Letnią porą nasze serca rozpromienieją sie miłością- Mamusie czerwcowe 2014

[TroppoSensibile]

Napisane przez sylvuniaa84

ja czuje że u mnie też bedzie synuś

tylko teraz Natan czy Nataniel?

Znałam chłopca o imieniu Natan - bardzo fajny, inteligenty i niezwykle kreatywny chłopczyk; znam też Nataniela - oj jaki z niego rozrabiaka... Wiem, że to tylko przykłady, ale ja mam takie odczucia "z własnego podwórka"

Napisane przez Rybka12321

Dziewczyny bardzo Wam wszystkim dziękuję za ciepłe słowa Nawet nie wiecie, jak dużo one mi dały Moje plamienie to uraziłam się wkładając tabletkę, więc na razie staram się nie niepokoić.

Poza tym doszłam do wniosku, że nie mogę się tak ciągle zamartwiać, muszę zająć czymś głowę i myśleć pozytywnie, bo inaczej zwariuję.

I tym sposobem zaczęłam się edukować od Was na temat wyprawki

I tak trzymać!

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Bede miała synka!!!!

Gratuluję chłopca

Napisane przez Ania0104

cześć
Chciała bym do Was dołączyć też zostanę mamusią
Jestem w 19 tc ... termin mam na 06.06
Marzyła mi się dziewczynka, ale od początku czułam, że to będzie chłopak no i będzie drugi synek

Witaj

-------
a ja mam usg 16. 01. już doczekać się nie mogę!!! Po pierwsze co z krwiakiem, czy z dzidzią OK i PŁEĆ... AAAA

Cały czas śledzę Wasze rozprawy na temat wyprawki - czytam, czytam i się edukuję Choć ja mam plan zacząć kupować wszystko na spokojnie na wiosnę. Muszę w końcu mieć pewność, że mogę się ruszać bez żadnych wątpliwości, mieć uzbierane pieniądze i miejsce żeby gdzieś to wszystko trzymać zanim dzidzia przyjdzie na świat

[Rybka12321]

Napisane przez sylvuniaa84

sama sie zastanawiałam co sie kładzie do gondoli,ale głupio mi było sie babki w sklepie zapytac

Może Dziewczyny coś podpowiedzą

Napisane przez TroppoSensibile

I tak trzymać!



-------
a ja mam usg 16. 01. już doczekać się nie mogę!!! Po pierwsze co z krwiakiem, czy z dzidzią OK i PŁEĆ... AAAA

Cały czas śledzę Wasze rozprawy na temat wyprawki - czytam, czytam i się edukuję Choć ja mam plan zacząć kupować wszystko na spokojnie na wiosnę. Muszę w końcu mieć pewność, że mogę się ruszać bez żadnych wątpliwości, mieć uzbierane pieniądze i miejsce żeby gdzieś to wszystko trzymać zanim dzidzia przyjdzie na świat

Ja na razie się edukuję- jak Ty Jeśli wszystko będzie ok, to zamierzam kupować po świętach wielkanocnych.

[majkela12]

Sylwia__88 ,NecroKitty, bazile,Kucyk_Truskawkowy: cmok:

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Bede miała synka!!!!

Super niebieskie gratki

Napisane przez Monica80

mam tylko takie zdjecie mam nadzieje ze cos widac.

Ooooo masz moją wymarzoną lodówkę

Napisane przez NecroKitty

Ja mam udokumentowany zdjęciem brak siusiaka Pan doktor 5 minut Tż-towi tłumaczył, że to coś sterczące to nie siusiak

Też dostałam dokument, żebym mogła tż-towi pokazać. W pkt. centralnym zdjęcia ewidenty brak siusiaczka

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Noo
Teraz będzie się trudno powstrzymać przed kupnem ubranek

Noooo kusi mnie mała różowa sukieneczka
---------------------------
Nie idzie mi dzisiaj w pracy. Chyba zmęczenie materiału, a przede wszystkim zmęczenie całym tygodzniem. Jeszcze 3 godzinki i weekend

[Monica80]

Napisane przez NecroKitty

Ja mam udokumentowany zdjęciem brak siusiaka Pan doktor 5 minut Tż-towi tłumaczył, że to coś sterczące to nie siusiak

U mnie w 14 tc wygladalo to identycznie, moj maz twierdzil ze to chlopak, a ja wyedukowana przez google twierdzilam ze dziewczynka. No i teraz sie potwierdzilo ze mam racje :P
Siusiak idzie pod innym katem, bardziej w gore

Napisane przez sylvuniaa84

ja czuje że u mnie też bedzie synuś

tylko teraz Natan czy Nataniel?

Mi sie Natan podoba, kiedys sama myslalam o tym imieniu.

Napisane przez Rybka12321

Dziewczyny jako że dziś na tapecie wózki, to i ja sobie popatrzyłam na internecie I przy okazji dowiedziałam się, że gondola, to jest ten głęboki wózek, a całe życie myślałam, że to ten fotelik to jakaś gondola do przenoszenia dziecka O mamo... ale wstyd

A przy okazji pytanie, co się do takiej gondoli kładzie na dno, bo dziecko się na coś kładzie prawda- zwykły kocyk, czy jest coś specjalnego?

Gondola ma materac w srodku. I normalnie mozna przescieradlo polozyc, albo kocyk na to. Sa tez specjalne posciele do wozkow na kolderke.


