Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9 - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-08, 19:10   #4711
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Swoją drogą co za ludzie mi się wszędzie trafiają! Właśnie mąż wrócił z remontu i przywiózł pismo ze spółdzielni że do 24.1 mam usunąć szafę z korytarza albo wywiozą na wysypisko na mój koszt. A szafa przeszkadza 1 (słownie jednej) babce, bo.... kwiaty na korytarzu mają mniej światła i jeszcze padną. A taka-owaka mieszka obok i dobrze wie że remont robimy własnymi siłami, z brzuchem na pewno też widziała że chodzę robić, a nawet nie przyszła sama pogadać najpierw tylko skargę do administracji
ja bym teraz skargę na jej kwiaty pisała,... nie wiem że alergie wywołują czy coś ... no ale taki uroki bloków zawsze się jakiś zje.....any sąsiad znajdzie.

ja wczoraj wracając od lekarza spotkałam sąsiada który wracał z zakupów i rozmowa
sąs: pies to chyba sam w domu jest u pani
ja: no wygląda na to że tak...
sąs: no bo szczeka !!
ja: a to sąsiad ma wspaniały słuch jak wracając z zakupów sąsiad już mojego psa słyszy...

nie żeby prócz mojego psa były w klatce dwa inne ale on wie że to akurat mój szczeka (który notabene nie szczeka prawie w ogóle)
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:15   #4712
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez sweet_vintage Pokaż wiadomość
omg... na samą myśl robi mi się niedobrze... Ja z kolei jak leżałam w 10 tc, to z 2 dziewczynami, w tym 1 była mega nawiedzona, mówiąc wprost. Najpierw na całym oddziale chwaliła się jak to na kilka miesięcy przed zajściem w ciąże odstawiła tabletki anty o niczym nie mówiąc swojemu facetowi. Do tabletek po beta karotenie podobno włożyła folik i tak sobie to łykała aż zaszła w ciąże. Miała jakieś krwawienie więc trafiła do szpitala. Jej "miś" jak przychodził to dziwił się, że jego "plemniki pokonały barierę tabletek", mama naciskała na ślub, ta ciężarna również. No cyrk. Po 2 dniach o dziecku mówiła już per "bachor" a o "misiu" - "tłumok". W ogóle mi powiedziała, że skoro już się u mnie szyjka skraca to ciąża się nie utrzyma - uznała, że jest autorytetem, bo jeździła jako ratownik w karetce. Jakoś leci mi właśnie 38 tydzień, więc jej proroctwa się nie sprawdziły.
Ja pierdziele, ale patologia. Masakra z tymi ludzmi <olaboga> Biedne ich dziecko....

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Cytat:
Napisane przez The light Pokaż wiadomość
Koleżanka siostry w liceum chodziła w tych samych majtkach od studniówki do matury bo jej matka powiedziała, ze inaczej nie zda
masaakraaaa.....
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:16   #4713
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
ja wczoraj wracając od lekarza spotkałam sąsiada który wracał z zakupów i rozmowa
sąs: pies to chyba sam w domu jest u pani
ja: no wygląda na to że tak...
sąs: no bo szczeka !!
ja: a to sąsiad ma wspaniały słuch jak wracając z zakupów sąsiad już mojego psa słyszy...

Słuch doskonały
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:16   #4714
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Ja swojego kiedyś tak trącałam nogą i nie wiem jak to się stało, że w ktorymś momencie spadł z łóżka ...a jak szybko się podniósł i jaki zdziwiony Dobrze, że byłam odwrócona do ściany. Nawet nie wiecie ile mnie kosztowało, aby nie wybuchnąć Wsadziłam gębę w poduszkę i udawałam, że śpię. A ten do mnie rano mówi, że nie pamięta co mu się przyśniło, ale w nocy spadł z łóżka ...jak rynęłam śmiechem, ale do tej pory nie przypuszcza, że to ja
hahahaha
Prawie spadłam z fotela ze śmiechu
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:20   #4715
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Rodzicielski licznik kalorii


http://emamusia.com/img/523ae9f1e6708.jpg
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:24   #4716
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Ja swojego kiedyś tak trącałam nogą i nie wiem jak to się stało, że w ktorymś momencie spadł z łóżka ...a jak szybko się podniósł i jaki zdziwiony Dobrze, że byłam odwrócona do ściany. Nawet nie wiecie ile mnie kosztowało, aby nie wybuchnąć Wsadziłam gębę w poduszkę i udawałam, że śpię. A ten do mnie rano mówi, że nie pamięta co mu się przyśniło, ale w nocy spadł z łóżka ...jak rynęłam śmiechem, ale do tej pory nie przypuszcza, że to ja
: hahaha: normalnie zaraz się posikam!! Wybucham śmiechem za każdym razem jak sobie to próbuję wyobrazić Podziwiam Ciebie że udawałaś że śpisz i nie wybuchłaś, ja bym nie dała rady
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:34   #4717
pilotka86
Rozeznanie
 
Avatar pilotka86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 997
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

cześć

upadły anioł GARTULUJĘ!!!!

