Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

[wewillrockyou]

Napisane przez Ela87

Ja tez często tak mam, ze śpiąca jestem, a jak się położe wieczorem, to spać nie mogę ale pomęczę się tak kilka dni,a później jak mnie weźmie, to śpię i nawet tż wychodzący do pracy mnie nie budzi

ależ nas te dzieci wymęczą po porodzie to dopiero snu nie będzie

[mmhym]

Napisane przez kate1623

Witam się w 37 tc według usg od dzisiaj mogę rodzić . Coś jednak czuję, że moja córka raczej nie planuje szybkiego wyjścia .

Kate, kruca fuks No tylko czekać na informację, że Majka już po zewnętrznej stronie brzucha

Napisane przez Ela87

WItam się dzisiaj troszke wcześniej
W końcu przyszedł kurier
Jeszcze tylko prześcieradła, tetry i pampersy i mogę lecieć na porodówkę
Dzisiaj w nocy obudził mnie skurcz Ostatnio dwa razy coś mnie zabolał lekko brzuch jak przed @, ale dzisiaj to chyba było to nie bolało bardzo mocno, ale mnie obudziło
Chyba już pożegnałam chorobę, więc biorę się od dziś za wszystko. Najpierw posprzatam co nieco, ale od przyszłego tygodnia chyba zacznę prać i prasować

Mnie tez się zdarzają, ale takie delikatne raczej
Więc, Ela, chyba zreczywiście czas na tę torbę I brawko za niemal pełną wyprawkę

Napisane przez bebe97

Dzisiaj mam kryzys własnej atrakcyjności.

Tak, jak dziewczyny mówią, jak obudzisz się świat będzie piękniejszy

Napisane przez Trisdom

Z takich rzeczy, które Nam mogą być pomocne- zanim pojedziemy na IP, bo dziecko się nie rusza należy WYPIĆ ok. 1 litra płynu. Najczęstsza przyczyna spadku aktywności dzieciora jest właśnie odwodnienie mamusi.

Mnie też strasznie niektóre rzeczy na ćwiczeniach śmieszyły, np jak babeczka pokazywała, jak się prze Ale coraz mniej mi do śmiechu również
I dzięki za tę info, bo kiedys Mała mnie tak trochę zestresowała, to następnym razem (odpukać) zastosuję się do rady

Napisane przez Enia_

chociaż moje szwagierki tak robią, my siedzimy przy stole w święta a jedna na łóżko i cyc na wierzchu ,dla mnie to krępujące jakoś
Jak karmić piersią toylko przy Tz

O matko ja rozumiem przy matce swojej czy coś... Ale też co za problem choćby tetrą pierś przysłonić? Od razu po problemie.

[Trisdom]

Napisane przez wewillrockyou

swoją drogą, dzisiaj miałam najgorszą noc ever! Oczywiście sen mnie złapał o 19, ale położyłam się o 22 i kuźwa nic! Oczy jak 5zł i tak do 3 rano.. A o 5 wstaje mój tż, więc miałam pobudkę, teraz jestem jak naćpana, chyba się zdrzemnę tylko żebym dzisiejszej nocy mogła spać po tej drzemce poza tym maluch jakoś wcisnął dupeczkę między żebra i taaak bolą, już nie wiem jak siedzieć.. i uciska na żołądek, a wszystko co zjem podchodzi do gardła, omg.. ależ nas te dzieci wymęczą po porodzie to dopiero snu nie będzie

Dlatego wywaliłam budzik i jak mogę, to śpię do oporu. A zasypianie to chyba nasz trzeciotrymestrowy problem.

Co do dobrze dobranych staników- przed ciążą miałam 65 E/F, potem urosła miseczka do G, a teraz jeszcze obwód tak do 74,ale staniki mam na 70. Do ucisku da się przyzwyczaić i teraz mam wrażenie, że jest w tych bawełnianych za luźno, chociaż używam ich często do spania. Biust nadal "sterczący"
Licze tylko, że obwód wróci po karmieniu do swoich starych rozmiarów, bo moje dwa ukochane staniki sportowe czekają na swoja właścicielkę, a w aktualnym stanie nie jestem w stanie się w nich jakkolwiek zapiąć.

[baja_86]

Napisane przez teQiba

Wlasnie tez sie nad tym zastanawialam - jakby TZ od razu po porodzie namoczyl i wrzucil do pralki to chyba powinno wszystko puscic...

na pewno może jeszcze odplamiacza uzyć i wtedy na bank musi puścić jeśli świeża plama będzie

[asienka213]

Napisane przez Ela87

WItam się dzisiaj troszke wcześniej
W końcu przyszedł kurier
Jeszcze tylko prześcieradła, tetry i pampersy i mogę lecieć na porodówkę
Dzisiaj w nocy obudził mnie skurcz Ostatnio dwa razy coś mnie zabolał lekko brzuch jak przed @, ale dzisiaj to chyba było to nie bolało bardzo mocno, ale mnie obudziło
Chyba już pożegnałam chorobę, więc biorę się od dziś za wszystko. Najpierw posprzatam co nieco, ale od przyszłego tygodnia chyba zacznę prać i prasować

zaczyna sie
co Ci fajnego przyniosl kurier

Napisane przez bebe97

tez taką mam, typowo ciążowa, ma zakładkę na brzuchu. Gdy ją kupowałam, to jeszcze było ok, ale ostatnio mierzyłam i cycki przy poruszeniu ramion sie odsłaniają ale co tam to tylko do rodzenia.


Dzisiaj mam kryzys własnej atrakcyjności. Nigdy rano nie wyglądam rewelacyjnie, ale dzisiaj to w szczególności. Musiałam się zebrać i na badania jechać. Zimno, więc na sukienkę która ma rękawy 3/4 nałożyłam sweter, a na to jeszcze kurtkę i wyglądałam jak nadmuchana Do tego zapuszczam grzywkę i teraz jest taka ni w p.. ni w oko więc opaska na głowie... wyglądam debilnie idę spać

tez ja moze tylko zuzyje do porodu a potem adios

jak wstaniesz bedzie lepiej

Napisane przez Trisdom

Z takich rzeczy, które Nam mogą być pomocne- zanim pojedziemy na IP, bo dziecko się nie rusza należy WYPIĆ ok. 1 litra płynu. Najczęstsza przyczyna spadku aktywności dzieciora jest właśnie odwodnienie mamusi.

dobrze wiedziec

Napisane przez elunka88

Ja dzisiaj zaczynam 35 tydz wg OM, bo wg USG - same wiecie

[koziemleko]

Napisane przez elunka88

Znowu dzień dostaw
Czyli teraz już wiesz jak odczuwać skurcze? Ja nadal nie
Na pewno tak nie wyglądasz Słoneczko tylko hormony Cię robią w konia

Ja mam jeden miękki - będę monotematyczna wybaczcie -z tych dobrze dobranych - i trzyma świetnie

Co wy wszystkie tak o tej kawce Przez was muszę sobie też zrobić

Ja chyba wczoraj pierwszy raz poczułam jakiś skurcz. Był bezbolesny, ale przez chwilę cały brzuch jak kamień


Co do stanika to na pewno dobry rozmiar Wczoraj się mierzyłam, a poza tym wzięłam miseczkę mniejszy i mi się wylewało
Więc albo to kwestia przyzwyczajenia, albo one gorzej podtrzymują

Napisane przez Enia_

To kwestia przyzwyczajenia
Ja odkąd jestem na L4 chodzę w zwykłym bawełnianym bez usztywniaczy i na początku też wydawało mi się że wszystko wisi
A teraz jak założe usztywniany to mnie wszędzie uwiera

Co do bluzek mam takie samo zdanie,nie zamierzam wywalać piersi przed rodziną
chociaż moje szwagierki tak robią, my siedzimy przy stole w święta a jedna na łóżko i cyc na wierzchu ,dla mnie to krępujące jakoś
Jak karmić piersią toylko przy Tz

Ja chyba w poniedziałek kupię sobie jeszcze usztywniany. I tak mam tylko jeden w swoim rozmiarze teraz

Napisane przez ag9

I mam takie pytanie, boli mnie od właśnie to wejście do cewki moczowej, kurde nie wiem co się dzieje - miała któraś coś takiego?

Nie mam pojęcia
Może jakaś infekcja, albo czymś sobie podrażniłaś?

Napisane przez wewillrockyou

swoją drogą, dzisiaj miałam najgorszą noc ever! Oczywiście sen mnie złapał o 19, ale położyłam się o 22 i kuźwa nic! Oczy jak 5zł i tak do 3 rano.. A o 5 wstaje mój tż, więc miałam pobudkę, teraz jestem jak naćpana, chyba się zdrzemnę tylko żebym dzisiejszej nocy mogła spać po tej drzemce poza tym maluch jakoś wcisnął dupeczkę między żebra i taaak bolą, już nie wiem jak siedzieć.. i uciska na żołądek, a wszystko co zjem podchodzi do gardła, omg..

Była pełnia, dlatego tak źle się spało
Ja też nie mogłam zasnąć

Napisane przez mmhym

Mnie też strasznie niektóre rzeczy na ćwiczeniach śmieszyły, np jak babeczka pokazywała, jak się prze Ale coraz mniej mi do śmiechu również

Ty się nie śmiej Niektóre kobiety nie potrafią przeć

[asienka213]

w ogole cos mi suwaczek szwankuje o jeden dzien, pokazje 26t6d a dzis mam 27t0d
OMG czy to znaczy, ze zaczelam 7 miesiac i III trymestr ?

[czbasia]

Napisane przez kate1623

Witam się w 37 tc według usg od dzisiaj mogę rodzić . Coś jednak czuję, że moja córka raczej nie planuje szybkiego wyjścia .

Gratuluję i zazdroszczę. Chciałabym byc już w tym teoretycznie bezpiecznym momencie..

