Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

[Ela87]

Dzień Dobry.
Piszecie o spaniu. Ja czasami mam bezsenne noce, ale jak nie to też mogę spać 12 godzin, ale tak miałam zawsze. Całe życie. No, ale nie pośpię dłużej jak do 8-9 rano teraz, bo fretki wieśniaki od 8 walą w pręty i domagają się wypuszczenia Chciałam dzisiaj pokminić sobie do oporu, ale nie... Od 7 rumot i granie na prętach.

Dzięki za opinie o octenisepcie, ah te dylematy wezmę 50ml.

estera85 ja myślę, że możesz nam tu pisać o wszystkim

Niutka25 jak wypady tżtów się tak powtarzają, to jak najbardziej jestem za zemstą

Napisane przez mmhym

A jaka różnica, na jaką porę roku wyjdzie? Bodziaki, spodnie dresowe czy leginsy i sweterków kilka czy bluz jest koniecznych Poza tym, jeśli tylko nasze dzieciaczki kluseczkami nie będą, to ja polegam na tym, co pisze na metkach, czyli 68 roz. to 3-6 miesięcy - matki znajome kazały mi się tego słuchać
Moja Ulka taka sama I mój Tż też; jak ją ucisnę troszkę z boku dla zagrywki albo dla zachęty, to już na mnie opiernicz, że "się nad JEGO dzieckiem znęcam"

No ja się boję tego lata, bo jak będzie takie samo jak w tamtym roku, to moje dziecko tylko body z krótkim rękawem zużyje CAŁY lipiec i sierpnień miałam w pokoju 30 stopni, więc i ja spałam w samych majtkach i koszulce Coś na długi na pewno kupię, ale dosłownie kilka sztuk i jak co to będę dokupywać.

Napisane przez monkaa321

ale Ci zazdroszczę tych zabaw jak tż popuka w brzuszek to jest cisza

No u mnie to było pierwszy raz. Zazwyczaj też była cisza ale teraz młoda chyba już na tyle kumata, że reaguje na bodźce z zewnątrz.

Napisane przez teQiba

Tak - juz byly i przeprosiny i przytulanie i tlumaczenia "przeciez nic sie nie stalo... napisalem gdzie jestem..." ble, ble, ble
Wyplakalam sie, powiedzialam co ja wtedy czulam i... dalej mam focha - nie ma lekko

Jak w wiadomosciach pokazywali tego ojca, ktory pokazywal rozki i mowil ze mieli juz wszystko przygotowane i sie rozplakal, to myslalam ze peknie mi serce - co za tragedia

Dobrze, że przepraszał, ale niech nie marudzi, że nic się nie stało bo sie stało i nawet mój tż powiedział, że to było nie fair...

No ja też myślałam, że pęknę

[mona1]

Napisane przez teQiba

No fakt - zaczynam 33 a nie koncze.. Dzisiaj nie mysle

Napisane przez teQiba

Tak - juz byly i przeprosiny i przytulanie i tlumaczenia "przeciez nic sie nie stalo... napisalem gdzie jestem..." ble, ble, ble
Wyplakalam sie, powiedzialam co ja wtedy czulam i... dalej mam focha - nie ma lekko

ooo czyli już u Was trochę lepiej, mam nadzieje że tż przemyśli wszystko i już więcej nie zrobi Ci takiego świństwa

Napisane przez teQiba

Jak w wiadomosciach pokazywali tego ojca, ktory pokazywal rozki i mowil ze mieli juz wszystko przygotowane i sie rozplakal, to myslalam ze peknie mi serce - co za tragedia

ja miałam to samo, zawsze byłam wrażliwa na takie historie, ale teraz to już wręcz nie mogę tego oglądać, bo od razu ryk i też poczucie jakby serce miało z piersi wyskoczyć

[grissini]

Heja Mamuski, melduje sie w niedzielny poranek, jeszcze w lozku

Przed chwila z Tztem wietrzylismy mieszkanie (nienawidze zaduchu) otworzylisny prawie wszystkie okna i hyc oboje pod koldre Troche wypizgalo w chacie, ale zaraz sie nagrzeje))

Doczytywalam Was co 2 dni i jak juz chcialam cos odpisac, to juz byl inny temat na tapecie.

