|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 69
|
Jak odnaleźć sens życia?
Cześć Dziewczyny
Piszę do Was, bo jesteście niezawodne, niezastąpione i zawsze służycie dobrą radą. Mam nadzieję,że i tym razem pomożecie i doradzicie.Mam 25 lat, skończyłam studia pół roku temu... i no właśnie... życie miało stać otworem,ale niestety realia nie są takie kolorowe. Mój wieczny optymizm runął w gruzach, gdy od ponad pół roku nie mogę znależć żadnej pracy. Wiem,że nie jestem sama.. wiem,że trzeba być cierpliwym ...ale ile można? Najbardziej dołuje mnie fakt,że skończyłam Ujot.. wymęczyłam się niemiłosiernie.. i co? I nic. Aplikuje swoje CV wszędzie.. Kraków, Łódź, Katowice.. ale ciężko gdziekolwiek się przebić. Ale sprawa wygląda tak,że nie wiem gdzie chcę mieszkać tak naprawdę, w którym mieście? Mieszkając w Krakowie..czułam się tam źle...miałam do domu ok 250 km, bardzo słabe połączenie komunikacyjne... jeździłam do domu raz na miesiąc...gdy doszła mi praca... w zasadzie wychodziłam rano, wracałam zmęczona wieczorami... szłam spać i tak w kółko... zaczęłam myśleć w kategoriach życia: Kurczę... a jak przyjdą dzieci? Kiedy ja znajde czas, by nimi się zająć? Smutno mi było,że nie będę mogła wyskoczyć do rodziców na kawke.. pomóc im itp. Przerażała mnie ta odległość. Z drugiej strony Kraków jest pięknym miastem. Kolejna sprawa... mieszkam pod Łodzią... mam duży dom, gdzie rodzice powiedzieli,że chcieliby bym z nimi mieszkała...że dadzą mi 2 piętra itp... jednak wiadomo samemu mieszka się najlepiej...chciałabym sama. W tej miejscowości też mam swoją działke, gdzie kiedyś będe mogła się pobudowąc... tylko problem jest tego typu... gdzie ja tu znajde prace? I Kolejny aspekt... mieszkanie w mieście Łodzi? Czy Łódź jest fajna? Szczerze powiedziawszy nie wiem co chce od życie, gdzie chce mieszkać itp. Mam chłopaka, z którym jestem 2 lata... pracuje i mieszka w Krakowie... w zasadzie dla niego też chciałabym mieszkać w Krakowie, bo ma tam dobrą prace... a dzisiejsze czasy wiadomo jakie są.. więc też sobie tak myślę, że skoro on tam pracuje... może skupie się tylko i wyłącznie na Krakowie.. nie wiem. Jego zdanie jest takie,że jemu jest obojętne gdzie będzie mieszkał, byleby ze mną i bylebym ja miała fajną prace i była szczęśliwa... on bez problemu przeniesie się do mista, gdzie będe. Póki co po studiach wróciłam do rodziców i z nimi mieszkam... w zasadzie męczy już mnie ta sytuacja, bo czuję,że marnuje swoje życie... wegetuje. Mała miejscowość... nic się nie dzieje, nie ma gdzie wyjść.. a ja lubie kontak z ludźmi, lubię wyjść... nie lubię nic nie robić. Więc tak siedzę codziennie...zadręczam się o swoim życiu... pół dnia spędzam na wysyłaniu CV... i łapie coraz większą depresję... kompletnie nie wiem co robić. Mój post jest chaotyczny... nie wiem czy zrozumiecie o co mi chodzi.. A może któraś z Was też podobne ma dylematy? A może któraś z Was wie jak się uporać z tym wszystkim? Pomóżcie dziewczyny. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 215
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Jeśli jemu jest obojętne gdzie będzie mieszkał, a Ty chciałabyś być nieco bliżej rodziców, to może wybierzcie Warszawę. To może śmieszny pomysł
ale łatwiej tam o pracę, może szybko byście coś sobie znaleźli. To jakby takie rozwiązanie w pół drogi, na pół gwizdka, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy, a Twój partner jest gotowy do poświęceń..
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Przede wszystkim zastanów się co ty chcesz mieszkać na własnym nawet wynajmowanym z partnerem gdzie ma dobrą pracę i starać się dalej o swoją pracę, w mieście gdzie się "coś" dzieje, czy może szukać pracy bliżej domu mieć blisko rodziców i martwić się co będzie jak chłopak nie znajdzie pracy.
