Kolejny rok razem walczymy, wytrwale spamujemy i ostro ćwiczymy. Cz. IV

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

spokojnie na wszystko trzeba czasu. Ćwiczysz dużo, regularnie i z czasem będzie coraz lepiej, ciało będzie się zmieniać na korzyść już widzisz pewna zmiany i zobaczysz że z czasem będzie coraz lepiej. No ale trzeba być wytrwałym

na to liczę... wiem, że ćwiczenia pomagają, dlatego nie chcę z nich rezygnować bo wiem, że jak przestanę to znów obrosnę tłuszczem... niestety taka prawda, całe życie trzeba nad sobą pracować... a z roku na rok jest gorzej

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Do ćwiczeń po pracy to wiem, że ciężko się zmobilizować... ale warto wygospodarować chociaż te pół godzinki no i Monia, regularne jedzenie, śniadania przede wszystkim bo później wszystko się sypie, człowiek podjada i rzuca się wieczorem na żarcie... i wychodzi jeszcze gorzej przerabiałam to

No brzuszki swoją drogą, próbowałam też Mel B, 8-minutówek... Mel B na brzuch była straszna dla mnie, może dlatego się zniechęciłam trochę... skakanka też podobno działa na brzuch, a ja uparcie w to wierzę no i nożyce

jak się chce to zawsze się uda zmobilizować
ja jak pracowałam to nie raz po powrocie było mi się łatwiej do tego zmobilizować, niż jak np cały dzień siedzę w domu i nic nie robię

no jedzenie jest najważniejsze w pracy trzeba jeść bo inaczej wraca się do domu i nadrabia z nawiązką

no to widzisz, skoro Mel B była dla Ciebie taka męcząca, to może to by pomogło i przy tym brzuch by ruszył skoro robisz po tyle brzuszków bez problemu i efektów zbytnich nie ma, to trzeba coś mocniejszego spróbuj zamiast robić brzuszki na kołysce, robić brzuch z Mel i zobacz czy to coś pomoże ciało się przyzywczaja do ćwiczeń, więc trzeba zmieniać i urozmaicać, a jak jest oporna część ciała to trzeba na prawdę dać jej wycisk żeby coś ruszyło

---------- Dopisano o 01:02 ---------- Poprzedni post napisano o 01:01 ----------

Napisane przez heroine86

na to liczę... wiem, że ćwiczenia pomagają, dlatego nie chcę z nich rezygnować bo wiem, że jak przestanę to znów obrosnę tłuszczem... niestety taka prawda, całe życie trzeba nad sobą pracować... a z roku na rok jest gorzej

no niestety nie ma lekko

[niuniulka1989]

Napisane przez heroine86

Monia, to normalne, że my na siebie same krytyczniej patrzymy. Ja już nawet staram się to zmieniać. W spodniach moje nogi wyglądają okej, naprawdę, nie mam schizów, że są grube (no jedynie łydki mi przeszkadzają, ale tego nie zmienię już chyba, więc czas się z tym pogodzić ), ale bez naprawdę tragedia osoby szczupłe też mogą być flakami i mieć cellulit, ot skinny fat i ja chyba do nich zaliczam...

Będzie dobrze




Do ćwiczeń po pracy to wiem, że ciężko się zmobilizować... ale warto wygospodarować chociaż te pół godzinki no i Monia, regularne jedzenie, śniadania przede wszystkim bo później wszystko się sypie, człowiek podjada i rzuca się wieczorem na żarcie... i wychodzi jeszcze gorzej przerabiałam to



No brzuszki swoją drogą, próbowałam też Mel B, 8-minutówek... Mel B na brzuch była straszna dla mnie, może dlatego się zniechęciłam trochę... skakanka też podobno działa na brzuch, a ja uparcie w to wierzę no i nożyce

Masz rację, muszę się skupić na śniadaniach, bo inaczej później cały dzień jest beznadziejny Jutro będzie owsianka z cynamonem i pomarańczką mniam:

Ja jak już ćwiczę, to nie mam ogólnego celu z czego chciałabym najbardziej zrzucić. Po prostu chcę z każdej partii ciała Najbardziej nie lubię właśnie brzucha, boczków... no i górna partia nóg

Napisane przez Aniaa_89

no nic nie mów.. ja to na siebie patrzeć nie mogę teraz bo tak tragicznie wyglądam i do tego mimo starań moje ciało jest takie oporne

Eh... dlaczego na to wszystko trzeba tyle czasu Niektóre Kobiety chwilę poćwiczą i już widać mięśnie A Ty kiedy pójdziesz przebadać tarczycę?

