Wątek siódmy już nam leci, nie budzimy naszych dzieci :) Mamy IX-X 2012

[maggie123]

Napisane przez Lewek

Maggie, czuję się generalnie dobrze. Choć dziś znów głowa mnie ćmi... Mroczków nie miałam ani wczoraj ani dziś. Zaraz sobie chyba ciśnienie zmierzę. Poza tym, że jest mi ciężko i wiadomo kręgosłup i okolice mnie pobolewają, to jest ok No i już mam problem z przewrotami na łóżku w nocy Byle do kwietnia, szybko zleci.
A jak u Ciebie dziś?

Wzięłam się ostatnio za planowanie domku, bo temat gdzieś został odłożony. Ale chyba się nie chwaliłam,, że dostaliśmy kredyt! Wprawdzie jeszcze nie ma kasy na koncie, bo musimy donieść parę papierków, ale podobno decyzja jest nieodwołalna W związku z czym dostałam powera i mama już rozrysowaną łazienkę i wstępnie kuchnię. Rozumiem, że żadna nie ma lodówki dwudrzwiowej? Mnie się bardzo podoba, choć ceny są konkretne. Ale jednak miejsca do przechowywania dużo, a czy do szafki czy do lodówki trzeba schować zapasy. Tylko chyba jednak zrobimy wszystko na biało, bo o ile lodówkę w miarę da się utrzymać w czystości bo macałam w sklepie, to jednak płytę będzie bardzo ciężko.

Misiek własnie mi przyniósł moje majtki, które wygrzebał z wysokiej dosyć szuflady i gania z nimi po mieszkaniu. O a właśnie się na nie wkurzył

Cieszę się, że mroczków nie było. jak ciśnienie wyszło? tak czy inaczej skonsultuj się z lekarzem i nie bagatelizuj, dobrze?
Misiek słodki
super! gratuluję kredytu teraz szał urządzania, wybierania itd. przed Tobą! fantastycznie. co do lodówki nie pomogę - bardzo mi się podobają, ale u nas w kuchni zajęłąby 1/3 miejsca

Napisane przez colds

lewek - gratuluję spełniania marzeń

m_moni - Melania też ostatnio zasypia dość późno.. A ja faktycznie robię sobie z Nią drzemki ;-).

Dziewczyny, czy Wasze dzieci gryza?
Przyznam się szczerze, że już nie wiem, co robić.. Mela z reguły aż się trzęsie.. To wygląda jakby nie radziła sobie z emocjami.. :-( na pewno nie chodzi tutaj o zabkowanie.. Tzn. nie tylko to jest przyczyną.

Wysłane z mojego MT27i

Zuzia nie gryzie, ale ciagnie za włosy. najpierw robi głasiu głasiu, a później ciągnie. trudno mówić o złośliwości, ale widzi, że nie można i jeszcze bardziej się nakręca i ciagnie. no i nic nie pomaga chyba będę w dupkę biła zartuję oczywiście! póki co staram sie tłumaczyć. kilka razy ją delikatnie pociagnęłam, zapytałam, czy boli. ona, że boli, więc tłumaczyłąm, że mamę też boli, jak ciągnie, ale bez rezultatu...

[tamlin111]

Napisane przez Lewek

Maggie, czuję się generalnie dobrze. Choć dziś znów głowa mnie ćmi... Mroczków nie miałam ani wczoraj ani dziś. Zaraz sobie chyba ciśnienie zmierzę. Poza tym, że jest mi ciężko i wiadomo kręgosłup i okolice mnie pobolewają, to jest ok No i już mam problem z przewrotami na łóżku w nocy Byle do kwietnia, szybko zleci.
A jak u Ciebie dziś?

Wzięłam się ostatnio za planowanie domku, bo temat gdzieś został odłożony. Ale chyba się nie chwaliłam,, że dostaliśmy kredyt! Wprawdzie jeszcze nie ma kasy na koncie, bo musimy donieść parę papierków, ale podobno decyzja jest nieodwołalna W związku z czym dostałam powera i mama już rozrysowaną łazienkę i wstępnie kuchnię. Rozumiem, że żadna nie ma lodówki dwudrzwiowej? Mnie się bardzo podoba, choć ceny są konkretne. Ale jednak miejsca do przechowywania dużo, a czy do szafki czy do lodówki trzeba schować zapasy. Tylko chyba jednak zrobimy wszystko na biało, bo o ile lodówkę w miarę da się utrzymać w czystości bo macałam w sklepie, to jednak płytę będzie bardzo ciężko.

