Od roku razem walczymy, kilogramy i centymetry spamując wspólnie gubimy. Cz. X

[katiennn]

chciałabym zauważyć, że pięknie dzisiaj poćwiczyłyśmy ( nawet ja ) więc się należą

heroinko po herbacie spoko, nie było żadnych rewolucji, to jeszcze profilaktycznie walnęłam sobie lampkę wina na lepsze trawienie i dobry sen

worldbeme podoba mi się Twoje podejście do odchudzania mam takie samo i szacun ze 25 kg!

traxx, Feeling Lost hejka

Alice plecki czekają

[201703240903]

Wy piszecie o alkoholu, a ja ostatnio mam obrzydzenie po wódce, którą mój ojciec postawił na stół Bożonarodzeniowy podczas świąt. Dostał ją w prezencie od jakiegoś znajomego. 1 kieliszek wódki popiłam dwoma szklankami coli. Mogła mieć 70 % alkoholu .

[blaszok]

witam wszystkie dziewczynki w nowym wątku

u mnie dzisiaj:
godzina ćwiczeń (rozgrzewka, "dywanówki" - m.in. 100 brzuszków, planki, "krzesełko" przy ścianie, wymachy nóg, itp., rozciąganie)

zaczynam się zastanawiać nad siłownią jest jedna w miejscowości obok mojej, ale życzą sobie bardzo dużo za karnet, a nie przekłada się to na jakość i ilość sprzętu itp. więc chyba odpada... będę szukać może w Kato, ale musiałabym jakoś dojeżdżać pewnie.. ale myślę nad tym BARDZO poważnie, bo brakuje mi sprzętu do siłowego treningu i zawsze mogę poprosić kogoś o radę, czy wszystko robię okej

tymczasem zmykam, ogarnę się i spaaaać

dobrej nocy

[katiennn]

Napisane przez FeelingLost

Wy piszecie o alkoholu, a ja ostatnio mam obrzydzenie po wódce, którą mój ojciec postawił na stół Bożonarodzeniowy podczas świąt. Dostał ją w prezencie od jakiegoś znajomego. 1 kieliszek wódki popiłam dwoma szklankami coli. Mogła mieć 70 % alkoholu .

niech zgadnę... śliwowica?

Napisane przez blaszok

witam wszystkie dziewczynki w nowym wątku

u mnie dzisiaj:
godzina ćwiczeń (rozgrzewka, "dywanówki" - m.in. 100 brzuszków, planki, "krzesełko" przy ścianie, wymachy nóg, itp., rozciąganie)

zaczynam się zastanawiać nad siłownią jest jedna w miejscowości obok mojej, ale życzą sobie bardzo dużo za karnet, a nie przekłada się to na jakość i ilość sprzętu itp. więc chyba odpada... będę szukać może w Kato, ale musiałabym jakoś dojeżdżać pewnie.. ale myślę nad tym BARDZO poważnie, bo brakuje mi sprzętu do siłowego treningu i zawsze mogę poprosić kogoś o radę, czy wszystko robię okej

tymczasem zmykam, ogarnę się i spaaaać

dobrej nocy

[201703240903]

Napisane przez katiennn

niech zgadnę... śliwowica?

Śliwek nie czułam. Jedynie smak mocniejszy niż wódka. Pierwszy raz nie byłam w stanie pić alkoholu

[tulipan1994]

Napisane przez blaszok

witam wszystkie dziewczynki w nowym wątku

u mnie dzisiaj:
godzina ćwiczeń (rozgrzewka, "dywanówki" - m.in. 100 brzuszków, planki, "krzesełko" przy ścianie, wymachy nóg, itp., rozciąganie)

zaczynam się zastanawiać nad siłownią jest jedna w miejscowości obok mojej, ale życzą sobie bardzo dużo za karnet, a nie przekłada się to na jakość i ilość sprzętu itp. więc chyba odpada... będę szukać może w Kato, ale musiałabym jakoś dojeżdżać pewnie.. ale myślę nad tym BARDZO poważnie, bo brakuje mi sprzętu do siłowego treningu i zawsze mogę poprosić kogoś o radę, czy wszystko robię okej

tymczasem zmykam, ogarnę się i spaaaać

dobrej nocy

Napisane przez FeelingLost

Śliwek nie czułam. Jedynie smak mocniejszy niż wódka. Pierwszy raz nie byłam w stanie pić alkoholu

czyżby bimberek?

[kisiej25]

ahahaha bimber hahaha
wybaczcie, ale mam ładne wspomnienia...o nim

W brzuchu mi burczy

[natalkaa7522]

Napisane przez Milibili

Oj widzę, że na bogato tu ciekawe czy nadążę

U nas miłość na bogato

---------- Dopisano o 02:00 ---------- Poprzedni post napisano o 01:49 ----------

Napisane przez Grapefrutka

zazdroszczę bo u mnie ciągle problem z picie


no i właśnie o samozaparcie chodzi ale niektórzy wychodzą z założenia że po co się męczyć jak można posiedzieć na kanapie i wciągnąć kolejną paczkę ciastek
ja się za insanity nie biorę bo jeszcze jestem za cienka w gaciach :torba:
może za miesiąc

Ja kocham herbatę
Każdy tak myśli! Bierz się!

[anulciak85]

Napisane przez Milibili

Anulciak Będę uważać! A jaki rodzaj operacji miałaś? U mnie udało się laparoskopem, może dlatego pozwolili mi szybciej nieco wrócić do ćwiczeń, ale tak jak pisałam, ćwiczenia na brzuch to jeszcze z miesiąc poczekają co najmniej...

Wyrostek robaczkowy. Paskudny. O mało się na druga stronę nie dostalam...
Laparoskopem się nie udało. Operacje miałam 18 sierpnia a w grudniu wróciłam do ćwiczeń. Oczywiście pół roku e pasie.
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44324164]Hejka. Melduję się i ja w nowym wątku [/QUOTE]
Jest i nasza zguba

Wstalam. Zjadłam. Wychodzę. A na wadze znów spadaczek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sikorka0204]

Dzień dobry
Dla wszystkich za wczorajsze ćwiczenia
Witam nowe osóbki
Melduje, że ćwiczonka zaliczone:
-14 dzień a6w
-10 min mel b pośladki
-20 min skakanka
Dieta od kilku dni tragiczna, jestem zła na siebie bo miało być U a moje menu znów bardziej przypomina R, nawet gorzej
Jem dużo za mało
Potrzebuje kopa solidnego;/

[agulaaaa]

hej
nadrobiłam wszystko, ale nie mam siły odpisywać. Zaraz lecę do Kościoła.
mówię tylko - więcej nie piję wódki co to to to nie

[heroine86]

Dzień dobry przy kawusi

W końcu się wyspałam zaraz muszę się ogarnąć, bo jedziemy na zakupy w lodówce pustki aż dziw, że po świętach

[StupidAlice]

Dzień dobry

Ja już po kawce, widze, że spamujecie z rana

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez agulaaaa

mówię tylko - więcej nie piję wódki co to to to nie

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez Sikorka0204

Dzień dobry
Dla wszystkich za wczorajsze ćwiczenia
Witam nowe osóbki
Melduje, że ćwiczonka zaliczone:
-14 dzień a6w
-10 min mel b pośladki
-20 min skakanka
Dieta od kilku dni tragiczna, jestem zła na siebie bo miało być U a moje menu znów bardziej przypomina R, nawet gorzej
Jem dużo za mało
Potrzebuje kopa solidnego;/

Za ćwiczenia i ogarnij się z jedzeniem bo tylko krzywde sobie zrobisz

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez anulciak85

Wstalam. Zjadłam. Wychodzę. A na wadze znów spadaczek

Widzisz jak pięknie spada

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez blaszok

witam wszystkie dziewczynki w nowym wątku

u mnie dzisiaj:
godzina ćwiczeń (rozgrzewka, "dywanówki" - m.in. 100 brzuszków, planki, "krzesełko" przy ścianie, wymachy nóg, itp., rozciąganie)

zaczynam się zastanawiać nad siłownią jest jedna w miejscowości obok mojej, ale życzą sobie bardzo dużo za karnet, a nie przekłada się to na jakość i ilość sprzętu itp. więc chyba odpada... będę szukać może w Kato, ale musiałabym jakoś dojeżdżać pewnie.. ale myślę nad tym BARDZO poważnie, bo brakuje mi sprzętu do siłowego treningu i zawsze mogę poprosić kogoś o radę, czy wszystko robię okej

tymczasem zmykam, ogarnę się i spaaaać

dobrej nocy

To krzesełko to tak zwana "ściana płaczu" ?

Za ćwiczenia

Między zajęciami albo po nie udałoby Ci się wyskoczyć na siłownie żeby specjalnie nie jezdzić? Trenera to juz masz

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez katiennn

Alice plecki czekają

<mizia, smyra, robi dobrze>

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez heroine86

A w ogóle to zapomniałam Wam powiedzieć, że szanowna @ postanowiła mnie w końcu nawiedzić samym wieczorem w drugi dzień świąt od rana już mnie brzuch napier.dzielał ale nażarłam się tabletek i jakoś przeżyłam i tak jadę na ketonalu już drugi dzień

To teraz mojej powiedz żeby przyszła bo kolejny raz się spóźnia i czuje się jak balon.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Zmykam pobiegać coby dzień ładnie zacząć

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Wiedzie gdzie nasza zguba? Pisała, że będzie pracować?

[Milibili]

Dzień dobry! Ja to jeszcze nie mam się czym chwalić ale od stycznia też będę składać codzienne raporty ale początkowe będą liche Za to widzę,że u Was pełna mobilizacja klask i:

Napisane przez natalkaa7522

U nas miłość na bogato

Napisane przez anulciak85

Wyrostek robaczkowy. Paskudny. O mało się na druga stronę nie dostalam...
Laparoskopem się nie udało. Operacje miałam 18 sierpnia a w grudniu wróciłam do ćwiczeń. Oczywiście pół roku e pasie.

.

Współczuję! Wyrostek to paskudzctwo - sama żałuję,że mi profilaktycznie go przy okazji nie wycieli Ani to do niczego nie potrzebne, może zaskoczyć w najgorszym momencie...

U mnie zaczęło się juz paprać ale udało się laparoskopem na szczęście. Blizny nieduże, więc ryzyko przepukliny mniejsze. Pytałam o pas ale i chirurg i rehabilitant mówili,że nie potrzeba tylko ćwiczenia zaczynać powoli od najsłabszych, więc insanity poczeka jeszcze troche

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Hej. Umieram z bólu brzucha @. Wzięłam tabletki i leze. Później postaram się coś tam pocwiczyc bo już za długa przerwa.

[201703240903]

Cześć!

Któraś pytała czy to był bimber. Możliwe

Napisane przez heroine86

Dzień dobry przy kawusi

W końcu się wyspałam zaraz muszę się ogarnąć, bo jedziemy na zakupy w lodówce pustki aż dziw, że po świętach

Właśnie mi przypomniałaś, że powinnam kupić kapsułki do ekspresu z kawą i herbatę. Chyba odwiedzę five o clock w ciągu najbliższych dni. .

Czas na śniadanie

[StupidAlice]

Napisane przez Milibili

U mnie zaczęło się juz paprać ale udało się laparoskopem na szczęście. Blizny nieduże, więc ryzyko przepukliny mniejsze. Pytałam o pas ale i chirurg i rehabilitant mówili,że nie potrzeba tylko ćwiczenia zaczynać powoli od najsłabszych, więc insanity poczeka jeszcze troche

Insanity to raczej za hardkorowe jest jeszcze

Melduje 7 km biegu, wczorajsza wiosna była lepsza , dziś pochmurno

[agulaaaa]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 7 km biegu, wczorajsza wiosna była lepsza , dziś pochmurno

wczoraj było pięknie



serio piję ostatni raz w sylwka i finito

[magda_lena40]

Napisane przez FeelingLost

Melduje się i ja.

Udzielałam się u was kiedyś, ale dosyć krótko. Od mojej ostatniej wizyty tutaj przytyłam 4 kg.

hej

Napisane przez blaszok

u mnie dzisiaj:
godzina ćwiczeń (rozgrzewka, "dywanówki" - m.in. 100 brzuszków, planki, "krzesełko" przy ścianie, wymachy nóg, itp., rozciąganie)

Napisane przez anulciak85

Wstalam. Zjadłam. Wychodzę. A na wadze znów spadaczek

Super Ania!

Napisane przez Sikorka0204

Dzień dobry
Dla wszystkich za wczorajsze ćwiczenia
Witam nowe osóbki
Melduje, że ćwiczonka zaliczone:
-14 dzień a6w
-10 min mel b pośladki
-20 min skakanka
Dieta od kilku dni tragiczna, jestem zła na siebie bo miało być U a moje menu znów bardziej przypomina R, nawet gorzej
Jem dużo za mało
Potrzebuje kopa solidnego;/

Za ćwiczenia ale za dietę

Napisane przez agulaaaa

mówię tylko - więcej nie piję wódki co to to to nie

też tak mówiłam kilka dni temu

Napisane przez StupidAlice

Melduje 7 km biegu, wczorajsza wiosna była lepsza , dziś pochmurno

Wolisz biegać na czczo czy jakiś czas po jedzeniu?




Dzień dobry

Po wczorajszym hh mam straszne siniaki dobrze, że nie boli

[StupidAlice]

Napisane przez magda_lena40

Wolisz biegać na czczo czy jakiś czas po jedzeniu?




Dzień dobry

Po wczorajszym hh mam straszne siniaki dobrze, że nie boli

Ofiara przemocy ze strony hh

2-3 razy źle się czułam biegajac na czczo a teraz nie ma to znaczenia, czasami jest nawet lepiej na pusty brzuch

[dzovana]

Napisane przez agulaaaa

mówię tylko - więcej nie piję wódki co to to to nie

PODPISUJĘ SIĘ POD TYM!!!


dobry, przesadziłam wczoraj z alko. tzn za dużo wymieszałam, dotarłam do domu o 5:30 wracałam 2 h, kiedy ja mam drogi z tej dyskotek 7 minut umieram dziś

[anulciak85]

Ale się najadlam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[StupidAlice]

Napisane przez dzovana

PODPISUJĘ SIĘ POD TYM!!!


dobry, przesadziłam wczoraj z alko. tzn za dużo wymieszałam, dotarłam do domu o 5:30 wracałam 2 h, kiedy ja mam drogi z tej dyskotek 7 minut umieram dziś

Dżo ale dziś mocno wieje to pewnie dlatego

[agulaaaa]

Madzia bardzo duże masz te siniaki?

jeśli @ będzie to pewnie na sylwka

[dzovana]

Napisane przez StupidAlice

Dżo ale dziś mocno wieje to pewnie dlatego

ejj no chyba masz rację

[katiennn]

anulciak za spadek

Alice biegaczuuu

też rozmyślam intensywnie nad jakimś ograniczeniem co do alko w przyszłym roku raz w tygodniu? nie wiem czy dam radę

[agulaaaa]

Napisane przez dzovana

PODPISUJĘ SIĘ POD TYM!!!


dobry, przesadziłam wczoraj z alko. tzn za dużo wymieszałam, dotarłam do domu o 5:30 wracałam 2 h, kiedy ja mam drogi z tej dyskotek 7 minut umieram dziś

Ty też?

u nas nie było jakiegoś szalonego tempa, ale świetnie było pogadaliśmy, były 3 dziewczyny i 8 chłopaków, śmiechy cały czas potem przestałam z nimi pić, bo bym totalnego zgona zaliczyła a dziewczyny piły po pół, ja po całym i to był błąd

[StupidAlice]

Napisane przez katiennn

też rozmyślam intensywnie nad jakimś ograniczeniem co do alko w przyszłym roku raz w tygodniu? nie wiem czy dam radę

6 dni picia i jeden na trzeźwo? a tak serio jak zepniesz pupke, napiszesz co masz napisać to szybko wrócisz do życia towarzyszkiego

[kisiej25]

Witam się z rana.

Na śniadanie placuszek z dwóch jajek, siemienia lnianego, pestek dyni i wiórków kokosowych, do tego kostka białego twarogu (tak z 50g) i kostka pasztetu drobiowego (tak ze 100 g, bo to cięzkie jest ) i popijane soczkiem z grapefruita

Pochmurno dzisiaj, ale zaraz uciekam na zakupy, bo nie mam co na obiad zjęść

[katiennn]

Napisane przez StupidAlice

6 dni picia i jeden na trzeźwo? a tak serio jak zepniesz pupke, napiszesz co masz napisać to szybko wrócisz do życia towarzyszkiego

nie wiem czy tak wrócę, bo oprócz pisania pracy to sesja nadciąga... cały styczeń to będzie porażka obym tylko nie zaczęła żreć do nauki planuję jakiś 30dniowy plan treningowy na styczeń sobie zrobić i po miesiącu pomierzyć efekty centymetrem