Wczoraj mialam mega akrywny dzien...Nie lubie siedziec calymi dniami w domu-musze gdzies wyjsc. Wiec wczoraj wymyslilam ze pojde po Tzta do pracy, zeby nie wracal po mnie autem.na chate i pojedziemy po sklepach meblowych pochodzic, poszukac jakis inspiracji do pokoju mlodego, albo ogolnie do naszego mieszkania, bo czesto cos zmieniamy.

Spacer po Tzta (tempem ciezarowki)zajal mi z 45min, potem po sklepach zlecialo nam ponad 3 h. Wieczorem chodzic nie moglam, tak mniw pachwiny bolaly, tez tak macie po wiekszym wysilku w sensie jak duzo lazicie??
ale przynajmniej zasnelam jak dziecko i spalam 11h. Nawet zbytnio nie pamietam jak chodzilam w nocy na siusiu, bylam nieprzytomna)

I tak jak Ela chcialabym juz urodzic!!!)

[BeautifulLie]

Dzień dobry :-*



Mara ja też spokojniejsza z krążkiem mowili ci na jak długo go będziesz miała?



Co do zabaw z brzuszkiem to wczoraj jak ja dotknęłam brzucha to maly szalal a jak moja mama go dotknęła to od razu spokój hehe






Wysłane z telefonu...

[teQiba]

Napisane przez monkaa321

Niutka25 powiem Ci, że ja swojemu tez się chciałam tak odegrać z tym, że teraz to i tak lipa a jak będzie Piotruś to nie będę miała go nawet z kim zostawić... Chociaż... przecież tż wtedy będzie w domu z tym, że ja nie wyłączę telefonu ale nie będę mu odpisywać tak jak on mi...

Tez pomyslalam o tym ze chcialabym tak zrobic, ale przed porodem moge nie miec okazji, a pozniej bedzie dziecko...

Napisane przez Ela87

Dzięki za opinie o octenisepcie, ah te dylematy wezmę 50ml.

Tez nad tym sie ostatnio zastanawialam i tez chyba wezme 50...
Brrr - zamknelabym fretki na balkonie jakby o 7 mi pobudke zrobily Musisz im wytlumaczyc ze teraz pancia spi dluzej i nie mozna halasowac

Macie juz rozlozone lozeczka?

[grissini]

Napisane przez teQiba

Tez pomyslalam o tym ze chcialabym tak zrobic, ale przed porodem moge nie miec okazji, a pozniej bedzie dziecko...




Tez nad tym sie ostatnio zastanawialam i tez chyba wezme 50...
Brrr - zamknelabym fretki na balkonie jakby o 7 mi pobudke zrobily Musisz im wytlumaczyc ze teraz pancia spi dluzej i nie mozna halasowac

Macie juz rozlozone lozeczka?

W sensie czy złożone?
Nieeeee

Ja mam w częściach, do tego tylko 1 część wyszlifowana. Reszta nie wiem na co czeka...a jeszcze pomalować trzeba

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez BeautifulLie

Dzień dobry :-*


Co do zabaw z brzuszkiem to wczoraj jak ja dotknęłam brzucha to maly szalal a jak moja mama go dotknęła to od razu spokój hehe

Wysłane z telefonu...

Mój młody chyba się przełamał, bo wreszcie pod ręką TŻta szaleje, a wcześniej sie uspokajał jak tylko TŻ dotknął mojego brzucha

[tygrysek83]

Napisane przez grissini

W sensie czy złożone?
Nieeeee

Ja mam w częściach, do tego tylko 1 część wyszlifowana. Reszta nie wiem na co czeka...a jeszcze pomalować trzeba

Mój młody chyba się przełamał, bo wreszcie pod ręką TŻta szaleje, a wcześniej sie uspokajał jak tylko TŻ dotknął mojego brzucha

Moje juz pomalowane ale TŻ odmawia złożenia bo jeszcze tyyyyle czasu
Jak swoje malujecie?

Moja młoda kręci sie prawie 24/7 i nie przejmuje sie niczym. Ciekawe czy po urodzeniu bedzie kiedykolwiek spała.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[grissini]

Napisane przez tygrysek83

Moje juz pomalowane ale TŻ odmawia złożenia bo jeszcze tyyyyle czasu
Jak swoje malujecie?

