[marsi11]

Majusia, sloneczko, życzę Ci wszystkiego co najlepsze, słodkiego życia, mnóstwo uśmiechu i duuużo szcześcia i również najlepsze życzenia dla Twojej wspaniałej mamusi

[mikakrolikowa]

Majusiu ksiezniczko zyczymy ci Sto Lat, zdrowka i usmiechu

My po urodzinach Julkowych wszystko sie udalo dostL mase prezentow super zabawki , tort mi wyszedl ale stan przedzawalowy mialam jak robilam a pozatym nasze mieszkanie jest stanowcxo za male na 10 doroslych 3 przedszkolakow i dzidziunia naszego przepraszam juz roiczniaka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[s i l v e r]

Napisane przez pstryczek84

szacun ze Ci usiedzi w foteliku
ja biore na kolana, jedna reka trzymam odgradzajac jednczesnie lewa raczke a druga reka odciagam odgradzajac jednoczesnie jego prawa raczke + swoja glowa trzymam jego glowke co by nia nie krecil. Proste

ale Kubulencjusz jest dzis smieszny i taki kochany
z tej okazji kupilam mu bluzeczke na all
http://allegro.pl/show_item.php?item=3806070548

Proste jak Raz Dwa Trzy Frytki też tak zrobiłam

A bluzeczka za☠☠☠iaszcza

Napisane przez eff8

ja ostatnio z głupia powiedziałam mezowi ze pojechalabym sobie na sylwestra w góry jak to dawniej robilismy i jak sie okazało mąż zarezerwował tą sama resteuracje w ktorej bylismy razem na pierwszym sylwestrze i jedziemy w Góry

pierwszy sylwester od dobrych kilku lat
:

A Mikołaja gdzie podrzucacie?? D

[eff8]

Napisane przez s i l v e r

Proste jak Raz Dwa Trzy Frytki też tak zrobiłam

A bluzeczka za☠☠☠iaszcza


A Mikołaja gdzie podrzucacie?? D

do dzieci ma przyjsc moja mama ale mamy w planach wyjazd ok 18 a powrot najpozniej o 4 rano, dzieci ida spac o 20 wiec bede spokojna - chyba :P

[sylwietta1988]

czesc jak Wam cos powiem to pierdykniecie kurna, jak nie wyląduje w Tworkach to sie zachlam z radosci od rana telefony do mnie, pretensje o wszystko, zakonczenie telefonów informacja o pozwie rozwodowym za dwie godziny smsy ze przeciez mozemy byc normalna kochająca sie rodziną , tylko trzeba porozmawiac i sie dogadac o losie

Napisane przez Lenova

i.

U nas w miarę ok. Aczkolwiek chciałam poruszyć temat który mnie osobiście drażni w święta. Jak lubię wigilię tak pierwszy i drugi dzień świąt pozostawia wiele do życzenia. Nie niem jak u Was w regionie ale u mnie podstawową rzeczą na stole jest wódka. Nie znam rodziny u której by tego nie było. Spotkania w święta to podstawą by napić się wódki i nie kieliszek czy dwa tylko do ostatniej kropli. I tak w każdej rodzinie w każdym domu. Ja nie mam nic przeciwko że ludzie sobie piją lampkę wina do obiadu czy cokolwiek ale to wtedy jest dodatek a nie "danie główne" jak bywa u nas.
Potem przychodzi wieczór i mało kto jest w stanie normalnie funkcjonować. Zapomina się tutaj o prawdziwej magii i celebracji świąt a stwarza kolejną okazję do picia. Ja nie mówię że ja jestem jakas wielką abstynentką ale coraz bardziej się przekonuje by nią pozostać.
No to chyba się wyżaliłam.

mniej wiecej tak jak w domu mojego "męża" u nas w domu albo wcale, ewentualnie po kilka symbolicznych głebszych i finał wczoraj mój tata z moim dziadkiem a swoim tesciem obalili we dwóch ćwiartke i im szumiało dlugo i głosno

