Mamusie sierpień 2014 - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Nowy tytuł wątku
Mamusie Sierpień część już druga, nasza ciąża jest zbyt długa 2014! 2 5,71%
Połowa ciąży już za nami w sierpniu nasze dzieci przywitamy 2 5,71%
Mamusie sierpień 2014 ! 10 28,57%
sierpniowe dzieciaczki w brzuchu buszują za kilka miesięcy światem zapanują 1 2,86%
Chociaż małe mamy brzuszki w sierpniu wyjdą z nich maluszki 4 11,43%
Chociaż goszcza w naszych brzuszkach już od sierpnia w naszych łóżkach 0 0%
Pod serduszkiem je nosimy a już w sierpniu przytulimy 4 11,43%
Wiosna szybko przeminie i przywita nas lato. Mój Tż zostanie sierpniowym TATĄ ! 12 34,29%
Głosujący: 35. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-19, 10:09   #1351
mamuska11
Rozeznanie
 
Avatar mamuska11
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 566
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Moja Zuza to od samego poczatku przesypia mi całe noce karmiłam ja w nocy przez sen zreszta do tej pory daje jej kaszkę o 1 w nocy przez sen i aż sie boje pomyśleć co to bedzie jak dzidzius bedzie rozrabial i płakał w nocy Pamietam moja Weronika jak była mała to właśnie taka była cały czas płakała i całe noce zarwane na moje szczęście bylam wtedy bardzo młoda mieszkałam z mama i to ona sie nią zajmowała bo ja sie musiałam do szkoły wyspać :p a Zuza to aniolek w porównaniu do niej nawet kolek nie miała ciekawe jak bedzie teraz


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mamuska11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 10:43   #1352
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Dziewczyny bierzecie już jakieś witaminy dla ciężarówek, albo macie jakieś na oku lub sprawdzone? Mój ginekolog powiedział, żeby przy 12-tym tygodniu zamienić kwas na witaminy ale tego jest tyle, że chyba nigdy się nie zdecyduję.
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 10:46   #1353
malutka100
Zakorzenienie
 
Avatar malutka100
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 620
Dot.: Mamusie sierpień 2014

hej Dziewczyny
jak tam dzisiaj u Was z samopoczuciem? ja pospałam dzisiaj do 10, obudziłam się nawet w dobrym humorze, ale niestety dopadły mnie mdłości więc już tak kolorowo nie było


Ciekawa jestem czy jakoś szczególnie pielęgnujecie teraz ciało? Tzn jakich używacie kosmetyków? Może dziewczyny, które już mają dzieci mogłyby coś doradzić skutecznego przeciwko rozstępom?

Ja póki co używam jedynie olejku oraz mleczka z Rossmana z serii Babydream für Mama...Na wszystkich innych kosmetykach zawsze widziałam adnotacje że można je wcierać dopiero od 4 m-ca
malutka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 11:41   #1354
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpień 2014

jezeli chodzi o samopoczucie to chyba okej, ale troche mi niedobrze po bulce z serkiem i ogorkiem

ojjj roztepy... pojawily sie u mnie w okresie dojrzewania na piesiach i plecach
ja nic nie uzywam balsam jedynie na sucha skore

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dziewczyny bierzecie już jakieś witaminy dla ciężarówek, albo macie jakieś na oku lub sprawdzone? Mój ginekolog powiedział, żeby przy 12-tym tygodniu zamienić kwas na witaminy ale tego jest tyle, że chyba nigdy się nie zdecyduję.
ja biore witminy FEMIBION ale tylko do 12 tygodnia dalej nie wiem bo tak jest napisane na opakowaniu
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 12:33   #1355
88natka
Zadomowienie
 
Avatar 88natka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 1 591
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez Aisog1987 Pokaż wiadomość
Dostał m.in. hydroksyzynę wiec od razu zasnął - mam nadzieję, ze jutro bedzie wszystko ok
to znaczy że został w szpitalu? Oby mu przeszło i już się nie powtarzało
Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Przypomnial mi sie mój ostatni poród pierwsza połowa to była masakra ale pózniej dali mi juz epidural i mój Tż nagrywał wszystko (oczywiście z boku zeby nic niesmacznego nie było widać) i oglądam sobie to często widać jak moja kruszynka wyskakuje i jak pierwszy oddech bierze i jak płacze pierwszy raz w życiu masakra i moja minę jak ja mi dali i położyli na piersi uwielbiam to oglądać fajnie bo tu w uk dają epidural na bole parte i nic nie czulam położna tylko mówiła kiedy mam przeć a ja sie śmiałam przed kamera a w Polsce pamietam pierwszy poród to bym masakra dostałam epidural po godzinach męki i tylko na 2h bo jak sie parte zaczęły to juz nie chcieli dać, te bole parte to było najgorsze 45min w moim życiu.....a teraz sie nie martwię wiem ze dostanę epidural i porod to bedzie sama przyjemność nawet nie popekalam ostatnio dzięki temu ze położna mi mówiła kiedy przeć i kiedy przestać i na drugi dzien po porodzie juz byłam w domu i sprzatalam