Misiek własnie mi przyniósł moje majtki, które wygrzebał z wysokiej dosyć szuflady i gania z nimi po mieszkaniu. O a właśnie się na nie wkurzył

A czym go te gacie wkurzyły?
A kredytu gratuluję. Te lodówki bardzo mi się podobają, też o nich pomyślimy przy remoncie kuchni.

Napisane przez marta1986222

Maggie daję jej przeciwbólowe i smaruję dziąsła żelem ale ona ma dosłownie aż takie przebrzmiałe krwiaki na dziąsłach,tak mi jej żal

Biedna Zuzinka

Napisane przez colds

l
Dziewczyny, czy Wasze dzieci gryza?
Przyznam się szczerze, że już nie wiem, co robić.. Mela z reguły aż się trzęsie.. To wygląda jakby nie radziła sobie z emocjami.. :-( na pewno nie chodzi tutaj o zabkowanie.. Tzn. nie tylko to jest przyczyną.

Nie raz próbuje, ale jak powie się że nie wolno, to nie ugryzie.

Napisane przez kajaja

Laski jakie pieluchy sa w lidlu godne polecenia czy nie???

Są, takie fajne cieniutkie, ale wychodzą cenowo jak Pampersy.

Ostatnio gdzieś widziałam reklamę nowych pieluch Rossmannowych. Miała może ktoraś z Was?

[Iwa844]

Ja z lidla próbowałam takie w małych opakowaniach, Softino (?) i nie przypadły nam do gustu

U Ali dziś znowu dwie luźne kupy i pęknięte dziąsło na drugą górną trójkę.

[Lewek]

Napisane przez tamlin111

A czym go te gacie wkurzyły?
A kredytu gratuluję. Te lodówki bardzo mi się podobają, też o nich pomyślimy przy remoncie kuchni.

Nigdy nie wiadomo co i dlaczego go wkurzy najlepiej szybko zabrać i nie dochodzić.

Maggie no chyba coś skrobne do mojego gina, bo dodzwonić się nie ma szans, nigdy nie odbiera. Ciśnienie 126/65 czyli ok. A głowa cały dzień mnie pobolewala...



wysłane z fona

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

A co do nowego domku to przede mną najgorsze - rozplanowanie szafek kuchennych tak żeby wszystko miało ręce i nogi. Ale nie mogę się też tej kuchni doczekać Az trudno mi uwierzyć że jeszcze w tym roku tak dużo zmian mnie czeka

wysłane z fona

[marta1986222]

Mi też dzisiaj głowa pęka,ciekawe jaka będzie noc,aż się boję.

[kasiam187]

Lewek gratuluje ogromnie kredytu!!

[Dearlie]

Dobry wieczór.

My dziś przeżyliśmy horror kupkowy... Antek nie mógł zrobić kupki, wyszedł kawałek i dalej nic, w żadną ze stron. Ile płaczu przy tym było. Na szczęście w końcu na nocniku ją wymęczył, ale o mało nie płakaliśmy z nim próbując mu pomóc. Poza tym idą chyba kolejne zęby, bo humor ma paskudny... ciągle tylko jęki i jęki. Chodzi co raz ładniej.

Marta biedna Zuzinka Łączę się w cierpieniu.

Napisane przez Lewek

Wzięłam się ostatnio za planowanie domku, bo temat gdzieś został odłożony. Ale chyba się nie chwaliłam,, że dostaliśmy kredyt! Wprawdzie jeszcze nie ma kasy na koncie, bo musimy donieść parę papierków, ale podobno decyzja jest nieodwołalna W związku z czym dostałam powera i mama już rozrysowaną łazienkę i wstępnie kuchnię. Rozumiem, że żadna nie ma lodówki dwudrzwiowej? Mnie się bardzo podoba, choć ceny są konkretne. Ale jednak miejsca do przechowywania dużo, a czy do szafki czy do lodówki trzeba schować zapasy. Tylko chyba jednak zrobimy wszystko na biało, bo o ile lodówkę w miarę da się utrzymać w czystości bo macałam w sklepie, to jednak płytę będzie bardzo ciężko.

Misiek własnie mi przyniósł moje majtki, które wygrzebał z wysokiej dosyć szuflady i gania z nimi po mieszkaniu. O a właśnie się na nie wkurzył

Gratuluję przyznania kredytu!