Kochane, ja lecę spać. Już oczy mi się zamykają Dobranoc

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no to widzisz, skoro Mel B była dla Ciebie taka męcząca, to może to by pomogło i przy tym brzuch by ruszył skoro robisz po tyle brzuszków bez problemu i efektów zbytnich nie ma, to trzeba coś mocniejszego spróbuj zamiast robić brzuszki na kołysce, robić brzuch z Mel i zobacz czy to coś pomoże ciało się przyzywczaja do ćwiczeń, więc trzeba zmieniać i urozmaicać, a jak jest oporna część ciała to trzeba na prawdę dać jej wycisk żeby coś ruszyło

Wiesz, nie chodziło o brzuch w tym wszystkim nie mogłam tej głowy podnosić ciągle do góry masakra, jak mnie szyja i kark bolał myślałam, że umrę dlatego lubię brzuszki na kołysce, bo brzuch pracuje, a głowa jest stabilna bo jest oparta i nie to, że ja te brzuszki trzaskam z łatwością- ja naprawdę czuję brzuch i nieźle się przy nich napocę ale cóż... trzeba coś pomyśleć nie można ciągle tkwić w miejscu

Dobra laski, ja zmykam spać, bo już się wybieram od 2 godzin co najmniej a już tak późno kolorowych snów Wam życzę i do jutra

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

Eh... dlaczego na to wszystko trzeba tyle czasu Niektóre Kobiety chwilę poćwiczą i już widać mięśnie A Ty kiedy pójdziesz przebadać tarczycę?

Kochane, ja lecę spać. Już oczy mi się zamykają Dobranoc

no muszę iść ale chcę najpierw zobaczyć czy jak bardziej skupię się na diecie czyli np na tej rezygnacji z pieczywa na kolację, ćwiczeniach itd zacznie coś bardziej spadać, czy nadal tak opornie będzie to szło

zresztą tak naprawdę mi się wydaje, że mi by pomogła praca. Bo ja teraz na prawdę mam tak mało aktywności, poza ćwiczeniami że to masakra. Większość dnia spędzam zazwyczaj przed kompem nie wychodzę z domu zbyt dużo, ruchu mało,to i rośnie
zawsze jakiś aktywniejszy tryb życia miałam, bo a to wyjścia na uczelnie, a to do pracy, a to a tamto a teraz tak zaległam w domu i nic nie robię a to pewnie też ma wpływ na to wszystko
bo ja tak naprawdę najwięcej przytyłam właśnie jak przestałam studiować i pracować. Mniej ruchu bo nie musiałam nigdzie tak regularnie wychodzić jak wcześniej, więcej gorszego żarcia, ćwiczeń niewiele, bo leń mnie dopadł ale wtedy cieplej chociaż było to czasem jakiś spacer, czy w ogóle mimo wszystko więcej ruchu..
a teraz nie chodzę na uczelnie, nie chodzę do pracy. Ćwiczę, no ale dobra to powiedzmy nawet te dłuższe filmiki po 80min, no ale co z tego jak resztę dnia siedzę przed kompem.. widzę się z TŻtem, to też głównie siedzimy albo leżymy. Widzę się z kimś innym to też w domu czy gdzieś, bo taka pora roku i taka pogoda że spacery czy cokolwiek średnio..

dobranoc
mi się nie chce jeszcze spać

---------- Dopisano o 01:12 ---------- Poprzedni post napisano o 01:10 ----------

Napisane przez heroine86

Wiesz, nie chodziło o brzuch w tym wszystkim nie mogłam tej głowy podnosić ciągle do góry masakra, jak mnie szyja i kark bolał myślałam, że umrę dlatego lubię brzuszki na kołysce, bo brzuch pracuje, a głowa jest stabilna bo jest oparta i nie to, że ja te brzuszki trzaskam z łatwością- ja naprawdę czuję brzuch i nieźle się przy nich napocę ale cóż... trzeba coś pomyśleć nie można ciągle tkwić w miejscu

Dobra laski, ja zmykam spać, bo już się wybieram od 2 godzin co najmniej a już tak późno kolorowych snów Wam życzę i do jutra

aha, o to chodzi spoko
no nie wiem, musisz się bardziej skupić na górnej partii, więcej ćwiczeń na to i na pewno w końcu ruszy

no kolejna mi się zwija i co ja mam teraz sama robić
dobranoc

[Aniaa_89]

no nic też się już kładę, skoro wszystkie mnie porzuciłyście
może uda mi się trochę wcześniej usnąć miło by było bo jutro muszę w miarę wcześnie wstać dla mnie to w sumie środek nocy

dobranoc

[Aniaa_89]

hej

wstałam sobie, a tu za oknem biało przymrozek, pewnie ślisko jak i wczoraj. Idealna pogoda żeby wychodzić z domu w półbutach

jak zobaczyłam tą pogodę, to normalnie najchętniej bym olała tą rozmowę i została w łóżku mam nadzieję, że chociaż będzie warta wyjścia z domu w taką pogodę

[asiuniaa1987]

Dzień dobry

Ja wstałam po 8 bo deszcz Mnie obudził
Leje tak, że masakra, tylko dudni po parapetach

Ale w sumie się wyspałam bo poszłam wczoraj dość wcześnie do wyrka

Ja chyba dziś nie wychodzę z domu bo pogoda Mnie odstrasza

Ania zjedz pożywne śniadanko przed tą rozmową żeby mieć siły
I już trzymam mocno kciuki:cm ok:

[heroine86]

Dzień dobry

Ale mnie gardło boli kawę żłopię...

Napisane przez Aniaa_89

hej

wstałam sobie, a tu za oknem biało przymrozek, pewnie ślisko jak i wczoraj. Idealna pogoda żeby wychodzić z domu w półbutach

jak zobaczyłam tą pogodę, to normalnie najchętniej bym olała tą rozmowę i została w łóżku mam nadzieję, że chociaż będzie warta wyjścia z domu w taką pogodę

no nieźle Ty po buty dzisiaj idź i kupuj jakiekolwiek, bo zima chyba się zaczęła

Za rozmowę trzymam

Napisane przez asiuniaa1987

Dzień dobry

Ja wstałam po 8 bo deszcz Mnie obudził
Leje tak, że masakra, tylko dudni po parapetach

Ale w sumie się wyspałam bo poszłam wczoraj dość wcześnie do wyrka

Ja chyba dziś nie wychodzę z domu bo pogoda Mnie odstrasza

Heloł

U mnie wczoraj cały dzień lało i w nocy teraz cicho... ale... mam basen na parkingu można pływać, bez jaj niektórych kół samochodów to w ogóle nie widać

Ja chyba też się w miarę wyspałam i też się dzisiaj nigdzie nie wybieram bo nieprzyjemnie jest

[asiuniaa1987]

Justyś Mnie też znowu gardło boli
Ile ja już zjadłam tabletek od dwóch tygodni pomaga na chwilę albo na kilka dni a potem znowu bolito chyba przez tą pogodę

Jakie plany na dziś?

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś Mnie też znowu gardło boli
Ile ja już zjadłam tabletek od dwóch tygodni pomaga na chwilę albo na kilka dni a potem znowu bolito chyba przez tą pogodę

Jakie plany na dziś?

No ja tabletki dopiero wczoraj kupiłam... wcześniej mnie bolało i samo przeszło, a teraz znów

A u mnie planów brak trochę chałupę muszę ogarnąć, bo się burdelik zrobił a Ty?

[asiuniaa1987]

Ja też muszę trochę posprzątać choć nie wiadomo jakiego bałaganu nie ma ale po weekendzie zawsze mam trochę do zrobienia

Poza tym też planów brak
Siostra ma do Mnie dzisiaj przyjechać ta co mieszka na wsi bo ma jakieś załatwienia z pracy w Krakowie więc Mnie odwiedzi

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Ja też muszę trochę posprzątać choć nie wiadomo jakiego bałaganu nie ma ale po weekendzie zawsze mam trochę do zrobienia

Poza tym też planów brak
Siostra ma do Mnie dzisiaj przyjechać ta co mieszka na wsi bo ma jakieś załatwienia z pracy w Krakowie więc Mnie odwiedzi

No my jak się pakujemy gdzieś to zawsze zrobimy bałagan i muszę to ogarnąć plus odkurzanie

Asia, Ty masz 2 siostry? Braciszka niet?

[asiuniaa1987]

Ja jak się pakuje to też potem niezły mam bałagan do ogarnięcia

Justyś tak dwie siostry
Jedna w Belgii a jedna koło Tarnowa mieszka
I brata koło Krakowa mieszka

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Ja jak się pakuje to też potem niezły mam bałagan do ogarnięcia

Justyś tak dwie siostry
Jedna w Belgii a jedna koło Tarnowa mieszka
I brata koło Krakowa mieszka

No

Aaa, czyli jednak masz brata dużo Was fajnie

[asiuniaa1987]

No dużo ale wszyscy dużo starsi ode Mnie i mają już swoje rodziny
Więc rzadko się widzimy
W sumie najczęściej widzę się z siostrami a z bratem raz na ruski rok

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

No dużo ale wszyscy dużo starsi ode Mnie i mają już swoje rodziny
Więc rzadko się widzimy
W sumie najczęściej widzę się z siostrami a z bratem raz na ruski rok

A kto najstarszy? to Ty takim rodzyneczkiem najmłodszym jesteś

Jak mi się nic nie chce

[Aniaa_89]

wróciłam już, spoko było także zobaczymy co z tego wyjdzie

[asiuniaa1987]

Justyś brat najstarszy jest
no w sumie ja taki rodzynek najmłodszy

Też nic Mi się nie chce

Ania powiedz coś więcej

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

wróciłam już, spoko było także zobaczymy co z tego wyjdzie

No więcej szczegółów prosimy o co pytali? Kiedy odpowiedź?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No więcej szczegółów prosimy o co pytali? Kiedy odpowiedź?

ciekawskie takie nie wiesz że ciekawość to pierwszy stopień do piekła?

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś brat najstarszy jest
no w sumie ja taki rodzynek najmłodszy

Też nic Mi się nie chce

Rodzynka

To chyba przez tą pogodę... taka zamuła


Ania, dałaś radę w półbutach?

Napisane przez Aniaa_89

ciekawskie takie nie wiesz że ciekawość to pierwszy stopień do piekła?

coś Ty taka przesądna

[Aniaa_89]

najcieplej mi nie było no ale jakoś dałam radę

generalnie rozmowa miła i przyjemna. Fajna babeczka, w sumie dziewczyna, bo tak na oko to w moim wieku mniej więcej
pytania w sumie standardowe, niczym mnie nie zaskoczyła. Na wszystko jej ładnie odpowiedziałam więc w moim odczuciu dobrze poszło

no ale zobaczymy.
Generalnie najpierw szkolenie, wyjazdowe. W Warszawie, czy tam jakoś pod. Wszystko opłacają-noclegi, wyżywienie itd, więc standardowo. 2tyg, od pon do pt, na weekend powrót. Na koniec jakiś egzamin.
No ale co się wiąże z tym oczywiście lojalka no ale niestety to w każdym banku jest i się tego nie uniknie
najpierw umowa na okres próbny, na 3miesiące. Kasa średnia, no ale oprócz podstawy premie. Za sprzedaż, za każdy sprzedany produkt, więc super. No i jakościowe. Więc z premii można ładnie wyciągnąć.
Po okresie próbnym już normalna umowa i wyższa podstawa
Pakiet socjalny dla pracowników super. Bo oczywiście o to wypytałam. W ogóle o różne rzeczy wypytałam a zapomniałam o tym co najważniejsze bo nie spytałam jaki czas pracy tam mają czy tylko w tyg i jakieś stałe godz pracy, czy też weekendy i praca zmianowa czy jak no najważniejsze sprawa a ja zapomniałam spytać jestem miszczem

no tyle że praca dopiero od marca więc odpowiedź będzie dopiero jakoś w połowie lutego żeby bliżej szkolenia już itd.
Także bez sensu, bo to kupa czasu także dziś znów biorę się za wysyłanie cv(no może jutro, dzisiaj zmęczona jestem po rozmowie) i szukam dalej może się coś trafi jakoś wcześniej no a jak nie, a tam mnie będą chcieli no to pójdę tam od marca i tyle. Także póki co na razie takie zawieszenie i nic nie wiadomo

[heroine86]

Ania, przypomnij mi gdzie Ty seriale oglądasz bo ten kinoman w kulki se leci a ja się zanudzę


Ania, wydaje się, że wszystko fajnie i spoko teraz tylko czekać na odpowiedź strasznie długo, no ale co poradzić... haha, no fakt, o najważniejszym zapomniałaś no ale tak to czasem bywa w stresie albo jak człowiek chce zapytać o multum rzeczy

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ania, przypomnij mi gdzie Ty seriale oglądasz bo ten kinoman w kulki se leci a ja się zanudzę

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Ania, wydaje się, że wszystko fajnie i spoko teraz tylko czekać na odpowiedź strasznie długo, no ale co poradzić... haha, no fakt, o najważniejszym zapomniałaś no ale tak to czasem bywa w stresie albo jak człowiek chce zapytać o multum rzeczy

a wiesz co ja ostatnio oglądałam na ☠☠☠☠☠☠☠. Tam zarejestrować się chyba trzeba ale to chwilka, i darmowe i bez żadnych limitów itd można oglądać
no i na anyfiles też oglądam.

