Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

[sweet_vintage]

Napisane przez mengazhu

Ale, że tak spytam gdzie jest Gosia??

Macie niemalże wszystkie na zdjeciach gruszki. Nie korzystałam. Lepsza była dla mnie frida. Choć ciągnąć to ja tak sobie lubię

My gruszkę dostaliśmy na baby shower, ale jej nawet nie odpakowałam i nie wiem czy w ogóle będę korzystać. Mam za to tego "węża" do nosa i z niego na pewno będziemy korzystać.

Inw, myślę, że na sam początek z zabawek, to tak jak piszesz wystarczą obrazki. Ja będę młodemu jeszcze dawała tego szmatkowego słonika i szmatkową grzechotkę, ale to też nie od razu. Reszta pójdzie w ruch później.

[senira666]

Napisane przez lolita25

No fajowy kącik, ale tych ciuszków to masz naprawdę sporo

hehe a to tylko 50-56

Napisane przez mengazhu

Macie niemalże wszystkie na zdjeciach gruszki. Nie korzystałam. Lepsza była dla mnie frida. Choć ciągnąć to ja tak sobie lubię

my kupiliśmy gruszkę a potem przeczytaliśmy że lepsza może być frida właśnie - ale nie chcemy dublować zakupów i zobaczymy jak nam się sprawdzi gruszka. jak coś to szybko można zmienic

[Muminek1991]

Napisane przez lolita25

Musiałabyś widzieć moją minę jak się przebudziłam i przeanalizowałam swój sen

nikt ci nie zrobił ukryta kamerą ?

Napisane przez magnusia

właśnie ja się zastanawiam kiedy pozakładac pościele do łóżeczka. Poprałam wszystko, teraz musze poprasować ale kiedy wszystko zakładac?
Nie chcę aby się pokurzyło (a u mnie w mieszkaniu kurzy się bardzo) ale z drugiej strony nie chcę między skurczami wiązać pokrowców
druga sprawa kiedy wyjąć ubranka z worków próżniowych i pokuładać w szufladach? Są poprane, poprasowane i odessane tylko problem z wyjęciem jest j/w....

Ja bym ciuszki już w sumie wyłożyła , w końcu termin masz za 2 tyg. Moje leżą już w szafie od końca grudnia.A pościeli ewentualnie nie może mąż zrobić ?

Napisane przez lolita25

No to ja też coś wrzucę, mam nadzieję ze to już ostatnie fotki pustego pokoju Leny
Przewijak jeszcze na komodzie wyląduje, dojdzie poducha do karmienia na fotel no i muszę jeszcze jakieś zabawki kupić
I moje wielkie +18 kg w prawie 38 tyg

Śliczny pokoik i cudny brzusio

Napisane przez sweet_vintage

Ja z zabawek dla małego już troszkę rzeczy mam, ale w większości to prezenty. Ostatnio mówiłam, że mam m.in takiego szmatkowego słonika z H&M, więc podrzucam fotkę. Generalnie bardzo wpadły mi w oko wszelkie miękkie grzechotki, a zakochana jestem w szeleszczącym jeżyku z metkami. Przy okazji pochwalę się też koszyczkiem i innymi rzeczami. Wrzuciłam fotki wcześniej na bloga, ale tutaj ich jeszcze nie było. Kącik małego z łóżeczkiem już był, więc nie będę się powtarzać.

Skąd masz takiego jeżyka ? Też szukam czegoś z metkami dla malucha

[patrycjja]

Napisane przez mengazhu

Ale, że tak spytam gdzie jest Gosia??





Macie niemalże wszystkie na zdjeciach gruszki. Nie korzystałam. Lepsza była dla mnie frida. Choć ciągnąć to ja tak sobie lubię

moze Gosia, a w zasadzie Kacperek sie zdecydowali w końcu poznać oficjalnie w razie co :



Ja kupilam taka gruszkę maleńką awaryjnie. Jak bedzie cos nie tak i nie "zadziala" czy coś to mam wlasnie na uwadze wszędzie chwalona fride- apteki całodobowe w okolicach, wiec o to sie nie martwie

W zasadzie to zaopatrzyłam sie w absolutne minimum. Z lekow zobacze co zaleca czy w szpitalu, czy pediatra. Kosmetyki mam w podstawie - moja położna powiedziala, zeby tego nie brać bo ona mnie wyposaży, wiec szkoda bylo na darmo zapasy robić

[demonyianioly]

Napisane przez AgatkaL

Z racji tego, że nie spałam w nocy, to odsypiałam od 6 do 11.
Cholercia i coś mnie gardło boli...no masakra, jeszcze mi tylko przeziębienia brakuje. Właśnie byłam w sklepie po cytryny i miód, płukałam gardło wodą z solą.