Moja młoda kręci sie prawie 24/7 i nie przejmuje sie niczym. Ciekawe czy po urodzeniu bedzie kiedykolwiek spała.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wyszlifujemy całe łóżeczko i do dzieła z farbą.

Czytaliśmy troche o tycha farbach, że są jakieś z atestami, co można malować zabawki dla dzieci.

O ile sie nie myle to ta farba nazywa sie atlax. W kolorze palisander, bo chce mieć łóżeczko w kolorze ciemny brąz.
Podobno nie śmierdzi, bo farba na bazie wody musi byc.

Wy też tak robiliście?
Na jaki kolor sie zdecydowaliście?

[mmhym]

Dzień dobry Moja Ulka mi wczoraj dosłownie brzuch roznosiła i wieczorem w jednym momencie jakoś tak wszytsko mi się w środku zatrzęsło i teraz trochę inaczej ją czuję - ośmielam się mieć nadzieję, że się przekręciła Dowiem się we wtorek

Estera, witaj znów Jesli tylko będziesz miała ochotę pisać - pisz. Tym bardziej jeśli coś jest nie tak albo jeszcze niejasne. Dobrze jest czasem wygadać swoje strachy. Choć mam nadzieję, że wszytsko jest na 102!

Napisane przez mara86

Odkąd jestem w domu cały czas leżakuje, tż ciągle mnie pilnuje. Jak wróciłam do domu to tak ładnie wysprzątane było aż miło i czekała na nas niespodzianka, śliczny rożek od tż, mało praktyczny bo bardzo jasny ale liczy sie gest :p

No to wielkie brawa dla
Poza tym, ja akurat jestem zdania, że czy jasne czy nie jasne, prać trzeba tak samo. Bo na ciemnym np. beknięcie bardziej widać





A ja się właśnie zryczałam przy
Moja ukochana bajka z dzieciństwa - na pamięć znam wszytskie piosenki do tej pory

[tygrysek83]

Napisane przez grissini

Wyszlifujemy całe łóżeczko i do dzieła z farbą.

Czytaliśmy troche o tycha farbach, że są jakieś z atestami, co można malować zabawki dla dzieci.

O ile sie nie myle to ta farba nazywa sie atlax. W kolorze palisander, bo chce mieć łóżeczko w kolorze ciemny brąz.
Podobno nie śmierdzi, bo farba na bazie wody musi byc.

Wy też tak robiliście?
Na jaki kolor sie zdecydowaliście?

Malowala moja mama więc nie wiem jakiej farby użyła ale znając moja mamę na pewno dobrej.
Zdecydowaliśmy sie na kolory tęczy. Każdy szczebelek na boku w innym kolorze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[grissini]

Napisane przez mmhym

Dzień dobry Moja Ulka mi wczoraj dosłownie brzuch roznosiła i wieczorem w jednym momencie jakoś tak wszytsko mi się w środku zatrzęsło i teraz trochę inaczej ją czuję - ośmielam się mieć nadzieję, że się przekręciła Dowiem się we wtorek

Estera, witaj znów Jesli tylko będziesz miała ochotę pisać - pisz. Tym bardziej jeśli coś jest nie tak albo jeszcze niejasne. Dobrze jest czasem wygadać swoje strachy. Choć mam nadzieję, że wszytsko jest na 102!



No to wielkie brawa dla
Poza tym, ja akurat jestem zdania, że czy jasne czy nie jasne, prać trzeba tak samo. Bo na ciemnym np. beknięcie bardziej widać


A ja się właśnie zryczałam przy
Moja ukochana bajka z dzieciństwa - na pamięć znam wszytskie piosenki do tej pory

Ja ma reklamach rycze czasem
Te hormony...

Ja się boje, że na porodówce jak młody wyjdzie będę się wręcz zanosić...oczywiście ze szczęścia.
Jeszcze rok temu jakby ktoś mi powiedział, że będziemy mieli dziecko to kazałabym się puknąć w łeb.
JAk to wszytsko szybko się zmienia

Napisane przez tygrysek83

Malowala moja mama więc nie wiem jakiej farby użyła ale znając moja mamę na pewno dobrej.
Zdecydowaliśmy sie na kolory tęczy. Każdy szczebelek na boku w innym kolorze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Faajny pomysł
Ale ja bym zbankrutowała mając kupić tyle kolorów farb

Pytanko:

Fotelik 0-13kg musi mieć tą wkładke dla noworodka?

[mona1]

Napisane przez mmhym

Dzień dobry Moja Ulka mi wczoraj dosłownie brzuch roznosiła i wieczorem w jednym momencie jakoś tak wszytsko mi się w środku zatrzęsło i teraz trochę inaczej ją czuję - ośmielam się mieć nadzieję, że się przekręciła Dowiem się we wtorek

mocno trzymam kciuki żeby to było "to" i żeby okazało się że Ulcia już grzecznie czeka na wyjście

[baja_86]

Napisane przez estera85

Czesc.
Nie było mnie u was od momentu II USG genetycznego kiedy to lekarz zalecil nam zrobienie badania serca malutkiego czyli echokardiografi serca płodu. To były do mnie szczególnie wazne chwile i bardzo stresujące.
Dziewczyny rozumiem ze dodałyscie mnie do listy mamus zaginionych ale naprawde nie miałam siły pisac wam o tym co przezywam, nie chciałam was stresowac moimi problemami. Przecież to czas w którym macie sie radowac i cieszyc z waszego stanu. Ja też
Mam do was prosbę wpiszcie mnie spowrotem na liste mamuś, czuje sie wtedy ze jestem jedna z was, że moje dziecko ma sie dobrze, że żyje. Bo przecież zyje.
Bede was podczytywac ale narazie nie ma siły pisać.
Wam wszyskich i każdej z osobna życzę wszyskiego dobrego, ciesze się z waszego szczescia, gratulacje skończonych tygodni, udanych wizyt i duzych i zdrowych dzieciaczków.

Pozdrawiam

Fajnie, że zajrzałaś Mam nadzieję, że wszystko jest ok, pisz częściej

Napisane przez Niutka25

Witam się wieczorkiem
Ech ci mężowie... tylko takich wykastrowac... podobno eunuchy bardziej się domu trzymają a tak na poważnie, to przyznaję rację każdej, która po takim wypadzie w jakikolwiek sposób torturuje TŻa... ciekawe co by zrobili gdybyśmy to my wywinęli im taki numer... Ja też kiedyś przeżywałam podobne scenariusze, po którymś razie postanowiłam dac mu nauczkę, wyszłam niby tylko do sklepu a w rzeczywistosci pojechalam na noc do kolezanki, oczywiscie wylaczylam telefon. O 23.00 zadzwonił do kolezanki z pytaniem czy mnie tam nie ma, przerazony jak jasna cholera, przetrzymalam go do rana. Umierał ze strachu, obdzwonil szpitale i do północy pętał sie po miescie suma sumarum duzo go to nauczylo zemsta była słodka a satysfakcja trwa do dziś możecie uznac, ze przesadzilam ale należę do tych kobitek, które twardo stąpają po ziemi, gramy w jednej drużynie albo w przeciwnych-wybór zawsze należy do nas samych

genialna zemsta!

Napisane przez teQiba

Jak w wiadomosciach pokazywali tego ojca, ktory pokazywal rozki i mowil ze mieli juz wszystko przygotowane i sie rozplakal, to myslalam ze peknie mi serce - co za tragedia

niewyobrażalna tragedia mówił, że czekali na dzieci 5 lat straszne. Nie popuściłabym szpitalowi

Napisane przez teQiba

Macie juz rozlozone lozeczka?

nie,nie wiem kiedy złożyć

Napisane przez grissini

Pytanko:

Fotelik 0-13kg musi mieć tą wkładke dla noworodka?

nasz ma, myślę, że lepiej aby miał

[teQiba]

Napisane przez grissini

W sensie czy złożone?

Tak

Napisane przez grissini

Ja ma reklamach rycze czasem
Te hormony...

[...]

Fotelik 0-13kg musi mieć tą wkładke dla noworodka?

Mnie okropnie wzrusza reklama NAN pro 2 - ale jeszcze nie placze

O wkladke tez sie kiedys martwilam bo dostalismy fotelik bez wkladki, ale jak ogladalam te wkladki na allegro to doszlam do wniosku ze poradze sobie bez - pieluchami lub kocykiem sie wspomoge...

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez mmhym

Dzień dobry Moja Ulka mi wczoraj dosłownie brzuch roznosiła i wieczorem w jednym momencie jakoś tak wszytsko mi się w środku zatrzęsło i teraz trochę inaczej ją czuję - ośmielam się mieć nadzieję, że się przekręciła Dowiem się we wtorek

Byloby super



estera85 pisz do nas czesciej - chociaz te 5 postow na watek, zebys w kolejnej czesci nie byla znow w zaginionych
Lista zaginionych nie oznacza ze Was wyrzucamy z watku, a wrecz przeciwnie - martwimy sie czesto o Was i cieszymy sie jak wracacie, wiec napisz czasem co u Ciebie
Trzymam kciuki zeby wszystko u Ciebie i malenstwa bylo ok

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Tez nad tym sie ostatnio zastanawialam i tez chyba wezme 50...
Brrr - zamknelabym fretki na balkonie jakby o 7 mi pobudke zrobily Musisz im wytlumaczyc ze teraz pancia spi dluzej i nie mozna halasowac

Macie juz rozlozone lozeczka?

Wkurzają mnie, ale nie mam serca ich wynosić

łóżeczko juz dawno, dawno. Gdzies muszę ciuchy wieszać

Napisane przez grissini

Mój młody chyba się przełamał, bo wreszcie pod ręką TŻta szaleje, a wcześniej sie uspokajał jak tylko TŻ dotknął mojego brzucha

Muszą dzieciaki poznać tatusiów i sie do nich przekonać

Napisane przez grissini

Ja ma reklamach rycze czasem
Te hormony...

Ja się boje, że na porodówce jak młody wyjdzie będę się wręcz zanosić...oczywiście ze szczęścia.
Jeszcze rok temu jakby ktoś mi powiedział, że będziemy mieli dziecko to kazałabym się puknąć w łeb.
JAk to wszytsko szybko się zmienia

Ja też twarda babka, nigdy się nie wzrusza do łez, a teraz non stop beczę ja chyba będę głośniej płakała ze szczęścia na porodówce, niż darła się z bólu

[bebe97]

No jak bez wkładki. Wiecie jak wygląda noworodek w foteliku, który może posłużyć do roku? wkładka go trochę ustabilizuje, żeby nie latał po foteliku.

Uff wstałam wreszcie. U nas zima!!! Żeby sie utrzymała jeszcze z tydzień, chciałabym mieć sesję brzuszkową na śniegu

Fajnie że piszecie o malowaniu łóżeczek, podbiorę sobie pomysł z nazwa farby, chociaż u nas kolor ma być łajt, a jest na razie sosnowe (ze śladami po zębach Marcelka)

[czbasia]

Witam sie w 34 tygodniu!:pij emy: dzis w koncu pospałam. Zasnelam ok polnocy i wstalam przed 7 z 3 przerwami na siku tylko I zastanawiam sie jak mi sie uda zlecona badanie moczu zrobić. Rano to juz ledwo kilka kropelek czasmi jak chodze wiecej jak 5 razy w nocy. Chyba po kazdej wizycie musze szkl wody wypic to sie nazbiera

Estera mocne kciuki za Was

Margo.. robicie postepy do porodu powinniscie okroic do 3

Niutka co do nauczki . Na szczescie mój tż nigdy nie wywinąl mi podobnego numeru.. chyba sie mnie boi i dobrze zna mnie bardzo dobrze i wie, że moja zemsta byłaby stukrotnie bolesniejsza niz jego wybryk.. Ale żeby nie bylo potrafie tez być krucha kobietką a on wtedy niby taki meski i dumny ze pociesza

Tequiba miejmy nadzieje, że zrozumial i nie wywinei nigdy podobnego numeru

Tygrysek pokaż to tęczowe łóżeczko, ciakawa efektu końcowego jestem..

A u nas dzis goscie na obiad., Tż kociołek robi.. A pozniej jeszzce do kol jedziemy. Nie wiem czy nie za duzo zaplanowałam na dziś

[teQiba]

Napisane przez Ela87

Wkurzają mnie, ale nie mam serca ich wynosić

łóżeczko juz dawno, dawno. Gdzies muszę ciuchy wieszać

To ja mam to samo - w myslach smaze kota nad ogniem a w rzeczywistosci mowie tylko "psik"

Uf... Bo myslalam ze tylko mi ten pomysl przyszedl do glowy - ja dzisiaj rozkladam/skladam

[tygrysek83]

Napisane przez czbasia

Witam sie w 34 tygodniu!:pij emy:

Tygrysek pokaż to tęczowe łóżeczko, ciakawa efektu końcowego jestem..

Gratulacje 34 tygodnia

Łóżeczko pokaże jak TZ złoży czyli zapewne dopiero w przyszłym tygodniu. Na razie stoi w pudle, przewiązane jeszcze kokarda bo to był prezent pod choinkę.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ela87]

Napisane przez teQiba

To ja mam to samo - w myslach smaze kota nad ogniem a w rzeczywistosci mowie tylko "psik"

Uf... Bo myslalam ze tylko mi ten pomysl przyszedl do glowy - ja dzisiaj rozkladam/skladam

to znaczy, że jestem normalna? Ja w myslach na futro przerabiam

Pogoń tżta niech się wykaże dzisiaj i zrób zdjęcie jak wszystko ułożysz, bo ja narazie mam tylko materac położony. Jak kupię prześcieradło, to wszystko poukładam i zrobię też fotę

[grissini]

Napisane przez Ela87

Ja też twarda babka, nigdy się nie wzrusza do łez, a teraz non stop beczę ja chyba będę głośniej płakała ze szczęścia na porodówce, niż darła się z bólu

Całkiem możliwe, że ja tez.
Ciekawa jestem czy TŻ się wzruszy, nigdy Go nie widziałam w spoconych oczach

Napisane przez czbasia

Witam sie w 34 tygodniu!:pij emy: dzis w koncu pospałam. Zasnelam ok polnocy i wstalam przed 7 z 3 przerwami na siku tylko I zastanawiam sie jak mi sie uda zlecona badanie moczu zrobić. Rano to juz ledwo kilka kropelek czasmi jak chodze wiecej jak 5 razy w nocy. Chyba po kazdej wizycie musze szkl wody wypic to sie nazbiera

A u nas dzis goscie na obiad., Tż kociołek robi.. A pozniej jeszzce do kol jedziemy. Nie wiem czy nie za duzo zaplanowałam na dziś

Jednym słowem nie będziesz się nudzić przy niedzieli

Napisane przez Ela87

to znaczy, że jestem normalna? Ja w myslach na futro przerabiam

Ja zawsze rzucam w strone kity kapciem. Jak jęczy, albo drapie w drzwi.
Najgorzej jest jak w nocy znajdzie gdzieś na podłodze jakaś piłeczke albo zabawkę i się zaczyna...

[elunka88]

Napisane przez asienka213

w razie pozaru prosze nie budzic tylko przeniesc w bezpieczne miejsce

Napisane przez teQiba

Jak w wiadomosciach pokazywali tego ojca, ktory pokazywal rozki i mowil ze mieli juz wszystko przygotowane i sie rozplakal, to myslalam ze peknie mi serce - co za tragedia

Dobrze, że nie widziałam

Napisane przez bebe97

Hej A u mnie jakoś lepiej. Wieczór spędziłam z przyjaciółką na plotach, wciąganiu chipsów i ciastek oraz obejrzałyśmy w tvp film, który miał być thrillerem, a nie był wcale straszny fajnie tak pobyć czasem we dwie bez facetów i dzieci

No i super! Oby tak dalej!!!

Napisane przez Edzia400

-miejsce po przekątnej do kierowcy jest miejscem "prezydenckim", fotelem na którym podróżują głowy państw (popatrz z której strony wysiadają z auta),

Dlatego ja całe życie nieświadomie siadałam po prawej stronie z tyłu

Napisane przez teQiba

Macie juz rozlozone lozeczka?

Zamówione na razie czas oczekiwania 2-3 tyg

Napisane przez teQiba

To ja mam to samo - w myslach smaze kota nad ogniem a w rzeczywistosci mowie tylko "psik"

Dobry!! Ja piję kawkę, i za godzinkę jadę do koleżanki. Przytargam wózek do domu dzisiaj a wczoraj się gapiłam chyba z 5 min na karuzelę jak się kręciły zwierzątka jak się Mikiemu nie spodoba to się nie zmarnuje

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez czbasia

Witam sie w 34 tygodniu!:pij emy:

[agayka111]

Witam sie z wami i ja! Codziennie was czytam ale nie pisze poniewaz troche mi glupio tak sie wtryniac z nienacka a pozatym slabo umiem poslugiwac sie forum. Jestem w 33 tyg ciazy niestety nakazane mam lezec ( bardzo slaba i nedzna szyjka) takze jeszcze musze wytrzymac 4 tyg. Plec nieznana bo malenstwo tak sie uklada takze bede miala niespodzianke

Grissini ja czy chodze czy nie chodze pachwiny strasznie mi dokuczaja czuje jakby mi sie chcialo krocze rozerwac no i skurcze sa do wyttzymania ale staja sie coraz czestsze
Pozdrawiam!!

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

[mmhym]

Napisane przez bebe97

Uff wstałam wreszcie. U nas zima!!! Żeby sie utrzymała jeszcze z tydzień, chciałabym mieć sesję brzuszkową na śniegu

Fajnie że piszecie o malowaniu łóżeczek, podbiorę sobie pomysł z nazwa farby, chociaż u nas kolor ma być łajt, a jest na razie sosnowe (ze śladami po zębach Marcelka)

A u nas nawet śladu zimy jeszcze ja też chcę trochę śniegu, ale tylko wypowiem swoje marzenia, mąż grozi mi laniem Wstawisz coś, jak porobicie zdjęcia?

U nas dokładnie to samo, tylko na łóżeczku ślady zębów 6 dzieci, jak wczoraj się doliczyliśmy Też na biało

Napisane przez czbasia

Witam sie w 34 tygodniu!

brawka!
I miłego dnia

Napisane przez elunka88

Dobry!! Ja piję kawkę, i za godzinkę jadę do koleżanki. Przytargam wózek do domu dzisiaj a wczoraj się gapiłam chyba z 5 min na karuzelę jak się kręciły zwierzątka jak się Mikiemu nie spodoba to się nie zmarnuje

Wstaw potem jakieś zdjęcia
Podkreślone -

Napisane przez agayka111

Witam sie z wami i ja! Codziennie was czytam ale nie pisze poniewaz troche mi glupio tak sie wtryniac z nienacka a pozatym slabo umiem poslugiwac sie forum. Jestem w 33 tyg ciazy niestety nakazane mam lezec ( bardzo slaba i nedzna szyjka) takze jeszcze musze wytrzymac 4 tyg. Plec nieznana bo malenstwo tak sie uklada takze bede miala niespodzianke

Jakie wtrynianie? Coś Ty, pisz do nas. Mocne kciuki, że szyjka potrzyma jeszcze ze 4 tygodnie No i masz wstydniasia w brzuchu - szok

[nivka]

Napisane przez teQiba

Tak - juz byly i przeprosiny i przytulanie i tlumaczenia "przeciez nic sie nie stalo... napisalem gdzie jestem..." ble, ble, ble
Wyplakalam sie, powiedzialam co ja wtedy czulam i... dalej mam focha - nie ma lekko

Jak w wiadomosciach pokazywali tego ojca, ktory pokazywal rozki i mowil ze mieli juz wszystko przygotowane i sie rozplakal, to myslalam ze peknie mi serce - co za tragedia :

Nie wyobrażam sobie, żeby teraz mój mąż odwalił taki numer - masz prawo mieć nie tylko focha miejmy nadzieję tylko, że oprócz przeprosin wyciągnie wnioski na przyszłość (mój kiedyś po takim numerze nie miał lekko, poszło tyle gorzkich słów, że przez miesiąc chodził zgaszony bo czuł, że zawinił - a w ciąży nie byłam).

Nie wyobrażam sobie też tej tragedii, oni już odliczali godziny do poznania swoich dzieci Mam nadzieję, że zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Swoją drogą wylądowałam wczoraj w nocy na IP (21-0:30) z powodu skurczy i nie ruszania się młodego - wszystko skończyło się dobrze, ale cały czas się zastanawiałam, czy ta lekarka i położna słyszały o tym przypadku, bo były niesamowicie miłe, nie zbywały i wręcz wybadały mnie lepiej niż mój gin 3 dni temu Byłam nastawiona na opieprz i hasła, że niepotrzebnie sieję panikę, a tu mila lekarka, wszystkie badania i co najlepsze - uśmiech i zrozumienie, że mogłam się wystraszyć (8 skurczy brzucha przez 3h mimo leków). Oboje z mężem byliśmy w szoku i stwierdziliśmy, że może nasluchały się tej historii i dlatego tak przezornie i dokładnie badały (nawet ktg miałam podwójnie).... W każdym razie - jazdy na IP nie życzę nikomu, ale jeśli już się przydarzy, to życzę Wam takiej lekarki która mnie przyjęła.

Napisane przez teQiba

Macie juz rozlozone lozeczka?

Nie, ale tylko dlatego, że nasze łóżeczko z IKEA od miesiąca jest niedostępne, wciąż polujemy na dostawę. Meble już złożyliśmy łóżeczko pewnie też złożymy od razu - a co tam, to jest pokój synka niech wszystko stoi i czeka, nam nie przeszkadza, a ile radochy w patrzeniu na rzeczy Młodego

Napisane przez teQiba

Mnie okropnie wzrusza reklama NAN pro 2 - ale jeszcze nie placze

Mnie wzruszają ostatnio wszystkie reklamy/zdjęcia/nagrania z maluszkami Taki już nasz los - ciężarnych

[filupka]

Ja już mam wszystkie mebelki złożone i pokoik pomalowany.
A wiecie co, radziłabym wszystkim co nowe kupują już złożyć bo kiedyś czytałam na jakimś forum ze często "śmierdzą" one chemikaliami i dobrze jest jak wcześniej są rozłożone i wywietrzeja. Tzn w zależności od terminu porodu. Chodzi o to żeby zrobić to trochę wcześniej:p
Się zakrecilam
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agayka111]

Napisane przez mmhym

A u nas nawet śladu zimy jeszcze ja też chcę trochę śniegu, ale tylko wypowiem swoje marzenia, mąż grozi mi laniem Wstawisz coś, jak porobicie zdjęcia?

U nas dokładnie to samo, tylko na łóżeczku ślady zębów 6 dzieci, jak wczoraj się doliczyliśmy Też na biało



brawka!
I miłego dnia



Wstaw potem jakieś zdjęcia
Podkreślone -



Jakie wtrynianie? Coś Ty, pisz do nas. Mocne kciuki, że szyjka potrzyma jeszcze ze 4 tygodnie No i masz wstydniasia w brzuchu - szok

Ja tez mam taka nadzieje i w 100% sie z toba zgadzam wstydzi sie chyba bedzie kinder niespodzianka

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

[nivka]

Napisane przez filupka

Ja już mam wszystkie mebelki złożone i pokoik pomalowany.
A wiecie co, radziłabym wszystkim co nowe kupują już złożyć bo kiedyś czytałam na jakimś forum ze często "śmierdzą" one chemikaliami i dobrze jest jak wcześniej są rozłożone i wywietrzeja.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Potwierdzam - pokoik Młodego śmierdzi nowością, farbą, okleiną i klejem do fototapety, więc co jakiś czas intensywnie go wietrzymy, żeby do kwietnia wszystko było już neutralne

[elunka88]

Napisane przez agayka111

Witam sie z wami i ja! Codziennie was czytam ale nie pisze poniewaz troche mi glupio tak sie wtryniac z nienacka a pozatym slabo umiem poslugiwac sie forum. Jestem w 33 tyg ciazy niestety nakazane mam lezec ( bardzo slaba i nedzna szyjka) takze jeszcze musze wytrzymac 4 tyg. Plec nieznana bo malenstwo tak sie uklada takze bede miala niespodzianke

Odpoczywaj, leż i zagladaj do nas częsciej

Napisane przez mmhym

U nas dokładnie to samo, tylko na łóżeczku ślady zębów 6 dzieci, jak wczoraj się doliczyliśmy

[agayka111]

Ja tez mam juz lozeczko gotowe bo faktycznie jak je rozkladalismy czuc bylo takim lakierem do drewna czy czyms to samo bylo z materacem i posciela

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka