Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

[magnusia]

Napisane przez senira666

to skoro tak się chwalicie to i ja wrzucę fotki kącika małej. koło łóżeczka na niebieskiej ścianie (która niebieska jest tylko na zdjęciach) będą namalowane jeszcze kotki patrzące na księżyc.

rany ile Ty masz ciuszków kącik super

[mengazhu]

Napisane przez demonyianioly

Taką ilością jak wody płodowe mogę chlusnąć to nie
Za to mogę upokorzyć trochę moje byłe kurczątko: kiedyś sobie popuścił solidnie, po imprezie, podpity zasnął. Rano obudziło mnie nieprzyjemnie mokre. Wypierał się, że to tylko pot...

Napisane przez senira666

mi może TŻ jutro auto zostawi to sobie podjade do ciucholandu i może koleżankę jeszcze odwiedzę jak się uda

wyrozumiały mąż

[magnusia]

Napisane przez Muminek1991

Ja bym ciuszki już w sumie wyłożyła , w końcu termin masz za 2 tyg. Moje leżą już w szafie od końca grudnia.A pościeli ewentualnie nie może mąż zrobić ?

no właśnie chyba mąż będzie musiał wyskoczyć ze szpitala i zrobić- ew mój brak który zamieszka u nas na te 3 dni żeby się kotą opiekować bo szanowny pan małżonek będzie razem z nami cały czas w szpitalu

[senira666]

Napisane przez mengazhu

wyrozumiały mąż

taaa powiedzmy - od tygodnia mu truje o samochodzie tylko że on ma beznadziejny dojazd do roboty i jeżeli go ktoś nie zgarnie i nie podwiezie to musiałby chyba piechotą zasuwać a jednak ma kawałek.
zbieram cztery litery i idę z psem na spacer.

[magnusia]

Napisane przez Roane

"Panie doktorze, wysmarkałam czopa, czy mógłby pan podać mi chusteczkę"

no nie mogę

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez demonyianioly

Ja też nie kładę podkładu i też nie wiem czemu tego nie robię Żyję na krawędzi? Taka ze mnie ryzykantka?

ja też a podkłady mam w szafce obok nie wiem czemu ich nie położyłam

[Inw]

Napisane przez mengazhu

ja w ogóle nie kładę. Nie wiem dlaczego.

Napisane przez demonyianioly

Ja też nie kładę podkładu i też nie wiem czemu tego nie robię Żyję na krawędzi? Taka ze mnie ryzykantka?

No jak tak możecie, przecież dzieci w drodze, wypada się ustatkować, a nie na krawędzi tak żyć

Napisane przez mengazhu

a co to łóżka nigdy NICZYM nie zmoczyłaś

Napisane przez demonyianioly

Taką ilością jak wody płodowe mogę chlusnąć to nie
Za to mogę upokorzyć trochę moje byłe kurczątko: kiedyś sobie popuścił solidnie, po imprezie, podpity zasnął. Rano obudziło mnie nieprzyjemnie mokre. Wypierał się, że to tylko pot...

Hehe, no ja się obawiam właśnie raczej ilości niż samego faktu zamoczenia łóżka. No i suszarkę na pranie mam jedną, to jakby pościel była do wymiany to nie wiem czy nadążę potem z praniem jak pieluchy ją zdominują
Chociaż faktycznie chyba jeszcze żadna z dziewczyn nie pisała żeby w łóżku się mokrym obudziła ze względu na wody.

[SunShineDoll]

selena właśnie na tą datę liczyłam i dziś nawet z rana usiadlam przed komodą i pokazywałam Róży te wszystkie śliczne gadżety co mam dla niej i mówiłam, że jak wyjdzie to skoczy w fajne ciuszki myślę, że ta jej sie spodobała bo jak ją wyciągałam to mnie cewka moczowa zabolała

Jak nie urodzę do końca tygodnia to chyba oszaleję

[Shizu48]

Napisane przez Amberella

I cieszę się, że link się przydał. Morduję ten wątek od wczoraj i w sumie nawet specjalnie się nie boję tej cc.

