Reakcje organizmu na stres/strach: śmiech, oddanie moczu, wymioty itp. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-04, 16:40   #31
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Autorko, tak spotkałam się z takimi sytuacjami. Zdarzają się u zupełnie zdrowych osób, a niestety często u osób z upośledzeniem umysłowym. Dla chorych dzieci zwykła wycieczka wywołuje taki stres. Silny stres powoduje omdlenia, wymioty, oddawanie moczu i kału, napady śmiechu, zwiększenie napięcia mięśniowego itp.
Mnie sie niestety taka przykra sytuacja zdarzyla, ze po uslyszeniu bardzo nieprzyjemnej wiadomosci (smierc bliskiej mi osoby) zachcialo mi sie bardzo smiac. Bylo to bardzo dawno. Mloda bylam, nie wiedzialam, ze to reakcja na stres. Dlugo dreczyly mnie wyrzuty sumienia, ze jestem wyrodna fladra .
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 16:57   #32
suzeta
Recenzentka Miesiąca - Grudzień 2016
 
Avatar suzeta
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: rzeszów
Wiadomości: 4 270
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Ja kiedyś z ataku śmiechu (którego nie mogłam pohamować) najpierw pierdnęłam a później się posikałam co mnie jeszcze bardziej rozśmieszyło (i nie tylko mnie ) .Gdy już się uspokoiłam byłam mocno wykończona fizycznie i zaczełam czkać. Moja czkawka trwała ok 10-15min. myślałam że padne albo znowu popuszcze .I tak w kółko. Siostra chciała wzywać karetkę, żeby mnie ratować bo myślała że "coś wziełam".

Edytowane przez suzeta
Czas edycji: 2014-01-04 o 17:02
suzeta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 17:19   #33
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez PaniPedagog Pokaż wiadomość
Ja rozumiem ten wątek, może pojawi się jeszcze ktoś, kto wie o chodzi

Kilka lat temu zwymiotowalam gdy dowiedzialam sie o smierci ukochanego psa(przejechal go samochod).Nie widzialam jak pies wygladal,sama wiadomosc spowodowala taka reakcje na stres.

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;44426271]Mnie sie niestety taka przykra sytuacja zdarzyla, ze po uslyszeniu bardzo nieprzyjemnej wiadomosci (smierc bliskiej mi osoby) zachcialo mi sie bardzo smiac. Bylo to bardzo dawno. Mloda bylam, nie wiedzialam, ze to reakcja na stres. Dlugo dreczyly mnie wyrzuty sumienia, ze jestem wyrodna fladra .[/QUOTE]
Bedac dorastajaca nastolatka gdy dowiedzialam sie o smierci dziadka usmiechnelam sie i poinformowalam rodzicielke ze ide na dyskoteke.Matka stwierdzila ze zwariowalam
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 17:21   #34
201605170931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 490
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Gdy dowiedziałam się, że jednemu z moich przyjaciół zostało niewiele czasu do przeżycia dostałam nieziemskiego ataku śmiechu i zachowywałam się jak kompletnie pijana albo jak stwierdzili ,,w początkowym stadium choroby psychicznej". Miałam tak z jakieś pół godziny, a potem wpadłam w apatię na kilka dni. Mam tak cały czas, kiedy tylko zaczynam o tym zbyt intensywnie myśleć
201605170931 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 17:25   #35
Rysia Siarzewska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 436
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez Unperfect Pokaż wiadomość
Hej, może tytuł wątku brzmi nieco głupkowato, ale zastanawiam się czy kiedykolwiek w życiu zdarzyło się Wam przeżyć coś tak strasznego, że Wasz organizm zrobił coś zupełnie niekontrolowanego.

Jeżeli tak, to co się wydarzyło i jak zareagowało na to Wasze ciało?

