Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

[jana]

Jest jeszcze gorzej, temperatura 38, antybiotyk ktory nie działa, zapalenie żyły, czekam na wyniki morfologii i crp.

[201704210903]

Napisane przez jana

Jest jeszcze gorzej, temperatura 38, antybiotyk ktory nie działa, zapalenie żyły, czekam na wyniki morfologii i crp.

kochana trzymaj się - jesteś pod opieką lekarzy, oni wiedzą co robią

[iza243]

Witam

Napisane przez ciociami

Hej

Pozdrawiam was dziewuszki.
Mam do niczego dzionek.

Napisane przez jojla

i jak tam wrażenia?

Poszło całkiem sprawnie

Napisane przez jana

Jest jeszcze gorzej, temperatura 38, antybiotyk ktory nie działa, zapalenie żyły, czekam na wyniki morfologii i crp.

Trzymaj się

Wczoraj byli u nas teściowie.Domiś jest bardzo grzeczny,jak na razie ładnie śpi w nocy

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jana trzymam mocno kciuki i czekam z niecierpliwością na wiadomości...

Iza korzystaj, póki Dominik tak dużo śpi

[moni_ka.g]

Napisane przez Maga83

Monia my też prywatnie byliśmy. Ale to dotyczyło tego że Olek nie siedział do 9 miesiąca. Później sam nadrabial. A teraz mimo iż sam się przemieszcza i tak nie jest lżej bo cały czas trzeba go pilnować. No i mimo wszystko nadal domaga się na rączki :/

J. też nie bardzo siedzi, chwilę siedzi, a jak przestają go interesować zabawki rzuca się nagle do tyłu J. też ciągle na rękach..

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44448947]Jezu Maga ja Ci współczuję.. Ja Artka prawie wcale nie noszę już, nawet po jedzeniu czasami nie, bo on zwykle kończy mleko w bujaczku, bo na moich rękach mu się nudzi. W ogóle w tym bujaczku leżaczku on spędza dość dużo czasu, nie wiem, czy to tak dobrze[/QUOTE]

ja noszę, choć akurat po jedzeniu niekoniecznie, bo jak je w krzesełku to tam mu się od razu odbija, a po mleku siedzi na kolanach i odbija. a czemu ciągle w bujaczku? nie możesz go kłaść na dywanie czy jakiejś macie? ja wychodzę z założenia, że bujaczek czy krzesełko cy cokolwiek krzywdy nie zrobią jak są wykorzystywane z rozsądkiem, byle nie przesadzić, a i tak czasem wydaje mi się, że J. cały dzień siedział bo albo na spacerze w wózku, albo w krzesełku jak przygotowywałam jedzenie, potem jadł, potem ja jadłam, potem znowu na spacerze, a jak go położę na macie i zabawiam to zaraz ryk i znów się nie należy. niby pilnuję, żeby jak najwięcej leżał, a i tak nie zawsze się udaje.

Napisane przez Maga83

Teraz to już naprawdę nie jest tak źle. Ale jak Olek był w wieku Artka to jak wracałam z pracy to było tylko noszenie. Wtedy nawet w wózku nie cchciał mi spać, pół godziny pospal przy cycusiu i szlismy na dwór oczywiście na rączkach. I całe osiedle zwiedzalismy. Oj nie raz mi się chciało płakać jak widziałam mamy z wózkami. Mam nadzieję że ten etap już nie wróci

J. miał ok 4 m-cy jak zdecydowanie odmówił korzystania z gondoli, wcześniej były płacze, histerie, ale wtedy to już konkretnie. nasze spacery wyglądały tak, że szliśmy kawałek, potem musiałam wziąć go na ręce, więc zachodziliśmy na jakiś plac zabaw i się huśtaliśmy, kręciliśmy na karuzeli, siedzieliśmy na ławce, byle na rękach.. później był fotelik samochodowy na spacery, a gondola tylko jak wiedziałam, że uśnie, a jak tylko skończył 5 m-cy spacerówka na płasko i nosidełko. żałuję, że tak późno kupiłam nosidełko, które uratowało nam wyjazd nad morze (choć nad morzem J. był wyjątkowo grzeczny). zastanawiam się tylko czy będę potrafiła nosić go w nosidle na wiosnę wtedy to na plecach, ale jeszcze sobie tego nie wyobrażam, a chcemy w maju jeszcze zobaczyć morze przed moim powrotem do pracy.

