Śląskie Panny Młode cz.III

[srebrna_smuga]

Napisane przez Waniliova

Bo nasz kolor przewodni to zielony taki... limonkowy ale chyba jednak białe buty kupię





Te zaproszenia są śliczne

No teraz to rozumiem Podoba mi się jak buty są w kolorze przewodnim ale białe to jednak białe hm...

Najpierw jednak wybiorę suknię, jeśli tylko poczuje się lepiej to w tym tygodniu pojadę do tego salonu popatrzeć jak to wygląda

[bachara]

tak jak obiecałam wrzucam lepsze fotki tego zaproszenia

byliśmy z TŻtem na zakupach bo mamy trochę imprezowy czas (urodzinowo) i przy okazji odwiedziliśmy kilku jubilerów i wybraliśmy obrączki w prawdzie eraz musze skoczyć do złotnika i zapytać czy da rade nam takie zrobić ale myślę,że to nie będzie problem

[anannke]

Napisane przez bachara

tak jak obiecałam wrzucam lepsze fotki tego zaproszenia

byliśmy z TŻtem na zakupach bo mamy trochę imprezowy czas (urodzinowo) i przy okazji odwiedziliśmy kilku jubilerów i wybraliśmy obrączki w prawdzie eraz musze skoczyć do złotnika i zapytać czy da rade nam takie zrobić ale myślę,że to nie będzie problem

fajne raczej nie będzie problemu bo to dosyć popularny wzór macie już sprawdzonego jubilera jakiegoś?

[bachara]

Napisane przez anannke

fajne raczej nie będzie problemu bo to dosyć popularny wzór macie już sprawdzonego jubilera jakiegoś?

no jest jeden sprawdzony i jeden z polecenia popytam i zobaczę co mi powiedzą

[Waniliova]

srebrna_smuga właśnie takie buty jak wrzuciłaś bardzo mi się podobają

Napisane przez bachara

tak jak obiecałam wrzucam lepsze fotki tego zaproszenia

byliśmy z TŻtem na zakupach bo mamy trochę imprezowy czas (urodzinowo) i przy okazji odwiedziliśmy kilku jubilerów i wybraliśmy obrączki w prawdzie eraz musze skoczyć do złotnika i zapytać czy da rade nam takie zrobić ale myślę,że to nie będzie problem

Zaproszenia b. ładne obrączki tak samo!

[srebrna_smuga]

Napisane przez bachara

tak jak obiecałam wrzucam lepsze fotki tego zaproszenia

byliśmy z TŻtem na zakupach bo mamy trochę imprezowy czas (urodzinowo) i przy okazji odwiedziliśmy kilku jubilerów i wybraliśmy obrączki w prawdzie eraz musze skoczyć do złotnika i zapytać czy da rade nam takie zrobić ale myślę,że to nie będzie problem

Śliczne obrączki Marzyły mi się takie ale ja mam krótkie palce i małe a mój TŻ ma długie, chude i nieźle się namęczyliśmy aby dobrać wzór który by Nam pasował. My poszliśmy na łatwiznę i kupiliśmy w Aparcie. Trzymają się już 4 rok i nic się z nimi nie dzieje

Świetne są te zaproszenia
Teraz mam dylemat, chociaż ja potrzebuje winietki i zawieszki na wódkę w ten sam wzór. Wczoraj czytałam wątek jak dziewczyny pisały, że można zrezygnować z winietek i planowania gdzie kto ma siedzieć przy liczbie gości 50-60 ale ja niestety sobie tego nie wyobrażam...Większość rodziny będzie z mojej strony i jak ich znam to szturmem rzucą się na stoły a przecież musi być to logicznie poukładane, że obok mnie mają siedzieć rodzice i świadkowie

Napisane przez Waniliova

srebrna_smuga właśnie takie buty jak wrzuciłaś bardzo mi się podobają

Wypatrzyłam je na Deezee, mają oddział w Katowicach w dodatku cena nie jest jakaś kosmiczna 109zł