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
u mnie też była masakra, ale tego już nie pamiętam, na mnie niestety epidural nie działał tak jak powinien i wszystko czułam, Twoje parte 45 minut a moje 3h.. Już nie dawałam rady, ale wyciągnęli Olivie odkurzaczem, dalej byłam w takim szoku i gaz wciągałam, dopiero jak łożysko urodziłam to taka ulga.. no ale my kobiety jesteśmy silne i ja już się nie mogę porodu doczekać. Zastanawiam się tylko czy brać epidural teraz czy nie, skoro na mnie nie zadziałał.. Może przy tym porodzie też nagramy film, piękna pamiątka, szkoda że nie pomyślałam o tym w poprzedniej ciąży
Mnie nacięli żeby Olivia wyszła, do tej pory czasem mnie miejsce po szwach swędzi..
Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dziewczyny bierzecie już jakieś witaminy dla ciężarówek, albo macie jakieś na oku lub sprawdzone? Mój ginekolog powiedział, żeby przy 12-tym tygodniu zamienić kwas na witaminy ale tego jest tyle, że chyba nigdy się nie zdecyduję.
ja dostałam próbkę na 7 dni tabletek seven seas. Nie wiem czy będę brała, w tamtej ciąży nie jadłam. Nie orientuję się jakie są na PL rynku, więc nie pomogę..
Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość
hej Dziewczyny
jak tam dzisiaj u Was z samopoczuciem? ja pospałam dzisiaj do 10, obudziłam się nawet w dobrym humorze, ale niestety dopadły mnie mdłości więc już tak kolorowo nie było


Ciekawa jestem czy jakoś szczególnie pielęgnujecie teraz ciało? Tzn jakich używacie kosmetyków? Może dziewczyny, które już mają dzieci mogłyby coś doradzić skutecznego przeciwko rozstępom?

Ja póki co używam jedynie olejku oraz mleczka z Rossmana z serii Babydream für Mama...Na wszystkich innych kosmetykach zawsze widziałam adnotacje że można je wcierać dopiero od 4 m-ca
ja nie pielęgnuję w ogóle, może zakupie jakiś balsam, w tamtej ciąży kupiłam krem do ciała palmers ale zapach mi nie odpowiadał i nie używałam..

Mnie dziś głowa boli od rana, chyba pójdę spać na godzinę.
Później zrobię devolaje bo któraś z dziewczyn ochotę mi wczoraj narobiła
__________________
Olivia

niespodzianka
88natka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 13:05   #1356
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Hello
My z Krzysiem po spacerku po śniegu i mrozie, nakarmiliśmy kaczki i zmarzliśmy

Cytat:
Napisane przez Aisog1987 Pokaż wiadomość
Ja wlasnie z mężem wróciłam ze szpitala, dostał takiego ciśnienia ze maskakra....
Dziś już lepiej..?

Cytat:
Napisane przez kamilast Pokaż wiadomość
Przepraszam Cię, zupełnie nie chciałam Ciebie atakować a masz rację że tak niestety wyszło. Cholerykiem jestem cholera


No i tyle nadrabiania. Młody już od 15 min leży na mnie i uśmieszki ogląda. Ustaliliśy że mam wtawić tego co płacze żeby mu nie było smutno......
Nie gniewam się, w ciąży jesteś
Młody
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 13:37   #1357
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Lekarz zastanawiał się, czy bobas nie jest zbyt mały do pomiaru wg OM to dziś zaczynam 13 t. Z USG wyszło 11 + 4 dni. CRL 4,70. No ale pomierzył raz jeszcze i uznał, że ok można działać dalej z badaniami. Wszystko jest na swoim miejscu, serduszko bije 165/min. Przepływ krwi prawidłowy. Dwie rączki i dwie nóżki widoczne. Bobas podskakiwał, ssał kciuk kilkanaście razy podczas badania. Wypinał się pupką do mnie, zamieniał się stronami raz z prawej główka raz z lewej. Pupą do góry ! Akrobacje pierwsza klasa. Kość nosowa widoczna, przezierność karkowa 1,1. Nagrałam płytkę i molestuję domowników żeby ogladali po kilkadziesiąt razy ze mną- oczywiście ja nie mogę przestać. Badanie było bardzo stresujące dla mnie i nawet lekarz kazał mi wrzucić na luz. Badanie było przez brzuszek.
Pobrali mi też krew.

Tż nie był ze mną i tak cholernie przykro mi było jak kolejne pary wchodziły razem.
Pojechał ze mną mąż mojej chrzestnej, który jest dla mnie jak drugi tata. Nie chcieli mnie samej puścić w dosyć daleką drogę więc skorzystałam z propozycji.
Wujek z którym jestem na "ty" ma 41 i należy do tej grupy mężczyzn którzy chodzą w garniturach i pachną pięknymi męskimi perfumami a to z racji zawodu dla porównania Ja mam 24. Więc na wstępie wzbudzaliśmy poruszenie w kolejce i przy recepcji również. Czekając w kolejce rozmawialiśmy o typowo rodzinnych sprawach...nie zwracaliśmy uwagi na dziwne spojrzenia ludzi. Nadeszła moja kolej i weszłam SAMA do gabinetu co zostało podobno skomentowane niby po cichu "DOROSŁY a odwagi nie ma żeby wejść z kobietą do gabinetu" a jakiś mężczyzna do swojej kobiety z tekstem "on nie wszedł to Ja też nie idę..." : hahaha::h ahaha:

Witam nowe uczestniczki i gratulacje wielkie
dobre! ale ubaw ;p pewnie sama pomyślałabym tak o was ;p

Cytat:
Napisane przez cwikla85 Pokaż wiadomość
ciekawe, że teraz robisz te p.c. antykardiolipidowe ponoć w ciąży się ich nie robi bo mogą wyjśc bzdury...tak mi kilku lekarzy mówiło...niestety te badania dosyć drogie ja jeszcze do tego miałam masę innych p.c.ANA i wiele wiele innych.
bo ja biorę heparynę w zastrzykach i gin na podstawie tych badań ma stwierdzić jak długo mam je brać

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dziewczyny bierzecie już jakieś witaminy dla ciężarówek, albo macie jakieś na oku lub sprawdzone? Mój ginekolog powiedział, żeby przy 12-tym tygodniu zamienić kwas na witaminy ale tego jest tyle, że chyba nigdy się nie zdecyduję.
od 5tc czyli od kiedy zaczęłam plamić biorę falvit mama, ginka nie kazała na razie zmieniać

Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość
hej Dziewczyny
jak tam dzisiaj u Was z samopoczuciem? ja pospałam dzisiaj do 10, obudziłam się nawet w dobrym humorze, ale niestety dopadły mnie mdłości więc już tak kolorowo nie było


Ciekawa jestem czy jakoś szczególnie pielęgnujecie teraz ciało? Tzn jakich używacie kosmetyków? Może dziewczyny, które już mają dzieci mogłyby coś doradzić skutecznego przeciwko rozstępom?