Napisane przez eseska

tylko czy wtedy będzie łatwiej?: cmok:

Napisane przez zebrawpaski

z łezką w oku wspominam czasy gdy dziecko statycznie siedziało na kocu- ile można było wtedy zrobić- nawet jak się złościło i wołało...
monia- wypoczynek...!
Tz-eta z wózkiem na spacer a Ty zamiast do obiadu t0 do wanny

wydaje mi się, że mam już na tyle dość patrzenia na frustrację i wściekłość J. na każdym kroku od rana do wieczora, że wybawieniem będzie dla mnie jego przemieszczanie się, wolałabym chodzić za dzieckiem, które samo znajduje sobie zajęcia niż na siłę zabawiać marudera, którego od jakiegoś czasu nic nie interesuje, kompletnie nic.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez jana

Jest jeszcze gorzej, temperatura 38, antybiotyk ktory nie działa, zapalenie żyły, czekam na wyniki morfologii i crp.

trzymam kciuki najmocniej jak potrafię

Napisane przez iza243

Wczoraj byli u nas teściowie.Domiś jest bardzo grzeczny,jak na razie ładnie śpi w nocy

super

[pikaso]

Jana trzymam kciuki, żeby wszystko skończyło się dobrze

[rena5]

Napisane przez Hosenka*

Kąpiel wypadła rewelacyjnie Kacperek zapiszczał tylko raz przy rozbieraniu, a przy wkładaniu do wanienki i myciu rozglądał się ciekawie

Zrobiłam dziś prawie 5l rosołu Poczułam takiego smaka że aż się sama zdziwiłam.

super za kąpiel

Napisane przez jana

Jest jeszcze gorzej, temperatura 38, antybiotyk ktory nie działa, zapalenie żyły, czekam na wyniki morfologii i crp.

kochana trzymam kciuki najmocniej jak umiem

Napisane przez iza243

Wczoraj byli u nas teściowie.Domiś jest bardzo grzeczny,jak na razie ładnie śpi w nocy

korzystaj z tego póki możesz

========================= ===========
a mnie dalej gardło boli i strasznie słabo się czuję - jakbym miała gorączkę a mam 34,7 jutro muszę podskoczyć do rodzinnego żeby całkiem się nie rozłożyć...

[Maga83]

Monia u nas były takie histerie na spacerach, że w pewnym momencie zawiozlam wózek do rodziców i jeździłam do nich autem z Olkiem, tam go usypialam na rękach i do wózka na taras. Tak spacerowalismy przez ponad 2 miesiące

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44450068]Tylko po prostu jak Artek ma dzień marudera i muszę go nosić 24h, to potem jestem wykończona, a wiem, że Ty tak miewasz często.[/QUOTE]nie wyobrażam sobie nosić dziecka (ale wiem że każde dziecko inne jakby mojego młodego to uspokajało to bym to robiła)... heh. ale mój histeryk zasypia w domu tylko "zajeżdżony" w wózku. czyli z deszczu pod rynnę

Napisane przez Hosenka*

Kąpiel wypadła rewelacyjnie Kacperek zapiszczał tylko raz przy rozbieraniu, a przy wkładaniu do wanienki i myciu rozglądał się ciekawie

cudnie nasz na początku nie znosił kąpieli

Napisane przez zebrawpaski

ani w jednym ani w dugim nie widzę niczego złego

naprawdę? wiem że to dysputa ideologiczna (więc z założenia skazana na klęskę), ale na serio zgadza Ci się wiara w Boga (jak mniemam stąd NPR i kwestionowanie słuszności tabsów) i wiara w czerwone wstążki i czarownice (sic...)? no to ja się zgadzam z Perse w sprawie demokracji

Napisane przez jana

Jest jeszcze gorzej, temperatura 38, antybiotyk ktory nie działa, zapalenie żyły, czekam na wyniki morfologii i crp.

trzymaj się Kochana. Zaciskam co mogę...