Koleżanka, która zdała pół roku temu egzamin na prawo jazdy opowiadała jak wybrała się na pierwszą przejażdżkę autem. Jechała ze swoją nadpobudliwą, surową mamą, która ciągle krzyczała. Koleżanka prawie rozbiła samochód. Mówiła, że zaczęła płakać, nie mogła się uspokoić a jak wróciła do domu, to zobaczyła, że ma obsiusiane spodnie. Wierzę jej, bo ona raczej nigdy nie kłamie, ale mi też zdarzyło się kiedyś rozwalić auto i owszem, płakałam, ale nie zsiusiałam się.

Z drugiej strony nie bez powodu chyba istnieje powiedzenie "zsikać się ze strachu"
Ja bym się zatrzymała i wysiadła z samochodu
Nigdy nie zdażyło się żebym zwymiotowała, zesikała się ze strachu albo miała biegunkę, a wiele sytuacji stresowych w życiu miałam
Rysia Siarzewska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 17:27   #36
furbo
Raczkowanie
 
Avatar furbo
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 102
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Średnio ogarniam kpiny z tego wątku...

W każdym razie - znajoma mamy wspominała, że zwymiotowała na arkusz maturalny. Już wchodząc na salę czuła się jak pijana, ale po zwymiotowaniu była przerażona. Jakoś ją wytargali z sali i później zdała maturę

BTW Żal mi koleżanki autorki. Jej matka zrobiła chyba najgorszą, najbardziej wstrętną rzecz jaką można zrobić młodemu, raczkującemu kierowcy. Takie coś naprawdę zapada w pamięć. I aż strach pomyśleć, jaką trzeba być matką, żeby własne dziecko - sorry za dosadność - posikało się przez nią ze stresu.

Edytowane przez furbo
Czas edycji: 2014-01-04 o 17:33 Powód: tekst zeżarło...
furbo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 17:28   #37
veronicas15
Zakorzenienie
 
Avatar veronicas15
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
no ja rozumiem, ale az tak, zeby miec mokra plame na gaciach?
No ja nigdy mokrej plamy nie miałam, ale różnie to bywa
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain
And heal, heal, heal, heal."
veronicas15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 17:32   #38
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez veronicas15 Pokaż wiadomość
No ja nigdy mokrej plamy nie miałam, ale różnie to bywa
aha
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 17:36   #39
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Nie zdarzyło mi się to, ani chyba nie widziałam nikogo w takiej sytuacji, ale wierzę, że różnie bywa pod wpływem stresu
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 17:37   #40
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
Moj kolega na widok swojej eks z innym facetem, na punkcie ktorej mial/ma obsesje puscil ogromnego pawia na oczach masy ludzi przed pubem (nie byl pijany! ani nic)....

organizm roznie reaguje na stres, strach....
ja jak jestem bardzo zestresowana to absolutnie nic nie moge przelkanc, jak mam dlugi okres stresu, potrafie nie miec apetytu i przez miesiac, jem wtedy na sile.... jesli to jest jednorazowa sytuacja stresowa to boli mnie brzuch, ale nie zdarzyly mi sie takie koszmarne przygody jak zlanie sie w majtasy, skupanie czy zwymiotowanie, to chyba w jakis ekstremalnych wypadkach sie zdarza, alebo osoba bardzo slabym psychicznie, zupelnie nie odpornym na stres.
Aha

Cytat:
Napisane przez suzeta Pokaż wiadomość
Ja kiedyś z ataku śmiechu (którego nie mogłam pohamować) najpierw pierdnęłam a później się posikałam co mnie jeszcze bardziej rozśmieszyło (i nie tylko mnie ) .Gdy już się uspokoiłam byłam mocno wykończona fizycznie i zaczełam czkać. Moja czkawka trwała ok 10-15min. myślałam że padne albo znowu popuszcze .I tak w kółko. Siostra chciała wzywać karetkę, żeby mnie ratować bo myślała że "coś wziełam".
Przepraszam, ale śmiałam się jak to czytałam
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 17:43   #41
veronicas15
Zakorzenienie
 
Avatar veronicas15
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
aha
Dyskusja inteligentna
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain
And heal, heal, heal, heal."

