Dieta paleo. - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-13, 16:43   #661
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 513
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Xaneka Pokaż wiadomość
Paleo od czasu rozkwitu popularności crossfitu przeżywa swoją "drugą młodość". Ta dyscyplina robi się coraz bardziej popularna no a zaleca się tam też stosowanie paleo
Mam takie pytanie odnośnie ćwiczeń. Do niedawna ćwiczyłam aeroby głównie. Teraz nie mogę, ale wrócę gdy bd mogła. Co ćwiczycie na paleo? Chodakowska jest wskazana?
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-13, 22:04   #662
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 465
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Baby_Spice Pokaż wiadomość
Co sądzicie na temat tego artykułu klik i wniosków dotyczących białek zwierzęcych i tłuszczów nasyconych? Bardzo zależy mi na weryfakacji przez kogoś obeznanego,a wiem,że kilka osób sie znajdzie na tym wątku
Poczytaj sobie blog "tłuste życie", tam to jest dobrze wytłumaczone.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Dolczi Pokaż wiadomość
Mam takie pytanie odnośnie ćwiczeń. Do niedawna ćwiczyłam aeroby głównie. Teraz nie mogę, ale wrócę gdy bd mogła. Co ćwiczycie na paleo? Chodakowska jest wskazana?
Chyba rodzaj i intensywność ćwiczeń trzeba dobierać indywidualnie. A co do Chodakowskiej, to od trenerów słyszałam, że lepiej nie korzystać z jej instrukcji, bo ona ponoć źle wykonuje ćwiczenia i naśladując ją można się nabawić kontuzji.

A czemu nie możesz aerobów? Jak szukasz czegoś lżejszego to albo możesz w fitness klubach poszukać "lajtowych" zajęć, albo sobie znaleźć jakieś instrukcje do wykonania w domu, np. pilates, ćwiczenia na kręgosłup (zawsze się przydadzą) albo jakiś niezbyt energiczny taniec (taniec brzucha jest fajny).
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-13, 22:15   #663
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 513
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Wampierz Pokaż wiadomość
Chyba rodzaj i intensywność ćwiczeń trzeba dobierać indywidualnie. A co do Chodakowskiej, to od trenerów słyszałam, że lepiej nie korzystać z jej instrukcji, bo ona ponoć źle wykonuje ćwiczenia i naśladując ją można się nabawić kontuzji.

A czemu nie możesz aerobów? Jak szukasz czegoś lżejszego to albo możesz w fitness klubach poszukać "lajtowych" zajęć, albo sobie znaleźć jakieś instrukcje do wykonania w domu, np. pilates, ćwiczenia na kręgosłup (zawsze się przydadzą) albo jakiś niezbyt energiczny taniec (taniec brzucha jest fajny).
Bo mieszkam teraz w szpitalu. I trochę w nim jeszcze pomieszkam. Tam nie ma warunków do ćwiczeń. Wrócę do aktywności jak wyjdę z tamtąd.
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.


Edytowane przez Dolczi
Czas edycji: 2013-12-14 o 12:36
Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 10:12   #664
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Dieta paleo.

Dolczi... jak jestes w szpitalu mniemam, ze sie leczysz... i mozesz cwiczyc? o Chodakowskiej wiele doswiadczonych osob mowi niezbyt dobrze bo popelnia wiele bledow w cwiczeniach i zle je tlumaczy, lepiej Zuzka Light..

BaBy Spice, poczytaj tego bloga jak mowi Wampierz... a ten artykul to troche tak "tluszcze nasycone szkodza BO TAK", pomijajac, czy to prawda czy nie, ale gdzie jest jakies sensowne wytlumaczenie?
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 12:38   #665
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 513
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
Dolczi... jak jestes w szpitalu mniemam, ze sie leczysz... i mozesz cwiczyc? o Chodakowskiej wiele doswiadczonych osob mowi niezbyt dobrze bo popelnia wiele bledow w cwiczeniach i zle je tlumaczy, lepiej Zuzka Light..
Ćwiczyć ogólnie mogę, tylko na czas szpitala dałam sobie spokój- tam nie ma warunków. Choroba mi w tym nie powinna przeszkadzać- lekarz prowadzący nie widzi przeciwwskazań do rozsądnej aktywności fizycznej. Tylko intensywność musi być umiarkowana, bo jestem też w bliźniaczej ciąży. Ale dopóki nie wyjdę ze szpitala to o ćwiczeniach mogę zapomnieć. Wyjdę ze szpitala to zacznę ćwiczyc tylko cholera nie wiem co.
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.


Edytowane przez Dolczi
Czas edycji: 2013-12-14 o 20:05
Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-24, 06:25   #666
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 544
Dot.: Dieta paleo.

