Czy płeć znana czy nieznana już Cię Kocham - Twoja Mama. Mamy V-VI 2014 cz.IV

[justiwi]

Napisane przez beatusia10

co do łóżeczka to ja mam kupione używane w takim stylu, nie pamiętam jakiej firmy, ale kosztowało sporo ponad 1000zł i podobno jest super.

Dzięki za odpowiedź , już myślałam że nikt się w temacie nie odezwie

[Nikii89]

Carolyna ja biorę Maternę Centrum . A to nie bierzesz nic bo lekarz powiedział abyś nic nie brała ??

Lolitka ja śpię różnie raz na lewym , raz na prawym innym razem na plecach z Oskara buzią na moim karku . W sumie moje pozy spania są po części uzależnione od pozycji spania Oskara
Śliczny brzuszek

Kaorlak gratuluję 25tc

Vampirka no to koszulka zdała egzamin
Co do witamin to też biore na razie bez dha . W poprzedniej ciąży zaczęłam dopiero te z dha brac w IIItrymestrze i teraz też tak zamierzam . W sumie tak mój lekarz zaleca

Dziewczyny Wy się tak źle nie nakręcajcie do tej glukozy Wiem że to przyjemne badanie nie jest , ale takie negatywne podejście też robi swoje

Martuszka no my będziemy malować bo odświeżamy mieszkanie przed przeprowadzką , ale jeszcze nie wiem jakie kolory.

Ramona tradycja nie. Ale jakoś tak wiem w moim otoczeniu że sprawia to facetom radość My nosimy dzieciaczki w brzuchu , a oni skręcają łóżeczko czyli tak jakby szykowali kącik dla przyszłego dziecka

Lucynka wózek jak najbardziej , ma duże pompowane koła, przednie skrętne do tego jest 3w 1 . Elementy mogą być montowane przodem lub tyłem do kierunku jazdy
Mam podobny tylko że z Tako Jumper

PS. no i mój syn chyba przypomniał sobie jak się woła siku :P

[ilkas]

Siemson

Pierwszy dzień w pracy po 3 tygodniach....
Alee..tylko do 15, bo potem jadę do gina Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę Leosia. Aa no i mam stresa małego, żeby Leoś pozostał Leosiem

Rano byłam na badaniach. Morfologię już mam - jest ok..czekam jeszcze tylko na wyniki moczu Oczywiście miałam na to mnóstwo czasu i zostawiłam badania na dzisiaj czyli na ostatni dzień

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty bo jest nas sporo! I szczególnie trzymam kciuki za ujawnienie płci !

[Aldrin]

Napisane przez Nikii89

Lucynka wózek jak najbardziej , ma duże pompowane koła, przednie skrętne do tego jest 3w 1 . Elementy mogą być montowane przodem lub tyłem do kierunku jazdy
Mam podobny tylko że z Tako Jumper

oooo masz tako? kurcze a ja sobie znalazła 3 wózki z tako co prawda póki co tylko w necie oglądałam i chciałam poznać opinie jak się spisują w górach, lasach i pagórkach a jednocześnie w mieście. No i jak gondola duża jest?

[Lucynka20xd]

Napisane przez Nikii89

Lucynka wózek jak najbardziej , ma duże pompowane koła, przednie skrętne do tego jest 3w 1 . Elementy mogą być montowane przodem lub tyłem do kierunku jazdy
Mam podobny tylko że z Tako Jumper

o to super dzięki , bo jest tego tyle że nie wiadomo co wybrać
To teraz będę wiedzieć żeby w marcu bo wtedy mam zamiar zamawiać wybrać w tym stylu wózek Super

[Myska0]

Napisane przez martuszka0

Olej lniany pijęcodziennie rano po śniadaniu, jedną łyżkę i popijam herbatą, bo bez herbaty i na czczo mi nei wchodzi na zaparcia jem jeszcze jogurt z otrębami i suszone owoce.
A gdzie teraz mieszkacie? Jakie duże macie mieszkanie?

Suszone śliwki też wcinam, ale przyznam, że nie za często. Mleko ma na mnie dobre działanie przeczyszczające, ale za często go nie pijam, bo brzuch mnie po nim boli.. Ten olej może być dobrym wyjściem..

Wynajmujemy mieszkanie niecałe 40 m2, sypialnia i salon z aneksem kuchennym. W sypialni mamy materac, na którym śpimy, szafę materiałową, słupek na ciuchy i pudełko, które robi za stolik i to wszystko musimy stamtąd wyrzucić, żeby łóżeczko się zmieściło, chociaż konfiguracja z materacem też będzie skomplikowana..

[gosius91]

Cześć

Nie nadrabiam - bo nie mam siły


Ogarnęłam wszystko.. Teraz pozostaje czekać kto pierwszy wróci do domu, i zrobi porządek po swojemu (czyt. bałagan ) Też tak macie, że jak wysprzątacie na błysk - to zaraz ktoś coś nabałagani, a to cukier rozsypie, a to łyżeczki nie włoży do zlewu - strasznie mnie takie rzeczy irytują..

[carolyna86]

Napisane przez Nikii89

Carolyna ja biorę Maternę Centrum . A to nie bierzesz nic bo lekarz powiedział abyś nic nie brała ??

on mi na początku powiedział żeby tylko kwas foliowy łykać do końca I semestru, w sumie miałam nieco więcej więc zużyłam całe opakowanie (jakoś przed Świętami), i mówił mi jeszcze że jest zwolennikiem rozsądnego zdrowego odżywiania, podpytam go dziś o te witaminki, oczywiście jak nie zapomnę, bo jak wchodzę do gabinetu, a szczególnie gdy widzę malca na ekranie to zapominam o bożym świecie

[muffinka90]

sporo dzis wizyt

nocka juz ok, tylko katar mu przeszkadzal, ale mysle, ze bedzie juz z gorki. Po niedzieli jeszcze do peda naszego sie przejde niech obejrzy i przy okazji bilans dwulatka zrobie, bo jeszcze nie bylam

lolitko ja klade jaska pod brzuch i miedzy nogi, wtedy lepiej sie spi

[Nikii89]

Aldrin przyznam się że po górach nim nie jeździłam , ale zdarzało się nim jechać po różnych wertepach , dziurach i czasem lasach że spokojnie daje radę. Pewnie dzięki tym dużym pompowanym kołom Co do gondoli to Oskar jeździł w niej do ok 7m. Jeszcze by mógł pojeździć trochę dłużej , ale on chciał na pół leżąco , więc w spacerówce lepiej mi się go tak wiozło, bo niby w gondoli też jest możliwość na pół leżąco , ale ja jakoś wolałam spacerówkę.
Ja jestem bardzo zadowolona z tego wózka , dlatego go nie zmieniam i druga dzidzia też będzie w nim jeździć

[paulka0212]

Napisane przez lolitka888

Leoś wczoraj wypchnął pępuszek

Jaki piękny brzuś


Ale miałam dziś zbo.czo.ne sny, skąd to się człowiekowi w głowie bierze ;p

[Aldrin]

Napisane przez Nikii89

Aldrin przyznam się że po górach nim nie jeździłam , ale zdarzało się nim jechać po różnych wertepach , dziurach i czasem lasach że spokojnie daje radę. Pewnie dzięki tym dużym pompowanym kołom Co do gondoli to Oskar jeździł w niej do ok 7m. Jeszcze by mógł pojeździć trochę dłużej , ale on chciał na pół leżąco , więc w spacerówce lepiej mi się go tak wiozło, bo niby w gondoli też jest możliwość na pół leżąco , ale ja jakoś wolałam spacerówkę.
Ja jestem bardzo zadowolona z tego wózka , dlatego go nie zmieniam i druga dzidzia też będzie w nim jeździć

dziękuje to już chyba mam mniej wiecej jakąś wizję co będzie za wózek u nas, teraz tylko na model trzeba się zdecydować i na kolorystykę

[lolitka888]

Napisane przez Light Limara

Przeszłam glukozę. NIe było tak źle. W ogóle nic nie było
Faktycznie wypchnięty . W ogóle lolitka Ty jako "najstarsza" jakoś teraz na dniach kończysz II trymestr?

