Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

[gosia261282]

AgatkaL świetnie wyglądasz!

Napisane przez iwantyou99

My juz po wizycie
Dominik wazy 4270g hrhr

za wizytę! Super,że wszystko dobrze.

Zaskoczyłaś mnie tą matą,że od 10 tyg dopiero. Eryk leżał już jakoś po 1 miesiącu zycia,po 10-15 minut,ale leżał sobie. A dlaczego jest to wcześniej niewskazane?

[lolita25]

Chyba mam jakieś skurcze dzisiaj, twardnieje mi brzuch i tak ściska, aż takie bolesne nie są ale moja macica ewidentnie coś ćwiczy aaaa i bolą mnie bardzo plecy
Nie robię obiadu, zjadłam sandwicza i 2 parówki na zimno
Zrobiłam zamówienie na Doz-ie, mały szampon, wkładki higieniczne, pomadkę ochronną, paracetamol i plastry....24 zł to mi się podoba
Mąż jak wróci z trasy to mi odbierze jutro z apteki

[mengazhu]

Napisane przez gosia261282

Jakieś pierogi i klopsy w zamrażalniku mam. A tak to zawsze można zamówić coś do jedzenia,więc nic więcej nie szykuję.

ja też wyszłam z zzałożenia, że poradzimy sobie

[perfuzja]

iwantyou super, ze u Dominika wszystkow porządku No i ta waga Zaraz potroi urodzeniowa

Dlaczego maty tak późno? Ja kłade Emila bardzo często na macie z ikei (chociaż ona mało interaktywna jest - jak niżej). Zdarza mi sie ze kłaść go na zwykłej edukacyjnej, żeby sobie patrzył w lusterko (aktualnie to jest jedyna rzecz jaka go interesuje).

[patrycjja]

Napisane przez gosia261282

Eryk dzisiaj był mamusiowy od rana i chciał się tylko ze mną bawić (a on potrafi bardzo ładnie zająć się sam). Ale teraz ma drzemkę,więc jestem.

Eryk widać korzysta- czuje, że coś się dzieje, że coś się zmienia.
A już myślałam, że w końcu Cię dopadło. Ale widać Kacperek już od początku wdaje się w brata nie w siostrę. Będziesz miała dwóch przekochanych łobuziaków

Ja już po lekarzu - dostałam lekkie leki do inhalacji. Mąż zaraz do teściów podskoczy weźmie mi "maszynę" mam nadzieję, że mi trochę ulży, bo na prawdę zaczynam bać się porodu w takim stanie ...

[magnusia]

Agatka- super wyglądasz

wróciłam ze sklepu tempem ślimaka na sprincie rewelacja

[Lusso]

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

[lolita25]

Napisane przez Lusso

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

Wooow , trzymamy mocno

[magnusia]

Napisane przez Lusso

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

o rany tak z marszu... wielkie i czekamy na radosne wiadomości

[patrycjja]

Napisane przez Lusso

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

powodzenia!
jak to wszystko może się szybko zmieniać. idziesz na badanie ot tak, a tam Cię informuję, że na koniec dnia będziesz miała już swoje maleństwo obok

[mengazhu]

Napisane przez magnusia

wróciłam ze sklepu tempem ślimaka na sprincie rewelacja

turboślimak!

Napisane przez Lusso

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

o matko! Tak to bym chciała, z marszu.

[perfuzja]

Napisane przez Lusso

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

Wow!

[JustiLbn]

sadlaczyca Gratulacje

kOmorowska

Napisane przez Le La

A oto mój śpioszek:

Napisane przez kOmorowska

Na wadze przybiera, więc nie mam chyba co się martwić.
i jeszcze jedno pytanie: ja przygotowuje mleko na "świeżo" czyli na każde karmienie nowe, a moja teściowa dziś pouczała mnie i powiedziała, że można przecież na kolejne karmienie dać to co zostało po poprzednim w butelce-można tak?

Nie można. Po jakimś czasie w mleku gromadzą się szkodliwe bakterie, fermentuje i kiśnie po prostu. Gratuluję dzieciaczka. Ciut za wcześnie, ale ważne, że zdrowiutka

Napisane przez senira666

ojjj jaki cudny


ważne że wszystko jest ok


to u mnie odwrotnie.. nic porodu nie zwiastuje - nawet żadnych skurczy nie mam .. ba nie miałam ani jednego jeszcze
a 8 kg ... łooo matko kiedy to było. ja mam 14 na plusie ale podobno też już więcej być nie powinno. (pocieszam się tym że położna powiedziała że przy moim wzroście 178cm to te 14 kg to dużo nie jest )

A kiedy się przestaje tyć ? Bo ja sobie dałam limit do 15 kg. Na razie jest 12 i gdyby tak zostało, to byłoby super

Napisane przez Lusso

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

Byłam dziś na Gbsie i Pani pielęgniarka była milutka i dała mi samej sobie pogrzebać Bardzo było to komfortowe nie powiem.
Trochę połaziłam po mieście z mężem i dostałam bolesnych skurczy i takich bóli kręgosłupa. Kurcze jeszcze 2 tygodnie chcę wytrzymać dla mojej małej . Dlatego teraz leżę jeszcze.

Co do chrztu, to u mnie różnie dają. 100-1000 zł, podobnie ze ślubem. My na ślub daliśmy 600 zł, więc na chrzest nie więcej niż 200 zł.

[Lusso]

Cisnienie pewnie mam ze 130 tak sie stresuje ze nie wiem co sie dzieje

[katarzyniak]

Dziewczyny chyba nie przebijecie mojej teściowej... . Wczoraj odebralismy fotelik-nosidełko. I jakie rzeczy usłyszałam od teściowej, osoby wykształconej po studiach, pracującej ciągle z młodzieżą, osoby która wychowała dzieci? - otóż jak tż zaczął trochę narzekać na jakosc fotelika itp to teściowa powiedziała że przecież ten fotelik jest bardzo ładny, że przeciez jak dziecko będzie miało 6 miesiecy juz to nie będzie chciało w nim siedzieć ani w nim sie bawić, ze nie ma sensu kupować najdroszych rzeczy dla dzieci bo i tak im sie znudzą, a ze kiedyś jak sie jechało samochodem to dziecko brało sie poprostu na rece w zawiniątku. Ja zaczęłam mówić, że taki fotelik to głównie ma za zadanie bezpiecznie przewozić w aucie dziecko, a jakosc materialu to juz inna sprawa .... No a tesciowa dalej swoje ze kiedys tego nie było. Jezuuuuuu nie spodziewalam sie takiej wypowiedzi nielogicznej i absurdalnej od osoby co powinna jednak mieć troche rozumu

[Amberella]

Napisane przez senira666

jestem po wizycie i tak ... wyniki morfo i moczu ok wymaz w sumie to nie wiem jaki wynik wyszedł bo mam napisane że wychodowano pojedyncze i nie wiem czy to dobrze czy źle

Jeśli są pojedyncze kolonie to wynik jest dodatni i prawdopodobnie dostaniesz antybiotyk. Ale to nic złego i wyjątkowego. Wiadomo, że lepiej jakby GBSa nie było, ale masz go malutko .

Napisane przez Le La

A oto mój śpioszek:

Słodkości .

Napisane przez marieee

Moja Zuza ma dzisiaj tydzień
a mamusia - 10 kg.
Co prawda jem tylko... jabłka, jabłka prażone, herbatniki, rosół, ziemniaki marchew i mięso na parze. Mmmm.....

dla Zuzy. A skąd taka rygorystyczna dieta u Ciebie? Mała ma jakieś problemy? Choć dla tych -10 warto , więc i dla Ciebie.

Napisane przez mala098

A ja byłam dziś u mojej pani doktor, która stwierdziła, że coś się zaczyna dziać. szyjka przepuszcza palec, skróciła się, jest miękka, pani doktor chyba mnie odczopowała.
I wróży poród w przeciągu tygodnia.
Jutro mam się stawić w szpitalu na ktg i z powodu cech zakażenia bakteryjnego we krwi, a nic mi nie dolega, zapewne mnie zostawią w szpitalu.

O proszę. Kolejna koleżanka z terminu chce się rozpakować . Zatem na 24 stycznia tylko kootek została.

Napisane przez Lusso

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

Już się robi I czekamy na wieści po. Powodzenia!

Obżarłam się krupnikiem prawie do porzygu Wydawało mi się, że tego mi trzeba, a teraz leżę i jęczę.

Co do szykowania jedzenia dla tż to ja nic nie robię na zapas. Większość czasu będzie spędzał z nami w szpitalu i będzie nam dowoził pewnie jakieś wiktuały od babć, więc przy okazji też zostanie napasiony . A nawet gdyby nie, sam potrafi sobie coś przygotować, czy kupić na wynos. Da sobie chłopina radę.

[poczatkujaca-dagmara]

Dziewczyny trzymajcie mnie bo oszaleje
Jestem we wściekłym szale....
Pisałąm już tydzień temu że przyszedł nam niekompletny wózek zamówiliśmy Mima Xari i dotarł z kołami od MIma Kobi i bez osłonki przy gondoli(fartucha) do tego bez mocować na koszyczki.
Jad sączy mi sie na wszytskie strony.... pluje nim po ścianach i po biednym TŻ-cie. nie dość że daliśmy za wózek z akcesoriami ponad 5 ty to musze reklamować nowy wózek....a serwis MARKO totalnie olewa sprawe. Nie moge sie dodzwonić
Zaraz zawyje sie na amen!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ze złości napisałąm do producenta...w 10 sekund nauczyłąm sie hiszpańskiego

[pilotka86]

Napisane przez Le La

A oto mój śpioszek:

super fota!

Napisane przez kOmorowska

Na wadze przybiera, więc nie mam chyba co się martwić.
i jeszcze jedno pytanie: ja przygotowuje mleko na "świeżo" czyli na każde karmienie nowe, a moja teściowa dziś pouczała mnie i powiedziała, że można przecież na kolejne karmienie dać to co zostało po poprzednim w butelce-można tak?

pytałam o to w szpitalu kiedy córka była dokarmiana mieszanką i położne powiedziały mi, że teoretycznie każda porcja powinna być robiona na świeżo (tzn tak zaleca producent) , ale praktycznie może stać bodajże do 3 godzin. Nie dotyczy to wcześniaków i dzieci chorych.

Napisane przez marieee

Gratulacje dla Nowych Mamuś!!!


Moja Zuza ma dzisiaj tydzień
a mamusia - 10 kg.
Co prawda jem tylko... jabłka, jabłka prażone, herbatniki, rosół, ziemniaki marchew i mięso na parze. Mmmm.....


Mamusie, kiedy i jak podajecie wit. D?
Ja zupełnie o niej zapomniałam
i jestem strasznie na siebie zła!!!!

mariee przy takiej "diecie" to Tobie są potrzebne witaminy.
wit D i K daję córce na wieczorne karmienie

ja prawie 3 tygodnie po rozwiązaniu mam prawie 10kg w dół, ale nie uważam że to dobrze. wcale tak szybko nie chciałam żeby spadło ale wchłaniało stopniowo. Ponieważ obawiałam się "starego brzucha" i proszę zaczyna się robić .

Napisane przez krolowa_nilu

Świetny zakup! Ze wszystkich dzieciowych nie-niezbędnych rzeczy uważam, że ten był wart każdych pieniędzy. Ja używam swojej w różnych kombinacjach i już nie wyobrażam sobie karmienia bez niej

popieram

Napisane przez Lusso

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

trzymam !!!!
już niedługo

AgatkaL super fotka!

[selena85]

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny chyba nie przebijecie mojej teściowej... . Wczoraj odebralismy fotelik-nosidełko. I jakie rzeczy usłyszałam od teściowej, osoby wykształconej po studiach, pracującej ciągle z młodzieżą, osoby która wychowała dzieci? - otóż jak tż zaczął trochę narzekać na jakosc fotelika itp to teściowa powiedziała że przecież ten fotelik jest bardzo ładny, że przeciez jak dziecko będzie miało 6 miesiecy juz to nie będzie chciało w nim siedzieć ani w nim sie bawić, ze nie ma sensu kupować najdroszych rzeczy dla dzieci bo i tak im sie znudzą, a ze kiedyś jak sie jechało samochodem to dziecko brało sie poprostu na rece w zawiniątku. (...)

hihihihihi
fotelikiem się bawić
znudzi mu się
Fotelik ehehehehhee dobre!

No gubi się babcia w nowoczesnych zastosowaniach technicznych, no zdarza się... cóż...
Kiedyś tego nie było, więc ludzie starszej daty mogą się pogubić w "ogarnięciu" tego wszystkiego

[_Shiloh_]

Napisane przez gosia261282

Jakieś pierogi i klopsy w zamrażalniku mam.
A tak to zawsze można zamówić coś do jedzenia,więc nic więcej nie szykuję.

I prawidłowo, też wychodzę z takiego założenia. Ewentualnie, zjemy kanapki/tosty/naleśniki itp. nie umrzemy z głodu

Polecam fajną stronkę, od nich przez ebay zamawiałam poduchę do karmienia: http://www.poscieldladzieci.pl/

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Lela urodzy śpioszek

Napisane przez Lusso

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

wooooow

Napisane przez poczatkujaca-dagmara

Dziewczyny trzymajcie mnie bo oszaleje
Jestem we wściekłym szale....
Pisałąm już tydzień temu że przyszedł nam niekompletny wózek zamówiliśmy Mima Xari i dotarł z kołami od MIma Kobi i bez osłonki przy kondoli(fartucha) do tego bez mocować na koszyczki.
Jad sączy mi sie na wszytskie strony.... pluje nim po ścianach i po biednym TŻ-cie. nie dość że daliśmy za wózek z akcesoriami ponad 5 ty to musze reklamować nowy wózek....a serwis MARKO totalnie olewa sprawe. Nie moge sie dodzwonić
Zaraz zawyje sie na amen!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ze złości napisałąm do producenta...w 10 sekund nauczyłąm sie hiszpańskiego

Nosz kurcze nie można się dodzwonić do serwisu ani nie odpowiadają na maile? Może ich postraszyć?

[Nemezis23]

Napisane przez sharey

Oj tak tak brawajeszcze taki jak lubię, czyli duuuuży kombi ( pomieści i wózek i psa) jedyne co nie do końca mi pasuje to to że jest w automacie - a ja tak lubię się bawić drążkiem - ale to kwestia przyzwyczajenia. Najwyżej przeniosę się na inny

Ale super prezent mąż się postarał. Ja nienawidzę operowania skrzynią biegów i pedałami, więc dla mnie byłoby idealnie

Napisane przez Roane

Eh, a ja łudziłam się, ze jeszcze 9 dni, mogę urodzić i przestanę się czuć jak beczka na nóżkach

Też odliczam czas i mam nadzieję, że urodzę przed terminem, a nie po

Napisane przez iwantyou99

Wczoraj mieliśmy kolede - pierwsza ktora przyjmowałam samodzielnie. Nawet wyszło ok bez żadnej spiny siedziałam w fotelu i karmiłam Dominika ksiądz nie miał nic przeciwko. Troche nam poopowiadał bo ciężka miał drogę w życiu. Na samym starcie kapłaństwa rzucili go na glebokom wodę i został kapelanem na dziecięcym oddziale onkologicznym.
A w niedziele mamy chrzest
Ksiądz zapytał mnie wczoraj czy miałam żal do Pana Boga za to co sie stało. I powiem Wam szczerze ze wcześniej o tym nie myslalam i byłam sama zaskoczona bo nie miałam i nie mam wręcz przeciwnie.
Wogole jakoś tak przekształca sie ta moja wiara zobaczymy jak to sie dalej rozwinie.
Dzisiaj idziemy do neurologa zeby uspokoić moj hipohondryzm. Prosze o kciuki.

Świetny ksiądz. Szkoda, że tak rzadko się takich spotyka. Jak mieszkałam u rodziców to stary proboszcz co miesiąc zgarniał kasę na budowę kościoła, który chyba od 10 lat stoi nieruszony

Zachowania teściowej nawet nie warto komentować. Ja bym zdecydowanie powiedziała mężowi co widziałaś i jak się zachowywała.

Napisane przez senira666

U mnie koleda byla w sobote i wkurzyl mnie ten przydoopasek ksiedza bo nie mogl zrozumiec ze "ksiedza nie przyjmuje" jeszcze mi tlumaczy uparcie ze w zeszlym roku nie przyjelam to teraz TRZEBA ze przeciez nie wypada odmowic itp ... Dopiero jak mu powiedzialam ze przez najlbizsze 20 lat ksiedza do domu nie wpuszcze to dotarlo do niego.

U nas była jakoś w tym tygodniu, ale nie robili problemów. Mąż otworzył powiedział, że nie przyjmujemy, zapisali i tyle

Napisane przez sadlaczyca

Dziś o 2.15 w nocy przyszedł na świat mój syn Krzyś, przez cc, 3600 i 56 cm. Dam znać później. Wszystko w porządku

Gratuluję w końcu się doczekałaś

Napisane przez kOmorowska

Witam
może ktoś mnie kojarzy, na forum pisałam kilka razy, mój termin porodu wyznaczony był na 06.02.2014. Postanowiłam napisać ponieważ na świecie już jest nasza córka.
Ostatnio na Wizaż zajrzałam 16 grudnia rano - po południu trafiłam do szpitala na patologię ciąży z sączącymi się wodami płodowymi i po odejściu czopa śluzowego z rozwarciem na opuszek palca. Mnóstwo badań, leki na podtrzymanie, ktg 3 razy dziennie i czekaliśmy. W dniu 23 grudnia wody zaczęły już całkowicie odchodzić ale byłyśmy z maleństwem monitorowane 24h na dobę. W wigilię rano podczas ktg małej zaczęło spadać tętno-szybka decyzja lekarzy -zagrażająca zamartwica wewnątrzmaciczna płodu -szybkie cięcie. W 34 tygodniu ciąży w wigilię 24.12.2013 o godzinie 9.45 na świat poprzez cc przyszła Natalia, ważyła 2400 i miała 51 cm-dostała 10 punktów w skali Apgar.


Podczas pobytu w szpitalu miałam powikłania po cc, a Natalia musiała nauczyć się dobrze jeść i w dodatku zarażono nas gronkowcem. Przy wypisie Natalka ważyła 3100. W poniedziałek w końcu wróciłyśmy do domu.

Gratuluję niezłe przeżycia w tym szpitalu. Wbrew pozorom zakażenie gronkowcem zdarza się chyba stosunkowo często w szpitalach niestety

Napisane przez kootek_mamrotek

tak, tylko ja piszę o RAM - pamięci operacyjnej, a Ty o pamięci dyskowej typu flash


Przyjechał wikary, okazało się, że skromny, normalny ksiądz z powołania, nie żaden biznesmen. Przyszedł do nas na kolędę, zachwycił się brzuszkiem, ewidentnie się cieszył, że się zdecydowaliśmy. Obiecał stałą modlitwę za nas, na koniec uściskał męża a mnie w rękę pocałował byliśmy w szoku. Kasy nie chciał.

Wiedziałam, że coś mi nie pasuje z tą pamięcią normalnie żelek nasz ma 1 GB RAMu.
Kolejny normalny ksiądz. Aż miło się czyta, że tacy jeszcze są

Idę nadrabiać dalej, bo pół dnia przespałam

[pilotka86]

Napisane przez Lusso

Cisnienie pewnie mam ze 130 tak sie stresuje ze nie wiem co sie dzieje

spokojnie spokojnie

(haha teraz jestem taka mądra)


Lusso jakie będziesz miała znieczuclenie?

[Amberella]

Napisane przez pilotka86

ja prawie 3 tygodnie po rozwiązaniu mam prawie 10kg w dół, ale nie uważam że to dobrze. wcale tak szybko nie chciałam żeby spadło ale wchłaniało stopniowo. Ponieważ obawiałam się "starego brzucha" i proszę zaczyna się robić .

Też się boję starego brzucha. Szybko maleje Ci ten brzuszek? Dużo przytyłaś w ciąży? Z tego co pamiętam ze zdjęć to raczej nie za dużo...

A propos zdjęć, Agatka_L, świetnie wyglądasz. Zgrabnie.

I pytanie do obecnych mamuś właśnie o brzuchy. Jak wam się "wchłania" po porodzie? Przejmujecie się jego wyglądem. A może dzidziuś zepchnął te problemy na dalszy plan?

[katarzyniak]

Napisane przez selena85

hihihihihi
fotelikiem się bawić
znudzi mu się
Fotelik ehehehehhee dobre!

No gubi się babcia w nowoczesnych zastosowaniach technicznych, no zdarza się... cóż...
Kiedyś tego nie było, więc ludzie starszej daty mogą się pogubić w "ogarnięciu" tego wszystkiego

ojjj tak, pogubiła się i to bardzo....
To moje dziecko to bedzie uparte na pewno - majac 6 miesiecy nie bedzie chcialo siedziec w foteliku w samochodzie i nie będzie chciało nim się bawić... No cóż będę zmuszona kupić nowy fotelik jak ten mu się znudzi...

[senira666]

Napisane przez JustiLbn

A kiedy się przestaje tyć ? Bo ja sobie dałam limit do 15 kg. Na razie jest 12 i gdyby tak zostało, to byłoby super

no ja jestem dokładnie 37t 5d i położna powiedziała mi dzisiaj że teraz to już raczej mi nie przybędzie (no najwyżej 1 kg jeszcze) nie wiem na ile to się sprawdzi ale się tym pocieszam

Napisane przez Amberella

Jeśli są pojedyncze kolonie to wynik jest dodatni i prawdopodobnie dostaniesz antybiotyk. Ale to nic złego i wyjątkowego. Wiadomo, że lepiej jakby GBSa nie było, ale masz go malutko .

Aha... dziękuje bardzo za odpowiedz

[katarzyniak]

Napisane przez selena85

hihihihihi
fotelikiem się bawić
znudzi mu się
Fotelik ehehehehhee dobre!

No gubi się babcia w nowoczesnych zastosowaniach technicznych, no zdarza się... cóż...
Kiedyś tego nie było, więc ludzie starszej daty mogą się pogubić w "ogarnięciu" tego wszystkiego

ojjj tak, pogubiła się i to bardzo....
To moje dziecko to bedzie uparte na pewno - majac 6 miesiecy nie bedzie chcialo siedziec w foteliku w samochodzie i nie będzie chciało nim się bawić... No cóż będę zmuszona kupić nowy fotelik jak ten mu się znudzi...

[OlusiaS]

Napisane przez kOmorowska

...i jeszcze jedno pytanie: ja przygotowuje mleko na "świeżo" czyli na każde karmienie nowe, a moja teściowa dziś dała wykład i powiedziała, że można przecież na kolejne karmienie dać to co zostało po poprzednim w butelce-można tak?
przepraszam za głupie pytania ale wolę się dopytać kogoś kto karmi mm

Mm traci swoje właściwości (np witaminy),jak stoi plus to,ze sie psuje.nawet nie wpadlabym na to,zeby mieszać stare ze świeżym

Czy wiecie moze,jaka wagę miały wasze dzieci w 36 tygodniu (35+)?

[poczatkujaca-dagmara]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44639507]Lela


Nosz kurcze nie można się dodzwonić do serwisu ani nie odpowiadają na maile? Może ich postraszyć?[/QUOTE]

Jak skończyłąm skrobać swoje żale, zadzwonił serwis ( dodam tylko ze od tyg maja fotki wozka, opakowan od innych kólek i reszty elementow)
Pan do mnie że musze odesłąć wózek do nich, on sprawdzi czy faktycznie koła nie pasują i czy napewno gdzieś w kartonie nie zapodziały sie elementy i da mi znać aaaa no i wtedy zobaczy czyda sie to naprawić .
Tak sie wsciekłam że zaplułam go jadem przez tel. powiedziałam że wożek oddam kurierowi dopiero jak on wreczy mi nowy. Kpina jakaś ja mam odesłąć wózek czekać niewiadomo ile czasu i nosić dziecko w koszyczku piknikowym

[Muminek1991]

Agatka- Super brzuszek

Napisane przez patrycjja

Ja już po lekarzu - dostałam lekkie leki do inhalacji. Mąż zaraz do teściów podskoczy weźmie mi "maszynę" mam nadzieję, że mi trochę ulży, bo na prawdę zaczynam bać się porodu w takim stanie ...

Więc teraz proszę ładnie się nam kurować

Napisane przez Lusso

Poszlam sobie dzisiaj na ktg czuje sie super dziecko aktywne ale jakis spadek tentna byl i za okolo 2h juz Inga bedzie na swiecie trzymajcie kciuki

Wooowww powodzenia

Napisane przez Amberella

Co do szykowania jedzenia dla tż to ja nic nie robię na zapas. Większość czasu będzie spędzał z nami w szpitalu i będzie nam dowoził pewnie jakieś wiktuały od babć, więc przy okazji też zostanie napasiony . A nawet gdyby nie, sam potrafi sobie coś przygotować, czy kupić na wynos. Da sobie chłopina radę.

No u nas nie ma możliwości ,żeby coś od kogoś dowiózł i jednocześnie sam zjadł. TŻ będzie pracować po 9,10 godzin normalnie jak ja bedę w szpitalu, a wiem ,że nie będzie ani chciał nic sobie gotować, ani zamówić tylko zrobi szybko kanapkę i tyle, żeby być jak najdłużej z nami po pracy . A ja bym wolała żeby jednak zjadł coś ciepłego. Dla niego to nie problem przeżyć na kanapkach lub cały dzień bez jedzenia , ale ja jednak chce trochę o niego też zadbać

Napisane przez poczatkujaca-dagmara

Dziewczyny trzymajcie mnie bo oszaleje
Jestem we wściekłym szale....
Pisałąm już tydzień temu że przyszedł nam niekompletny wózek zamówiliśmy Mima Xari i dotarł z kołami od MIma Kobi i bez osłonki przy gondoli(fartucha) do tego bez mocować na koszyczki.
Jad sączy mi sie na wszytskie strony.... pluje nim po ścianach i po biednym TŻ-cie. nie dość że daliśmy za wózek z akcesoriami ponad 5 ty to musze reklamować nowy wózek....a serwis MARKO totalnie olewa sprawe. Nie moge sie dodzwonić
Zaraz zawyje sie na amen!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ze złości napisałąm do producenta...w 10 sekund nauczyłąm sie hiszpańskiego

O kurcze , to rzeczywiście nie ciekawie. Próbowałaś już każdej możliwości kontaktu ? Może jakoś ich postraszyć ?