Od roku razem walczymy, kilogramy i centymetry spamując wspólnie gubimy. Cz. X

[tulipan1994]

Lecę spać bo jutro dużo nauki mnie czeka Dobranoc

[agila negra]

I ja się postaram zasnąć o ludzkiej porze. Dobranoc

[heroine86]

Śpijcie dobrze dziewczynki

[magda_lena40]

Też się już żegnam
Dobranoc



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Milibili]

Napisane przez magda_lena40

Zdrówka dla córci
następnym razem się uda
zazdroszczą Ci po prostu i dlatego tak piszą dawno to Ewka wrzuciła? Pierwsze porównanie pamiętam, a to mi chyba umknęło

To to samo co wtedy tylko inne ujęcie Wysłałam Ewie porównanie przód, tył i bok . Najpierw opublikowała tył, teraz bok

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

[blaszok]

Napisane przez StupidAlice

Szpinak też można dodać ale brzmi świetnie

Dlaczego jan ie robie koktajli nawet twarożek można do niego dodać i gryźć nie trzeba

ooo, dobry pomysł

Napisane przez werty77

Melduje:
Mel B pośladki
shred

Żegnam się z Wami, wróce pewnie w środę ;-) trzymajcie jutro kciuki od godz. 12 !

będę trzymać !

Napisane przez anns_

Podsumowanie bieżącego tygodnia:
468minut ruchu (lepiej o 35minut), a w tym:
- spacer: 174 minuty - 15,5 km (lepiej o 5minut, pół kilometra)
- bieg: 132 minuty - 23 km (gorzej o 52 minuty, 8,5km mniej)
- 30 minut rozciągania (10 minut mniej niż ostatnio)
- 88 minut ćwiczeń domowych (o 58 minut lepiej niż ostatnio)
- 44 minuty rowerem - 12 km (wcześniej w ogóle nie było roweru).

Wniosek: biegałam tylko 2 dni, ale oba biegi były o wiele lepsze niż te z 1 tygodnia(rekord na 10km + 13km pierwszy raz w życiu). Więc jeśli pogoda pozwoli chcę zwiększyć ilość biegania. Pozatym jestem zadowolona, więcej minut mimo że pojawiły się zajęcia na uczelni oraz nauka na egzaminy. No i już 2 tygodnie bezgrzeszne Wagowo nie mam pojęcia jak, zważę się dopiero jakoś 24.01, czyli po 26 bezgrzesznych dniach (mam nadzieję).

wielkie brawa!!

Napisane przez dzovana

wróciłam z wośpu, u mnie nic ciekawego nie było w tym roku a piździa.ło jak nie wiem zmarzłam bardzo. Zaraz do matmy jeszcze zajrzę i w kimono. Proszę trzymajcie jutro mocno kciuki za mój spr
Jutro czeka mnie nauka na historię i wos, ogólnie ten tydzień i ferie.
Zbliża mi się @, brzuch boli, apetyt ogromny. Nienawidzę tego stanu, a @ w sumie za jakiś tydzień + -

będę trzymała, Dżo!

[blaszok]

Napisane przez kisiej25

A dzisiaj u mnie:
85min HH
20min Agrafka


Może potem jeszcze ćwiczenia na ramiona zrobię.

Napisane przez magda_lena40

Melduję 40 min z miłością moją Shaunem T., dzięki któremu nie sapię już na rozgrzewce z Insanity kondycja idzie w góreee! i rączki mam silniejsze

suuuper!

Napisane przez Milibili

Hej! Nie ogarniam ostatnich dni

Córka mi się pochorowała oblałam kolejny egzamin na prawo jazdy nie pojechałam na spotkanie na które dłuuugo czekałam
Was nie dam radę nadrobić ale spróbuję poczytać, może uda mi się z grubsza dowiedzieć co porabiałyście.

Jedynym plusem jest fakt, że moja metamorfoza pojawiła się drugi raz u Ewy Chodakowskiej i tym razem dowiedziałam się,że miałam plastykę brzucha i mam implanty Muszę przyznać,że takie komentarze mocno mnie podbudowują, to chyba najlepszy komplement jak ktoś nie wierzy w to, co jest prawdą

zdrówka dla córci a egzamin na pewno zdasz!
szacun za metamorfozę!



chyba wypadałoby iść spać, prawda?
ale matma mnie tak "wciągnęła"

dobranoc

[StupidAlice]

Napisane przez natalkaa7522

Wiem

Ale wpadły mi 2 kostki milki z orzechami

Warzywa muszą być a tak serio to tylko 2 a nie tabliczka

Czy Wy *&*^%$^*)()(%%#$%$*&!@ (!!!) jeden wieczór i 4 strony do nadrobienia (!)