Czy na początku diety miałyście uczucie głodu mimo zjedzonego posiłku?
Boje się że będę chodzić non stop głodna- bo dojadam się wypełniaczami węglowodanowymi ziemniaki, kasza, ryż, makaron i bez nich mimo porządnego posiłku nie czuję sie syta.
Czy da sie przyzwyczaić do posiłków i przestawienia diety?
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-24, 12:11   #667
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 465
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
Czy na początku diety miałyście uczucie głodu mimo zjedzonego posiłku?
Boje się że będę chodzić non stop głodna- bo dojadam się wypełniaczami węglowodanowymi ziemniaki, kasza, ryż, makaron i bez nich mimo porządnego posiłku nie czuję sie syta.
Czy da sie przyzwyczaić do posiłków i przestawienia diety?
Tak, większość osób tak ma. Na samym początku trzeba się przestawić zarówno psychicznie, jak i fizycznie organizm musi się przyzwyczaić do czerpania energii z tłuszczu i złożonych węglowodanów.

Ale jeśli odpowiednio sobie skomponujesz posiłki, to powinno szybko minąć, imho dobrze sobie:
- nie żałować jedzenia ogólnie, mięsa, tłuszczu.
- nie zapominać o węglowodanach - warzywach, owocach.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-25, 13:18   #668
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 456
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
Czy na początku diety miałyście uczucie głodu mimo zjedzonego posiłku?
Boje się że będę chodzić non stop głodna- bo dojadam się wypełniaczami węglowodanowymi ziemniaki, kasza, ryż, makaron i bez nich mimo porządnego posiłku nie czuję sie syta.
Czy da sie przyzwyczaić do posiłków i przestawienia diety?
Ja byłam ciągle głodna jak jadłam kasze i ryż. Uczucie głodu zniknęło prawie od razu po przejściu na paleo. Ale fakt, jem sporo tłuszczu i niewiele węgli.
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-26, 14:42   #669
readthelabel
Raczkowanie
 
Avatar readthelabel
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez dacn Pokaż wiadomość
Czy na początku diety miałyście uczucie głodu mimo zjedzonego posiłku?
Boje się że będę chodzić non stop głodna- bo dojadam się wypełniaczami węglowodanowymi ziemniaki, kasza, ryż, makaron i bez nich mimo porządnego posiłku nie czuję sie syta.
Czy da sie przyzwyczaić do posiłków i przestawienia diety?
Na pewno się da. Ja w tym momencie jeśli nie zjem białka do posiłku (ryba, mięso lub jajka) to tak, jakbym nie zjadła w ogóle - nie czuję się syta niezależnie od ilości. Spróbuj zwiększyć ilość białka w posiłku i zobaczyć, czy jesteś bardziej najedzona
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo.

http://readthelabel.pl
https://www.facebook.com/doreadthelabel
readthelabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-26, 15:31   #670
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 456
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez readthelabel Pokaż wiadomość
Na pewno się da. Ja w tym momencie jeśli nie zjem białka do posiłku (ryba, mięso lub jajka) to tak, jakbym nie zjadła w ogóle - nie czuję się syta niezależnie od ilości. Spróbuj zwiększyć ilość białka w posiłku i zobaczyć, czy jesteś bardziej najedzona
To ciekawe jak różnie paleo wpływa na ludzi. Ja właśnie się przejadłam ćwiartką ananasa i kawałeczkiem kokosa... Kiedyś musiałam mieć pełny posiłek, tzn. białko, tłuszcz i węgle, a teraz zjem cokolwiek i jest dobrze. Jedyne, po czym czuję głód niemal od razu, to solone jedzenie. Nie wiem, jaki jest tego mechanizm i czy to w ogóle normalne, ale juz pół godziny po słonym posiłku burczy mi w brzuchu
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-12, 11:24   #671
readthelabel
Raczkowanie
 
Avatar readthelabel
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Dieta paleo.

I jak tam dziewczyny? Jak Wam idzie "paleowanie" zimą? W tym roku i tak warzywa były dostępne długo, ale nadszedł ten moment, gdzie pomidory i papryka kosztują 10 zł za kilogram :/ Póki co nadrabiam kiszonkami i mrożonkami, ale zaczynam czuć monotonię niestety :/
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo.

http://readthelabel.pl
https://www.facebook.com/doreadthelabel
readthelabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-12, 18:07   #672
shiba28
Raczkowanie
 