Napisane przez iza243

Domiś jest bardzo grzeczny,jak na razie ładnie śpi w nocy

ekstra! a w dzień? tylko śpi i je?
a Ty jak z anemią? masz żelazo w tabletkach? robili Ci zastrzyki? (do tej pory mam po nich siniaki )

Napisane przez moni_ka.g

wolałabym chodzić za dzieckiem, które samo znajduje sobie zajęcia niż na siłę zabawiać marudera, którego od jakiegoś czasu nic nie interesuje, kompletnie nic.

odnoszę wrażenie że T. nie szuka zajęcia sobie (przemieszczając się szybbbbkooo) tylko mi


Piękną mamy wiosnę tej zimny

[iza243]

Napisane przez pani22ka

ekstra! a w dzień? tylko śpi i je?
a Ty jak z anemią? masz żelazo w tabletkach? robili Ci zastrzyki? (do tej pory mam po nich siniaki )

W dzień spi po ok 2 godzinki ale nie idzie spać od razu po karmieniu,bardzo ciekawski jest

W szpitalu mi dawali tabletki,ale po wyjsciu nic nie dostałam.Biore witaminy które brałam w ciąży mają dużą dawke żelaza.

[edytte]

Napisane przez Kubek29

Dzisiaj od rana karmienie, ciagle sie Tymek rozprasza czymś albo śmieje i robi 'aghuuuu' bezzebne uśmiechy sa pięknej
Uśmiecha sie juz od jakis 3 tyg ale dzisiaj non stop.

Piękny widok ja już zapomniałam jak to jest mieć takie małe dziecko w domu. Czas tak szybko leci. Ciesz się więc każdą chwilą

Napisane przez agatkaa1

dziękuję za wszystkie kciuki itd...a wiec to @ bo endo już cienkie...z 10 jest już 5 więc ... tylko że liczymy od dziś 1dc bo rano już normalnie chwile krwawiłam a teraz znów cisza i nic się nie dzieje... i znów nic nie wiem...ale chyba zrobię jak pani dr mówiła....
Pani dr rewelacyjna i za wizytę nic nie wzięłą pani w rejestracji pow że dzisiejsza wizyta jest gratis....
a więc od jutra mam CLO, encorton i glukophage..

Nowy cykl nowa szansa. Dobrze że masz do tego pozytywne nastawieni, ja ze swojej strony trzymam kciuki.

Napisane przez Hosenka*

Kąpiel wypadła rewelacyjnie Kacperek zapiszczał tylko raz przy rozbieraniu, a przy wkładaniu do wanienki i myciu rozglądał się ciekawie

Zrobiłam dziś prawie 5l rosołu Poczułam takiego smaka że aż się sama zdziwiłam.

To fajnie że synio taki grzeczny.

Napisane przez jana

Jest jeszcze gorzej, temperatura 38, antybiotyk ktory nie działa, zapalenie żyły, czekam na wyniki morfologii i crp.

Jana ja myślałam że już będzie dobrze. Trzymaj się kochana, myślami jestem z tobą.

Napisane przez iza243

Witam



Poszło całkiem sprawnie

Trzymaj się

Wczoraj byli u nas teściowie.Domiś jest bardzo grzeczny,jak na razie ładnie śpi w nocy

Następny grzeczny chłopiec oby tak dalej.

Napisane przez rena5

========================= ===========
a mnie dalej gardło boli i strasznie słabo się czuję - jakbym miała gorączkę a mam 34,7 jutro muszę podskoczyć do rodzinnego żeby całkiem się nie rozłożyć...

Rena to dużo zdrówka życzę.

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

odnoszę wrażenie że T. nie szuka zajęcia sobie (przemieszczając się szybbbbkooo) tylko mi

nie załamuj mnie, MUSI być dobrze jak się ruszy

[pani22ka]

Napisane przez iza243

W dzień spi po ok 2 godzinki ale nie idzie spać od razu po karmieniu,bardzo ciekawski jest

Napisane przez moni_ka.g

nie załamuj mnie, MUSI być dobrze jak się ruszy

hehe. oczywiście.
a siada? jakoś już się przemieszczać próbuje?
(moj olał siadanie całkiem )

[Kubek29]

Jana- trzymam kciuki!
Kurcze, liczyłam na lepsze wieści : prosi:
Mam nadzieje, ze takie niedługo nadejdą.
Ty sterydy dostałaś juz?

Pani i Perse ma moje poparcie w sprawach Boga i wstążki
Albo albo...

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Jutro idziemy do Poradni neonatologucznej. Pierwszy raz sie pokazać pediatrze. Do tej pory tylko u chirurga byliśmy.
Jutro szczepienie- stressssa lekkiego mam.

Dzisiaj tymon sie obudził i zamiast płakać zacieszal sie do kolorowych sów z ochraniacza na szczebelki.
W ogole noc cudowna. Spał od 21:29 do 2:30 i od 4:30 do 7:40 życie bywa piękne


Iza- karmisz piersia? Jak ci idzie?

[edytte]

Napisane przez Kubek29

[/COLOR]Jutro idziemy do Poradni neonatologucznej. Pierwszy raz sie pokazać pediatrze. Do tej pory tylko u chirurga byliśmy.
Jutro szczepienie- stressssa lekkiego mam.

Dzisiaj tymon sie obudził i zamiast płakać zacieszal sie do kolorowych sów z ochraniacza na szczebelki.
W ogole noc cudowna. Spał od 21:29 do 2:30 i od 4:30 do 7:40 życie bywa piękne

Każda matka ma stresa przed takimi szczepieniami , mi się to nie zmieniło do tej pory. Na szczęście teraz mamy dłuższą przerwę.

[rena5]

Napisane przez Kubek29

Dzisiaj tymon sie obudził i zamiast płakać zacieszal sie do kolorowych sów z ochraniacza na szczebelki.
W ogole noc cudowna. Spał od 21:29 do 2:30 i od 4:30 do 7:40 życie bywa piękne

jak cudownie czyta się takie posty

[pani22ka]

Napisane przez Kubek29

W ogole noc cudowna. Spał od 21:29 do 2:30 i od 4:30 do 7:40 życie bywa piękne

i 2 godziny przerwy? tylkob raz cycek czy raz a dwie godziny?

jakie szczepienie jutro?

[iza243]

Napisane przez Kubek29

Dzisiaj tymon sie obudził i zamiast płakać zacieszal sie do kolorowych sów z ochraniacza na szczebelki.
W ogole noc cudowna. Spał od 21:29 do 2:30 i od 4:30 do 7:40 życie bywa piękne


Iza- karmisz piersia? Jak ci idzie?

Super

Tak,karmie piersią.Pierwsze 3 dni w szpitalu byłam podłamana bo nie miałam pokarmu i musiałam dokarmiać butlą.Tż kupił mi herbatke na laktacje i się rozbujało,teraz już jest tylko cycMały dobrze chwyta i chętnie jeJutro mam pierwszą wizyte położnej.

[BERBIE]

Napisane przez eseska

BERBIE! a może mobil np. z sówek takiego rodzaju co Mikołaj przyniósł Zeberce?- tam jest buźka, dziubek, piórka wyhaftowane a reszta z filcu. a szydełkiem cuda można stworzyć- tu masz przykład 1 blogu gdzie dziewczyna tworzy przytulanki http://stokrotki-dwie.blogspot.com/ i Totek tez działa (jak masz adres jej bloga)

na tych różnych blogach nie ma pokazanego jak się robi. ja muszę mieć pokazane jak prostemu chłopu. haftowanie też ciężka sprawa jak dla mnie. na razie skupię się na czymś łatwiejszym. tylko muszę po świętach wyruszyć po filc do sklepów. rozejrzę się w ciucholandach za materiałami, bo w domu znalazłam tylko materiał na podyszkę do spania i karmienia. tylk nie wiem czy ją wypełnić?

Napisane przez Hosenka*

Kąpiel wypadła rewelacyjnie Kacperek zapiszczał tylko raz przy rozbieraniu, a przy wkładaniu do wanienki i myciu rozglądał się ciekawie

ale fajnie

my dziś zaczynamy drugie święta BN

[201704210903]

Napisane przez BERBIE

na tych różnych blogach nie ma pokazanego jak się robi. ja muszę mieć pokazane jak prostemu chłopu. haftowanie też ciężka sprawa jak dla mnie. na razie skupię się na czymś łatwiejszym. tylko muszę po świętach wyruszyć po filc do sklepów. rozejrzę się w ciucholandach za materiałami, bo w domu znalazłam tylko materiał na podyszkę do spania i karmienia. tylk nie wiem czy ją wypełnić?

ale fajnie

my dziś zaczynamy drugie święta BN

jesteś prawosławna?

