Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013, cz.III

[kaska87]

hej, dopiero teraz mam czas na kompa

tak czytam o tym języku niemowląt itd. a ja Wam powiem, że nie przeczytałam tego- moim zdaniem Miki jest malutki i ma prawo wymagać by mama była na jego zawołanie już nie mówię o tym, że w życiu bym nie zostawiła dziecka płaczącego "by się samo uspokoiło" wtf?! w ogóle
może taka mądra bym nie była gdybym miała nieprzespane noce, marudę małą nie wiem ale na chwilę obecną ja się podporządkowuję dziecku

[ja-ika]

Napisane przez dodinha

Dziewczyny techniczne pytanie.Jak się cytuje kilka wypowiedzi i się na nie odpowiada w jednym poście?Ja trochę "zielona" jestem w uzywaniu tego forum

Już Ci dziewczyny widzę wyjaśniły

Napisane przez MsLullaby

Bartuś w niedzielę pozna swojego przyszłego chrzestnego i chyba z tego podekscytowania nie zamierza iść dziś spać

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

Kurczę, nie wiem czy budzić Emilkę mało zjadła, bo zasnęła przy cycku. Boję się, że będzie głodna przeważnie się budzi koło 3 lub 4 w nocy i myślę, że do tego czasu dziś nie wytrzyma z kolei, kiedyś jak ją obudziłam na jedzonko koło 1 w nocy, to później budziła się już co 2 godz

[bojatoja]

Napisane przez your Angel

A w kolejce wkurzył mnie taki durny dziad. Mały zaczął mi trochę kwękać na kolanach więc się podniosłam i zaczęliśmy trochę chodzić (spędziliśmy już w tej przychodni "trochę" czasu, kto by się nie niecierpliwił?). A dziad się mądrzył, że trzeba było nie przyzwyczająć dziecko do noszenia na rękach
Ja nie wiem co obcy ludzie mają za manierę żeby się wtrącać i wygadywać farmazony.

Masakra z tego faceta

Napisane przez Asiek84

jak sie pozbyć zapachu z nowych mebli... mamy komodę i dwie szafki nocne w sypialni i chce z garderoby do komody przenieść rzeczy Huberta, ale ten zapach przeokropny....

Ja też mam ten problem. Tylko, że mi (na jednej z półek) ciuchy śmierdzą drewnem- nie nowością ;/

Wczorajsza nocka nieprzespana, coś czuję że dzisiejsza też taka będzie ;/ więc idę spać

[agusiamaskota]

Moja Maja wydaje dziwne dźwięki :p Filmik na fb.

[MsLullaby]

Napisane przez matallewar

No ale ją się specjalnie nie denerwuje :niewiem: poza tym krwawienie bym od tego miała??

To dość często faktycznie @ masz, ginekolog chyba konieczny niestety

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

A moja dzisiaj w dzień była tak aktywna,że przy cysiu padła i w ogóle się nie przebudziła jak ją odkładałam do łóżeczka

Co to za metoda 7-5-3, bo ja nie wtajemniczona

Napisane przez agravka

O,daj znać czy dobry, bo ja dopiero po niedzieli będę oglądać. Zaczyna się nowy sezon?







Fajnie Masz z tą siostra, zazdroszczę

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

to jest przedostatni odcinek 4 sezonu, przegadany trochę, chcoiaż końcówka zapowiadała się w miarę interesująco

Napisane przez Natala84

ja sobie darowała, wiało strasznie


spokojnie, do większości zmian dziecko samo dorasta, czasami wystarczy mu po prostu troszkę pomóc, ale na pewno nie musi to być okupione płaczem


dokładnie


wiesz co, ja nigdy nie próbowałam robić na swoim ale jest to podobno o tyle problematyczne, że na mleku z piersi te kaszki nie gęstnieją, są bardzo rzadkie i ciężko łyżeczką podawac....


dla mnie to nie metoda....
pokazać dziecku że nie ma co płakać bo mama/tata i tak mają je gdzieś? to nie dla mnie


ale czy Ty to stosowałaś przy swoim małym synku? Wiesz, że nawet zwolennicy metody zaznaczają że nie powinno się jej stosować u dzieci poniżej 6 miesiąca życia?

Już pomijam fakt, że coraz częściej mówi się o negatywnym wpływie wypłakiwania się dziecka na jego dalszy rozwój


bardzo często dzieci zachowują się tak nie dlatego że są "niegrzeczne" tylko dlatego że za wszelką cenę chcą zwrócić na siebie uwagę... to często dzieci tzw "zimnego chowu"


w sumie ciężko dyskutować jeśli się nigdy dziecka w takim wieku nie miało, ale odnośnie pogrubionego - a co to by miało dać???

Ło rety to jak-w butli?
Ja nie wiem czy umiałabym tak moje dziecko zostawić jak płacze, serce by mi pękło




To taka ciekawostka http://mamdziecko.interia.pl/pierwsz...ch,nId,1085809

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

Już Ci dziewczyny widzę wyjaśniły


Kurczę, nie wiem czy budzić Emilkę mało zjadła, bo zasnęła przy cycku. Boję się, że będzie głodna przeważnie się budzi koło 3 lub 4 w nocy i myślę, że do tego czasu dziś nie wytrzyma z kolei, kiedyś jak ją obudziłam na jedzonko koło 1 w nocy, to później budziła się już co 2 godz

No juz chyba wiem jak to sie robi.Jak tam Emilka?Weszła już w skok 14 tego tygodnia?

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Co to za metoda 7-5-3, bo ja nie wtajemniczona


Tez chciałam o to pytać











To taka ciekawostka http://mamdziecko.interia.pl/pierwsz...ch,nId,1085809[/QUOTE]

[ja :)]

Napisane przez ja-ika

Już Ci dziewczyny widzę wyjaśniły


Kurczę, nie wiem czy budzić Emilkę mało zjadła, bo zasnęła przy cycku. Boję się, że będzie głodna przeważnie się budzi koło 3 lub 4 w nocy i myślę, że do tego czasu dziś nie wytrzyma z kolei, kiedyś jak ją obudziłam na jedzonko koło 1 w nocy, to później budziła się już co 2 godz

Ja nigdy nie budze Nawet jak zje mniej bo szybciej zasnie przy cycu, to i tak zawsze budzi się o tej samej porze (+- godzina). A jak obudze do jedzenia szybciej to pozniej juz budzi się co 3h. Także daje jej żyć swoim życiem

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez dodinha

no juz chyba wiem jak to sie robi.jak tam emilka?weszła już w skok 14 tego tygodnia?:d

---------- dopisano o 20:43 ---------- poprzedni post napisano o 20:42 ----------

co to za metoda 7-5-3, bo ja nie wtajemniczona


tez chciałam o to pytać

ściągasz jeden cycek 7, pote drugi 7, potem pierwszy 5 itd. Ponoć najlepsza na podkręcenie laktacji.
Ja tak nie ściągam z lenistwa tylko daje 7 do 10 min cycek jeden, albo oba naraz i jest. Ale jak będę miec kryzys laktacyjny (oby nie jednak) to pewnie do tej metody sie odniose


Chyba, że pytasz o metode usypiania 7-5-3? To jest coś że zostawiasz dziecko na iles tam minut zeby sie darlo i nie bierzesz z lozeczka. Nie wiem dokladnie ale to jakaś torturowata metoda wiec sie nawet nie wtajemniczam