Gratulacje wypicia glukozy! Zuch dziewczyna
a 2 trymestr kończe za tydzień

Napisane przez Ramona_85

ale sliczny brzuszek, taki opalony, zero fałdek tłuszczu

hihi dziękuje,choć opalony nie jest tylko światło przekłamuje

Napisane przez ilkas

Siemson

Pierwszy dzień w pracy po 3 tygodniach....
Alee..tylko do 15, bo potem jadę do gina Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę Leosia. Aa no i mam stresa małego, żeby Leoś pozostał Leosiem

Zostanie,zostanie,MUSI

Paulka co do zbo-czo-nych snów,to ja mam jakąś masakre w ciąży! Od jakiś 2 miesięcy się nie kochamy z Małżem,bo mi z podniecenia twardnieje brzuch,więc się boje..poza tym moja myszka zdechła,więc i tak mnie nie rajcuje za to już chyba z 8 razy miałam orgazm we śnie

[ilkas]

Napisane przez lolitka888

Zostanie,zostanie,MUSI

Paulka co do zbo-czo-nych snów,to ja mam jakąś masakre w ciąży! Od jakiś 2 miesięcy się nie kochamy z Małżem,bo mi z podniecenia twardnieje brzuch,więc się boje..poza tym moja myszka zdechła,więc i tak mnie nie rajcuje za to już chyba z 8 razy miałam orgazm we śnie

Najwyżej będzie Leonka

Po zdechniętej myszce padłam

A wczoraj któraś z Was śliczny kącik dla dziecka pokazywała. Chyba Kasiab? Cudny!! Zakochałam się Szkoda, że my już robiliśmy remont rok temu dla Mili..bo w zwiazku z tym nie będziemy nic zmieniać

[justiwi]

Napisane przez carolyna86

malowaliśmy sypialnię w zeszłym roku w maju, mamy takie bledsze szaro-różowe kolorki na ścianach, przewiduję że synek spędzi z nami co najmniej pierwszy rok życia (bo na razie dysponujemy tylko dwoma pokojami) i nie będzie miał nic przeciwko różowemu

Myślę że przez pierwszy rok nie będzie mógł zwerbalizować swojej opinii, hehe

[agaaga89]

Napisane przez kasian86

Ale cham ja bym mu coś odpowiedziała, nie cierpię takich typów ja kiedyś miałam w sklepie sytuację, że stałam w kolejce do kasy i tylko jedna była otwarta, pani, która układała towar mnie zobaczyła i poszła do drugiej kasy i mówi bezpośrednio do mnie "zapraszam" to ludzie się rzucili do tej kasy zanim w ogóle zdążyłam wystartować na co pani kasjerka mówi do nich, że nie, nie, że mają mnie przepuścić też mieli miny wspaniałe, ale nikt się nie odezwał.
Co do pierwszeństwa w specjalnych kasach korzystałam tylko w IKEA, bo tam zawsze tłumy, ale i tak mi było głupio, więc na początku nie korzystałam, ale jak ja stałam jak głupia w kolejce, odliczając ludzi, którzy pozostali, a podeszła inna ciężarówa bez problemu zaraz do kasy z towarem, którego kasowanie trwało jakieś 20 minut to powiedziałam sobie, że nigdy więcej nie będę tak głupio stać


No pewnie prędzej minie choróbsko, ale ja się martwię o jej zęby i ogólnie zdrowie w późniejszym wieku, bo to już któryś raz jak dostaje antybiotyk
No jeśli nic się nie poprawi to mamy przyjść w poniedziałek, ale liczę, ze do tej soboty już będzie ok

Idę spać już dziewczyny, bo nie kontaktuję z rzeczywistością, coś jest nie tak ogólnie z moim samopoczuciem. Tosia nadal się nie rusza, a poleżałam na lewym boku specjalnie. Oby jutro był lepszy dzień
Trzymajcie się, dobrej nocy

No właśnie to jest najgorsze, że chcemy być fair i twardo wystać w kolejce, ale w dzisiejszych czasach lepiej nie mieć skrupułów Na dobrą sprawę to tylko parę/paręnaście miesięcy w całym życiu będziemy miały takie przywileje, więc warto korzystać...
Od dziś się przełamuję!