Napisane przez tygrysek83

Ja chyba złapie aparat i ruszę na zdjęcia. Kto wie jak długo śnieg poleży.

Zazdraszczam śniegu. JA niby podkarpacie a pogoda wiiosenna, slonecznie i na snieg się nie zanosi

Napisane przez kate1623

Ja kupiłam dwie takie koszule:
http://allegro.pl/koszula-damska-cia...855814614.html

Ja tez coś w takim stylu i jedna taka sama tylko rozpinana na prosto

Napisane przez asienka213

Wczoraj wreszcie rozebralam choinke i zrobilam troche miejsca u Natalii w pokoju na rzeczy malej Wymagalo to nie lada myslenia, ale udalo sie a teraz musze ten bajzel do konca ogarnac i puszczam 1 pralke z dzieciowymi rzeczami

Też mnie czeka jedno i drugie. Ale dopuki cuekierki na choince to nei rozbieram A pranie odkłądam na lepsze czasu

Napisane przez frogutka

elunka88
U mnie też dobrze wczorajsza wizyta ok, Hania rośnie 33t 2160g leży już głową w dół i grzecznie czeka na swoją kolej
Szyjka długa, cała i wciąż 4,5cm Mimo ponad 2 tygodniowego kaszlu dzielnie się wszystko trzyma

Super wieści

[kate1623]

Muszę Was nadrabiać na raty po drzemce
Bardzo wszystkim dziękuje za doping i gratulacje z tej okazji stawiam wszystkim wizażowy szampan

Napisane przez frogutka

U mnie też dobrze wczorajsza wizyta ok, Hania rośnie 33t 2160g leży już głową w dół i grzecznie czeka na swoją kolej
Szyjka długa, cała i wciąż 4,5cm Mimo ponad 2 tygodniowego kaszlu dzielnie się wszystko trzyma

Gratulacje duże te nasze dzieciaczki już

Napisane przez Ela87

WItam się dzisiaj troszke wcześniej
W końcu przyszedł kurier
Jeszcze tylko prześcieradła, tetry i pampersy i mogę lecieć na porodówkę
Dzisiaj w nocy obudził mnie skurcz Ostatnio dwa razy coś mnie zabolał lekko brzuch jak przed @, ale dzisiaj to chyba było to nie bolało bardzo mocno, ale mnie obudziło
Chyba już pożegnałam chorobę, więc biorę się od dziś za wszystko. Najpierw posprzatam co nieco, ale od przyszłego tygodnia chyba zacznę prać i prasować
:

O kochana coś widzę szykujesz się rodzić ze mną i Elunką

Napisane przez bebe97

Dzisiaj mam kryzys własnej atrakcyjności. Nigdy rano nie wyglądam rewelacyjnie, ale dzisiaj to w szczególności. Musiałam się zebrać i na badania jechać. Zimno, więc na sukienkę która ma rękawy 3/4 nałożyłam sweter, a na to jeszcze kurtkę i wyglądałam jak nadmuchana Do tego zapuszczam grzywkę i teraz jest taka ni w p.. ni w oko więc opaska na głowie... wyglądam debilnie idę spać

Eeee Ja już nie patrzę na lustro, też tak rób Lustro i waga nie istnieją dla mnie

Napisane przez Trisdom

Z takich rzeczy, które Nam mogą być pomocne- zanim pojedziemy na IP, bo dziecko się nie rusza należy WYPIĆ ok. 1 litra płynu. Najczęstsza przyczyna spadku aktywności dzieciora jest właśnie odwodnienie mamusi.

Ooooo to cena informacja

Napisane przez koziemleko

Ale wracam z łupami lumpowymi dla maluszka i stanikiem dla siebie (nowym - bielizny nie kupuję w lumpie )
Stanik kupiłam z miękkimi miseczkami i mam wrażenie, że nie do końca moje piersi są podtrzymane To kwestia przyzwyczajenia do usztywnianych czy te miękkie naprawdę gorzej trzymają


Tych bluzek trzeba by mieć pełno Ja najwyżej będę ubierać coś z większym dekoltem, a na pewno będę chciała unikać karmienia przy kimś (oprócz tż) wiec będę podnosić do góry lub ściągać i tyle

:

Gratki za udane zakupy

Ja kupiłam byle jakie koszule, bluzek żadnych. Szpital chcę odbębnić, a w domu to już normalnie będę się ubierać i spać w bluzce i majtkach (ewentualnie jeszcze krótkie spodenki od piżamy) nie cierpię koszul

Napisane przez elunka88

1.Ja dzisiaj zaczynam 35 tydz wg OM, bo wg USG - same wiecie

2.za 2 tyg będzie mąż w domu, może go wykorzystam i dałoby radę urodzić jak on będzie

3.Nie, bez przesady koszule do karmienia, staniki do karmienia, bluzki do karmienia, spodnie do karmienia

1. No to gratulacje
2. Dajesz mała
3. Zapomniałaś o majtkach do karmienia i skarpetkach do karmienia

[czbasia]

A wczoraj naczytałam sie o tych wodach plynach i pozneij przez pol nocy wyrzucalam sobei ze za malo piję i pewnie mam za mało wód płodowych Wy naprawdę wypijacie 2l plynow?? Ja mam z tym problem. Jakos zapominam o plynach

A wczoraj na zakupach miałam pierwszy napad smaków i zachcianek ciążowych Ale nie na byle co.. Złapało mnei przy wódkach. A jak zobaczyłam stocka żurawinowego to myślałam żę obślinię pólki. A później jeszcze poledwica wolowa i tatar.. A normalnie nie jadam. I tak sobie postanowilam po porodzie i karmieniu zrobimy tatara, seta wódki użyję sobie.. A mąż dzieckiem się zajmie

[Ela87]

Napisane przez asienka213

co Ci fajnego przyniosl kurier

Pościel, ochraniacz, rożek i przewijak

Napisane przez asienka213

w ogole cos mi suwaczek szwankuje o jeden dzien, pokazje 26t6d a dzis mam 27t0d
OMG czy to znaczy, ze zaczelam 7 miesiac i III trymestr ?

Jeśli tak to

Napisane przez kate1623

O kochana coś widzę szykujesz się rodzić ze mną i Elunką

Z chęcią
wg OM donoszoną ciąże będę miała 17 lutego
Wg ostatniego USG to troszkę wcześniej. ale pewnie przenoszę i urodzę 17 marca (czyli 7 dni po terminie OM)

[kate1623]

Napisane przez ag9

Kate - przy takim tempie wątku to ja nie wiem czy Ty się zdążysz rozpakować w tym wątku

No zobaczymy

Napisane przez wewillrockyou

ojjjj, powiało grozą [COLOR="Silver"]

i tutaj tak jak wyżej
weźcie dziewczyny nie straszcie tymi porodami, zostańcie z nami jeeeeszcze

Co się boisz przecież pierdniesz i już będzie po zabiegu

Napisane przez wewillrockyou

swoją drogą, dzisiaj miałam najgorszą noc ever! Oczywiście sen mnie złapał o 19, ale położyłam się o 22 i kuźwa nic! Oczy jak 5zł i tak do 3 rano.. A o 5 wstaje mój tż, więc miałam pobudkę, teraz jestem jak naćpana, chyba się zdrzemnę tylko żebym dzisiejszej nocy mogła spać po tej drzemce poza tym maluch jakoś wcisnął dupeczkę między żebra i taaak bolą, już nie wiem jak siedzieć.. i uciska na żołądek, a wszystko co zjem podchodzi do gardła, omg..

współczuje

Napisane przez lutien

O ja - ale Ci zazdroszczę tego tygodnia

Zaraz zleci i będziesz na porodówkę jechać

Napisane przez asienka213

w ogole cos mi suwaczek szwankuje o jeden dzien, pokazje 26t6d a dzis mam 27t0d
OMG czy to znaczy, ze zaczelam 7 miesiac i III trymestr ?

No kochana no to impreza

Napisane przez czbasia

A wczoraj na zakupach miałam pierwszy napad smaków i zachcianek ciążowych Ale nie na byle co.. Złapało mnei przy wódkach. A jak zobaczyłam stocka żurawinowego to myślałam żę obślinię pólki. A później jeszcze poledwica wolowa i tatar.. A normalnie nie jadam. I tak sobie postanowilam po porodzie i karmieniu zrobimy tatara, seta wódki użyję sobie.. A mąż dzieckiem się zajmie

Uuuu napiłabym się martini ze spritem i cytryną

[teQiba]

Napisane przez baja_86

na pewno może jeszcze odplamiacza uzyć i wtedy na bank musi puścić jeśli świeża plama będzie

Super by bylo gdyby sie spralo bo 3 koszuli mi szkoda kupowac - no chyba ze w lumpku cos znajde

Napisane przez asienka213

w ogole cos mi suwaczek szwankuje o jeden dzien, pokazje 26t6d a dzis mam 27t0d
OMG czy to znaczy, ze zaczelam 7 miesiac i III trymestr ?

No to gratuluje!
Juz z gorki bedzie

[koziemleko]

Napisane przez czbasia

A wczoraj na zakupach miałam pierwszy napad smaków i zachcianek ciążowych Ale nie na byle co.. Złapało mnei przy wódkach. A jak zobaczyłam stocka żurawinowego to myślałam żę obślinię pólki. A później jeszcze poledwica wolowa i tatar.. A normalnie nie jadam. I tak sobie postanowilam po porodzie i karmieniu zrobimy tatara, seta wódki użyję sobie.. A mąż dzieckiem się zajmie

Co do zachcianek to ja nigdy nie piję gazowanego, a wczoraj tak mi się chciało, że musiałam sobie kupić i szybko wypiłam

[Trisdom]

Napisane przez asienka213

w ogole cos mi suwaczek szwankuje o jeden dzien, pokazje 26t6d a dzis mam 27t0d
OMG czy to znaczy, ze zaczelam 7 miesiac i III trymestr ?

Napisane przez kate1623

Uuuu napiłabym się martini ze spritem i cytryną

Kusisz....
Mnie wczoraj prześladowało sushi.

[teQiba]

Napisane przez czbasia

A wczoraj naczytałam sie o tych wodach plynach i pozneij przez pol nocy wyrzucalam sobei ze za malo piję i pewnie mam za mało wód płodowych Wy naprawdę wypijacie 2l plynow?? Ja mam z tym problem. Jakos zapominam o plynach

Ja na pewno 2l nie wypijam
Duzo mniej - ale ja wychodze z zalozenia ze organizm sam by sie dopominal gdyby potrzebowal wiecej plynow. Nie wyobrazam sobie wmuszac w siebie tylko po to by dobic do 2l. Takze nie zadreczaj sie tym

[Ela87]

Napisane przez kate1623

Uuuu napiłabym się martini ze spritem i cytryną

NIEEE dlaczego to robisz
Ja mam litr martini w lodówce i czeka na mnie Obawiam się, że jak się dossam to wychleję całe

[tygrysek83]

Napisane przez Ela87

NIEEE dlaczego to robisz
Ja mam litr martini w lodówce i czeka na mnie Obawiam się, że jak się dossam to wychleję całe

Na mnie czeka rum z miodem... Nie mogę sie doczekać.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asialll]

ja jakoś ostatnio postawiłam sobie butle 1,5 l wody a reszte w szklankach np herbata czy jakiś sok. Wypiłam to do godziny 21 a potem zasnąć nie mogłam, w ogóle cały dzien nie mogłam nic przełknąć taka byłam pełna i aż ruszać się ciężko a jakoś siku częściej nie chodziłam także uważam że 2 l to dla mnie za dużo, słuchaj organizmu, piję na ile mam ochotę i tyle

[czbasia]

Napisane przez Ela87

WItam się dzisiaj troszke wcześniej
W końcu przyszedł kurier
Jeszcze tylko prześcieradła, tetry i pampersy i mogę lecieć na porodówkę
Dzisiaj w nocy obudził mnie skurcz Ostatnio dwa razy coś mnie zabolał lekko brzuch jak przed @, ale dzisiaj to chyba było to nie bolało bardzo mocno, ale mnie obudziło

Do mnie dziś też laktator doszedł. I zassałam policzek, działa Jak tż wróci z pracy to spróbujemy na nim Oby nie protestował, jak coś to bede na spaniu testować Ciekawa jestem czy cos zassie, moje piersi niewiele większe więc jak u neigo zadziała to u mnie no problem

Napisane przez Enia_

Przyszedł mi kocyk z womaru,jest sliczny i dość mięciutki ale te z mikrofibry są jeszcze milsze w dotyku,mam nadzieje ze znajdę moj stary
No i teraz czekam na pake od r_p77


Co do bluzek mam takie samo zdanie,nie zamierzam wywalać piersi przed rodziną
chociaż moje szwagierki tak robią, my siedzimy przy stole w święta a jedna na łóżko i cyc na wierzchu ,dla mnie to krępujące jakoś
Jak karmić piersią toylko przy Tz

Dzień dostaw znowu
JA nei wyobrazam sobie karmic przy innych, tż tylko..Wstydnisia ze mnie. no i zreszta dla mnie jako obserwatora to tez krepujące.. moze inni też nie maja ochote moich cyckow ogladac

Napisane przez wewillrockyou

swoją drogą, dzisiaj miałam najgorszą noc ever! Oczywiście sen mnie złapał o 19, ale położyłam się o 22 i kuźwa nic! Oczy jak 5zł i tak do 3 rano.. A o 5 wstaje mój tż, więc miałam pobudkę, teraz jestem jak naćpana, chyba się zdrzemnę tylko żebym dzisiejszej nocy mogła spać po tej drzemce poza tym maluch jakoś wcisnął dupeczkę między żebra i taaak bolą, już nie wiem jak siedzieć.. i uciska na żołądek, a wszystko co zjem podchodzi do gardła, omg..

Ja zasnać tez długo nie mogę. A później śpie do 11 I też mi się mała tak wypycha. Już sama nie wiem co wtedy robić, krece sie, przewracam wstaje, glaszcze brzuch z nadzieją ze moze poplynie gdzie indziej ale nie...uparta jak ojciec .. Ale boli bardzo.. A co bedzie jak dzidia jeszcze urośnie

Napisane przez baja_86

ja mam dyskotykę codziennie przed snem, a ostatnie 2 tyg to już taka bardzo bolesna sprawa, mały sie strasznie rozpycha, robi mi się wielka góra w jednej części brzucha, tak się tyłkiem wypycha, a boli to jak nie wiem

ototo.. wlasnie mam to samo

Napisane przez koziemleko

Co wy wszystkie tak o tej kawce Przez was muszę sobie też zrobić

I ja też zaraz sobie zrobie

Napisane przez asienka213

w ogole cos mi suwaczek szwankuje o jeden dzien, pokazje 26t6d a dzis mam 27t0d
OMG czy to znaczy, ze zaczelam 7 miesiac i III trymestr ?

[Trisdom]

Napisane przez teQiba

Ja na pewno 2l nie wypijam
Duzo mniej - ale ja wychodze z zalozenia ze organizm sam by sie dopominal gdyby potrzebowal wiecej plynow. Nie wyobrazam sobie wmuszac w siebie tylko po to by dobic do 2l. Takze nie zadreczaj sie tym

Musze Cie niestety zmartwić, bo organizm dopomina sie dopiero w momencie, kiedy brakuje ok. 1% wody. Czyli teoretycznie nie powinnaś doprowadzać do momentu, kiedy bardzo chce Ci się pić.
To nie tylko nasz problem- generalnie ludzie piją za mało, bo nie czuja potrzeby.

[Enia_]

Napisane przez teQiba

Ja na pewno 2l nie wypijam
Duzo mniej - ale ja wychodze z zalozenia ze organizm sam by sie dopominal gdyby potrzebowal wiecej plynow. Nie wyobrazam sobie wmuszac w siebie tylko po to by dobic do 2l. Takze nie zadreczaj sie tym

Ja na pewno tyle nie wypijam
Nie lubie wmuszać w siebie wody ,kojarzy mi się to z dietą dukana na której kiedyś byłam

[czbasia]

Napisane przez Ela87

Pościel, ochraniacz, rożek i przewijak


wg OM donoszoną ciąże będę miała 17 lutego
Wg ostatniego USG to troszkę wcześniej. ale pewnie przenoszę i urodzę 17 marca (czyli 7 dni po terminie OM)

Az porównałam suwaczki. To ja wg OM 16 donoszona Od dziś zostało 50dni zaczynam się bac a jeszcze nie mam wózka, lozeczka, poscieli rozka i przewijaka.. Wiem już które i u jakiego sprzedawcy ale czekam na usg ostatnie. Na poczatku lutego zaplanowane. MAm nadzieję, że mała nie będzie sie spieszyć i mala pozostanie mała

Napisane przez kate1623

Uuuu napiłabym się martini ze spritem i cytryną

Napisane przez koziemleko

Co do zachcianek to ja nigdy nie piję gazowanego, a wczoraj tak mi się chciało, że musiałam sobie kupić i szybko wypiłam

Ja staram sie nie ale zdarza się i mi dość często cole pic. Ale co zrobie.. odmawiam sobie tyle rzeczy, że odrobina przyjemności mi się należy

Napisane przez teQiba

Ja na pewno 2l nie wypijam
Duzo mniej - ale ja wychodze z zalozenia ze organizm sam by sie dopominal gdyby potrzebowal wiecej plynow. Nie wyobrazam sobie wmuszac w siebie tylko po to by dobic do 2l. Takze nie zadreczaj sie tym

Ciążowy móżdzek wczoraj zadziałał Dzis już tez sobie to tak tłumaczę

[monkaa321]

Napisane przez elunka88

Ja dzisiaj zaczynam 35 tydz wg OM, bo wg USG - same wiecie

Napisane przez wewillrockyou

taaaak? więc jeśli maleństwa nie wyklują się wcześniej, to 16 na mur-beton! Ale ja jeszcze ze swoją młodzieżą w brzuchu porozmawiam, żeby jednak tak z tydzień wcześniej chociaż

to się dogadamy bo ja też bym wcześniej chciała tak 37-38 tydz

Napisane przez wewillrockyou

swoją drogą, dzisiaj miałam najgorszą noc ever! Oczywiście sen mnie złapał o 19, ale położyłam się o 22 i kuźwa nic! Oczy jak 5zł i tak do 3 rano.. A o 5 wstaje mój tż, więc miałam pobudkę, teraz jestem jak naćpana, chyba się zdrzemnę tylko żebym dzisiejszej nocy mogła spać po tej drzemce poza tym maluch jakoś wcisnął dupeczkę między żebra i taaak bolą, już nie wiem jak siedzieć.. i uciska na żołądek, a wszystko co zjem podchodzi do gardła, omg..

współczuję ja też przechodziłam ostatnio złe nocki ale dzisiaj za to się w końcu wyspałam. Po drzemce na pewno poczujesz się lepiej a i tak padniesz wieczorem

Napisane przez asienka213

w ogole cos mi suwaczek szwankuje o jeden dzien, pokazje 26t6d a dzis mam 27t0d
OMG czy to znaczy, ze zaczelam 7 miesiac i III trymestr ?

no to

Napisane przez czbasia

A wczoraj naczytałam sie o tych wodach plynach i pozneij przez pol nocy wyrzucalam sobei ze za malo piję i pewnie mam za mało wód płodowych Wy naprawdę wypijacie 2l plynow?? Ja mam z tym problem. Jakos zapominam o plynach

ja staram się pić 1,5l wody. Wiadomo, czasem wypiję trochę mniej ale mam swoją butelkę i się śmieje że to moja dzienna porcja i nikt (tż) jej nie może ruszać

Napisane przez koziemleko

Co do zachcianek to ja nigdy nie piję gazowanego, a wczoraj tak mi się chciało, że musiałam sobie kupić i szybko wypiłam

jak ja miałam ostatnio ochotę na cole to do teraz zgagę lecze

[Ela87]

Napisane przez Trisdom

Musze Cie niestety zmartwić, bo organizm dopomina sie dopiero w momencie, kiedy brakuje ok. 1% wody. Czyli teoretycznie nie powinnaś doprowadzać do momentu, kiedy bardzo chce Ci się pić.
To nie tylko nasz problem- generalnie ludzie piją za mało, bo nie czuja potrzeby.

Święta prawda

Ja piję 1,5 litra wody dziennie na pewno, do tego płyny w zupach i innych.
Nie da się nagle wskoczyć z 0,5litra na 2 litry, ale stopniowo jak najbardziej kiedyś właśnie tak się nauczyłam. Codziennie piłam o szklankę/dwie więcej wody,aż doszłam do 1,5 litra. Zdarza się oczywiście mi wypić więcej

Napisane przez czbasia

Az porównałam suwaczki. To ja wg OM 16 donoszona Od dziś zostało 50dni zaczynam się bac a jeszcze nie mam wózka, lozeczka, poscieli rozka i przewijaka.. Wiem już które i u jakiego sprzedawcy ale czekam na usg ostatnie. Na poczatku lutego zaplanowane. MAm nadzieję, że mała nie będzie sie spieszyć i mala pozostanie mała

Czyli pół studniówki
No to gratulacje

[monkaa321]

czbasia za 50 dni ja nie wiem ile mi zostało... ale lepiej nie wiedzieć

[virginia]

Witajcie mamusie
Wróciłam z basenu, od 15 mam lekcje, zaraz muszę się do nich przygotować ale first things first - czyli najpierw wizaż . Co do basenu - pływa mi się akurat bardzo dobrze, ja w ogóle zawsze dobrze się czuję po basenie i tak było od samego początku ciąży a ostatnio wgl mam jakiegoś powera, myślę, że i 40 długości spokojnie bym zrobiła ale nie chcę szaleć za bardzo. I tak sobie dumam, że jeśli dobrze się czuję po to nie muszę chyba z niego zrezygnować, najwyżej nie będę maratonów urządzać. A dziś zauważyłam, że zamontowali też takie podwodne rowerki i też mnie kuszą .
Co do golenia - dziś rano się goliłam i chyba nawet nie najgorzej mi poszło a zajęło mi to tyle samo czasu co normalnie. A dziś wieczorem mam plan doprowadzić się trochę do porządku - zrobić manicure i pedicure.
Wczoraj powiedziałam swojej grupie na kursach, że jestem w ciąży - też byli zdziwieni i mówili, że tak ładnie wyglądam, że na pewno będzie chłopak. No i jestem już kompletnie skołowana - bo biorąc pod uwagę tempo, z jakim bada mnie gin to nic dziwnego, że on tam nic zobaczyć nie może . Mam plan na nast. wizycie zaznaczyć, że teraz chcę być przebadana jak należy, bo nie jestem zadowolona z wizyt-chwilówek jakie mi serwuje.

Napisane przez koziemleko

Ja do porodu biorę szpitalną

Może to niegłupi pomysł .

Napisane przez elunka88

Witam sie i ja po wizycie! według OM jestem w 33t6d, wg USG 35t4d, a TP na ok 16.02.2014. Mały nie jest Mały, waży 2879g.

Trochę się zaczęłam bać, zwłaszcza cc
Kupiłam w biedrze pampki, zamówiłam łózeczko, pakuję torbe w weekend!!!

za wizytę i za dużego Synka .

Napisane przez kate1623

Witam się w 37 tc według usg od dzisiaj mogę rodzić . Coś jednak czuję, że moja córka raczej nie planuje szybkiego wyjścia .

za 37tc. Z tym śniegiem to kwestia sporna - dla mnie jako kierowcy mógłby nie istnieć. Dziś np. mamy niezłą śnieżycę i przy samym zakładaniu folii na przednią szybę nieźle się nagimnastykowałam bo co ja ją założę to wiatr mi zdmuchnie .

Napisane przez frogutka

U mnie też dobrze wczorajsza wizyta ok, Hania rośnie 33t 2160g leży już głową w dół i grzecznie czeka na swoją kolej
Szyjka długa, cała i wciąż 4,5cm Mimo ponad 2 tygodniowego kaszlu dzielnie się wszystko trzyma

za wizytę i brawa dla Hani! Ja przy nast. wizycie też będę musiała zapytać ile dokładnie ma moja szyjka. I nie wyjdę z gabinetu dopóki się nie dowiem . O co jeszcze powinnam spytać, co Wam badają/mówią Wasi ginekolodzy? Bo ja z moim milczkiem żyję w nieświadomości...

Napisane przez elunka88

Ja dzisiaj zaczynam 35 tydz wg OM, bo wg USG - same wiecie


Dzień dobry! Ja już po śniadanku i kawce. Dzisiaj znowu wizyta, tym razem u mojej ginki, ciekawe co powie no i to pobranie gbs też dzisiaj

za 35tc i za wizytę!

Zmykam przygotowywać lekcje. Jak zdążę to jeszcze do Was zajrzę.

[monkaa321]

virginia kurcze, wstaw swoje zdjęcie bo aż nie mogę uwierzyć ze tej ciąży u Ciebie nie widać jestem taka ciekawa

[BeautifulLie]

asienka213 :pa rty:

Napisane przez lutien

Jakie ładne Ja dziergam dla starszej córki imię z filcu Pochwalę się,jak skończę



Jakie fajne



Ja wczoraj znów
Widzę, że z Siemianowic jesteś Gdzie planujesz rodzić?



My z tż jesteśmy niewierzący i na szczęście rodzina nie naciska na nic. Nie mamy ani kościelnego ani córki nie chrzciliśmy. Ale też nie separujemy jej od kościoła - mówimy jej o wierze, o co chodzi w świętach itp.



Na żywca. Bardziej piecze niż boli. Nie ma się czego bać



O ja - ale Ci zazdroszczę tego tygodnia

ja będę w Szpitalu nr 2 w Siemianowicach o ja dopiero teraz zauważyłam, że Ty z Kato jesteś a gdzie Ty się będziesz rozpakowywać??

Napisane przez Ela87

NIEEE dlaczego to robisz
Ja mam litr martini w lodówce i czeka na mnie Obawiam się, że jak się dossam to wychleję całe

hehe na mnie czeka whisky ajjj ale pewnie jeszcze poczeka z ponad pół roku

Napisane przez virginia

Witajcie mamusie
Wróciłam z basenu, od 15 mam lekcje, zaraz muszę się do nich przygotować ale first things first - czyli najpierw wizaż . Co do basenu - pływa mi się akurat bardzo dobrze, ja w ogóle zawsze dobrze się czuję po basenie i tak było od samego początku ciąży a ostatnio wgl mam jakiegoś powera, myślę, że i 40 długości spokojnie bym zrobiła ale nie chcę szaleć za bardzo. I tak sobie dumam, że jeśli dobrze się czuję po to nie muszę chyba z niego zrezygnować, najwyżej nie będę maratonów urządzać. A dziś zauważyłam, że zamontowali też takie podwodne rowerki i też mnie kuszą .
Co do golenia - dziś rano się goliłam i chyba nawet nie najgorzej mi poszło a zajęło mi to tyle samo czasu co normalnie. A dziś wieczorem mam plan doprowadzić się trochę do porządku - zrobić manicure i pedicure.
Wczoraj powiedziałam swojej grupie na kursach, że jestem w ciąży - też byli zdziwieni i mówili, że tak ładnie wyglądam, że na pewno będzie chłopak. No i jestem już kompletnie skołowana - bo biorąc pod uwagę tempo, z jakim bada mnie gin to nic dziwnego, że on tam nic zobaczyć nie może . Mam plan na nast. wizycie zaznaczyć, że teraz chcę być przebadana jak należy, bo nie jestem zadowolona z wizyt-chwilówek jakie mi serwuje.



Zmykam przygotowywać lekcje. Jak zdążę to jeszcze do Was zajrzę.

Zazdroszczę Ci tego basenu

Jasne, że zwróć mu na to uwagę zresztą od tego on jest żeby dokładnie Cię przebadał a nie po łebkach :/

[kate1623]

Napisane przez czbasia

Az porównałam suwaczki. To ja wg OM 16 donoszona Od dziś zostało 50dni zaczynam się bac a jeszcze nie mam wózka, lozeczka, poscieli rozka i przewijaka.. Wiem już które i u jakiego sprzedawcy ale czekam na usg ostatnie. Na poczatku lutego zaplanowane. MAm nadzieję, że mała nie będzie sie spieszyć i mala pozostanie mała

No to za połówkę studniówki

Napisane przez virginia

za 37tc. Z tym śniegiem to kwestia sporna - dla mnie jako kierowcy mógłby nie istnieć. Dziś np. mamy niezłą śnieżycę i przy samym zakładaniu folii na przednią szybę nieźle się nagimnastykowałam bo co ja ją założę to wiatr mi zdmuchnie .

.

Kochana rozumiem Cię jak najbardziej śnieg lubię byle nie na drodze bo to jakaś masakra

Stwierdziłam że w ramach ruchu pójdę na parking trochę odśnieżę samochód mężowi bo tak siedzę bezproduktywnie wyszłabym z psem on tak uwielbia śnieg, ale kurcze się boję, że mnie szarpnie i się wywalę