Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamuś. - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-09, 22:28   #4381
monini2507
Zakorzenienie
 
Avatar monini2507
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 391
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

hej
Iza ale Dominiczek jest słodki
Kwitka no w końcu się odezwałaś
Kejthx hop hop a gdzie Ty się podziewasz
Bazile biedny Szonuś
Całuski dla Was kochane lecę spać bo jutro I zmiana buźka
monini2507 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 22:32   #4382
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
kolejny slodki Blondasek

bylismy u lekarki drugi raz,stwierdzila ze oko spuchlo Mu moze od tego antybiotyku,powiedziala ze jak jutro nie bedzie zadnej poprawy to da nam skierowanie do kliniki dzieciecej.Baba byla troche nie uprzejma,no ale coz...

Na domiar zlego Szonus dzisiaj uderzyl sie w szafke,polala sie krew z gornych zabkow,dziaslo spuchlo jeszcze bardziej,ale to pikus w porownaniu z tym co sie stalo pod opieka Tatusia,myslalam ze Go ustrzele...
Szon ma ostatnio faze na ciagle wchodzenie na kanapy i ja wtedy pilnuje Go bacznie,a Tatus siedzial obok i nie zdarzl zareagowac,tzn zdazyl zlapac Go za noge,ale buzia znow uderzyl w twardy bok.Ja jak strus pedzi wiatr przybieglam,w buzi pelno krwi,uderzyl we wszystkie zeby nic nie powiedzialam do TZ ta bo nie bylo sensu sie obwiniac,kazde z nas patrzac na Malego dobrze zdawalo sobie jak cierpi.
Chyba bede musiala sie przejsc do dentysty zeby to sprawdzil.
Mam serdecznie dosc dzisiejszego dnia,ciagle chce mi sie plakac i mysle o tym,ze nie wychodzi mi... dobrze,ze jutro juz nowy dzien.
Kurcze, faktycznie pechowy dzień. Oby jutrzejszy był lepszy
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 23:02   #4383
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Dobrej nocki Kobitki idę spać, bo jutro piątek, piąteczek, piątunio
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 01:26   #4384
pennee
Raczkowanie
 
Avatar pennee
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 338
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Melduję się, jestem w trakcie kończenia pracy dyplomowej, stąd też rzadko u Was bywam. Ale staram się i mówię, że żyję !
Dobranoc
pennee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 03:18   #4385
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Wysiadam.
Kamis chory, kaszle jakby mial gardlo wypluc
Od 12 dalam mu butle jak nigdy w nocy, odciagnelam katar odkurzaczem, przebralam, lulalam w bujaczku, godzine w wozku i dupa. Teraz sie wkurzylam dalam zabawki i bawi sie w lozeczku. A poprawka! Bawil bo juz stoi i jeczy. Ja zaraz wyjde z siebie i stane obok
Takze rano do lekarza i kurcze w sobote mamy chrzciny z roczkiem synka mojej kuzynki, nie zapowiada sie ze pojdziemy, a kupilam juz prezent za 100 zl

Wieczorem mialam probe cierpliwosci. Kamil zrzucil mi ze stolu tableta tak ze sie caly rozsypal... wzielam go na kolana i zaczelam plakac. Moja wina, ja nie upilnowalam.
Ale mistrzunio TZ naprWil tylko glosnik nie dziala


No i znow bujamy sie w bujaczku



Marcelku 100 lat i trylion buziakow od cioci!

Bazile dobrze ze nie obwiniasz TZ bo to najgorsze co mozna robic w takiej sytuacji, moj tez czasem cos przeoczy i guz gotowy.
Ciezki czas teraz mamy

Nuna do tej pory nie uzywLismy za wiele, bo ja nie ufam tym tabletkom przy KP, teraz biore juz normalne a caly miesiac nie bralam nic wiec seksu tez nie bylo
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 08:39   #4386
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Witam
Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Jutro Marcel kończy pół roku....: mdleje:

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
kolejny slodki Blondasek

bylismy u lekarki drugi raz,stwierdzila ze oko spuchlo Mu moze od tego antybiotyku,powiedziala ze jak jutro nie bedzie zadnej poprawy to da nam skierowanie do kliniki dzieciecej.Baba byla troche nie uprzejma,no ale coz...

Na domiar zlego Szonus dzisiaj uderzyl sie w szafke,polala sie krew z gornych zabkow,dziaslo spuchlo jeszcze bardziej,ale to pikus w porownaniu z tym co sie stalo pod opieka Tatusia,myslalam ze Go ustrzele...
Szon ma ostatnio faze na ciagle wchodzenie na kanapy i ja wtedy pilnuje Go bacznie,a Tatus siedzial obok i nie zdarzl zareagowac,tzn zdazyl zlapac Go za noge,ale buzia znow uderzyl w twardy bok.Ja jak strus pedzi wiatr przybieglam,w buzi pelno krwi,uderzyl we wszystkie zeby nic nie powiedzialam do TZ ta bo nie bylo sensu sie obwiniac,kazde z nas patrzac na Malego dobrze zdawalo sobie jak cierpi.
Chyba bede musiala sie przejsc do dentysty zeby to sprawdzil.
Mam serdecznie dosc dzisiejszego dnia,ciagle chce mi sie plakac i mysle o tym,ze nie wychodzi mi... dobrze,ze jutro juz nowy dzien.
O kurcze ciężki czas macie

Dziś mamy 1 wizyte u pediatry.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek

Edytowane przez iza243
Czas edycji: 2014-01-10 o 08:42
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 09:18   #4387
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Ja weszłam na wątek przed 16 i musiałam iść w drzemkę na 3h wstałam po 19, zrobiłam skrzedełka w cieście naleśnikowym, przygotowałam pierś kurczakową na gyrosa i zasiadłam do Was
Ale z Ciebie kuchareczka, żeby mi się tak chciało...

