TŻta związek z kuzynką- oceńcie

[inneed]

Wysłane.
Nie do końca wierzę w to co robię.

[Pestka88]

brawo

tylko nie daj się omamić jego "ależ to tylko kuzynka, rodzina, krew z krwi!"

[Narrhien]

dołączam się do braw!!!

Autorko, trzymam mocno za ciebie kciuki, byś była silna

[tiniaczek]

I teraz piszesz do rzeczy

[witamina1]

Prawidłowa decyzja

[lapidynka88]

Wielkie brawa

[201604191001]

Wow, autorko, szacun. Będzie dobrze, zobaczysz. Jesteś młoda i będziesz w zdrowym związku z normalnym, kochającym mężczyzną. Tyle życia i miłości przed tobą, że hej.

[Colderia]

Wreszcie coś normalnego się tu dzieje.

[Gwiazdeczka223]

Autorko, jak się sprawy mają?
Odpisał Ci?

[inneed]

Maila przeczytal o 3 w nocy. Cala noc do mnie pisal. Płacz.
W ogromie jego wiadomosci on pisze glownie o tym jak sie czuje, o tym jak mu sie rozpada zycie kiedy ja chce odejsc.
Ale nie zaprzecza. Rozumie moje arumenty. Jak na razie nie dyskutuje.
To boli jeszcze bardziej- on sam wie, ze tak nie powinno byc w zwiazku.
Cos po trochu wspomina o planach "unormowania" jego relacji z nia, ale widac ze to nie jest dla niego nic latwego, nawet taka obietnica.

Ciężko.

[Pestka88]

nie wierz w jego obietnice. Będzie się po prostu krył, a że jesteście w związku na odległość nijak nie będziesz miała możliwości dowiedzenia się. Już i tak przed Tobą to ukrywał przez 3 miesiące, bez trudu będzie ukrywał dalej.

[jesienny_lisc]

Napisane przez Pestka88

nie wierz w jego obietnice. Będzie się po prostu krył, a że jesteście w związku na odległość nijak nie będziesz miała możliwości dowiedzenia się. Już i tak przed Tobą to ukrywał przez 3 miesiące, bez trudu będzie ukrywał dalej.

Podobno wcześniej byli "przyjaciółmi" i też autorka nic o tym nie wiedziała, czyli on nie ma problemów z ukrywaniem relacji z kuzynką.

Jeszcze to pisanie, że mu się wszystko wali. Co mu się wali? Zasłona i przykrywka dla rodziny? Straszny narcyz z niego.
I chyba niezła drama queen...

[inneed]

Nie sadze zeby on w ogole to obiecal.

[Magdallen]

Napisane przez jesienny_lisc

Straszny narcyz z niego.
I chyba niezła drama queen...

To na pewno Te historie o wielkiej, niespelnionej miłości chyba strasznie wyolbrzymia. Taki romantyk trochę. Cierpi z miłości i czuje się dzięki temu taaaki wyjątkowy. Niby temat tabu, ale jednak wszyscy znajomi o tym wiedzą. Świat go nie rozumie. Taki rozdarty pomiędzy dwoma kobietami. Co wybrać: rozsądek czy zakazaną namiętność?

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

probuje cie wziac na litosc ale nic nie obiecuje bo wie ze nie dotrzymalaby tej obietnicy,nie umie zerwac tej chorej relacji i tym samym pokazuje kto jest dla niego wazniejszy w tym trojkacie.
on by chcial ciebie zatrzymac i prowadzic ta chora relacje na jego warunkach.
nie poddawaj sie,to co on ci serwuje jest nienormalne.znajdziesz kogos dla kogo bedziesz na pierwszym miejscu.
pomysl sama to zwiazek na odleglosc ty juz mu nie ufasz jak bys sie czula przez kolejne miesiace,lata tego zwiazku caly czas w stresie co tam sie dzieje gdzie on jest kogo dotyka gdzie spi...szkoda czasu,szkoda zycia.
wiem ze cierpisz ale w przyszlosci byloby jeszcze ciezej,niech sie buja,ty odchodzisz z podniesiona glowa z uratowana psychika bo wiem ze gdybys w tym pozostala wykonczylabys sie albo skrzywila psychicznie

[Dorotti666]

A czy jego interesuje jak Ty się czujesz?