Martwić się będziemy już po fakcie przez miesiąc-dwa

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez senira666

z tego co wiem to nie ma rejonizacji więc nie ważne gdzie jesteś zameldowana (gdzie będzie dzieć miał meldunek) składasz deklarację w wybranej przychodni u wybranego lekarza.

jestem już po usg
mała to ciągle dziewczynka - nie odmieniło się na szczęście
waży około 2920 kg wody w normie, łożysko 2 stopnia (to dobrze ?? )
cała reszta też ok bo różnica w poszczególnych wymiarach to max 3 dni
TP według tego usg to 9.02 więc różnica tygodnia

Dzięki wielkie Senirko za info Czyli rodzimy prawie w tym samym czasie Mój będzie z 7

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez Amberella

Panowie już poszli, więc mam fotki Kacprowego kącika

Śliczne te naklejki! Możesz się pochwalić gdzie je zakupiłaś? I kącik ogółem przesłodki

[selena85]

Ale kosmos - SUKNIA DO PORODU : http://olmik.pl/pl/p/Sukienka-do-por...y-Pushers/5065

[lolita25]

Napisane przez Inw

Dziewczyny a kiedy zaczęłyście kłaść pod prześcieradło podkład na wypadek gdyby wody postanowiły radośnie chlusnąć w środku nocy? Biorąc pod uwagę że śpię z poduszką między nogami to pewnie powinnam raczej ją obłożyć podkładem nieprzemakalnym Ale czego bym nie obkładała to nie jestem pewna kiedy się za to wziąć.

Ja rozłożyłam pod prześcieradło tydzień temu dwa....a dziś się zorientowałam że jeden jest po męża stronie łózka a drugi w nogach....chyba za bardzo się wiercę...muszę je przyszyć do materaca

Napisane przez senira666

taaa powiedzmy - od tygodnia mu truje o samochodzie tylko że on ma beznadziejny dojazd do roboty i jeżeli go ktoś nie zgarnie i nie podwiezie to musiałby chyba piechotą zasuwać a jednak ma kawałek.

Mój w ogóle nie chce słyszeć że ja gdzieś sama jadę....kalekę ze mnie zrobił, mówię mu ostatnio że trzeba zatankować moje auto....a on że nie potrzeba bo i tak mam zakaz jazdy, mało tego to sprawdził mi licznik cwaniak
Mąż jest kierowcą cysterny wozi paliwa więc zawsze tankujemy u jego szefa z racji rabatu więc to on najczęściej tankuje oby dwa auta
On chyba myśli że urodzę za kierownicą

[Shizu48]

Napisane przez Inw

O ile się orientuję już nie ma rejonizacji, a bezpłatnie przynajmniej raz w roku można zmienić deklarację co do wyboru lekarza pierwszego kontaktu. Czyli powinna wystarczyć wizyta w wybranej przychodni w Opolu i złożenie tam deklaracji, druki powinni mieć dostępne w rejestracji, bo to dla nich kasa przecież

Dziękuję

[sadlaczyca]

Dobra, ja w szpitalu. Rozwarcie na cm, mięciusia szyjunia, czopunio odchodzi - czyli to coś w grudniu to nie było to. Ale skurczow niet, znaczy są jakieś ale niebolesne. Mały 3300-3700, wody w normie, łożysko prawidłowe. Lekarz powiedział że nie wygląda to na ciążę przenoszona a u mnie już 8 dzień po tp. Także nie wiadomo kiedy tu coś będą robić. Ktg w porządku. Czyli moja i Wasza ulubiona opcja - CZEKAMY. Brzuch trochę się opuścił. Dzieć w nietoperzowej pozycji "podluzna glowkowa" - to chyba ta co ma być, nie ?
Gonicie dziś strasznie

Magnusia, rusałko nasza! Poznalas niesympatyczna naturę pytań " czy już?"
Inw, padlam z nosowego czopcia
Zdjęcia mi się nie otwierają na tel :/
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolita25]

Napisane przez sadlaczyca

Dobra, ja w szpitalu. Rozwarcie na cm, mięciusia szyjunia, czopunio odchodzi - czyli to coś w grudniu to nie było to. Ale skurczow niet, znaczy są jakieś ale niebolesne. Mały 3300-3700, wody w normie, łożysko prawidłowe. Lekarz powiedział że nie wygląda to na ciążę przenoszona a u mnie już 8 dzień po tp. Także nie wiadomo kiedy tu coś będą robić. Ktg w porządku. Czyli moja i Wasza ulubiona opcja - CZEKAMY. Brzuch trochę się opuścił. Dzieć w nietoperzowej pozycji "podluzna glowkowa" - to chyba ta co ma być, nie ?
Gonicie dziś strasznie

Magnusia, rusałko nasza! Poznalas niesympatyczna naturę pytań " czy już?"
Inw, padlam z nosowego czopcia
Zdjęcia mi się nie otwierają na tel :/
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Skup się i dawaj...dawaj bo za dużo czekających jest

[magnusia]

Napisane przez sadlaczyca

Dobra, ja w szpitalu. Rozwarcie na cm, mięciusia szyjunia, czopunio odchodzi - czyli to coś w grudniu to nie było to. Ale skurczow niet, znaczy są jakieś ale niebolesne. Mały 3300-3700, wody w normie, łożysko prawidłowe. Lekarz powiedział że nie wygląda to na ciążę przenoszona a u mnie już 8 dzień po tp. Także nie wiadomo kiedy tu coś będą robić. Ktg w porządku. Czyli moja i Wasza ulubiona opcja - CZEKAMY. Brzuch trochę się opuścił. Dzieć w nietoperzowej pozycji "podluzna glowkowa" - to chyba ta co ma być, nie ?
.

no to ruszyło się !! dajeeeeeeeeeeeeeeeeeesz

[sadlaczyca]

Ahhaha sukienka do porodu ))) dopóki takiej nie dostanę- nie rodze a co, przy porodzie też można mieć stajla

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Switezianka_23]

Hej Dziewczyny,

Tak się chciałam przypomnieć. Wiktor postarał się dzielnie i 11 grudnia byliśmy w domu. Jak na wcześniakradzi sobie dobrze. Już nawet wypełnia ubranka rozmiaru 44 Tylko jestem dziko zmęczona. Chłopak wymaga praktycznie stałego kontaktu a odłożony natychmiast się wybudza i płacze. Nauczyłam się już spać po godzinę na raz i to w dziwnych pozycjach. Mam nadzieję, że już niedługo mu się unormuje.

Przesyłam aktualne zdjęcie Wiktorka oraz jedno ze szpitala. Dalej nie mogę się nadziwić jak wyrósł.
P1070671_2.jpg

20140101_150439_2.jpg

[magnusia]

Napisane przez selena85

Ale kosmos - SUKNIA DO PORODU : http://olmik.pl/pl/p/Sukienka-do-por...y-Pushers/5065

odpuszczam- kolorystyka mi nie odpowiada

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez Switezianka_23

Hej Dziewczyny,

Tak się chciałam przypomnieć. Wiktor postarał się dzielnie i 11 grudnia byliśmy w domu. Jak na wcześniakradzi sobie dobrze. Już nawet wypełnia ubranka rozmiaru 44 Tylko jestem dziko zmęczona. Chłopak wymaga praktycznie stałego kontaktu a odłożony natychmiast się wybudza i płacze. Nauczyłam się już spać po godzinę na raz i to w dziwnych pozycjach. Mam nadzieję, że już niedługo mu się unormuje.

Przesyłam aktualne zdjęcie Wiktorka oraz jedno ze szpitala. Dalej nie mogę się nadziwić jak wyrósł.
Załącznik 5543673

Załącznik 5543675

jeju przesłodki!!! faktycznie wyrósł- i dobrze niech zdrowo rośnie.
zdjęcie numer 2 powala

[milka-pilka]

Napisane przez Switezianka_23

Hej Dziewczyny,

Tak się chciałam przypomnieć. Wiktor postarał się dzielnie i 11 grudnia byliśmy w domu. Jak na wcześniakradzi sobie dobrze. Już nawet wypełnia ubranka rozmiaru 44 Tylko jestem dziko zmęczona. Chłopak wymaga praktycznie stałego kontaktu a odłożony natychmiast się wybudza i płacze. Nauczyłam się już spać po godzinę na raz i to w dziwnych pozycjach. Mam nadzieję, że już niedługo mu się unormuje.

Przesyłam aktualne zdjęcie Wiktorka oraz jedno ze szpitala. Dalej nie mogę się nadziwić jak wyrósł.

Śliczny chłopiec! i już widać, że większy

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Mam używany fotelik samochodowy Maxi-Cosi Pebble. Kupiłam od pewnej mamy przez tablicę.pl - wszystko jest z nim w porządku. Chciałam go uprać, ale widzę, że tam ta wkładka się nie wyjmuje. Czym wyczyścić/odświeżyć tapicerkę fotelika???

[Negrid]

Roane widzę, że miałaś podobne przeżycie do mojego odnośnie pyknięcia, ale powiem Wam, że czasem mi tam pyka ten kręgosłup i zawsze się zastanawiam czy to jeszcze kręgosłup czy już nie...

Śliczne kąciki dla bobasków macie... u mnie nie ma nic. W miejscu gdzie ma stać łóżeczko obecnie stoi choinka. Powiedziałam tż, że spakuje torbę po kolędzie (w piątek mamy)
Mam dziś trapezowaty brzuch I w ogóle wrażenie, że ja w ciąży będę jeszcze baaardzo długo, brzuch jest meeega wysoko. Tylko ten kręgosłup...

Dziewczyny potrzebujące

Switezianka cudowne maleństwo

[senira666]

Napisane przez selena85

Ale kosmos - SUKNIA DO PORODU : http://olmik.pl/pl/p/Sukienka-do-por...y-Pushers/5065

eeeee

Napisane przez lolita25

Mój w ogóle nie chce słyszeć że ja gdzieś sama jadę....kalekę ze mnie zrobił, mówię mu ostatnio że trzeba zatankować moje auto....a on że nie potrzeba bo i tak mam zakaz jazdy, mało tego to sprawdził mi licznik cwaniak
Mąż jest kierowcą cysterny wozi paliwa więc zawsze tankujemy u jego szefa z racji rabatu więc to on najczęściej tankuje oby dwa auta
On chyba myśli że urodzę za kierownicą

a ja odkąd zaszłam w ciąże to przekonałam się w końcu do jazdy
prawko mam od 8 lat ale jeździłam tylko od święta a tu nagle bach i wszędzie chce sama jeździć i to do tego stopnie że zaczęłam ogłoszenia przeglądać i myślę czy sobie osobnej fury nie sprawić

Napisane przez sadlaczyca

Dobra, ja w szpitalu. Rozwarcie na cm, mięciusia szyjunia, czopunio odchodzi - czyli to coś w grudniu to nie było to. Ale skurczow niet, znaczy są jakieś ale niebolesne. Mały 3300-3700, wody w normie, łożysko prawidłowe. Lekarz powiedział że nie wygląda to na ciążę przenoszona a u mnie już 8 dzień po tp. Także nie wiadomo kiedy tu coś będą robić. Ktg w porządku. Czyli moja i Wasza ulubiona opcja - CZEKAMY. Brzuch trochę się opuścił. Dzieć w nietoperzowej pozycji "podluzna glowkowa" - to chyba ta co ma być, nie ?

Napisane przez Switezianka_23

Tak się chciałam przypomnieć. Wiktor postarał się dzielnie i 11 grudnia byliśmy w domu. Jak na wcześniakradzi sobie dobrze. Już nawet wypełnia ubranka rozmiaru 44 Tylko jestem dziko zmęczona. Chłopak wymaga praktycznie stałego kontaktu a odłożony natychmiast się wybudza i płacze. Nauczyłam się już spać po godzinę na raz i to w dziwnych pozycjach. Mam nadzieję, że już niedługo mu się unormuje.

Napisane przez magnusia

odpuszczam- kolorystyka mi nie odpowiada

no może jakby jakieś świecidełka były albo jakieś słodko-pierdzące motywy

[gosia261282]

Jestem dziewczyny.
Nie rodzę. Miałam jakieś poranne bóle,ale przeszło mi.
Za to energia we mnie wstąpiła i robię wszystko na raz: sprzątanie,pranie,obiad,s ałatkę,piekę chałkę i ciasto. W przerwach dogladam Eryka,którym teoretycznie mąż się zajmuje,ale coś mu nie wychodzi. Mam nadzieję,że to power przedporodowy

za wszystkie kąciki,pokoiki maluchów.
Ślicznie macie urządzone.


Co do łóżeczka,ja na początku pościeli nie będę mieć,ale założę ochraniacz co by tak "goło" nie było i prześcieradło, I chyba zrobię to właśnie przed wyjazdem do szpitala,albo po powrocie z. To chwila moment i zrobione.

Co do zabawek,to mam dużo,bo po Eryku,ale jeszcze się nie zabrałam za poczyszczenie ich. Ale to ze spokojem,bo Mały i tak jeszcze bawić się nie będzie.

Napisane przez sadlaczyca

Dobra, ja w szpitalu. Rozwarcie na cm, mięciusia szyjunia, czopunio odchodzi - czyli to coś w grudniu to nie było to. Ale skurczow niet, znaczy są jakieś ale niebolesne. Mały 3300-3700, wody w normie, łożysko prawidłowe. Lekarz powiedział że nie wygląda to na ciążę przenoszona a u mnie już 8 dzień po tp. Także nie wiadomo kiedy tu coś będą robić. Ktg w porządku. Czyli moja i Wasza ulubiona opcja - CZEKAMY.

Dobrze,że wszystko dobrze. Ale już by u ciebie mogło się ruszyć.
To czekanie jest straszne.

Napisane przez Switezianka_23

Hej Dziewczyny,

Tak się chciałam przypomnieć. Wiktor postarał się dzielnie i 11 grudnia byliśmy w domu. Jak na wcześniakradzi sobie dobrze. Już nawet wypełnia ubranka rozmiaru 44 Tylko jestem dziko zmęczona. Chłopak wymaga praktycznie stałego kontaktu a odłożony natychmiast się wybudza i płacze. Nauczyłam się już spać po godzinę na raz i to w dziwnych pozycjach. Mam nadzieję, że już niedługo mu się unormuje.

Przesyłam aktualne zdjęcie Wiktorka oraz jedno ze szpitala. Dalej nie mogę się nadziwić jak wyrósł.

Fajnie,że się odezwałaś

Masz ślicznego małego mężczyznę

[milka-pilka]

Gosiu, ale energia Oby to już przedporodowa!

[The light]

Napisane przez milka-pilka

Śliczny chłopiec! i już widać, że większy

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Mam używany fotelik samochodowy Maxi-Cosi Pebble. Kupiłam od pewnej mamy przez tablicę.pl - wszystko jest z nim w porządku. Chciałam go uprać, ale widzę, że tam ta wkładka się nie wyjmuje. Czym wyczyścić/odświeżyć tapicerkę fotelika???

Może do wanny/brodzika zmoczyć, wyszorowac a potem odcisnąć ręcznikami/chłonnymi szmatkami.

Ustawić blisko kaloryfera i włączyć grzejnik z nawiewem i ustawić na fotelik? (taką "farelkę").

Albo dowiedz się w pralniach może wykonują takie usługi.

Albo myjnie samochodowe (w końcu piorą tapicerki aut?)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolita25]

Napisane przez Switezianka_23

Hej Dziewczyny,

Tak się chciałam przypomnieć. Wiktor postarał się dzielnie i 11 grudnia byliśmy w domu. Jak na wcześniakradzi sobie dobrze. Już nawet wypełnia ubranka rozmiaru 44 Tylko jestem dziko zmęczona. Chłopak wymaga praktycznie stałego kontaktu a odłożony natychmiast się wybudza i płacze. Nauczyłam się już spać po godzinę na raz i to w dziwnych pozycjach. Mam nadzieję, że już niedługo mu się unormuje.

Przesyłam aktualne zdjęcie Wiktorka oraz jedno ze szpitala. Dalej nie mogę się nadziwić jak wyrósł.
Załącznik 5543673

Załącznik 5543675

No już taki malutki nie jest
Jest śliczny

[milka-pilka]

Napisane przez The light

Może do wanny/brodzika zmoczyć, wyszorowac a potem odcisnąć ręcznikami/chłonnymi szmatkami.

Ustawić blisko kaloryfera i włączyć grzejnik z nawiewem i ustawić na fotelik? (taką "farelkę").

Albo dowiedz się w pralniach może wykonują takie usługi.

Albo myjnie samochodowe (w końcu piorą tapicerki aut?)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki za pomysły Zapytam się w pralni dzisiaj (mam po drodze), a jutro podzwonię do myjni samochodowych. Na to nie wpadłam

[SunShineDoll]

sadlaczyca trzymam kciuki, żeby skurczeBYKI sie rozwinęły i żebyś dziś juz urodziła !!!!
A suknia do porodu wymiata normalnie na imprezkę na oddziale jak znalazł

[sadlaczyca]

Gosia, kciuki za przedporodowy power to teraz zostało się wykąpać, włoski umyć i siup na porodówkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Roane]

Napisane przez forester

(...)
Dziś mogę trafić za kratki. Za morderstwo na TŻ . Leżę sobie przed TV i lapkiem "rozbabrana", prawie goła, nieuczesana, ledwo zęby umyłam. No, ogólnie taka niewyjściowa. Nagle wpada do domu mąż z innymi panami w celu wymiany grzejnika w łazience. Panowie są znajomi, więc zaglądają do mnie z miłymi pytaniami o samopoczucie i takie tam, a mi ze wstydu tchu brakuje.
Drań, mógł mnie choć 5 minut wcześniej uprzedzić, że ktoś do nas przyjdzie . Teraz jestem uziemiona w jednym pokoju pod kocem, bo leżę w piżamce, w której widać mi pół tyłka i większość biustu i czekam, aż ekipa pójdzie sobie. Na razie się nie zanosi, a mi się chce siku

Wyleź do nich taka półnaga to może TŻ raz na zawsze się oduczy

Napisane przez mengazhu

(...)
I jeszcze: dzięki Wam moja cipka jest najbardziej pocieraną, wycieraną jaka może istnieć. Ciągle czytam o czopach, śluzach innych wylewajacych się rzeczach. A u mnie nic. I po każdym siku sprawdzam czy coś jest. I dupa.

Mi zaczyna się wydawać, że od tego nieustannego "podcierania" zaczynam mieć okolice wadżajny jakieś takie, hmm, podrażnione. Skóra jest jakaś taka wrażliwa, wiecznie mnie coś tam uwiera, nieprzyjemnie jest. Znacie jakieś sposoby na obtartą wadżajnę?

Napisane przez Lusso

gratuluję wszystkim nowym mamusią
Ja już znam datę cc 28stycznia
wczoraj byłam na wizycie Inga waży już 3100 i ma włosy na czubku głowy

Fajnie! Nie wiedziałam że coś takiego da się powiedzieć po USG

Napisane przez senira666

kolejne pytanko mam - kiedy zakładacie/wyjmujecie pościel dla dzieciaczka ?? bo ja mam wszystko poprane ale w szafce i tak się zastanawiam kiedy to wyjąć i pościelić.
no i drugie pytanie -- kiedy zacząć "wietrzyć" wózek/fotelik ?? bo też mam w folii póki co żeby się nie ubrudził

Jak wrócisz ze szpitala to pościelisz? Bo tak będzie stało i się kurzyło?

Napisane przez senira666

Hmmm apteczka dla maluszka -- ja nic nie kupowalam takiego aptecznego, wyszlam z zalozenia ze sie nie znam wiec na zapas nie kupuje.(...)

Też nic aptecznego nie kupiłam. Skoro noworodkowi nic nie wolno podawać bez zalecenia lekarza, to nie ma sensu żadnych leków kupować.

Napisane przez guapissima

Moj ciazowy zelek szaleje!!! Robiac kawe, zamiast ja wsypac do kafetierki wsypalam nequika i przez 5 min zastanawialam sie, co to za kawa, ze tak slodko pachnie

Smaczne wyszło chociaż?

Napisane przez magnusia

co za dzień- już trzy osoby zadzwoniły czy juz urodziłam nie jeszcze nie i na razie nic na to nie wskazuje.
kolejne z serii pytań: a ciężko ci?
nie kuźwa- czuję się lekko i zwiewnie jak rusałka popier*** brzegiem jeziora w porannej rosie

oj drażliwa dziś jestem

Napisane przez patrycjja

(...)
Musze wziąć sie za prasowanie ostatniej partii ubranek, a za nic nie mogę sie zebrać do tego. Lóżko mnie przyciąga zbyt silnie :P

Magiczne moce łóżka, skąd ja to znam

[lolita25]

No pada u mnie śnieg, teraz, a gdzie był w święta
Pewnie zasypie konkretnie jak będzie trzeba na porodówkę jechać

[Inw]

Napisane przez selena85

Ale kosmos - SUKNIA DO PORODU : http://olmik.pl/pl/p/Sukienka-do-por...y-Pushers/5065

No tak, na tematy około-dzieciowe faktycznie można wydać dowolne sumy, pomysłowość sprzedawców jest nieskończona
Hehe, tak pomyślałam że ja swoją ślubną kupiłam taniej, spód odpowiednio rozkloszowany żeby między nogami się położna zmieściła, może się wystroić na porodówkę? Tylko gorset bym musiała zostawić niepozapinany

Napisane przez lolita25

Ja rozłożyłam pod prześcieradło tydzień temu dwa....a dziś się zorientowałam że jeden jest po męża stronie łózka a drugi w nogach....chyba za bardzo się wiercę...muszę je przyszyć do materaca

Dołóż trzeci, ten nie będzie miał już gdzie uciekać

Napisane przez sadlaczyca

Dobra, ja w szpitalu. Rozwarcie na cm, mięciusia szyjunia, czopunio odchodzi - czyli to coś w grudniu to nie było to. Ale skurczow niet, znaczy są jakieś ale niebolesne. Mały 3300-3700, wody w normie, łożysko prawidłowe. Lekarz powiedział że nie wygląda to na ciążę przenoszona a u mnie już 8 dzień po tp. Także nie wiadomo kiedy tu coś będą robić. Ktg w porządku. Czyli moja i Wasza ulubiona opcja - CZEKAMY. Brzuch trochę się opuścił. Dzieć w nietoperzowej pozycji "podluzna glowkowa" - to chyba ta co ma być, nie ?
Gonicie dziś strasznie

Magnusia, rusałko nasza! Poznalas niesympatyczna naturę pytań " czy już?"
Inw, padlam z nosowego czopcia
Zdjęcia mi się nie otwierają na tel :/
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Warunki są, to oby nie było długie już czekanie!

Napisane przez Switezianka_23

Hej Dziewczyny,

Tak się chciałam przypomnieć. Wiktor postarał się dzielnie i 11 grudnia byliśmy w domu. Jak na wcześniakradzi sobie dobrze. Już nawet wypełnia ubranka rozmiaru 44 Tylko jestem dziko zmęczona. Chłopak wymaga praktycznie stałego kontaktu a odłożony natychmiast się wybudza i płacze. Nauczyłam się już spać po godzinę na raz i to w dziwnych pozycjach. Mam nadzieję, że już niedługo mu się unormuje.

Przesyłam aktualne zdjęcie Wiktorka oraz jedno ze szpitala. Dalej nie mogę się nadziwić jak wyrósł.
Załącznik 5543673

Załącznik 5543675

Piękny synek!
Kciuki za przespane noce Albo dnie

Napisane przez milka-pilka

Mam używany fotelik samochodowy Maxi-Cosi Pebble. Kupiłam od pewnej mamy przez tablicę.pl - wszystko jest z nim w porządku. Chciałam go uprać, ale widzę, że tam ta wkładka się nie wyjmuje. Czym wyczyścić/odświeżyć tapicerkę fotelika???

Ja mam na powrót ze szpitala też używany, bo odbiór wózka i fotelika planuję na po porodzie. Też nie udało mi się ściągnąć pokrycia, ale olałam temat - przecież nie będę kładła w foteliku nagiego malucha, a jakaś ostra chemia do czyszczenia na sucho chyba byłaby gorsza niż brak prania. Można dokupić do maxi-cosi pokrowce takie frotowe i to prać, może to by było rozwiązanie?

Napisane przez gosia261282

Jestem dziewczyny.
Nie rodzę. Miałam jakieś poranne bóle,ale przeszło mi.
Za to energia we mnie wstąpiła i robię wszystko na raz: sprzątanie,pranie,obiad,s ałatkę,piekę chałkę i ciasto. W przerwach dogladam Eryka,którym teoretycznie mąż się zajmuje,ale coś mu nie wychodzi. Mam nadzieję,że to power przedporodowy

Na pewno power przedporodowy, w końcu ile razy położna może się mylić co do terminu?