Avatar shiba28
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 145
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez readthelabel Pokaż wiadomość
I jak tam dziewczyny? Jak Wam idzie "paleowanie" zimą? W tym roku i tak warzywa były dostępne długo, ale nadszedł ten moment, gdzie pomidory i papryka kosztują 10 zł za kilogram :/ Póki co nadrabiam kiszonkami i mrożonkami, ale zaczynam czuć monotonię niestety :/
Mi idzie bardzo dobrze Z warzyw to teraz jem głównie marchew, cebulę, buraki, ziemniaki, ogórki konserwowe, czosnek no i mrożonki czyli kalafior i brokuły. Nie jest źle
Dzisiaj zrobiłam sb placki ziemniaczane, często też robie omleta z marchewką, jabłkiem i cynamonem
No i zupy, warzywna, pomidorowa, rosół , ogórkowa.
Na deser banany i pomarańcze, ogólnie jest ok
shiba28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-12, 22:40   #673
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 465
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez readthelabel Pokaż wiadomość
I jak tam dziewczyny? Jak Wam idzie "paleowanie" zimą? W tym roku i tak warzywa były dostępne długo, ale nadszedł ten moment, gdzie pomidory i papryka kosztują 10 zł za kilogram :/ Póki co nadrabiam kiszonkami i mrożonkami, ale zaczynam czuć monotonię niestety :/
Ja jestem na protokole autoimmunologicznym, więc i tak nie jem ani papryki, ani pomidorów.

Wcinam od listopada mrożonki - marchewkę, szpinak, ostatnio mrożoną włoszczyznę. Oprócz tego jabłka, banany, czasem cytrusy.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-13, 17:42   #674
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 456
Dot.: Dieta paleo.

W moim kraju warzywa są drogie cały rok Chleb zresztą też, więc na czymś przynajmniej oszczędzam Moje paleowanie to nadal eksperymenty eliminacyjne i testowanie nowych smaków. Właśnie zjadłam kiszonkę po paru latach niejedzenia i czekam na efekty. Dziś kupiłam masło klarowane, miód ekologiczny i karob. Jakiś słodki wypiek byłby więc na miejscu, bo ten coconut powder nadal leży w lodówce, a do tego zainwestowałam w ekologiczne jajka... Ale znając mnie, pewnie z lenistwa zjem wszystko osobno

Wampierz, na jakim etapie diety eliminacyjnej jesteś? I jak w ogóle dajesz radę?

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Cytat:
Napisane przez shiba28 Pokaż wiadomość
Mi idzie bardzo dobrze Z warzyw to teraz jem głównie marchew, cebulę, buraki, ziemniaki, ogórki konserwowe, czosnek no i mrożonki czyli kalafior i brokuły. Nie jest źle
Dzisiaj zrobiłam sb placki ziemniaczane, często też robie omleta z marchewką, jabłkiem i cynamonem
No i zupy, warzywna, pomidorowa, rosół , ogórkowa.
Na deser banany i pomarańcze, ogólnie jest ok
Daj przepis
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 00:04   #675
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 540
Dot.: Dieta Paleo

Hej Kuningatar
Podczytuję Was już jakiś czas, ale nie mam na tyle samozaparcia, żeby zacząć wprowadzać paleo w swoje życie.
I tu pytanie do koleżanki na zesłaniu. Wnioskuję, że jesteśmy w tym samym miejscu Jak sobie radzisz w panujących tu warunkach? Mnie na samą myśl o kosztach diety paleo, przechodzą ciarki...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 00:24   #676
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 513
Dot.: Dieta paleo.

Cześć.
Mnie dopadł kryzys. Od początku mam za dużo węgli w diecie i nie potrafię tego zmienić. Ostatnio miałam chcicę na masło orzechowe. Zrobiłam z orzechów ziemnych- wiem, że zabronione- zużyję i następne zrobię z innych orzechów. Dostałam krem czekoladowy z Rossmana (bez laktozy). Mam gazy jak zwykle po produktach czekoladowych. Wstyd mi, bo żrę słodycze i za dużo owoców zamiast białka. Po prostu smutno mi z tego powodu i jestem zła na siebie, że nawet dieta mi nie wychodzi. Do tego moje posiłki są monotonne- nie jestem mistrzem w kuchni i nie mam pomysłów. Ciągle jem to samo.

P.S. Znacie jakieś przepisy na paleo placki, naleśniki? Wolno używać mąki ziemniaczanej.
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 07:51   #677
readthelabel
Raczkowanie
 
Avatar readthelabel
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Dieta paleo.

Zazdroszczę owoców strasznie! Mam nadzieję koło wiosny powoli wprowadzać, ale póki co czuję, że jeszcze za wcześnie. Marchewka też tylko surowa albo kiszona. Kombinuję nad jakąś nową kiszonką - ostatnio zrobiłam z czerwoną kapustą, wyszła pyszna

Cytat:
Napisane przez Dolczi Pokaż wiadomość
Cześć.
Mnie dopadł kryzys. Od początku mam za dużo węgli w diecie i nie potrafię tego zmienić. Ostatnio miałam chcicę na masło orzechowe. Zrobiłam z orzechów ziemnych- wiem, że zabronione- zużyję i następne zrobię z innych orzechów. Dostałam krem czekoladowy z Rossmana (bez laktozy). Mam gazy jak zwykle po produktach czekoladowych. Wstyd mi, bo żrę słodycze i za dużo owoców zamiast białka. Po prostu smutno mi z tego powodu i jestem zła na siebie, że nawet dieta mi nie wychodzi. Do tego moje posiłki są monotonne- nie jestem mistrzem w kuchni i nie mam pomysłów. Ciągle jem to samo.

P.S. Znacie jakieś przepisy na paleo placki, naleśniki? Wolno używać mąki ziemniaczanej.
Przy ciągotach na słodycze często okazuje się, że brakuje tluszczu w diecie. Jesz go wystarczająco?

U mnie znajdziesz pomysły na kilka rodzajów placków i naleśników (placki warzywne, pankejki z mąki kokosowej i tego typu cuda )
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo.

http://readthelabel.pl
https://www.facebook.com/doreadthelabel
readthelabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 12:01   #678
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 456
Dot.: Dieta Paleo

Cytat:
Napisane przez Puolatar Pokaż wiadomość
Hej Kuningatar
Podczytuję Was już jakiś czas, ale nie mam na tyle samozaparcia, żeby zacząć wprowadzać paleo w swoje życie.
I tu pytanie do koleżanki na zesłaniu. Wnioskuję, że jesteśmy w tym samym miejscu Jak sobie radzisz w panujących tu warunkach? Mnie na samą myśl o kosztach diety paleo, przechodzą ciarki...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Hej Puolatar
Wiesz, ja jestem tutaj już tyle lat, że nawet nie myślę kategoriami "tu" i "tam" A w Polsce bywam średnio raz na dwa lata, więc nie mam porównania jeśli chodzi o ceny żywności... Ludzie często twierdzą, że paleo to drogi sposób odżywiania, ale moje wydatki na żywność nie wzrosły jakoś znacząco. Być może dlatego, że od urodzenia jestem mięsożercą Fakt, mięso i warzywa kosztują sporo, ale tak samo drogie są chleb, słodycze i inne przekąski, których już nie kupuję. Świeże mięso w przeliczeniu na kilogram kosztuje tyle samo co przetworzone wędliny, więc tu wybór jest prosty. Zamiast jednego piwa kupię kilogram warzyw, zamiast ciastek kilogram owoców, zamiast jogurtu paczkę migdałów. Tak to u mnie działa. Poza tym nie palę, nie imprezuję co weekend, "na mieście" nigdy nie lubiłam jeść, więc w zamian pozwalam sobie na paleo-produkty w moim mniemaniu luksusowe Nigdy specjalnie nie oszczędzałam na jedzeniu, ale myślę, że przy mniejszych funduszach też można sobie skonstruować całkiem sensowne paleo. Dla mnie głównym paleo-problemem jest brak czasu na przygotowanie posiłków, dlatego często jem naprawdę prosto. Z jedzeniem w pracy też różnie bywa, więc rozważam jakąś wersję IF, chociaż pewnie nie powinnam ze względu na hormony Jedyne co mnie denerwuje "tu" to to, że krajowe produkty są droższe niż importowane. No ale cóż, sama wybrałam miejsce zamieszkania, więc nie powinnam narzekać

Dolczi, mam ostatnio podobny problem... Naczytałam się, że niskie węgle spowalniają metabolizm, że osoby o niskim BF% powinny tych węgli jeść więcej itd itp. Więc z węgli w granicach 50-70g wskoczyłam na 80-100g i w efekcie mam nadprogramowy tłuszcz na brzuchu... Coraz niższe temperatury i stresik też pewnie się do tego przyczyniły, ale doszłam do wniosku, że nie należy psuć tego, co działa, nawet jeśli działa tylko dla mnie. Od wczoraj jestem znów na niskich węglach, a tydzień temu wróciłam do interwałów. Aż jestem ciekawa, co z tego wyjdzie
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 12:32   #679
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 465
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Kuningatar Pokaż wiadomość
W moim kraju warzywa są drogie cały rok Chleb zresztą też, więc na czymś przynajmniej oszczędzam Moje paleowanie to nadal eksperymenty eliminacyjne i testowanie nowych smaków. Właśnie zjadłam kiszonkę po paru latach niejedzenia i czekam na efekty. Dziś kupiłam masło klarowane, miód ekologiczny i karob. Jakiś słodki wypiek byłby więc na miejscu, bo ten coconut powder nadal leży w lodówce, a do tego zainwestowałam w ekologiczne jajka... Ale znając mnie, pewnie z lenistwa zjem wszystko osobno

Wampierz, na jakim etapie diety eliminacyjnej jesteś? I jak w ogóle dajesz radę?
Na eliminacyjnej już nie jestem...Ogólnie zaczęłam jakoś zeszłej zimy, wyrzuciłam produkty mleczne i cukier a po Sylwestrze przeszłam już na paleo, na początek nie jadłam jajek i wzięłam pod uwagę protokół autoimmunologiczny - czyli podziękowałam za psiankowate (prawdę mówiąc zawsze miałam po nich sensacje, odkąd pamiętam). Na początku żarłam głównie mięso i olej kokosowy z wiórkami. Nawet miałam straszny apetyt na to mięcho, ale potem mi spadł i zrozumiałam, że nie mogę się nim dobrze najeść, bo brakuje mi węglowodanów. Więc doszły duszone jabłka i gotowana marchewka (tanie, smaczne) jadłam też brukselkę i inne niedrogie warzywa, ale potem doczytałam, żeby uważać na krzyżowe przy tarczycy. Zorientowałam się też, że miałam niedokładny protokół bo żarłam na początku dużo kakao i piłam kawę, a obie rzeczy mogą podrażniać przy autoimmunologicznych.

No i jakiś czas faktycznie byłam na bardzo ostrym autoimmunologicznym a około Wielkanocy wprowadziłam jajka Potem po jakimś czasie tapiokę i w końcu od czasu do czasu produkty mleczne w małej ilości i cukier, z rzadka używam też mąki ziemniaczanej jak np. chcę upiec większą ilość ciasta dla wszystkich, bo i tak zjem z tego tylko troszkę, tapiokowa jest trochę za droga żeby częstować osoby nie będące na diecie paleo.

Ostatnio mi się cera znowu psuje, myślę, że pora obostrzyć znowu dietę. Najbardziej mi przeszkadza brak dobrego miksera >


Ogólnie zaostrzona dieta nie jest taka trudna w porównaniu do zwykłego paleo, bo już w zwykłym paleo unikając zbóż i mleka trzeba zrezygnować z bardzo wielu zwykłych rzeczy, które się powszechnie je - od głupot typu kawy z automatu, przez inne przekąski (słodycze, ciastka, czipsy) po podstawy jak kanapki, makaron. Potem zastąpienie kawy herbatą, kakao kokosem itp. nie jest takie trudne.


Mam podobne podejście do ciebie co do "drożyzny" diety paleo. Już na samym chlebie i "obkładzie" do niego tyle się oszczędza.


Akurat paleo wypieki i naleśniki najprostsze są, imho, niedrogie, jako baza banany (nawet jak nie uda się znaleźć tanich to 2-3 banany nie zakosztują). Zamiast mąki kokosowej można użyć wiórków, które na ogół są tańsze i łatwiej dostępne. Dla mnie zaporowe ceny mają raczej mąki migdałowe, orzechowe itp. Dlatego wolę te ciasta na bazie owoców, widziałam że oprócz bananów da się używać dyni albo cukinii.


Najprostsze naleśniki czy racuchy na słodko paleo: 1 banan, 1 jajko, 1 łyżka oleju kokosowego lub masła, 1 łyżka wiórków kokosowych lub mąki kokosowej, - imho w zalezności od preferencji można dodać więcej lub mniej kokosa, można też dodać mąkę z tapioki. Banana miksujemy lub tylko rozgniatamy dobrze widelcem, mieszamy wszystkie składniki razem, smażymy małe placuszki (ja daję łyżkę ciasta na jeden placuszek). Prosta proporcja, można zrobić porcję z ilu bananów się chce, jak zostanie to na zimno też są niezłe.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 13:25   #680
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 479
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez readthelabel Pokaż wiadomość
Zazdroszczę owoców strasznie! Mam nadzieję koło wiosny powoli wprowadzać, ale póki co czuję, że jeszcze za wcześnie. Marchewka też tylko surowa albo kiszona. Kombinuję nad jakąś nową kiszonką - ostatnio zrobiłam z czerwoną kapustą, wyszła pyszna
)
Podobno dobre są kiszone buraki ja jak na razie piekę buraki i robię sobie z nich sałatkę do pracy. Dobre są też warzywa (marchewka, pietruszka, seler, cukinia, papryka) pieczone z czosnkiem i ziołami

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Kuningatar Pokaż wiadomość
Hej Puolatar
Ludzie często twierdzą, że paleo to drogi sposób odżywiania, ale moje wydatki na żywność nie wzrosły jakoś znacząco. Być może dlatego, że od urodzenia jestem mięsożercą Fakt, mięso i warzywa kosztują sporo, ale tak samo drogie są chleb, słodycze i inne przekąski, których już nie kupuję. Świeże mięso w przeliczeniu na kilogram kosztuje tyle samo co przetworzone wędliny, więc tu wybór jest prosty. Zamiast jednego piwa kupię kilogram warzyw, zamiast ciastek kilogram owoców, zamiast jogurtu paczkę migdałów. Tak to u mnie działa.

Dla mnie głównym paleo-problemem jest brak czasu na przygotowanie posiłków, dlatego często jem naprawdę prosto. Z jedzeniem w pracy też różnie bywa, więc rozważam jakąś wersję IF, chociaż pewnie nie powinnam ze względu na hormony Jedyne co mnie denerwuje "tu" to to, że krajowe produkty są droższe niż importowane. No ale cóż, sama wybrałam miejsce zamieszkania, więc nie powinnam narzekać
Zgadzam się, zwiększenie wydatków w związku z przejściem na dietę paleo jest pozorne, bo odpada chleb, słodycze, różne przegryzki, piwo. A surowe, nieprzetworzone warzywa nie sa drogie.

Zgadzam się tez, że żeby upichcić coś naprawdę pysznego,a jednoczesnie "paleo", potrzeba trochę czasu, ale warto
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 13:40   #681
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 540
Dot.: Dieta Paleo

Może i jest, ale w Polsce.
W kraju gdzie mieszkam ja i Kuningatar kilogram mięsa jest 4x droższy niż w Polsce. I jest to najgorszej jakości marketowo-foliowane mięcho. Niektóre warzywa są od 4 do (nawet) 10 razy droższe O.o Pytałam tylko, a wyłącznie, o jej opinię. Ponieważ ma ona realne przełożenie na moją sytuację
Zgodzę się, że koszta przejścia na dietę się amortyzują. Ale w Polsce. My odczuwamy wzrost kosztów na jedzenie do ok 50%, odkąd udało mi się namówić mojego tż na przejście na zdrowsze odżywianie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 15:01   #682
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 513
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez readthelabel Pokaż wiadomość
Zazdroszczę owoców strasznie! Mam nadzieję koło wiosny powoli wprowadzać, ale póki co czuję, że jeszcze za wcześnie. Marchewka też tylko surowa albo kiszona. Kombinuję nad jakąś nową kiszonką - ostatnio zrobiłam z czerwoną kapustą, wyszła pyszna



Przy ciągotach na słodycze często okazuje się, że brakuje tluszczu w diecie. Jesz go wystarczająco?

U mnie znajdziesz pomysły na kilka rodzajów placków i naleśników (placki warzywne, pankejki z mąki kokosowej i tego typu cuda )
Jadłam do niedawna tłuszcze, ale nie byłam po nich najedzona- piłam kawę z tłuszczem, czasem piekłam mięso (najczęsciej gotuję), jajecznicę. Ale byłam po tym głodna i w czasie podwieczorku wpiep**łam. Orzechy z tłuszczy potrafią tylko mnie zapchać. Poza tym zajadam stres ostatnio i mam mało czasu na robienie posiłków- wyjeżdzam 7 rano wracam do domu o 21. Od jutra zabieram się za siebie, bo dziś zjadłam frytki.
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 15:04   #683
Kuningatar
Raczkowanie
 
Avatar Kuningatar
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Fennia
Wiadomości: 456
Dot.: Dieta paleo.

Możnaby się cały dzień spierać, czy paleo jest droższe, czy nie, ale tak naprawdę wszystko zależy od tego, jaka ta dieta była wcześniej. Ja od zawsze jadłam dużo mięsa, ryb i orzechów, więc drastycznej zmiany nie odczułam. Ale jeśli ktoś jadł ryż, płatki śniadaniowe i nabiał to dla niego przejście na paleo rzeczywiście będzie lekko traumatyczne
Staram się też nie porównywać cen, bo owszem, może mięso jest tu 4 razy droższe, ale za to zarabiamy średnio 4 razy więcej. No i nie bez znaczenia jest tu fakt, że nie mamy dzieci i tym podobnych, więc jakoś skrupulatnie nie liczymy wydatków na jedzenie. Mój chłop nie przejawia zainteresowania paleo, więc to pewnie ja przejadam więcej

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Cytat:
Napisane przez 32natalia57 Pokaż wiadomość
Póki co ta dieta jest dla mnie nieznana, ale dzięki temu forum zostałam zainspirowana do poczytania coś więcej na ten temat. Jeżeli jest taka cudowna to chyba muszę ją wypróbować, bo koniecznie chcę schudnąć przed wiosną trzymajcie kciuki.
Powodzenia! Ale uważaj, niektórzy na paleo tyją
__________________
You say I'm getting older. I say I'm getting better.
Kuningatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 19:05   #684
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 465
Dot.: Dieta Paleo

Cytat:
Napisane przez Puolatar Pokaż wiadomość
Może i jest, ale w Polsce.
W kraju gdzie mieszkam ja i Kuningatar kilogram mięsa jest 4x droższy niż w Polsce. I jest to najgorszej jakości marketowo-foliowane mięcho. Niektóre warzywa są od 4 do (nawet) 10 razy droższe O.o Pytałam tylko, a wyłącznie, o jej opinię. Ponieważ ma ona realne przełożenie na moją sytuację
Zgodzę się, że koszta przejścia na dietę się amortyzują. Ale w Polsce. My odczuwamy wzrost kosztów na jedzenie do ok 50%, odkąd udało mi się namówić mojego tż na przejście na zdrowsze odżywianie.
Dziwnym nie jest, ale mniemam że i zarobki są wyższe.

No to przepraszam za wtrącenie się w rozmowę, ale ogólnie cena paleo to temat, który powraca na forum.

Na pewno zwykle przejście z niezdrowej diety "zwykłej" (dużo przetwarzanych produktów) na zdrowszą, jakąkolwiek z lepszymi jakościowo i mniej przetworzonymi produktami zwiększa koszty, niezależnie od kraju.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 22:06   #685
readthelabel
Raczkowanie
 
Avatar readthelabel
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Dieta Paleo

Oj, droższe jest dla mnie paleo, i to szczerze mówiąc - drastycznie. Nawte tu w Polsce. Biorąc pod uwagę, że nie jem żadnych zapychaczy - to taka dieta mięsno - rybno - warzywna, zwłaszcza w zimie, to są horrendalne kwoty.

Konwencjonalna zdrowa dieta - kasze, owoce, fasole, ziemniaki, nabiał - to może 1/4 - 1/3 tej ceny
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo.

http://readthelabel.pl
https://www.facebook.com/doreadthelabel
readthelabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 22:29   #686
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 465
Dot.: Dieta Paleo

Cytat:
Napisane przez readthelabel Pokaż wiadomość
Oj, droższe jest dla mnie paleo, i to szczerze mówiąc - drastycznie. Nawte tu w Polsce. Biorąc pod uwagę, że nie jem żadnych zapychaczy - to taka dieta mięsno - rybno - warzywna, zwłaszcza w zimie, to są horrendalne kwoty.

Konwencjonalna zdrowa dieta - kasze, owoce, fasole, ziemniaki, nabiał - to może 1/4 - 1/3 tej ceny
Ta, mówiłam o zmianie z niezdrowej diety (badziewne pieczywo i wędliny, różne słodycze (słodycze to chyba najtańszy rodzaj żywności jeśli chodzi o przeliczenie na kalorie), gotowizny) na jakąkolwiek zdrową (świeże warzywa i owoce, produkty lepszej jakości, bez polepszaczy).

Z drugiej strony np. dobrej jakości, zdrowy chleb czy nabiał nie jest tani.

Na paleo można przecież jeść ziemniaki? Chyba, że ktoś ogranicza skrobię albo rezygnuje z psiankowatych.

Dla mnie robi się drogo, jak trzeba jeść na mieście. W domu jakoś daję radę, ale faktem jest że po prostu szukam najtańszych opcji, szczególnie warzywno-owocowych. Mięsa też nie jem najdroższego, mimo że byłoby zdrowiej, ale po prostu mnie nie stać. Ryby jem sporadycznie, głównie pstrąga z Biedronki (20 zł/kg, czasem 15zł), brzuszki z wędzonego łososia (też nie najzdrowsza opcja, ale przynajmniej rybi tłuszcz). Mrożonki kupuję w hipermarkecie, gdzie są bardzo tanie (1,50 za opakowanie marchewki w kostkę, 5 zł za kg szpinaku), jabłek też szukam tanich. Tak samo z bananami.

Lubię np. sałatę, cykorię itp. ale jem bardzo rzadko bo są drogie a się nimi nie najadam.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 22:33   #687
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Dieta Paleo

Cytat:
Napisane przez Wampierz Pokaż wiadomość
Ta, mówiłam o zmianie z niezdrowej diety (badziewne pieczywo i wędliny, różne słodycze (słodycze to chyba najtańszy rodzaj żywności jeśli chodzi o przeliczenie na kalorie), gotowizny) na jakąkolwiek zdrową (świeże warzywa i owoce, produkty lepszej jakości, bez polepszaczy).

Z drugiej strony np. dobrej jakości, zdrowy chleb czy nabiał nie jest tani.

Na paleo można przecież jeść ziemniaki? Chyba, że ktoś ogranicza skrobię albo rezygnuje z psiankowatych.

Dla mnie robi się drogo, jak trzeba jeść na mieście. W domu jakoś daję radę, ale faktem jest że po prostu szukam najtańszych opcji, szczególnie warzywno-owocowych. Mięsa też nie jem najdroższego, mimo że byłoby zdrowiej, ale po prostu mnie nie stać. Ryby jem sporadycznie, głównie pstrąga z Biedronki (20 zł/kg, czasem 15zł), brzuszki z wędzonego łososia (też nie najzdrowsza opcja, ale przynajmniej rybi tłuszcz). Mrożonki kupuję w hipermarkecie, gdzie są bardzo tanie (1,50 za opakowanie marchewki w kostkę, 5 zł za kg szpinaku), jabłek też szukam tanich. Tak samo z bananami.

Lubię np. sałatę, cykorię itp. ale jem bardzo rzadko bo są drogie a się nimi nie najadam.
Fajne masz podejście Wampierz, podobne do mojego choć ja nie jestem na paleo staram się jeść zdrowo i w miarę tanio
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 11:21   #688
201604280909
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 853
Dot.: Dieta paleo.

Czytam od jakiegoś czasu ten wątek rzadko się tutaj wypowiadam, bo sie nie znam
Idę w stronę paleo powolnym krokiem, ale widzę małe zmiany ku lepszemu niż jak zabierałam się na hura zmieniam wszystko w jeden tydzień.
Mój pierwszy nawyk,który udało mi się zakorzenić, a co nie było wcale takie proste zwłaszcza poranną porą-bezglutenowe śniadanie czyli dobrej jakości parówki lub jajecznica z cebulą/bekonem/pieczarkami zależy co tam mam.Na początku jadłam z 2 kromkami chleba, po jakiś 1-2miesiącach ograniczyłam do 1, a wczoraj zjadłam ją bez chleba, ale mi tak nie smakowala,więc na wierzch dałam trochę masła i od razu lepiej czułam smaki
Obiad najczęściej jest u nas bezglutenowy:zupy/gołąbki/ryba z warzywami/fasolka szparagowa z jajkiem.
Nie odmawiam jak widzę pierogi,aczkolwiek przy jedzeniu czegokolwiek z mąką jednocześnie mówię sobie w myślach,że to ma gluten. To wszystko. Taka informacja dla mnie bez poczucia winy i karania samej siebie.Dzięki temu pozbyłam się ochoty na makaron,który kochałam-mogłam go jeść na każdy obiad na milion sposobów. Zaczęłam go jeść coraz rzadziej aż w końcu wydał mi się bez smaku i miałam poczucie,że mnie jakby "oblepia", w przełyku czuje taką suchość i szorstkość.
Powoli przerzucam się na ryż. Wiem,że nie jest to do końca paleo,ale moja przemiana na najbliższy rok ma być przede wszystkim odstawieniem glutenu i laktozy.
201604280909 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 13:33   #689
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 479
Dot.: Dieta paleo.

Cytat:
Napisane przez Baby_Spice Pokaż wiadomość
Mój pierwszy nawyk,który udało mi się zakorzenić, a co nie było wcale takie proste zwłaszcza poranną porą-bezglutenowe śniadanie czyli dobrej jakości parówki lub jajecznica z cebulą/bekonem/pieczarkami zależy co tam mam.Na początku jadłam z 2 kromkami chleba, po jakiś 1-2miesiącach ograniczyłam do 1, a wczoraj zjadłam ją bez chleba, ale mi tak nie smakowala,więc na wierzch dałam trochę masła i od razu lepiej czułam smaki
Obiad najczęściej jest u nas bezglutenowy:zupy/gołąbki/ryba z warzywami/fasolka szparagowa z jajkiem.
Nie odmawiam jak widzę pierogi,aczkolwiek przy jedzeniu czegokolwiek z mąką jednocześnie mówię sobie w myślach,że to ma gluten. To wszystko. Taka informacja dla mnie bez poczucia winy i karania samej siebie.Dzięki temu pozbyłam się ochoty na makaron,który kochałam-mogłam go jeść na każdy obiad na milion sposobów. Zaczęłam go jeść coraz rzadziej aż w końcu wydał mi się bez smaku i miałam poczucie,że mnie jakby "oblepia", w przełyku czuje taką suchość i szorstkość.
Powoli przerzucam się na ryż. Wiem,że nie jest to do końca paleo,ale moja przemiana na najbliższy rok ma być przede wszystkim odstawieniem glutenu i laktozy.
U mnie to kolejne podejście do paleo, mój TŻ od dawna jest bezglutenowy, więc lat ja też mocno dryfuję w stronę bezglutenowo-bezlaktozowej.

Na śniadanie zjadam jakieś jajka - na miękko, twardo, jajecznicę (z pomidorami i czochem - uwielbiam ), sadzone itp. Do tego różnie - jakies mięso (ostatnio pierś kurza) lub wędliny (wiem, że te kupne są niepozbawione sztuczności, ale nie zawsze mam pieczone mięsiwo), jakaś jarzynka (cukinia na surowo, papryka, ostatnio wymyśliłam sobie cykorię z paletni).
Potem w ciągu dnia, do pracy biorę sobie jakąś sałatkę/pieczone warzywa/marchewkę i selera w słupkach plus po garści orzechów i pestek wszelakich. Do tego wywar z imbiru plus sok warzywny.
Późnym popołudniem - obiadokolacja w domu - mięso/ryba plus jakaś jarzyna na ciepło i/lub surówka.

Co do jedzenia na mieście - zgadzam się, że to już kosztowniejsza impreza. Więc rzadko jadam na mieście, zwłaszcza gdy jestem sama
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-16, 16:46   #690
czarnaasia
Raczkowanie
 
Avatar czarnaasia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 376
Dot.: Dieta paleo.

Ja jestem na paleo od grudnia. Schudłam odrobinkę i pozbyłam się problemów z hipoglikemią. Nie muszę teraz jeść częstych posiłków w obawach, że za niedługo cukier będzie spadał.
czarnaasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-08-06 09:41:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.