[Colderia]

Napisane przez Magdallen

To na pewno Te historie o wielkiej, niespelnionej miłości chyba strasznie wyolbrzymia. Taki romantyk trochę. Cierpi z miłości i czuje się dzięki temu taaaki wyjątkowy. Niby temat tabu, ale jednak wszyscy znajomi o tym wiedzą. Świat go nie rozumie. Taki rozdarty pomiędzy dwoma kobietami. Co wybrać: rozsądek czy zakazaną namiętność?

Młody Werter

[201607050913]

Mówcie co chcecie ja nie wierzę w tą historię że to kuzynka. Jest dziesięć innych opcji zapisania kontaktu na pierwszym miejscu zamiast zmiany imienia. Nie wierzę też w to, że sms zbieraniu sił po wspolnej nocy nie ma nic wspólnego z seksem. Na moje on ma po prostu kochankę a historia z kuzynka powstała na szybko w desperacji.

[Dorotti666]

Napisane przez mineralka bez gazu

Mówcie co chcecie ja nie wierzę w tą historię że to kuzynka. Jest dziesięć innych opcji zapisania kontaktu na pierwszym miejscu zamiast zmiany imienia. Nie wierzę też w to, że sms zbieraniu sił po wspolnej nocy nie ma nic wspólnego z seksem. Na moje on ma po prostu kochankę a historia z kuzynka powstała na szybko w desperacji.

Kuzynka czy nie kuzynka, facet lubi mieć dwie kobiety i w dodatku próbuje przekonać autorkę, że to normalne.

[Ramona_85]

Napisane przez Magdallen

To na pewno Te historie o wielkiej, niespelnionej miłości chyba strasznie wyolbrzymia. Taki romantyk trochę. Cierpi z miłości i czuje się dzięki temu taaaki wyjątkowy. Niby temat tabu, ale jednak wszyscy znajomi o tym wiedzą. Świat go nie rozumie. Taki rozdarty pomiędzy dwoma kobietami. Co wybrać: rozsądek czy zakazaną namiętność?

bidulek chłopak chyba za dużo naczytał się "Cierpień młodego Wertera"

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez Colderia

Młody Werter

tez mi to własnie przyszło do głowy

[Voytkova]

Po tym poście odnoszę wrażenie ze największym dla Ciebie problemem jest ten tatuaż.Milion plusów?Dziewczyno,jakie milion plusów możesz widzieć po trzech miesiącach znajomosci na odleglosc.Ale nawet jeśli byłby to nawet bilion plusów to ten jeden minus dyskwalifikuje Twojego chłopaka zupełnie.Z Twoich postów przebija straszna desperacja,tak jakby TZ byl jedynym mężczyzna na kuli ziemskiej.
Wizazanki przytoczyły Ci tu masę argumentów na zakończenie tego związku.Ale myśle ze obojętne co jeszcze ktoś napisałby Ci na ten temat,Ty i tak juz podjęłas decyzję ze chcesz walczyć o ten związek.Jesli tak,zażądaj całkowitego zerwania kontaktów z kuzynka.Raczej sie na to nie zgodzi albo,co gorsza uda ze to zrobi,a za Twoimi plecami bedzie dalej robił swoje,co ze względu na dzieląca Was odleglosc nie bedzie trudne.I historia z Twojego poprzedniego związku sie powtórzy.
Wiec jeśli masz resztki instynktu samozachowawczego,jak najszybciej uciekaj z tego chorego trojkata.I to najlepiej bez rozmów w cztery oczy bo Twój TZ chyba potrafi swietnie Tobą manipulowac.

[201604191001]

Napisane przez Voytkova

Po tym poście odnoszę wrażenie ze największym dla Ciebie problemem jest ten tatuaż.Milion plusów?Dziewczyno,jakie milion plusów możesz widzieć po trzech miesiącach znajomosci na odleglosc.Ale nawet jeśli byłby to nawet bilion plusów to ten jeden minus dyskwalifikuje Twojego chłopaka zupełnie.Z Twoich postów przebija straszna desperacja,tak jakby TZ byl jedynym mężczyzna na kuli ziemskiej.
Wizazanki przytoczyły Ci tu masę argumentów na zakończenie tego związku.Ale myśle ze obojętne co jeszcze ktoś napisałby Ci na ten temat,Ty i tak juz podjęłas decyzję ze chcesz walczyć o ten związek.Jesli tak,zażądaj całkowitego zerwania kontaktów z kuzynka.Raczej sie na to nie zgodzi albo,co gorsza uda ze to zrobi,a za Twoimi plecami bedzie dalej robił swoje,co ze względu na dzieląca Was odleglosc nie bedzie trudne.I historia z Twojego poprzedniego związku sie powtórzy.
Wiec jeśli masz resztki instynktu samozachowawczego,jak najszybciej uciekaj z tego chorego trojkata.I to najlepiej bez rozmów w cztery oczy bo Twój TZ chyba potrafi swietnie Tobą manipulowac.