Edytowane przez veronicas15
Czas edycji: 2014-01-04 o 17:48
veronicas15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-04, 17:51   #42
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez veronicas15 Pokaż wiadomość
Dyskusja inteligentna
no a co mam Ci powiedziec?... to zachwycajace/zadziwiajace/zdumiewajace ,ze sie tak pocisz?
przyjelam do wiadomosci i ok
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 17:56   #43
sublime
Zakorzenienie
 
Avatar sublime
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 554
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Raczej właśnie zdarza się to osobom, które zbierają w sobie stres. Nie potrafią odreagować w inny sposób i kumulują, kumulują, aż najmniejsza rzecz spowoduje przelanie się szklanki. Taka moja opinia. Wcale nie świadczy to o słabości psychiki, tylko jak wyżej.
__________________
Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecności.
[Gabrielle Bonheur Chanel]

Cytat:
Napisane przez zlosliwiec Pokaż wiadomość
Dobór moderatorów nie polega na ocenie ich stażu i zdolności - raczej na odporności na trolli
sublime jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:01   #44
veronicas15
Zakorzenienie
 
Avatar veronicas15
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
no a co mam Ci powiedziec?... to zachwycajace/zadziwiajace/zdumiewajace ,ze sie tak pocisz?
przyjelam do wiadomosci i ok
Nie mówię tylko o Twojej wypowiedzi, ale całości. Nie wiem po co w ogóle roztrząsać czy koleżanka Unperfect się zsikała czy spociła, a tym bardziej czy można mieć spocone gatki
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain
And heal, heal, heal, heal."
veronicas15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:05   #45
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez sublime Pokaż wiadomość
Raczej właśnie zdarza się to osobom, które zbierają w sobie stres. Nie potrafią odreagować w inny sposób i kumulują, kumulują, aż najmniejsza rzecz spowoduje przelanie się szklanki. Taka moja opinia. Wcale nie świadczy to o słabości psychiki, tylko jak wyżej.
w pewnym sensie tak, osoba silna psychicznie wydaje mi sie ,ze inaczej radzi sobie ze stresem i nie reaguje w taki sposob, ale z drugiej strony ile ludzi tyle reakcji na stres... zeby miec takie emocjonale czy wrecz fizyczne objawy stresu raczej trzeba byc osoba wrazliwa i krucha psychiczne, a mowiac o slabosci psychiki nie mowilam o tym jako o jakiejs wadzie czy defekcie
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:06   #46
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Wspolczuje kolezance autorki watku,mam nadzieje ze obecnie matka nie wsiada z nia do samochodu.

Jazda autem jest stresujaca dla niektorych osob,nie kazdy sie do tego nadaje,a jeszcze jechac z taka osoba ktora dodatkowo stresuje to masakra

Ja sama nie nadaje sie na kierowce i nie lubie jezdzic nawet jako pasazer.Czesto podczas jazdy jako pasazer ze stresu oprocz pocenia sie wierzgam tak dziwnie nogami(jak zrebak),nie potrafie tego opanowac.Kiedys bylam zmuszona do jazdy samochodem-bylam pod wplywem tak wielkiego stresu ze nie moglam myslec,zrobilo mi sie goraco i mialam pustke w glowie-poczucie takiego odrealnienia-efekt byl taki ze wjechalam na kraweznik,rozwalilam kolo i wiecej nie siadlam jako kierowca.
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:07   #47
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez veronicas15 Pokaż wiadomość
Nie mówię tylko o Twojej wypowiedzi, ale całości. Nie wiem po co w ogóle roztrząsać czy koleżanka Unperfect się zsikała czy spociła, a tym bardziej czy można mieć spocone gatki
to nie ja zasugerowalam ,ze sie spocila ,a nie zsikala , mnie tylko zdziwila troche fakt, ze mozna az tak sie tam spocic, zeby miec mokra plame, a temat pociagnelas ty , mnie tam w sumie nie obchodzi kto jak sie poci
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:10   #48
veronicas15
Zakorzenienie
 
Avatar veronicas15
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
to nie ja zasugerowalam ,ze sie spocila ,a nie zsikala , mnie tylko zdziwila troche fakt, ze mozna az tak sie tam spocic, zeby miec mokra plame, a temat pociagnelas ty , mnie tam w sumie nie obchodzi kto jak sie poci
Ja też tego nie zasugerowałam Nieważne już
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain
And heal, heal, heal, heal."
veronicas15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:13   #49
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;44426271]Mnie sie niestety taka przykra sytuacja zdarzyla, ze po uslyszeniu bardzo nieprzyjemnej wiadomosci (smierc bliskiej mi osoby) zachcialo mi sie bardzo smiac. Bylo to bardzo dawno. Mloda bylam, nie wiedzialam, ze to reakcja na stres. Dlugo dreczyly mnie wyrzuty sumienia, ze jestem wyrodna fladra .[/QUOTE]
Ja też czasem ze stresu mam napad śmiechu, z tego co wiem to dość popularne.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-04, 18:18   #50
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez sublime Pokaż wiadomość
Raczej właśnie zdarza się to osobom, które zbierają w sobie stres. Nie potrafią odreagować w inny sposób i kumulują, kumulują, aż najmniejsza rzecz spowoduje przelanie się szklanki. Taka moja opinia. Wcale nie świadczy to o słabości psychiki, tylko jak wyżej.
Ja jestem taką osobą i miałam bardzo różne trudne sytuacje stresowe, ale uważam że aż takie reakcje są spowodowane naprawdę silnym bodźcem, znalezieniem się w sytuacji mocno krytycznej, raczej nikt się nie zsika, bo "szklanka się przelała".
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:29   #51
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Ja jestem taką osobą i miałam bardzo różne trudne sytuacje stresowe, ale uważam że aż takie reakcje są spowodowane naprawdę silnym bodźcem, znalezieniem się w sytuacji mocno krytycznej, raczej nikt się nie zsika, bo "szklanka się przelała".



zgadzam sie, taka silna reakcja organizmu na stres, musi byc powodem jakis ekstremalnych wydarzen, gdyby tak kazdy kupe czy siku w majtki robi bo mu sie skumulowalo wszystko....


ja nawet nie chce sobie wyobrazac sytuacji, w ktore mozna tak zareagowac, sam moment, w ktorym wystepuje taka reakja musi byc traumatyczny, ale tez potem pewnie wcale nie jest "przyjemniej", chocby z powodu takiej reakcji....
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:40   #52
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Ja jestem taką osobą i miałam bardzo różne trudne sytuacje stresowe, ale uważam że aż takie reakcje są spowodowane naprawdę silnym bodźcem, znalezieniem się w sytuacji mocno krytycznej, raczej nikt się nie zsika, bo "szklanka się przelała".
Sub ujęła to metaforycznie. "Przelanie szklanki" to moment w którym znika samokontrola. Tzn. że poziom stresu jest tak duży, że człowiek sobie z nim nie radzi.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:44   #53
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Sub ujęła to metaforycznie. "Przelanie szklanki" to moment w którym znika samokontrola. Tzn. że poziom stresu jest tak duży, że człowiek sobie z nim nie radzi.
Mi sie wiele razy w zyciu tak stres kumulowal, ale nigdy nie mialam takich reakcji ,zgadzam sie z wizazanka, ktora napisala, ze taka reakcja wymaga bardzo silnego bodzca, co raczej jest male prawdopodobne podczas "etapu" kumulowania sie stresu, bo przeciez to dzieje sie stopniowo, do tego chyba raczej potrzebna jest jakas jednorazowa ,bardzo silnie stresowa sytuacja, a nie dlugi proces
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:56   #54
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Sub ujęła to metaforycznie. "Przelanie szklanki" to moment w którym znika samokontrola. Tzn. że poziom stresu jest tak duży, że człowiek sobie z nim nie radzi.
Rozumiem, ale napisała, że wystarczy do tego drobnostka. Zgadzam się, ale o drobnostkę można się popłakać, bo emocje nie wytrzymały czy coś podobnego. O drobnostkę nikt nie zemdleje, i uważam że do takiej reakcji jak wymioty czy zsikanie się też nie wystarczy drobnostka, choćby nie wiem ile czasu się dusiło w sobie stres
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 18:58   #55
cvbdsgfdkdssasw
Zadomowienie
 
Avatar cvbdsgfdkdssasw
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 038
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
a moze spociła się "tam" w trakcie jazdy samochodem, a nie zsikała?
Nie, nie, na pewno nie Pytałam czy jej mama się zroientowała, że się zsikała. Powiedziała, że nie, bo obie były w szoku po tym jak prawie roztrzaskała auto. To była taka sytuacja, że ona nie miała z kim jeździć, a bardzo chciała, więc mogła tylko z mamą. Była spięta, bo zna swoją matkę. I mijała zakręt, a matka chciała, żeby ona tam skręciła i matka za późno jej powiedziała, żeby skręcać, więc ona z pełną prędkością wjechała w ten zakręt i prawie walnęła w słup. Pytałam czemu skręcała, skoro widziała, że już za późno, a ona na to, że jej matka jest taką, że by się na nią wydarła, że minęła zakręt. Dziwne rzeczy. Okropnie żal mi się jej zrobiło. Minął ponad rok i ma taką awersję do aut, że już nigdy więcej nie prowadziła. Mówi, że bardzo chce, ale póki nie ma z kim, to z matką już nie wsiądzie.

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
No cóż, bez komentarza.
Nie jest to wątek o wypróżnianiu, ale możesz założyć jeśli ten temat mocno Cię inspiruje.

Autorko, tak spotkałam się z takimi sytuacjami. Zdarzają się u zupełnie zdrowych osób, a niestety często u osób z upośledzeniem umysłowym. Dla chorych dzieci zwykła wycieczka wywołuje taki stres. Silny stres powoduje omdlenia, wymioty, oddawanie moczu i kału, napady śmiechu, zwiększenie napięcia mięśniowego itp.
Ja tak czasem reaguję na sytuacje stresowe, np. przed obroną zaczęłam śmiać się jak szalona i śpiewać jakieś obciachowe piosenki z disco polo. Ale to nie jest stres porównywalny z tym, który przeżyła koleżanka. No i jej był dośc niespodziewany, to stało się w trakcie sekund.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;44426271]Mnie sie niestety taka przykra sytuacja zdarzyla, ze po uslyszeniu bardzo nieprzyjemnej wiadomosci (smierc bliskiej mi osoby) zachcialo mi sie bardzo smiac. Bylo to bardzo dawno. Mloda bylam, nie wiedzialam, ze to reakcja na stres. Dlugo dreczyly mnie wyrzuty sumienia, ze jestem wyrodna fladra .[/QUOTE]

Ja się śmiałam jak koleżanka zemdlała. Tak naprawdę byłam przerażona, ale nie mogłam powstrzymac śmiechu. Czułam się okropnie.

Cytat:
Napisane przez suzeta Pokaż wiadomość
Ja kiedyś z ataku śmiechu (którego nie mogłam pohamować) najpierw pierdnęłam a później się posikałam co mnie jeszcze bardziej rozśmieszyło (i nie tylko mnie ) .Gdy już się uspokoiłam byłam mocno wykończona fizycznie i zaczełam czkać. Moja czkawka trwała ok 10-15min. myślałam że padne albo znowu popuszcze .I tak w kółko. Siostra chciała wzywać karetkę, żeby mnie ratować bo myślała że "coś wziełam".
O rety, dobre hahah. Jak towarzystwo zareagowało na to, że się zsikałaś? Mój znajomy kiedyś się zsikał ze śmiechu, ale mały był.

Cytat:
Napisane przez furbo Pokaż wiadomość
Średnio ogarniam kpiny z tego wątku...

W każdym razie - znajoma mamy wspominała, że zwymiotowała na arkusz maturalny. Już wchodząc na salę czuła się jak pijana, ale po zwymiotowaniu była przerażona. Jakoś ją wytargali z sali i później zdała maturę

BTW Żal mi koleżanki autorki. Jej matka zrobiła chyba najgorszą, najbardziej wstrętną rzecz jaką można zrobić młodemu, raczkującemu kierowcy. Takie coś naprawdę zapada w pamięć. I aż strach pomyśleć, jaką trzeba być matką, żeby własne dziecko - sorry za dosadność - posikało się przez nią ze stresu.
Swoją drogą słyszałam o wielu przypadkach, że osoby z wypadków samochodowych też mają obsiusiane majtki. Wypadek dzieje się szybko, szok, ciało odmawia posłuszeństwa, zwieracze puszczają.

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
Wspolczuje kolezance autorki watku,mam nadzieje ze obecnie matka nie wsiada z nia do samochodu.

Jazda autem jest stresujaca dla niektorych osob,nie kazdy sie do tego nadaje,a jeszcze jechac z taka osoba ktora dodatkowo stresuje to masakra

Ja sama nie nadaje sie na kierowce i nie lubie jezdzic nawet jako pasazer.Czesto podczas jazdy jako pasazer ze stresu oprocz pocenia sie wierzgam tak dziwnie nogami(jak zrebak),nie potrafie tego opanowac.Kiedys bylam zmuszona do jazdy samochodem-bylam pod wplywem tak wielkiego stresu ze nie moglam myslec,zrobilo mi sie goraco i mialam pustke w glowie-poczucie takiego odrealnienia-efekt byl taki ze wjechalam na kraweznik,rozwalilam kolo i wiecej nie siadlam jako kierowca.
Nie wsiada, matka namawia ją żeby jeździć, ale ona nie chce z nią wsiadać.






A jeszcze co do wizażanki, która stwierdziła, że "się zesrała", to wcale to śmieszne nie jest. Nie życzę Ci sytuacji, w której "zesrałabyś się" ze strachu.



Aha i kiedyś miałam jeszcze sytuację, że szłam po ciemku w piwnicy i jakiś nieznajomy mi facet wylazł zza rogu i na mnie wpadł. Odebrało mi głos. Autentycznie, nie byłam w stanie wydać z siebie żadnego słowa oprócz jakiegoś pisku. Popłakłam się i cała w panice wybiegłam z piwnicy.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Rozumiem, ale napisała, że wystarczy do tego drobnostka. Zgadzam się, ale o drobnostkę można się popłakać, bo emocje nie wytrzymały czy coś podobnego. O drobnostkę nikt nie zemdleje, i uważam że do takiej reakcji jak wymioty czy zsikanie się też nie wystarczy drobnostka, choćby nie wiem ile czasu się dusiło w sobie stres

Mi też sie wydaje, że do takich drastycznych akcji jak zsikanie się, zwymiotowanie czy utrata przytomności dochodzi w sytuacji nagłego, niespodziewanego, ogromnego stresu, który występuje np. w chwili zagrożenie życia (chociażby wypadek samochodowy).
__________________
AnnPerfect
cvbdsgfdkdssasw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 19:01   #56
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

słyszałam o przypadku jak dziewczyna ,, narobiła w majtki'' podczas próby gwałtu - nie dziwi mnie to
ja na pogrzebie bliskiej osoby musiałam się powstrzymywać , żeby nie buchnąć śmiechem
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 19:07   #57
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
Mi sie wiele razy w zyciu tak stres kumulowal, ale nigdy nie mialam takich reakcji ,zgadzam sie z wizazanka, ktora napisala, ze taka reakcja wymaga bardzo silnego bodzca, co raczej jest male prawdopodobne podczas "etapu" kumulowania sie stresu, bo przeciez to dzieje sie stopniowo, do tego chyba raczej potrzebna jest jakas jednorazowa ,bardzo silnie stresowa sytuacja, a nie dlugi proces
Ale każdy żywy organizm reaguje inaczej. To nie zegarek. Tobie coś się nie mieści w głowie, a dla psychiatry to normalne. Każdy na stres reaguje inaczej i potrzebuje innego poziomu stresu. Mnie np. mało rzeczy stresuje, ani egzamin na prawo jazdy, ani matura itp. Ale znam osobę, która zsikała się bez kontroli po wypadku motocyklem. Albo ktoś ma silną biegunkę przed ważnym wydarzeniem. Tego nie da się porównać, bo to nie jest do porównywania temat.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-04, 19:13   #58
sublime
Zakorzenienie
 
Avatar sublime
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 554
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Sub ujęła to metaforycznie. "Przelanie szklanki" to moment w którym znika samokontrola. Tzn. że poziom stresu jest tak duży, że człowiek sobie z nim nie radzi.