Zobaczę jutro przy mierzeniu sukienki czy dobrać pod kolor fuksji buty czy zostać przy klasycznych białych? A może kolor nude? Koniecznie w czub bo super wydłużają nogi (to nic, że nie będzie ich widać za często)

[tatiana_x]

Witam dziewczyny
Ja ślubuję 10.05.2014
Kilka spraw związanych ze ślubem załatwione, ale mam wrażenie że większość nie :P
Co myślicie o czarnym kolorze przewodnim, taki ślub czarno biały

[srebrna_smuga]

Napisane przez tatiana_x

Witam dziewczyny
Ja ślubuję 10.05.2014
Kilka spraw związanych ze ślubem załatwione, ale mam wrażenie że większość nie :P
Co myślicie o czarnym kolorze przewodnim, taki ślub czarno biały

Hej Piękna data, maj mój ulubiony miesiąc! no i coraz bliżej

Oglądałam wczoraj zdjęcia z takim kolorem przewodnim i wygląda to bardzo ładnie i nowocześnie. Ja bym tylko się bała, że "starsi" odbiorą to źle ale w końcu to Wasz dzień

[bachara]

Napisane przez srebrna_smuga

Śliczne obrączki Marzyły mi się takie ale ja mam krótkie palce i małe a mój TŻ ma długie, chude i nieźle się namęczyliśmy aby dobrać wzór który by Nam pasował. My poszliśmy na łatwiznę i kupiliśmy w Aparcie. Trzymają się już 4 rok i nic się z nimi nie dzieje

Świetne są te zaproszenia
Teraz mam dylemat, chociaż ja potrzebuje winietki i zawieszki na wódkę w ten sam wzór. Wczoraj czytałam wątek jak dziewczyny pisały, że można zrezygnować z winietek i planowania gdzie kto ma siedzieć przy liczbie gości 50-60 ale ja niestety sobie tego nie wyobrażam...Większość rodziny będzie z mojej strony i jak ich znam to szturmem rzucą się na stoły a przecież musi być to logicznie poukładane, że obok mnie mają siedzieć rodzice i świadkowie



Wypatrzyłam je na Deezee, mają oddział w Katowicach w dodatku cena nie jest jakaś kosmiczna 109zł

Zobaczę jutro przy mierzeniu sukienki czy dobrać pod kolor fuksji buty czy zostać przy klasycznych białych? A może kolor nude? Koniecznie w czub bo super wydłużają nogi (to nic, że nie będzie ich widać za często)

no co do obrączek to u nas też było ciężko ale po wielu przymierzonych wybraliśmy te na chwile obecną chcemy je robić bo mam złoto na przetopienie ale jeśli to nie wypali to zamówimy też w APARCIE bo mam już od nich pierścionek zaręczynowy ;D
jeszcze raz dzięki co do zawieszek na wódkę to też od nich będziemy brać - brązowo zielone a z winietek rezygnujemy ale za to robimy plan stołów (mamy okrągłe stoliki) z tym kto ma siedzieć przy jakim numerze stołu a jak przy tym stole sobie usiądą to już ich sprawa

Napisane przez tatiana_x

Witam dziewczyny
Ja ślubuję 10.05.2014
Kilka spraw związanych ze ślubem załatwione, ale mam wrażenie że większość nie :P
Co myślicie o czarnym kolorze przewodnim, taki ślub czarno biały

Witam czarno biały ślub tak prosto i elegancko mi się podoba

[Waniliova]

srebrna_smuga o, 109zł to nie tak wiele jak za buty ślubne, super są b. ładne co do koloru to już zależy od Ciebie

tatiana_x witaj hm, mnie się jakos nie widzi czarno-białe wesele, ale przecież to Wasz dzień!

Co do winietek to my będziemy mieć w kształcie krzesełek, a naklejki na wódkę z TP lub M&M-sów

[srebrna_smuga]

Powiem Wam, że panią fotograf już wybrałam. Dziewczyna zrobi nam zdjęcia za 300zł, ślub i plener. Ma talent i myślę, że za taką cenę nie ma co wybrzydzać

Wczoraj wystawiłam ogłoszenie, że szukam Dj'a i dostałam tyle zgłoszeń . Ceny od 600 po 2000tysiaki. Ciężki mam teraz orzech do zgryzienia a czasu coraz mniej bo chcę mieć te sprawy zamknięte już.

[Waniliova]

Napisane przez srebrna_smuga

Powiem Wam, że panią fotograf już wybrałam. Dziewczyna zrobi nam zdjęcia za 300zł, ślub i plener. Ma talent i myślę, że za taką cenę nie ma co wybrzydzać

Wczoraj wystawiłam ogłoszenie, że szukam Dj'a i dostałam tyle zgłoszeń . Ceny od 600 po 2000tysiaki. Ciężki mam teraz orzech do zgryzienia a czasu coraz mniej bo chcę mieć te sprawy zamknięte już.

O, super, gratuluję pokażesz jakieś jej zdjęcia?

[tatiana_x]

Wiem że ten kolor jest trochę ryzykowne ale my z TŻ najbardziej lubimy to zestawienie, mam nadzieję że inni zrozumieją
Znacie może jakieś dobre szkoły tańca, które mają kursy dla nowożeńców?

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez srebrna_smuga

Powiem Wam, że panią fotograf już wybrałam. Dziewczyna zrobi nam zdjęcia za 300zł, ślub i plener. Ma talent i myślę, że za taką cenę nie ma co wybrzydzać

Wczoraj wystawiłam ogłoszenie, że szukam Dj'a i dostałam tyle zgłoszeń . Ceny od 600 po 2000tysiaki. Ciężki mam teraz orzech do zgryzienia a czasu coraz mniej bo chcę mieć te sprawy zamknięte już.

Ja mam Dj'a- wodzireja mam nadzieję, że będzie dobry bo zależy mi na fajnej zabawie, atmosferze i różnych zabawach weselnych. Twierdzi że jest jednym z 3 wodzirejów na śląsku, no ale okaże się po naszym weselu :P

[Na biurku Oli]

Napisane przez tatiana_x

Ja mam Dj'a- wodzireja mam nadzieję, że będzie dobry bo zależy mi na fajnej zabawie, atmosferze i różnych zabawach weselnych. Twierdzi że jest jednym z 3 wodzirejów na śląsku, no ale okaże się po naszym weselu :P

a jak się nazywa?

[Lady Million]

Uważam ze to nie jest profesjonalne jeśli ktoś mówi ze jest jednym z 3 najlepszych ponieważ jest ich więcej niż 3.
Krowa która dużo ryczy mało mleka daje.....liczą sie autentyczne filmy i referencje z danego wesela a nie bicie piany i opowiadanie co to ja nie mogę zrobić.


01.03.14 r.

[srebrna_smuga]

Napisane przez Lady Million

Uważam ze to nie jest profesjonalne jeśli ktoś mówi ze jest jednym z 3 najlepszych ponieważ jest ich więcej niż 3.
Krowa która dużo ryczy mało mleka daje.....liczą sie autentyczne filmy i referencje z danego wesela a nie bicie piany i opowiadanie co to ja nie mogę zrobić.


01.03.14 r.

Każdy się reklamuje jak może hehe. Dostaję teraz na maila propozycję od DJów i głowa mnie boli jak mam wybierać . Wszyscy mają podobne strony, taki sam lub podobny sprzęt, filmiki też podobne do siebie, tylko ceny się różnią Sama nie wiem co mam o tym myśleć

[bachara]

my też mamy DJ'a płacimy sporo ale to jest osoba z 20 letnim doświadczeniem w zawodzie dostaliśmy na niego namiary od właściciela sali na której mamy wesele na spotkaniu dał nam płytkę, my na drugie spotkanie mieliśmy listę pytań i piosenek które mama TŻta chce koniecznie usłyszeć na weselu no i stwierdził,że nie ma rzeczy nie do puszczenia i padło na niego ale zobaczymy jak zareaguje jak mu podamy nasze hity które na weselu muszą być

[srebrna_smuga]

Napisane przez bachara

my też mamy DJ'a płacimy sporo ale to jest osoba z 20 letnim doświadczeniem w zawodzie dostaliśmy na niego namiary od właściciela sali na której mamy wesele na spotkaniu dał nam płytkę, my na drugie spotkanie mieliśmy listę pytań i piosenek które mama TŻta chce koniecznie usłyszeć na weselu no i stwierdził,że nie ma rzeczy nie do puszczenia i padło na niego ale zobaczymy jak zareaguje jak mu podamy nasze hity które na weselu muszą być

Ma spore doświadczenie więc nie powinien mieć zdziwionej miny
My też mamy listę piosenek...mój Tż nie popuści i disco polo, weselne "hity" muszą być . Od początku wiedziałam, że o muzykę będzie spór ale ok, jak wróci do domu z pracy to sam przejrzy te 30 zgłoszeń i niech wybiera mądrala .

Ja mam jeszcze jeden problem i potrzebuję porady

[bachara]

Napisane przez srebrna_smuga

Ma spore doświadczenie więc nie powinien mieć zdziwionej miny
My też mamy listę piosenek...mój Tż nie popuści i disco polo, weselne "hity" muszą być . Od początku wiedziałam, że o muzykę będzie spór ale ok, jak wróci do domu z pracy to sam przejrzy te 30 zgłoszeń i niech wybiera mądrala .

Ja mam jeszcze jeden problem i potrzebuję porady

pisz o co chodzi postaram się pomóc - jak nie chcesz na forum to napisz PW

[Waniliova]

srebrna_smuga jakiej porady?

[srebrna_smuga]

Napisane przez bachara

pisz o co chodzi postaram się pomóc - jak nie chcesz na forum to napisz PW

Napisane przez Waniliova

srebrna_smuga jakiej porady?

Problem polega na tym, że moi teściowie uparli się na błogosławieństwo. Nam wydaje się to śmieszne no bo przecież już jesteśmy małżeństwem, moi rodzice też uważają, że nie należy robić już szopki tylko na daną godzinę przyjechać pod kościół bo to już nie jest ślub konkordatowy. Mój TŻ jednak mimo, że jest również przeciwny nie chce robić rodzicom przykrości :/
No i głupia sytuacja bo my już tego nie chcemy i nie chcemy robić nic przeciw sobie ale to jednak rodzice Co byście zrobiły? A może przesadzam?

[Waniliova]

srebrna_smuga hm, z jednej strony po co to błogosławieństwo, a z drugiej czemu nie? Może pomyśl, że to na szczęście! nie mieliście błogosławieństwa przed ślubem cywilnym, prawda?

[bachara]

Napisane przez srebrna_smuga

Problem polega na tym, że moi teściowie uparli się na błogosławieństwo. Nam wydaje się to śmieszne no bo przecież już jesteśmy małżeństwem, moi rodzice też uważają, że nie należy robić już szopki tylko na daną godzinę przyjechać pod kościół bo to już nie jest ślub konkordatowy. Mój TŻ jednak mimo, że jest również przeciwny nie chce robić rodzicom przykrości :/
No i głupia sytuacja bo my już tego nie chcemy i nie chcemy robić nic przeciw sobie ale to jednak rodzice Co byście zrobiły? A może przesadzam?

ja bym pozwoliła Teściom na błogosławieństwo

[Lady Million]

Napisane przez srebrna_smuga

Każdy się reklamuje jak może hehe. Dostaję teraz na maila propozycję od DJów i głowa mnie boli jak mam wybierać . Wszyscy mają podobne strony, taki sam lub podobny sprzęt, filmiki też podobne do siebie, tylko ceny się różnią Sama nie wiem co mam o tym myśleć

Często zdarza sie ze filmiki są kradzione z innych wesel. Co do sprzętu owszym może być podobny z ta różnica iż jedno oświetlenie kosztuje przykładowo 150zl a to samo oryginalne z dobrej firmy juz np 600zl i różnica jest widoczna na zdjęciach od fotografa ze widać iż scena dj jest żywa i kolorowa.



01.03.14 r.

[anannke]

Napisane przez srebrna_smuga

Problem polega na tym, że moi teściowie uparli się na błogosławieństwo. Nam wydaje się to śmieszne no bo przecież już jesteśmy małżeństwem, moi rodzice też uważają, że nie należy robić już szopki tylko na daną godzinę przyjechać pod kościół bo to już nie jest ślub konkordatowy. Mój TŻ jednak mimo, że jest również przeciwny nie chce robić rodzicom przykrości :/
No i głupia sytuacja bo my już tego nie chcemy i nie chcemy robić nic przeciw sobie ale to jednak rodzice Co byście zrobiły? A może przesadzam?

a może błogosławieństwo dzień przed? tak żeby w dniu ślubu już nic takiego nie było i podjechać pod kościół wtedy? to też jakaś opcja. Wiem że ci to nie w smak - mam podobną sytuację tylko że my bierzemy konkordatowy. Ale błogosławieństwo dla mnie zbędne i takie bez sensu jest nie podoba mi się. No ale teściowie nie wyobrażają sobie jego braku

[tatiana_x]

Napisane przez Na biurku Oli

a jak się nazywa?

Michał Janoszek

[srebrna_smuga]

Napisane przez bachara

ja bym pozwoliła Teściom na błogosławieństwo

Tylko, że jak im pozwolę to postawię też moich rodziców pod ścianą. Tak na prawdę to my nie chcemy, moi rodzice też nie. Więc jest jeden do dwóch...no ale to teściowie . Mam mętlik.

Napisane przez Lady Million

Często zdarza sie ze filmiki są kradzione z innych wesel. Co do sprzętu owszym może być podobny z ta różnica iż jedno oświetlenie kosztuje przykładowo 150zl a to samo oryginalne z dobrej firmy juz np 600zl i różnica jest widoczna na zdjęciach od fotografa ze widać iż scena dj jest żywa i kolorowa.



01.03.14 r.

Dzięki, będę wiedziała na co zwracać uwagę

Napisane przez anannke

a może błogosławieństwo dzień przed? tak żeby w dniu ślubu już nic takiego nie było i podjechać pod kościół wtedy? to też jakaś opcja. Wiem że ci to nie w smak - mam podobną sytuację tylko że my bierzemy konkordatowy. Ale błogosławieństwo dla mnie zbędne i takie bez sensu jest nie podoba mi się. No ale teściowie nie wyobrażają sobie jego braku

No więc właśnie, rozumiesz mnie heh...

Może zgodzą się na to rozwiązanie? Nie wyobrażam sobie żeby przed samą ceremonią rodzice wbijali nam się do mieszkania, żeby w tej sukience i ze stresem klękać i jeszcze o tym myśleć. Gdyby to było X lat temu i kiedy nie mieszkaliśmy razem to rozumiem ale teraz?

Ja myślałam, że świadkowa i świadek przyjdą do nas wcześniej. Pomogą nam zebrać wszystkie rzeczy żeby niczego nie zapomnieć i razem samochodem podjedziemy te 3min pod kościół gdzie wszyscy będą już czekać.

[bachara]

Przepraszam dziewczyny ale nie rozumiem czemu robicie taki problem z błogosławieństwem. Z tego co zrozumiałam to obie bierzecie ślub w kościele co dla mnie oznacza,że jesteście wierzące. Dla mnie błogosławieństwo ze strony rodziców to ważny element kultury chrześcijańskiej - rodzice nam błogosławią na nową wspólną drogę życia co oznacza,że akceptują naszą decyzję o byciu razem...ja sobie nie wyobrażam,żeby błogosławieństwaod rodziców i teściów nie dostać - pomimo to ,że nie jestem jakaś bardzo pobożna

[anannke]

Napisane przez bachara

Przepraszam dziewczyny ale nie rozumiem czemu robicie taki problem z błogosławieństwem. Z tego co zrozumiałam to obie bierzecie ślub w kościele co dla mnie oznacza,że jesteście wierzące. Dla mnie błogosławieństwo ze strony rodziców to ważny element kultury chrześcijańskiej - rodzice nam błogosławią na nową wspólną drogę życia co oznacza,że akceptują naszą decyzję o byciu razem...ja sobie nie wyobrażam,żeby błogosławieństwaod rodziców i teściów nie dostać - pomimo to ,że nie jestem jakaś bardzo pobożna

Dla mnie błogosławieństwo nie ma nic wspólnego z wiarą w ogóle tak na prawdę to zgoda na ślub moich rodziców zapadła jak tż poprosił o moją rękę;D a teraz przed samym ślubem to w sumie to tylko element tradycji bo nawet jakby się nie zgadzali to by mi to nic nie robiło

Z resztą teraz młodzi usamodzielniają się dużo wcześniej niż w dniu ślubu i to uważam że głupie jest. ktoś mieszka gdzieś w swoim mieszkaniu a tu nagle wielkie wyjście panny młodej z domu. Młodzi samodzielnie podejmują decyzje sami organizują ślub płaca za wesele to co rodzice mają do tych decyzji? nic. a prawda taka że dużo zależy od relacji rodzinnych. Jak ktoś ma relacje pełne ciepła szczere pełne radości i wsparcia to pewno że to miły gest. Gorzej jak ktoś na co dzień się nie dogaduje, nie układa się, brak porozumienia, a tu mam strasznie klękać przed rodzicami jak przed Panami i czekać na ich wyrok - mogę bo brać za męża czy nie mogę. nie moja bajka rodzice nie ksiądz żeby mnie wodą święconą kropili i wciskali krzyż pod nos. A najlepsze jest jak sami rodzice są średnio wierzący a tu wyskakują nagle z takim cudem

[bachara]

Napisane przez anannke

Dla mnie błogosławieństwo nie ma nic wspólnego z wiarą w ogóle tak na prawdę to zgoda na ślub moich rodziców zapadła jak tż poprosił o moją rękę;D a teraz przed samym ślubem to w sumie to tylko element tradycji bo nawet jakby się nie zgadzali to by mi to nic nie robiło

Z resztą teraz młodzi usamodzielniają się dużo wcześniej niż w dniu ślubu i to uważam że głupie jest. ktoś mieszka gdzieś w swoim mieszkaniu a tu nagle wielkie wyjście panny młodej z domu. Młodzi samodzielnie podejmują decyzje sami organizują ślub płaca za wesele to co rodzice mają do tych decyzji? nic. a prawda taka że dużo zależy od relacji rodzinnych. Jak ktoś ma relacje pełne ciepła szczere pełne radości i wsparcia to pewno że to miły gest. Gorzej jak ktoś na co dzień się nie dogaduje, nie układa się, brak porozumienia, a tu mam strasznie klękać przed rodzicami jak przed Panami i czekać na ich wyrok - mogę bo brać za męża czy nie mogę. nie moja bajka rodzice nie ksiądz żeby mnie wodą święconą kropili i wciskali krzyż pod nos. A najlepsze jest jak sami rodzice są średnio wierzący a tu wyskakują nagle z takim cudem

i tu muszę się zgodzić - zależy od kontaktów z rodzicami - pewnie inaczej bym do tego podchodziła gdybym miała z nimi zły kontakt