Dobrze jest przeczytac watek do konca zanim sie odpisze

[Narrhien]

Napisane przez inneed

Maila przeczytal o 3 w nocy. Cala noc do mnie pisal. Płacz.
W ogromie jego wiadomosci on pisze glownie o tym jak sie czuje, o tym jak mu sie rozpada zycie kiedy ja chce odejsc.
Ale nie zaprzecza. Rozumie moje arumenty. Jak na razie nie dyskutuje.
To boli jeszcze bardziej- on sam wie, ze tak nie powinno byc w zwiazku.
Cos po trochu wspomina o planach "unormowania" jego relacji z nia, ale widac ze to nie jest dla niego nic latwego, nawet taka obietnica.

Ciężko.

Bierze cię na litość na dodatek strasznie dramatyzuje... zachowuje się jak jakaś baba ; /

Wy oboje jesteście dobrani. Ty po spędzeniu razem na dobrą sprawę ledwo miesiąca już bezgranicznie ufasz i kochasz na śmierć i życie. Myślałam, że tylko ty jesteś taka naiwna, a tu się okazuje, że i on.

Dramatyzuje, płacze, życie mu się rozpada itd... co mu się rozpada, no na litość, widział cię kilkanaście razy w życiu, trochę za mało żeby mu się życie rozpadło. Chyba w życiu nie miał żadnych poważniejszych problemów, skoro tak dramatyzuje.


Tak czy inaczej nie daj się wziąć na te żałosne płacze i jęki. Zasługujesz na coś lepszego, nie daj się omamić i zmanipulować. Mnie się wydaje, że on doskonale wie, co robi... w końcu musi być doskonałym manipulantem, inaczej nie dałby rady nigdy stworzyć żadnego związku bedąc w tej dziwnej relacji z kuzynką.

[Voytkova]

Napisane przez _Judith_

Dobrze jest przeczytac watek do konca zanim sie odpisze

Sorki.dziecko mi sie chciało dorwać do tableta i faktycznie nie zauważyłam ze wątek nie kończy sie na 5 stronie.

[ktoregos_dnia]

Napisane przez dorotti66

A czy jego interesuje jak Ty się czujesz?

Całkiem cenne pytanie.

Wysłane z mojej el dziewiątki : )

[tiniaczek]

Niezly manipulant. Badz dzielna

[201803290936]

Napisane przez mineralka bez gazu

Mówcie co chcecie ja nie wierzę w tą historię że to kuzynka. Jest dziesięć innych opcji zapisania kontaktu na pierwszym miejscu zamiast zmiany imienia. Nie wierzę też w to, że sms zbieraniu sił po wspolnej nocy nie ma nic wspólnego z seksem. Na moje on ma po prostu kochankę a historia z kuzynka powstała na szybko w desperacji.

Kuzynka jest kochanką. Bycie kuzynką nie przeszkadza w byciu również kochanką. Bo ze zbieraniem sił po wspólnej nocy masz rację - dla mnie to tekst o seksie.

[czarownica jaga]

Napisane przez Doris1981

Kuzynka jest kochanką. Bycie kuzynką nie przeszkadza w byciu również kochanką. Bo ze zbieraniem sił po wspólnej nocy masz rację - dla mnie to tekst o seksie.

A tam Doris, masz po prostu zboczoną wyobraźnię, wg mnie oni cała noc grali w warcaby i się gość nie wyspał po prostu

Autorko, wielkie brawa za podjęte kroki, wszystko się ułoży, zapewniam Cię

[Potyczka]

Autorko, jak sie sprawy maja?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[stelline]

Wybacz,ale dla mnie to jest jedna wielka paranoja. Nigdy w życiu nie kontynuowałabym tego typu związku. Nie wyobrażam sobie sensu Waszej relacji. Zasługujesz na to,by być jedyną kobietą w życiu mężczyzny,którego kochasz. Nie mówiąc już o tym,że to,co Twój obecny wyprawia również uważam za nienormalne...

Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka