Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXVIII

[Eneajla]

Napisane przez meeedzik

w załączniku



Dodaję zdjęcie przed ścięciem i 3 po suszone i układane na grubą szczotkę u fryzjerki.
z długości poszło 2 cm, a w sumie w tym miesiącu straciłam 5 cm, mam nadzieję, że już nie pojawią się białe kropki i rozdwojenia

Łaaaa Jakie proste, wow, wow, jaki błysk wow i włosiaki zdrowe wow
Dużo lepiej, zdrowe końce

[Inkus97]

Napisane przez kwrobel2

Ja właśnie się zastanawiam co mam pić na białej sali w trakcie Sylwestra z Polsatem tudzież innym TVNem w mojej super hiper stylizacji stworzonej specjalnie na ten niezapomniany wieczór składającej się z super wygodnej bluzy oraz spodni dresowych w kolorze pasującym do bluzy. Stylowy komplecik, a co! I jeszcze jakieś przekąski. Tylko nie wiem co zrobić, żeby się nie narobić.

Miło czytać, że nie tylko ja spędzam Sylwestra we własnym łóżku, w swoich czterech ścianach, w swoich ulubionych dresach i z ulubionymi przekąskami

[EdizA]

Napisane przez meeedzik

Spoko poczekam do jutra
Dobra metoda[COLOR="Silver"]

Jak się nie chce siedzieć i zmywać lakieru, to się kombinuje. Strasznie się rozleniwiłam ostatnio. Strach się bać, co będzie później.

[Inkus97]

Napisane przez kascysko

Dziołcha, Ty wszystko zrzucasz na karb wieku, więc daj sobie spokój z tym rok starszym i wśród dwudziestek piątek szukaj towarzysza

Taki właśnie mam zamiar, a co z tego wyniknie to się okażę jak przyjdzie na to czas!

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez deszczowypies

Jeśli eksperyment miał udowodnić, że włosy mogą się kręcić - cóż, nie będą . Ale poza tym bardzo ładne .

Oczywiście, że nie. Ja doskonale wiem, że moje włosy są proste i nie da się z nich wyczarować loków czy fal, ale po prostu ujrzałam piankę na półce i musiałam spróbować jej jakoś użyć

[Eneajla]

Napisane przez meeedzik

Ja tam zawsze na mokro czeszę z odżywką b/s bo inaczej bym nie rozczesała, gdyby same wyschły po myciu.

Problem w tym, że b/s zostawiłam w mieszkaniu na studiach, a w domku nic nie mam.

Napisane przez kascysko

Rozczesz, gdy masz na nich produkt do spłukiwania.

OK, następnym razem tak będę robić.
Teraz najwyżej rozczeszę jak trochę podeschną.

[miranda122]

Napisane przez EdizA

Pokażesz, jak w nim wyglądasz?

Pewnie, jak mama przyjdzie i jak uda mi się uchwycić kolor

Napisane przez meeedzik

Pokaż koniecznie co wyczarujesz

Dziękuję

Pokażę

Napisane przez Eneajla

Dziewczyny, mam takie głupie pytanie. Bo... moje wlosy są lekko falowane i no właśnie umyłam je i nie wiem czy mam je rozczesywać n mokro(bo niby się nie powinno, nie?), ale jak ja je rozczesuję na sucho to mam lekki puch, jeśli zaś rozczeszę na mokro to już tego puchu nie ma. Dodam, że olejuję, maskuję,odżywkuję odpowiednimi produktami. I za każdym razem mam wyrzuty sumienia, że rozczesuję je jednak na mokro, choć się nie powinno. Macie jakąś radę co zrobić żeby nie puszyły się po rozczesaniu na sucho po myciu? Czy jednak wielkiego zla sobie nie robię jak rozczesze na mokro?

Tak jak dziewczyny pisały, czesz z produktem d/s, a później już nie rozczesuj na sucho.

[kascysko]

Napisane przez Eneajla

Teraz najwyżej rozczeszę jak trochę podeschną.

A dlaczego ? Sama sobie mordujesz fale

[EdizA]

Napisane przez miranda122

Pewnie, jak mama przyjdzie i jak uda mi się uchwycić kolor

Byłoby super

Chyba zakręcę sobie włosy na opaskę.

[Inkus97]

A. zaprosił mnie na spacer a, że nie miałam planów na popołudnie długo nie musiał mnie namawiać. Poszliśmy na spacer i pomimo tego, że strasznie zmarzłam, A. okazał się świetnym chłopakiem. Jest spokojny i można z nim porozmawiać. Oczywiście Nasze relacje pozostają na etapie koleżeństwa ... póki co

PS. Byłam dziś z bratem na zakupach i oczywiście musiałam wejść do Hebe. Kupiłam Regenerujące Serum do Twarzy z olejem arganowym - Delii. Używała któraś z Was?

[meeedzik]

Napisane przez Eneajla

Łaaaa Jakie proste, wow, wow, jaki błysk wow i włosiaki zdrowe wow
Dużo lepiej, zdrowe końce

Jejka dziękuję ślicznie
no końce teraz takie fajne, że je macam ciągle, bo czuć że zdrowe są

Napisane przez EdizA

Jak się nie chce siedzieć i zmywać lakieru, to się kombinuje. Strasznie się rozleniwiłam ostatnio. Strach się bać, co będzie później.

Ja jeszcze czasem robię pranie ręczne, wtedy wszystko super schodzi

[rozwydrzona]

Napisane przez kascysko

Kropkowe Delie?

a no tyle ich było, że wybrać nie mogłam, ale dobrze, że spojrzałam na efekty na zdjęciach, ale na pewno jeszcze jakiś nabędę

[meeedzik]

Dobra lecę, jutro Was odwiedzę idę trenować przed sylwestrem %

[Eneajla]

Napisane przez kascysko

A dlaczego ? Sama sobie mordujesz fale

To kiedy je uczesać jak już są umyte i spłukane po masce?

[kascysko]

Napisane przez Inkus97

A. zaprosił mnie na spacer a, że nie miałam planów na popołudnie długo nie musiał mnie namawiać. Poszliśmy na spacer i pomimo tego, że strasznie zmarzłam, A. okazał się świetnym chłopakiem. Jest spokojny i można z nim porozmawiać. Oczywiście Nasze relacje pozostają na etapie koleżeństwa ... póki co

A znasz go jakoś lepiej? Bo jeden spacer wiosny nie czyni

Napisane przez rozwydrzona

a no tyle ich było, że wybrać nie mogłam, ale dobrze, że spojrzałam na efekty na zdjęciach, ale na pewno jeszcze jakiś nabędę

Ja powinnam w końcu któryś rozdziewiczyć

Meeedzik, trenuj, ja mam na dzisiejsze ćwiczenia przeznaczone 6 bronksów

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez Eneajla

To kiedy je uczesać jak już są umyte i spłukane po masce?

W ogóle? Ja nie czeszę od lat i żyję, nie licząc pojedynczych epizodów

Nie dalej jak 3 dni temu przekonałam bratanicę (lekkie fale), by oddała się w moje ręce. Wyczesałam jej włosy tylko z d/s, od tego czasu nie czesała, dziś przybyła z trzybitową Milką podziękować, bo "nigdy nie miała takich fajnych włosów"

[Eneajla]

Napisane przez kascysko

W ogóle? Ja nie czeszę od lat i żyję, nie licząc pojedynczych epizodów

Nie dalej jak 3 dni temu przekonałam bratanicę (lekkie fale), by oddała się w moje ręce. Wyczesałam jej włosy tylko z d/s, od tego czasu nie czesała, dziś przybyła z trzybitową Milką podziękować, bo "nigdy nie miała takich fajnych włosów"

To nie zrobi mi się jeden wielki kołtun?
Moze to być w sumie niezły pomysł. Zawsze gdy czesze wlosy to mam na bluzce,spodniach, dosłownie wszedzie kawałki połamanych włosów od czesania, a staram się delikatnie je czesać. Kiedyś wcale nie przykładalam się do delikatnego czesania, to ciekawe ile wtedy włosów sobie połamałam

[kascysko]

Napisane przez Eneajla

To nie zrobi mi się jeden wielki kołtun?
Moze to być w sumie niezły pomysł. Zawsze gdy czesze wlosy to mam na bluzce,spodniach, dosłownie wszedzie kawałki połamanych włosów od czesania, a staram się delikatnie je czesać. Kiedyś wcale nie przykładalam się do delikatnego czesania, to ciekawe ile wtedy włosów sobie połamałam

No ja chyba nie noszę kołtuna?

[Ahafiya]

Napisane przez Karo89

z Gdańska chyba ?

Teraz właśnie w faktach mówili o sylwku w Krk i przyznam że może jednak będzie kogo posłuchać

A kto jeszcze ma być?

Napisane przez Eneajla

To nie zrobi mi się jeden wielki kołtun?
Moze to być w sumie niezły pomysł. Zawsze gdy czesze wlosy to mam na bluzce,spodniach, dosłownie wszedzie kawałki połamanych włosów od czesania, a staram się delikatnie je czesać. Kiedyś wcale nie przykładalam się do delikatnego czesania, to ciekawe ile wtedy włosów sobie połamałam

Ej no właśnie. Ja podchodziłam do moich włosów z tym całym CG i czesałam tylko na morko. Fakt, kręciły się bardziej przy takiej pielęgnacji, ale porzuciłam ją, bo moje włosy nieczesane w ciągu dnia wyglądały po prostu jakbym zapomniała o grzebieniu. Co z tego że fale.

Teraz czeszę (TT) i mam prawie że proste. Co prawda lekko spuszone ale walczę z tym
A no i na końcach się robią kręciołki pod koniec dnia. Albo jak pada Ale wtedy to mam też loczki nad czołem z grzywki

[XminorXlosX]

Napisane przez meeedzik

Dodaję zdjęcie przed ścięciem i 3 po suszone i układane na grubą szczotkę u fryzjerki.
z długości poszło 2 cm, a w sumie w tym miesiącu straciłam 5 cm, mam nadzieję, że już nie pojawią się białe kropki i rozdwojenia

matko... zapisałam sobie zdjęcie

[kascysko]

Napisane przez Ahafiya

Ej no właśnie. Ja podchodziłam do moich włosów z tym całym CG i czesałam tylko na morko. Fakt, kręciły się bardziej przy takiej pielęgnacji, ale porzuciłam ją, bo moje włosy nieczesane w ciągu dnia wyglądały po prostu jakbym zapomniała o grzebieniu. Co z tego że fale.

Teraz czeszę (TT) i mam prawie że proste. Co prawda lekko spuszone ale walczę z tym
A no i na końcach się robią kręciołki pod koniec dnia. Albo jak pada Ale wtedy to mam też loczki nad czołem z grzywki

Pewnie w całości brakowało zabezpieczenia i stylizatora

[Eneajla]

Napisane przez kascysko

No ja chyba nie noszę kołtuna?

No nie, nie, ale moje kłaczki są takie... niesforne?
Nie mniej jednak spróbuję, zobaczę co z tego wyjdzie. Trzeba próbować skoro może pomóc

[kascysko]

Napisane przez Eneajla

No nie, nie, ale moje kłaczki są takie... niesforne?
Nie mniej jednak spróbuję, zobaczę co z tego wyjdzie. Trzeba próbować skoro może pomóc

Chyba moich nie widziałaś

[Eneajla]

Napisane przez kascysko

Chyba moich nie widziałaś

Widziałam
Ale Twoje to piękne sprężynki, moje to delikatne fale...(nie znoszę ich), dlaczego nie mogą być prostymi albo lokami?Zazwyczaj mam na głowie kukuryku albo puch "dzięki" tym falom.

[Ahafiya]

Napisane przez kascysko

Pewnie w całości brakowało zabezpieczenia i stylizatora

Ja z nimi chyba wszystkiego próbowałam
I tak wychodziły takie strąki nierozczesane, czego bym nie używała
Dlatego odpuściłam i nastawiłam się na proste włosy i wygładzanie ich. Może to będzie dla nich lepsze

[rozwydrzona]

Napisane przez kascysko

Ja powinnam w końcu któryś rozdziewiczyć

wstaw wtedy na blogu jakieś ich fotki

ponowię pytanie z kiedyś - co robić, jak w buteleczce jest jeszcze trochę lakieru, nie sięga do pędzelka albo sięga ledwo?

[Eneajla]

Napisane przez Ahafiya

A kto jeszcze ma być?


Ej no właśnie. Ja podchodziłam do moich włosów z tym całym CG i czesałam tylko na morko. Fakt, kręciły się bardziej przy takiej pielęgnacji, ale porzuciłam ją, bo moje włosy nieczesane w ciągu dnia wyglądały po prostu jakbym zapomniała o grzebieniu. Co z tego że fale.

Teraz czeszę (TT) i mam prawie że proste. Co prawda lekko spuszone ale walczę z tym
A no i na końcach się robią kręciołki pod koniec dnia. Albo jak pada Ale wtedy to mam też loczki nad czołem z grzywki

Chyba mamy podobną strukturę włosia, bo moje tak samo reagują, co mnie nie bardzo cieszy.

[Kaveri]

Versatile, Ty masz kwadraty, a przynajmniej miałaś, kiedy u Ciebie byłam

Rozwydrzona, wyciepać, nic już nie zrobisz

[Eneajla]

Napisane przez rozwydrzona

wstaw wtedy na blogu jakieś ich fotki

ponowię pytanie z kiedyś - co robić, jak w buteleczce jest jeszcze trochę lakieru, nie sięga do pędzelka albo sięga ledwo?

Ja dolewałam zmywacza, co nie było zbyt fajnym pomyslem przy mocno brokatowych lakierach
Albo przechylam je tek żeby dostawały do pędzelka.
Jak już wcale nie chce się wydobyć(to zostaje absolutna resztka, ktorej nie jest mi żal wyrzucić)

[kascysko]

Napisane przez Eneajla

Widziałam
Ale Twoje to piękne sprężynki, moje to delikatne fale...(nie znoszę ich), dlaczego nie mogą być prostymi albo lokami?Zazwyczaj mam na głowie kukuryku albo puch "dzięki" tym falom.

Puch i kukuryku robisz sama, czesząc. Może się okazać, że masz loki, tylko prostowane czesaniem. Nie mam starych zdjęć na kompie, ale kiedyś miałam delikatne fale

Napisane przez Ahafiya

Ja z nimi chyba wszystkiego próbowałam

Chętnie poczytam, czego próbowałaś

Napisane przez rozwydrzona

wstaw wtedy na blogu jakieś ich fotki

ponowię pytanie z kiedyś - co robić, jak w buteleczce jest jeszcze trochę lakieru, nie sięga do pędzelka albo sięga ledwo?

Spoko

Wyrzucić?

[versatille]

Napisane przez rozwydrzona

ponowię pytanie z kiedyś - co robić, jak w buteleczce jest jeszcze trochę lakieru, nie sięga do pędzelka albo sięga ledwo?

Ja wiem tylko, że nie należy dolewać wody

Napisane przez Kaveri

Versatile, Ty masz kwadraty, a przynajmniej miałaś, kiedy u Ciebie byłam

Oł! A to nawet dobrze


Ależ miło nie mieć odrostu

[Eneajla]

Napisane przez kascysko

Puch i kukuryku robisz sama, czesząc. Może się okazać, że masz loki, tylko prostowane czesaniem. Nie mam starych zdjęć na kompie, ale kiedyś miałam delikatne fale

Rly? O ja nieporadna grzesznica.
Jak mówię, zobaczę co z tego nieczesania będzie.
Ale jeszcze trochę czasu na pielęgnacji musi upłynąć zanim wstawię tu fotki. Kilka wątków temu dodałam mój puch, teraz jest o niebo lepiej, bo kilka razy przycinałam końce, ale to nadal jeszcze nie to co chcę mieć na głowie.
A to że sobie robię koczek/ślimaczek na noc to nic złego,prawda?