[passion80]

mi język niemowląt sie podoba i mogę polecić. Tylko nie stosuję tego wszystkiego jota w jotę,obserwuję dziecko i nie ukrywam, pomogłam mi trochę inaczej spojrzeć na plan dnia, u nas łatwy plan, nocne zasypianie się sprawdza oczywiście mówię o sytuacji gdy nie boli brzuch, nie jesteśmy w rozjazdach
dzisiaj np noszę na rękach przez bąki
łatweg planu też nei stosuję dokładnie co do minuty dzień w dzień, tylko właśnie obserwuję Maję, płacz z reguły też już odróżniam
no i całuję przytulam, nie muszą mi tego pisac w książkach
Misio ma w miarę wyregulowany rytm dnia
budzi się ok 6 na mleko, śi do ok 8, rozgaduje się, uśmiecha, po jakimś czasie mleko i od rana częśto sama się bawi zostawiam np w leżaczku, patrzę, obserwuję, ale jeśli widzę, że się bawi to nie ingeruję, w pewnym momenci i tak zaczyna mnie wołać jak leży na macie zawsze leżę obok, jak nei potrzebuje to nie gadam, tylko podaję zabawki do zeżarcia. drzemka, jedzenie, dłuższe spanie, znów jedzenie, aktywność, zabawa, im później tym więcej uwagi trzeba poświęcać, krótko zajmuje się sama w ten sposób ma kilka drzemek w ciągu dnia, nie wiem, 3-4 i jedną taką długą
oczywiście w każdy dzień różnie się to układa godzinowo, nie patrzę non stop na zegarek, tylko orientacyjnie
w dzeń zasypia w wózku, czasem trzeba pobujać ja staram się nei nosić na rękach, mąż za to nosi

[Madziuchna27]

Napisane przez ja-ika

Kurczę, nie wiem czy budzić Emilkę mało zjadła, bo zasnęła przy cycku. Boję się, że będzie głodna przeważnie się budzi koło 3 lub 4 w nocy i myślę, że do tego czasu dziś nie wytrzyma z kolei, kiedyś jak ją obudziłam na jedzonko koło 1 w nocy, to później budziła się już co 2 godz

Nie budź

Napisane przez butterfly20

Ja nie wiem czy umiałabym tak moje dziecko zostawić jak płacze, serce by mi pękło

U mnie czasem Julek płacze, jak np. przed jedzeniem muszę mu podać lek - odmierzyć w miarce, przelać na łyżeczce itp., a on chce już, teraz, natychmiast jeść. Tego nie przeskoczę No, ale tak zostawić, by wył w ciemnym pokoju aż padnie ze zmęczenia to Ale jak nie chce mi spać jak go lulam to odkładam do łóżeczka, konik + karuzelka + przyciemnione światło i tak go zostawiam, a sama zajmuję się np. kolacją, prysznicem. Przychodzę, jak zaczyna kwękać, nie siedzę i nie gapię się na niego.

Napisane przez kaska87

hej, dopiero teraz mam czas na kompa

tak czytam o tym języku niemowląt itd. a ja Wam powiem, że nie przeczytałam tego- moim zdaniem Miki jest malutki i ma prawo wymagać by mama była na jego zawołanie już nie mówię o tym, że w życiu bym nie zostawiła dziecka płaczącego "by się samo uspokoiło" wtf?! w ogóle
może taka mądra bym nie była gdybym miała nieprzespane noce, marudę małą nie wiem ale na chwilę obecną ja się podporządkowuję dziecku

Ja też nie czytałam, ale z tego względu, że mam tę książkę na kompie, a nie umiem tak czytać

[LaLoca]

A jak Madziuchna usypiasz w dzien? I co robisz jak sie przebudzi i placze. Skad wiesz ze chce spac?

[matallewar]

Eda śpi, Elena wije się w łóżeczku i jęczy, nie chce spać, mnie wszystko boli, czuję się paskudnie i tż własnie mnie dobił... Przez jego niedopatrzenia musimy w tym miesiącu wydać 800 zł więcej. Nie mówię o tym, że opłaty z autem, Ediego przedszkole, Enci szczepienie i mamy 3 tys. wydatków więcej niż normalnie Ja nie wiem, jak żyć, serio. Ja oszczędzam, a temu wszystko jedno, czy wymieni same klocki hamulcowe, czy cały układ hamulcowy, co tam, jakieś 400 zł różnicy A ja się gryzę, czy dzieciom za 100 zł nowy termometr kupić

[ja-ika]

Napisane przez dodinha

No juz chyba wiem jak to sie robi.Jak tam Emilka?Weszła już w skok 14 tego tygodnia?