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Napisane przez anns_

tylko ja o dziwo nie mam po wczoraj zakwasów i mam ochotę pobiegać, a nie mam jak. no nic, poświęcę się nauce


Podsumowanie bieżącego tygodnia:
468minut ruchu (lepiej o 35minut), a w tym:
- spacer: 174 minuty - 15,5 km (lepiej o 5minut, pół kilometra)
- bieg: 132 minuty - 23 km (gorzej o 52 minuty, 8,5km mniej)
- 30 minut rozciągania (10 minut mniej niż ostatnio)
- 88 minut ćwiczeń domowych (o 58 minut lepiej niż ostatnio)
- 44 minuty rowerem - 12 km (wcześniej w ogóle nie było roweru).

Wniosek: biegałam tylko 2 dni, ale oba biegi były o wiele lepsze niż te z 1 tygodnia(rekord na 10km + 13km pierwszy raz w życiu). Więc jeśli pogoda pozwoli chcę zwiększyć ilość biegania. Pozatym jestem zadowolona, więcej minut mimo że pojawiły się zajęcia na uczelni oraz nauka na egzaminy. No i już 2 tygodnie bezgrzeszne Wagowo nie mam pojęcia jak, zważę się dopiero jakoś 24.01, czyli po 26 bezgrzesznych dniach (mam nadzieję).

anns_ cały czas się powtarzam ale inaczej się nie da świetnie Ci idzie i widać jak bardzo się starasz, jak Ci zależy

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

Napisane przez natalkaa7522

Jak mam być szczera to bardzo dobrze To znaczy - głównie od studniówki mi idzie dobrze czyli od 5 już naprawdę jem ładnie. Teraz zaczęłam ćwiczyć regularnie, dzisiaj mała przerwa ale od jutra wracam do Ewki I Tiffoczków - takie jest założenie na styczeń - Ewka + coś (czyli Tiffoczki, Mel B etc.). A co do jedzenia to wg mnie nie jem za mało (może dodam Wam jadłospis to same obczaicie), do tego wzięłam się za naukę i o dziwo, sprawia mi narazie przyjemność takie coś: nauka + ćwiczenia + zdrowe jedzenie. Oby jak najdłużej. Jutro idę po hula hop do kuguara bo widziałam tam z wypustkami. Mam tylko nadzieję że nie będzie bardzo drogie

Ciesze się, że rozsądnie do tego wszystkiego podchodzisz Gąska

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

Napisane przez dzovana

Zaraz do matmy jeszcze zajrzę i w kimono. Proszę trzymajcie jutro mocno kciuki za mój spr
Jutro czeka mnie nauka na historię i wos, ogólnie ten tydzień i ferie.
Zbliża mi się @, brzuch boli, apetyt ogromny. Nienawidzę tego stanu, a @ w sumie za jakiś tydzień + -

Dżo rozpier****** ten sprawdzian

---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:12 ----------

Napisane przez dzovana

od jutra startuję z bezgrzesznymi dniami
od razu mówię, co do grzechów zaliczam. Słodycze, białe pieczywo(!) fast foody, ciastka, ciasta.
Nie wspomniałam o alko, bo wiem, że wpadnie na następnym weekendzie, kumpela 18 ma ale ograniczę ilość na pewno. W styczniu tylko 2 piwa dotychczas wypiłam (jestem dumna )

Będziemy kontrolować

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------

Napisane przez dzovana

jutro mam na 9:50 do sql aleee wstaję po 7, znaczy jak się podniosę i do zeszytu jeszcze wniknę.

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Napisane przez kisiej25

A dzisiaj u mnie:
85min HH
20min Agrafka

---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

Napisane przez magda_lena40

Melduję 40 min z miłością moją Shaunem T., dzięki któremu nie sapię już na rozgrzewce z Insanity kondycja idzie w góreee! i rączki mam silniejsze

A na kolacyje omlecik napchany białeczkiem do oporu

Szkoda, że Shaun nie odwzajemnia tej miłości do nas kobiet

Za ćwiczenia Madzieńka

[StupidAlice]

Napisane przez anns_

nie chcę Was załamywać, ale ja mam na 14 ale planuję albo rano pobiegać albo iść do biblioteki, a pobiegać po zajęciach

Napisane przez magda_lena40

nie chcę Was załamywać, ale mam jutro tylko jedne ćwiczenia na 9.50, a następne dopiero w środę

Napisane przez heroine86

Nie chcę Was załamywać, ale ja mam jutro wolne

Nie będę gorsza też mam wolne żłopie sama kawe co to ma być?

