Kolejny rok razem walczymy, wytrwale spamujemy i ostro ćwiczymy. Cz. IV

[heroine86]

Napisane przez ChocoMonster

heroine czym zgrzeszyłaś ?

Dużo by opowiadać

Napisane przez Aniaa_89

dla Ciebie też to kiedyś będzie za słabe
ja ćwiczę od daaawna, także wiesz nie ma co porównywać. To że dla Ciebie było to ciężkie a dla mnie nie, no to o niczym to nie świadczy

Nie sądzę skończyłam Shreda i wcale nie uważam, że to jest łatwy trening... do ostatnich dni musiałam robić przerwy, także wiesz... moja kondycja naprawdę jest tragiczna

Napisane przez niuniulka1989

U mnie dziś słabo z jedzeniem...
ś: 3 jaja sadzone
o: tutaj miałam jeść pieczone uda. No i okazało się, że udka się zepsuły Więc jak tylko rozpakowałam, to od razu poszły do kosza. Zjadłam więc wieśniaka ze szczypiorem
p: serek homo - taki z 5% tłuszczu, 200g
k: owsianka z gorzkim kakao

Mieliśmy iść na zakupy w drodze z kościoła.Ale Męża bolał brzuch, więc do kościoła poszłam sama. Bałam się iść sama na zakupy, bo musiałabym po ciemku przejść przez park Poszłam więc do sklepu, który mam najbliżej.. A tam drogo (780g udek bez skóry i kości - 19,99 ), bo tego kefiru żadnego nie było, otrębów też nie. Z braku laku po raz pierwszy kupiłam płatki owsiane.Trudno - niech już będą... żałowałam, że jednak nie przeszłam się do Carrefoura. No ale bezpieczeństwo ważniejsze

Dobrze, że chociaż mam w domu pieczarki i paprykę Jutro już dni P+W Cieszę się, bo mam na nie chęć

Justyś - zrobiłam Shreda i Tiffoczki Co prawda zaczęłam tuż przed 22:00, no ale nie poległam i jakoś dałam radę. Niestety bez hantli, ale postaram je kupić we wtorek lub środę Niedługo przed ćwiczeniami jadłam owsiankę, więc kolka mnie co chwilę łapała, jednak byłam dzielna

Mało no ale obiad nie wypalił... jutro mam nadzieję, że będzie lepiej ja nadrobiłam za Ciebie

Brawo! jestem dumna

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Dużo by opowiadać



Nie sądzę skończyłam Shreda i wcale nie uważam, że to jest łatwy trening... do ostatnich dni musiałam robić przerwy, także wiesz... moja kondycja naprawdę jest tragiczna



Mało no ale obiad nie wypalił... jutro mam nadzieję, że będzie lepiej ja nadrobiłam za Ciebie

Brawo! jestem dumna

Dzięki Cieszę się niezmiernie, że sobie z Mają postanowiłyśmy, że będziemy się trzymać ćwiczeń Pewnie już bym odpuściła, bo w sumie późno było. No ale, że Maja ćwiczyła, to i ja nie miałam wyjścia. Jedyne co mnie wkurza w Shredzie to stanie-leżenie-stanie-leżenie... no i oczywiście Pajace

Mów, co ześ jadła

Jutro Wam powiem, ile mi ubyło przez dni P... pamiętam jak to podczas I fazy zleciało mi aż... 900 g Choć według testu Dukana powinno to być 1,3 kg

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Dzięki Cieszę się niezmiernie, że sobie z Mają postanowiłyśmy, że będziemy się trzymać ćwiczeń Pewnie już bym odpuściła, bo w sumie późno było. No ale, że Maja ćwiczyła, to i ja nie miałam wyjścia. Jedyne co mnie wkurza w Shredzie to stanie-leżenie-stanie-leżenie... no i oczywiście Pajace

Mów, co ześ jadła

Jutro Wam powiem, ile mi ubyło przez dni P... pamiętam jak to podczas I fazy zleciało mi aż... 900 g Choć według testu Dukana powinno to być 1,3 kg

No i super a ja lubiłam te zmiany pozycji można se było poleżeć trochę najbardziej lubiłam ćwiczenia na brzuch a pajace też mnie... denerwowały

Nie ma ch. we wsi nie powiem powiem tylko, że już nie pamiętam kiedy tyle zjadłam toż to ja w święta mniej spożyłam

Widocznie miałaś mało wody w sobie

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

No i super a ja lubiłam te zmiany pozycji można se było poleżeć trochę najbardziej lubiłam ćwiczenia na brzuch a pajace też mnie... denerwowały

Nie ma ch. we wsi nie powiem powiem tylko, że już nie pamiętam kiedy tyle zjadłam toż to ja w święta mniej spożyłam