[BERBIE]

Napisane przez Mlebidakin

jesteś prawosławna?

tż jest

[201704210903]

Napisane przez BERBIE

tż jest

a mieliście ślub w cerkwii?

to czeka Was 2 sylwester

[BERBIE]

Napisane przez Mlebidakin

a mieliście ślub w cerkwii?

to czeka Was 2 sylwester

tak w cerkwii. ale jeden sylwester to dla mnie aż, aż

[201704210903]

Napisane przez BERBIE

tak w cerkwii. ale jeden sylwester to dla mnie aż, aż

a mieliście korony? czy na Ukrainie tylko się koron używa?

[zebrawpaski]

Napisane przez pani22ka

naprawdę? wiem że to dysputa ideologiczna (więc z założenia skazana na klęskę), ale na serio zgadza Ci się wiara w Boga (jak mniemam stąd NPR i kwestionowanie słuszności tabsów) i wiara w czerwone wstążki i czarownice (sic...)? no to ja się zgadzam z Perse w sprawie demokracji

pani- akurat gdybym była niewierząca to też stosowałabym NPR
co do czerwonej wstążki- pamiętam jak spotkałam dalszą sąsiadkę, z którą nie miałam szczególnie ochoty się rozgadywać a wymusiła abym się zatrzymała z wózkiem i koniecznie chciał dziecko oglądać, jak zobaczyła wewnątrz oprócz dziecka czerwoną kokardkę to szybko się pożegnała- wtedy zrozumiałam dlaczego znajoma miała taką kokardkę przypiętą przy wózku swojej córki i dlaczego w domu mi Rodzice mówili, żebym taką przypięła jak na spacer jadę
pisząc o czarownicach miałam na myśli starsze, ciekawskie panie, za którymi niekoniecznie przepadam i to przed takimi czarownicami miała wstążka chronić

[jojla]

Napisane przez Hosenka*

Kąpiel wypadła rewelacyjnie Kacperek zapiszczał tylko raz przy rozbieraniu, a przy wkładaniu do wanienki i myciu rozglądał się ciekawie

super

Napisane przez jana

Jest jeszcze gorzej, temperatura 38, antybiotyk ktory nie działa, zapalenie żyły, czekam na wyniki morfologii i crp.

Kochana jestem myślami z Tobą, trzymaj się

Napisane przez iza243

Poszło całkiem sprawnie
(...)
Wczoraj byli u nas teściowie.Domiś jest bardzo grzeczny,jak na razie ładnie śpi w nocy

super

Napisane przez rena5

a mnie dalej gardło boli i strasznie słabo się czuję - jakbym miała gorączkę a mam 34,7 jutro muszę podskoczyć do rodzinnego żeby całkiem się nie rozłożyć...

Możemy sobie podać ręce
Kuruj się

Napisane przez pani22ka

Piękną mamy wiosnę tej zimny

oj piękną

Napisane przez Kubek29

Dzisiaj tymon sie obudził i zamiast płakać zacieszal sie do kolorowych sów z ochraniacza na szczebelki.
W ogole noc cudowna. Spał od 21:29 do 2:30 i od 4:30 do 7:40 życie bywa piękne

Jak miło się to czyta

[BERBIE]

Napisane przez Mlebidakin

a mieliście korony? czy na Ukrainie tylko się koron używa?

w Polsce też się koron używa. mieliśmy.

[zebrawpaski]

iza- , że wywalczyłaś karmienie cyckiem

[201704210903]

Napisane przez BERBIE

w Polsce też się koron używa. mieliśmy.

fajnie koleżanka miała ślub prawosławny na Ukrainie - bardzo mi się podobał

[rena5]

Napisane przez BERBIE

w Polsce też się koron używa. mieliśmy.

pokaż jakieś zdjęcie