Ja póki co używam jedynie olejku oraz mleczka z Rossmana z serii Babydream für Mama...Na wszystkich innych kosmetykach zawsze widziałam adnotacje że można je wcierać dopiero od 4 m-ca
dopiero kupiłam sobie takie samo mleczko jak ty moja mama ma tylko kilka rozstępów więc myślę że u mnie będzie podobnie

normalnie jedzenie przestaje mi śmierdzieć, ale się cieszę! dziś pierwszy raz od dawna zjadłam wielki obiad, przejadłam się aż ;p
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-19, 13:42   #1358
angelika__2014
Raczkowanie
 
Avatar angelika__2014
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 326
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
__________________
Moja cudowna Kornelia 15.07.2014 !!


"...pukasz
i wtedy splecione cztery dłonie biegną ci na spotkanie.
Rodzice debiutanci niezgrabnie drepczemy na progu"
angelika__2014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 14:18   #1359
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dziewczyny bierzecie już jakieś witaminy dla ciężarówek, albo macie jakieś na oku lub sprawdzone? Mój ginekolog powiedział, żeby przy 12-tym tygodniu zamienić kwas na witaminy ale tego jest tyle, że chyba nigdy się nie zdecyduję.
Do 13-go tyg. nie brałam nic (teraz też nie biorę); potem brałam Femibion PreNatal z DHA. Ale on dość drogi, coś ok. 60-70 zł na miesiąc. Potem brałam Vita-Miner z DHA, skład podobny, a dużo tańszy

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
ja biore witminy FEMIBION ale tylko do 12 tygodnia dalej nie wiem bo tak jest napisane na opakowaniu
Femibion Prenatanal 2 jest od 12 tyg i dla kobiet karmiących
http://www.femibion.pl/femibion-natal-2.html
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 14:21   #1360
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
ojejku... TRZYMAM MOCNO KCIUKI zeby wszystko bylo DOBRZE:!!

najwazniejsze ze serduszko bije !!

a niektorzy lekarze nie maja serce i sa bez powolania, bo coraz czesciej zauwazyc lekarza ktory robi to z sercem, a ktory bez.

wiem co czujesz tez plakalam w poduszke jak lezalam w szpitalu w pierwszej ciazy tylko ze u mnie serduszko nie bilo, ale u Ciebie bije wiec wszystko dobrze sie skonczy !
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 14:21   #1361
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
O Jezu, jaka masakra Strasznie Ci współczuję... Wiem, że łatwo tak mówić, ale postaraj się nie denerwować, może prześpij się..? A mówili już, co z tym krwiakiem będzie? OGROMNIASTE dla Ciebie i Dzidzi!!!!
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 14:31   #1362
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Femibion Prenatanal 2 jest od 12 tyg i dla kobiet karmiących
http://www.femibion.pl/femibion-natal-2.html[/QUOTE]

a no racja wiec pewnie bede brala ten
zobacze co powie na wizycie 05.2 moze mi zmieni.

dzieki za link bo tak to chlopak musial mi przetlumaczac z niemieckiego a nie natknelam sie na te strone jak szukalam tych witamin po polsku
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 14:36   #1363
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez cwikla85 Pokaż wiadomość
ciekawe, że teraz robisz te p.c. antykardiolipidowe ponoć w ciąży się ich nie robi bo mogą wyjśc bzdury...tak mi kilku lekarzy mówiło...niestety te badania dosyć drogie ja jeszcze do tego miałam masę innych p.c.ANA i wiele wiele innych.
Ginekolog mówił mi, że pół roku po porodzie jest sens robić takie badania, bo w ciąży mogą wyjść zafałszowane wyniki.
Cena tych badań przyprawia o zawrót głowy.

Cytat:
Napisane przez Aisog1987 Pokaż wiadomość
Ja wlasnie z mężem wróciłam ze szpitala, dostał takiego ciśnienia ze maskakra....
Mam nadzieję, że z mężem lepiej.

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Przypomnial mi sie mój ostatni poród pierwsza połowa to była masakra ale pózniej dali mi juz epidural i mój Tż nagrywał wszystko (oczywiście z boku zeby nic niesmacznego nie było widać) i oglądam sobie to często widać jak moja kruszynka wyskakuje i jak pierwszy oddech bierze i jak płacze pierwszy raz w życiu masakra i moja minę jak ja mi dali i położyli na piersi uwielbiam to oglądać fajnie bo tu w uk dają epidural na bole parte i nic nie czulam położna tylko mówiła kiedy mam przeć a ja sie śmiałam przed kamera a w Polsce pamietam pierwszy poród to bym masakra dostałam epidural po godzinach męki i tylko na 2h bo jak sie parte zaczęły to juz nie chcieli dać, te bole parte to było najgorsze 45min w moim życiu.....a teraz sie nie martwię wiem ze dostanę epidural i porod to bedzie sama przyjemność nawet nie popekalam ostatnio dzięki temu ze położna mi mówiła kiedy przeć i kiedy przestać i na drugi dzien po porodzie juz byłam w domu i sprzatalam
Ja miałam plan rodzić bez ZZO. Jak zaczęły się porządne bóle to gdy położna zapytała się czy chce znieczulenie od razu krzyknęłam TAK!
Teraz mam nadzieję, że pójdzie (pierwszy poród 13.5 godz.) szybciej i uda mi się urodzić bez znieczulenia.


Cytat:
Napisane przez kamilast Pokaż wiadomość
Też miewam dziwne sny. Ostatnio śniło mi się że się z mężem pokłóciłam ale tak realne to było, się obudziłam i nie mogłam dojść o co chodzi że on śpi.
ukłony dla was dziewczyny że dajecie radę z tym wstawaniem w nocy. Mogę tylko was podziwiać i zazdrościć bo mała różnica wieku super ale ileż trzeba mieć sił, ja bym chyba nie dała rady

No i tyle nadrabiania. Młody już od 15 min leży na mnie i uśmieszki ogląda. Ustaliliśy że mam wtawić tego co płacze żeby mu nie było smutno......
Ja też mam dziwne sny. Dzisiaj miała we śnie 3 włamania do mieszkania. Za 3 razem włamał się do mnie K. Ibisz i okładałam go z całych sił patelnią
na przeprosiny zaproponował mi ...sex

Co do wstawania to pokłony w większości należą się mojemu kochanemu mężowi większość nocnych pobudek bierze na siebie.

Cytat:
Napisane przez anafora12345 Pokaż wiadomość
Hejka
Jak mnie gardło boli i kiepsko się czuje . Jeszcze tż pojechał z tatą na poszukiwania i pewnie wieczorem będzie .

Może nie będzie tak źle moja siostrzenica od 5 miesiąca przesypiała całe noce . A tak od3 to budziła się tylko raz . Wiem że każde dziecko jest inne . Ale myślę ze nie będzie tak źle
Zdrówka!

Ja nastawiam się na częste pobudki. Mój synek po wyjściu ze szpitala budził się przez dłuższy czas co 2 godziny. Przesypiać nocki zaczął sporo po skończonym roczku a potem i tak zdarzały i wciąż zdarzają się okresy, że budzi się w nocy.

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dziewczyny bierzecie już jakieś witaminy dla ciężarówek, albo macie jakieś na oku lub sprawdzone? Mój ginekolog powiedział, żeby przy 12-tym tygodniu zamienić kwas na witaminy ale tego jest tyle, że chyba nigdy się nie zdecyduję.
Mi zalecił centrum materna. W poprzedniej ciąży dopiero w III trymestrze zaczęłam brać femibion DHA i femibion natal 2

Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
Hello
My z Krzysiem po spacerku po śniegu i mrozie, nakarmiliśmy kaczki i zmarzliśmy
My też byliśmy na spacerze. Synek z tatą zjeżdżał na sankach z górki a mama nagrywała filmiki Po powrocie z godzinę dochodziłam do siebie. Tak zmarzłam

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
bo ja biorę heparynę w zastrzykach i gin na podstawie tych badań ma stwierdzić jak długo mam je brać
Robimy sobie te same zastrzyki.

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
Trzymaj się! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
__________________

Edytowane przez twin--maid
Czas edycji: 2014-01-19 o 14:42
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 14:38   #1364
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość
hej Dziewczyny
jak tam dzisiaj u Was z samopoczuciem? ja pospałam dzisiaj do 10, obudziłam się nawet w dobrym humorze, ale niestety dopadły mnie mdłości więc już tak kolorowo nie było


Ciekawa jestem czy jakoś szczególnie pielęgnujecie teraz ciało? Tzn jakich używacie kosmetyków? Może dziewczyny, które już mają dzieci mogłyby coś doradzić skutecznego przeciwko rozstępom?

Ja póki co używam jedynie olejku oraz mleczka z Rossmana z serii Babydream für Mama...Na wszystkich innych kosmetykach zawsze widziałam adnotacje że można je wcierać dopiero od 4 m-ca
Mi koleżanka poleciła zwykłą oliwkę do ciała bambino dla dzieci. Argumentowała, że jeżeli rozstępy mają się pojawić to i tak się pojawią i żadne cud specyfiki za niebotyczne kwoty nie pomogą. Rodziła rok temu i też była w klubie na wizażu, więc to była opinia kilkunastu dziewczyn.
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 14:44   #1365
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Ja też mam dziwne sny. Dzisiaj miała we śnie 3 włamania do mieszkania. Za 3 razem włamał się do mnie K. Ibisz i okładałam go z całych sił patelnią
na przeprosiny zaproponował mi ...sex


HAHAHHA to sie usmialam
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 15:08   #1366
Aisog1987
Rozeznanie
 
Avatar Aisog1987
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez 88natka Pokaż wiadomość
to znaczy że został w szpitalu? Oby mu przeszło i już się nie powtarzało
Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
Dziś już lepiej..?
Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że z mężem lepiej
Dzięki dziewczyny. Tak lepiej. W szpitalu nie został, do domu dojechaliśmy i jak sie położył tak zasnął jak niemowle. Dziś tylko narzeka troche na samopoczucie i mówi ze czuje sie senny - toteż się chwilkę zdrzemnął - 3 godziny . Jutro idzie(my) do lekarza, żeby dała jakieś skierowanie na badania skąd nagle takie ciśnienie....