mezaga trzymam za dzieci!!!!! nie obwiniaj się, bo w końcu wykończysz się psychicznie i przy okazji fizycznie!! kobieta w ciąży nie jest w stanie wszytskiego przebadać a na gronkowca lekarze jakoś nie chcą kierować.
ja miałam w gardle lata temu i właściwie to nie wiem czy dalej jest.. nawet kiedyś się nad tym zastanawiałam.



u mnie dzisiejsza nocka była pięknie przespana oby tak dalej
stwierdziłam, że chyba te kilkukrotne nocne marudzenia to m.in efekt mieszania się dnia z nocą. córka chyba jeszcze nie bardzo ogarnia a mój mądry mąż jeszcze jej w tym pomagał

wczoraj była położna i kobieta jest delikatnie mówiąc dziwna
tzn lubi sobie pogadać ale o pierdołach.
okazała się też fanatyczką karmienia piersią
ale taką starej daty hehe
strasznie męczący wykład, zero praktycznych rad.
inne rady sprzeczne z tym co słyszałam od pediatry.
ogólnie wizyta - zapychacz czasu.
jedno mnie ucieszyło - okazało się że lekarz pediatra u którego byłam na konsultacji przyjmuje w moim regionie. więc po deklaracji zmieniam pediatrę.


dzisiaj natomiast byłam zarejestrować córkę jako Sandra
nie wybierałam drugiego imienia, jeszcze się zastanowię, mam czas pół roku - pytałam zmiana kosztuje 11zł więc luzik

byłam też w szpitalu zarejsetrować córkę u endokrynologa, nefrologa i usg bioderek i co się tam dzieje w szpitalu to MASAKRA
chciałam zarejestrować córkę do najlepszego endokrynologa dziecięcego w mieście i uwaga okazało się, że dzisiaj nie można tylko w dniu kiedy lekarz przyjmuje trzeba przyjść rano i stać w kolejce do rejestracji na termin UWAGA na nastpnz rok okazuje się, że do końca tego roku już są zajęte! a jest dopiero 8 styczeń kiedy zaczęłam dopytywać i prosić pani spytała ile dziecko ma lat. odp że 11 dni więc termin się znalazł, bo noworodki mają pierszenstwo i są dla nich trzymane terminy na 28 stycznia idę.
do nefrologa, którego chciałam 24 stycznia. muszę jeszcze od pediatry wziąć sierowanie.
na usg bioderek 10 lutego.
załatwiałam jeszcze trochę spraw w urzędach do becikowego itp.

wstąpiłam też do lumpeksu i komisu dziecięcego, kupiłam kilka śpiochów ponieważ o dziwo okazało się, że o 100x bardziej wolę te demonizowane śpiochy i półśpiochy od pajaców. nerwica mnie bierze przy rozpinaniu tych napów i wygodniej mi ściągać. mój mąż natomiast odwrotnie nie cierpi śpiochów i uwielbia rozpinane pajace.

miałam jeszcze pozałatwiać parę spraw, ale piersi zaczęły tak boleć... miałam ze sobą laktator ale nie chciało mi się odciągać
po przybyciu do domu od razu przystawiłam córkę i jak się zassała to myślałam że
mnie zagryzie heheh


dziewczyny coś mi mignęło, że pisałyście o rożkach i baldachimach- dla mnie rożek to wybawienie. ale usztywniany. po pierwsze wygoda wygoda i jeszcze raz wygoda. dziecko fajnie usztywnione i głowa nie ucieka. po drugie można fajnie unieruchomić wierzgające rączki i nóżki. córka bardzo lubi ten usztywniany, ściskam ją i jakoś taka spokojna jest. tak samo robię z kocykiem - obwijam ją w taki kokon, wstawię fotkę. ten sposób pokazała mi położna laktacyjna kiedy przystawiałyśmy córkę i wierzgała rączkami przeszkadzając. i bardzo lubi być taka unieruchomiona to coś ala otulacz.

co do baldachimów to ja mam dwa w kołysce i łóżeczku. nieraz czytałam, że to siedlisko kurzu itp, ale w sumie to wydawało mi się nielogiczne, bo kurz przecież krąży po całym pokoju a baldachim go zatrzymuje no i można go zdjąć i wytrzepać/wywietrzyć jak pościel. kiedy ścieliłam łóżko zobaczyłam jak dużo fruwa kurzu w pokoju i nie trzeba baldachimu żeby był. u mnie jest pomocny kiedy chcę zakryć trochę światło.


a oto mój kokon
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1013896.jpg (116,5 KB, 113 załadowań)
pilotka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:48   #4718
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
jak byłam w sklepie to przy kasie poczułam, że coś mi leci... nie woda ale jakaś galareta- pozmyślałam- CZOP!!!!
Dawno tak nie zasuwałam do domu z siatkami- jak kuźwa młoda sarenka a nie baryła w 9 m-cu
wpadłam do kibla i...... dupa, nic nie ma.
Poczułam się rozczarowana
Czop fatamorgana? Nie! Czop w czapce niewidce!


Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Czy Wasi TŻ mają syndrom kuwady? : http://www.ciazowy.pl/artykul,zespol...azy,680,1.html
I to jaki... Zachcianki ma dwa razy większe niż ja.

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Dostałam też od niej radę, że jak dziecko tak strasznie płacze i nie wiadomo o co chodzi. to chodzi o... urok. Aby go zdjąć, należy dziecku "zlizać czoło i splunąć we wszystkie kąty".
Lizanie czoła... To chyba przebija wszystkie idiotyzmy odnośnie dzieci o których dotychczas słyszałam

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Przeniosla sie do mnie na sale dziewczyna z innej sali, okazalo sie ze naprawde bardzo fajna i pytam jej czemu sie ptzeniosla, a ona mowi, ze na sali lezaly we 4 i oprocz niej zadna z lokatorek sie nie myla, a lezala tam 3 dni i tak na tej sali smierdzialo, ze nie mogla wytrzymac i poprosila o przeniesienie. No masakra po prostu kobiety po porodach, upocone, wiadomo krew leci i sie nie umyc bleeeeeeeee
Wiem, że w Chinach jest jakaś tradycja odnośnie niemycia się przed czy po prodzie - są specjalne szpitale, które na to pozwalają i bogate Chinki płacą grubą kasę by leżeć i móc się nie myć
A u nas takie luksusy za darmo

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Swoją drogą co za ludzie mi się wszędzie trafiają! Właśnie mąż wrócił z remontu i przywiózł pismo ze spółdzielni że do 24.1 mam usunąć szafę z korytarza albo wywiozą na wysypisko na mój koszt. A szafa przeszkadza 1 (słownie jednej) babce, bo.... kwiaty na korytarzu mają mniej światła i jeszcze padną. A taka-owaka mieszka obok i dobrze wie że remont robimy własnymi siłami, z brzuchem na pewno też widziała że chodzę robić, a nawet nie przyszła sama pogadać najpierw tylko skargę do administracji
Głupia baba, nawet mało powiedziane... Ale napiszcie odwołanie - telefonicznie nie za wiele zdziałasz, nawet gdyby ktoś się zgodził by szafa została, to trzeba mieć przecież na to papier. Napiszcie odwołanie, opiszcie sytuację (że nie przeszkadza nikomu w korzystaniu z korytarza, że Ty w ciąży, że remont itp), zwróćcie się z prośbą o przedłużenie "postoju" szafy do jakiegoś konkretnego dnia (w razie czego zawsze można jeszcze przedłużyć). A nawet jeśli się nie zgodzą, to zanim rozpatrzą pismo może minąć miesiąc i ugracie trochę czasu.



Cytat:
Napisane przez JustiLbn Pokaż wiadomość
Przepraszam, ale "rozwiązłe jelita" mi się ciekawie skojarzyły
Że puszczają (się) na prawo i lewo, co?



pilotka86 ale fajny robaczek z Twojej córeczki Świetnie wygląda taka opatulona. I gratuluję wyboru imienia!
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:49   #4719
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Wlasnie dzwonił do mnie tata ze 5 km od nas rozszczelnila sie rura z gazem i strażacy podpalili i jest słup ognia na 12m ( choć nie wiem czy tata niepezesadza). Troche sie denerwuje bo Tz poszedł na boks i jestem z młodzieńcem sama. Myślicie ze w takiej odległości moga nas ewakuować czy coś?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:52   #4720
pilotka86
Rozeznanie
 
Avatar pilotka86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 997
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Za tydzień mam się zgłosić na kolejne KTG, jak nic się nie będzie działo to po tygodniu kolejne KTG a jak nadal nic się nie będzie działo to już będę mieć TP i wtedy mam jechać do szpitala z tym moim zaleceniem kardiologicznym na CC.
Tylko zastanawiam się czy potrzebuję dodatkowo skierowania od ginekologa do tego szpitala na poród?

Czy któraś z Was posiada/będzie mieć takie skierowanie od gina?
Jak ono wygląda?
ja takie miałam i z tego co wiem to raczej jest potrzebne.
bo kardiolog wypisuje Ci zalecenie porodu cc, ale to jest dla ginekologa.
i na podstawie opinii specjalisty (albo swojej) ginekolog wypisuje skierowanie do szpitala i tam na dole wpisuje cesarskie cięcie z powodu ..... . później opinię specjalisty dołączają do Twoich papierów, bo m.in w książeczce zdrowia dziecka wpisują jaki poród i jak cc to dlaczego . to miałam na termin cc.
a mój stary gin też wystawiał skierowanie do szpitala i tak samo wpisywał na cc i też na podstawie opinii specjalisty (albo swojej z zakresu ginekologii) tylko mój stary gin kazał czekać na akcję a nie na termin, ale to dlatego że nie pracował już na połóżnictwie.



Cytat:
Napisane przez cayenneOna
Mam pytanie: jeśli cesarke robi się w 38. tygodniu, to w 37+x czy 38+x?
chyba 38 przynajmniej ja tak miałam.
termin miałam na 03.01.2014
a cc 28.12.2013 czyli 6 dni przed TP i wszędzie (na wypisie, na rynience) mam wpisane poród 39tc.
pilotka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:52   #4721
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 108
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
cześć
a oto mój kokon
Śliczną macie córeczkę
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 19:59   #4722
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
a oto mój kokon
Pilotka uwielbiam Twoje posty Dobrze że udało się małą zapisać na wizyty A kokon boski!!

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Czop fatamorgana? Nie! Czop w czapce niewidce!
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:04   #4723
Soleil_Rouge
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Przynajmniej egoistą nie jest, chciał się z siostrą podzielić tym co najlepsze
Cytat:
Napisane przez sweet_vintage Pokaż wiadomość
W naszych szpitalach trzeba być gotowym na wszystko. Pamiętam jak jeszcze latem w tym upale ciągle w wiadomościach pokazywali jakiś szpital, w którym nie działała woda. Ludzie się nie mieli w ogóle jak wykąpać. Tylko w jakiś miskach, a upały były wtedy straszne.
hmmm... warunki w szpitalach czasem mnie przerazaja. nie ma sie co dziwic ze wszystkie najgorsze szczepy patogenow tam zyja

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
[B]
A tak sobie teraz przypomnialam ze szpitalnych historii. Przeniosla sie do mnie na sale dziewczyna z innej sali, okazalo sie ze naprawde bardzo fajna i pytam jej czemu sie ptzeniosla, a ona mowi, ze na sali lezaly we 4 i oprocz niej zadna z lokatorek sie nie myla, a lezala tam 3 dni i tak na tej sali smierdzialo, ze nie mogla wytrzymac i poprosila o przeniesienie. No masakra po prostu kobiety po porodach, upocone, wiadomo krew leci i sie nie umyc bleeeeeeeee
o fuuujjj!! az sie rzygac chce. ja moge duzo widokow okropnych zniesc, ale zapachy, tzn smrody to mnie odrzucaja

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
ja wsadzam mu palec między żebra po czym jak się obudzi udaję głupią, że nie wiem o co chodzi
Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Ja tłukę na oślep
ja - zalezy od nocy i intensywnosci chrapania. jak przegina to wale na oslep i krzycze. jak tylko "glosno oddycha", to stosuje metode magnusi


Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Ja swojego kiedyś tak trącałam nogą i nie wiem jak to się stało, że w ktorymś momencie spadł z łóżka ...a jak szybko się podniósł i jaki zdziwiony Dobrze, że byłam odwrócona do ściany. Nawet nie wiecie ile mnie kosztowało, aby nie wybuchnąć Wsadziłam gębę w poduszkę i udawałam, że śpię. A ten do mnie rano mówi, że nie pamięta co mu się przyśniło, ale w nocy spadł z łóżka ...jak rynęłam śmiechem, ale do tej pory nie przypuszcza, że to ja
: hahaha: az wybuchlam smiecchem jak to przeczytalam i Tz sie pytal co jest, to mu opowiedzialam i zagrozilam, ze to samo go czeka
Cytat:
Napisane przez Muminek1991 Pokaż wiadomość
Też uwielbiam twojego gina
__________________
tp: 01/06/2015
Soleil_Rouge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:12   #4724
san_g
Zadomowienie
 
Avatar san_g
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: planeta Ziemia:D
Wiadomości: 894
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
A tak jeszcze w temacie chrapiących TŻtów. Jak leżałam na patologii, byłam na sali z dziewczyną, która różne "życiowe" teorie miała. Jedną z nich było to, że jak facet w nocy chrapie oznacza, że za luźno ma jajka i trzeba je ścisnąć. Można to zrobić w taki sposób żeby chrapiący się obrócił i zgniótł sam swoje klejnoty lub tradycyjnie - dłonią . Nieraz straszę małża, że jak zacznie chrapać to mu luz w jajkach ograniczę. Skubany, wcale się nie boi .
A co do dziewczyny to sympatyczna była, ale te swoje teorie to z taką powagą głosiła, a ja wredota dosłownie kwiczałam ze śmiechu.
Dostałam też od niej radę, że jak dziecko tak strasznie płacze i nie wiadomo o co chodzi. to chodzi o... urok. Aby go zdjąć, należy dziecku "zlizać czoło i splunąć we wszystkie kąty".
Przepraszam zatem wszystkie mamusie, które mają płaczące dzieciaczki, że dopiero teraz dzielę się radą. Musicie mi wybaczyć .

Dobra, szykuję się do gina. Proszę o kciuki za zdrowie mojego synka i za wyznaczenie terminu cc (bo ja już 38tc).
No cóż są ludzie i parapety... zabobony takie, że nawet na najbardziej zabitych dechami wsiach o tym nie słyszeli

Cytat:
Napisane przez sweet_vintage Pokaż wiadomość
omg... na samą myśl robi mi się niedobrze... Ja z kolei jak leżałam w 10 tc, to z 2 dziewczynami, w tym 1 była mega nawiedzona, mówiąc wprost. Najpierw na całym oddziale chwaliła się jak to na kilka miesięcy przed zajściem w ciąże odstawiła tabletki anty o niczym nie mówiąc swojemu facetowi. Do tabletek po beta karotenie podobno włożyła folik i tak sobie to łykała aż zaszła w ciąże. Miała jakieś krwawienie więc trafiła do szpitala. Jej "miś" jak przychodził to dziwił się, że jego "plemniki pokonały barierę tabletek", mama naciskała na ślub, ta ciężarna również. No cyrk. Po 2 dniach o dziecku mówiła już per "bachor" a o "misiu" - "tłumok". W ogóle mi powiedziała, że skoro już się u mnie szyjka skraca to ciąża się nie utrzyma - uznała, że jest autorytetem, bo jeździła jako ratownik w karetce. Jakoś leci mi właśnie 38 tydzień, więc jej proroctwa się nie sprawdziły.
skąd Ci ludzie się biorą...

Ja miałam na oddziale taką aparatkę, co w trzeciej ciąży była a na moje wyparzanie, prasowanie i pranie w proszkach dla dzieci ubranek prychała i się śmiała, że durna jestem. Dzieci muszą mieć dużo bakterii-jej mają i jest ok (miała 22 lata!)

Cytat:
Napisane przez The light Pokaż wiadomość
Kurcze, co za ciemnogród w narodzie.

Koleżanka siostry w liceum chodziła w tych samych majtkach od studniówki do matury bo jej matka powiedziała, ze inaczej nie zda

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Oby je prała- choć nie wiem czy wtedy zadziała ich moc :P

-----------
Chyba moja radość była zbyt szybka, nic się nie dzieje buuu...
__________________
"A teraz serca mam dwa..."

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r82yq11y27.png
san_g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:14   #4725
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 730
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
No to oficjalnie 9.01. Jest moj.

Trzymajcie jutro kciuki za moja leniwa macice, zeby sie wziela do roboty, szyja to samo! Dosyc lenistwa. Moze one maja cos ze mnie - ja tez sie zazwyczaj zbieram w sobie krótko przed deadlinem.
to od rana trzymamy kciuki

Cytat:
Napisane przez san_g Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zaczął mi odchodzić czop śluzowy sasasa..nie jest tego nie wiadomo ile ale podbarwiony mocno krwią i mam nadzieję, że mi wróży szybkie nadejście porodu-mimo tej mojej długiej szyjki-wdrażam dzisiaj sprzątanie i oby pomogło


Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Upadły Anioł urodziła syna!
Na fejsie się pochwaliła
gratulacje dla mamusi i synka
Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
jeny zaraz urodzę wiem że to niebezpieczne ale nie mogę


a nie powiedziałam Wam że wczoraj właśnie myjąc zęby zakaszlałam no i nie tylko górnym otworem poszło (byłam w majtkach samych) a mój mąż stojący w łazience patrzy na mnie (w życiu nie widziałam takiego wzroku u niego) i się pyta: "rodzisz" (no płyn zobaczył, nie) a ja mówię: "nie zeszczałam się tylko" a on do mnie : "ale jak to się zeszczałaś" mówię: "kuźwa tak po prostu tyłkiem"
no nie mógł uwierzyć

siedzę i zacieszam próbowałam przeczytać TŻ, ale się zapowietrzałam ze śmiechu i musiał sam sobie doczytać
takie zacieszanie tylko Zosię denerwuje, bo po każdym takim trzęsieniu boksuje mnie od środka

ale mam smaki na wieczór sama nie wiem czy jakiegoś fastfooda czy coś zdrowego dziś nagotowałam fasolki po bretońsku i mnie mąż straszy, że jakby mnie dziś na wieczór wzięło to położna będzie miała meeega dyżur
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:14   #4726
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez JustiLbn Pokaż wiadomość
Już sobie wyobrażam jak próbujesz powstrzymać śmiech http://www.youtube.com/watch?v=QRKZCA48mQc
Dokładnie

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Normalnie nie to żebym była mściwa jakoś bardzo, ale coś czuję że jak tego się nie da odkręcić teraz, to jej się już kwiaty na korytarzu jakimś dziwnym trafem nie uchowają póki ja tam mieszkać będę
Co za babsztyl, a może Ty mieszkasz gdzieś koło mnie, bo mam taką samą życzliwą sąsiadeczkę Spróbujcie iść do tej spółdzielni i wyjaśnić jak to wszystko wygląda. Może się uda.

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
sąs: pies to chyba sam w domu jest u pani
ja: no wygląda na to że tak...
sąs: no bo szczeka !!
Na drugi raz powiedz, że jakby był kotem to by miauczał

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44501904]: hahaha: normalnie zaraz się posikam!! Wybucham śmiechem za każdym razem jak sobie to próbuję wyobrazić Podziwiam Ciebie że udawałaś że śpisz i nie wybuchłaś, ja bym nie dała rady [/QUOTE]
Dosłownie wsadziłam łeb w poduszkę. Na szczęście mój Tż moment zasypia i śpi jak kamień (chrapiący kamień) Sama nie wiem jakim cudem dałam radę

