Kolejny rok razem walczymy, wytrwale spamujemy i ostro ćwiczymy. Cz. IV

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

kucharka z Ciebie pierwsza klasa!

a no tak, kiedyś pisałaś o tej alergii TŻta a to dziwne w sumie, że na koty jest tak uczulony a na psy nie
ale wiesz koty też są różne i sierść mają różne, niektóre niby taką nie uczulającą

te rasy psów co wymieniłaś strasznie mi się podobają
no ale kurcze, taki duży pies do mieszkania w bloku to też średnio one potrzebują przestrzeni

mhm, pewnie zjadłaś tyle co nic zawsze jak piszesz, że źle było to okazuję się, że przesadzasz więc dajesz i bez wykrętów

teściowa mnie dzisiaj wyprzytulała i nazwała ukochaną synową jakby miała ich więcej no i jeszcze mi miłość wyznała (co TŻ podsumował, że musiała mieć nieźle w czubie )

No wiem, że są różne, ale miał styczność z różnymi "rodzajami" kotów, czy to z rasowymi, czy z dachowcami i zawsze efekt był ten sam...

no właśnie... dlatego może kiedyś

Jaaaaaaaaasne

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

teściowa mnie dzisiaj wyprzytulała i nazwała ukochaną synową jakby miała ich więcej no i jeszcze mi miłość wyznała (co TŻ podsumował, że musiała mieć nieźle w czubie )

No wiem, że są różne, ale miał styczność z różnymi "rodzajami" kotów, czy to z rasowymi, czy z dachowcami i zawsze efekt był ten sam...

no właśnie... dlatego może kiedyś

Jaaaaaaaaasne

piła coś, czy to od tak?
to teściowie też byli? to spora imprezka, tyle osób

dziwne

ej no ode mnie nie raz wyciągałaś, nawet jak nie chciałam więc bez wykrętów. Codzienna spowiedź to codzienna

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

piła coś, czy to od tak?
to teściowie też byli? to spora imprezka, tyle osób


ej no ode mnie nie raz wyciągałaś, nawet jak nie chciałam więc bez wykrętów. Codzienna spowiedź to codzienna

Oczywiście, że piła i to nieźle dała czadu moja teściowa jest spoko babka no byli łącznie 8 osób

Ale ja już nawet nie pamiętam co jadłam

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Oczywiście, że piła i to nieźle dała czadu moja teściowa jest spoko babka no byli łącznie 8 osób

Ale ja już nawet nie pamiętam co jadłam

spoko

jasne, jasne

[heroine86]

Spróbuję odtworzyć, specjalnie dla Ciebie ale muszę się zastanowić chwilę bo wiesz, po %% jestem

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Spróbuję odtworzyć, specjalnie dla Ciebie ale muszę się zastanowić chwilę bo wiesz, po %% jestem

tych % też na pewno bardzo 'dużo' było
nie kombinuj tylko się spowiadaj zawsze bardzo lubię czytać te Twoje 'grzeszne' dni

[heroine86]

No to mniej więcej:

ś: 2 kromki razowca z szynką i rzodkiewkami
2 śn: 2 mandarynki
o: (na szybko)- łyżka sałatki jarzynowej; kubek barszczu ukraińskiego
No a później była impreza, więc od 17.30 do 22 mniej więcej wpadło:
k: filiżanka barszczyku+jeden pasztecik drożdżowy z mięsem; 2 małe kromki chleba słowiańskiego z szynką; łyżka śledzi po kaszubsku (ja, która śledzi nie lubię muszę przyznać, że były mega ), jajko faszerowane pieczarkami; mały ptyś (kupiłam te co degustowałam ostatnio ), gryz sernika od TŻ-ta; 3 mandarynki; 3 drinki (Wyborowa mango+sok pomarańczowy)

Chyba tyle no ale istnieje ryzyko, że coś pominęłam

Napisane przez Aniaa_89

tych % też na pewno bardzo 'dużo' było
nie kombinuj tylko się spowiadaj zawsze bardzo lubię czytać te Twoje 'grzeszne' dni

no dużo ostatnio coś mi alkohol nie wchodzi i jakaś pełna się czuję zaraz...
cieszę się, że dostarczam Ci rozrywki

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No to mniej więcej:

ś: 2 kromki razowca z szynką i rzodkiewkami
2 śn: 2 mandarynki
o: (na szybko)- łyżka sałatki jarzynowej; kubek barszczu ukraińskiego
No a później była impreza, więc od 17.30 do 22 mniej więcej wpadło:
k: filiżanka barszczyku+jeden pasztecik drożdżowy z mięsem; 2 małe kromki chleba słowiańskiego z szynką; łyżka śledzi po kaszubsku (ja, która śledzi nie lubię muszę przyznać, że były mega ), jajko faszerowane pieczarkami; mały ptyś (kupiłam te co degustowałam ostatnio ), gryz sernika od TŻ-ta; 3 mandarynki; 3 drinki (Wyborowa mango+sok pomarańczowy)

to żeś poszalała chciałabym mieć takie 'grzeszne' dni
przecież tu wcale nie wyszło dużo,wręcz mało pierwsze trzy posiłki niewielkie. Zwłaszcza obiad. Łyżka sałatki i kubek barszczu? heloł to przekąska co najwyżej ale na pewno nie obiad
a na imprezie to minimalne porcyjki, więc tyle co nic gryz tego, łyżka tego, no heloł generalnie mało i kalorycznie wg mnie niedużo wyszło

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

to żeś poszalała chciałabym mieć takie 'grzeszne' dni
przecież tu wcale nie wyszło dużo,wręcz mało pierwsze trzy posiłki niewielkie. Zwłaszcza obiad. Łyżka sałatki i kubek barszczu? heloł to przekąska co najwyżej ale na pewno nie obiad
a na imprezie to minimalne porcyjki, więc tyle co nic gryz tego, łyżka tego, no heloł generalnie mało i kalorycznie wg mnie niedużo wyszło

Ciesz się, że obiad był w ogóle bo nie miałam czasu go zjeść cały czas coś robiłam
Śledzi chyba było jednak więcej, bo chyba dwa razy sobie nakładałam nie pamiętam Ty mówisz, że mało, a ja taka najedzona i "napojona" jestem serio

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ciesz się, że obiad był w ogóle bo nie miałam czasu go zjeść cały czas coś robiłam
Śledzi chyba było jednak więcej, bo chyba dwa razy sobie nakładałam nie pamiętam Ty mówisz, że mało, a ja taka najedzona i "napojona" jestem serio

wiesz co ja liczyłam na co innego. Nie wiem jakbyś chociaż trochę chipsów zjadła to chociaż byłoby się do czego doczepić, a tak w sumie nic mega grzesznego nie było w tym co zjadłaś, do tego małe ilości

moje imprezy i w ogóle grzeszne dni wyglądają inaczej

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

wiesz co ja liczyłam na co innego. Nie wiem jakbyś chociaż trochę chipsów zjadła to chociaż byłoby się do czego doczepić, a tak w sumie nic mega grzesznego nie było w tym co zjadłaś, do tego małe ilości

moje imprezy i w ogóle grzeszne dni wyglądają inaczej

To była impreza bez chipsów więc dlatego nie poległam może to te drinki mnie tak zapchały bo mówię Ci, że jakoś strasznie ciężko mi na żołądku... wypiłam szklankę wody i 2 białe herbaty już...

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

To była impreza bez chipsów więc dlatego nie poległam może to te drinki mnie tak zapchały bo mówię Ci, że jakoś strasznie ciężko mi na żołądku... wypiłam szklankę wody i 2 białe herbaty już...

nie bardzo sobie wyobrażam żeby się zapchać taką ilością jedzenia i picia no ale ok
mój żołądek jest widocznie dużo bardziej rozepchany niż Twój

może jakieś kropelki żołądkowe czy coś?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

nie bardzo sobie wyobrażam żeby się zapchać taką ilością jedzenia i picia no ale ok
mój żołądek jest widocznie dużo bardziej rozepchany niż Twój

może jakieś kropelki żołądkowe czy coś?

no nie powiem- trochę się zmniejszył mój żołądek... wcześniej miałam większe możliwości

Myślałam żeby wziąć, ale w sumie nic mnie nie boli, tylko mi tak ciężko...


Kinomaniak nie działa łaj???????? Ania

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

no nie powiem- trochę się zmniejszył mój żołądek... wcześniej miałam większe możliwości

Myślałam żeby wziąć, ale w sumie nic mnie nie boli, tylko mi tak ciężko...


Kinomaniak nie działa łaj???????? Ania

mój teoretycznie też się zmniejszył tak na co dzień, ale jak jest impreza, czy jakiś fast food na wyciągnięcie ręki to jakoś zapomina o tym, że się zmniejszył

no ale na takie uczucie ciężkości chyba też pomaga? nie wiem

no właśnie widziałam już i nie wiem wtf?
ale liczę, że to chwilowe tylko czasem bywało, że na kilka dni znikał a potem wracał

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

mój teoretycznie też się zmniejszył tak na co dzień, ale jak jest impreza, czy jakiś fast food na wyciągnięcie ręki to jakoś zapomina o tym, że się zmniejszył

no ale na takie uczucie ciężkości chyba też pomaga? nie wiem

no właśnie widziałam już i nie wiem wtf?
ale liczę, że to chwilowe tylko czasem bywało, że na kilka dni znikał a potem wracał

Jakby były chipsy to pewnie "dawny żołądek" by się odezwał

A wezmę, chyba nie zaszkodzi

No ale co to ma znaczyć The End no bez jaj ja chciałam seriale nadrobić w końcu, bo jestem do tyłu...

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Jakby były chipsy to pewnie "dawny żołądek" by się odezwał

A wezmę, chyba nie zaszkodzi

No ale co to ma znaczyć The End no bez jaj ja chciałam seriale nadrobić w końcu, bo jestem do tyłu...

ale impreza bez chipsów to nie impreza przynajmniej dla mnie

nie wiem czemu tak i o co kaman
seriale serialami, ostatecznie są też inne strony na których można oglądać, no ale ja też tam filmy różne oglądałam itd, a teraz co
nie mam pojęcia co i jak, miejmy nadzieje, że to chwilowe i wkrótce do nas wróci

---------- Dopisano o 02:00 ---------- Poprzedni post napisano o 01:55 ----------

kładę się, bo już 2 więc pora spać

dobranoc

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

ale impreza bez chipsów to nie impreza przynajmniej dla mnie

nie wiem czemu tak i o co kaman
seriale serialami, ostatecznie są też inne strony na których można oglądać, no ale ja też tam filmy różne oglądałam itd, a teraz co
nie mam pojęcia co i jak, miejmy nadzieje, że to chwilowe i wkrótce do nas wróci

---------- Dopisano o 02:00 ---------- Poprzedni post napisano o 01:55 ----------

kładę się, bo już 2 więc pora spać

dobranoc

Ja też mam taką nadzieję

Też zmykam, bo mi się oczy kleją już... do jutra i dobranoc

[ChocoMonster]

nie wyspałam się ale zawsze lepiej niż wstawać 6:30
dzisiaj cały dom na mojej głowie, tata pojechał do mieszkania brata pomagać mu coś montować, więc wróci o 14
zrobiłam właśnie squaty 110(pomyliłam się, zrobiłam 5 za dużo ) i pojutrze mam rest na szczęście
waga 0,2kg więcej, ale to chyba na @

[heroine86]

Dzień dobry

Też się średnio wyspałam ale TŻ wstawał, więc ja też podniosłam się z wyra teraz

Jakie plany na dziś?

Choco, za squaty

[Aniaa_89]

dzień dobry

też się niezbyt wyspałam
masakra ostatnio z tym spaniem, mało śpię a potem ciągle nieprzytomna chodzę

muszę zrobić jakieś śniadanie, ale nie wiem co wczoraj płatki mi się skończyły, więc owsianki nie będzie,muszę wymyślić coś innego

[heroine86]

Ania,
Na śniadanie zapraszam do mnie do wyboru do koloru po imprezie

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ania,
Na śniadanie zapraszam do mnie do wyboru do koloru po imprezie

no chętnie bym wpadła gdybyś tylko trochę bliżej mieszkała

zjadłam sobie jajecznicę


jakie plany na dziś? dobrze pamiętam, że gdzieś wychodzicie wieczorem ze znajomymi?

[heroine86]

Ania, no szkoda, że nie mieszkamy bliżej...
Tak, wychodzimy wieczorem ze znajomymi gdzieś posiedzieć a Ty jakie plany masz?

[Aniaa_89]

fajnie, to miły wieczór się Wam szykuje

a ja nie wiem dokładnie. Póki co trochę posprzątałam(odkurzanie i mycie podłóg), odpocznę po śniadaniu i chyba sobie poćwiczę
popołudniu miałam się spotkać z TŻtem, no ale musiał jechać do swojej rodzinnej miejscowości coś załatwić i w sumie trochę się tam przedłuża więc nie wiem o której wróci i jak to w końcu dzisiaj będzie

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

fajnie, to miły wieczór się Wam szykuje

a ja nie wiem dokładnie. Póki co trochę posprzątałam(odkurzanie i mycie podłóg), odpocznę po śniadaniu i chyba sobie poćwiczę
popołudniu miałam się spotkać z TŻtem, no ale musiał jechać do swojej rodzinnej miejscowości coś załatwić i w sumie trochę się tam przedłuża więc nie wiem o której wróci i jak to w końcu dzisiaj będzie

Mam nadzieję, że będzie fajnie... bo szczerze to nie chce mi się ruszać z domu

Ja na szczęście mam w miarę ogarnięte mieszkanie, bo wczoraj sprzątałam w ogóle mam wrażenie, że dzisiaj niedziela to pewnie z racji wczorajszej imprezy, bo zazwyczaj w sobotę się robi
Yhm, to wizaż Ci pozostaje a kinomaniaka to podobno koniec

Słyszałaś, że zima idzie? Czas kupić buty

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Mam nadzieję, że będzie fajnie... bo szczerze to nie chce mi się ruszać z domu

Ja na szczęście mam w miarę ogarnięte mieszkanie, bo wczoraj sprzątałam w ogóle mam wrażenie, że dzisiaj niedziela to pewnie z racji wczorajszej imprezy, bo zazwyczaj w sobotę się robi
Yhm, to wizaż Ci pozostaje a kinomaniaka to podobno koniec

Słyszałaś, że zima idzie? Czas kupić buty

zazwyczaj jak się nie chce gdzieś iść, to potem się okazuje, że jest fajnie

no coś czytałam ale ja tam wierzę,że jeszcze powróci może pod jakąś inną nazwą czy coś

słyszałam

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

zazwyczaj jak się nie chce gdzieś iść, to potem się okazuje, że jest fajnie

no coś czytałam ale ja tam wierzę,że jeszcze powróci może pod jakąś inną nazwą czy coś

słyszałam

Niby tak, ale kurde ja nie lubię takich wyjść do knjp/restauracji

Eh... oby póki co trzeba sobie znaleźć jakiś zamiennik

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Niby tak, ale kurde ja nie lubię takich wyjść do knjp/restauracji

czemu?

ale zmułe jakąś mam, masakra. Piję i niedługo biorę się za ćwiczenia

[heroine86]

A jakoś tak... wolę domowe klimaty

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

A jakoś tak... wolę domowe klimaty

no ale tak dla urozmaicenia,czasem wyjść gdzieś też fajnie
i przynajmniej nie ma dużo szykowania, sprzątania itd
a gdzie idziecie? na jakieś żarełko, czy bardziej jakiś pub i picie czy co?