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Dobrej nocki Kobitki idę spać, bo jutro piątek, piąteczek, piątunio
Kurka, ja to już dni nie odróżniam od siebie, codziennie pytam męża jaki dziś dzień.

Cytat:
Napisane przez pennee Pokaż wiadomość
Melduję się, jestem w trakcie kończenia pracy dyplomowej, stąd też rzadko u Was bywam. Ale staram się i mówię, że żyję !
Dobranoc
Tylko daj znać kiedy obrona, żebyśmy mogły kciuki trzymać.

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Wysiadam.
Kamis chory, kaszle jakby mial gardlo wypluc
Biedny Kamilek, co on tak choruje często?

Witam!
U mnie nuda, lenistwo i ból
Chcę już rodzić...
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 10:10   #4388
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Witam!
U mnie nuda, lenistwo i ból
Chcę już rodzić...
ból czego??
__________________
Jagoda




3690 gram szcześcia <3
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 10:19   #4389
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
ból czego??
d.upy ciotka
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 10:26   #4390
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
d.upy ciotka
to w ciązy du.pa boli ??
__________________
Jagoda




3690 gram szcześcia <3
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 10:28   #4391
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
to w ciązy du.pa boli ??
Jak widać może Wieczorem musiałam zażyczyć sobie masaż owej, bo inaczej bym nie zasnęła.
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 11:08   #4392
IsiaG
Zadomowienie
 
Avatar IsiaG
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Witam się po 3 godz snu i to z przerwami , ale za to schudłam .




Cytat:
Napisane przez 123spinka Pokaż wiadomość


u mnie cóz wczoraj @ !!!!
ach

ale postanowiłam zrobić badania, zatem jutro idę na estrogen a w 23 dn na progesteron. myślicie ze to na początek wystarczy??
mam cykle mega regularne, a badanie Usg miałam robionych kilka po #
z racji że była poronienie samoistne nie było ingerencji lekarza więc w środku powinno byc chyba ok ....

I dobrze, że zmieniasz ginkę
A badania zrób, bo wtedy wiadomo na czym stoisz i co dalej. Myślę, że Twoja macica nie będzie już w szoku jak spotka się z zarodkiem



Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
kolejny slodki Blondasek

bylismy u lekarki drugi raz,stwierdzila ze oko spuchlo Mu moze od tego antybiotyku,powiedziala ze jak jutro nie bedzie zadnej poprawy to da nam skierowanie do kliniki dzieciecej.Baba byla troche nie uprzejma,no ale coz...

Na domiar zlego Szonus dzisiaj uderzyl sie w szafke,polala sie krew z gornych zabkow,dziaslo spuchlo jeszcze bardziej,ale to pikus w porownaniu z tym co sie stalo pod opieka Tatusia,myslalam ze Go ustrzele...
Szon ma ostatnio faze na ciagle wchodzenie na kanapy i ja wtedy pilnuje Go bacznie,a Tatus siedzial obok i nie zdarzl zareagowac,tzn zdazyl zlapac Go za noge,ale buzia znow uderzyl w twardy bok.Ja jak strus pedzi wiatr przybieglam,w buzi pelno krwi,uderzyl we wszystkie zeby nic nie powiedzialam do TZ ta bo nie bylo sensu sie obwiniac,kazde z nas patrzac na Malego dobrze zdawalo sobie jak cierpi.
Chyba bede musiala sie przejsc do dentysty zeby to sprawdzil.
Mam serdecznie dosc dzisiejszego dnia,ciagle chce mi sie plakac i mysle o tym,ze nie wychodzi mi... dobrze,ze jutro juz nowy dzien.

Kochanie, ale nie ma co siebie czy męża obwiniać. No dzieci mają to do siebie, że dość boleśnie poznają świat, ale widocznie muszą tak. Nie znam dziecka, które sobie guza nie nabiło. U Ciebie o tyle pech, że ciągle w te ząbki. Czyżby Szon chciał być już szczerbaty? Mojej tez się krew polała, warga spuchła, wiem, że taki widok boli ale pomyśl, że taka kolej rzeczy. na rowerze też będzie się przewracał i na rolkach albo łyżwach. Nie uchronimy dzieci, choć by się chciało.
I sprawdź to oczko.



Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki. Chociaż mało się udzielam, to podczytuję was Jestem jakaś niezorganizowana czy co

Isiu, ty to mądra babinka jestes. taka doświadczona
No taaa, babinki są doświadczone życiowo


Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość

Isiu oplułam laptopa herbatą, tak mnie rozbawiłaś z tą dżunglą jak wyhodujesz trochę kaszy gryczanej, to ja mogę odkupić z 0,5kg gorzej jak ktoś nie ma wilgoci w mieszkaniu, a dzieciak przesika materacyk, wtedy moze być ciekawie hehe



U mnie nic ciekawego, @ dobiega końca, ale znów mam swędzenie nie aplikuję nic, choć mam masę środków, chcę, żeby było tam naturalne środowisko, bez ingerencji leków jak bedę robiła wymaz, więć przemęczę się te kilka dni

Dziewczyny, ale czy w materacu jest ziarno gryki czy łuski? Bo to różnica.

"W Japonii po raz pierwszy na świecie wykorzystano łuskę gryki jako wypełnienie do poduszek i materacy do spania. Japończycy szczególnie upodobali sobie okrywy owocowe gryki pochodzące z obszaru województwa warmińsko--mazurskiego. Do tej pory Polska jest głównym eksporterem łuski gryki do Japonii.
Obecnie również w Polsce istnieją firmy zajmujące się produkcją materacy, poduszek czy siedzisk wypełnionych łuską gryczaną. Te terapeutyczne wyroby zalecane są przy dyskopatii, bólach kręgosłupa oraz bólach naczyniowo-ruchowych głowy. Produkty wypełnione łuską gryki posiadają wiele zalet, dzięki którym wyróżniają się spośród innych podobnych wyrobów. Wkład gryczany z łatwością dopasowuje się do pozycji ciała, bardzo szybko wchłania wilgoć, nie nagrzewa się i jest stale chłodny. Wyjątkowo ważną cechą tych wyrobów, ze względu na obecność tanin, jest zahamowanie rozwoju szkodliwych mikroorgani-
zmów: roztoczy, pleśni, bakterii i grzybni. Łuska gryki emituje promieniowanie elektromagnetyczne „ujemne”, korzystnie wpływające na organizm człowieka"
To tyle, więc nie popadajmy w paranoje.


Kiedy idziesz na wymaz? Długo będziesz się męczyć z tym swędzeniem?

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Wysiadam.
Kamis chory, kaszle jakby mial gardlo wypluc
Od 12 dalam mu butle jak nigdy w nocy, odciagnelam katar odkurzaczem, przebralam, lulalam w bujaczku, godzine w wozku i dupa. Teraz sie wkurzylam dalam zabawki i bawi sie w lozeczku. A poprawka! Bawil bo juz stoi i jeczy. Ja zaraz wyjde z siebie i stane obok
Takze rano do lekarza i kurcze w sobote mamy chrzciny z roczkiem synka mojej kuzynki, nie zapowiada sie ze pojdziemy, a kupilam juz prezent za 100 zl

Wieczorem mialam probe cierpliwosci. Kamil zrzucil mi ze stolu tableta tak ze sie caly rozsypal... wzielam go na kolana i zaczelam plakac. Moja wina, ja nie upilnowalam.
Ale mistrzunio TZ naprWil tylko glosnik nie dziala


No i znow bujamy sie w bujaczku


Od kilku dni sie zastanawiam dlaczego Lidka uważa, że północ bądź 1 w nocy to świetny czas na zabawę???
Wybudza się noc w noc i zaczyna płakać. To ją biorę do nas a ona zaczyna po chwili koncert, całą skalę gardła wypróbowuje, wchodzi na tatę, wkłada mu palce do buzi i się chichra, mi daje do buzi smoczka a jak nie chce to nawala mnie tym smoczkiem gdzie popadnie a potem rzuci gdzieś i szukam go po całym łóżku. A ta fikołki prawie robi, krzyczy ADA, mówię, że siostra śpi, tata śpi a ta mi się chichra. Po jakiejś godzinie, półtora udaje mi się ją uspokoić i zasypia w swoim łóżeczku. Ale musi się wyhasać. Choć ostatnio nie buszuje tak długo za to płacze długo i też nie można jej pomóc. Ibum dostaje na noc, dodatkowo później żel na dziąsła a i tak płacze.
A Kamilka TŻ zaraża czy co? A wiesz, że mogą mu zęby iść? Mojej właśnie jak szły jedynki u góry, to lekarka mówiła, że może nie mieć apetytu, może mieć katar, bo to wtedy schodzi wszystko, marudy to normalka, gorączka, rozwolnienie. Także popatrz czy tam czego nie widać?
__________________

Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas


córeczka



IsiaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 11:11   #4393
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

oj boli boli

dzien doberek
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 11:31   #4394
bazile
Zadomowienie
 
Avatar bazile
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Jak widać może Wieczorem musiałam zażyczyć sobie masaż owej, bo inaczej bym nie zasnęła.
tak zaczyna sie parcie na wszystko.
Ja troche si eobawiam,ze u mnie porod bedzie szybciej,bo kurcze chyba od dzwigania Szona juz mam czasami takie parcie na pipke jak pod koniec ciazy

Kocur buziaczki dla porocznego Solenizanta
Pennee wiem co to za bol,powodzenia w obronie!
Iza kciukasy za pierwsza wyprawe do lekarza.
Luna biedny Kamilek,moze w mieszkaniu macie jakas wilgoc,bo wiem ze to tez czesto jest przyczyna zachorowan albo moze zacznij wzmacniac Go wit C.Ja teraz bede dawac Szonusiowi.Bylismy w aptece i o dziwo tu nie maja nic dla takich malych dzieci dlatego jak bede za 2 tyg w Pl to sobie kupie,bo wiem ze sa w kropelkach.

A u nas stanelo w miejscu,ani gorzej ani lepiej.Takze chyba mozna nazwac to juz postepem.Zeszla w sporej czesci opuchlizna i na szczescie nic nowego nie doszlo.A dziasla troche tez odpuscily po wczorajszych upadkach.
Humor tez mam juz lepszy,za oknem slonce to i dzien lepszy

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Witam się po 3 godz snu i to z przerwami , ale za to schudłam .



Kochanie, ale nie ma co siebie czy męża obwiniać. No dzieci mają to do siebie, że dość boleśnie poznają świat, ale widocznie muszą tak. Nie znam dziecka, które sobie guza nie nabiło. U Ciebie o tyle pech, że ciągle w te ząbki. Czyżby Szon chciał być już szczerbaty? Mojej tez się krew polała, warga spuchła, wiem, że taki widok boli ale pomyśl, że taka kolej rzeczy. na rowerze też będzie się przewracał i na rolkach albo łyżwach. Nie uchronimy dzieci, choć by się chciało.
I sprawdź to oczko.


Od kilku dni sie zastanawiam dlaczego Lidka uważa, że północ bądź 1 w nocy to świetny czas na zabawę???
Wybudza się noc w noc i zaczyna płakać. To ją biorę do nas a ona zaczyna po chwili koncert, całą skalę gardła wypróbowuje, wchodzi na tatę, wkłada mu palce do buzi i się chichra, mi daje do buzi smoczka a jak nie chce to nawala mnie tym smoczkiem gdzie popadnie a potem rzuci gdzieś i szukam go po całym łóżku. A ta fikołki prawie robi, krzyczy ADA, mówię, że siostra śpi, tata śpi a ta mi się chichra. Po jakiejś godzinie, półtora udaje mi się ją uspokoić i zasypia w swoim łóżeczku. Ale musi się wyhasać. Choć ostatnio nie buszuje tak długo za to płacze długo i też nie można jej pomóc. Ibum dostaje na noc, dodatkowo później żel na dziąsła a i tak płacze.
A Kamilka TŻ zaraża czy co? A wiesz, że mogą mu zęby iść? Mojej właśnie jak szły jedynki u góry, to lekarka mówiła, że może nie mieć apetytu, może mieć katar, bo to wtedy schodzi wszystko, marudy to normalka, gorączka, rozwolnienie. Także popatrz czy tam czego nie widać?
ja wiem Isiu,tylko szlag mnie czasem trafia jakie ma podejscie moj TZ,to bylo z Jego ewidentnej winy,bo nie obserwowal Go dobrze.Rozumiem przypadki takie jak ja mialam rano,Maly stal obok mnie i poprostu zrobil pach glowa do przodu i uderzyl sie,tego nie jest sie wstanie przewidziec.Ale jesli dziecko biega po kanapach to wiadomo,ze jest duze prawdopodobienstwo,ze z niej spadnie...ehh chlopi

A co do nocnych harcow Lidki,powiem Ci ze Szon mial podobnie,nawet teraz czasem tak Mu sie zdarza,najgorsze ze potrafi nie spac od godziny do dwoch ale wtedy ja Mu absolutnie ani nie swiece swiatla ani nie daje zabawek,bo wtedy zrobiloby sie to stalym nocnym rytualem.
A z ta rada dla Lunki,to moze byc swieta prawda.Moj przy poprzednim zabkowaniu dostal kataru,kolezanki cora rozchorowala sie na 2 dni i jak zeby wyszly to jak reka odjal.Czlowiek zglupieje zanim wszystkiego sie dowie o wlasnym dziecku
__________________

bazile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 11:42   #4395
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Jestem załamana.
To nie TŻ zaraził Kamilka. Ma wirusowe zapalenie krtani
dobrze że nie dusił się w nocy bo bym nie wiedziała co robić. Teraz wiem że trzeba wystawić szybko na balkon, im zimniej tym lepiej. Albo od razu na pogotowie.
Dostał lek po którym dzieci są jak naćpane i niekontaktują wiec jestem przerażona.. ale lepsze to niż miałby się dusić, na szczescie ma brac tylko na noc.
oprocz tego nie da rady trzymac smoczka wiec ze spaniem tez kiepsko..
Naczytałam się takich rzeczy o "nocnym dusicielu" ze mam pełno w majtkach

Z lepszych informacji:
wazy 11 kg i wszystko co mowila ta neurolog jest bzdurą. Na gaworzenie mamy dalej czekać chociaż fakt że już dawno powinien to robić.
Zęby spuchnięte ale żeby miały na dniach wyjść to raczej nie,. więc d.upa

Mimo że chorutki to jest bardzo wesoły, pospał chwilke i łobuzuje jak zwykle
W mieszkaniu ma być chłodno więc mam otwarte oknai troche się cykam, ale jak mu tak będzie lepiej

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Biedny Kamilek, co on tak choruje często?
właściwie to pierwszy raz jest chory, do tej pory miał te katarki i kaszle przez suche powietrze

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
Luna biedny Kamilek,moze w mieszkaniu macie jakas wilgoc,bo wiem ze to tez czesto jest przyczyna zachorowan albo moze zacznij wzmacniac Go wit C.Ja teraz bede dawac Szonusiowi.Bylismy w aptece i o dziwo tu nie maja nic dla takich malych dzieci dlatego jak bede za 2 tyg w Pl to sobie kupie,bo wiem ze sa w kropelkach.
Bazile raczej sucho, zresztą mam higrometr i jednak poziom wilgoci mamy niski. Wit C podaje już od ponad miesiąca
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 12:05   #4396
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Witam się po 3 godz snu i to z przerwami , ale za to schudłam





Dziewczyny, ale czy w materacu jest ziarno gryki czy łuski? Bo to różnica.
Ty i tak chudzielec a jeszcze schudłaś? Znikniesz nam Isia

O właśnie,jak same łuski mogą kiełkować...






Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
tak zaczyna sie parcie na wszystko.
Ja troche si eobawiam,ze u mnie porod bedzie szybciej,bo kurcze chyba od dzwigania Szona juz mam czasami takie parcie na pipke jak pod koniec ciazy


A u nas stanelo w miejscu,ani gorzej ani lepiej.Takze chyba mozna nazwac to juz postepem.Zeszla w sporej czesci opuchlizna i na szczescie nic nowego nie doszlo.A dziasla troche tez odpuscily po wczorajszych upadkach.
Humor tez mam juz lepszy,za oknem slonce to i dzien lepszy
Czasami właśnie mam wrażenie jakby mały naciskał mi na pipke i tą drugą dziurkę...






Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Jestem załamana.
To nie TŻ zaraził Kamilka. Ma wirusowe zapalenie krtani
dobrze że nie dusił się w nocy bo bym nie wiedziała co robić. Teraz wiem że trzeba wystawić szybko na balkon, im zimniej tym lepiej. Albo od razu na pogotowie.
Dostał lek po którym dzieci są jak naćpane i niekontaktują wiec jestem przerażona.. ale lepsze to niż miałby się dusić, na szczescie ma brac tylko na noc.
oprocz tego nie da rady trzymac smoczka wiec ze spaniem tez kiepsko..
Naczytałam się takich rzeczy o "nocnym dusicielu" ze mam pełno w majtkach

Z lepszych informacji:
wazy 11 kg i wszystko co mowila ta neurolog jest bzdurą. Na gaworzenie mamy dalej czekać chociaż fakt że już dawno powinien to robić.
Zęby spuchnięte ale żeby miały na dniach wyjść to raczej nie,. więc d.upa

Mimo że chorutki to jest bardzo wesoły, pospał chwilke i łobuzuje jak zwykle
W mieszkaniu ma być chłodno więc mam otwarte oknai troche się cykam, ale jak mu tak będzie lepiej


właściwie to pierwszy raz jest chory, do tej pory miał te katarki i kaszle przez suche powietrze


Bazile raczej sucho, zresztą mam higrometr i jednak poziom wilgoci mamy niski. Wit C podaje już od ponad miesiąca
Lunka, najważniejsze, że Kamil jest zdiagnozowany. Wyleczycie wirusa paskudnego i będzie dobrze. Nie czytaj bzdur o nocnych dusicielach itp, bo sama wiesz, że w necie można się naczytać a potem schizować.
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 12:11   #4397
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Jestem załamana.
To nie TŻ zaraził Kamilka. Ma wirusowe zapalenie krtani
dobrze że nie dusił się w nocy bo bym nie wiedziała co robić. Teraz wiem że trzeba wystawić szybko na balkon, im zimniej tym lepiej. Albo od razu na pogotowie.
Dostał lek po którym dzieci są jak naćpane i niekontaktują wiec jestem przerażona.. ale lepsze to niż miałby się dusić, na szczescie ma brac tylko na noc.
oprocz tego nie da rady trzymac smoczka wiec ze spaniem tez kiepsko..
Naczytałam się takich rzeczy o "nocnym dusicielu" ze mam pełno w majtkach

Z lepszych informacji:
wazy 11 kg i wszystko co mowila ta neurolog jest bzdurą. Na gaworzenie mamy dalej czekać chociaż fakt że już dawno powinien to robić.
Zęby spuchnięte ale żeby miały na dniach wyjść to raczej nie,. więc d.upa

Mimo że chorutki to jest bardzo wesoły, pospał chwilke i łobuzuje jak zwykle
W mieszkaniu ma być chłodno więc mam otwarte oknai troche się cykam, ale jak mu tak będzie lepiej


właściwie to pierwszy raz jest chory, do tej pory miał te katarki i kaszle przez suche powietrze


Bazile raczej sucho, zresztą mam higrometr i jednak poziom wilgoci mamy niski. Wit C podaje już od ponad miesiąca
Kurcze zdrówka dla Kamilka

Troche się stresuje tą 1 wizytą u pediatry.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 12:13   #4398
Sophia_1
Zadomowienie
 
Avatar Sophia_1
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Śliczne. Wogóle to kiedyś nie podobały mi się białe mebelki, ateraz jestem w nich zakochana...

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
dziekuje Wam kochane za wsparcie...teraz mam miesiac na pozytywne nastawienie sie..co nie bedzie łatwe..ale w kocu ten zarodek musi chciec ze mna zostac...musze mu stworzyć dobrą atmosferę..
On, jak tylko poczuje ile Ty masz w sobie miłości to nie będzie chciał nigdzie wyjść i jeszcze przenosisz

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
No włąśnie nie, chodziłam do niego tylko po recepty no i z infekcją myślę, że też sobie poradzi .. ale jak nie będzie mi przepisywał Bromka to mus zmienić ..
A właśnie, co do infekcji .. sorki za temat, ale .. dostałam Gynalgin, no i jest napisane, żeby zacząć brać tak najwcześniej 2-4 dni po @ 10 dni, generalnie żeby nie w @. A ja mam 25dc, cykl bęzie ok 30-31 dni i co teraz? Mam czekać?
Do tego mam maść Pimafucort - może na razie tylko to i poczekać do @? Zgłupiałam ...
Help me!
Maść, a po @ resztę.

Cytat:
Napisane przez monini2507 Pokaż wiadomość
Dziewcyny trzymajcie kciuki bo w piątek Tż idzie na badanie nasionek wyniki pewnie ok wtorku ale już się boję. Mówi że wgrał sobie pare pornosów co by mu szybko poszło
Kciuki.
I bez torby mi tu, każdy sposób jest dobry. A chłopina się na dodatek stresuje...

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Wrzucam na chwilke:
Jaki Słodziak


Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Ja mam dziś jakiś dziwny dzień....

Zostawie Wam w K filmik i zdjęcie z Cebulką...jeśli pozwolisz kochana? No jak się kapiemy

Jutro Marcel kończy pół roku....: mdleje:
Sto lat dla Marcela

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
d.upy ciotka
Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
to w ciązy du.pa boli ??
Wasza konwersacja zwaliła mnie z nóg...

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
Od kilku dni sie zastanawiam dlaczego Lidka uważa, że północ bądź 1 w nocy to świetny czas na zabawę???
Wybudza się noc w noc i zaczyna płakać. To ją biorę do nas a ona zaczyna po chwili koncert, całą skalę gardła wypróbowuje, wchodzi na tatę, wkłada mu palce do buzi i się chichra, mi daje do buzi smoczka a jak nie chce to nawala mnie tym smoczkiem gdzie popadnie a potem rzuci gdzieś i szukam go po całym łóżku. A ta fikołki prawie robi, krzyczy ADA, mówię, że siostra śpi, tata śpi a ta mi się chichra. Po jakiejś godzinie, półtora udaje mi się ją uspokoić i zasypia w swoim łóżeczku. Ale musi się wyhasać. Choć ostatnio nie buszuje tak długo za to płacze długo i też nie można jej pomóc. Ibum dostaje na noc, dodatkowo później żel na dziąsła a i tak płacze.
A Kamilka TŻ zaraża czy co? A wiesz, że mogą mu zęby iść? Mojej właśnie jak szły jedynki u góry, to lekarka mówiła, że może nie mieć apetytu, może mieć katar, bo to wtedy schodzi wszystko, marudy to normalka, gorączka, rozwolnienie. Także popatrz czy tam czego nie widać?
Wasza Mała to mnie rozbraja poprostu...
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń
Sophia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 12:24   #4399
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość

Troche się stresuje tą 1 wizytą u pediatry.
A czym się stresujesz Izuś?





Cytat:
Napisane przez Sophia_1 Pokaż wiadomość

On, jak tylko poczuje ile Ty masz w sobie miłości to nie będzie chciał nigdzie wyjść i jeszcze przenosisz
Nie on, tylko ona. Już się z Linką umówiłyśmy, że ona urodzi narzeczoną dla mojego Antosia :-P
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 12:41   #4400
IsiaG
Zadomowienie
 
Avatar IsiaG
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Na początku, zanim znów zapomnę :


Marcelku, nasz kochaniutki, masz dziś 6 miesięcy, duzy chłopczyk z Ciebie, taki śliczny, kochany...., rośnij zdrowo, bądź dumą dla rodziców i radością dla świata. Wyrośnij na mądrego i dobrego człowieka a miłość mamusi noś w swoim sercu na zawsze.




Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość


ale wtedy ja Mu absolutnie ani nie swiece swiatla ani nie daje zabawek,bo wtedy zrobiloby sie to stalym nocnym rytualem.

Ja też nie zapalam ani zabawek nie ma dlatego bawi się nami. A szukanie smoczka w wielkim łóżku na oślep to tez niezła zabawa. W oczach dziecka musi to komicznie wyglądać. My i tak w sypialni mamy lekką poswiatę od latarni na ulicy.


Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Naczytałam się takich rzeczy o "nocnym dusicielu" ze mam pełno w majtkach


W mieszkaniu ma być chłodno więc mam otwarte oknai troche się cykam, ale jak mu tak będzie lepiej

Luna, nie czytać. Czytaj nas a nie bzdury.
Zawsze powtarzam, że chłody wychów jest najzdrowszy. Lepiej chłodno niż za ciepło. Dziecko ma być ubrane tak jak my, jemu też może być za gorąco tym bardziej, że ma wyższą od nas temperaturę. No, to walnęłam wykład
Czyli z Kamilkiem wszystko ok odnośnie gaworzenia, widzisz, każde rozwija się inaczej, indywidualnie. A waży sporo .
__________________

Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas


córeczka



IsiaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 13:37   #4401
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu



Jak mi lekarka powiedziała że jak się będzie dusił to od razu do okna/balkonu to nie bardzo zrozumiałam o co jej biega, myślałam że zapalenie krtani to błachostka
ale najgorsza chociaż nieswiadoma noc za nami
teraz bidusia śpi i co chwile kaszle i popłakuje, musi go boleć
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 13:39   #4402
magbes
Zadomowienie
 
Avatar magbes
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 831
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

heja
iza- nie boj sie wizyty u pediatry a dlaczego macie te wizyte? kontrolnie tak? my bylismy u pediatry opiero w 6 tyg na szczepieniu
bazile- biedny szonus. szkoda ze swiat poznaje przez zabki ale naprawde nie mozna uchronic dziecka przed guzami choc tak bardzo by sie chcialo. jestescie wspanialymi rodzicami.
Luna - oj biedny Kamilus. choc mimo choroby mowisz, ze lobuzuje leczenie podjete wiec na pewno szybko mu przejdzie.
Linka- ja zapomnialam pogratulowac zakwalifikowania dalsze leczenie - trzymam kciukasy juz teraz
Marcelku - jeszcze raz gratuluje ukonczenia pol roczku badz zdrowy i radosny
isia - Ty to laska jestes

mala-czarna - no fakt, Dominisia grzeczniutka,,choc jak zacznie sie awanturowac o cos to glosik ma,,,oj ma

wlasnie spi moje dziecie. wyszlymy na dwor na 20 min bo wieje i kropi ale ustawilysmy sie na podworku za garazem w takim kacie i nie wialo i chwile tam z nia postalam,,zasnela i przyszlysmy do domku i spi dalej.
a ja gotuje pomidorowke
w nocy nie bylo pradu a m spimy z nia przy leciutkiej lampce i jak sie obudzilam i bla taka czarnica w pokoju to nie moglam spac bo jej nie widzialam az wstalam i wlaczylam projektor zeby choc tycke ja widziec. I spalismy sobie wsrod gwiazdeczek
magbes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 14:14   #4403
Sophia_1
Zadomowienie
 
Avatar Sophia_1
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Nie on, tylko ona. Już się z Linką umówiłyśmy, że ona urodzi narzeczoną dla mojego Antosia :-P
Ach, to przepraszam. Ona

Byliśmy u lekarza, bo oboje jesteśmy przeziębieni i Mała też dostała katarku i boję się, żeby jej na gardło czy na płuca nie poszło... Wszystko jest jak narazie w miarę ok, dostaliśmy tylko vitC i tantum verde do psikania.

Lunka zdrówka dla Kamilka. Ja też nie przypuszczałam, że zapalenie krtani to takie cholerstwo

Bazile
dla Szonusia też niech szybko mija... Biedne te Nasze Maluchy.

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Zapomniałam napisać: Agata waży 6 kilo...
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń
Sophia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 14:22   #4404
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Wysiadam.
Kamis chory, kaszle jakby mial gardlo wypluc
Od 12 dalam mu butle jak nigdy w nocy, odciagnelam katar odkurzaczem, przebralam, lulalam w bujaczku, godzine w wozku i dupa. Teraz sie wkurzylam dalam zabawki i bawi sie w lozeczku.
Lunka, nie czytaj nic w necie o żadnych duszeniach
ja wiem, że sie martwisz, ale ważne że Kamiś zdiagnozowany i wiadomo, co dalej działać
Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Kurka, ja to już dni nie odróżniam od siebie, codziennie pytam męża jaki dziś dzień.
Tez nie czuję, że dzisiaj piątek chce do pracy!

Cytat:
Napisane przez bazile Pokaż wiadomość
A u nas stanelo w miejscu,ani gorzej ani lepiej.Takze chyba mozna nazwac to juz postepem.Zeszla w sporej czesci opuchlizna i na szczescie nic nowego nie doszlo.A dziasla troche tez odpuscily po wczorajszych upadkach.
Humor tez mam juz lepszy,za oknem slonce to i dzien lepszy
To już krok do przodu!!!

Isiu ja to się śmiałam z tej gryki też mi się wydaje, że jakby miała kiełkować to by nie produkowali i już

Marcelku najpiękniejszego z okazji 6cio miesiecznicy
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 14:31   #4405
...Skierka...
Zakorzenienie
 
Avatar ...Skierka...
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 479
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

witam

teorema
nie martw sie, początki są ciezkie ale będzisz miała w sobie tyle miłości do tego małego człowieczka że zmęczenie zejdzie na dalszy plan. I pewnie będziesz miała czasem wszystkiego dosyć, ale spojrzysz na swoją małą istotkę... i dasz radę

a co do zwolnienia to ja pracowałam do 8 miesiąca bez żadnych zwolnień wcześniejszych i powiem Ci, że pod koniec czekałam już na to zwolnienie jak na zbawienie i chyba bardziej już psychicznie niż fizycznie

Lunka ja też będę dawała więc ten dicoflor, może uniknie kiedyś kolki

bazile niech maluszkowi szybko przejdzie

monini powodzenia na badanie TZ tzn nie tyle na samo badanie a na jego wyniki

cebulko już niedługo te dolegliwości miną

santi i anteria, zobaczycie jak pojawi się maluszek nie będziecie się już przejmować pracą

magbes ale masz śpioszka

iza no śliczności a jakie ma ładne blond włoski

spinka @ przyszła? trzymam kciuki za kolejny cykl!

cebulko o badania pisała spinka nie ja zbudynienie pewnie

czarna a co najczęściej stosujesz na takie infekcje?

Lunka no czasem nerwy pewnie puszczają. Ja jak się coś zdenerwuje nawet tak tylko wewnętrznie to zaraz mam wyrzuty sumienia straszne...w końcu on nie umie mówić żeby wytłumaczył o co mu chodzi. Tez by mnie to pewnie czasem flustrowało gdyby coś mi było a nikt by nie mógł zakumać co
a co do chorób to niech szybko zdrowieje... taki to czas jakiś że duzo dzieci choruje

sophia 6kg to tak jak mój Synuś


a my dziś na kontrole do lekarza na 17.... eh aż się boję. Ostatnią dawkę antybiotyku dostał we wtorek a teraz powie czy przeszło. Choć znów kaszel i katar będzie się utrzymywał nie wiadomo ile więc taka powtórka z rozrywki. Mały jeszcze nie doznał takiego uczucia jak to jest jak sie normalnie oddycha bez jakichś tam przeszkód
__________________

kiedy byłam jak kropelka czułam serca twego bicie
i wiedzialam jak jest wielka miłość która daje życie...

20.11. ...nasze Szczęście...
...Skierka... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 17:05   #4406
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość


a my dziś na kontrole do lekarza na 17.... eh aż się boję. Ostatnią dawkę antybiotyku dostał we wtorek a teraz powie czy przeszło. Choć znów kaszel i katar będzie się utrzymywał nie wiadomo ile więc taka powtórka z rozrywki. Mały jeszcze nie doznał takiego uczucia jak to jest jak sie normalnie oddycha bez jakichś tam przeszkód
Oby było wszystko ok



U pediatry wszystko okMamy usg bioderek 25.02.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 17:36   #4407
...Skierka...
Zakorzenienie
 
Avatar ...Skierka...
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 479
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

no niestety maly dostal jeszcze antybiotyk na 3 dni w podwojnej dawce jaka bral wczesniej nie podobalo sie ze ma jeszcze taki mokry kaszelek kiedy w koncu bedzie zdrowy....
__________________

kiedy byłam jak kropelka czułam serca twego bicie
i wiedzialam jak jest wielka miłość która daje życie...

20.11. ...nasze Szczęście...
...Skierka... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 18:19   #4408
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Skierka to zdrówka dużo! bardzo się męczycie oj bardzo... dawaj mu ten dicoflor cały czas
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 18:50   #4409
Sophia_1
Zadomowienie
 
Avatar Sophia_1
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Tez nie czuję, że dzisiaj piątek chce do pracy!
No ja Cię nie mogę..... pracoholik z Ciebie!

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
sophia 6kg to tak jak mój Synuś


a my dziś na kontrole do lekarza na 17.... eh aż się boję. Ostatnią dawkę antybiotyku dostał we wtorek a teraz powie czy przeszło. Choć znów kaszel i katar będzie się utrzymywał nie wiadomo ile więc taka powtórka z rozrywki. Mały jeszcze nie doznał takiego uczucia jak to jest jak sie normalnie oddycha bez jakichś tam przeszkód
No coś Ty? A ja myślałam, że to dużo... No ale czego ja mogę wymagać, jak nasza kruszyna urodziła się z wagą poniżej 2500g.
Zdrówka dla Synka, biedak się namęczy tylko
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń
Sophia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-10, 19:27   #4410
teorema
Wtajemniczenie
 
Avatar teorema
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 129
Dot.: Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamu

Bry. Jak dobrze, że piątek.
Mam już dwa bodziaki

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
witam

teorema
nie martw sie, początki są ciezkie ale będzisz miała w sobie tyle miłości do tego małego człowieczka że zmęczenie zejdzie na dalszy plan. I pewnie będziesz miała czasem wszystkiego dosyć, ale spojrzysz na swoją małą istotkę... i dasz radę
Dzięki, na pewno tak będzie. Ja już ją chcę mieć obok. Jakieś dziwne nieznane mi sentymenty mnie ostatnio nachodzą

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
a co do zwolnienia to ja pracowałam do 8 miesiąca bez żadnych zwolnień wcześniejszych i powiem Ci, że pod koniec czekałam już na to zwolnienie jak na zbawienie i chyba bardziej już psychicznie niż fizycznie

a my dziś na kontrole do lekarza na 17.... eh aż się boję. Ostatnią dawkę antybiotyku dostał we wtorek a teraz powie czy przeszło. Choć znów kaszel i katar będzie się utrzymywał nie wiadomo ile więc taka powtórka z rozrywki. Mały jeszcze nie doznał takiego uczucia jak to jest jak sie normalnie oddycha bez jakichś tam przeszkód
Pracowałaś normalnie do 8 mc? Tak w ogóle można? (choć to pewnie zależy od rodzaju pracy. W moim przypadku moga być tylko do 4 godz dziennie przy kompie plus ewentualnie 4 godz innej pracy, ale i tak siedze dłużej przy biurku).

Trzymam kciuki za Małego
__________________

teorema jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-27 14:48:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.