Napisane przez YellowSheep

Wigilia jednak u nas była - bardzo mnie to zdziwiło, w pn gadałam z mamą przez telefon i mi powiedziała że gadała z babcią i że mamy się nie wygłupiać, myślałam że znów będzie śpiewka że mamy przyjść ale powiedziała że oni przyjdą do nas. Więc w związku z tym że całą niedzielę zmarnowałam na żalach i smutkach to musiałam w pn wszystko sama robić. W wigilię byłam zła i wkurzona, bo nie cierpię robić wszystkiego na ostatnią chwilę, no ale potem jakoś napięcie opadło i było fajnie. Reszta świąt średnio - dwa dni byliśmy u babci no i było dokładnie tak, jak przewidywałam. Oli bez drzemki sporo marudził no i przed 20 musieliśmy się zbierać, całe szczęście że Wigilia była u nas, bo był grzeczny w miarę a potem poszedł spać a my siedzieliśmy dalej. Niestety w dni świąteczne nie obyło się bez kłótni z cyklu jestem jakaś inna, bo dziecko na podłodze, bo nie pozwalam nosić, bo blabla. Nie wiem, ja nie lubię jak widzę jak Oli się fajnie bawi i czymś zajmuje po czym nadchodzi dobra babcia żeby pokazać jak bawić się lepiej i fajniej czytaj przerywa zabawę i następuje jojczenie. A jak zwracam uwagę to jest wielka obraza. Przypuszczam, że gdybyśmy mieli święta w większym gronie to byłoby mi głupio cokolwiek komentować, no ale że u mnie sami swoi to się nie krępuję. Ale i tak od 11 miesięcy atmosfera jest drętwa...

Teraz moi faceci już śpią i jakoś tak smutno mi że już po świętach.



Zgadzam się z Tobą. Szkoda, że ludzie zapominają o magii świąt... Chociaż u nas jakoś w tej kwestii nie było najgorzej, ale ostatnio posprzeczałam się z tżtem, bo nie wyobrażam sobie że na pierwszych urodzinach mojego dziecka będzie wódka, a on się oburzył że jak to, że bez wódki nie ma urodzin... Zdziwił mnie bo kiedyś miał takie zdanie jak ja, no ale ja nie zgodzę się na to, żeby moje dziecko w swoje święto oglądało nachlane mordy, w szczególności mojego teścia, który jak się napije to jest 100 razy gorszy niż na trzeźwo. (a jak wiecie nawet wtedy go nie znoszę). Ja nie znoszę alkoholu, nie piję wcale, od baaardzo dawna, po prostu nie potrzebuję, nie chcę i tyle. Nie rozumiem ludzi którzy każdą okazję wykorzystują do picia, bo alkohol nigdy nic dobrego nie przynosi. Ot, moje zdanie ale chyba większej imprezy urodzinowej robić nie będę bo na lokal nie mamy kasy a w domu pewnie t. by poleciał do sklepu i tak i tak po tą wódkę i byłaby jedna wielka afera. Więc będzie kameralnie i chyba bez t... co zrobić, mentalności innych nie zmienię a i innym jakoś ciężko przełknąć, że ktoś może nie lubić alkoholu.

co do pogrubionego- kiedy oni sobie wreszcie odpuszczą????? przez te 11 miesiecy nie doatarło do nich jeszcze, ze i tak po swojemu zrobisz???? ja z alkoholu to jedno piwo od wielkiego dzwonu i juz mi szumi, wódki wcale, bo jak czuje "zapach" to mnie ciagnie ku pawiowi takze w całej rozciągłosci zgadzam sie ze wszystkim co napisałas o alko, podpisuje sie nawet moimi mini uu

Napisane przez s i l v e r

U nas nocka ok ale Daria od wczoraj jest przeziębiona wczoraj cały dzień kichała a dziś już ma katarek No i teraz mamy problem. Bo lekarka powiedziała że Daria musi być zdrowa żeby mogła mieć zrobione te badanie nerek akurat teraz musiała się rozchorować! ja to mam "szczęście"

Idę nadrabiać.

o zesz kurcze, ale niefart.... mam nadzieje, ze szybko malej przejdzie i jednak uda Wam sie to badanie zrobic
ale za☠☠☠iaszcze foty na fejsie

Napisane przez Debrah

Marzę o nockach typu 2-3 pobudki, to byłby raj, bo o tych całych przespanych już w ogóle nie myślę.
No i młode znowu uczepione mojej nogi i naręczne. Wczoraj usypialiśmy z Tżtem na zmianę, ponad godzinę.