Osobiście do Krakowa mam sentyment z racji że było to pierwsze duże miasto które odwiedziłem, jednakże nie chciałbym w nim jakoś mieszkać ładne jest no i tyle napiszę bo nie ma być tutaj mojego wywodu, co do Łodzi zapewne zaraz ktoś napisze że syf brud i śmierć na ulicach, jednakże mimo że mogłem do Krakowa iść bo mam o wiele wiele bliżej wybrałem Łódź i wcalę nie żałuję - przyjemna i ma swój specyficzny klimat. Swoją drogą aplikujesz na wszystko co możliwe czy tylko związane z kierunkiem? Nikt nie poda ci odpowiedzi "bierz chłopa i wracaj pod Łódź", określ sobie czego oczekujesz za te 3-5 lata od życia i staraj się realizować. Widzę że podpowiedź już padła ale czemu nie stolica? Jest znacznie bliżej bo autostradą 1,5-2 i jesteś w domu no i może będziesz miała tam perspektywę pracy.
__________________
And we danced And we cried And we laughed And had a really, really, really good time Take my hand, let's have a blast And remember this moment for the rest of our lives Edytowane przez maacieek Czas edycji: 2014-01-18 o 00:50 |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
W zasadzie też myślałam o Warszawie, tymbardziej że Brat teraz się przenosi niedaleko tego miasta do pracy. A jest tak jak piszecie... bliżej i lepsza komunikacja nawet do mej mieściny. Dochodzi do tego fakt,że mam rodzinę i w Warszawie i pod Warszawa. Tylko problem jest tego typu,że chyba boje się sama tam wkroczyć.. znaleźć prace, wynająć coś...problem jest tego typu...czy sama się tam odnajdę. Bo logiczne jest to,że chłopak by się przeniósł dopiero jakby znalazł pracę. Poprostu się boje... nie znam Warszawy... i nie wiem czy dam sobię radę tam sama na początku.
Co do Łodzi... jest tak jak piszesz.. jedni mówią,że okropna.. inni ją kochają.. mi osobiście nigdy się nie podobała wizualnie...ale nie mieszkałam tam,więc nie wypowiem się. Co do tego gdzie aplikuję, skończyłam administracje... więc aplikuje na wszystko co jest związane z tym zawodem... powiem szczerze,że nie przypuszczałam,że będzie tak ciężko, gdyż mam 2-letnie doświadczenie w zawodzie... a mimo to idzie pod górkę z tą pracą.. |
|
|
|
|
#5 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 604
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Hmmm...
, w tym wszystkim zapomniałaś napisać CO ty chcesz robić, a napisałaś jedynie to, że chcesz gdzieś pracować
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Uć
Wiadomości: 82
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
mandarynka22 Nie przejmuj się. Znajdź sobie zajęcie, masz za dużo wolnego czasu -> za dużo czasu na myślenie. A co za tym idzie sama prowadzisz siebie do tych negatywnych myśli. Zajmij się czymś, choćby przyjemnościami. Czytaniem książki, czymś co odciągnie ciebie od rzeczywistości.
Wiem że to łatwo powiedzieć, a trudniej zrobić. Sam miałem problemy z obniżonym nastrojem (smutkiem itp). Sprawdź czy masz dobrze napisane CV. Koniecznie szczegółowo napisz czym się zajmowałaś w poprzedniej pracy. Poczytaj w necie czego pracodawcy oczekują na takim stanowisku, i te ważne rzeczy dopisz do CV. Poczytaj sobie o "sztuce samo prezentacji". Jest to ogromnie ważne na rozmowie o prace. Jeżeli ktoś pójdzie na rozmowę o pracę smutny, zażenowany, rozkojarzony, to ma dość małe szanse... zupełnie inaczej gdy na rozmowie będziesz pewna siebie, radosna, pełna entuzjazmu, zadbana. Pewny ton głosu jest mile widziany. P.S. Mi Łódź się nie podoba. Ale ma swoje plusy, jest stosunkowo tania, i w miarę żwawo się rozwija. Co prawda bieda nadal wali po oczach, ale jest coraz przyzwoiciej. |
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 215
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Mandarynko, obawiasz się, że w Warszawie się nie odnajdziesz. To zrozumiałe, nie znasz miasta itd., ale popatrz na to z innej strony - zapewne kiedy wyjeżdżałaś na studia do Krakowa też wcześniej tego miasta nie znałaś. W zasadzie wszystkie miasta są podobne, poznasz najważniejsze punkty i jakoś sobie dalej poradzisz. Poza tym stolica daje Ci takie możliwości jakich nie znajdziesz nigdzie indziej. Na pewno znajdziesz tam pracę.