Nie mogłam się przemóc i kupiłam sobie zupkę chińską w proszku, no takiego mam smaka, że hej.

Co do kosmetyków na porodówce, to oczywiście chciałabym być przygotowana i podczas porodu być umalowana i ładnie wyglądać. Zamierzam wziąć całą swoją kosmetyczkę...podkład, puder w kamieniu, korektor, kredka do oczu, tusz..pewnie i tak tego nie wykorzystam, ale wolę mieć.
Kupiłam też ostatnio suchy szampon z Isany...pomyślałam, że to może być całkiem niezły pomysł na odświeżenie włosów w szpitalu. Przyznam, że nawet to działa.

Jeśli chodzi o chusteczki nawilżane, to ja mam narazie dwupak z Nivea Soft&Cream, ale na pewno spróbuję też tych Biedronkowych z Dady i Fitti.

Śliczne macie te kąciki dla maluszków

Też jadę z miodem i cytryną. Chodzę jak zombi.
Jednoczę się z Tobą w grzechu zupki z proszku, ostatnio też tak "zaszalałam", a ciągnęło mnie do niej od miesiąca.
Do szpitala zabiorę mydło biały jeleń, antyperspirant, szczotka pasta do zębów, krem mocno nawilżający, tłustą maść z wit. A do ust, dłoni i mojego pooranego zada. Z kosmetyków to chyba tylko krem bb i odżywkę do rzęs.

Napisane przez Roane

Przecież te badania w PL są darmowe?!
Wogóle to jest dopiero paranoja. W ciąży to badanie powinno być standardem i na świecie jest, tylko oczywiście nie u nas

Są darmowe, ale ona nie chce zlecić tego badania. Dzięki poradzie którejś z Was doczytałam, że w Krakowie jest punkt gdzie mogę zrobić to badanie za darmo i bez skierowania. W przyszłym tygodniu to załatwię.

Leżę dalej i mam ochotę na zupę ogórkową, ale tylko w wersji dostarczonej pod mój wielki brzuch.


RODZI KTÓRAŚ DZISIAJ ?

[lolita25]

Napisane przez senira666

mój TŻ ma na to cudowne rozwiązanie - zdjąć/zasłonić wszystkie lustra w domu
a tak na poważnie to pięknie wyglądasz a dodatkowe kg szybko zlecą.



no takiej podstawy zapomniałaś ??

oooo tym nie pomyślałam

Napisane przez senira666

hehe a to tylko 50-56

O rany tylko na 50-56 ????
Ja tyle nie mam....

[Ważka]

Dziendobry ja nadal w dwupaku,nic sie wiecej nie ruszylo. Z przejecia nie moglam zasnac,a jak juz oczy mi sie zamykaly to starsza cora sie przebudzila i musialam ja utulic,potem znow nie moglam zasnac,wszystkie gnaty mnie bolaly,skora piekla :/ potem znow sie mala przebudzila i tym sposobem jestem dzisiaj nieprzytomna Nie wiem jak ja dwojke ogarne jak mi sie tak beda nawzajem wybudzac

Napisane przez demonyianioly

Dziś rozpoczęłam 9 miesiąc łącznie z moim pierwszym przeziębieniem! Cierpię niemiłosiernie, nie mogę zasnąć, nos zatkany gardło boli. Polećcie coś pomocnego w tym ostatnim miesiącu.

Z tego co mowil moj gin to mozna Tantum Verde stosowac

Napisane przez perfuzja

Dzisiaj noc inna niż poprzednie! Co prawda nie byłam w stanie uśpić Emila do północy, ale potem spał aż do 7h z jedna (!) polgodzinna przerwa.

Gratuluje udanej nocki moze powoli unormuje mu sie spanko?

Napisane przez mengazhu

Ważka - witam mamę z lubuskiego Może jeszcze będziemy rodzić razem w tym samym szpitalu, w tym samym terminie

Witaj,witaj wlasnie mialam dzisiaj pytac z jakich okolic klikasz? Gdzie bedziesz rodzic? Ja jade do Żar,mam 30 km

Napisane przez lejdi_aga13

Jakbym za przeproszeniem cala noc sie bzykala z wielkoludem.

Wyobraznia mi zadzialala i nie zazdroszcze

Napisane przez senira666

właśnie obejrzałam fotki kącików dla waszych dzieciaczków i zauważyłam jedną rzecz --- jak wy macie duuuuużżżżżżżo rzeczy !!! ja zmieściłam wszystkie kosmetyki dziecięce+termometr+nożyc zki+szczotka do włosków+gaziki itp w jednym koszyczku .... o takim jak na zdjęciu.

Pociesze Cie,bo ja mam tylko niezbedne minimum: octenisept, Nivea Sos,chusteczki Dada fioletowe,Merimar do noska,krem Nivea na wiatr(jakos tak),nozyczki,pieluszki Dada i to wszystko z "potrzebnisiow" jak cos wiecej bedzie potrzeba to sie dokupi i juz

Napisane przez lolita25

Mi się dzisiaj śniło że nie wiem jakim cudem ale wszystkie leżałyśmy u mnie w mieszkaniu i położna każdej robiła masaż szyjki i najlepsze było to że nie wiem jakim cudem, ale mój tata też był w ciąży i jemu też zrobiła.....o matko co za sny
D

no dobra,przebilas mnie z tym snem

[Inw]

Napisane przez mengazhu

MATKO! Nie spakowałam sobie w ogóle kulki!! Nawet nie pomyślałam o tym. Perfumę i balsam pachnący tak

O jaką kulkę chodzi? Bo nie kapuję coś, a zaraz się okaże że też powinnam mieć w torbie

Napisane przez Amberella

chcecie mnie wykończyć tymi teksami. Dopiero mi zakwasy po kaszlu z brzucha schodzą, a tu zaraz od śmiechu się zrobią następne.


Może byśmy Cię na tvn24 zobaczyły

Od dziś jak usłyszę kiedykolwiek tekst o leniwych kobietach które w ciąży na zwolnieniu siedzą i nawet domu nie ogarną to będę mówić że przynajmniej w tvn24 nie wylądowałam, więc za lenistwo w ciąży powinni być wdzięczni matce naturze
A swoją drogą to dziś faktycznie darmowa terapia śmiechem na wizażu. Któraś kobietka pisała że odpowiednio intensywny śmiech może przyspieszyć poród, więc dziś wszystkie niecierpliwe mamusie powinny śledzić wątek z zapartym tchem

Napisane przez mengazhu

Ale, że tak spytam gdzie jest Gosia??

Macie niemalże wszystkie na zdjeciach gruszki. Nie korzystałam. Lepsza była dla mnie frida. Choć ciągnąć to ja tak sobie lubię

Ad. 1 - czyżby położna pomyliła się w drugą stronę i nie 2-3 dni a 1 dzień jej został i rodzi?
Ad. 2 -

[senira666]

ja do szpitala dla siebie biorę: pastę do zębów (mini), szczoteczkę, szczotkę do włosów, żel pod prysznic (w wersji mini), płyn do higieny int (mam próbkę z ziaji akurat), szampon minii i tyle - tylko muszę sobie jakąś najtańszą kosmetyczkę kupić bo jakoś żadnej wolnej nie mam

[lolita25]

Napisane przez senira666

ja do szpitala dla siebie biorę: pastę do zębów (mini), szczoteczkę, szczotkę do włosów, żel pod prysznic (w wersji mini), płyn do higieny int (mam próbkę z ziaji akurat), szampon minii i tyle - tylko muszę sobie jakąś najtańszą kosmetyczkę kupić bo jakoś żadnej wolnej nie mam

Szczotkę do włosów zapakuje razem z ładowarką do telefonu jak będziemy wychodzić

[selena85]

Jak dzisiaj któraś urodzi, to świetna data narodzin dziecku się trafi -> 14.01.14

Ależ mi się podoba!

[sweet_vintage]

Napisane przez Muminek1991

Skąd masz takiego jeżyka ? Też szukam czegoś z metkami dla malucha

Kupiłam w stacjonarnym sklepie Słoń w Łodzi, ale oni mają też sklep on-line, więc może tam będzie. Podobne zabawki widziałam też w smyku, choć oczywiście droższe.

[senira666]

Napisane przez Ważka

Pociesze Cie,bo ja mam tylko niezbedne minimum: octenisept, Nivea Sos,chusteczki Dada fioletowe,Merimar do noska,krem Nivea na wiatr(jakos tak),nozyczki,pieluszki Dada i to wszystko z "potrzebnisiow" jak cos wiecej bedzie potrzeba to sie dokupi i juz

octenisept - nie mam,
nivea (w sensie jako balsamik do ciała ??) - nie mam
coś na katarek - nie mam
reszta się zgadza

Napisane przez Inw

O jaką kulkę chodzi? Bo nie kapuję coś, a zaraz się okaże że też powinnam mieć w torbie

głowy nie dam ale wydaje mi się że kulka pod pachy - w sensie antyperspirant

[Roane]

Napisane przez marieee

Witam, nareszcie piszę z komputera
Mam nadzieję że mnie jeszcze pamiętacie - oto ja, najdłużej blokująca kolejkę

Gratulacje dla Wszystkich nowych Mamuś!!!

Wypuścili nas do domu w sobotę.
Cierpimy na totalny brak czasu Malutka to typowy "cycoń" czyli nie tyle co je, to lubi wisieć na cycu. Wczoraj cały dzień spędziłam w pozycji leżącej, z małą przy boku

Nie dam rady nadrobić, lecicie z postami jak szalone
Trzeba trzeba zjeść śniadanie, a później o ile usiedzę na tyłku i będzie siła, to napiszę opis porodu.

Milego dnia dziewczyny!!

Super! Pozdrowienia dla cyconia

Napisane przez senira666

właśnie obejrzałam fotki kącików dla waszych dzieciaczków i zauważyłam jedną rzecz --- jak wy macie duuuuużżżżżżżo rzeczy !!! ja zmieściłam wszystkie kosmetyki dziecięce+termometr+nożyc zki+szczotka do włosków+gaziki itp w jednym koszyczku .... o takim jak na zdjęciu.

Ja jeszcze nie mam pielęgnacji ułożonej, ale na razie mieści się w jednej niewielkiej torebce, więc nie jesteś jedyna

Napisane przez nattalli

Wiecie co czasem nie mam siły do ludzi. U moich rodziców była kolęda w tym roku i przyszedł ksiądz którego nie cierpię bo robił nam wielkie problemy przy załatwianiu papierów do ślubu kościelnego (nie chciał wydać papierka z pozwoleniem na ślub za granicą) ale mniejsza o to na tej kolędzie opowiadał moim rodzicom ze niby my z mężem mu powiedzieliśmy że wyjechaliśmy z PL tylko na 10 lat (totalna bzdura nikt mu nie podawał żadnych lat, tym bardziej że nasz pobyt w NO jest nieodwołalnie na stałe) i piperzyl jakieś bzdury totalne że mamy dziecko chrzcić w parafii w Pl itd bo mało będzie dzieci w tym roku. Na jego głupie gadanie przymknęłabym jeszcze oko ale wkurzyla mnie moja mama która wie, że ksiądz jest plotkarzem i jedno usłyszy a 10 innych rzeczy doda odpowiednio wzbogacając swoją wersje rozmowy. I moja jakże cudowna mama zaczęła się rozwodzić nad tym jak nam ciężko tu jest i że mój mąż nie ma w tej chwili pracy...No i po co takie rzeczy gadać, zaraz pół wsi bedzie wiedzieć. Bo mama oczywiście zapomniała dodać że owszem mój mąż teraz nie pracuje bo szef czeka na podpisanie nowych kontraktów na nowy rok, ale mąż od niego dostaje calą pensję siedząc w domu z racji tego że to nie męża wina że pracy nie ma tylko że szef zawalił bo w terminie nie podpisał papierów. W skrócie mąż siedzi w domu, nie pracuje, ale wypłatę 100% płatną ma, nie klepiemy biedy a druga sprawa przecież ja od 17 stycznia mam już liczony macierzyński i moja firma tez przynosi mi jakies dochody wiec nie rozumiem tego użalania się publicznego na nasz ciężki los. Po co? i dlaczego pytam? i dlaczego to zawsze musi moja mama ploty puścić. Wzięłaby się sama do roboty a nie szukała jej innym. Moja mama nie pracuje od ukończenia 21 roku życia z powodu "mam dzieci i ktoś musi się nimi zająć w domu" dodam że ja mam 25 lat a bracia ponad 20, najmłodszy 15 lat i żaden z nich nie potrzebuje 24h pomocy. Każda wymówka jest dobra żeby siedzieć w domu na dupie i obrabiać te dupy innym...sie wygadalam

Wiesz, skoro do tej swojej rodzinnej wsi nie masz zamiaru wracać, to trochę łatwiej będzie Ci te debilne ploty olać może niż gdybyś ciągle tam mieszkała

Napisane przez Inw

(...)
A w ogóle w amoku odpisywania nie przywitałam się nawet
Dziś dzień zaczęłam od ciekawej teorii i postanowiłam ją zweryfikować na wizażu - uwaga:
Słysząc poranne odgłosy smarkania i chrypienia mąż zaproponował że może jednak kaloryfer byśmy odkręcili trochę chociaż. Oczywiście moje przyduszanie nie jest przeziębieniowe, więc kaloryfer nie pomoże. Ale za to przyszło mi do głowy że ja do wyhaczenia czopa nie będę sitka potrzebowała - wydalam go od początku ciąży, na raty, nosem
Myślicie że jak przestanę smarkać i dyszeć to powinnam udać się na porodówkę?

"Panie doktorze, wysmarkałam czopa, czy mógłby pan podać mi chusteczkę"

[lolita25]

Napisane przez selena85

Jak dzisiaj któraś urodzi, to świetna data narodzin dziecku się trafi -> 14.01.14

Ależ mi się podoba!

No to dzwoń do naszego Salomona, może dziś zrobi Ci cc

[mengazhu]

Napisane przez senira666

no takiej podstawy zapomniałaś ??

Bo z pierwszą cesarka to mi naprawdę niewiele stamtąd ciekło. Dopiero rozkręciło się jak już w domu byłam, jak laktacja działać zacżęła. W szpitalu niewiele. Tłumaczę się

Frida jest sprytniejsza moim zdaniem. Jak dobrze pociągniesz to też te gluty gęste wyłażą Ale musisz nauczyć się ciągnąć.

Napisane przez Ważka

Witaj,witaj wlasnie mialam dzisiaj pytac z jakich okolic klikasz? Gdzie bedziesz rodzic? Ja jade do Żar,mam 30 km

Nie, ja w jednej ze stolic ZG. Jak masz 30 km do Żar to moze z iłowej jesteś??

Napisane przez Inw

O jaką kulkę chodzi? Bo nie kapuję coś, a zaraz się okaże że też powinnam mieć w torbie

Daję sobie dwie ręce obciąć, ze taką kulkę masz. Miałam na myśli antypespirant

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez senira666

tylko muszę sobie jakąś najtańszą kosmetyczkę kupić bo jakoś żadnej wolnej nie mam

a nie masz małej torebki mikołajowej po prezentach

[lolita25]

Napisane przez senira666

głowy nie dam ale wydaje mi się że kulka pod pachy - w sensie antyperspirant

Tak, kulka pod pachy

[demonyianioly]

Perfuzja właśnie podbiorę tą sól mojemu synowi, a jak nie to chyba tylko tantum verde.

Aaa, czytam co bierzecie do szpitala i dotarło do mnie, że ja też biorę przecież szampon i szczotkę do włosów - bo tak sobie uświadomiłam, że z brudnym łbem chodzić nie będę
Ale chyba zdecyduję się na szampon suchy - mogę polecić Garniera - to jedyna rzecz tej marki, która jest ok wg mnie oczywiście.

[Amberella]

Ale zasuwacie z tymi postami . Pewnie dziś dobijemy do połowy 10 części, więc dziewczyny - streszczać się z rodzeniem!

I bardzo dziękuję za komplementy o pokoiku Kacpra. Dużo serca w niego włożyliśmy z TŻ .

