Kolejny rok razem walczymy, wytrwale spamujemy i ostro ćwiczymy. Cz. IV

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ania, ale, że więcej tych treningów zrobiłaś? czy przerwy uwzględniłaś?

z przerwami
bo program jest 30 dniowy. Ale te 30dni to 23dni ćwiczeń, 7 wolnych.
U mnie wyszło dodatkowe 6 wolnych

no ale i tak takie było założenie, że będę robiła swoim tempem, a nie idealnie z rozpiską także 36 zamiast 30 to nie tak źle wg mnie

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

z przerwami
bo program jest 30 dniowy. Ale te 30dni to 23dni ćwiczeń, 7 wolnych.
U mnie wyszło dodatkowe 6 wolnych

no ale i tak takie było założenie, że będę robiła swoim tempem, a nie idealnie z rozpiską także 36 zamiast 30 to nie tak źle wg mnie

Aaaa, no to wszystko jasne samych ćwiczeń 23 dni coś mi się tak wydawało, że jakoś zbyt szybko te dni lecą

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Aaaa, no to wszystko jasne samych ćwiczeń 23 dni coś mi się tak wydawało, że jakoś zbyt szybko te dni lecą

no muszą być przecież dni wolne 30dni ćwiczeń dzień po dniu to byłoby za dużo
tam było rozpisane tak że 5-6dni ćwiczeń i potem 1-2dni wolne no i tak przez 30dni

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no muszą być przecież dni wolne 30dni ćwiczeń dzień po dniu to byłoby za dużo
tam było rozpisane tak że 5-6dni ćwiczeń i potem 1-2dni wolne no i tak przez 30dni

No oczywiście, że przerwy trzeba robić tylko myślałam, że program ma 30 dni ćwiczeń i nie uwzględnia przerw jak np. Shred

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

No oczywiście, że przerwy trzeba robić tylko myślałam, że program ma 30 dni ćwiczeń i nie uwzględnia przerw jak np. Shred

no większość programów ma przerwy, uwzględnione w rozpiskach.
Właśnie tylko u Jillian jakoś tych przerw nie ma, dziwne w sumie

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

no większość programów ma przerwy, uwzględnione w rozpiskach.
Właśnie tylko u Jillian jakoś tych przerw nie ma, dziwne w sumie

No właśnie

[asiuniaa1987]

Wróciłam
Nawet nie było takiej tragedii tylko zimno i zmarzłam trochę
Zrobiłam zakupy a teraz biorę się za obiadek

[Aniaa_89]

Asia co robisz na obiad?
u mnie dziś znów bez obiadu tzn był taki prowizoryczny obiad-kiełbasa na ciepło z cebulą

ja właśnie po ćwiczeniach także program zakończony
wykąpałam się i czekam na brata i jedziemy do babci. Pewnie masę słodkości naszykuje z okazji dnia babci

[heroine86]

A ja właśnie zjadłam obiadek nażarłam się

Ania, brawo za ukończenie programu

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

A ja właśnie zjadłam obiadek nażarłam się

Ania, brawo za ukończenie programu

a Ty co dzisiaj jadłaś?

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

a Ty co dzisiaj jadłaś?

Podobnie do wczoraj pierś nadziewana fetą i suszonymi pomidorkami, ziemniaczki pieczone i sałatka

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Podobnie do wczoraj pierś nadziewana fetą i suszonymi pomidorkami, ziemniaczki pieczone i sałatka

zjadłabym

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

zjadłabym

zostało jeszcze

[Kolorowa89]

ania nie mam, ostatni związek dał mi w kość i teraz muszę się otworzyć i przemóc, ale od tygodnia spotykam się z kolegą z liceum .

coś się źle czuje, idę sie położyć na chwilkę.

[asiuniaa1987]

Ania ja robiłam też pierś z kurczaka i szpinak duszony z czosnkiem

Teraz się wykąpałam i słodki relaksik

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania ja robiłam też pierś z kurczaka i szpinak duszony z czosnkiem

to też bym chętnie zjadła


ja właśnie wróciłam od babcia, ale zimno na dworze

[asiuniaa1987]

I jak Ania zgrzeszyłaś czymś u babci?:rolleyes :

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

I jak Ania zgrzeszyłaś czymś u babci?:rolleyes :

z umiarem

ale i tak dzisiaj średnio u mnie z jedzeniem
podsumowanie

I owsianka (płatki owsiane, otręby gryczane, jogurt nat, pomarańcza, 6suszonych daktyli, 3 orzechy włoskie)
II kawałek kiełbasy na ciepło z cebulką i musztardą
ćwiczenia
III 3 delicje (u babci)
IV 2 jajka na twardo, 1/4 papryki, ogórek kiszony

[asiuniaa1987]

Ania za ćwiczenia
A z jedzeniem myślałam, że bardziej zgrzeszysz u babci, a 3 ciastka są wybaczone

A ja dziś jedynie rowerek zaliczyłam

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania za ćwiczenia
A z jedzeniem myślałam, że bardziej zgrzeszysz u babci, a 3 ciastka są wybaczone

A ja dziś jedynie rowerek zaliczyłam

no, byłam asertywna
zjadłam te 3, żeby babcia nie marudziła że nic nie ruszyłam

rowerek też ładnie

a Ty jak dziś z jedzeniem?

[asiuniaa1987]

Dobra wnuczusia


Ja tak:
1.owsianka z kiwi i mixem orzechów
2. serek wiejski, mały banan
3.pierś z kurczaka, szpinak duszony z czosnkiem
4. jajka sadzone, 2 ogórki małosolne, pomidor

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Dobra wnuczusia


Ja tak:
1.owsianka z kiwi i mixem orzechów
2. serek wiejski, mały banan
3.pierś z kurczaka, szpinak duszony z czosnkiem
4. jajka sadzone, 2 ogórki małosolne, pomidor

no serio serio, wole zjeść cokolwiek niż słuchać jej marudzenia, że się znów odchudzam, że znów wpadnę w anoreksje, że ona musi z mamą o tym porozmawiać itd a zjem to jest spokój

jak zwykle idealnie

[asiuniaa1987]

Ania ja też mam taką babcię co wpycha wręcz na siłę jedzenie
Więc też zawsze coś zjem u niej dla świętego spokoju
a i tak zawsze jeszcze wałówkę dostajężeby sobie zjeść potem

Mnie jutro nie będzie bo jadę z siostrą do Wrocławia, jakieś załatwienia tam ma i prosiła Mnie żeby z nią jechać więc się przejadę

[Aniaa_89]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania ja też mam taką babcię co wpycha wręcz na siłę jedzenie
Więc też zawsze coś zjem u niej dla świętego spokoju
a i tak zawsze jeszcze wałówkę dostajężeby sobie zjeść potem

Mnie jutro nie będzie bo jadę z siostrą do Wrocławia, jakieś załatwienia tam ma i prosiła Mnie żeby z nią jechać więc się przejadę

no jak to babcie

o fajnie, to wycieczkę będziesz miała
nigdy nie byłam we Wrocławiu, kiedyś muszę pojechać

[heroine86]

Ania, ale nagrzeszyłaś spodziewałam się tu większej rozpusty, za którą byś bez problemu uzyskała rozgrzeszenie a tu muszę pałą postraszyć bo mało wyszło tego jedzenia u Ciebie obiad marny

Asia, u Ciebie perfecto! ale to norma nie ćwiczysz już Shreda?

[asiuniaa1987]

Ja też w sumie nie byłam nigdy, jedynie przejazdem kilka razy ale to nie w samym Wrocławiu

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Ania ja też mam taką babcię co wpycha wręcz na siłę jedzenie
Więc też zawsze coś zjem u niej dla świętego spokoju
a i tak zawsze jeszcze wałówkę dostajężeby sobie zjeść potem

Mnie jutro nie będzie bo jadę z siostrą do Wrocławia, jakieś załatwienia tam ma i prosiła Mnie żeby z nią jechać więc się przejadę

Ahhh, te babcie moje są identyczne znaczy jedna bardziej

Ale faaaaaaaajnie byłam raz we Wrocławiu i się zakochałam kurcze, daleko masz, prawie 300 km o której jedziecie?

[asiuniaa1987]

Justyś skończyłam 1level i w weekend nie ćwiczyłam, wczoraj też nie bo wróciłam późno do domu a dzisiaj wygrało lenistwo
Jutro też nie poćwiczę bo w sumie cały dzień Mnie nie będzie

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Justyś o 10 ma siostra po Mnie przyjechać
no kawałek jest, ale w sumie ode Mnie jest zaraz wylot na autostradę więc w 3 godzinki myślę śmigniemy, bo autostrada do samego Wrocka jest

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

Ania, ale nagrzeszyłaś spodziewałam się tu większej rozpusty, za którą byś bez problemu uzyskała rozgrzeszenie a tu muszę pałą postraszyć bo mało wyszło tego jedzenia u Ciebie obiad marny

rozpusta będzie pewnie w weekend więc się dzisiaj pilnowałam słodkie mnie nie ciągnie zbytnio także nie ma problemu
a co do obiadu to pisałam, ze u mnie dzisiaj znów bez obiadu, dlatego ta kiełbasa tak prowizorycznie ale jutro w końcu będzie normalny obiad, więc będzie lepiej

a Ty jak?

[heroine86]

Napisane przez asiuniaa1987

Justyś skończyłam 1level i w weekend nie ćwiczyłam, wczoraj też nie bo wróciłam późno do domu a dzisiaj wygrało lenistwo
Jutro też nie poćwiczę bo w sumie cały dzień Mnie nie będzie

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Justyś o 10 ma siostra po Mnie przyjechać
no kawałek jest, ale w sumie ode Mnie jest zaraz wylot na autostradę więc w 3 godzinki myślę śmigniemy, bo autostrada do samego Wrocka jest

Nie chwaliłaś się, że skończyłaś gratki

No jak autostradą to pewnie, że śmigniecie tylko żeby bardzo ślisko nie było... jednak trzeba uważać

Napisane przez Aniaa_89

rozpusta będzie pewnie w weekend więc się dzisiaj pilnowałam słodkie mnie nie ciągnie zbytnio także nie ma problemu
a co do obiadu to pisałam, ze u mnie dzisiaj znów bez obiadu, dlatego ta kiełbasa tak prowizorycznie ale jutro w końcu będzie normalny obiad, więc będzie lepiej

a Ty jak?

Jak zwykle mącisz jakieś wytłumaczenie

U mnie znów węgle w postaci owoców na kolację... no nic innego mi przez gardło nie przechodzi... podziwiam Asię pod tym względem