Moim zdaniem nie powinnaś ograniczać się jedynie do pracy w zawodzie, bo ciężko jest o miejsce np. w urzędzie. Na początek powinnaś poszukać czegoś na "przeczekanie" co pozwoliłoby Ci się na początek utrzymać, a w międzyczasie mogłabyś właśnie szukać pracy w zawodzie. |
|
|
|
|
#8 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 518
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Mandarynko, jeżeli po pół roku nie znalazłaś pracy, koniecznie musisz się rozejrzeć za zajęciem niekoniecznie związanym z Twoim wykształceniem. Lub niekoniecznie (dobrze) płatnym.
Nie piszesz też o swoich kompetencjach - a jeżeli skończyłaś na UJ jakąś antropologię lub inne studia typu: politologia, bibliotekoznawstwo itp. itd., to nie ma przeszkód, by uzupełnić wykształcenie o mocniejsze atuty. Wiem, że siedzenie w domu jest wygodne, ale pora zagospodarować drugą połowę dnia. |
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 215
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;44669599]
Nie piszesz też o swoich kompetencjach - a jeżeli skończyłaś na UJ jakąś antropologię lub inne studia typu: politologia, bibliotekoznawstwo itp. itd., to nie ma przeszkód, by uzupełnić wykształcenie o mocniejsze atuty. [/QUOTE] Autorka skończyła administrację. |
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 103
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Powiem tak, moim zdaniem nie wybiera sie miasta do życia pod względem wyglądu. Gdy będziesz mieć fajna prace i dobrze zarabiać to i w brzydkim mieście znajdzie sie ladna, przyjemna dzielnica.
A wierz mi z kiepskimi zarobkami i bez pomocy, to nawet w Paryżu będzie sie mieszka na kiepskim blokowisku odległym od centrum o kawał czasu drogi! Nigdy nie byłam w Łodzi ale wierze, że i tam można znaleźć fajne osiedla. W Warszawie początki nie sa łatwe, ale nie ma się co bać tego miesta. |
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 95
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Pewnie wiele/ wiele/ z was się ze mną nie zgodzi ale ja bym na Twoim miejscu szukała w Krakowie i w Łodzi, i skoro Twojemu chłopakowi nie przeszkadza to gdzie będzie mieszkał niech on też porozsyła CV do Łodzi, jeśli oboje znajdziecie tam prace, macie gdzie mieszkać to sprawa załatwiona
![]() A jeśli znajdziesz w Krakowie, to zostajecie w Krakowie, w takich czasach gdzie o prace trudno, trzeba zacisnąć zęby i z rodzicami widywać się jak najczęściej to możliwe
|
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Dziękuje Wam za te słowa
![]() Wcześniej jakoś to bardziej kolorowo widziałam...ale jak już tyle czasu jestem na bezrobociu jakieś to wszystko dobijające jest.. coraz częściej myślę,że nigdy nie uda mi się usamodzielnić.. i poprostu żyć na własny rachunek.. |
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Uć
Wiadomości: 82
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
mandarynka22 Ja takiego negatywne myśli i poczucie bezsensu mam dość regularnie...
Czemu nie wracasz do Krakowa do chłopaka? Oderwała byś się od rodziców i była z ukochanym. Przejdź się do np jakiegoś klubu, rozerwiesz się, zapomnisz o problemach. |
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
hm.. czuje,że ten stan się pogłębia u mnie... i jak nie znajde pracy i nie zacznę żyć to oszaleje. Chłopak, rodzice mówią...żebym się nie przejmowała, bo mam dłuższe wakacje, żebym korzystała... jednak męczy mnie ten stan.. wszystko wiąże się z kasą.. czuje się już źle z tym,że nie mam swoich pieniędzy... nie chcę ciągnąć kasy od rodziców... i tak wystarczająco mi pomogli. Chce już życ sama, na własny rachunek... mieć swój kąt.. urządzić sobie po swojemu i żyć tak jak ja chce. Siedzę w tej mej małej mieścinie.. znajomych mało, gdyż każdy albo wyjechał, albo ma już swoje rodziny. Czuje,że zamknęłam się przed światem... a ja tak nie lubię, kocham kontakt z ludźmi... lubie coś robić. Jeżdże do chłopaka do Krakowa.. byłam u niego teraz kilka tygodni, ale też jak tam jestem..czuje się jak intruz, bo jednak nie mieszkam tam... nie mam tego swoje konta. A by wyjsc gdziekolwiek na miasto... liczy się to z kasą. Oczywiście jak tam jestem chłopak zabiera mnie, wychodzimy... jednak w tygodniu on pracuje... wraca wieczorami i też nie mam sumienia go gdzieś wyciągać..
Eh... no mam taki stan,że sama nie wiem co i jak.. |
|
|
|
|
#15 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 533
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Cytat:
Równolegle szukałabym pracy bardziej związanej z zawodem, albo żeby chociaż sobie CV trochę podrasować. Jestes po administracji, tak? Myślałaś może o tym, żeby poszukać roboty w charakterze sekretarki w jakiejś kancelarii? Pewnie sporo szukają wśród studentów, kokosów zbijać nie będziesz, ale jak się dogadasz to jakaś kasa wpadnie i doświadczenie. Im zależy na osobie, która będzie mogła przychodzić codziennie. To byłaby dobra opcja, jesli oczywiście masz w tej chwili wsparcie finansowe ze strony rodziców/faceta, bo raczej bym nie liczyła na wielki zarobek- wiem jak traktują studentów "panowie prawnicy". Chodzi po prostu o to żebyś coś zaczęła robić, bo sama wiem jak źle działa na człowieka siedzenie w domu. Zaczynasz się gubić we własnych myślach, zaczynasz sama się dołować, tracisz sens życia, czujesz kompletne wypalenie- też przez to przechodziłam.
__________________
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 25
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
znalezc sens zycia bardzo ciezko...a najgorsze jak przychoda watpliwosci czy postepujesz slusznie
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
hm... wysyłam wszędzie
Sekretarki, asystentki...etc Do sklepów też wysyłałam... ale wprost kobieta mi powiedziała,żebym nie spodziewała się,że ktoś zatrudni mnie w takiej branży... gdyż szukają kogoś z niższym wykształceniem... a ludzi po studiach jej szkoda, ale nie zatrudnią... bo ludzie po studiach szukają czegoś lepszego.. a im w takie coś bawić się nie chce. I nie tylko ja usłyszałam takie słowa... bo moi znajomi spotkali sie z podobnymi dialogami.Wiem,że potrzeba czasu... trzeba być cierpliwym etc.. ale ile można? Zaczynam żartować, że niedługo z Polski zaczną wyjeżdżać zwierzęta nawet... bo nie będą miały co jeść.. ---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ---------- Cytat:
Dokładnie... jak było się dzieckiem...rodzice mówili... rób to, nie rób tego... to jest dobre, to złe... a teraz? Teraz kompletnie nie wiadomo co robić.. taka jest dorosłość. Szkoda, tylko że ciężko być w Polsce dorosłym i żyć godnie. |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Uć
Wiadomości: 82
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Po prostu wysyłając CV na "niższe stanowiska" nie wpisuj że jesteś po studiach.
Po problemie. A co do sensu życia. Ktoś mi kiedyś powiedział że robienie tego co lubimy jest dobre, słuszne i sensowne. Na pewno jest coś co lubisz robić. Ja np. interesuję się samochodami, marketingiem, psychologią itd I co tu dużo mówić "rozwijam się" w tych dziedzinach. Lubię jeździć motorem. Dla tego tobie polecę coś takiego -> rozwijaj swoje zainteresowania. Rób to co lubisz. Jeżeli coś sprawia tobie radość to jest to coś dobrego. Edytowane przez OnAnonim Czas edycji: 2014-01-18 o 22:52 |
|
|
|
|
#19 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 25
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Powiem jedno - nie jest tak, że jedzie się do stolicy i każdy cię przyjmie z otwartymi ramionami. Nie ma się co łudzić.
Z takim wykształceniem trudno jest o pracę wszędzie, proponuję rozwijanie swoich pasji (jeśli są), zajęcie się być może bardziej przyziemnymi zajęciami na pierwszy raz. Wspinanie się powoli. Spokój. Rozmowa z chłopakiem (naprawdę nie umie doradzić?). Edytowane przez shenoor Czas edycji: 2014-01-18 o 23:12 |
|
|
|
|
#20 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 533
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Cytat:
a chodzisz też roznosić CV? korzystasz tylko z ogłoszeń czy wysyłasz też na chama gdzie da radę? U mnie sporo znajomych właśnie w ten sposób robiło- wpisywało sobie np. "firma ogrodnicza Warszawa" i wysyłało CV do wszystkich jakie im wyskoczyły. Dziennie potrafili wysłać te 30-40 maili i po tygodniu zawsze zdarzały sie telefony czy odpowiedzi mailowe kolega w ten sposób dorwał całkiem niezłą robotę, a właśnie miał dość długi przestój bo chyba przez prawie rok nie mógł znaleźć pracy.Z kolei koleżanka pracuje w ekskluzywnym sklepie z bielizną i sama mówi, że oprócz wysyłania warto też się przejść po wszystkich punktach i zanieść wydrukowane CV z listem motywacyjnym, dać kasjerkom z prośbą o przekazanie. Ona właśnie na początku tylko wysyłała, potem zaczęła właśnie całe dnie spędzać poza domem roznosząc swoje CV. W tym sklepie, w którym pracuje nikogo nie szukali po prostu po tygodniu zwolniło się miejsce bo dziewczyna miała wypadek i zamiast dawać ogłoszenie do niej zadzwonili, że potrzebują kogoś na szybko. No i została tam, co lepsze- po 2 miesiącach byli z niej tacy zadowoleni że teraz ma pensje na rękę 2.500 zł a to jest na prawdę kupa pieniędzy jak na pracę sprzedawczyni w sklepie, w którym ma się max 15 klientów dziennie
__________________
|
|
|
|
|
|
#21 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Cytat:
Ja sobie zdaję sprawę, że nikt na nikogo nie czeka z otwartymi rękoma. No chyba,że masz szerokie plecy ![]() Chłopak doradza i wspiera cały czas, tylko że problem tkwi we mnie.. i się rozwija przez postój z tą pracą, który już trwa x czasu... ---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ---------- Cytat:
Póki co raczej nie chodzę roznosić CV, raczej stawiam na internet... wysyłam po ogłoszeniach i tak jak piszesz...wchodzę na strony firm i pisze im maile. Koleżance Twej się udało.. super! Wiem,że kiedyś też coś znajde... ale ile to trwa... wrr!
|
||
|
|
|
|
#22 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Co to reklama? Sekta? Zupełnie nie na temat...zgłaszam.
Droga Autorko też jestem na zawodowym zakręcie, wiem co czujesz Ja powoli dojrzewam do przekwalifikowania się. Jestem prawnikiem, w moim mieście o pracę w zawodzie bez koneksji jest bardzo trudno. A nie planuję przeprowadzki.Znajdź jakąkolwiek pracę. Jak się wyjdzie między ludzi zawsze jest łatwiej
__________________
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2017-03-23 o 15:30 Powód: Reklama w cytacie. |
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak odnaleźć sens życia?
Jak intensywnie szukasz pracy, ile wysyłasz dziennie CV? Czy dostosowujesz CV do danego stanowiska? Szukasz jednocześnie na kilku portalach+strony firm? Jaki jest odzew, na ilu rozmowach byłaś? Jeśli masz 2 letnie doświadczenie i studia, to wydaje się, że powinnaś coś znaleźć dosyć szybko. Może masz źle napisane CV? Znasz języki obce? Może podajesz za duże oczekiwane wynagrodzenie? Wypytuje się szczegółowo, bo według mnie to istotne.
Zapraszam na wątek poszukujących pracy na wizażu.Można pogadać, doradzić się, anonimowo wrzucić CV i otrzymać porady Dłuższy brak pracy jest bardzo dołujący, ja miałam przerwę ok 1,5 miesiąca i już zaczynałam mieć momenty depresyjne Jeśli chcesz mieszkać z chłopakiem a on ma tam dobrą pracę to wysyłaj do Krakowa. Będzie Ci łatwiej, bo będziesz miała gdzie nocować jak będziesz chodzić na rozmowy. W CV zamiast adresu wpisuj - Kraków, sądzę, że niektórzy mogą odrzucić osobę mieszkającą w innym mieście. Jeśli będzie Ci tam źle, to zaczniesz szukać pracy w innym mieście. Łatwiej jest szukać pracy na luzie, kiedy nie martwisz się o finanse...
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:02.



Piszę do Was, bo jesteście niezawodne, niezastąpione i zawsze służycie dobrą radą. Mam nadzieję,że i tym razem pomożecie i doradzicie.

ale łatwiej tam o pracę, może szybko byście coś sobie znaleźli. To jakby takie rozwiązanie w pół drogi, na pół gwizdka, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy, a Twój partner jest gotowy do poświęceń..








Jeśli chcesz mieszkać z chłopakiem a on ma tam dobrą pracę to wysyłaj do Krakowa. Będzie Ci łatwiej, bo będziesz miała gdzie nocować jak będziesz chodzić na rozmowy. W CV zamiast adresu wpisuj - Kraków, sądzę, że niektórzy mogą odrzucić osobę mieszkającą w innym mieście. Jeśli będzie Ci tam źle, to zaczniesz szukać pracy w innym mieście. Łatwiej jest szukać pracy na luzie, kiedy nie martwisz się o finanse...