Napisane przez pilotka86

szczerze mówiąc to dłużej schodziło mi dojśc do łazienki, ściągnąć gacie i wymienić podkład niż zrobić sobie makijaż , o którym tyle czytałam że "nie będzie na takie rzeczy czasu" itp
(...)
córka właśnie ssie i zasypia a ja próbuje w końcu odpisać na wizażu i robię zamówienie na gemini.
mąż mnie prawie doprowadził do szału. ciągle truje żeby "nie robić wiatru" żeby córki nie przewiało i łazi z termometerm mierząc temperaturę
a najlepsze jest to, że przed porodem ciągle twierdził, żeby dziecka nie przegrzewać tylko hartować itp. a teraz twierdzi, że był głupi że tak mówił hehe
pisałam że już w szpitalu był przerwrażliwony i biegał do położnych z byle głupotą, ale co się dzieje w domu to przebija już wszystko
niedługo go chyba pobiję.
jutro idziemy do lekarza to mam nadzieję, że coś mu przegada.
(...)
hmm widziałam że masz octanisept, możesz wziąć do spzitala i psikać ranę po cc (jak ściągną opatrunek) a potem wietrzyć, to pomaga w szybszym gojeniu. połozne nie mają za bardzo czasu chodzić i psikać.

Czyli z tym makijażem to jednak różnie bywa i jednak da się... Ja nie mam kłopotów z cerą, ale lubię mieć make-up. Wezmę, podkład, tusz i róż (ukochany kosmetyk) i jak będzie mi źle, najwyżej nie użyję.

Mój TŻ pewnie podobnie oszaleje, bo to taki typ i jak go nie zabiję dziś, to pewnie po narodzinach małego.

I wielkie dzięki za radę z octeniseptem . Zaraz go dorzucę do do torby.

Napisane przez lolita25

No to ja też coś wrzucę, mam nadzieję ze to już ostatnie fotki pustego pokoju Leny
Przewijak jeszcze na komodzie wyląduje, dojdzie poducha do karmienia na fotel no i muszę jeszcze jakieś zabawki kupić
I moje wielkie +18 kg w prawie 38 tyg

Piękny pokoik. Taki elegancki . A Ty naprawdę nie wyglądasz grubo! Pewnie nie wierzysz w to, no i dalej masz doła, ale wyglądasz bardzo ładnie.

Napisane przez sweet_vintage

ja też uporządkowałam sobie drobiazgi w koszyczkach i mamy chyba podobną wanienkę
Ja z zabawek dla małego już troszkę rzeczy mam, ale w większości to prezenty. Ostatnio mówiłam, że mam m.in takiego szmatkowego słonika z H&M, więc podrzucam fotkę. Generalnie bardzo wpadły mi w oko wszelkie miękkie grzechotki, a zakochana jestem w szeleszczącym jeżyku z metkami. Przy okazji pochwalę się też koszyczkiem i innymi rzeczami. Wrzuciłam fotki wcześniej na bloga, ale tutaj ich jeszcze nie było. Kącik małego z łóżeczkiem już był, więc nie będę się powtarzać.

Masz tych zabawek całkiem sporo . I kolekcja bucikowa tez nie mała. Pokoik bardzo mi się podoba i już wychwalałam raz, po obczajeniu na Twoim blogu .

Napisane przez Roane

Trzymam kciuki żeby jakaś ładna data się trafiła

21 stycznia - dzień babci i moje urodziny , no ale nie ode mnie zależy temat tylko od gina .

Napisane przez vacuity

Ja ostatnio gadałam z przyjaciółką i złapałam się na tym, że powiedziałam "jeszcze parę tygodni i wszystko wróci do normalności". A przecież nic już nie będzie takie samo... Jakoś nie zawsze fakt, żenprzestanę być w ciąży łączy mi się z tym, że będę za to miała córkę

matko, jak to brzmi... będę miała syna - najpóźniej za 10 dni i już do końca życia!

Napisane przez katharsist

Mnie panika ogarnęła w weekend... Do tego stopnia, że zwątpiłam w swoje możliwości...
Ogarnął mnie strach, rozpłakałam się i powiedziałam TŻ-owi że ja nie wiem nawet czy dziecko ukąpać będę umiała, odpowiednio trzymać itd itp...

Mam identyczne wątpliwości, które przychodzą jak sinusoida - raz, że nie dam rady, raz, że będzie spoko i jest nadzieja .
Ale moje drogie, musimy dać radę. Tak jak inne nasze mamusie i jak większość mamuś świata, nie?

Napisane przez senira666

to skoro tak się chwalicie to i ja wrzucę fotki kącika małej. koło łóżeczka na niebieskiej ścianie (która niebieska jest tylko na zdjęciach) będą namalowane jeszcze kotki patrzące na księżyc.