A ja sie zaczelam wczoraj wozkom przygladac i mi sie strasznie podoba Hartan ten http://www.hartan.de/de/kinderwagen....dell=topline-x tylko czemu to cholerstwo takie drogie musi byc
Ten wozek to w tej chwili nr 1 w Niemczech, wszystkie testy bezpieczenstwa itd ma super, No i ladny jest jak dla mnie. Tylko takiego uzywanego nie kupie bo to linia 2014... damn ...

majkela12 - MIALAM... mieszkanie sprzedane razem z wyposazeniem i meblami... teraz potrzebuje takiej samej tylko czarnej, ale jakos sie dorobic nie mozemy :P

[Aldrin]

Napisane przez Monica80

A ja sie zaczelam wczoraj wozkom przygladac i mi sie strasznie podoba Hartan ten http://www.hartan.de/de/kinderwagen....dell=topline-x tylko czemu to cholerstwo takie drogie musi byc
Ten wozek to w tej chwili nr 1 w Niemczech, wszystkie testy bezpieczenstwa itd ma super, No i ladny jest jak dla mnie. Tylko takiego uzywanego nie kupie bo to linia 2014... damn ...

Powiem Ci, że wózek zrobił na mnie super wrażenie wizualne, normalnie idealny

[Monica80]

Napisane przez Aldrin

Powiem Ci, że wózek zrobił na mnie super wrażenie wizualne, normalnie idealny

Co nie Tylko ten nie ma skretnych kol, bo jego brat (topline s) ma. Ale ja mam juz spacerowke ze skretnymi dlatego ten wolalabym bez. Jezeli w ogole sie zdecyduje na kupno Ale fajny jest no nie ma co. kurde z wozkami to normalnie u kobiet w ciazy jak z samochodami u facetow

[TroppoSensibile]

Napisane przez Monica80

A ja sie zaczelam wczoraj wozkom przygladac i mi sie strasznie podoba Hartan ten http://www.hartan.de/de/kinderwagen....dell=topline-x tylko czemu to cholerstwo takie drogie musi byc
Ten wozek to w tej chwili nr 1 w Niemczech, wszystkie testy bezpieczenstwa itd ma super, No i ladny jest jak dla mnie. Tylko takiego uzywanego nie kupie bo to linia 2014... damn ...

Ło matko!!! Ale świetny! Taki to i ja bym chciała Idealny

[Monica80]

Ja bym brala ten zestaw:http://dino.sklep.pl/nowy/wozek-hart...837f5a91fe8d8a

Bo fotelik do auta juz mam. Te wozki maja 3 rodzaje gondoli - sztywna, miekka i kombi. Mi ta kombi sie najardziej podoba bo mozna juz potem rozpiac i wykorzystac jako ocieplacz na nozki do spacerowki.
Ale ta cena.. mozna zemdlec...

[NecroKitty]

Napisane przez Monica80

U mnie w 14 tc wygladalo to identycznie, moj maz twierdzil ze to chlopak, a ja wyedukowana przez google twierdzilam ze dziewczynka. No i teraz sie potwierdzilo ze mam racje :P
Siusiak idzie pod innym katem, bardziej w gore

Dokładnie. Mój był trochę zawiedziony mam nadzieję, że jutro moja gina potwierdzi.

Zahaczyłam dzisiaj o Pepco i kurcze, wiecie jakie tam mają ładne ubranka, i to w świetnych cenach, naprawdę dobrej jakości.
Myślałam, że w Smyku załapię się jeszcze na promocję kocyków, takie grube w misie były z 89 na 49zł... i został tylko jeden ciemno brązowy, który do niczego mi nie pasuje, a jak były żółte to twierdziłam, że za wcześnie na taki zakup

[Sola1]

Napisane przez Ania0104

cześć
Chciała bym do Was dołączyć też zostanę mamusią
Jestem w 19 tc ... termin mam na 06.06
Marzyła mi się dziewczynka, ale od początku czułam, że to będzie chłopak no i będzie drugi synek

Witaj

Napisane przez majkela12

Jak Cię mocno to niepokoi i przede wszystkim boli, to jedź na IP, ale ja mam właśnie coś takiego co opisuje Sola1

Dostałam na to dzisiaj od lekarza 2x dziennie magnez i nospe.

Mam pod ręką magnez i nospę, ale ja to raczej stosuję doraźnie i raczej na takie napinania brzucha, ale dzięki za info

Napisane przez majkela12

Jestem po wizycie i pewnie Was nie zaskoczę, będzie córeczka

Brawa za wizytę i naszą kolejną dziewczynkę


Ja idę we wtorek. Ciekawe czy moja 70% dziewczynka nią pozostanie czy okaże się chłopcem

Napisane przez NecroKitty

Ale mi się beznadziejnie dzień zaczął. Od tygodnia ktoś nam windę psika jakimiś śmierdzącymi babcinymi perfumami, udusić się można a ja to już w ogóle zielona wychodzę dzisiaj przyłapałam delikwentkę, i usłyszałam że to przez mojego psa bo leje w windzie i śmierdzi tyle, że mój pies od pół roku sika tylko na dworze i nie miała żadnej wpadki a to ja z nią wychodzę. Jeszcze jeden taki numer to zadzwonię do przewodniczącej wspólnoty, niech z nią gadają
Dodatkowo kurier mnie po 7 obudził, oni serc nie mają. Przyszły mi spodnie ciążowe i oczywiście są za wielkie muszę zwęzić w nogawkach i na tyłku. Taki plus że z grubszego fajnego dżinsu i na gumce, więc do końca ciąży będą dobre.

Ja mam psa i ludziom wiecznie coś nie pasuje. Ja się już nie przejmuje i odpowiadam coś
Staram się nie olewać innych, szanuję, że ktoś może się bać go, ale ludziom przeszkadza dosłownie wszystko.
Kiedyś miałam awanturę z gościem co miał innego psa puszczonego luzem w kagańcu. Mój był bez kagańca ale na smyczy. Mój nigdy nie atakuje pierwszy innych psów, jest spokojny, ale potrafi się obronić. Tamten podbiegał do mojego warczał. Ja stanęłam w miejscu, bo wiem że jakbym się ruszyła to mogłoby się to źle skończyć jakbyśmy byli tyłem, a jakby co to chcę żeby mój pies się obronił. A gościu z pyskiem na mnie dlaczego stoję w miejscu - zamiast łapać swojego psa czy zawołać do siebie . To ja też z pyskiem na niego i się uspokoił i poszedł.
Rozumiem że nie zawsze psy się polubią i czasem trudno to przewidzieć, ale bez krzyku.

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Bede miała synka!!!!

Napisane przez Rybka12321

Poza tym doszłam do wniosku, że nie mogę się tak ciągle zamartwiać, muszę zająć czymś głowę i myśleć pozytywnie, bo inaczej zwariuję.

I tym sposobem zaczęłam się edukować od Was na temat wyprawki

Brawa za zmianę podejścia

Napisane przez NecroKitty

Ja mam udokumentowany zdjęciem brak siusiaka Pan doktor 5 minut Tż-towi tłumaczył, że to coś sterczące to nie siusiak

Obejrzałam sobie jeszcze raz filmik z USG i się rozczuliłam, jutro zobaczę znowu moją złośnicę

Kucyk_Truskawkowy gratulacje

Cudna

Napisane przez Rybka12321

Dziewczyny jako że dziś na tapecie wózki, to i ja sobie popatrzyłam na internecie I przy okazji dowiedziałam się, że gondola, to jest ten głęboki wózek, a całe życie myślałam, że to ten fotelik to jakaś gondola do przenoszenia dziecka O mamo... ale wstyd

A przy okazji pytanie, co się do takiej gondoli kładzie na dno, bo dziecko się na coś kładzie prawda- zwykły kocyk, czy jest coś specjalnego?

Ja miałam taki pokrowiec materiałowy chyba z frotte - ale są chyba różne, ale jak się ubrudził to kładłam też kocyk lub pieluszkę flanelową, bo one są takie ładniejsze



A co do gondoli i co to jest - nie ma się czego wstydzić. Ja też dopiero w ciąży zaczęłam się interesować dzieciowymi tematami. Różnica między rampersem a pajacem to dla mnie była żadna i określałam to wszystko mianem śpioszek

[Rybka12321]

Napisane przez Monica80

Gondola ma materac w srodku. I normalnie mozna przescieradlo polozyc, albo kocyk na to. Sa tez specjalne posciele do wozkow na kolderke.


A ja sie zaczelam wczoraj wozkom przygladac i mi sie strasznie podoba Hartan ten http://www.hartan.de/de/kinderwagen....dell=topline-x tylko czemu to cholerstwo takie drogie musi byc
Ten wozek to w tej chwili nr 1 w Niemczech, wszystkie testy bezpieczenstwa itd ma super, No i ladny jest jak dla mnie. Tylko takiego uzywanego nie kupie bo to linia 2014... damn ...

Oooo, dobrze wiedzieć, że jest materac, to by wiele wyjaśniało

Wózek śliczny, ale jego cena... Ale naprawdę jest super wizualnie!

Napisane przez Monica80

Ja bym brala ten zestaw:http://dino.sklep.pl/nowy/wozek-hart...837f5a91fe8d8a

Bo fotelik do auta juz mam. Te wozki maja 3 rodzaje gondoli - sztywna, miekka i kombi. Mi ta kombi sie najardziej podoba bo mozna juz potem rozpiac i wykorzystac jako ocieplacz na nozki do spacerowki.
Ale ta cena.. mozna zemdlec...

O mamo, ile informacji są jeszcze rodzaje gondoli do opanowania

A powiedzcie Dziewczyny o co dokładnie chodzi ze skrętnymi kołami? Zawsze był taki wynalazek, czy to teraz? Nie wiem czy to dobre porównanie ale ja sklepowych wózków nie lubię jak im się koła skręcają, a wózku dla dziecka w czym to jest takie pomocne?

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez Sola1

Brawa za zmianę podejścia






Ja miałam taki pokrowiec materiałowy chyba z frotte - ale są chyba różne, ale jak się ubrudził to kładłam też kocyk lub pieluszkę flanelową, bo one są takie ładniejsze



A co do gondoli i co to jest - nie ma się czego wstydzić. Ja też dopiero w ciąży zaczęłam się interesować dzieciowymi tematami. Różnica między rampersem a pajacem to dla mnie była żadna i określałam to wszystko mianem śpioszek

Dziękuję za info

Ja na pierwszy ogień rozkminiam wózki, ciuszki to oooooo to będzie dopiero czarna magia

[Sola1]

Napisane przez NecroKitty

Dokładnie. Mój był trochę zawiedziony mam nadzieję, że jutro moja gina potwierdzi.

Zahaczyłam dzisiaj o Pepco i kurcze, wiecie jakie tam mają ładne ubranka, i to w świetnych cenach, naprawdę dobrej jakości.
Myślałam, że w Smyku załapię się jeszcze na promocję kocyków, takie grube w misie były z 89 na 49zł... i został tylko jeden ciemno brązowy, który do niczego mi nie pasuje, a jak były żółte to twierdziłam, że za wcześnie na taki zakup

Ja często kupuję mojej ubranka w Pepco, czasem też można dorwać fajne ubranka w promocji w Tesco, Auchan itp, ale tam z cenami też jest różnie.

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez Rybka12321

A powiedzcie Dziewczyny o co dokładnie chodzi ze skrętnymi kołami? Zawsze był taki wynalazek, czy to teraz? Nie wiem czy to dobre porównanie ale ja sklepowych wózków nie lubię jak im się koła skręcają, a wózku dla dziecka w czym to jest takie pomocne?

Ja miałam gondolę z pompowanymi kołami i bez skrętnych kół i w mieście gdzie trzeba często coś omijać, czy też sklepach to mało wygodne- jak np. koszyk trzymam w jednym rękul, a wózek pcham drugim, czy ogólnie jak trzeba skręcić w alejkach.Wiem, że są osoby, które lubią tego typu koła - być może to też zalezy od wózka. Ale ja się strasznie umęczyłam- przy okazji amortyzatory tez dostały swoje, a przy skrętnych wystarczy tylko lekko skorygować. Ja raczej nie skuszę się na zakup bez skrętnych kół, musiałby się naprawdę super prowadzić.

[NecroKitty]

Napisane przez Sola1

Witaj
Ja mam psa i ludziom wiecznie coś nie pasuje. Ja się już nie przejmuje i odpowiadam coś
Staram się nie olewać innych, szanuję, że ktoś może się bać go, ale ludziom przeszkadza dosłownie wszystko.
Kiedyś miałam awanturę z gościem co miał innego psa puszczonego luzem w kagańcu. Mój był bez kagańca ale na smyczy. Mój nigdy nie atakuje pierwszy innych psów, jest spokojny, ale potrafi się obronić. Tamten podbiegał do mojego warczał. Ja stanęłam w miejscu, bo wiem że jakbym się ruszyła to mogłoby się to źle skończyć jakbyśmy byli tyłem, a jakby co to chcę żeby mój pies się obronił. A gościu z pyskiem na mnie dlaczego stoję w miejscu - zamiast łapać swojego psa czy zawołać do siebie . To ja też z pyskiem na niego i się uspokoił i poszedł.
Rozumiem że nie zawsze psy się polubią i czasem trudno to przewidzieć, ale bez krzyku.


A co do gondoli i co to jest - nie ma się czego wstydzić. Ja też dopiero w ciąży zaczęłam się interesować dzieciowymi tematami. Różnica między rampersem a pajacem to dla mnie była żadna i określałam to wszystko mianem śpioszek

A ja myślałam, że pajace to śpiochy i mówię do mamy patrz jakie fajne śpiochy od koleżanki dostałam, dopiero mnie uświadamiała

Co do psów to ja mam taką starszą panią, która cały czas straszy mnie strażą miejską bo psa bez kagańca wyprowadzam, co z tego, że na smyczy i że to pies, który się własnego cienia boi. A poza tym czy ktoś kiedyś widziała Westa w kagańcu

[agaaga89]

No proszę, Majkela gratuluję dziewczynki A Kucykowi chłopczyka! Powoli ujawniają się nasze pociechy

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez NecroKitty

A ja myślałam, że pajace to śpiochy i mówię do mamy patrz jakie fajne śpiochy od koleżanki dostałam, dopiero mnie uświadamiała

Ja dopiero teraz wygooglowałam które to śpiochy a które pajace

Bazile możesz mi wpisać jeszcze imię Maksymilian
Dzięki

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez Aldrin

oj tam zawsze można na jakieś małe zakupy się wybrać już

Co nie

[majkela12]

Napisane przez Monica80

majkela12 - MIALAM... mieszkanie sprzedane razem z wyposazeniem i meblami... teraz potrzebuje takiej samej tylko czarnej, ale jakos sie dorobic nie mozemy :P

Ja to nie mam gdzie wstawić, chyba że ściany wyburzę ale idealna dla 4 osobowej rodziny, a nawet większej

Napisane przez Monica80

Co nie Tylko ten nie ma skretnych kol, bo jego brat (topline s) ma. Ale ja mam juz spacerowke ze skretnymi dlatego ten wolalabym bez. Jezeli w ogole sie zdecyduje na kupno Ale fajny jest no nie ma co. kurde z wozkami to normalnie u kobiet w ciazy jak z samochodami u facetow

to prawda

Napisane przez Sola1

Ja idę we wtorek. Ciekawe czy moja 70% dziewczynka nią pozostanie czy okaże się chłopcem

To jakie kciuki trzymać, niebieskie czy różowe???

Napisane przez Sola1

Ja często kupuję mojej ubranka w Pepco, czasem też można dorwać fajne ubranka w promocji w Tesco, Auchan itp, ale tam z cenami też jest różnie.

Własnie miałam napisać, że polecam tez tesco dobre jakościowo i cenowo.

Napisane przez agaaga89

No proszę, Majkela gratuluję dziewczynki A Kucykowi chłopczyka! Powoli ujawniają się nasze pociechy

Łał a u Ciebie jak i Aldrin już 20 tydz

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Bazile możesz mi wpisać jeszcze imię Maksymilian

Imię jak synek mojej psiapsióły. Maksiu

U nas na tapceie: Julka (tż chce), Ola, Helenka, dużo mi się podoba, aż dostaję

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez majkela12

Imię jak synek mojej psiapsióły. Maksiu

U nas na tapceie: Julka (tż chce), Ola, Helenka, dużo mi się podoba, aż dostaję

teść powiedział że imię jak dla psa hahahahah. Ja też mam pieskie imię, więc to u nas rodzinne

Julia piękne imię ale takie oklepane.. Znam kilka małych Julek. Ale Maks też jest popularne więc co kto woli Helenka piękne imię!! I nie jest aż tak popularne

[Sola1]

Napisane przez majkela12

to prawda



To jakie kciuki trzymać, niebieskie czy różowe???

Wystarczą mi kciuki, żeby było zdrowe
Z jednej strony już jestem nastawiona na dziewczynkę przez poprzednią diagnozę, ale jak będzie chłopiec to również będę się bardzo cieszyć


A co do imion to ja mam rozgardiasz w głowie
Może po tym usg będziemy bardziej intensywnie myśleć. Choć przedtem przez całą ciążę Iza miała być Karolinką, a potem okazała się, że jednak jest Izą
Mnie osobiście nie przeszkadza, że dziecko będzie miało na imię jak 1000 innych dzieci, najważniejsze, żeby mi się podobało. Nie przepadam za bardzo oryginalnymi.

[NecroKitty]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

teść powiedział że imię jak dla psa hahahahah. Ja też mam pieskie imię, więc to u nas rodzinne

Julia piękne imię ale takie oklepane.. Znam kilka małych Julek. Ale Maks też jest popularne więc co kto woli Helenka piękne imię!! I nie jest aż tak popularne

My od początku wiedzieliśmy, że będzie Nadia albo Antek. Rodzice chcieli przeforsować Zuzię ale nie dało rady

[Monica80]

Napisane przez Rybka12321

A powiedzcie Dziewczyny o co dokładnie chodzi ze skrętnymi kołami? Zawsze był taki wynalazek, czy to teraz? Nie wiem czy to dobre porównanie ale ja sklepowych wózków nie lubię jak im się koła skręcają, a wózku dla dziecka w czym to jest takie pomocne?

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Rybko, to zlaezy gdzie sie mieszka i gdzie sie bedzie wozek najczesciej uzytkowac. jelsi ktos mieszka na wsi i glownie tam bedzie chodzil na spacery, a wyjazd na zakupy to jakis wiekszy hipermarket - to wybierze raczej pompowane nieskretne kola. Wozek jedzie wtedy stabilnie ale zeby juz skrecic trzeba leko uniesc przod i wtedy wykonac manewr

Kola skretne sa przydatne w mniejszych sklepach, gdzie jest duzo alejek, na ulicach po miescie, wszedzie tam gdzie trzeba wozkiem duzo lawirowac a nie jechac prosto. I to nie jest tak jak w wozkach sklepowych, w wozkach dzieciecych tylko rpzednie kola sa skretne - i zawsze mozna je zablokowac zeby sie nie krecily. Zawsze beda to mniejsze kolka, czyli te wielkie pompowane dobre na wertepy - nie moga byc skretne.

Ja mieszkam niby w miescie, ale nie w centrum wiec na te pierwsze spacery wolalabym duze nieskretne pompowane koła. A jak juz zaczniemy z maluchem podrozowac po swiecie, to mam lekka spacerowke ze skretnymi i bede ja traktowac jako wozek dodatkowy, taki do samochodu , samolotu itp.
Mam nadzieje ze troche pomoglam

Co do imie u nas chyba bedzie (jesli sie nic nie zmieni) Natasza a wlasciwie Natascha. Ja nie lubie popularnych imion- Julcia, Maja, Zosia i Zuzia - to ladne imiona ale ile ja juz znam dzieci o tych imionach.... Ja pamietam jak sama bylam w szkole i byly w klasie 3 Moniki... Takze staram sie szukac niezbyt jakiegos mega oryginalnego, ale patrze na statystyki zeby nie bylo przynajmniej w 1 dziesiatce w danym roku

[_Maya_]

Napisane przez NecroKitty

Dokładnie. Mój był trochę zawiedziony mam nadzieję, że jutro moja gina potwierdzi.

Zahaczyłam dzisiaj o Pepco i kurcze, wiecie jakie tam mają ładne ubranka, i to w świetnych cenach, naprawdę dobrej jakości.

z bodziakami trzeba uważać - kurczą się z długości i jednocześnie rozciągają na boki (wszystkie które miałam)

Napisane przez Rybka12321

A powiedzcie Dziewczyny o co dokładnie chodzi ze skrętnymi kołami? Zawsze był taki wynalazek, czy to teraz? Nie wiem czy to dobre porównanie ale ja sklepowych wózków nie lubię jak im się koła skręcają, a wózku dla dziecka w czym to jest takie pomocne?

ja bez wózka ze skrętnymi kołami bym chyba zginęła.
Mieszkam w mieście, ale nasza droga osiedlowa to betonowe płyty z tysiącem dziur - żeby wymanewrować to wózek obsługuję jedną ręką, dla testu kiedyś próbowałam przejechać tą drogę z zablokowanymi kołami - no way!

Monika napisała chyba wszystko to co i ja miałam do powiedzenia w temacie skrętnych kół "to zależy"

[Sola1]

Wrzucam do linka do bloga, gdzie dziewczyna fajnie opisała wyprawkę:
http://www.nowamatkapolka.pl/informator/?group=14

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Monica80

Ja mieszkam niby w miescie, ale nie w centrum wiec na te pierwsze spacery wolalabym duze nieskretne pompowane koła. A jak juz zaczniemy z maluchem podrozowac po swiecie, to mam lekka spacerowke ze skretnymi i bede ja traktowac jako wozek dodatkowy, taki do samochodu , samolotu itp.
Mam nadzieje ze troche pomoglam

Co do imie u nas chyba bedzie (jesli sie nic nie zmieni) Natasza a wlasciwie Natascha. Ja nie lubie popularnych imion- Julcia, Maja, Zosia i Zuzia - to ladne imiona ale ile ja juz znam dzieci o tych imionach.... Ja pamietam jak sama bylam w szkole i byly w klasie 3 Moniki... Takze staram sie szukac niezbyt jakiegos mega oryginalnego, ale patrze na statystyki zeby nie bylo przynajmniej w 1 dziesiatce w danym roku

To dokładnie jak ja: mieszkam w mieście ale na obrzeżach gdzie nie ma chodników i a jak są to stare dziurawe. Dodatkowo robią remont drogi i raczej jeszcze długo on potrwa..Ciężko człowiekowi chodzić tutaj a co dopiero z wózkiem. Więc chciałabym duże pompowane koła

A imię Natasza super

[Sola1]

Mnie jakoś nigdy nie przeszkadzało, że ktoś ma tak samo na imię.
Ale wiadomo to wszystko kwestia gustu.

[Prowansja88]

Cześć Dziewuszki!
Co do remontu to my na koniec stycznia/początek lutego ruszamy z łazienką i przemeblowaniem sypialni.
Samą wyprawką tak bardzo się nie martwię- już się nie martwię. Początkowo mnie to przerażało,ale powolutku już wiem czego chcę. Postanowiłam nie przesadzać i wstępnie kupimy niezbędne rzeczy a kolejne- w razie potrzeby- stopniowo krok, po kroku. Polecam Wam sklep internetowy www.babypol.pl <- wiele potrzebnych gadzetów w jednym miejscu (jedna przesyłka).
Za to wózek to temat rzeka. Dostaję od tego rozstroju nerwowego. Mój maż też, bo jak wraca z pracy to ja go napadam opowieściami co wyczytałam, znalazłam itd. Ogólnie Problem jest taki, że chcemy wózek 3w1, który będzie miejski i terenowy jednocześnie. I zgodnie z zasadą: do wszystkiego= do niczego. Jak któryś ma dobrą gondolę to spacerówka jest słaba (np. Jedo FYN super gondolka z budą memo, ale w spacerówce jest poprzeczka niewyciągana, nieodpinana, co mnie zniechęca totalnie, bo nie wyobrażam sobie wyciągać czy wkładać spiącego dziecka..), jak jest genialna spacerówka (X-lander X-move, Maxi cosi mura 4 plus- to gondola jest 75cm i bez funkcji kołyski). Tutek Tirso ma "miekką" gondolkę i w sumie ok spacerówke, wg moich wytycznych, alee.... też ta gondola ma 76cm czyli mało. Musty evo- któraś z Was o nim pisała- odada. Znam ten wózek na żywo. Piankowe koła- dla mnie go dyskwalifikują, ale znajomi mają i są zadowoleni. Trzesie, ale Dziedziolinek się przyzwyczaił.
I teraz tak, wg producentów dziecko w gondolce powinno jezdzic max do 6 miesiaca życia. I wtedy 75cm gondola zupełnie wystarczy, ale u nas wypada to środek zimy a wiadomo, że cieplej -chyba- i bardziej konfortowo spi się w gondolce. I tak: koleżanka zeznaje, ze jej córka nie spała na spacerach za bardzo, jest dzieckiem aktywnym, chciała się rozglądać i poznawać świat. Więc błyskawicznie przesiedli się w spacerówkę. Za to dziewczynki mojego brata spały głownie na spacerach i jeździły w gondoli 8-9 miesięcy. Oni mieli gondole 82cm. Ale słabą- moim zdaniem- spacerówkę.
Myślę już na każdy sposób. Strasznie boje się tych gondoli 75cm. Nie mam pojęcia jak duży/a urodzi się nasze Dziecko i czy zmieści się do niej w grudniu w ciepłych ciuszkach i śpiworku?
Czy Waszym zdaniem wybrać wózek mniej znanej, wylansowanej marki, ale z funkcją kołyski, tzn dobrze amortyzowany? (Tutek Tiro) czy kupić wózek w stylu typowo nowoczesnym X-lander, Mura 4plus?
Powiem, Wam, że od kilku dni jem owsiankę taki postęp w moim życiu, że się przekonałam i stwierdzam, że wcale nie jest tak źle.
Dodatkowo czuje jakąś wewnętrzną moc, która każe mi dbać o siebie, być aktywną, mam ochotę ćwiczyć coś robić. Jestem na zwolnieniu i mam lęk przed faktem, ze się zaniedbam. Mam jakieś wyrzuty sumienia. Wiem, że każdy mój kg będzie dzielony przez fakt, ze jestem w domu i na pewno się opycham chipsami przed TV..
Chcę przytyć minimalnie tyle ile potrzebuje Dziecko, by w miare szybko wrócić do wagi sprzed ciąży 56kg/170cm. We wtorek na wizycie dowiem się ile mi przybyło przez ostatnie 4h i w końcu zobaczę dziecko na USG. Nie widziałam go bardzo dawno! Wkręcam sobie tak jak Wy. Taka niepewność, ze moze dziecko sie nie rozwija, ze moze cos zle przepływa, moze jest jakis krwiak a ja nic nie wiem?! Będę w 19 TC, więc może poznam płeć....lekko bardziej chciałabym dziewczynkę,ale obstawiamy faceta..

[Prowansja88]

Napisane przez Monica80

Ja bym brala ten zestaw:http://dino.sklep.pl/nowy/wozek-hart...837f5a91fe8d8a

Bo fotelik do auta juz mam. Te wozki maja 3 rodzaje gondoli - sztywna, miekka i kombi. Mi ta kombi sie najardziej podoba bo mozna juz potem rozpiac i wykorzystac jako ocieplacz na nozki do spacerowki.
Ale ta cena.. mozna zemdlec...

Monnika, mieszkasz w Niemczech a Hartan to typowo solidna, niemiecka firma. Zestaw kupisz już nawet za 620 euro. To naprawde nie jest tak dużo. A to jedyne wózki, które naprawdę mają wszystko co trzeba. Są ekstra. Tylko rzuć sobie na nie okiem na żywo, bo wyglądają troche jak autobus hah, wczoraj widziałam właśnie na żywo, tylko nie wiem czy ten model.
Ale ponieważ mój mąż kocha niemieckie auta to też zaintersowała go właśnie ta marka. Cena faktycznie spora, ale katalog jest tak obszerny, ze można wybrać wszystko. I ma absolutnie najlepsze oceny we wszystkich rankingach!
Sami zastanawialiśmy się czy nie podjechać po Hartana do Niemiec. Z Wrocławia blisko. Tylko nie wiem co wtedy z ewentualnym serwisem? Dlatego mimo wszystko bliższe mi są inne marki.
Cena tego jest podobna do zestawu Maxi cosi Mura 4 plus...
Zresztą wszystko co związane z ciążą i dzieckiem kosztuje majątek. My zaczynamy zakupy od zera, nawet prezentów raczej nie dostaniemy zbyt wiele, więc kupić musimy dosławnie WSZYSTKO...

[NecroKitty]

Napisane przez Prowansja88

Cześć Dziewuszki!
Co do remontu to my na koniec stycznia/początek lutego ruszamy z łazienką i przemeblowaniem sypialni.
Samą wyprawką tak bardzo się nie martwię- już się nie martwię. Początkowo mnie to przerażało,ale powolutku już wiem czego chcę. Postanowiłam nie przesadzać i wstępnie kupimy niezbędne rzeczy a kolejne- w razie potrzeby- stopniowo krok, po kroku. Polecam Wam sklep internetowy www.babypol.pl <- wiele potrzebnych gadzetów w jednym miejscu (jedna przesyłka).
Za to wózek to temat rzeka. Dostaję od tego rozstroju nerwowego. Mój maż też, bo jak wraca z pracy to ja go napadam opowieściami co wyczytałam, znalazłam itd. Ogólnie Problem jest taki, że chcemy wózek 3w1, który będzie miejski i terenowy jednocześnie. I zgodnie z zasadą: do wszystkiego= do niczego. Jak któryś ma dobrą gondolę to spacerówka jest słaba (np. Jedo FYN super gondolka z budą memo, ale w spacerówce jest poprzeczka niewyciągana, nieodpinana, co mnie zniechęca totalnie, bo nie wyobrażam sobie wyciągać czy wkładać spiącego dziecka..), jak jest genialna spacerówka (X-lander X-move, Maxi cosi mura 4 plus- to gondola jest 75cm i bez funkcji kołyski). Tutek Tirso ma "miekką" gondolkę i w sumie ok spacerówke, wg moich wytycznych, alee.... też ta gondola ma 76cm czyli mało. Musty evo- któraś z Was o nim pisała- odada. Znam ten wózek na żywo. Piankowe koła- dla mnie go dyskwalifikują, ale znajomi mają i są zadowoleni. Trzesie, ale Dziedziolinek się przyzwyczaił.
I teraz tak, wg producentów dziecko w gondolce powinno jezdzic max do 6 miesiaca życia. I wtedy 75cm gondola zupełnie wystarczy, ale u nas wypada to środek zimy a wiadomo, że cieplej -chyba- i bardziej konfortowo spi się w gondolce. I tak: koleżanka zeznaje, ze jej córka nie spała na spacerach za bardzo, jest dzieckiem aktywnym, chciała się rozglądać i poznawać świat. Więc błyskawicznie przesiedli się w spacerówkę. Za to dziewczynki mojego brata spały głownie na spacerach i jeździły w gondoli 8-9 miesięcy. Oni mieli gondole 82cm. Ale słabą- moim zdaniem- spacerówkę.
Myślę już na każdy sposób. Strasznie boje się tych gondoli 75cm. Nie mam pojęcia jak duży/a urodzi się nasze Dziecko i czy zmieści się do niej w grudniu w ciepłych ciuszkach i śpiworku?
Czy Waszym zdaniem wybrać wózek mniej znanej, wylansowanej marki, ale z funkcją kołyski, tzn dobrze amortyzowany? (Tutek Tiro) czy kupić wózek w stylu typowo nowoczesnym X-lander, Mura 4plus?
Powiem, Wam, że od kilku dni jem owsiankę taki postęp w moim życiu, że się przekonałam i stwierdzam, że wcale nie jest tak źle.
Dodatkowo czuje jakąś wewnętrzną moc, która każe mi dbać o siebie, być aktywną, mam ochotę ćwiczyć coś robić. Jestem na zwolnieniu i mam lęk przed faktem, ze się zaniedbam. Mam jakieś wyrzuty sumienia. Wiem, że każdy mój kg będzie dzielony przez fakt, ze jestem w domu i na pewno się opycham chipsami przed TV..
Chcę przytyć minimalnie tyle ile potrzebuje Dziecko, by w miare szybko wrócić do wagi sprzed ciąży 56kg/170cm. We wtorek na wizycie dowiem się ile mi przybyło przez ostatnie 4h i w końcu zobaczę dziecko na USG. Nie widziałam go bardzo dawno! Wkręcam sobie tak jak Wy. Taka niepewność, ze moze dziecko sie nie rozwija, ze moze cos zle przepływa, moze jest jakis krwiak a ja nic nie wiem?! Będę w 19 TC, więc może poznam płeć....lekko bardziej chciałabym dziewczynkę,ale obstawiamy faceta..

Mam identyczny dylemat w wózkiem. TŻ upiera się przy Jedo, żeby mała do stycznia pojeździła w gondolce a na późną wiosnę/lato już lekką spacerówkę kupić, więc nie męczyłaby się długo w tej od zestawu. Nie znalazłam drugiego wózka z tak fajną gondolą, a w sumie też sama nie chce męczyć się długo z tą ciężką spacerówką, 3 miesiące damy radę, więc może to jakiś pomysł X-lander ma koszmarne kolory, europa to jedyny jaki bym ewentualnie zaakceptowała.

Ja mam jutro wizyte i też mnie dzisiaj jakieś smuty dopadły, niby nic złego się nie dzieje, nic do mogłoby zasiać jakieś obawy a ja chodzę jak na szpilkach Niby to już ten moment, że jest małe prawdopodobieństwo jakiegoś nieszczęścia.

[Sola1]

Napisane przez NecroKitty

Mam identyczny dylemat w wózkiem. TŻ upiera się przy Jedo, żeby mała do stycznia pojeździła w gondolce a na późną wiosnę/lato już lekką spacerówkę kupić, więc nie męczyłaby się długo w tej od zestawu. Nie znalazłam drugiego wózka z tak fajną gondolą, a w sumie też sama nie chce męczyć się długo z tą ciężką spacerówką, 3 miesiące damy radę, więc może to jakiś pomysł X-lander ma koszmarne kolory, europa to jedyny jaki bym ewentualnie zaakceptowała.

Ja mam jutro wizyte i też mnie dzisiaj jakieś smuty dopadły, niby nic złego się nie dzieje, nic do mogłoby zasiać jakieś obawy a ja chodzę jak na szpilkach Niby to już ten moment, że jest małe prawdopodobieństwo jakiegoś nieszczęścia.

Niestety temat wózków nie jest prosty
A dużo też zależy od dziecka. Także możemy sobie planować, a potem się okaże, że to wszystko można sobie wsadzić gdzieś
Znam dzieci, które np. bardzo nie lubiły gondol i matki bardzo szybko przerzucały się na spacerówki, bo kazdy spacer to był koszmar. Dziecko się uspokajało jak zaczynało coś widzieć.
Znam takie co w ogóle nie lubiły wózków i rozwiązaniem było nosidło, a potem dopiero na nózkach.

A za jutro trzymam mocno kciuki

[czarno_biala1987]

Napisane przez Rybka12321

A powiedzcie Dziewczyny o co dokładnie chodzi ze skrętnymi kołami? Zawsze był taki wynalazek, czy to teraz? Nie wiem czy to dobre porównanie ale ja sklepowych wózków nie lubię jak im się koła skręcają, a wózku dla dziecka w czym to jest takie pomocne?

A wg mnie skrętne koła to naprawdę genialny wynalazek, znacznie ułatwia poruszanie się wózkiem, szczególnie po chodnikach, w sklepie... Prowadzi się je bez porównania lżej niż te bez skrętnych. A co do polnych dróg o których pisze Monika, każdy wózek ma blokadę i ze skrętnych można zrobić nie-skretne
Ja wiem na pewno, że to podstawowy warunek, bez tego nawet najpiękniejszego wózka nie kupię.

[Monica80]

Napisane przez Prowansja88

Monnika, mieszkasz w Niemczech a Hartan to typowo solidna, niemiecka firma. Zestaw kupisz już nawet za 620 euro. To naprawde nie jest tak dużo. A to jedyne wózki, które naprawdę mają wszystko co trzeba. Są ekstra. Tylko rzuć sobie na nie okiem na żywo, bo wyglądają troche jak autobus hah, wczoraj widziałam właśnie na żywo, tylko nie wiem czy ten model.
Ale ponieważ mój mąż kocha niemieckie auta to też zaintersowała go właśnie ta marka. Cena faktycznie spora, ale katalog jest tak obszerny, ze można wybrać wszystko. I ma absolutnie najlepsze oceny we wszystkich rankingach!
Sami zastanawialiśmy się czy nie podjechać po Hartana do Niemiec. Z Wrocławia blisko. Tylko nie wiem co wtedy z ewentualnym serwisem? Dlatego mimo wszystko bliższe mi są inne marki.
Cena tego jest podobna do zestawu Maxi cosi Mura 4 plus...
Zresztą wszystko co związane z ciążą i dzieckiem kosztuje majątek. My zaczynamy zakupy od zera, nawet prezentów raczej nie dostaniemy zbyt wiele, więc kupić musimy dosławnie WSZYSTKO...

No masz racje, tutaj mozna kupic ten wózek troche taniej niz w Polsce. Jutro wybieram sie do sklepu zeby cos obejrzec na zywo , ale watpie zeby ten model byl.. W ogole na kazdy trzeba czekac kilka tygodni to nie wiem czy sklepu moga juz miec.
Mama mnie namawia na gondole, ze do klepu po zakupy to bedzie najwygodniej i dla mnie i dla dziecka.. no moze i ma racje. Na jakeis mega dlugie spacery sie nie nastawiam , moj Leon nienawidzil gondoli... Tyle ile spal bylo ok a potem syrena sie wlaczala