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
dzisiaj natomiast byłam zarejestrować córkę jako Sandra (...)
a oto mój kokon
No i super
Piękny kokonik
Wiem jakiego posta mi na pewno zżarło wcześniej ...Mezaga , nie obwiniaj się o brak możliwości kp. Przecież to nie Twoja wina. Niech maluchy szybko wracają do zdrówka, żebyście jak najszybciej mogli wyjść do domu
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:16   #4727
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Ja kiedyś leżałam z laską (tą od wspólnego porodu matki i kotki), która utrzymywała, że jej poprzednie dziecko nie rozwijało się i nie rosło przez ostatnie trzy miesiące ciąży - przez zatrucie ciążowe. Urodziła w 37tc, mała ważyła 2700g, wszystko z nią w porządku Ta sama laska twierdziła, że lampka wina/dzień w ciąży nie szkodzi a dobrze wpływa na krew, że często widzi duchy które stoją w nogach jej łóżka i że kiedyś to było tak super jak kobiety rodziły dzieci w polu, zostawiały w snopku i wracały do pracy.
Kurcze, jak doszłam do tych duchów to tak mi przyszło do głowy że może powinni jej zafundować rozmowę ze specjalistą przed wypuszczeniem ze szpitala

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
ja bym teraz skargę na jej kwiaty pisała,... nie wiem że alergie wywołują czy coś ... no ale taki uroki bloków zawsze się jakiś zje.....any sąsiad znajdzie.

ja wczoraj wracając od lekarza spotkałam sąsiada który wracał z zakupów i rozmowa
sąs: pies to chyba sam w domu jest u pani
ja: no wygląda na to że tak...
sąs: no bo szczeka !!
ja: a to sąsiad ma wspaniały słuch jak wracając z zakupów sąsiad już mojego psa słyszy...

nie żeby prócz mojego psa były w klatce dwa inne ale on wie że to akurat mój szczeka (który notabene nie szczeka prawie w ogóle)
Ale że też zawsze się trafi ktoś taki, normalnie trochę mi szkoda że nie ma jakichś castingów w blokach na lokatorów, życie byłoby piękniejsze o jakieś 50% jakby chociaż dookoła mieć ludzi z którymi się można dogadać

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
co do baldachimów to ja mam dwa w kołysce i łóżeczku. nieraz czytałam, że to siedlisko kurzu itp, ale w sumie to wydawało mi się nielogiczne, bo kurz przecież krąży po całym pokoju a baldachim go zatrzymuje no i można go zdjąć i wytrzepać/wywietrzyć jak pościel. kiedy ścieliłam łóżko zobaczyłam jak dużo fruwa kurzu w pokoju i nie trzeba baldachimu żeby był. u mnie jest pomocny kiedy chcę zakryć trochę światło.
Ja na sr słyszałam że podobno wszelkich osłonek, baldachimów, moskitier, itp. nie powinno się stosować bo zaburza cyrkulację powietrza dookoła łóżeczka. Teraz sama się zastanawiam czy chociażby ten materiałowy "odbojnik" na szczebelkach montować.
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:23   #4728
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
A tak jeszcze w temacie chrapiących TŻtów. Jak leżałam na patologii, byłam na sali z dziewczyną, która różne "życiowe" teorie miała. Jedną z nich było to, że jak facet w nocy chrapie oznacza, że za luźno ma jajka i trzeba je ścisnąć. Można to zrobić w taki sposób żeby chrapiący się obrócił i zgniótł sam swoje klejnoty lub tradycyjnie - dłonią . Nieraz straszę małża, że jak zacznie chrapać to mu luz w jajkach ograniczę. Skubany, wcale się nie boi .
A co do dziewczyny to sympatyczna była, ale te swoje teorie to z taką powagą głosiła, a ja wredota dosłownie kwiczałam ze śmiechu.
Dostałam też od niej radę, że jak dziecko tak strasznie płacze i nie wiadomo o co chodzi. to chodzi o... urok. Aby go zdjąć, należy dziecku "zlizać czoło i splunąć we wszystkie kąty".
Przepraszam zatem wszystkie mamusie, które mają płaczące dzieciaczki, że dopiero teraz dzielę się radą. Musicie mi wybaczyć .

Dobra, szykuję się do gina. Proszę o kciuki za zdrowie mojego synka i za wyznaczenie terminu cc (bo ja już 38tc).
padłam:ha haha:a za wizytę oczywiście

ja leżałam jak do tej pory z dwoma kobietami od jednej dowiedziałam się, że jak się dziecko nie rusza kilka godzin to luz, ona po kilku dniach ciszy by się martwiła i pojechała do lekarza . Druga była małomówna, a teraz mam warunki komfort lux bo jestem saa, więc będę mogła chrapać niczym nie skrępowana
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:33   #4729
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
a oto mój kokon

ale fajna glizda śliczna

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Czop fatamorgana? Nie! Czop w czapce niewidce!
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:36   #4730
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

hej dziewczyny,

witam się po ciężkiej nocy i ciężkim dniu- u internisty 45 minut opóźnienia i kupę lekarstw półdomowych (płukanie gardła itp) plus przykaz 3-4 dni prowadzić tryb niemowlaczka- wstawać tylko na łazienkę, nie gotować i żeby o mnie dbali... tia

potem lekarze mamy i kolejne opóźnienia, po drodze ktg -w końcu pojechałam zupełnie sama, jakoś strasznie nie było, ale mam się zjawić dopiero w dniu porodu, chyba że coś się będzie działo- personel tam ujdzie (choć najbardziej interesowało wszystkich czy jestem z okolicy, nie wiem, czemu, może chcieli być mili?), ale ta porodówka taaaaka "skromna" - po prostu wąski korytarz z salami do których nie zaglądałam, ale drzwi świadczyły że nic ciekawego tam nie ma... smutne, bo cała reszta szpitala po remoncie w jasnych marmurach naprawdę nieźle wygląda
ktg było na końcu korytarza za smutnym parawanem, zawiązywane na postrzępione troki, ale na szczęście mogłam siedzieć. jakieś procenty (podejrzewam że skurcze) dobiły do 38 ale w karcie napisali, że bez akcji skurczowej, to tętno małemu skakało od 120 do 150, ale też napisali że w normie-140, czyli wszystko wskazuje na to, że zdecydowanie nie rodzę

podczytywałam Was w ciągu dnia, ale nie miałam czasu/sił pisać więc teraz nadrabiam dalej

Aniołku, gratulacje!!!

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Ale serio tak słyszałam i widzę,że to się sprawdza raczej.
Ciekawe jak jest w przypadku trzeciego dziecka... bo żeby było sprawiedliwe teraz powinnam mieć grzeczne dziecko
grzeczne już masz w postaci Wiki, teraz obstawiam "coś" pośredniego:p

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
A ja to rozumiem. Wiekszosc zwolnien w kodzie ma wpisane - zagrozenie przedwczesnym porodem a jak tu mozna o tym mowic po terminie?
ja tam w opisie wizyt mam zawsze "stany zwiazane głównie z ciążą"

Cytat:
Napisane przez san_g Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zaczął mi odchodzić czop śluzowy sasasa..nie jest tego nie wiadomo ile ale podbarwiony mocno krwią i mam nadzieję, że mi wróży szybkie nadejście porodu-mimo tej mojej długiej szyjki-wdrażam dzisiaj sprzątanie i oby pomogło


Cytat:
Napisane przez SunShineDoll Pokaż wiadomość
Pisałam już na fb, że ja po wizycie, sukrcze na ktg sięgają max 50 - ponoć te porodowe to do 100 dobijają. W ogóle to mega nie miłe piguły na ginekologii gdzie mój lekarz pracuje, najpierw jak podłączała mi ktg to z takim fochem bo lekarz jej kazał mnie podłączyć a ja "z miasta" a nie ze szpitala to po 30 minutach patrze a tam się nic nie drukuje to mówię mamie idź zapytaj czy to nie powinno się drukować to przyszła inna i mówi, o ktoś zapomniał włączyć i kolejne 20 minut leżałam już z drukowaniem. Gin stwierdził, ze do porodu daleko, mam wrócić w poniedziałek na badanie do szpitala i powiedział, ze spokojnie 42 tydzień kiedy wszystko jest ok jest też "w terminie". Książeczka ciąży już mi się skończyła na 39 i taka czuję się zniesmaczona, że nie mam nowej
ja też poszłam z ulicy tylko z kartką z recepcji i jakoś nie były ofukane. a książeczkę mi nową "podpięli" na ostatniej wizycie i teraz chodzę z dwiema

---

jeszcze a propo porannej dyskusji o chrapaniu to mojego męża często wystarczy "smyrnąć" np po ręce czy pogłaskać, a jak nie działa, to go budzę prośbą "kochanie, nie chrap tak głośno" on przeprasza i przestaje (na jakiś czas, na ogół wystarczający, żebym zasnęła, jeśli nie, to od nowa ) chyba że jest po imprezie, to wtedy trochę gorzej, ale na boku da się wytrzymać.
choć przyznam się Wam, że jakoś w drugim trymestrze to nawet lubiłam jak chrapał, kiedy nie mogłam spać, bo jednak zagłuszał różne głupie myśli

nadrabiam dalej
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:36   #4731
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez kootek_mamrotek Pokaż wiadomość
ale mam smaki na wieczór sama nie wiem czy jakiegoś fastfooda czy coś zdrowego dziś nagotowałam fasolki po bretońsku i mnie mąż straszy, że jakby mnie dziś na wieczór wzięło to położna będzie miała meeega dyżur

oj tam oj tam- najwyżej troche przeciągu zazna i tyle a że w szpitalu pewnie nie ma klimatyzacji to się dziewczyna przewietrzy
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:37   #4732
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Na drugi raz powiedz, że jakby był kotem to by miauczał
To taki sasiad z ktorym sie delikatnie mowiac nie lubimy i juz mu kiedys mowilam ze arii operowych jeszcze sie nie nauczyla
No ale z takim to mozna jak grochem o sciane on zawsze wie lepiej i jest najmadrzejszy w calej klatce... No ale ja go od czasu do czasu ustawiam bo nie patyczkuje sie i pyskuje mu na maxa.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:38   #4733
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
p Druga była małomówna, a teraz mam warunki komfort lux bo jestem saa, więc będę mogła chrapać niczym nie skrępowana