Zgadza się. Źle się wyraziłam. Dziękuję Mati

Nie wiem czemu napisałam "najmniejsza rzecz", bo chodziło mi właśnie o punkt, w którym już nie można dalej dusić w sobie lub właśnie traumatyczne wydarzenie.

Ja w sytuacjach niespodziewanych, niekontrolowanych dostaję jakiegoś dziwnego olśnienia i porzeby zmniejszenia skutków.

Czy to zapisanie na kartce co trzeba załatwić (po śmierci bliskiego - od razu, w tej chwili), czy zdjęcie butów i rzucanie nimi w złodzieja torebki i udanie się w pogoń za nim, czy sprawdzenie po wypadku czy nikomu się nic nie stało, choć sama krwawię.

Tylko później przez następne x czasu boję się jak ktoś koło mnie przebiega, czy jak ktoś szybko wjeżdża na rondo. Taka spóźniona reakcja chyba...

Nigdy nie zsikałam się, ani nie zwymiotowałam, ale raz mi się słabo zrobiło, serce waliło jak szalone i zrobiło mi się okrutnie zimno, choć po plecach lało się ze mnie.
__________________
Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecności.
[Gabrielle Bonheur Chanel]

Cytat:
Napisane przez zlosliwiec Pokaż wiadomość
Dobór moderatorów nie polega na ocenie ich stażu i zdolności - raczej na odporności na trolli

Edytowane przez sublime
Czas edycji: 2014-01-04 o 19:16
sublime jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 19:17   #59
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

przed pierwszą maturą ustną rzygałam jak kot, dalej niż widziałam.
przed ważnym egzaminem na uczelni też rzygałam.
przed prawem jazdy też rzygałam

jak jestem taka zdenerwowana to nie mogę jeść, brzuch mnie boli mdli mnie i owszem rzygam

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

o matko a w szpitalu jak często wymiotowałam
ale to raczej z obrzydzenia. było sporo staruszek które robiły w łóżko a nie dały sobie założyć pampersa.
dwa dni i miałam salę dwuosobową z kobietą w wieku 40-50 lat która była w pelni sprawna :P
a dwa dni nie jadłam tylko co wyszłam się zrzygałam z obrzydzenia
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 19:18   #60
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Czy kiedykolwiek zsikałaś/zwymiotowałaś itp. ze strachu?

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Ale każdy żywy organizm reaguje inaczej. To nie zegarek. Tobie coś się nie mieści w głowie, a dla psychiatry to normalne. Każdy na stres reaguje inaczej i potrzebuje innego poziomu stresu. Mnie np. mało rzeczy stresuje, ani egzamin na prawo jazdy, ani matura itp. Ale znam osobę, która zsikała się bez kontroli po wypadku motocyklem. Albo ktoś ma silną biegunkę przed ważnym wydarzeniem. Tego nie da się porównać, bo to nie jest do porównywania temat.
A kto Ci powiedzial, ze nie miesci mi sie to w glowie, tylko taka nagla silna reakcja raczej nie jest codzienna ,zwlaszcza dla dlugotrwalego stresu, przeciez jak cos sie kululuje ,to znaczy ,ze dzieje sie od jakiegos czasu i mamy tego swiadomosci i tak nagle ni z tego ni z owego ktos mdleje, wymiotuje, czy sika w majtki..... takie reakcje sa raczej typowe dla bardzo silnego stresu, jednorazowego, zreszta sama podalas przyklad.... ktos ze skikal po wypadku motocyklowym, spontaniczna reakcja organozmu na bardzo silny bodziec, ale to byla nagla sytuacja ,a nie dlugotrwaly proces

przeciez logicznym jest fakt, ze ile ludzi tyle reakci, o czym zreszta wspomnialam powyzej
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-27 15:23:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.