Widocznie miałaś mało wody w sobie

Pewnie tak

Na pewno przesadzasz i nie zjadłaś az tak dużo Ja w sumie żałuję, że nie zjadłam przez Święta jeszcze więcej Zapchałabym się na wszystkie czasy

Kuszą mnie te Pieguski Ale będę silna - nie dam się

Ciekawa jestem, jak jutro mi wyjdzie pizza Dukanowa bez kefiru Mam gęsty jogurt naturalny... nie wpadłam na to, by rozejrzeć się za drożdżami Zrobiłabym taką w piekarniku. Choć jest szansa, że mój "ulubiony" sklep będzie jutro otwarty.. i tak idę na angielski, to zahaczę

Zjadłam jeszcze jeden serek homo. Głód wygrał Zachciało mi się wchodzić na strony z dukanowymi przepisami

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Na pewno przesadzasz i nie zjadłaś az tak dużo Ja w sumie żałuję, że nie zjadłam przez Święta jeszcze więcej Zapchałabym się na wszystkie czasy

Kuszą mnie te Pieguski Ale będę silna - nie dam się

Ciekawa jestem, jak jutro mi wyjdzie pizza Dukanowa bez kefiru Mam gęsty jogurt naturalny... nie wpadłam na to, by rozejrzeć się za drożdżami Zrobiłabym taką w piekarniku. Choć jest szansa, że mój "ulubiony" sklep będzie jutro otwarty.. i tak idę na angielski, to zahaczę

Zjadłam jeszcze jeden serek homo. Głód wygrał Zachciało mi się wchodzić na strony z dukanowymi przepisami

Nie przesadzam
Haha ja raczej staram się nie jeść na zapas ale dzisiaj przyznaję, poszalałam, bo stwierdziłam, że jutro już nie będzie mi wolno

Pewnie, że się nie dasz

A czemu kefir? Z jogurtem też powinno wyjść

Nie można chodzić głodnym

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Nie przesadzam
Haha ja raczej staram się nie jeść na zapas ale dzisiaj przyznaję, poszalałam, bo stwierdziłam, że jutro już nie będzie mi wolno

Pewnie, że się nie dasz

A czemu kefir? Z jogurtem też powinno wyjść

Nie można chodzić głodnym

Dobrze, że zjadłaś Przecież na co dzień się ładnie pilnujesz

W przepisie był kefir, to jedyny powód Ostatnio się pomyliłam i z rozmachu dałam łyżkę serka President, i lipa - rozwalona papka powędrowała do kosza Może z jogurtem będzie ciut lepiej Pizza Dukana z patelni to moje ulubione danie

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Dobrze, że zjadłaś Przecież na co dzień się ładnie pilnujesz

W przepisie był kefir, to jedyny powód Ostatnio się pomyliłam i z rozmachu dałam łyżkę serka President, i lipa - rozwalona papka powędrowała do kosza Może z jogurtem będzie ciut lepiej Pizza Dukana z patelni to moje ulubione danie

Marzę o zdrowym jedzeniu jutro mały detoksik

Aha :P w sumie nie wiem dlaczego, przecież serek jest ściślejszy niż kefir
Też ją bardzo lubiłam może niedługo sobie zrobię

Spać mi się chce

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Marzę o zdrowym jedzeniu jutro mały detoksik

Aha :P w sumie nie wiem dlaczego, przecież serek jest ściślejszy niż kefir
Też ją bardzo lubiłam może niedługo sobie zrobię

Spać mi się chce

To Ci zazdroszczę Ja pewnie znów się pomęczę Choć kto wie

A czemu mi pizza nie wyszła z Presidenta, to nie mam pojęcia No ale już nie chcę próbować Tym bardziej,że nawet tego serka nie mam

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

To Ci zazdroszczę Ja pewnie znów się pomęczę Choć kto wie

A czemu mi pizza nie wyszła z Presidenta, to nie mam pojęcia No ale już nie chcę próbować Tym bardziej,że nawet tego serka nie mam

Ja padam, bo się nie wyspałam przez ostatnie dwa dni... plus całe dnie na nogach w kuchni spędziłam także błogosławię łóżko

A jutro jestem sama, bo TŻ ma dyżur

[ChocoMonster]

Napisane przez Aniaa_89

ChocoMonster witaj

Napisane przez niuniulka1989

Cześć Choco Miło mieć kolejną Kobietkę w naszym teamie Czyli Ty też już w bojach zaprawiona No i gratki, że nie było jojo po poprzednim odchudzaniu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niuniulka1989]

Dzień dobry Dziewczynki Udało mi się wstać o 9:00 W końcu jakaś normalna pora

Melduję spadek 2,4 kg po 5. dniach białkowych Jestem zadowolona, mogłabym w takim tempie dalej chudnąć

Biorę się za powtarzanie angielskiego, bo idę na 12:00 Pewnie wszystko już pozapominałam

[Aniaa_89]

dzień dobry

Napisane przez niuniulka1989

Melduję spadek 2,4 kg po 5. dniach białkowych Jestem zadowolona, mogłabym w takim tempie dalej chudnąć

super

[heroine86]

Dzień dobry

A ja właśnie wstałam znaczy jakieś 15 min temu, bo jeszcze z TŻ-tem przez telefon gadałam kawę piję


Monia, woow brawo!

