Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013, cz.IV

[kaska87]

hej

a u nas na szczęście nie ma śniegu- chcę już wiosnę

Madziuchna nie czepiaj się mnie, ja skopiowałam tytuł

byliśmy z Mikim u moich rodziców, później na spacerku, a teraz teściowa jeszcze go wzięła

[MsLullaby]

Napisane przez kaska87

hej

a u nas na szczęście nie ma śniegu- chcę już wiosnę

Madziuchna nie czepiaj się mnie, ja skopiowałam tytuł

byliśmy z Mikim u moich rodziców, później na spacerku, a teraz teściowa jeszcze go wzięła

ee to super masz!

[87czarna]

Napisane przez MsLullaby

nienawidze sniegu



kto wie, kto wie.. ja tam wierze w te wszystkie rzeczy Przez co jestem zryta na maxa bardzo czesto boje sie w nocy wstawac i robic mleko malemu matka wariatka, musi mi przejsc zanim Bartek zacznie kumac co i jak bo jeszcze bedzie sie mnie wstydzil

Ja też się boję nocy, tym bardziej,że często jestem sama,bo Tz na nocce

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Wychodzi na to,że ja juz też kilka razy w swoim życiu miewałam 'paraliż senny'

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Mamusie z UK... czy Wasze maluchy jeżdżą tutaj w śpiworkach czy tylko przykryte kocykiem?

[maharet1092]

k.

[MsLullaby]

Napisane przez 87czarna

Ja też się boję nocy, tym bardziej,że często jestem sama,bo Tz na nocce

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Wychodzi na to,że ja juz też kilka razy w swoim życiu miewałam 'paraliż senny'

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Mamusie z UK... czy Wasze maluchy jeżdżą tutaj w śpiworkach czy tylko przykryte kocykiem?

A co to jest ten spiworek? serio nie wiem. Ta wkladka w gondole co sie ja zapina na zamek?
Ja przykrywam tylko kocykiem, a ubieram zazwyczaj dlugie body, dresowe spodnie, skarpetki, jak jest zimno to jeszcze sweterek i kombinezon + czapka, jak swieci slonce to czesto bez sweterka. Jestem tu jedna z nielicznych co tak cienko ubiera na spacery

[karolson]

Napisane przez nena_milka

[dodinha]

Napisane przez 87czarna

Ja też się boję nocy, tym bardziej,że często jestem sama,bo Tz na nocce

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Wychodzi na to,że ja juz też kilka razy w swoim życiu miewałam 'paraliż senny'

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Mamusie z UK... czy Wasze maluchy jeżdżą tutaj w śpiworkach czy tylko przykryte kocykiem?

Ja ubieram spodenki,bluzeczkę,czapec zkę,kurtke,przykrywam ciepłym kocykiem i na to to przykrycie od wózka

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[Madziuchna27]

Napisane przez MsLullaby

nienawidze sniegu



kto wie, kto wie.. ja tam wierze w te wszystkie rzeczy Przez co jestem zryta na maxa bardzo czesto boje sie w nocy wstawac i robic mleko malemu matka wariatka, musi mi przejsc zanim Bartek zacznie kumac co i jak bo jeszcze bedzie sie mnie wstydzil

Ja z kolei boję się spać u rodziców w ich wielkim domu. Koszmarem dla mnie był czas, jak jechali na wakacje, a ja musiałam u nich nocować i doglądać psów. W domu dwa, a po podwórku jeszcze jeden biega i wystarczy, że w nocy zaszczekał, a ja już przerażona A jak jeszcze w nocy burza była to już w ogóle masakra... Teraz jak jadę bez Tż to boję się spać w swoim pokoju, całą noc się wiercę i otwieram oczy, a jak spojrzę na zegarek i jest punkt 3 to zamieram

Napisane przez kaska87

hej

a u nas na szczęście nie ma śniegu- chcę już wiosnę

Madziuchna nie czepiaj się mnie, ja skopiowałam tytuł

byliśmy z Mikim u moich rodziców, później na spacerku, a teraz teściowa jeszcze go wzięła

u nas duuuużo śniegu i przez to nie chodzimy na spacery chodniki całe pokryte takim zmarzniętym śniegiem i nie da się z wózkiem, bo dziecko obije sobie głowę na tych wybojach

[maharet1092]