no zobaczymy jak to wyjdzie
no daj spokój, zła na siebie jestem bo dla mnie czas pracy to zawsze była jedna z najistotniejszych rzeczy przy przeglądaniu ogłoszeń bo chciałabym mieć cywilizowane godz pracy a nie świątek, piątek i nie wiadomo co
no ale to nie infolinia, bo na infolinii to przecież 24/7. Tylko sprzedaż, wiec skoro dzwonienie to tych ludzi no to muszą być jakieś normalne godz pracy i pewnie w tyg no ale wolałabym to wiedzieć a nie tak bo w sumie nie wiadomo a przypomniało mi się to akurat jak stamtąd wyszłam jak mnie zechcą i zadz żeby poinformować o decyzji i dokładnie o szkoleniu to wtedy spytam jeśli znów nie zapomnę

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

a wiesz co ja ostatnio oglądałam na ☠☠☠☠☠☠☠. Tam zarejestrować się chyba trzeba ale to chwilka, i darmowe i bez żadnych limitów itd można oglądać
no i na anyfiles też oglądam.

no zobaczymy jak to wyjdzie
no daj spokój, zła na siebie jestem bo dla mnie czas pracy to zawsze była jedna z najistotniejszych rzeczy przy przeglądaniu ogłoszeń bo chciałabym mieć cywilizowane godz pracy a nie świątek, piątek i nie wiadomo co
no ale to nie infolinia, bo na infolinii to przecież 24/7. Tylko sprzedaż, wiec skoro dzwonienie to tych ludzi no to muszą być jakieś normalne godz pracy i pewnie w tyg no ale wolałabym to wiedzieć a nie tak bo w sumie nie wiadomo a przypomniało mi się to akurat jak stamtąd wyszłam jak mnie zechcą i zadz żeby poinformować o decyzji i dokładnie o szkoleniu to wtedy spytam jeśli znów nie zapomnę

Dzięki jak mówisz, że darmowa rejestracja to zaraz to zrobię

No lipa trochę a nie masz jakiegoś kontaktu do nich? Albo przejdź się tam gdzie byłaś na rozmowie i dopytaj

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Dzięki jak mówisz, że darmowa rejestracja to zaraz to zrobię

No lipa trochę a nie masz jakiegoś kontaktu do nich? Albo przejdź się tam gdzie byłaś na rozmowie i dopytaj

no mam telefon do tej babki, no ale dzwonić teraz i się pytać jaki czas pracy no to trochę lipa iść też, zresztą praca będzie w innym miejscu niż rozmowa była. Swoją drogą też nie wiem dokładnie gdzie
ale o to akurat się spytałam, tylko ta dziewczyna co prowadziła rozmowę nie była z Łodzi, więc się nie orientowała

co tam, wiem że karta Multisportu za 30 zł, czas pracy i miejsce jest nieistotne

choć w sumie jaki by nie był ten czas pracy, to i tak jeśli do marca niczego nie znajdę to nie będę wybrzydzać


idę ćwiczyć

[heroine86]

Aha, no to kiepsko cóż, dowiesz się jak Cię zechcą

Ja sobie kawę robię, bo nieprzytomna jestem

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Aha, no to kiepsko cóż, dowiesz się jak Cię zechcą

Ja sobie kawę robię, bo nieprzytomna jestem

no zobaczymy jak to wyjdzie
tak czy siak od jutra(albo dziś wieczorem jak się uda zmobilizować) biorę się znów za wysyłanie cv

ja też właśnie piję

poćwiczyłam i teraz odpoczywam i czekam aż ziemniaki mi się upieką, bo nie mam żadnego obiadu w domu dzisiaj wiec robię sobie pieczone ziemniaczki

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

ja też właśnie piję

poćwiczyłam i teraz odpoczywam i czekam aż ziemniaki mi się upieką, bo nie mam żadnego obiadu w domu dzisiaj wiec robię sobie pieczone ziemniaczki

U mnie też kawa

Za ćwiczenia
I też nie mam obiadu i też poćwiczyłam ale dzisiaj kiepsko, bo się zdemotywowałam,.. spróbowałam tego 6 Week Six-Pack Abs i wytrzymałam tylko 10 min myślałam, że ducha wyzionę w końcu wQrffiona włączyłam to co zwykle... i zaliczyłam:

-10 min 6 Week Six-Pack Abs
-Shred it With Weights Workout (dzień 11)
-8 min arms

Tyle jak mi się zachce to później może coś doćwiczę ale nie wiem...