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
O kurcze. Najważniejsze, że jesteś pod opieką lekarzy i że serduszko bije. Będzie dobrze - MUSI BYĆ
__________________
Czy Ten Pan i ta Pani???
Aisog1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 15:28   #1367
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Witam
Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość

Cywilny to sukienka, opłata, ew. obiad dla najbliższych. Nie aż taki duży koszt...
Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
No nie do końca my robimy cywilny w kwietniu i jak policzyliśmy całość to obiad dla 25 osób będzie nas kosztował ok. 6000-7000 zł. A do tego moja sukienka, fryzjer itp. i garnitur dla mojego chłopa. Może w 10 tys. się zamkniemy
Dziewczyny, a obrączki? Te które oglądałam to koszt ok 2500 My gości możemy mieć mniej ok 10 osób


Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dziewczyny bierzecie już jakieś witaminy dla ciężarówek, albo macie jakieś na oku lub sprawdzone? Mój ginekolog powiedział, żeby przy 12-tym tygodniu zamienić kwas na witaminy ale tego jest tyle, że chyba nigdy się nie zdecyduję.
Właśnie gin kazał mi zacząć brać witaminy zapisał mi dwa rodzaje na kartce Pregna Plus, a drugie tak nagryzmolił że nie mogę się doczytać
Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość


Ciekawa jestem czy jakoś szczególnie pielęgnujecie teraz ciało? Tzn jakich używacie kosmetyków? Może dziewczyny, które już mają dzieci mogłyby coś doradzić skutecznego przeciwko rozstępom?

Ja póki co używam jedynie olejku oraz mleczka z Rossmana z serii Babydream für Mama...Na wszystkich innych kosmetykach zawsze widziałam adnotacje że można je wcierać dopiero od 4 m-ca
Ja smaruję się też tym olejkiem, wydaje mi się że codzienne wcieranie go powinno wystarczyć
Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
Trzymam kciuki żeby było dobrze. Straszne jest to że położyli Cię na sali z ciężarnymi do porodu, u mnie w szpitalu jest oddział patologii ciąży i leżałam tam sama bo pielęgniarki tłumaczyły mi że nie mogę leżeć na sali z innymi przypadkami.. Może zapytaj czy mogą Cię przenieść na inną salę bo przecież teraz jesteś w dodatkowym stresie

Edytowane przez M_aria
Czas edycji: 2014-01-19 o 15:30
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 15:37   #1368
kasiuulad
Raczkowanie
 
Avatar kasiuulad
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 219
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
doskonale Cie rozumiem... Nie wiem czy czytałas moje poprzednie posty...tez zostałam okropnie potraktowana ale nie o tym chce terax napisac... dzis koło południa znowu zaczełam krwawic i znowu z duzym skrzepem.. Lekarz tylko powiedział ze dobrze bo moze krwiak zszedł i ani mnie nie zbadał ani nie zrobił usg...musze czekac do jutra...i jak sie nie denerwowac? Dodam ze ze mna tez leza cieszace sie dziewczyny tuz przed porodem...a juz szykowałam sie na jutrzejszy wypis.... Trzymaj sie!musi byc dobrze choc ja tez powoli zaczynam sie podłamywac
kasiuulad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:13   #1369
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a obrączki? Te które oglądałam to koszt ok 2500 My gości możemy mieć mniej ok 10 osób
Ja na szczęście mam złotnika w rodzinie, więc u mnie wygląda to tak, że przynoszę mu wzór z katalogu od jakiegokolwiek jubilera i zrobi za mniej więcej połowę ceny.
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:22   #1370
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Ja na szczęście mam złotnika w rodzinie, więc u mnie wygląda to tak, że przynoszę mu wzór z katalogu od jakiegokolwiek jubilera i zrobi za mniej więcej połowę ceny.
Super Ja u złotnika na razie nie sprawdzałam, a ceny w sklepach są powalające. Na szybko licząc to potrzebne min 6000 zł na wszystko a za te pieniądze możemy coś konkretnego kupić do mieszkania.
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:33   #1371
mysia111
Zadomowienie
 
Avatar mysia111
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 204
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość

Ciekawa jestem czy jakoś szczególnie pielęgnujecie teraz ciało? Tzn jakich używacie kosmetyków? Może dziewczyny, które już mają dzieci mogłyby coś doradzić skutecznego przeciwko rozstępom?

Ja póki co używam jedynie olejku oraz mleczka z Rossmana z serii Babydream für Mama...Na wszystkich innych kosmetykach zawsze widziałam adnotacje że można je wcierać dopiero od 4 m-ca
Polecam kosmetyki dla kobiet w ciąży Mustela. Używałam w 1 ciąży i jestem zadowolona. Bałam się bardzo że będe miała rozstępy bo brzuch mojej mamy po ciąży jest cały w rozstępach a naczytałam się że to rodzinne. Fakt, są dość drogie - za krem do biustu płaciłam teraz 114zł. W planach mam teraz kupić krem do smarowania brzucha bo już rośnie

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość

Ja miałam plan rodzić bez ZZO. Jak zaczęły się porządne bóle to gdy położna zapytała się czy chce znieczulenie od razu krzyknęłam TAK!
Teraz mam nadzieję, że pójdzie (pierwszy poród 13.5 godz.) szybciej i uda mi się urodzić bez znieczulenia.
Ja za to od początku byłam nastawiona na ZZO. U nas w szpitalu jak rodziłam w 2006r. była taka opcja, że na żądanie dawali to znieczulenie za opłatą ( bodajże 800zł). I skorzystałam. Poród u mnie trwał 13 godzin tzn od odejścia wód do urodzenia. znieczulenie dostałam 2 godz przed urodzeniem się córy. Bardzo mi pomogło. Przed nim płakałam z bólu.
Natomiast teraz w moim mieście opcji znieczulenia nie ma żadnej - nawet za dopłatą i to mnie przeraża. Nawet rozważam opcję pojechania do innego miasta rodzić (najbliższe ok 35 km) ale nie wiem jak to wyjdzie w praktyce.
mysia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 17:30   #1372
malutka100
Zakorzenienie
 
Avatar malutka100
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 620
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dziewczyny bierzecie już jakieś witaminy dla ciężarówek, albo macie jakieś na oku lub sprawdzone? Mój ginekolog powiedział, żeby przy 12-tym tygodniu zamienić kwas na witaminy ale tego jest tyle, że chyba nigdy się nie zdecyduję.
na razie biorę tylko kwas foliowy, ale po 3 miesiącu planuję również brać kwas DHA, bo jem bardzo mało ryb i myślę, że u mnie lepiej będzie się suplementować. W sumie jak 29.01 będę miała wizytę, to zapytam gina, czy powinnam jeszcze przyjmować jakieś witaminki

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
Włos się jeży jak czytam takie opowieści, jak bardzo niektórzy ludzie są niedelikatni i wręcz chamscy i to jeszcze ludzie, którzy sami wybrali sobie zawód w służbie innym ludziom...dla mnie szok

Współczuję Ci kochana, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze Bardzo Ci tego życzę.

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość

Ja też mam dziwne sny. Dzisiaj miała we śnie 3 włamania do mieszkania. Za 3 razem włamał się do mnie K. Ibisz i okładałam go z całych sił patelnią
na przeprosiny zaproponował mi ...sex

nie no Twin-Maid Twój sen pobija wszystko
ja też mam głupie sny, ale do tego tak realistyczne, że dokładnie je pamiętam na drugi dzień. Ostatnio śniło mi się, że byłam na spacerze z psem i drogę przebiegły nam dwa wielkie żubrya później jakiś reporter z aparatem zaczepił mnie i powiedział, że mam tu nie chodzić z psem ( dodam że to mały kundelek) bo płoszę zwierzynę

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Mi koleżanka poleciła zwykłą oliwkę do ciała bambino dla dzieci. Argumentowała, że jeżeli rozstępy mają się pojawić to i tak się pojawią i żadne cud specyfiki za niebotyczne kwoty nie pomogą. Rodziła rok temu i też była w klubie na wizażu, więc to była opinia kilkunastu dziewczyn.
właśnie też słyszałam taką opinię, że niestety jak ktoś ma skłonność do wystąpienia rozstępów, to i tak się one pojawią, bez względu na to, czym się smarujemy. No nic zostanę w takim razie przy swoim olejku, ma równie prosty skład jak właśnie zwykła oliwka

Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Polecam kosmetyki dla kobiet w ciąży Mustela. Używałam w 1 ciąży i jestem zadowolona. Bałam się bardzo że będe miała rozstępy bo brzuch mojej mamy po ciąży jest cały w rozstępach a naczytałam się że to rodzinne. Fakt, są dość drogie - za krem do biustu płaciłam teraz 114zł. W planach mam teraz kupić krem do smarowania brzucha bo już rośnie.
dzięki muszę się zainteresować bliżej tą Mustelą, skoro ją polecasz
malutka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 18:22   #1373
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Chodziło mi raczej o skrócenie czasu pracy przy kompie itp Ale dobrze, że masz takie pracodawcę, oby takich było więcej na rynku pracy
U nas piecyk działa ale wanna zdemontowana....stoi w przedpokoju. Same problemy wyszły i został nam zlew i miska


Tekst roku

YYyyy czy ludzie naprawdę nie mają co robić? Czy ta pani miała jakieś zaburzenia osobowości? Bo po co ludzie to robią? Mi by było szkoda czasu....Może powinna książki pisać jak tak umie "czarować"
Nie wiem dokładnie jak została rozpoznana, pamiętam, że bardziej zadomowione dziewczyny, zorientowały się, że jest jedna osoba, która używa różnych ników na różnych wątkach. Napisały do administratora, żeby podał jakiś IP nr. Okazało się, że należy do tej samej osoby. W każdym razie została zdemaskowana. A dlaczego to robiła nie mam pojęcia...

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dziewczyny bierzecie już jakieś witaminy dla ciężarówek, albo macie jakieś na oku lub sprawdzone? Mój ginekolog powiedział, żeby przy 12-tym tygodniu zamienić kwas na witaminy ale tego jest tyle, że chyba nigdy się nie zdecyduję.
Mi lekarz przepisał wit. D, jodit i kwas foliowy. W poprzedniej ciąży nie brałam żadnych witamin po 14 tc, bo tak zaleciła lekarka. Miałam rewelacyjne wyniki badań.

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
Bardzo, bardzo Ci współczuję. Nie którzy lekarze to idioci, trzeba zawsze konsultować z u różnych. Najważniejsze, że Maleństwo żyje. Trzymam za Was kciuki.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Polecam kosmetyki dla kobiet w ciąży Mustela. Używałam w 1 ciąży i jestem zadowolona. Bałam się bardzo że będe miała rozstępy bo brzuch mojej mamy po ciąży jest cały w rozstępach a naczytałam się że to rodzinne. Fakt, są dość drogie - za krem do biustu płaciłam teraz 114zł. W planach mam teraz kupić krem do smarowania brzucha bo już rośnie

W poprzedniej ciąży bardzo bałam się rozstępów, brzuch miałam ogromny. Miałam taka fobię, że 2x dziennie smarowalam się oliwkami Bambino. Są super. Teraz kupiłam te z rossmana, ale mi nie lezą jakoś. Ważne, żeby nawilżać skórę...nie mam ani jednego...a to moja młoda szwagierka lat 20 ma cały brzuch w czerwonych szramach, bo nic nie robiła. Mogła chociaż zawalczyć...co za problem posmarować sie po kąpieli,

Ja za to od początku byłam nastawiona na ZZO. U nas w szpitalu jak rodziłam w 2006r. była taka opcja, że na żądanie dawali to znieczulenie za opłatą ( bodajże 800zł). I skorzystałam. Poród u mnie trwał 13 godzin tzn od odejścia wód do urodzenia. znieczulenie dostałam 2 godz przed urodzeniem się córy. Bardzo mi pomogło. Przed nim płakałam z bólu.
Natomiast teraz w moim mieście opcji znieczulenia nie ma żadnej - nawet za dopłatą i to mnie przeraża. Nawet rozważam opcję pojechania do innego miasta rodzić (najbliższe ok 35 km) ale nie wiem jak to wyjdzie w praktyce.
Mój poród był bardzo krótki, a ból do wytrzymania. Nie wiem czy w takim szoku byłam,,,o 1 nocy byłam w szpitalu a o 5 rano tuliłam córkę. Coś mi podłaczyły, kroplówkę, ale napewno nie znieczulenie bo powiedziały, że zaraz będą parte. Oby było tym razem było tak szybko...echh jeszcze pół roku

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

W poprzedniej ciąży bardzo bałam się rozstępów, brzuch miałam ogromny. Miałam taka fobię, że 2x dziennie smarowalam się oliwkami Bambino. Są super. Teraz kupiłam te z rossmana, ale mi nie lezą jakoś. Ważne, żeby nawilżać skórę...nie mam ani jednego...a to moja młoda szwagierka lat 20 ma cały brzuch w czerwonych szramach, bo nic nie robiła. Mogła chociaż zawalczyć...co za problem posmarować sie po kąpieli,
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 18:58   #1374
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
no niestety to jest norma w szpitalach;/ większość lekarzy chyba minęła się z powołaniem, a nie ma w szpitalu twojego lekarza prowadzącego?

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Robimy sobie te same zastrzyki.



Trzymaj się! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
ooo to mam towarzyszkę przyjemności hehe
co bierzesz? codziennie? ja mam clexane 40mg co drugi dzień, siniaków raczej nie mam ale mam uczulenie i czerwone swędzące plamy ;/
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 19:17   #1375
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpień 2014

kurcze, podczas kapieli zauwazylam wloski na brzuchu
nigdy nie mialam az tu nagle mi sie pojawily

dziewczyny wam tez wypadaja wlosy ?
moj chlopak zauwazyl ze gdzie nie spojrzy tam sa moje wlosy.

a jezeli chodzi o pielegnacje skory to z checia skorzystam z produktow Mustela, tak jak jedna z was wspominala znalazlam strone poczytalam i z checia zamowie
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 19:22   #1376
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Mamusie sierpień 2014

W końcu Was nadrobiłam, zaczęłam odpisywać i komp mi się wyłączył. Nie wiem nawet co miałam napisać


Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dziewczyny bierzecie już jakieś witaminy dla ciężarówek, albo macie jakieś na oku lub sprawdzone? Mój ginekolog powiedział, żeby przy 12-tym tygodniu zamienić kwas na witaminy ale tego jest tyle, że chyba nigdy się nie zdecyduję.
ja biorę kwas foliowy z jodem i co 2 dni pregna plus

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
trzymaj się i trzymam kciuki aby wszystko było dobrze

od 3 dni tak mnie boli głowa, wzięłam dzisiaj apap to trochę mi lepiej.

co do klubu to fajna sprawa, ja jestem w jednym chyba 3 lata

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

mi nie wypadają włosy, ale na twarzy zaczęły wyskakiwać syfki

wstawię wam fajną stronę gdzie dziewczyny testowały chusteczki nawilżane,
http://www.srokao.pl/2013/01/analiza...nawilzane.html

my cały czas kupowaliśmy chusteczki pampersa, nawet nie wiedziałam, że to taki syf
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 19:26   #1377
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość

dziewczyny wam tez wypadaja wlosy ?
moj chlopak zauwazyl ze gdzie nie spojrzy tam sa moje wlosy.
Mam ten sam problem, strasznie plączą się i przy rozczesywaniu łamią i wypadają. Podobno włosy w ciąży mają być ładniejsze tylko może w późniejszej ciąży?
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 19:48   #1378
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
dziewczyny wam tez wypadaja wlosy ?
moj chlopak zauwazyl ze gdzie nie spojrzy tam sa moje wlosy.
Mi zaczęły wypadać dopiero podczas karmienia...

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość

wstawię wam fajną stronę gdzie dziewczyny testowały chusteczki nawilżane,
http://www.srokao.pl/2013/01/analiza...nawilzane.html

my cały czas kupowaliśmy chusteczki pampersa, nawet nie wiedziałam, że to taki syf
Strona fajna, znam z poprzedniego forum. Dziewczyny polecają Srokę tak ogólnie Akurat rankingu chusteczek nie widziałam, moje też nie wypadły rewelacyjnie... Ale Huggiesa mogę kupować

Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Mam ten sam problem, strasznie plączą się i przy rozczesywaniu łamią i wypadają. Podobno włosy w ciąży mają być ładniejsze tylko może w późniejszej ciąży?
W 1. ciąży od początku miałam za☠☠☠iste włosy, teraz mi się przetłuszczają
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 19:55   #1379
88natka
Zadomowienie
 
Avatar 88natka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 1 591
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Cytat:
Napisane przez angelika__2014 Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpowiadam na wasze wpisy teraz. Chciałam Wam tylko dać znać, że po tym jak skończyłam pisać na forum zabolał mnie brzuch jak na miesiączkę-delikatnie chociaż znacząco wyraźnie. Poszłam do WC i przeżyłam szok. Zaczęłam krwawić bardzo obficie. Tż w pracy na noc! Rodzice zabrali mnie szybciutko do auta i w 15 minut byłam na oddziale.
Przeżyłam horror.
W dyżurce Pani ginekolog powiedziała, że mam czekać bo na fotelu jest przyjęcie ciężarnej do porodu.....czekałam 40 minut!!!!!!!!!!! Upłakałam się okropnie. Jak już weszłam to bardziej interesowało ją moje ubezpieczenie i to gdzie pracuje niż to, że boli mnie brzuch i krwawię. Zrobiła badanie ginekologiczne wyciągnęła to żelastwo całe ukrwawione. Zrobiła USG przez brzuch....nic nie było widać. Szukała i szukała....a mnie łzy leciały. Zrobiła dopochwowe i powiedziała Oooo widać. Faktycznie dzidzi jest, serce bije, tylko jakieś mało ruchliwe. tylko rączką jedną ruszało. Pytam się czy wszystko ok. Babsztyl zapytał "Serce bije? Tak. więc chyba ok" Krwiak się nie wchłonął!!!!! Powiedziała, że jest gigantyczny i ciąża zagrożona. Zapytałam skąd może być to krwawienie to Babsztyl powiedział "a skąd Ja mam wiedzieć? nie wiem dlaczego leci" Dostałam kroplówkę, podwójne duphastony i luteiny i inne. Całą noc krwawiłam obficie. Rano przyszedł inny lekarz i zmienił mi dawkowanie i dopisał inne leki, zastrzyki domięśniowe z nospy. Powiedział, że dziwne dawkowanie dostałam. Teraz krwawienie mi delikatnie zwolniło. Zeszły ze mnie jakieś czopy krwiste, mniej krwiste ale zeszły. Luteina dopochwowa dawka podwójna. Płacze cały czas. Nie potrafię się uspokoić. Leżą ze mna dwie ciężarne i jutro idą rodzić. Cieszą się i śmieją. Opowiadają o tym co będzie już we wtorek a ja płaczę w poduszkę.
współczuję Trzymaj się, musi być dobrze, bardzo mocno będę trzymać kciuki za Was
Czemu Cię dali na salę z kobietami przed porodem, to jest aż nie do pomyślenia a co do lekarzy do brak słów, z tego co piszecie to 1/3 minęła się z powołaniem..
Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Ja też mam dziwne sny. Dzisiaj miała we śnie 3 włamania do mieszkania. Za 3 razem włamał się do mnie K. Ibisz i okładałam go z całych sił patelnią
na przeprosiny zaproponował mi ...sex

My też byliśmy na spacerze. Synek z tatą zjeżdżał na sankach z górki a mama nagrywała filmiki Po powrocie z godzinę dochodziłam do siebie. Tak zmarzłam
jak dobrze że nie tylko ja mam takie sny , kocham męża a takie rzeczy mi się śnią że aż mi głupio jak rano wstanę I to z osobami które nie są w moim guście
My też byłyśmy dziś na spacerku ok 30 minut, poszłyśmy na nogach na plac zabaw i Olivia jeszcze do domu na nogach wróciła i nie chciała na ręce. Zmęczona wbiegła do salonu i siadła na łóżku i mówi : bajka mama

Cytat:
Napisane przez Aisog1987 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny. Tak lepiej. W szpitalu nie został, do domu dojechaliśmy i jak sie położył tak zasnął jak niemowle. Dziś tylko narzeka troche na samopoczucie i mówi ze czuje sie senny - toteż się chwilkę zdrzemnął - 3 godziny . Jutro idzie(my) do lekarza, żeby dała jakieś skierowanie na badania skąd nagle takie ciśnienie....
trzymam kciuki żeby to nic poważnego i tabletki pomogą
Cytat:
Napisane przez kasiuulad Pokaż wiadomość
doskonale Cie rozumiem... Nie wiem czy czytałas moje poprzednie posty...tez zostałam okropnie potraktowana ale nie o tym chce terax napisac... dzis koło południa znowu zaczełam krwawic i znowu z duzym skrzepem.. Lekarz tylko powiedział ze dobrze bo moze krwiak zszedł i ani mnie nie zbadał ani nie zrobił usg...musze czekac do jutra...i jak sie nie denerwowac? Dodam ze ze mna tez leza cieszace sie dziewczyny tuz przed porodem...a juz szykowałam sie na jutrzejszy wypis.... Trzymaj sie!musi byc dobrze choc ja tez powoli zaczynam sie podłamywac
mam nadzieję że już nie długo skończysz krwawić i zaczniesz cieszyć się ciążą.

Olivia już śpi a ja sobie odpoczywam w łóżku
Pojutrze już do pracy

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość

wstawię wam fajną stronę gdzie dziewczyny testowały chusteczki nawilżane,
http://www.srokao.pl/2013/01/analiza...nawilzane.html

my cały czas kupowaliśmy chusteczki pampersa, nawet nie wiedziałam, że to taki syf
ja pierwsze chusteczki kupiłam pampersa ale jak tylko odkryłam huggisa te zielone - jak one pięknie pachną to się przerzuciłam są trochę drogie ale jak kupuję w promocji bo u nas w tesco są czasem kup 1 a 2 gratis więc zawsze robię zapas, ostatnio odkryłam w lidlu toujours i też ładnie pachną- widzę że opinie mają dobre i są tanie.
Dzięki za link - wkleję ją na pierwszą stronę
__________________
Olivia

niespodzianka
88natka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 19:59   #1380
malutka100
Zakorzenienie
 
Avatar malutka100
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 620
Dot.: Mamusie sierpień 2014

Jak wam dziewczyny mija wieczór?
u mnie fajnie, bo nie mam mdłości Boże, już zapomniałam jak to jest, czuć się dobrze...

zaraz zacznie się mój ulubiony aktualnie serial tj "Krew z krwi", a dzisiaj ostatni odcinek to nie mogę przegapić


Życzę wszystkim mamusiom udanego wieczoru
malutka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-20 15:43:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.