Szczęście, że chociaż się bawi fajnie o ile z nią na podłodze być. Bo poza tym to ręce i najlepiej moje Ciężki ten etap kurczę.
Ale tak nam fajnie było we troje, wspólne zabawy, robienie wszystkiego razem, młoda szaleje za tatą , więc nie wyspani ale szczęśliwi..

Oho, wstała..

i to najwazniejsze

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44300767]Matko, ale mam jelitówkę...[/QUOTE]oj, a sio paskudo

Napisane przez fewcia

E_vel! Sto lat dla naszej Majusi! Niech rośnie zdrowo nasz kolejny roczniaczek!

kochana Majuniu i ja si e dołączam do buziaków

Napisane przez s i l v e r

A także buziaczki dla HANI - bokeh, , MARCINKA - Nomen i KUBUSIA - nancy
za skończone m-ce

buziaczki kochane robaczki

[fewcia]

Napisane przez s i l v e r

Dziękuję mierzyłam jej godzinę temu i już miała 36,8. Więc spadła temp. Teraz moja bidulka już śpi.

Fewciu, a jak Blanka się budzi w nocy dużo razy to w ogóle nie dajesz jej mleczka??? Skąd wiesz że nie chce??

super, że juz lepiej
Próbuję Jej podać wodę, ale wypluwa, jak daję smoczek, to załapie i zasypia.

Napisane przez sylwietta1988

czesc jak Wam cos powiem to pierdykniecie kurna, jak nie wyląduje w Tworkach to sie zachlam z radosci od rana telefony do mnie, pretensje o wszystko, zakonczenie telefonów informacja o pozwie rozwodowym za dwie godziny smsy ze przeciez mozemy byc normalna kochająca sie rodziną , tylko trzeba porozmawiac i sie dogadac o losie

wiesz, ja myslę, że to Jemu potrzebne są Tworki, a nie tobie

[laurka23]

Napisane przez s i l v e r

Daria ma temperaturę 37,2

Kochana, to nawet stan podgorączkowy nie jest, oby katarzysko szybko przeszło

Napisane przez mala_19kw

Hejo
Ale dziś ponuro
Mój mąż zaproponował mi że zabierze mnie na sklepy i będę mogła się obkupić od stóp do głów i wiecie co? Mój stary wymyślił mu ciekawsze zajęcie... Są w lesie i wyrabiają drzewo na zimę 2015 Tak,dobrze czytacie

A tak się fajnie zapowiadało... Jutro też jadą,a w niedzielę to wiadomo... W tygodniu nie ma szans,także żegnajcie nowe ciuszki

Idę uspać dziecko bo się pokłada

Napisane przez s i l v e r

Kupiłam w końcu dziś KATAREK. Daria się w nocy męczyła a ja nie umiałam jej odciągnąć tym zwykłym odciągaczem.
Jeszcze nie wypróbowałam bo tż w pracy a sama Darii nie utrzymam chyba.
Dziewczyny posiadające KATAREK, same odciągacie?? Czy potrzebujecie kogoś do pomocy??

Zazwyczaj sama Młody sam nadstawiał nosa

Napisane przez fewcia

D
Dzisiaj np kupiłam troszkę mięska z "nóg" kurczaków i wątróbek i jutro upiekę Jej pasztet z warzywami Jako przyprawę użyję korzenia pietruszki i selera

pogrubione - ja sie pytam gdzie jest przepis Już drugi raz czytam o chałce dla Młodego

Przepis stąd, tylko mniej cukru Pyszna wyszła http://www.mojewypieki.com/przepis/chalka-z-wanilia

Napisane przez Debrah

Co do uszu: ja jeszcze długo nie zamierzam przebijac, co myślicie na ten temat dziewczyny?

Ja miałam pisac że długo jeszcze nawet o tym nie będę myślała, ale nadeszła refleksja, że przecież ja mam syna

Napisane przez mikakrolikowa

Majusiu ksiezniczko zyczymy ci Sto Lat, zdrowka i usmiechu

My po urodzinach Julkowych wszystko sie udalo dostL mase prezentow super zabawki , tort mi wyszedl ale stan przedzawalowy mialam jak robilam a pozatym nasze mieszkanie jest stanowcxo za male na 10 doroslych 3 przedszkolakow i dzidziunia naszego przepraszam juz roiczniaka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super że wszystko się udało!

Ja myślę o zabawkach na roczek wymyśliłam coś takiego
http://krasnoludek.biz/pl/p/SZESCIAN...ACYJNY-MAX/220
chyba Elllmi kupowała, mówiła że fajny
http://www.dadum.pl/media/products/V...?lm=1380720313 jakiś kulodrom podobny do tego, albo taki
nie wiem może jakąś przebijankę z kulami jeszcze. Co myślicie?

Sylwietta, on ma jakieś rozdwojenie jaźni czy co?

[Debrah]

Ciekawe jak to bywa z nocnym jedzeniem u dzieci kp - czy jedzą dłużej.
Chociaż samo jedzenie póki co mi nie przeszkadza, bo wiecie jak u nas ze stałym jedzeniem. Więc niech je ile wlezie, mogłaby tylko nie budzić się bez powodu.

Uświadomiłam sobie, że niedługo się zmieni nasz wątek, zaczniecie masowo wracać do pracy;(

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Roczniaki ogarniają przybijanki?

Pachnie mi w domu babeczkami, bo mi się zachciało czegoś.. i zrobiła pudełkowego gotowca - wstyd, ale na inne składników chyba bym nie miała. To teraz herbatka i szamiemy;P

[laurka23]

Napisane przez Debrah

Ciekawe jak to bywa z nocnym jedzeniem u dzieci kp - czy jedzą dłużej.
Chociaż samo jedzenie póki co mi nie przeszkadza, bo wiecie jak u nas ze stałym jedzeniem. Więc niech je ile wlezie, mogłaby tylko nie budzić się bez powodu.

Uświadomiłam sobie, że niedługo się zmieni nasz wątek, zaczniecie masowo wracać do pracy;(

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Roczniaki ogarniają przybijanki?

Pachnie mi w domu babeczkami, bo mi się zachciało czegoś.. i zrobiła pudełkowego gotowca - wstyd, ale na inne składników chyba bym nie miała. To teraz herbatka i szamiemy;P

Myślałam o takiej przebijance z kulkami, coś jak Szaja pokazywała. Misiek kocha kulki

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez hje

Aha, jeszcze piszecie o prezentach na gwiazdkę: Pola dostała tylko takie drobiazgi, w stylu skarpetek, bodziaków, rajstopek itp. I stwierdziłam, że chyba tak właśnie będzie lepiej, bo gdyby miała dostawać "większe" prezenty na święta, a potem za tydzień znowu na urodziny, to po 3 latach by już nie było co kupowac Z resztą, my sami sobie nigdy takich dużych nie dajemy, tylko upominki, więc i z Polą będzie tak samo

u nas zawsze było tak, że większe prezenty (finansowo, niekoniecznie gabarytowo) na urodziny i gwiazdkę, no ale teraz...Agatka ma rozłożone, maj i grudzień w międzyczasie Mikołajki, Dzień Dziecka drobno i Zajączek drobno. Z kupowaniem - pomysłami - nie mam problemu, raczej odwrotnie, nigdy zdecydować się nie mogę ale fakt, Agatka bardzo dużo dostaje takich zabawek typu układanki, gry, artykuły plastyczne - bo ona uwielbia. No a tego jest taki wielki wybór na rynku...

Napisane przez gojka24

z tego co ja sie oreientuje to jak dziecko nauczy sie chodzic to powinno nocis takie sztywne a nie szmaciaki...

gratuluję kroczków

a ty sama lubisz w sztywniakach łazić?

bardzo fajnie pokazane:

http://www.youtube.com/watch?v=fKt-FyaUeeA

stopa ma pracować, a nie być ograniczona

Pstryczku, buty ortopedyczne, profilaktyczne to co innego - to szczególna sytuacja, nie do noszenia na co dzień

Napisane przez pstryczek84

hmm, jesli o mnie chodzi to kolczyki pasuja u dziewczynek ktore maja choc troche wloskow. u łysolkow tak jakos dziwnie wygladaja ale to moje zdanie...
no i nie wiem jak to jest z bezpieczenstwem np. podczas zakladania/zdejmowania bluzeczek. balabym sie zeby mi sie jakas bluzeczka nie zahaczyla..

ja nie jestem zwolenniczką przekłuwania uszu maluchom, Agatka czasem mówi, że chce, ale ja jej przekłuję gdy będzie miała 5-6 lat, nie wcześniej

Napisane przez pstryczek84

ale Kubulencjusz jest dzis smieszny i taki kochany
z tej okazji kupilam mu bluzeczke na all
http://allegro.pl/show_item.php?item=3806070548

boska

Napisane przez mikakrolikowa

Majusiu ksiezniczko zyczymy ci Sto Lat, zdrowka i usmiechu

My po urodzinach Julkowych wszystko sie udalo dostL mase prezentow super zabawki , tort mi wyszedl ale stan przedzawalowy mialam jak robilam a pozatym nasze mieszkanie jest stanowcxo za male na 10 doroslych 3 przedszkolakow i dzidziunia naszego przepraszam juz roiczniaka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

brawo!

a widzisz, bo nasze maluchy wkraczają w wiek małego dziecka już

[Aga8484]

Napisane przez Debrah

Uświadomiłam sobie, że niedługo się zmieni nasz wątek, zaczniecie masowo wracać do pracy;(

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Niestety tak
Teraz tylko czytam i rzadko cytuję, jak wrócę do pracy to nawet na czytanie nie będzie czasu

Ale już bym poszła do ludzi z jednej strony chcę , z drugiej się boję i w ogóle pogmatwane to. Ale szans na zostanie w domu z Zuzką nie ma.

[sylwietta1988]

Napisane przez misiaeel

Więc może zacznę ode mnie
Wigilia u teściów udana Hania dostała tego szczeniaczkowego jeździka plus słodycze () potem pojechaliśmy do mojej Babci tam nawet do stołu ni usiedliśmy bo moja Mama zemdlała, ciśnienie Jej skoczyło do 180 i jechaliśmy szybko na pogotowie. baliśmy się, że to zawał bo ręce Jej cierpły ale na szczęście badania wyszły dobre i o 23 wypuścili do domu. Maż wcześniej wrócił z Hanią a ja z Tatą siedziałam w szpitalu. oczywiście moja uparta Rodzicielka nie odwołała gości na Boże Narodzenie i tak wróciłysmy i jeszcze szykowałyśmy strawę;p a no i nam się tu zmywarka popsuła a było ponad 20 osób
aha Hania dostała prócz tego psa farmę clemmy, ciuchy i takiego psa na sznurku z fp to od moich, od nas lapropa fp, tą książeczkę nad którą ja myślałam dostala od ciotki i taki dziwny młotek

o rany, ale mieliscie nerwowo a Hania całkiem niezle sie obłowiła

Napisane przez ILLUSION

Poczytałam ale nie mam nastroju na pisanie tak mnie jeszcze nerw trzyma przez t. Wybaczcie.

wybaczam

Napisane przez litllesweetangel

Witam, powinnam byc teraz w pracy. Dlaczego nie jestem? Pojechalam sobie do pracy, wczesniej stracilam 2 h na spakowanie, nakarmienie, ubranie siebie i malej + dojechanie do babci i ogarniecie mlodej u niej. Ide do pracy i czego sie dowiaduje?Ze cala moja zmiana ma urlop!!!! Ale mnie ☠☠☠☠a nikt nie poinformowal!! Napisalam do kierasa, czemu nic o tym nie wiem? I wiecie co odpisal? Zapomnialem o tobie, przepraszam. Nosz ku.rwa mac.... Chyba sobie nie pojde w poniedzialek do pracy i zapomne powiadomic

najlepsze wyjscie

Napisane przez hje

Piję MIĘDZY INNYMI, bo jest jeszcze takich kilku tutaj, a i sama znam z autopsji



Po wizycie u fryzjera jestem bardzo zadowolona - jednak nie ma to jak sprawdzony, do którego chodzi się od x lat. Oczywiście skusiłam się na boba, bo już raz miałam i byłam bardzo zadowolona - teraz nie jest inaczej

A przy okazji przekłuliśmy Poli uszka-prezent na roczek Trochę było płaczu, ale ogólnie dzielnie to zniosła moja mała

a pij sobie, kochana, pij, na zdrowie niech ci wyjdzie
brawa dla poli za piekne zachowanie, za raczkowanie i poka poka nowy fryz ja mam zapisane obciecie na 2 stycznia nowy rok, nowe zycie, nowa fryzura

Napisane przez iffonka7

hej hej
u nas po świtach nawet ok, wigilia oraz dwa dni świąt były w ogólnie miłej atmosferze, dzisiaj odpoczywamy jutro idziemy na roczek bratanicy męża w niedziele jedziemy na wyprzedaże a w poniedziałek wtorek jesteśmy na weselu

mały dzisiaj pokasływać i z nosa mu cieknie a jutro mamy iść na ten roczek i za bardzo nie wiem co zrobić czy brać małego czy nie?

oooo. to imprezowo u was bedzie dałabym przeciwzapalnie na wszelki wypadek i chyba bym poszła

[mikakrolikowa]

Sylwia nie tobie potrzebne tworki a jemu
Szaja jakos nie moge uwierzyc ze juz mam roczniaka w domu czasem jeszcze dzidziusiowaty jest
Pozatym mamy dwie gorne jedynki smiesznie to wyglada jedna juz prawie cala druga sie przebila dopiero wasze dzieci tez maja takie duze jedynki tak ki sie wydaje ze taka lopate ma ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sylwietta1988]

Napisane przez nafiyqa

Debrah, jak tak czytam o usypianiu Amelki to widze podobienstwa.
Moj Kubus tez przytulasek na potege. Spimy na wielkim lozku, a i tak jest przyklejony do mnie cala noc. Do TZ tez lubi sie przytulac.
Uu tez lubi miziac - z tym, ze akurat to uzywane puszcza piers i zaczyna sie macanko lapkami.


Kubus jeszcze spi, babcia przyniosla mi kakałko, przegryzam kruche domowe ciasteczka i ogladam jakas denna komedie romantyczna


Jakie macie plany na sylwestra?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Charlizz, szok! Jaka ta Twoja Ola ulozona

Co do prezentow - prosilam, zeby nic Kubie nie kupowali (ciezko bedzie nam sie spakowac do pociagu). Umowilismy sie, ze dostanie $, a ja mu kupie za to zabawki w Gd.
Oczywiscie nie wszyscy posluchali
Mamy druga hule kule , hipcia do kapieli (spiewa sobie, mozna wlac do niego plynu i robi sie piana), dwa pluszaki i $.
W Gd.przed swietami dostalismy jeszcze gasiennice vtech.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pogrubione- znaczy sie prawdziwy facet prezenty na bogato w sylwestra to nie wiem, bo ofert mam wiele: bajo bongo z jedynką, dwojka, polsatem, dobrą ksiązką albo jakies sentymenty w tv a tak na serio, jesli wytrwam do połnocy to obejrze sobie mega pokaz fajerwerków, bo tancbuda kilometr ode mnie jest, tam co roku strzelaja pieknie

Napisane przez charlizz

plany na co? zawijam w kokon i idę w kilimandżaro
nawet nie wiem czy bedę do 12 siedzieć

nono, Ola to jednak aniolek, wszyscy to mówią

po mamusi ale pieknie Ci spi, fakt

Napisane przez gojka24

Witam się poświątecznie...
Przepraszam, że mnie ostatnio mało tu, a właściwie wogle mnie nie ma... Wszystko mi się wali... Zyć mi się nie chce, mam wszystkiego dość... Najchetniej zabrałabym małą i poszła przed siebie, jak najdalej.... Tż od wigilii próbował mi święta popsuć i wczoraj mu się to udło, zepsuł święta całej mojej rodzinie....zresztą nawet nie chce mi się o tym gadać... Wrócę za jakiś czas, narazie chcę pobyć sama...

Życzę wszystkim solenizantom Wszystkiego co najlepsze...

AAA i zmieniłam koncepcje tortu, nie będzie myszka minie... Wszyscy mówią, że skoro dziecko uwielbia kubusia puchatka to czego kubusia na torcie nie zrobie... No i mają racje... Będzie kubuś puchatek... Dostała od nas niedawno maskotke kubusia puchatka i chodzi z nią ciągle, śpi w nią wtulona.... słodziak mój... Prosiaczek i kłapouchy nie zachwycają, ale kubuś jak najbardziej...

No i ja również chcę pochwalić małą... W pierwszy dzień świat zrobiła swoje pierwsze samodzielne kroki Nauczyła się też schodzić z łóżka...

wielkie brawa no i przytulam ocno, zeby sie tz opamietał

Napisane przez hje

Laski, jakie jaja
Myslałam, że tż sobie żartuje, ale on naprawdę naszej kolejnej córce (gdyby była) chce dać na imię ŻIZELA!!!

pierdzielisz w takim razie- zycze chłopaka


nie zacytowało mi- MAŁA brawa dla Oskara
i BLACK dla Oliwki równiez oklaski za zdobywanie schodów

[nafiyqa]

Widze, ze wiekszosc z Was ma szalone plany na sylwestra ja podobnie... Choc nie powiem, smutno mi troche, ze bede sama tzn.bez TZ.

Eff jestem u rodzicow, TZ u nas w mieszkaniu na drugim koncu PL dlatego idzie sam nie bede biedaka wiezic.


Scotasia pytala o nocne jedzenie.
My kp dlatego bez oporow podaje.
Jakbysmy byli na mm tez bym podawala.


Jaka wode dajecie dzieciaczkom?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez laurka23

Ja myślę o zabawkach na roczek wymyśliłam coś takiego
http://krasnoludek.biz/pl/p/SZESCIAN...ACYJNY-MAX/220
chyba Elllmi kupowała, mówiła że fajny
http://www.dadum.pl/media/products/V...?lm=1380720313 jakiś kulodrom podobny do tego, albo taki
nie wiem może jakąś przebijankę z kulami jeszcze. Co myślicie?

Sylwietta, on ma jakieś rozdwojenie jaźni czy co?

kulodrom super

a przebijankę kulkową polecam tę naszą - świetna jest DOSKONAŁE wykonanie i wielkość taka w sam raz

Napisane przez Debrah

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

[/COLOR]Roczniaki ogarniają przybijanki?

Pachnie mi w domu babeczkami, bo mi się zachciało czegoś.. i zrobiła pudełkowego gotowca - wstyd, ale na inne składników chyba bym nie miała. To teraz herbatka i szamiemy;P

Debrah, młotkiem niekoniecznie, ale całą łapką wciska no i dla roczniaka to fajne doświadczenie - jest kulka, nie ma, o, znowu jest takie akuku ja szukam czegoś teraz...

[Aga8484]

Napisane przez mikakrolikowa

Pozatym mamy dwie gorne jedynki smiesznie to wyglada jedna juz prawie cala druga sie przebila dopiero wasze dzieci tez maja takie duze jedynki tak ki sie wydaje ze taka lopate ma ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak górne jedynki taaakie duże



W pierwszy dzień Świąt Zuzka samodzielnie zrobiła 4 kroczki ale na tym koniec.
To było tak stała przy zabawce, biła brawo a moja mama tą zabawkę odsunęła, a Zuzka do niej poszła

[Debrah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44309880]
bardzo fajnie pokazane:

http://www.youtube.com/watch?v=fKt-FyaUeeA

stopa ma pracować, a nie być ograniczona

Pstryczku, buty ortopedyczne, profilaktyczne to co innego - to szczególna sytuacja, nie do noszenia na co dzień



ja nie jestem zwolenniczką przekłuwania uszu maluchom, Agatka czasem mówi, że chce, ale ja jej przekłuję gdy będzie miała 5-6 lat, nie wcześniej




boska



brawo!

a widzisz, bo nasze maluchy wkraczają w wiek małego dziecka już [/QUOTE]
Boski filmik z bucikami!

Co do uszu - ja też z tych co są na

Pstryniu: bucik orto ma być sztywny bo ma wymusić niejako prawidłowy chód i ustawienie stopy. Jeśli dziecko ma np nieprawidłową motorykę chodu to mu trzeba ją nieco ograniczyć.

Zdrowe dziecko ma miękkie buciki bo mają być najbliżej warunków pt "bosa stopa", jeśli chodzi o wygodę, a chód prawidłowy więc nie ma co sztywnością korygować.
Chyba dobrze rozumiem.

[laurka23]

Napisane przez nafiyqa

Jaka wode dajecie dzieciaczkom?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja od początku przegotowaną kranówę.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44310064]kulodrom super

a przebijankę kulkową polecam tę naszą - świetna jest DOSKONAŁE wykonanie i wielkość taka w sam raz



Debrah, młotkiem niekoniecznie, ale całą łapką wciska no i dla roczniaka to fajne doświadczenie - jest kulka, nie ma, o, znowu jest takie akuku ja szukam czegoś teraz...[/QUOTE]

Szaja, a gdzie kupiłaś, nie mogę jej na all znaleźć?

Dziewczyny poradźcie, chciałam coś na tablicy kupić, ale nie wiem, bo dziewczyna pisze że wysyłka możliwa, kupowałyście tak? Bez obawy o wysyłkę?

[Debrah]

Ooo to ja sobie allegro obczaje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BlackSanctum]

Uffff, pobiegane. Już drugi dzień, a od prawie tygodnia ćwiczę codziennie. Na samą myśl o wieczornym treningu czuję przypływ endorfin - ahh!

Napisane przez nafiyqa

Jakie macie plany na sylwestra?

Siedzę w domu z małą, przyjeżdża przyjaciółka i moja siostra z córką - bo nasze TŻe (mój i siostry) grają na weselach, tzn muzykują.

Napisane przez hje

Laski, jakie jaja
Myslałam, że tż sobie żartuje, ale on naprawdę naszej kolejnej córce (gdyby była) chce dać na imię ŻIZELA!!!

Ja ☠☠☠☠☠☠☠ę. Żizela? Czy Gizela?

Napisane przez Debrah

Co do uszu: ja jeszcze długo nie zamierzam przebijac, co myślicie na ten temat dziewczyny?

Jestem na nie, jeśli chodzi o kolczyki w takim wieku - po co? Oczywiście nikogo, kto się na takie coś zdecyduje, nie potępiam, ale ja sama nie zamierzam małej przebijać, bo nie widzę takiej potrzeby. Ja sobie zrobiłam kolczyki w wieku 9 lat i żyję, więc po co mam małej robić już teraz?

Napisane przez sylwietta1988

czesc jak Wam cos powiem to pierdykniecie kurna, jak nie wyląduje w Tworkach to sie zachlam z radosci od rana telefony do mnie, pretensje o wszystko, zakonczenie telefonów informacja o pozwie rozwodowym za dwie godziny smsy ze przeciez mozemy byc normalna kochająca sie rodziną , tylko trzeba porozmawiac i sie dogadac o losie

☠☠☠łam.