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Co to za metoda 7-5-3, bo ja nie wtajemniczona


Tez chciałam o to pytać











To taka ciekawostka http://mamdziecko.interia.pl/pierwsz...ch,nId,1085809

[/QUOTE]
Chyba jeszcze nie, bo nie widzę zmian, mam nadzieję, że to jakoś łagodnie się będzie u Niej objawiać
i znowu nie miałam okazji Ci odpowiedzieć ja fajnie to opisała

Napisane przez ja :)

Ja nigdy nie budze Nawet jak zje mniej bo szybciej zasnie przy cycu, to i tak zawsze budzi się o tej samej porze (+- godzina). A jak obudze do jedzenia szybciej to pozniej juz budzi się co 3h. Także daje jej żyć swoim życiem

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------



ściągasz jeden cycek 7, potem drugi 7, potem pierwszy 5 itd. Ponoć najlepsza na podkręcenie laktacji.
Ja tak nie ściągam z lenistwa tylko daje 7 do 10 min cycek jeden, albo oba naraz i jest. Ale jak będę miec kryzys laktacyjny (oby nie jednak) to pewnie do tej metody sie odniose


Chyba, że pytasz o metode usypiania 7-5-3? To jest coś że zostawiasz dziecko na iles tam minut zeby sie darlo i nie bierzesz z lozeczka. Nie wiem dokladnie ale to jakaś torturowata metoda wiec sie nawet nie wtajemniczam

dobra ja też jej dam żyć swoim życiem a niech ma
w ogóle co to za dziwna metoda 7-5-3 tortury masakra jakaś

Napisane przez Madziuchna27

Nie budź

ok ciekawe o której się obudzi

[papalinka83]

Cześć dziewczyny

Nie mam ostetnio kompletnie czasu na forum, ani w sumie w ogóle na nic Także nie dam rady doczytać, co u Was, przynajmniej jeszcze nie teraz. Pewnie nikt mi nie streści? Bo sytreszczenie Motyla przy moich tyłach nie wystarczy

Dzisiaj byłam z Olą u alergologa. Pani powiedziała, że jest skaza na 100%, a jak zobaczyła Olę po rozebraniu, to powiedziała "ojej" Dostałą zyrtec w kroplach, maść z antybiotykiem i jeszcze jakąś maść sterydową robioną na kilka dni, żeby się skóra poprawiła, no i przepisała nutramigen i bebilon pepti, gdyby Ola nie chciała nutry pić, ale namawiała, żeby się łątwo nie poddawać. No i nie wiem co zrobić, bo b. głodna Ola wypiłą łyka nutramigenu i był ryk że szok, a pepti wypiła od razu. I nie wiem teraz, czy ją zmuszać jeszcze, czy sam pepti rozwiąże problem... Ktoś miał taką sytuację?

[ja-ika]

mam w lodówce 300ml odciągniętego mleka, drugie tyle w piersiach, szkoda jest mi wylewać dopiero dziś zamówiłam woreczki do mrożenia.
Ma któraś woreczki Medela? Podobno można ściągać do nich bęzpośrednio z laktatora?

[Madziuchna27]

Napisane przez LaLoca

A jak Madziuchna usypiasz w dzien? I co robisz jak sie przebudzi i placze. Skad wiesz ze chce spac?

Julek ma mniej więcej stałe pory drzemek w dzień, więc stąd. Najczęściej jest aktywny 2,5-3 h i potem zaczyna popiskiwać, trzeć oczka. Wtedy pielucha i lulam, czasem suszarka z youtube pomaga, czasem tylko konik. Jeśli nie zasypia i dalej kwęka (od karmienia poprzedniego mijają właśnie 2,5 h) to karmię go i usypia przy piersi, najczęściej bardzo szybko. Śpi jakieś 1,5 h i po obudzeniu znowu cyc.
Jakby mi za szybko się przebudził, tj np. po 10 minutach to daję smoczka i śpi dalej.

Napisane przez matallewar

Eda śpi, Elena wije się w łóżeczku i jęczy, nie chce spać, mnie wszystko boli, czuję się paskudnie i tż własnie mnie dobił... Przez jego niedopatrzenia musimy w tym miesiącu wydać 800 zł więcej. Nie mówię o tym, że opłaty z autem, Ediego przedszkole, Enci szczepienie i mamy 3 tys. wydatków więcej niż normalnie Ja nie wiem, jak żyć, serio. Ja oszczędzam, a temu wszystko jedno, czy wymieni same klocki hamulcowe, czy cały układ hamulcowy, co tam, jakieś 400 zł różnicy A ja się gryzę, czy dzieciom za 100 zł nowy termometr kupić

U nas też podobnie w tym miesiącu z tymi nadprogramowymi wydatkami, ale nie powiem dlaczego Już się dołuję lutym, bo idę go gina na totalny przegląd, więc liczę:
1. wizyta 70 zł
2. usg dowcipne 70 zł
3. usg cycków 80 zł
4. cytologia 30-40 zł

Ale, ale... właśnie sprawdziłam na stronie i taka kompleksowa wizyta jedyne 230 zł, więc zaoszczędzę 30 zł

EDIT: słabe te moje wyliczenia, skoro z nowego cennika wynika, że samo badanie ginekologiczne to nie 70 zł, a już 90 zł... OMG!

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez ja-ika

mam w lodówce 300ml odciągniętego mleka, drugie tyle w piersiach, szkoda jest mi wylewać dopiero dziś zamówiłam woreczki do mrożenia.
Ma któraś woreczki Medela? Podobno można ściągać do nich bęzpośrednio z laktatora?

ja zamrażam w aventowych pojemnikach Via
A te worki nie są jednorazowe?

[maharet1092]

Janek ma dzisiaj kiepski dzień, wszystko jest źle, Właśnie wkłada sobie zabawke do buzi i jęczy.Chyba nie pod tym katem wchodzi. A gdzie jego słodkie usmiechy i "gugu"?Dobrze, że Wiki już pozabkowała i na razie spokojna bo nie wiem jakbym sama z dwojka wytrzymała. Mam nadzieje, że jutro będzie lepiej.

Kupiłam 2 słoiczki ziemniaka z pasternakiem. Jutro próba.

[passion80]

Napisane przez MsLullaby

Jak tak zaglądam do innych wątków na odchowalni to też pędzimy w porównaniu do tamtych

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

miałam pytać podwójnych mam jak nam wątek idzie, chyba nieźle

Napisane przez kaska87

hej, dopiero teraz mam czas na kompa

tak czytam o tym języku niemowląt itd. a ja Wam powiem, że nie przeczytałam tego- moim zdaniem Miki jest malutki i ma prawo wymagać by mama była na jego zawołanie już nie mówię o tym, że w życiu bym nie zostawiła dziecka płaczącego "by się samo uspokoiło" wtf?! w ogóle
może taka mądra bym nie była gdybym miała nieprzespane noce, marudę małą nie wiem ale na chwilę obecną ja się podporządkowuję dziecku

ale w języku niemowląt ona nei radzi by dziecko się wypłakało

Napisane przez butterfly20

Co to za metoda 7-5-3, bo ja nie wtajemniczona

najpierw dziecko wyje przez 3 minuty, wchodzisz, później 5 wchodzisz, później 7 wchodzisz, niektórzy stosują nie dla mnie

[ja-ika]

Madzia, raczej są jednorazowe muszę jeszcze kupić jakieś pojemniki do mrożenia

Kurcze strasznie dużo za wizytę, nie możesz tego zrobić na NFZ? Ja mam pakiet w medicover i wszystkie takie badania mam za darmo
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[LaLoca]

Napisane przez Madziuchna27

Julek ma mniej więcej stałe pory drzemek w dzień, więc stąd. Najczęściej jest aktywny 2,5-3 h i potem zaczyna popiskiwać, trzeć oczka. Wtedy pielucha i lulam, czasem suszarka z youtube pomaga, czasem tylko konik. Jeśli nie zasypia i dalej kwęka (od karmienia poprzedniego mijają właśnie 2,5 h) to karmię go i usypia przy piersi, najczęściej bardzo szybko. Śpi jakieś 1,5 h i po obudzeniu znowu cyc.
Jakby mi za szybko się przebudził, tj np. po 10 minutach to daję smoczka i śpi dalej.



t
U nas też podobnie w tym miesiącu z tymi nadprogramowymi wydatkami, ale nie powiem dlaczego Już się dołuję lutym, bo idę go gina na totalny przegląd, więc liczę:
1. wizyta 70 zł
2. usg dowcipne 70 zł
3. usg cycków 80 zł
4. cytologia 30-40 zł

Ale, ale... właśnie sprawdziłam na stronie i taka kompleksowa wizyta jedyne 230 zł, więc zaoszczędzę 30 zł

EDIT: słabe te moje wyliczenia, skoro z nowego cennika wynika, że samo badanie ginekologiczne to nie 70 zł, a już 90 zł... OMG!

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------



ja zamrażam w aventowych pojemnikach Via
A te worki nie są jednorazowe?

Sorki z góry za błędy ale pisze z pozyczonego tel.
Fajnie masz ja rozpracowaną. Ja nigdy.nie wiem.czy to juz pora spac. Tzn mniej wiecej wiem ale nie dokladnie. Czasem mam wrazenie ze na sile usypiam ale jak ziewa to chyba nie. Szkoda ze moja za nic smoka nie wezmie. Raz udalo.mi sie ja uspac w lozeczku ale tak umeczyla sie plakaniem ze mi serce sie krajalo. Stosowalam metode z Jezyka N. i bralam ja na rece za kazdym razem ale tak.bidula rozpaczala i byla smutna ze juz chyba nie bede probowac dopuki nie bedzie wazyc 9kg. Swiadomie.poniose konsewencje ewentualne a puki co bede na na rekach przy cycusiu wtulona w mamusie usypiac. Narazie mi to nie przeszkafza. Boje sie jedynie czasow jak zabraknie mleka i bedzie ciezka.

[jo_asiek]

nie mam sił nadrabiać, bo padam na twarz... Szymek wykąpany słodko śpi, dwa ciasta zrobione, chałupa ogarnięta. TŻ na jutro zaprosił na obiad swoją siostrę z mężem i córeczką, więc chociaż trochę posprzątać trzeba było i zrobić trochę miejsca na dodatkowych trzech ludzi Dobrze, że dziś wrócił trochę szybciej, zrobił zakupy i zajął się Szymonkiem, bo inaczej bym wysiadła. Poszłabym teraz spać, ale dosłownie kilka minut po 22 rozległ się głośny dźwięk imprezowej muzyki jakiś sąsiad z góry robi imprezę Oby mi tylko Szymusia nie obudzili

[87czarna]

Ale źle się czuję
A jutro jeszcze z rana na uczelnie jadę :/
Tż był z Julką w u lekarza,bo to oczko cały czas ropieje i mała dostała kropelki,więc mam nadzieję,że szybko jej minie. Mała ogólnie była dzisiaj dla nas łaskawsza i nie wydzierała się tak jak wczoraj
Dobranoc mamuśki

[inwersja]

Napisane przez kaska87

hej, dopiero teraz mam czas na kompa

tak czytam o tym języku niemowląt itd. a ja Wam powiem, że nie przeczytałam tego- moim zdaniem Miki jest malutki i ma prawo wymagać by mama była na jego zawołanie już nie mówię o tym, że w życiu bym nie zostawiła dziecka płaczącego "by się samo uspokoiło" wtf?! w ogóle
może taka mądra bym nie była gdybym miała nieprzespane noce, marudę małą nie wiem ale na chwilę obecną ja się podporządkowuję dziecku

gdybys czytała wiedziałabys, ze te 'metode' Tracy Hogg krytykuje

Napisane przez passion80

miałam pytać podwójnych mam jak nam wątek idzie, chyba nieźle

ale w języku niemowląt ona nei radzi by dziecko się wypłakało

najpierw dziecko wyje przez 3 minuty, wchodzisz, później 5 wchodzisz, później 7 wchodzisz, niektórzy stosują nie dla mnie

no wlasnie, nie 7-5-3 tylko 3-5-7

ja w sumie poki co nie mam potrzeby stosować żadnych metod
Miłek zasypia prawie sam, tzn. musi być juz na prawde zmeczony, te ziewnięcia co pisze Pani Hogg, to nie dla niego,bo on ziewa często, owszem jest to jakiś znak, ale bywa, że 10 min po przebudzenia też mu się ziewa
on lubi się poprzytulać i żeby mu pocukrować trochę. przed snem trzymam go na ręku 3-5min, przytulam,obcałowuję, czułe słówka opowiadam, on się wtedy uroczo uśmiecha spod smoka i po chwili odkładamy go do łóżeczka

Napisane przez tassia

zaraz bede was nadrabiac
jutto pierwsze powazne rozstanie z mackiem
wroce w niedziele
czy jestem wyrodna matka ze sie ciesze ze wyjezdzam?
chyba nie

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

ja za 2 tyg wyjeżdzam na 4 dni

Napisane przez passion80

mi język niemowląt sie podoba i mogę polecić. Tylko nie stosuję tego wszystkiego jota w jotę,obserwuję dziecko i nie ukrywam, pomogłam mi trochę inaczej spojrzeć na plan dnia, u nas łatwy plan, nocne zasypianie się sprawdza oczywiście mówię o sytuacji gdy nie boli brzuch, nie jesteśmy w rozjazdach
dzisiaj np noszę na rękach przez bąki
łatweg planu też nei stosuję dokładnie co do minuty dzień w dzień, tylko właśnie obserwuję Maję, płacz z reguły też już odróżniam
no i całuję przytulam, nie muszą mi tego pisac w książkach
Misio ma w miarę wyregulowany rytm dnia
budzi się ok 6 na mleko, śi do ok 8, rozgaduje się, uśmiecha, po jakimś czasie mleko i od rana częśto sama się bawi zostawiam np w leżaczku, patrzę, obserwuję, ale jeśli widzę, że się bawi to nie ingeruję, w pewnym momenci i tak zaczyna mnie wołać jak leży na macie zawsze leżę obok, jak nei potrzebuje to nie gadam, tylko podaję zabawki do zeżarcia. drzemka, jedzenie, dłuższe spanie, znów jedzenie, aktywność, zabawa, im później tym więcej uwagi trzeba poświęcać, krótko zajmuje się sama w ten sposób ma kilka drzemek w ciągu dnia, nie wiem, 3-4 i jedną taką długą
oczywiście w każdy dzień różnie się to układa godzinowo, nie patrzę non stop na zegarek, tylko orientacyjnie
w dzeń zasypia w wózku, czasem trzeba pobujać ja staram się nei nosić na rękach, mąż za to nosi

jak dla mnie to co ona proponuje jest zbyt idealistyczne
tak jakby dziecko można bylo zaprogramować jak robota
te jej metody kojarza mi sie troche z wgraniem odpowiedniego oprogramowania i cos w tym jest,ze pasuje tylko dla aniołków
co nie zmienia faktu, że coś dla siebie zawsze można z tego wyciągnąć - jak choćby to, że po drzemce jest jedzenie i potem aktywnośc
aczkolwiek jak przychodzi taki dzien jak dziś, że wszystko jest "bee" i jesc nie bardzo sie chce, pic też nie, spaniem też gardzi, a i zabawa nie bawi zbyt długo, to całą wiedze z tej książki mogę w buty wsadzić

z resztą Pani Hogg nie bierze pod uwage tego, że dziecku może milion rzeczy "dolegać" oprócz chęci jedzenia, snu, zabawy, potrzeby przytulenia, zmiany otoczenia czy bólu brzuszka
ostatnio mój mąż strzelił takim tekstem "ciekawe ile razy swędziała go noga i płakał, bo nie umiał się podrapać?"

[nephelim89]

Melduje ze żyje. Kamień mam w lewej nerce dziekuje za kciuki

Napisane przez dodinha

Pytałam pielęgniarki po szczepieniu,czy mogę dać paracetamol,to mi powiedziała,że lepiej nie,żeby szczepionka zrobiła co ma zrobić i lepiej nie dawać.Ale jak dalej będzie się męczyć,to jej podam

Dziwna ta piguła. Mi lekarz powiedział ze mam podac dziecku jak bedzie marudny i placzliwy bo moze go po prostu boleć glowa czy miejsce wkucia. No i wiadomo ze jak goraczka by byla to tez.


Wysłane z mojego HP Slate 7

[passion80]

Napisane przez inwersja

z resztą Pani Hogg nie bierze pod uwage tego, że dziecku może milion rzeczy "dolegać" oprócz chęci jedzenia, snu, zabawy, potrzeby przytulenia, zmiany otoczenia czy bólu brzuszka
ostatnio mój mąż strzelił takim tekstem "ciekawe ile razy swędziała go noga i płakał, bo nie umiał się podrapać?"

ja nei robiłam testu kim jest moje dziecko, bo czytałam to na początku, jak moja córka była jeszcze jak kotek, jadła spała, czasem popłakała.

ostatnio mówię do męża, kurde, a jak Ją swędzi to nawet podrapać się nei może

[dodinha]

Napisane przez nephelim89

Melduje ze żyje. Kamień mam w lewej nerce

Dziwna ta piguła. Mi lekarz powiedział ze mam podac dziecku jak bedzie marudny i placzliwy bo moze go po prostu boleć glowa czy miejsce wkucia. No i wiadomo ze jak goraczka by byla to tez.


Wysłane z mojego HP Slate 7

No widzisz,co piguła czy lekarz,to inna opcja postępowania,mimo że kraj ten sam

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[kama1987]

Oglądałam na necie słoiczki i znalazłam z Rossmanna. http://www.rossnet.pl/Produkt/Babydr...90g,98257,1673

to nie za wcześnie na kurczaka??
Planuję w większości sama gotować i szukam co jest od 4 mca.

Napisane przez matallewar

Eda śpi, Elena wije się w łóżeczku i jęczy, nie chce spać, mnie wszystko boli, czuję się paskudnie i tż własnie mnie dobił... Przez jego niedopatrzenia musimy w tym miesiącu wydać 800 zł więcej. Nie mówię o tym, że opłaty z autem, Ediego przedszkole, Enci szczepienie i mamy 3 tys. wydatków więcej niż normalnie Ja nie wiem, jak żyć, serio. Ja oszczędzam, a temu wszystko jedno, czy wymieni same klocki hamulcowe, czy cały układ hamulcowy, co tam, jakieś 400 zł różnicy A ja się gryzę, czy dzieciom za 100 zł nowy termometr kupić

eh.... też to znam

[inwersja]

Napisane przez passion80

ja nei robiłam testu kim jest moje dziecko, bo czytałam to na początku, jak moja córka była jeszcze jak kotek, jadła spała, czasem popłakała.

ostatnio mówię do męża, kurde, a jak Ją swędzi to nawet podrapać się nei może

to kontynuując tę konwencję, Miłosz na początku był jak wilk, w dzień jadł i spał,a całe noce wył do księżyca

[passion80]

Napisane przez inwersja

to kontynuując tę konwencję, Miłosz na początku był jak wilk, w dzień jadł i spał,a całe noce wył do księżyca

czas iśc chyba spać bo dziś sama jestem z szogunem w nocy

[LaLoca]

Napisane przez nephelim89

Melduje ze żyje. Kamień mam w lewej nerce dziekuje za kciuki

Dziwna ta piguła. Mi lekarz powiedział ze mam podac dziecku jak bedzie marudny i placzliwy bo moze go po prostu boleć glowa czy miejsce wkucia. No i wiadomo ze jak goraczka by byla to tez.


Wysłane z mojego HP Slate 7

Oj biedna to jeszcze się pomęczysz: i co teraz?