Nażarłam się wczoraj i dzisiaj nie chce mi się jeść.... brzuch mnie boli

[niuniulka1989]

Napisane przez Aniaa_89

dzień dobry
super

Dziękuję

Napisane przez heroine86

Dzień dobry

A ja właśnie wstałam znaczy jakieś 15 min temu, bo jeszcze z TŻ-tem przez telefon gadałam kawę piję


Monia, woow brawo!

Nażarłam się wczoraj i dzisiaj nie chce mi się jeść.... brzuch mnie boli

Dziękuję

Współczuję bólu brzuszka. Muszę się przyznać -u mnie jest tak, że nawet jak się najem na maxa, to następnego dnia mam siłę normalnie jeść

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Współczuję bólu brzuszka. Muszę się przyznać -u mnie jest tak, że nawet jak się najem na maxa, to następnego dnia mam siłę normalnie jeść

Ja się zawsze źle czuję... kawę piję i liczę, że polecę na kibelek i się trochę oczyszczę...


Chyba deszcz u mnie pada

[ChocoMonster]

Napisane przez niuniulka1989

Dzień dobry Dziewczynki Udało mi się wstać o 9:00 W końcu jakaś normalna pora

Melduję spadek 2,4 kg po 5. dniach białkowych Jestem zadowolona, mogłabym w takim tempie dalej chudnąć

Biorę się za powtarzanie angielskiego, bo idę na 12:00 Pewnie wszystko już pozapominałam

brawo

Napisane przez heroine86

Dzień dobry

A ja właśnie wstałam znaczy jakieś 15 min temu, bo jeszcze z TŻ-tem przez telefon gadałam kawę piję


Monia, woow brawo!

Nażarłam się wczoraj i dzisiaj nie chce mi się jeść.... brzuch mnie boli

masz za swoje

ja dziś odnotowałam spadek 0,5kg

[heroine86]

Napisane przez ChocoMonster

masz za swoje

ja dziś odnotowałam spadek 0,5kg

no mam

Brawo

[asiuniaa1987]

Cześć

O 11 pożegnałam tż-ta ciężko było się rozstać
Popłakałam się strasznie nawet teraz płaczę
Ale musimy jakoś wytrzymać, wiem, że będzie ciężko, ale mam nadzieję, że ten czas szybko zleci..
2 i pół miesiąca co strasznie długo jak dla Mnie, ale obiecał, że przyjedzie jak tylko będzie mógł i może ja go kiedy odwiedzę

Ale z Wami dam radę
Boże dobrze, że jest ten wizaż

ChocoMonster witaj fajnie, że nowa osóbka do Nas przybyła

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Cześć

O 11 pożegnałam tż-ta ciężko było się rozstać
Popłakałam się strasznie nawet teraz płaczę
Ale musimy jakoś wytrzymać, wiem, że będzie ciężko, ale mam nadzieję, że ten czas szybko zleci..
2 i pół miesiąca co strasznie długo jak dla Mnie, ale obiecał, że przyjedzie jak tylko będzie mógł i może ja go kiedy odwiedzę

Ale z Wami dam radę
Boże dobrze, że jest ten wizaż

Biedactwo z nami nie zginiesz teraz będziesz mogła spamować z nami do woli i masz czas na wylaszczenie się jakie plany na dziś? U mnie lenistwo tylko myślę nad ćwiczeniami... chociaż potwornie mi się nie chce

[asiuniaa1987]

Justyś planów brak
Też zamierzam dzisiaj poćwiczyć w końcu Wam obiecałam, że od poniedziałku biorę się za ćwiczenia
I muszę mieszkanie posprzątać bo po weekendzie bałagan się zrobił
A jutro obowiązkowo muszę kupić telefon bo czuję, że już ostatnie dni tego co mam, bateria już prawie nie trzyma i się coraz bardziej zacina

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś planów brak
Też zamierzam dzisiaj poćwiczyć w końcu Wam obiecałam, że od poniedziałku biorę się za ćwiczenia
I muszę mieszkanie posprzątać bo po weekendzie bałagan się zrobił
A jutro obowiązkowo muszę kupić telefon bo czuję, że już ostatnie dni tego co mam, bateria już prawie nie trzyma i się coraz bardziej zacina

Nie ma gdzie iść dzisiaj, bo wsio zamknięte
Ja chałupę ogarnęłam już po wyjeździe rodziców wczoraj dziś siedzę przed kompem i zamulam
Co zamierzasz ćwiczyć? Shreda?

[asiuniaa1987]

Właśnie zamknięte wszystko tzn u Mnie Lewiatan jest otwarty do 18 jutro mam zamiar iść do galerii na małe zakupy bo upatrzyłam sobie 2 bluzki fajneno i po ten telefon

No nie wiem od czego mam zacząć ćwiczyć, może spróbuję tego shreda no i rowerek zaliczę

Idę coś zjeść bo rano mało co zjadłam z tych nerwów tylko za bardzo nie chce Mi się pichcić chyba jajka sobie zrobię

[niuniulka1989]

Hey Laseczki

Właśnie zjadłam pizzę Dukana Ale dobra wyszła Udało mi się dorwać drożdże Co prawda i tak mi nie urosła ta pizza, no ale zawsze Jedyny minus, że się na środku przykleiła Przejadłam się

Asiu, współczuję, że TŻ już pojechał Pamiętaj, że masz nas Kochana Staraj się myśleć o pozytywach sytuacji - TŻ ma awans, łatwiej będzie Wam zbierać na ślub No i masz większą motywację do działania

I ćwicz Shreda!

[ChocoMonster]

Napisane przez asiuniaa1987

Cześć

O 11 pożegnałam tż-ta ciężko było się rozstać
Popłakałam się strasznie nawet teraz płaczę
Ale musimy jakoś wytrzymać, wiem, że będzie ciężko, ale mam nadzieję, że ten czas szybko zleci..
2 i pół miesiąca co strasznie długo jak dla Mnie, ale obiecał, że przyjedzie jak tylko będzie mógł i może ja go kiedy odwiedzę

Ale z Wami dam radę
Boże dobrze, że jest ten wizaż

ChocoMonster witaj fajnie, że nowa osóbka do Nas przybyła

hej
tż do pracy, czy na co dzień mieszkacie od siebie daleko?

ja zrobiłam angielski, ruszyłam coś tam matmy i mnie to psychicznie rozłożyło idę jutro do biblioteki po "proces" i "mistrza i małgorzatę" nie mam sił na ćwiczenia, za 20 minut idę na spacer a później może się zbiorę

[asiuniaa1987]

Monia dziękuję wiem, że mam Was i szybciej Mi będzie czas leciał z Wami a Shreda na pewno poćwiczę ciekawa jestem czy dam radę a póki co pojeździłam na rowerku 30min

ChocoMonster tż wyjechał na szkolenie z doskonalenia zawodowego do Szczytna na 2,5 miesiąca a na co dzień mieszkamy razem w Krk

[ChocoMonster]

Zgrzeszylam kawałkiem ciasta czekoladowego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[majasn]

hej

melduję dzisiejsze dokonania:

ćwiczenia:
shred lvl 1
300 brzuszków
50 nożyc poziomych
100 nożyc pionowych
5 min. dodatkowych ćwiczeń podłogowych
półgodzinny, szybki marsz

jedzonko:
2 parówki drobiowe
3 kromki chleba fitness
sałatka grecka
krewetki
maślanka
pomelo

ok. 1100 kcal
jeszcze coś zjem chyba

[asiuniaa1987]

Ale Mi smutno samej
Ponudziłam się trochę

Pooglądałam teraz trochę telewizję ale nie ma nic ciekawego, same głupoty jakieś
Zaliczyłam ćwiczenia
Shred 1 level 1/10
30 min rowerka

[niuniulka1989]

Napisane przez majasn

hej

melduję dzisiejsze dokonania:

ćwiczenia:
shred lvl 1
300 brzuszków
50 nożyc poziomych
100 nożyc pionowych
5 min. dodatkowych ćwiczeń podłogowych
półgodzinny, szybki marsz

jedzonko:
2 parówki drobiowe
3 kromki chleba fitness
sałatka grecka
krewetki
maślanka
pomelo

ok. 1100 kcal
jeszcze coś zjem chyba

Ile tego?!

Napisane przez asiuniaa1987

Ale Mi smutno samej
Ponudziłam się trochę

Pooglądałam teraz trochę telewizję ale nie ma nic ciekawego, same głupoty jakieś
Zaliczyłam ćwiczenia
Shred 1 level 1/10
30 min rowerka

Brawo No i jak Shred Ci się podobał?

Ja jestem jeszcze przed ćwiczeniami Ale zrobię na pewno hot:: Czekam tylko aż mi się zupka warzywka trochę w żołądku ułoży

[asiuniaa1987]

Monia Shred fajny
Ale też musiałam robić przerwy bo inaczej bym nie dała rady
Obym teraz tylko wytrwała i zrobiła cały program jak Justyna