Napewno antybiotyk da radę i Hania dojdzie do siebie, grunt, że najgorsze za Wami, teraz trzeba dać Małej dojść do siebie a takie dochodzenie do siebie lubi trochę potrwać... Będzie dobrze

Może Tosia czuje Twoje zdenerwowanie i zmęczenie? Dziś napewno poczujesz jej ruchy, nie martw się

Napisane przez niegrzeczna88

a Majeczka dziś mnie tak uracza swoimi kopniaczkami
właśnie Nikii możesz mi dopisać na 1 stronie imię Maja

Gratuluję wyboru imienia! Będzie Maja z maja

Oczywiście kciuki za dzisiejszą gromadę wizytującą!

[Ramona_85]

Napisane przez ilkas

Rano byłam na badaniach. Morfologię już mam - jest ok..czekam jeszcze tylko na wyniki moczu Oczywiście miałam na to mnóstwo czasu i zostawiłam badania na dzisiaj czyli na ostatni dzień

to nie głupi wcale pomysł, bo przynajmniej masz wyniki na świeżo
mnie endo tez każe robić tuż przed samą wizytą

[paulka0212]

Napisane przez lolitka888

Paulka co do zbo-czo-nych snów,to ja mam jakąś masakre w ciąży! Od jakiś 2 miesięcy się nie kochamy z Małżem,bo mi z podniecenia twardnieje brzuch,więc się boje..poza tym moja myszka zdechła,więc i tak mnie nie rajcuje za to już chyba z 8 razy miałam orgazm we śnie

My pomimo tego że mamy zakaz, to ostatnio próbowaliśmy raz.... Było super tylko jakoś "skupić" się nie mogłam bo myślałam czy będzie ok... Moja myszka też się zawiesza, nie to co przed ciążą
A orgazm w śnie miałam ostatnio że aż się obudziłam

[Ramona_85]

Napisane przez gosius91

Ogarnęłam wszystko.. Teraz pozostaje czekać kto pierwszy wróci do domu, i zrobi porządek po swojemu (czyt. bałagan ) Też tak macie, że jak wysprzątacie na błysk - to zaraz ktoś coś nabałagani, a to cukier rozsypie, a to łyżeczki nie włoży do zlewu - strasznie mnie takie rzeczy irytują..

mnie juz to przestało irytować, teraz jak cos widzę nie na swoim miejscu lub cos pobrudzone, poplamione (stół, blat, podłoga), biorę szmatę i wycieram

[beatusia10]

zdechnięta myszka zostanie chyba hitem tygodnia:ro tfl:

[Ramona_85]

Napisane przez carolyna86

on mi na początku powiedział żeby tylko kwas foliowy łykać do końca I semestru, w sumie miałam nieco więcej więc zużyłam całe opakowanie (jakoś przed Świętami), i mówił mi jeszcze że jest zwolennikiem rozsądnego zdrowego odżywiania, podpytam go dziś o te witaminki, oczywiście jak nie zapomnę, bo jak wchodzę do gabinetu, a szczególnie gdy widzę malca na ekranie to zapominam o bożym świecie

ja mam to samo, przed wizytą 100 pytań, a jak wchodzę to pustka
bym musiała na kartce sobie chyba zapisywać

co do witamin - moja gin tez mi nic nie zapisywała, ja brałam przed ciążą, bo tak kazał poprzedni ginekolog, który przygotowywał mnie do ciąży, no a jak poszłam do tej babki, która teraz prowadzi mi ciążę, nic mi nie przepisała, nawet kwasu foliowego zdziwiłam się, no ale później tłumaczyłam to tym, że może skoro powiedziałam, ze jestem od tamtego, to z góry założyła, że coś mi kazał brac
potem dopiero po 2 wizycie spytałam się, czy tyle i tyle kwasu foliowego jest ok, i że biorę takie i takie witaminy

[Donuś]

Witam mnie znowu nie było duuuugo, a wszystko dlatego ze Milenka ma ospe . Sluchajcie jaka panika z tego wszystkiego okazało sie ze maz nie przechodził ospy wcale a moja mama juz zwatpiła czy ja miałam czy nie. Na poczatku mówila ze tak tak a potem ze moze pomyliła mnie z siostra.

Dzwoniłam do lekarza i wysłał mnie na badania krwi byłam dzisiaj rano i co sie okazuje ze na wyniki powinnam czekac 12 dni roboczych ! To przeciez jak sie zaraze to juz bede miała krosty za te 12 dni to i tak mi nie zdazą nic podac po wielkich prosbach i grozbach za dopłata bede miec wynik za 3 dni.

Ale boje sie mam nadzieje ze mama dobrze pamieta i mialam ospe... Oczywiscie juz sie naczytałam o powikłaniach w ciazy itd... Całą noc spac nie mogłam....

[justiwi]

Napisane przez ilkas

Siemson

Pierwszy dzień w pracy po 3 tygodniach....
Alee..tylko do 15, bo potem jadę do gina Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę Leosia. Aa no i mam stresa małego, żeby Leoś pozostał Leosiem

U nas na połówkowym w zeszłym tygodniu między nogami była dłłuuuga pępowina TŻ twierdzi oficjalne że płeć mu obojętna ale jak się przytula do brzuszka to mówi "Cześć mały bąku "
My mamy odmienne pomysły na imiona i nie doszliśmy do porozumienia jeszcze.
Ilkas zawsze z Leosia możesz zrobić np. Luizę

[agaaga89]

Napisane przez Donuś

Witam mnie znowu nie było duuuugo, a wszystko dlatego ze Milenka ma ospe . Sluchajcie jaka panika z tego wszystkiego okazało sie ze maz nie przechodził ospy wcale a moja mama juz zwatpiła czy ja miałam czy nie. Na poczatku mówila ze tak tak a potem ze moze pomyliła mnie z siostra.

Dzwoniłam do lekarza i wysłał mnie na badania krwi byłam dzisiaj rano i co sie okazuje ze na wyniki powinnam czekac 12 dni roboczych ! To przeciez jak sie zaraze to juz bede miała krosty za te 12 dni to i tak mi nie zdazą nic podac po wielkich prosbach i grozbach za dopłata bede miec wynik za 3 dni.

Ale boje sie mam nadzieje ze mama dobrze pamieta i mialam ospe... Oczywiscie juz sie naczytałam o powikłaniach w ciazy itd... Całą noc spac nie mogłam....

Właśnie słyszałam, że jest prawdziwa epidemia ospy wśród dzieci... Współczuję Milence, oby przeszło szybko bez powikłań
Nie martw się, a w książeczce zdrowia nie masz wpisanych przechodzonych chorób? W tych starych się wpisywało

[Ramona_85]

Napisane przez carolyna86

miałam robioną na początku grudnia, zobaczę czy mi dziś zleci

a to razem będziesz konsumować
:

nie raczej nie kapusta na gołąbki, a mleko mi się skończyło
nie chciałam fatygować męża, bo on po pracy od razu gdzies jedzie i będzie dopiero po 16, a jeszcze po gazetkę mi pojedzie, to troche mu zleci
bosz, jak on nie lubi robić zakupów po pracy, bo się biedak spieszy do domu na obiad, a tu jeszcze trzeba w mieście spędzic kupę czasu, ale musi się przyzwyczaić, bo ja już też nie moge za bardzo dźwigać, a i na jego I zmianach nie mam już noclegu, poza tym nie chce mi się wstawac o 4, żeby z nim do miasta jechać

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez Donuś

Witam mnie znowu nie było duuuugo, a wszystko dlatego ze Milenka ma ospe . Sluchajcie jaka panika z tego wszystkiego okazało sie ze maz nie przechodził ospy wcale a moja mama juz zwatpiła czy ja miałam czy nie. Na poczatku mówila ze tak tak a potem ze moze pomyliła mnie z siostra.

Dzwoniłam do lekarza i wysłał mnie na badania krwi byłam dzisiaj rano i co sie okazuje ze na wyniki powinnam czekac 12 dni roboczych ! To przeciez jak sie zaraze to juz bede miała krosty za te 12 dni to i tak mi nie zdazą nic podac po wielkich prosbach i grozbach za dopłata bede miec wynik za 3 dni.

Ale boje sie mam nadzieje ze mama dobrze pamieta i mialam ospe... Oczywiscie juz sie naczytałam o powikłaniach w ciazy itd... Całą noc spac nie mogłam....

to rzeczywiście masakra
mojej koleżanki brat niedawno zmarł na półpaśćca, zaraził się ospą od jej dzieciaków, ja tez tam wtedy byłam, ale wiem, ze przechodziłam ospę - mam nawet pamiątkę na czole - więc chyba jestem nie narażona, choć ostatnio słyszałam nawet, że przebycie ospy nie daje gwarancji i zgłupiałam no ale objawy wychodzą po ok 12-14 dniach, a to było juz dobre 2 miesiące temu. Ale on też niepowazny, bo dostał krost, zamiast iść do lekarza, to on sobie czekał, az mu przejdzie

[martuszka0]

Napisane przez Ramona_85

ja mam to samo, przed wizytą 100 pytań, a jak wchodzę to pustka
bym musiała na kartce sobie chyba zapisywać

co do witamin - moja gin tez mi nic nie zapisywała, ja brałam przed ciążą, bo tak kazał poprzedni ginekolog, który przygotowywał mnie do ciąży, no a jak poszłam do tej babki, która teraz prowadzi mi ciążę, nic mi nie przepisała, nawet kwasu foliowego zdziwiłam się, no ale później tłumaczyłam to tym, że może skoro powiedziałam, ze jestem od tamtego, to z góry założyła, że coś mi kazał brac
potem dopiero po 2 wizycie spytałam się, czy tyle i tyle kwasu foliowego jest ok, i że biorę takie i takie witaminy

ja już spisuję na kartce i na wizytę wchodzę z zapisanymi notatkami ja do 20 tygodnia brałam tylko kwas foliowy, od tego czasu femibion biorę.

lolitka jaki cudny brzusio i pępuszek

A w ogóle wczoraj sobie leżałam i zaczęłam mówić głośno do brzucha, a mąż z pokoju obok się pyta, co ja do niego mówię odpowiedziałam, że nie z nim rozmawiam chyba się zdziwił hehe

Napisane przez Donuś

Witam mnie znowu nie było duuuugo, a wszystko dlatego ze Milenka ma ospe . Sluchajcie jaka panika z tego wszystkiego okazało sie ze maz nie przechodził ospy wcale a moja mama juz zwatpiła czy ja miałam czy nie. Na poczatku mówila ze tak tak a potem ze moze pomyliła mnie z siostra.

Dzwoniłam do lekarza i wysłał mnie na badania krwi byłam dzisiaj rano i co sie okazuje ze na wyniki powinnam czekac 12 dni roboczych ! To przeciez jak sie zaraze to juz bede miała krosty za te 12 dni to i tak mi nie zdazą nic podac po wielkich prosbach i grozbach za dopłata bede miec wynik za 3 dni.

Ale boje sie mam nadzieje ze mama dobrze pamieta i mialam ospe... Oczywiscie juz sie naczytałam o powikłaniach w ciazy itd... Całą noc spac nie mogłam....

aż 12 dni na wyniki????? Jakaś masakra

[kaorlak]

Zdechnięta myszka

Tak mnie dzisiaj naszło na kapuchę kiszoną, że robię łazanki Mężul na mnie krzyczy że zasmrodziłam gotującą się kapustą cały dom

Co do spania to o dziwo w tej ciąży nie mam z tym problemów jak w pierwszej. Z Misią to praktycznie nie spałam całą drugą połowę ciąży. Godzinami się snułam po domu Teraz wkładam poduchę między nogi i śpię

Co do urządzania pokoju to Dzidzia przejmie kącik po Misi, więc to mamy z głowy. Za to muszę urządzić cały pokój dla starszej siostrzyczki, łącznie ze wszystkimi meblami (oprócz łóżka). Mam już swoją wizję i muszę zacząć Męża ścigać

Napisane przez lolitka888

Leoś wczoraj wypchnął pępuszek

masz pięęęęęękny brzuszek

Napisane przez Aldrin

oooo masz tako? kurcze a ja sobie znalazła 3 wózki z tako co prawda póki co tylko w necie oglądałam i chciałam poznać opinie jak się spisują w górach, lasach i pagórkach a jednocześnie w mieście. No i jak gondola duża jest?

My mamy Tako Warriora to taka trochę nowsza wersja Jumpera. O taki:
http://sklep-baby.pl/index.php/actio...b,17,id,3.html
Ja byłam z niego zadowolona. Dawał radę przez błota i wiejskie drogi, a nawet śnieg w zimie. Gondola jest duża, bo też takiej szukaliśmy

Napisane przez Donuś

Witam mnie znowu nie było duuuugo, a wszystko dlatego ze Milenka ma ospe . Sluchajcie jaka panika z tego wszystkiego okazało sie ze maz nie przechodził ospy wcale a moja mama juz zwatpiła czy ja miałam czy nie. Na poczatku mówila ze tak tak a potem ze moze pomyliła mnie z siostra.

Dzwoniłam do lekarza i wysłał mnie na badania krwi byłam dzisiaj rano i co sie okazuje ze na wyniki powinnam czekac 12 dni roboczych ! To przeciez jak sie zaraze to juz bede miała krosty za te 12 dni to i tak mi nie zdazą nic podac po wielkich prosbach i grozbach za dopłata bede miec wynik za 3 dni.

Ale boje sie mam nadzieje ze mama dobrze pamieta i mialam ospe... Oczywiscie juz sie naczytałam o powikłaniach w ciazy itd... Całą noc spac nie mogłam....

Ojej, uważaj na siebie.
Ja szczepiłam Misię i sama też przechodziłam na szczęście

[lolitka888]

Napisane przez Donuś

Witam mnie znowu nie było duuuugo, a wszystko dlatego ze Milenka ma ospe . Sluchajcie jaka panika z tego wszystkiego okazało sie ze maz nie przechodził ospy wcale a moja mama juz zwatpiła czy ja miałam czy nie. Na poczatku mówila ze tak tak a potem ze moze pomyliła mnie z siostra.

Dzwoniłam do lekarza i wysłał mnie na badania krwi byłam dzisiaj rano i co sie okazuje ze na wyniki powinnam czekac 12 dni roboczych ! To przeciez jak sie zaraze to juz bede miała krosty za te 12 dni to i tak mi nie zdazą nic podac po wielkich prosbach i grozbach za dopłata bede miec wynik za 3 dni.

Ale boje sie mam nadzieje ze mama dobrze pamieta i mialam ospe... Oczywiscie juz sie naczytałam o powikłaniach w ciazy itd... Całą noc spac nie mogłam....

Donuś a szczepiłaś Milenke przeciw ospie jeżeli można wiedzieć?

[ilkas]

Donuś ja jak byłam mała to przechodziłam ospę. Ale ze 3 lata temu miałam kontakt z małą dziewczynką która akurat przechodziła i zaraziłam się po raz drugi A mój Tż jak był mały to nie przechodził..i potem się nie zaraził ani od tej dziewczynki ani ode mnie. Więc nawet jak nie miałaś to nic nie jest przesądzone.
Trzymam kciuki żeby na wynikach wszystko wyszło ok

Justiwi u nas ostatnio dyndało między nogami i gin sprawdzał czy to pępowina i wyszło, że nie. Jej..mam nadzieję, że tak zostanie bo już się tak nastawiłam na swojego Leosia..więc mam nadzieję, że Luizy z niego nie będzie

[Aldrin]

Napisane przez kaorlak

My mamy Tako Warriora to taka trochę nowsza wersja Jumpera. O taki:
http://sklep-baby.pl/index.php/actio...b,17,id,3.html
Ja byłam z niego zadowolona. Dawał radę przez błota i wiejskie drogi, a nawet śnieg w zimie. Gondola jest duża, bo też takiej szukaliśmy

Ten warrior to jeden z modeli nad którymi się zastanawiam no i właśnie na dużej gondoli mi zależy, osobiście bym wolała jak najdłużej wozić malucha w gondoli ale pewnie życie zweryfikuje i nie będzie mi chciał maluszek tam jeździć


Zazdroszczę Wam już poznania tych płci