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Napisane przez agulaaaa

dla ćwiczących lasek

mnie przeraża fakt, iż mam tyle materiału na te 2 koosy, sprawozdanie na wt, no i na jednym kolosie będą same zadania:mdleje;
już od śr/czw zaczynam naukę na egaminyz, ale chol.era kiedy jak non stop są wejściówki, kolosy itp.

Aguś będzie dobrze

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Napisane przez Milibili

Hej! Nie ogarniam ostatnich dni

Córka mi się pochorowała oblałam kolejny egzamin na prawo jazdy nie pojechałam na spotkanie na które dłuuugo czekałam
Was nie dam radę nadrobić ale spróbuję poczytać, może uda mi się z grubsza dowiedzieć co porabiałyście.

Jedynym plusem jest fakt, że moja metamorfoza pojawiła się drugi raz u Ewy Chodakowskiej i tym razem dowiedziałam się,że miałam plastykę brzucha i mam implanty Muszę przyznać,że takie komentarze mocno mnie podbudowują, to chyba najlepszy komplement jak ktoś nie wierzy w to, co jest prawdą

Zdrówka dla córci

Co do złych komentarzy to taka polska zawiść, sączą jad bo sami nie mogą się zmobilizować i zabrać za siebie więc lepiej jest hejtować bo to nie wymaga wysiłku

Masz obłędne nogi

[anulciak85]

Hej. Ja już czekam z Młodym na badania w poradni pedagogiczno-psychologicznej.
Potem zakupy i po listę mieszkań. No i do nauki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magda_lena40]

Dzień dobry

[StupidAlice]

Napisane przez magda_lena40

Dzień dobry

Dobry, dobry

Jem śledzie i oglądam Janowicza

Zrobiłam dziś ten cholesterol ciekawe czy coś spadło

[anns_]

Hej

Alice, moj tata miał zawsze problem z cholesterolem wiec jak nie miec tez. Jestem ciekawa, ale boje die igieł wiec boje sie isc zbadać


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magda_lena40]

Napisane przez StupidAlice

Dobry, dobry

Jem śledzie i oglądam Janowicza

Zrobiłam dziś ten cholesterol ciekawe czy coś spadło

Smacznego mi się owsianeczka robi
oby

[StupidAlice]

Napisane przez anns_

Hej

Alice, moj tata miał zawsze problem z cholesterolem wiec jak nie miec tez. Jestem ciekawa, ale boje die igieł wiec boje sie isc zbadać


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kiepska wymówka ten strach przed igłami

Mam już wyniki. Trójglicerydy o połowe spadły ogólny o 50 mg/dl i zły o ponad 40 mniej czyli to nie geny i Hashimoto a dieta

[anns_]

Napisane przez StupidAlice

Kiepska wymówka ten strach przed igłami

Mam już wyniki. Trójglicerydy o połowe spadły ogólny o 50 mg/dl i zły o ponad 40 mniej czyli to nie geny i Hashimoto a dieta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sikorka0204]

Dzień dobre Kochane moje
Przepraszam ale nie nadrabiam z 3 dni…za dużo tego
Alice to dobrze
Milibili zdrowia dla córeczki a co do Twojej metamorfozy to ja się tam nie dziwie, że są takie komentarze. Zmiana tak piękna i fenomenalna że mało kto byłby w stanie tyle osiągnąć
Właśnie kawusie piję. Zaraz zabieram się za naukę ale mam lenia
Melduje:
29 dzień A6W
10min Mel B pośladki
100 ściśnięć Agrafką

[Crazy29]

Dzięki spróbuję wykorzystać Twoje rady Z przyjemnością wejdę na twoje blogi

[anulciak85]

Siedzę w poradni i czekam na Młodego.

Waga rano pokazała 92.2 ale to zajadany stres....

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Hejka Wczoraj pogrzeszyłam na wieczór, ale to idzie w zapomnienie i już dzisiaj z rana była owsianka z jabłkiem, cynamonem i daktylami.
Do tego kawa oczywiście
Tż mi powiedział, że on nie chce bym więcej chudła i mam już przestać. Ja myślę inaczej, ale powiedziałam mu że nie wiem o co mu chodzi bo przecież jem dużo i się nie odchudzam tylko rzeźbę robię I chce mnie dotuczyć. Zwariował chyba

[heroine86]

Dzień dobry przy kawusi

Napisane przez StupidAlice

Nie będę gorsza też mam wolne żłopie sama kawe co to ma być?

Heloł, co żeś tak wcześnie wstała jak masz wolne? ja teraz się kawuuuję

Napisane przez StupidAlice

Mam już wyniki. Trójglicerydy o połowe spadły ogólny o 50 mg/dl i zły o ponad 40 mniej czyli to nie geny i Hashimoto a dieta

Super!!!