Napisane przez Madziuchna27

a jak spojrzę na zegarek i jest punkt 3 to zamieram

No tak to godzina diabła

[rusałka_1]

hej

my juz po spacerze. mały pobił dziś swoje nocne rekordy i wstawał max. co 1,5 h

Napisane przez ja :)

Dobry maz

Napisane przez ja :)

Mój jest leniwcem. Chyba ze to kwestia stażu to boje sie co będzie za 10 lat

Powiem wam ze w pon minie 3 miesiące od porodu a ja dalej nie mogę siedzieć bo mnie złamana kosc boli. A jak sie pytam lekarza co zrobić to mówią ze nic sie nie da
Ciekawe jakbym pracowała jeśli wróciłbym do pracy w miniony wtorek kiedy to skończył mi sie macierzyński..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

biedna jesteś z ta kością
nic nie mozna z tym zrobić??

Napisane przez dirtymagic85

Dzień dobry mamusie i dzidziusie
Lila kończy dziś 6 miesięcy!!! ale ten czas szybko leci....a już widziałam są mamy wrześniowe 2014
Mam nadzieję, że u was wszystko dobrze, Ladan widzę, że do pracy wracasz - powodzenia!

ojej to już pół roczku! wszystkiego najlepszego dla Lilki

Napisane przez katarzyna2811

A przy okazji to Bartuś kończy dzisiaj 4 miesiące. A mam wrażenie jakbym rodziła tydzień temu

wszytskiego naj dla Bartka!

Napisane przez misia332

Kornelek mi się rozchorował

co mu jest?

Napisane przez bojatoja

Hej
U mnie dzisiaj w nocy 3 karmienia. I pogoda paskudna.

Pochwale się, w tamtym tygodniu miałam egzamin i zdaałam

gratulacje

Napisane przez ja-ika

Ale mnie dziś małż od samego rana denerwuje. Wytyka mi że jestem gruba najgorsze jest to, że ja nie tym wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

okropny!

Napisane przez marysia_258

Hej mamusie
Jestem tak od rana znerwicowana, że chyba zaraz mnie rozniesie...
Niestety Mai sie już oberwało a teraz mam wyrzuty sumienia.

co się dzieje?

Napisane przez matallewar

Dirty, Lilka 6 my, a ją 27 lat

Mi się tytuł bardzo podoba, gaworzenie czy gluzenie, to już czepianie się trochę.

wszystkiego najlepszego kochana!!!:ro za:

Napisane przez niebede

e.

Miło, że pytasz. Z tż jakoś się próbujemy dogadać, ale jest pod baczną obserwacją. Nawet nie przeze mnie, tylko po prostu świat jest mały i każdy każdego zna. Jednak nie mam do niego cierpliwości i jak przez cały nasz związek chciałam pokojowo rozwiązywać problemy, to teraz bez ogródek rozpoczynam pyskówkę. Po prostu nie mam nerwów do niego.

kochana , po twojej historii aż nie chce się wierzyć zę próbujecie jeszcze raz trzymam kciuki za to żebyś Ty i Erni była szczęśliwa

[Marina1]

"Niedzielna" czytelniczka pozdrawia serdecznie i subskrypcję zostawia !

[dirtymagic85]

Napisane przez maharet1092

No tak to godzina diabła

czemu godzina 3.00, to diabła? ja nie słyszałam o czymś takim
w K. wrzuciłam parę fotek Lili, ale dzisiejszego nic nie mam, ale na pewnojej popykam z okazji dzisiejszego święta

[MsLullaby]

Napisane przez Marina1

"Niedzielna" czytelniczka pozdrawia serdecznie i subskrypcję zostawia !

Witamy i zapraszamy

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[karolson]

Ale tu cisza. Slyszalyscie o tych blizniakach z Woclawka? Podwojna tragedia..

[danielka88]

Napisane przez maharet1092

No tak to godzina diabła

a ja się boję 2:00

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

pochwalę się moja mała od kilku dni przekręca się na boczki

pozatym ostatnie dni były bardzo trudne nie chciała ssac piersi i butelką tez nie chciała Płakała i krzyczała jak tylkobrałam na kolana. Kupiłam inną butelkę i już nie zmuszam do KP Dziś ssała ładnie Jak dałam 150 ml i się skończyło to ryk jak nie wiem co Cieszę się razem z nią że mleczko juz nie takie straszne

ona nie cierpi cyca No nieznosi go normalnie tylko na spaniu jest ok. ehhhhhhhh Dobrze że je chociaż Bo już obawiałam się jakiegoś jadłowstrętu

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

aha jeszcze muszę się troche wygadać

Jak dajecie kaszkę z mlekiem to jakiś specjalny smoczek się zakłada?. Ja jeszcze nie wprowadzałam glutenu I w ogóle jaką tą kaszkę mozna dac na ekspozycję zeby była na moim mleku robiona????? podpowiedzcie mi coś

[czaszka_]

Napisane przez tassia

ja juz pisałam pare razy jak oduczyłam Macieja
co rpawda u mnie nie bylo tak harcorowo jak u ciebie
zajeło mit prawei dwa tygodnie
2 dni bujałam i spiewałam (mozna wlaczyc muzyczke, projektor , konika fp itp)
2 dni trzymalam na rekach, nie bujałam ale spiewałam
potem połozyłam w łożeczku spiewajac i trzymajac go jakby na rekach ale w lozeczku
potem tylko trzymalam mu reke na brzuszku i spiewalam
potem tylko spiewalam
teraz nawet juz nie spiewam

cos poprobuje bo teraz nie jest jeszcze tak zle, a co bedzie jak bedzie wazyc z 10 kilo...az sie boje

Napisane przez marysia_258

Powiem tak- ciężka sprawa...
Jedyne wyjście to odkładać ją do wózka-łóżeczka i przetrwac jej płacz.
Innego wyjścia chyba nie ma...

to by pewnie byla najlepsza metoda ale ja nie moge patrzec jak ona placze bo az mnie serce sciska i samej mi zaraz łzy lecą

Napisane przez Snow_White1

U mnie dziala konik + odkurzacz lub konik + metoda mojego meza: jedna dlon na glowce, druga na klatce piersiowej i lekko potrzasasz dzieckiem. Tak jakby kolyszesz. Nie wiem, skad tz to wzial, ale dziala...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u mnie jest taki problem ze nie wiem czy to przez te kolki czy Julka az taka nerwowa ze w ciagu jednej 30 min drzemki sie budzi z 5 razy wiec u nas chyba tak latwo nie bedzie

Napisane przez karolson

Bylismy wczoraj godzinke u tych znajomych ale akurat tygodniowy Miki padl. Niespal od 12 do 18.30 tylko szalal i o 20 budzili go na kapiel.. ciekawe czy w nocy spal.. az jak zobaczylam takiego malutkiego szktaba to tak mi sie przykro zrobilo ze tak szybko urosl Filip

mialam to samo bylam odwiedzic kolezanke i jej 3 tygodniowa coreczke i ona taka malutka i mi tez bylo smutno ze moja Julka tak szybko rosnie

[maharet1092]

Napisane przez dirtymagic85

czemu godzina 3.00, to diabła? ja nie słyszałam o czymś takim
l:

Nie pamietam dokładnie. Bo diabeł drwi z trojcy swietej i coś tam jeszcze było w filmie "Egzorcyzmy Emily rose".


Janek zjadł pól słoika w 10 minut i miał ochote na jeszcze. Ale już nie miałam tego smaku a nie chciałam mu mieszać wiec mlekiem sie musial zadowolic. Jytro wprowadzam trzeci słoiczek mam do wyboru ziemianka z cukinia oraz ziemniaka ze szpinakiem.Chyba wezme to pierwsze bo po marchewce wole cos mniej brudzacego. Jeszcze dzisiaj miał białe body.

[bajka1807]

Napisane przez karolson

Ale tu cisza. Slyszalyscie o tych blizniakach z Woclawka? Podwojna tragedia..

niestety tak, makabra


alez macie dzisiaj tempo hehe, bylysmy na spacerku z 3 h nas nie bylo a tu tylko jedna strona

[maharet1092]

Napisane przez danielka88

a
Jak dajecie kaszkę z mlekiem to jakiś specjalny smoczek się zakłada?.:

Ja mam trójprzepływowy avent i na razie mi starcza

[katarzyna2811]

Napisane przez rusałka_1

[CENTER][LEFT]hej

my juz po spacerze. mały pobił dziś swoje nocne rekordy i wstawał max. co 1,5 h

ciągle czytam o Waszych nockach i z całego serca kibicuję aby to się w końcu odmieniło

Byłam sobie u siostry na plotach i zrobiłam sobie później godzinny spacerek. Teraz Bartuś dosypia w wózku a ja mam czas na relaks

[maharet1092]

Napisane przez karolson

Ale tu cisza. Slyszalyscie o tych blizniakach z Woclawka? Podwojna tragedia..

Nie, a co sie stalo?

[katarzyna2811]

Napisane przez karolson

Ale tu cisza. Slyszalyscie o tych blizniakach z Woclawka? Podwojna tragedia..

No właśnie przeczytałam. Straszna tragedia

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

http://wiadomosci.onet.pl/kujawsko-p...blizniat/qqkn9

[czaszka_]

Napisane przez bajka1807

niestety tak, makabra


alez macie dzisiaj tempo hehe, bylysmy na spacerku z 3 h nas nie bylo a tu tylko jedna strona

tez bym tak chciala! ja dzis bylam z Jula na 1,5h spacerze z czego ostatnie 30 min powrotu juz caly czas plakala tak szybko zapitalalam tym wozkiem do domu ze az cala bylam mokra

Napisane przez rusałka_1

[CENTER]

hej

my juz po spacerze. mały pobił dziś swoje nocne rekordy i wstawał max. co 1,5 h

ja tez ma nadzieje ze to sie umormuje i ze wszystkie dziewczyny bedziecie miec w koncu przespane noce

moja mi daje popalic w ciagu dnia bo nie mam nawet czasem jak zjesc ale za to przesypia mi cale noce od 21 do 7 a czasem nawet i 8

gorzej jak kiedys przyjdzie czas na odstawienie otulaczka......

[dodinha]

Nie mam dziś weny na pisanie,mam za to jakiegoś nerwa(może@ się zbliża),moje dziecko marudne,budzi się często w nocy,a ja jestem po prostu zmęczona.Marzę o jednej nocy,z ciągłym,nieprzerwanym snem

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[czaszka_]

Napisane przez katarzyna2811

No właśnie przeczytałam. Straszna tragedia

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

http://wiadomosci.onet.pl/kujawsko-p...blizniat/qqkn9

masakra

[butterfly20]

no masakra z tymi bliźniakami...

ja to w ogóle nadal twierdzę,że dobrze mieć lekarza prowadzącego pracującego w szpitalu.jakos tak on może wtedy więcej zdziałać dla swojej pacjentki.smutne,ale prawdziwe...
aczkolwiek jak widać w tym przypadku to nie pomogło...

Napisane przez MsLullaby

nienawidze sniegu



kto wie, kto wie.. ja tam wierze w te wszystkie rzeczy Przez co jestem zryta na maxa bardzo czesto boje sie w nocy wstawac i robic mleko malemu matka wariatka, musi mi przejsc zanim Bartek zacznie kumac co i jak bo jeszcze bedzie sie mnie wstydzil

ja staram s\ie nie wierzyć,ale też miewam stracha przez horrory. w dodatku moja przyjaciółka wierzy w to wszystko,a jej mama-bioenergoterapeutka-to już w ogóle.jak kiedyś przyjechała do tej przyjaciółki to mówiła,że w tamtym domu jest duch chłopca,on się nimi opiekuje i powiedział,że jestem dobrym człowiekiem:c ool::br zydal::rolleyes : i one mnie strassą takim gadaniem!!!

[maharet1092]

Specjalista do USG??!!Ja pitole, przeciez to gin normalny powiniem zrobić

[angelikada]

Napisane przez Aaamelkaa

a jak to poznajesz?
u nas piąstki ciągle w buzi,marudny jest
na wizcie w pon pytałam lekarza czy nie widzi przypadkiem zeby cos sie tam przebijało to mi odp ze zeby to ok 6 miesiąca ,no nie do końca się z tym zgodze , sprawdzałam palcem delikatnie dziąsełka i chyba nie zęby są przyczyną marudzenia
ostatnio wszytsko składam na skok, boje się że może coś go boli i stąd taki marudny a ja nie reaguje

u nas Michaś oczywiście nie śpi , dziś mąż mi pomaga bo ma weekend wolny

wiesz u nas wczoraj ewidentnie wszystko do buzi co tylko się da, ręce to by miała cały czas w buzi, zaczęła się bawić nakładką jak ją karmie mieli sobie i masuje dziąsła do tego strasznie się wczoraj śliniła...i do tego mega marunda wiec tak mi się wydaje ze to mogą być dziąsełka...

mój pediatra widział już dzieci którym w 2 miesiącu wychodziły ząbki wiec nie ma reguły co do miesiąca

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez ja :)

Dobry maz
Mój jest leniwcem. Chyba ze to kwestia stażu to boje sie co będzie za 10 lat

Powiem wam ze w pon minie 3 miesiące od porodu a ja dalej nie mogę siedzieć bo mnie złamana kosc boli. A jak sie pytam lekarza co zrobić to mówią ze nic sie nie da
Ciekawe jakbym pracowała jeśli wróciłbym do pracy w miniony wtorek kiedy to skończył mi sie macierzyński..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kurde ja chyba podczas porodu tez cos zrobiłam z kością:/ bo cholera jak za długo siedze to trudno mi wstać tak mnie boli ;/ a niedaj boże krzesła twarde jak u T to już później wstaje jak polamana albo staram się siadac na lewym bądź prawym pośladku i kombinuje ale nie zawsze pomaga

[MsLullaby]

Napisane przez butterfly20

no masakra z tymi bliźniakami...

ja to w ogóle nadal twierdzę,że dobrze mieć lekarza prowadzącego pracującego w szpitalu.jakos tak on może wtedy więcej zdziałać dla swojej pacjentki.smutne,ale prawdziwe...
aczkolwiek jak widać w tym przypadku to nie pomogło...



ja staram s\ie nie wierzyć,ale też miewam stracha przez horrory. w dodatku moja przyjaciółka wierzy w to wszystko,a jej mama-bioenergoterapeutka-to już w ogóle.jak kiedyś przyjechała do tej przyjaciółki to mówiła,że w tamtym domu jest duch chłopca,on się nimi opiekuje i powiedział,że jestem dobrym człowiekiem:c ool::br zydal::rolleyes : i one mnie strassą takim gadaniem!!!

Pewnie wyjde na wariatke, ale ja widzialam ducha
Na podworku przy moim starym domu stal taki duzy budynek w ktorym mieszkalo bezdzietne malzenstwo, wpierw kobieta umarla dosc mlodo a ten pan dlugo dlugo tam jeszczy zyl. Mial podworko w takim "dole" ogrodzonym murkiem i hodowal tam kury i mnie one tak interesowaly ze co chwile tam wpadalam i musial mnie przez swoj dom wypuszczac bo inaczej sie nie dalo No i pozniej on zmarl a ten dom byl caly czas otwarty i my tam biegalismy w pewien dzien po nim z kolegami a pozniej siedzielismy na tym murku ja patrze w okna tego domu a tam stoi ta kobieta i szybko zaslonila firanke ja jej nigdy na zywo nie widzialam, wisialo w tym domu tylko jej wielkie zdjecie. Ale bylam przerazona! Teraz tam jakies biura sa bo miasto przejelo ten budynek pozniej.
Tak wiem, jestem stuknieta
A moi rodzice kiedys wychodzili z auta i zobaczyli sam cien jak sie przemieszcza w kierunku naszego bloku, mama z nerwow zwymiotowala wtedy a kilka godzin pozniej sie dowiedzilismy ze sasiad umarl
I jak ja mam nie wierzyc w duchy?

[bajka1807]

Napisane przez czaszka_

tez bym tak chciala! ja dzis bylam z Jula na 1,5h spacerze z czego ostatnie 30 min powrotu juz caly czas plakala tak szybko zapitalalam tym wozkiem do domu ze az cala bylam mokra

ja tez ma nadzieje ze to sie umormuje i ze wszystkie dziewczyny bedziecie miec w koncu przespane noce

moja mi daje popalic w ciagu dnia bo nie mam nawet czasem jak zjesc ale za to przesypia mi cale noce od 21 do 7 a czasem nawet i 8

gorzej jak kiedys przyjdzie czas na odstawienie otulaczka......

spoko, starsza w polowie drogi do domu oznajmila ze ja nozki bola i juz nie chce isc

Napisane przez dodinha

Nie mam dziś weny na pisanie,mam za to jakiegoś nerwa(może@ się zbliża),moje dziecko marudne,budzi się często w nocy,a ja jestem po prostu zmęczona.Marzę o jednej nocy,z ciągłym,nieprzerwanym snem

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

nie martw sie, moja wlasnie teraz sie drze bo nie moze usnac a chce, tylko kuzwa przyzwyczaila sie do bujania w lozeczku turystycznym u monich rodzicow a tutaj kupa, mama nie chce bujac i jest ryk
zaraz w spazmy wpadnie buuuu.

no ale patrzcie co juz zaczyna odwalac, chyba jeszcze chwila i kolyski trzeba bedzie sie pozbyc, a szkoda bo wygoda na maxa.