Senira, świetny kącik . No i ten rysunek na drzwiach małej super się komponuje. A ilość ubranek

Muszę ruszyć dupsko i zrobić mielone. Ale mi się nie chce...

[senira666]

Napisane przez mengazhu

a nie masz małej torebki mikołajowej po prezentach

właśnie nikt mi prezentu w torebusi nie dał -ale spoko mam koło mnie sklep "wszystko po 4zł" to nie zbankrutuje

[Inw]

Napisane przez mengazhu

Daję sobie dwie ręce obciąć, ze taką kulkę masz. Miałam na myśli antypespirant

To obala wszelkie teorie o moim braku żelka
Swoją drogą skapowałam się że muszę walnąć na torbę wieeeeelką kartkę ze spisem rzeczy które mam dołożyć na ostatnią chwilę, czyli szczoteczkę i pastę, antyperspirant i kartę ciąży



Dziewczyny a kiedy zaczęłyście kłaść pod prześcieradło podkład na wypadek gdyby wody postanowiły radośnie chlusnąć w środku nocy? Biorąc pod uwagę że śpię z poduszką między nogami to pewnie powinnam raczej ją obłożyć podkładem nieprzemakalnym Ale czego bym nie obkładała to nie jestem pewna kiedy się za to wziąć.

[senira666]

kurde godzina 14 a muszę lampkę świecić bo tak ciemno w pokoju mam

[mengazhu]

Napisane przez Inw

Dziewczyny a kiedy zaczęłyście kłaść pod prześcieradło podkład na wypadek gdyby wody postanowiły radośnie chlusnąć w środku nocy?

ja w ogóle nie kładę. Nie wiem dlaczego.

[bella7]

Hej witam dalej ze szpitala wg lekarzy moja blizną po cc kwalfikuje mnie do cesarki... Świetnie. No cóż ja też nie będę ryzykować. Generalnie lekarz nie źle mnie wystraszył, że coś mój mały na na sercu ale powinno się wchłonnać. A po za tym dobrze,mały na mieć narazie od 2800do 3300g.

SWEET ten sklep Słoń to przy Milionowej jest? Tam przesiadki miałam jak chciałam do Matki Polki dojechać

[demonyianioly]

Napisane przez mengazhu

ja w ogóle nie kładę. Nie wiem dlaczego.

Ja też nie kładę podkładu i też nie wiem czemu tego nie robię Żyję na krawędzi? Taka ze mnie ryzykantka?

[mengazhu]

Napisane przez demonyianioly

Ja też nie kładę podkładu i też nie wiem czemu tego nie robię Żyję na krawędzi? Taka ze mnie ryzykantka?

a co to łóżka nigdy NICZYM nie zmoczyłaś

[sweet_vintage]

Napisane przez Amberella

Masz tych zabawek całkiem sporo . I kolekcja bucikowa tez nie mała. Pokoik bardzo mi się podoba i już wychwalałam raz, po obczajeniu na Twoim blogu .

A to dziękuję jeszcze raz Wiesz tylko z bucikami jest mały problemik - otóż mój dzieć ponad 2 tyg temu miał już stopę ponad 7 cm.... obawiam się więc, że połowy kolekcji nawet raz nie założy Jutro idę na ostatnie już USG i strasznie jestem ciekawa jak wielka jest ta stopa teraz

[magnusia]

Napisane przez patrycjja

w sumie jeszcze mozesz zamówić prostownice mini - nawet mąż nie zauważy, ze ja do torby przemyciłaś

za małe są dla mnie- ja mam dużo włosów i jeszcze długie i kręcone.
wyobraziłam sobie że między skurczami krzyczę do położnej- "chwilkę musze sobie loka na grzywce wyprostować bo mi się zawinął"

[demonyianioly]

Napisane przez mengazhu

a co to łóżka nigdy NICZYM nie zmoczyłaś

Taką ilością jak wody płodowe mogę chlusnąć to nie
Za to mogę upokorzyć trochę moje byłe kurczątko: kiedyś sobie popuścił solidnie, po imprezie, podpity zasnął. Rano obudziło mnie nieprzyjemnie mokre. Wypierał się, że to tylko pot...

[senira666]

mi może TŻ jutro auto zostawi to sobie podjade do ciucholandu i może koleżankę jeszcze odwiedzę jak się uda