Napisane przez Sikorka0204

Melduje:
29 dzień A6W
10min Mel B pośladki
100 ściśnięć Agrafką

Brawo


Laski, u mnie śnieg normalnie wszędzie biaaaaaaało

[magda_lena40]

Napisane przez StupidAlice

Kiepska wymówka ten strach przed igłami

Mam już wyniki. Trójglicerydy o połowe spadły ogólny o 50 mg/dl i zły o ponad 40 mniej czyli to nie geny i Hashimoto a dieta

Super!


Sikorka




Takie dobre śniadanie mi wyszło, a musiałam je zjeść ekspresowo bo miałam opóźnienie a jestem i tak 10 min przed czasem



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[heroine86]

traxx, faceci

[magda_lena40]

Heroinka
Daj mi trochę!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[heroine86]

Napisane przez magda_lena40

Takie dobre śniadanie mi wyszło, a musiałam je zjeść ekspresowo bo miałam opóźnienie a jestem i tak 10 min przed czasem

A co jadłaś?

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

Laski, u mnie śnieg normalnie wszędzie biaaaaaaało

A no zapomniałam napisać bo i u mnie jest śnieg. A ja nie lubię! Nie lubię!
Przynajmniej mi słoneczko wszystko wynagradza

Napisane przez heroine86

traxx, faceci

No ja go nie czaję wcześniej był bardziej za tym bym troszkę zrzuciła, a teraz już mu za dużo. Jeszcze powiedziałam w żartach, że chcę 10kg zrzucić to się załamał. W sumie to by było głupie bo bym wyglądała wtedy strasznie

[heroine86]

Napisane przez magda_lena40

Heroinka
Daj mi trochę!

Ale, że czego? kawy czy śniegu?

[Sikorka0204]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44578960]
Tż mi powiedział, że on nie chce bym więcej chudła i mam już przestać. Ja myślę inaczej, ale powiedziałam mu że nie wiem o co mu chodzi bo przecież jem dużo i się nie odchudzam tylko rzeźbę robię I chce mnie dotuczyć. Zwariował chyba [/QUOTE]
Czyli jednak
Mój ostatnio przechodzi samego siebie, wczoraj a w zasadzie dziś przed 1 nad ranem zaczął mi narzekać, że za chuda, że mnie złamie bo taka malutka jestem. Do tego powiedział, że schudł(niestety racje ma a ja nie lubię wychudzonych facetów) na co powiedziałam, że on nie może chudnąć bo ja nie chcę na co odpowiedział 'no widzisz'
Ja wiem, że on nie lubi chudych no ale przecież nie jestem wychudzona

Napisane przez heroine86

Laski, u mnie śnieg normalnie wszędzie biaaaaaaało

Prześlij mi trochę Ja 'śnieg' w tym roku to co najwyżej w zamrażarce znajdę

W ogóle dziewczyny od kilku dni przeprowadzam eksperyment ->nie liczę kalorii(w sumie nigdy tego nie robiłam dokładnie ale teraz nawet nie zastanawiam się ile czego dawać -ile mi pasuje), myślę że jem więcej ale zdrowo, ćwiczę 35-40minut dziennie i tak zamierzam wytrwać 1-2tygodnie i wtedy zobaczę czy utyłam (oczywiście oby nie)
W sumie chciałabym warzyć te 1,5kg mniej ale szczerze mówiąc już chyba nic więcej nie wycisnę skoro od czerwca praktycznie nic się nie zmienia, poza tym chciałabym do kwietnia skończyć stabilizację (w końcu)
Wiem, że mówię to i obiecuje sobie od pół roku ale w końcu mi się musi udać

[heroine86]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44579046]A no zapomniałam napisać bo i u mnie jest śnieg. A ja nie lubię! Nie lubię!
Przynajmniej mi słoneczko wszystko wynagradza

No ja go nie czaję wcześniej był bardziej za tym bym troszkę zrzuciła, a teraz już mu za dużo. Jeszcze powiedziałam w żartach, że chcę 10kg zrzucić to się załamał. W sumie to by było głupie bo bym wyglądała wtedy strasznie [/QUOTE]

Kurde, trzeba buty zimowe wyciągnąć bo ja to w adidaskach do tej pory popylałam no właśnie, przynajmniej słońce jest

Ty też jesteś dobra

[magda_lena40]

Napisane przez heroine86

A co jadłaś?

Owsianke z duszonym jablkiem, twarozkiem na słodko
i nerkowcami

Napisane przez heroine86

Ale, że czego? kawy czy śniegu?

Śniegu kawy pół wypilam, dokoncze jak wrócę



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.