a chrap sobie- jesteś bezpieczna- nie ma Ci co ściskać
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:39   #4734
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość


a oto mój kokon
Śliczny kokonik

A ci lekarze co zapisałaś małą to dlaczego? Musicie coś skontrolować?
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:41   #4735
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Głupia baba, nawet mało powiedziane... Ale napiszcie odwołanie - telefonicznie nie za wiele zdziałasz, nawet gdyby ktoś się zgodził by szafa została, to trzeba mieć przecież na to papier. Napiszcie odwołanie, opiszcie sytuację (że nie przeszkadza nikomu w korzystaniu z korytarza, że Ty w ciąży, że remont itp), zwróćcie się z prośbą o przedłużenie "postoju" szafy do jakiegoś konkretnego dnia (w razie czego zawsze można jeszcze przedłużyć). A nawet jeśli się nie zgodzą, to zanim rozpatrzą pismo może minąć miesiąc i ugracie trochę czasu.
Tak zrobię, a swoją drogą zadzwonię żeby chociaż się przekonać czy ten facet co się tym niby zajmuje normalny jakiś. Jak nie to od razu zapytam jak złożyć taką skargę, bo ktoś nam pod drzwiami stawia chwasty które powodują alergie, ściągają robaki i stanowią potencjalne zagrożenie jakbym musiała uciekać przed pożarem, bo mogę się potknąć Może wizja walki na bezsensowne pisma go przekona żeby przedłużyć termin.

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Wlasnie dzwonił do mnie tata ze 5 km od nas rozszczelnila sie rura z gazem i strażacy podpalili i jest słup ognia na 12m ( choć nie wiem czy tata niepezesadza). Troche sie denerwuje bo Tz poszedł na boks i jestem z młodzieńcem sama. Myślicie ze w takiej odległości moga nas ewakuować czy coś?
Zależy co to za wyciek i jak im idzie naprawa, ale bardziej bym się chyba martwiła że mogą gaz zamknąć na nie wiadomo ile, jeśli korzystacie oczywiście.

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Co za babsztyl, a może Ty mieszkasz gdzieś koło mnie, bo mam taką samą życzliwą sąsiadeczkę Spróbujcie iść do tej spółdzielni i wyjaśnić jak to wszystko wygląda. Może się uda.
Mam nadzieję, dzięki I współczuję jeśli też masz taką "przyjazną" duszę za ścianą.

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
nie mam tam lekarza ale wiem, że jest tam przychodnia ginekologiczna więc powinno być NFZ (kiedyś było) Dziwne że nie masz wszystkich badań... a nie może Ci gin przepisać abyś zrobiła?
Co do parkowania- ja mam na piechotę 8 minut więc dojdziemy a samochodem to trzeba szukać w około miejscówki a tam cienko jest z miejscami
Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
lnw badania na Twoim miejscu zrobiłbym prywatnie jeśli możesz. Zdecydowanie oszczędzić Ci to nerwów.

Co do parkowania: my nie mieliśmy problemu. W nocy stanelismy prawie zupełnie pod ip, w sobotę mieliśmy może minutę do przejścia.
Dzięki dziewczyny za info o Żelaznej Jakoś najbardziej do mnie przemawia to miejsce mimo usilnego zniechęcania przez lekarza.
Perfuzjo
, a czy Wy korzystaliście z l4 na opiekę nad żoną po porodzie? Bo nie jestem już pewna czy to w szpitalu przy wypisie się załatwiało albo czy powinni coś wpisać w wypis szczególnego żeby mąż dostał od rodzinnego?
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:42   #4736
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość


grzeczne już masz w postaci Wiki, teraz obstawiam "coś" pośredniego:p
No w sumie tak,chociaż coś ostatnio Wiki pyskować zaczyna...
Ja też byłam grzeczna... do czasu. Więc w sumie nie wiem czego się spodziewać

A co do Kacperka to oby było coś pośredniego,ale obawiam się,że może naśladować starszego brata
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:43   #4737
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za info o Żelaznej Jakoś najbardziej do mnie przemawia to miejsce mimo usilnego zniechęcania przez lekarza.

a dlaczego lekarz tak usilnie Ci odradza ten szpital?
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:43   #4738
celin10
Rozeznanie
 
Avatar celin10
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 609
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

do lejdi_aga13
Obwód brzuszka: 305,4 mm

obwód główki: 322,4 mm

długość kości udowej: 70 mm

wymiar dwuciemieniowy: 89,7 mm

Szacowana waga płodu: 2620.32 gram
celin10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:44   #4739
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Jak dalej bedziemy tak produkowac posty to rano bede kolejna czesc zakladac

A niestety z sasiadami to tak jest ze w twarz to co innego a za plecami swoje gadaja... Wazne zeby pokazac ze nie da sie im latwo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-08, 20:45   #4740
celin10
Rozeznanie
 
Avatar celin10
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 609
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

ja rodziłam córę w 37tc z wagą 2100 i 50 cm długa
celin10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-11 21:58:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.