Napisane przez colds

Dziewczyny, czy Wasze dzieci gryza?
Przyznam się szczerze, że już nie wiem, co robić.. Mela z reguły aż się trzęsie.. To wygląda jakby nie radziła sobie z emocjami.. :-( na pewno nie chodzi tutaj o zabkowanie.. Tzn. nie tylko to jest przyczyną.

Wysłane z mojego MT27i

Mój Antek czasami gryzie, gdy czegoś mu zabronię.

[lilka00]

Ja kupiłam te nowe pieluchy z Rosska i są beznadziejne, kinga przesikuje po godzinie, chyba nawet nie.zużyje, tylko wywale to co mi zostało.

[Lewek]

Dzięki Dziewczynki

Dearlie trzeba było czopka w pupke i byłoby po sprawie ;-)

wysłane z fona

[Dearlie]

Napisane przez Lewek

Dzięki Dziewczynki

Dearlie trzeba było czopka w pupke i byłoby po sprawie ;-)

wysłane z fona

Lewek, ale czopka nie było jak, bo kupka już wychodziła na zewnątrz, więc czopkiem, to bym ją musiała wepchnąć do środka na nowo. Poza tym, on nie pozwalał sobie ta grzebać i płakał w niebogłosy, więc nie było mowy, aby pomóc w tej sposób. Jedynie nocnik + soczek pomogły oraz nasze pokazywanie jak ma stękać.

[colds]

Napisane przez ula2689

Ale specjalnie gryzie?Ja bym powiedziała stanowczym tonem że nie wolno,mamę boli i ewenutualnie podgryźc ją troszeczkę żeby zrozumiała że boli.

Napisane przez Dearlie

Mój Antek czasami gryzie, gdy czegoś mu zabronię.

Gryzie czasem dla zabawy, wtedy rozumie, że nie wolno. Ale większość gryzienia jest z nerwów. Gdy czegoś nie może albo gdy coś nie jest po Jej myśli..
Próbowałam Ja też podgryzac, ale to nic nie dawało. W momencie gdy z nerwów ugryzła, a ja Jej później tłumaczyłam to kazała siebie gryźć.. Więc żade to wyjście z sytuacji. A dzisiaj gdy ugryzła babcię w policzek i kazałam Jej przeprosić to wpadala w jeszcze większą histerię..

Wysłane z mojego MT27i

[kajaja]

hej a co tu taka cisza???
dzięki Laski ja softino też miałam i są twarde strasznie

oj u nas też zęby i Julek szaleje....

[Lewek]

Napisane przez Dearlie

Lewek, ale czopka nie było jak, bo kupka już wychodziła na zewnątrz, więc czopkiem, to bym ją musiała wepchnąć do środka na nowo. Poza tym, on nie pozwalał sobie ta grzebać i płakał w niebogłosy, więc nie było mowy, aby pomóc w tej sposób. Jedynie nocnik + soczek pomogły oraz nasze pokazywanie jak ma stękać.

To już sobie wyobrażam tą akcję Was wszystkich stękających A tak na serio to też pewnie byłabym bliska płaczu patrząc jak moje dziecko się męczy.

Dzień dobry

U nas śnieg! Sypnęło tylko troszkę jak cukrem pudrem.

[tamlin111]

Napisane przez Dearlie

My dziś przeżyliśmy horror kupkowy... Antek nie mógł zrobić kupki, wyszedł kawałek i dalej nic, w żadną ze stron. Ile płaczu przy tym było. Na szczęście w końcu na nocniku ją wymęczył, ale o mało nie płakaliśmy z nim próbując mu pomóc. Poza tym idą chyba kolejne zęby, bo humor ma paskudny... ciągle tylko jęki i jęki. Chodzi co raz ładniej.

Biedny. Paulinka miała takie problemy, tak samo to wyglądało, dopiero leki unormowały i od lat spokój mamy.
za pewniejsze kroczki.

Napisane przez lilka00

Ja kupiłam te nowe pieluchy z Rosska i są beznadziejne, kinga przesikuje po godzinie, chyba nawet nie.zużyje, tylko wywale to co mi zostało.

Dobrze wiedzieć, bo dziś mnie kusiło aby zakupić.

[monarika]

Hej

Ciekawe czy dzisiaj uda nam się pójść na to szczepienie

Napisane przez Lewek

Nigdy nie wiadomo co i dlaczego go wkurzy najlepiej szybko zabrać i nie dochodzić.

Maggie no chyba coś skrobne do mojego gina, bo dodzwonić się nie ma szans, nigdy nie odbiera. Ciśnienie 126/65 czyli ok. A głowa cały dzień mnie pobolewala...



A co do nowego domku to przede mną najgorsze - rozplanowanie szafek kuchennych tak żeby wszystko miało ręce i nogi. Ale nie mogę się też tej kuchni doczekać Az trudno mi uwierzyć że jeszcze w tym roku tak dużo zmian mnie czeka

wysłane z fona

Może ciśnienie jakieś kiepskie i stąd ten ból głowy jak dzisiaj?

co do szafek to pamiętaj żeby mieć co najmniej 2 szafki w jednym miejscu koło siebie teściowa zrobiłą sobie kuchnię tak, że ma szafeczkę z szufladami koło tego zlew, później jedna narożna szafka koło tego kuchenka i znowu szafka...no i nie ma gdzie się rozłożyć z głupim krojeniem marchewki

a i jak będziesz miała płytę gazową z kurkami z boku to nie polecam z tamtej strony robić zlewu ja tak mam i notorycznie zalewam te kurki i robi się zwarcie muszę wyłączać korki i czekać aż wyschnie

Napisane przez Dearlie

Dobry wieczór.

My dziś przeżyliśmy horror kupkowy... Antek nie mógł zrobić kupki, wyszedł kawałek i dalej nic, w żadną ze stron. Ile płaczu przy tym było. Na szczęście w końcu na nocniku ją wymęczył, ale o mało nie płakaliśmy z nim próbując mu pomóc. Poza tym idą chyba kolejne zęby, bo humor ma paskudny... ciągle tylko jęki i jęki. Chodzi co raz ładniej.

biedny Antoś

Napisane przez colds

Gryzie czasem dla zabawy, wtedy rozumie, że nie wolno. Ale większość gryzienia jest z nerwów. Gdy czegoś nie może albo gdy coś nie jest po Jej myśli..
Próbowałam Ja też podgryzac, ale to nic nie dawało. W momencie gdy z nerwów ugryzła, a ja Jej później tłumaczyłam to kazała siebie gryźć.. Więc żade to wyjście z sytuacji. A dzisiaj gdy ugryzła babcię w policzek i kazałam Jej przeprosić to wpadala w jeszcze większą histerię..

Wysłane z mojego MT27i

Oti nie gryzie ale za to szczypie i bije

Napisane przez Lewek

U nas śnieg! Sypnęło tylko troszkę jak cukrem pudrem.

ale Ci fajnie u nas nawet grama nie ma

[Lewek]

Napisane przez monarika

Hej

Może ciśnienie jakieś kiepskie i stąd ten ból głowy jak dzisiaj?

co do szafek to pamiętaj żeby mieć co najmniej 2 szafki w jednym miejscu koło siebie teściowa zrobiłą sobie kuchnię tak, że ma szafeczkę z szufladami koło tego zlew, później jedna narożna szafka koło tego kuchenka i znowu szafka...no i nie ma gdzie się rozłożyć z głupim krojeniem marchewki

a i jak będziesz miała płytę gazową z kurkami z boku to nie polecam z tamtej strony robić zlewu ja tak mam i notorycznie zalewam te kurki i robi się zwarcie muszę wyłączać korki i czekać aż wyschnie

Dzięki Kochana za wskazówki. Zlew będzie na pewno oddzielony kawałkiem blatu od płyty. A kurki raczej będą z przodu, przynajmniej na razie mam taką płytę na oku. Bo ja mańkut jestem i po prawej to jawna dyskryminacja A miejsce na blat roboczy chcę w miarę duże, z pewnością będzie to długość na dwie szafki, teraz mam na 1,5 tak jakby i wściekam się, bo zero swobody.
A jaki polecasz zlew? Z kamienia?

I powiedzcie czy opłaca się brać płytę indukcyjną?

Co do bólu głowy to w nocy się obudziłam znów z bólem, ale rano o dziwo już go nie czułam i na razie jest spokój.

[kaczuszka69]

Napisane przez Lewek

Dzięki Kochana za wskazówki. Zlew będzie na pewno oddzielony kawałkiem blatu od płyty. A kurki raczej będą z przodu, przynajmniej na razie mam taką płytę na oku. Bo ja mańkut jestem i po prawej to jawna dyskryminacja A miejsce na blat roboczy chcę w miarę duże, z pewnością będzie to długość na dwie szafki, teraz mam na 1,5 tak jakby i wściekam się, bo zero swobody.
A jaki polecasz zlew? Z kamienia?

I powiedzcie czy opłaca się brać płytę indukcyjną?

Co do bólu głowy to w nocy się obudziłam znów z bólem, ale rano o dziwo już go nie czułam i na razie jest spokój.

pod względem użytkowania podobno rewelacyjna, ale z tego co się orientuję, to jak ukruszysz sobie kant płyty,czy coś, to cały panel do wymiany. poprawcie mnie, jak są firmy, które samą szybę w serwisie wymienią

[marta1986222]

Lewek my mamy płytę indukcyjną już 6 lat,jestem bardzo zadowolona



Ja już po krzyku

Zrobiłam skalpel,teraz idę ogarnąć trochę mieszkanie póki Zuzia śpi.

[Lewek]

Ale jakie są jeszcze plusy posiadania takiej płyty poza tym, że prawdopodobnie łatwiej się ją czyści? Taniej? Szybciej się gotuje? Musiałabym wymienić garnki...

[marta1986222]

Napisane przez Lewek

Ale jakie są jeszcze plusy posiadania takiej płyty poza tym, że prawdopodobnie łatwiej się ją czyści? Taniej? Szybciej się gotuje? Musiałabym wymienić garnki...

jest ekonomiczna,ciepło wytwarzane jest tylko w garnku a nie na całej płycie,mniejsze ryzyko poparzenia,płyta przejmuje tylko ciepło garnka,czas gotowania skraca się,łatwe utrzymanie czystości

[_Beata _]

Napisane przez ula2689

A czemu nowe?co naskrobałaś?

nie, mialam za duzo balaganu w tamtym profilu, wciaz mi wisiala nieodczytana wiadomosc np. choc wchodzilam w nia iles razy, no i chcialam miec nick tylko z imieniem

Napisane przez Lewek

Maggie, czuję się generalnie dobrze. Choć dziś znów głowa mnie ćmi... Mroczków nie miałam ani wczoraj ani dziś. Zaraz sobie chyba ciśnienie zmierzę. Poza tym, że jest mi ciężko i wiadomo kręgosłup i okolice mnie pobolewają, to jest ok No i już mam problem z przewrotami na łóżku w nocy Byle do kwietnia, szybko zleci.
A jak u Ciebie dziś?

Wzięłam się ostatnio za planowanie domku, bo temat gdzieś został odłożony. Ale chyba się nie chwaliłam,, że dostaliśmy kredyt! Wprawdzie jeszcze nie ma kasy na koncie, bo musimy donieść parę papierków, ale podobno decyzja jest nieodwołalna W związku z czym dostałam powera i mama już rozrysowaną łazienkę i wstępnie kuchnię. Rozumiem, że żadna nie ma lodówki dwudrzwiowej? Mnie się bardzo podoba, choć ceny są konkretne. Ale jednak miejsca do przechowywania dużo, a czy do szafki czy do lodówki trzeba schować zapasy. Tylko chyba jednak zrobimy wszystko na biało, bo o ile lodówkę w miarę da się utrzymać w czystości bo macałam w sklepie, to jednak płytę będzie bardzo ciężko.

Misiek własnie mi przyniósł moje majtki, które wygrzebał z wysokiej dosyć szuflady i gania z nimi po mieszkaniu. O a właśnie się na nie wkurzył

gratuluje kredytu!

Napisane przez marta1986222

Maggie daję jej przeciwbólowe i smaruję dziąsła żelem ale ona ma dosłownie aż takie przebrzmiałe krwiaki na dziąsłach,tak mi jej żal

wspolczuje biedactwu ;/

Napisane przez colds

lewek - gratuluję spełniania marzeń

m_moni - Melania też ostatnio zasypia dość późno.. A ja faktycznie robię sobie z Nią drzemki ;-).

Dziewczyny, czy Wasze dzieci gryza?
Przyznam się szczerze, że już nie wiem, co robić.. Mela z reguły aż się trzęsie.. To wygląda jakby nie radziła sobie z emocjami.. :-( na pewno nie chodzi tutaj o zabkowanie.. Tzn. nie tylko to jest przyczyną.

Wysłane z mojego MT27i

Misiek gryzie czasem w ramie jak sie go trzyma na reku, niby sie wtula i dziab. ale rzadko i dla zabawy.

Napisane przez Dearlie

Dobry wieczór.

My dziś przeżyliśmy horror kupkowy... Antek nie mógł zrobić kupki, wyszedł kawałek i dalej nic, w żadną ze stron. Ile płaczu przy tym było. Na szczęście w końcu na nocniku ją wymęczył, ale o mało nie płakaliśmy z nim próbując mu pomóc. Poza tym idą chyba kolejne zęby, bo humor ma paskudny... ciągle tylko jęki i jęki. Chodzi co raz ładniej.

Marta biedna Zuzinka Łączę się w cierpieniu.



Gratuluję przyznania kredytu!



Mój Antek czasami gryzie, gdy czegoś mu zabronię.

rety, wspolczuje problemow. moze dawaj mu suszone sliwki (z gerbera sloiczek jest) co pare dni? Mikiego przeczyszcza idealnie.



Mlody spi z babcia a ja nadrabiam net

[kajaja]

Napisane przez _Beata _

nie, mialam za duzo balaganu w tamtym profilu, wciaz mi wisiala nieodczytana wiadomosc np. choc wchodzilam w nia iles razy, no i chcialam miec nick tylko z imieniem

gratuluje kredytu!

wspolczuje biedactwu ;/

Misiek gryzie czasem w ramie jak sie go trzyma na reku, niby sie wtula i dziab. ale rzadko i dla zabawy.

rety, wspolczuje problemow. moze dawaj mu suszone sliwki (z gerbera sloiczek jest) co pare dni? Mikiego przeczyszcza idealnie.



Mlody spi z babcia a ja nadrabiam net

moją panne też na poludnie usypia babcia jak ja idę doić

a właśnie co kupujecie babciom i dziadkom z okazji ich święta???

[kasiam187]

Napisane przez marta1986222

jest ekonomiczna,ciepło wytwarzane jest tylko w garnku a nie na całej płycie,mniejsze ryzyko poparzenia,płyta przejmuje tylko ciepło garnka,czas gotowania skraca się,łatwe utrzymanie czystości

Lewek dokladnie tak jak Marta pisze!! ja bym brała tylko indukcje graczki pomału skolekcjonujesz

[monarika]

Napisane przez Lewek

Dzięki Kochana za wskazówki. Zlew będzie na pewno oddzielony kawałkiem blatu od płyty. A kurki raczej będą z przodu, przynajmniej na razie mam taką płytę na oku. Bo ja mańkut jestem i po prawej to jawna dyskryminacja A miejsce na blat roboczy chcę w miarę duże, z pewnością będzie to długość na dwie szafki, teraz mam na 1,5 tak jakby i wściekam się, bo zero swobody.
A jaki polecasz zlew? Z kamienia?

I powiedzcie czy opłaca się brać płytę indukcyjną?

Co do bólu głowy to w nocy się obudziłam znów z bólem, ale rano o dziwo już go nie czułam i na razie jest spokój.

Ja mam zwykły metalowy zlew. Dwukomorowy i jestem zadowolona

A co do indukcji, nie wiem, ja mam gazową trochę kiepsko się ją czyści, bo nie jest płaska tylko ma takie wypukłości, żeby się te ruszta trzymały

Ostatnio ze szwagierką rozmawiałyśmy o płytach, bo jej się szykuje remont kuchni i też obstawiałą indukcję...rozmawiała z jakimś znajomym, że nawet taniej ona wychodzi niż gazowa ale nie wiem

Napisane przez kajaja

moją panne też na poludnie usypia babcia jak ja idę doić

a właśnie co kupujecie babciom i dziadkom z okazji ich święta???

duże macie gospodarstwo?

Nie myślałam o tym jeszcze ale pewnie wydrukujemy jakieś zdjęcie Małej i dokupimy ramkę

[Katiaskaa]

Napisane przez marta1986222

jest ekonomiczna,ciepło wytwarzane jest tylko w garnku a nie na całej płycie,mniejsze ryzyko poparzenia,płyta przejmuje tylko ciepło garnka,czas gotowania skraca się,łatwe utrzymanie czystości

Dokładnie my mamy na naszym wynajmowanym tylko palnik indukcyjny, a i tak jest super a garnki, np. nam działa też tani zestaw z ikei, trzeba magnes poprzykładać do dna jak chwyci - nadaje się na indukcje.
Moi rodzice niedwano wymieniali kuchenke i sa mega zadowoleni, mają też ciekawy piekarnik, na podobnej zasadzie - drzwiczki się nie nagrzewają.

Napisane przez kajaja

moją panne też na poludnie usypia babcia jak ja idę doić

a właśnie co kupujecie babciom i dziadkom z okazji ich święta???

my kupujemy kalendarz ze zdjęciami Antka

[gda]

Napisane przez Lewek

Ale jakie są jeszcze plusy posiadania takiej płyty poza tym, że prawdopodobnie łatwiej się ją czyści? Taniej? Szybciej się gotuje? Musiałabym wymienić garnki...

To ja się wyłamię i powiem, że ze wszystkich płyt jakie miałam - dla mnie gaz wygrywa

Teraz mamy indukcję, też jest spoko, ale np. gotowanie na 1 wcale nie daje w moim przekonaniu "małego ognia"

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Lewek co do zlewu - ceramiczny jest biały, tylko trzeba z nim bardzo uważać, bo wystarczy coś tam upuścić i pęka. Moja mama już dwa razy wymieniała, bo robiąc imprezę ktoś zrzucił coś do zlewu i pękało.

Lodówkę brałabym dwukomorową, wtedy możesz dużo więcej mrozić.

[m_moni]

Napisane przez maggie123

Zuzia nie gryzie, ale ciagnie za włosy. najpierw robi głasiu głasiu, a później ciągnie. trudno mówić o złośliwości, ale widzi, że nie można i jeszcze bardziej się nakręca i ciagnie. no i nic nie pomaga chyba będę w dupkę biła zartuję oczywiście! póki co staram sie tłumaczyć. kilka razy ją delikatnie pociagnęłam, zapytałam, czy boli. ona, że boli, więc tłumaczyłąm, że mamę też boli, jak ciągnie, ale bez rezultatu...

mały uparciuszek
u nas nie ma mowy np. o tym żeby Maja oddała mi długopis albo kubeczek z łyżeczką i musimy z tym iść na spacer. najgorzej jak to są moje majtki lub kostium na jej szyi

Napisane przez Lewek

Dzięki Dziewczynki

M_moni a dlaczego białego granitowego nie? No jakiś biały muszę, bo czarny już nie będzie pasował, no chyba że jakiś piaskowy
Co do mebli to jeszcze nie wiem czy białe czy jakieś inne, ale z pewnością jasne. Nie wiem czy nie za dużo będzie tego białego i agd i meble
A Misiek nosi rozmiar 86 przeważnie.

ja mam białe blaty i uparłam się na biały zlewozmywak. baardzo trudno go utrzymywać w czystości, także odradzam. mąż mi wypomina, że go wybrałam co najmniej raz w miesiącu i niestety ma rację. granitowy jak najbardziej, ale inny kolor.

nigdy białego nie jest za wiele pięknie wygląda we wnętrzach. a biała płyta indukcyjna bardzo mi się podoba

polećcie mi jakiś dobry blender, bo mój się właśnie popsuł

[Lewek]

Dzięki Dziewczynki Ja teraz bardzo stawiam na praktyczną stronę, bo wiadomo czasu na polerowanie nie będzie.

M_moni ja mam blender brauna, jakiś stary model bo ma już 7 lat, ale firma dobra, nic mi się z nim nie działo od nowości.

[ula2689]

Napisane przez Lewek

To już sobie wyobrażam tą akcję Was wszystkich stękających A tak na serio to też pewnie byłabym bliska płaczu patrząc jak moje dziecko się męczy.

Napisane przez kajaja

a właśnie co kupujecie babciom i dziadkom z okazji ich święta???

Nic
a propo dziadka-klub

Napisane przez monarika

Ja mam zwykły metalowy zlew. Dwukomorowy i jestem zadowolona

Tez mam zwykły i polecam

Byliśmy dziś na choince szkolnej,ogólnie fajnie ale Kamil od rana kaszlał i w szkole rozkaszlał się lepiej zjadł obiad i zwymiotował,potem resztę słodyczy które zjadł wcześniej

[sandra23s]

cześć
nie udzielam się zbyt wiele bo od kilku dni męczą mnie potworne bóle głowy

Polcia straszna histeryczka sie zrobila...jak jej na coś nie pozwalam to kladnie się na podlogę i wyje w nieboglosy..


Lewek gratuluję kredytu