Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XIX

[Aziddee]

Napisane przez Floria

Łeeee, takie to ja mam po wielu rzeczach, tylko skrętu nie mam (znowu) Dzisiaj utrzymał się pół godziny i szlag mnie trafia....

Ja w zimie nie licze na skręt :P Liczę na świeżość.

[martaakow]

W Hebe jest promocja na kosmetyki John Frieda -40%. Jest z nich coś godnego uwagi?

[Floria]

Napisane przez Aziddee

Ja w zimie nie licze na skręt :P Liczę na świeżość.

Hm. To moja pierwsza świadoma zima

[Curly81]

Hej,

Ja odkąd jestem świadoma jak pielęgnować włosy to umiem utrzymać skręt zimą.

Dzuewczyny zastanawiam się jak stosować olej rycynowy na włosy,żeby ich nie wysuszał.Któraś z Was napisała,że rycynowy solo wysusza i to prawda.To jak go stosować?Macie jakieś przepisy?ja stosowałam maskę z cytryną i naftą ale to jeszcze bardziej wysusza:/.Może dodać ojej z oliwek?

[*Basia*]

Napisane przez scrabble1

Ciekawy film o włosach, widziałyście?
http://vod.pl/poznaj-prawde-o-szamponach,145757,w.html

Obejrzałam. Film mówi właściwie o tym, o czym pisze się na forum.
Myjesz, odżywkujesz, olejujesz - są efekty. Przestajesz to robić - efekty zanikają.
Na pewno film jest ogólny, to taka pigułka. Obejrzałam, nie żałuję.

Imperfecta, zauważyłam w codzienniku, że nie używasz odżywki bez spłukiwania. Tylko od razu żel, a później jedynie na końcówki garniera. Spróbuj użyć bs, a na nią dopiero żel.
Czasem włosy wyglądają gorzej, jeśli zbyt długo trzyma się ręcznik (to kwestia indywidualna). Jeśli zauważysz suche końcówki po zdjęciu ręcznika (wystarczy, że końcówki są leciutko podsuszone, robią się takie pędzelki na końcach kosmyków), wtedy bywa, że na suszenie jest za późno - robi się puch, włosy po wysuszeniu są nieładne.

Znów urodzaj pięknych włosów w codzienniku. Nie wymieniam wszystkich, bo za dużo się zebrało. Wszystkie mi się podobają.

[DMkAnia]

Napisane przez Floria

Łeeee, takie to ja mam po wielu rzeczach, tylko skrętu nie mam (znowu) Dzisiaj utrzymał się pół godziny i szlag mnie trafia....

Buhahaha jestem tutaj od...3 lat jakoś () i nadal czasami nie wiem co ma wpływ na brak skrętu
Cierpliwości, wytrwałości życzę...dziewczyny, przyzwyczajcie się do tego, że włosy czasami nie chcą współpracować

[keep_on]

Napisane przez Aziddee

Ja w zimie nie licze na skręt :P Liczę na świeżość.

dokładnie
musiałam zrezygnować ze stylizatorów (i drogeryjnych i gluta), bo każdy po zdjęciu czapki powoduje, że moje włosy wyglądają jak niemyte przez miesiąc . Poza tym nie umiem dostosować pięlegnację do tej pogody. Albo za lekko je traktuje, albo za ciężko... mam dość. Już pomijając kwestię tego, że włosy w ogóle się nie kręcą a jak się kręcą to brzydko. Ech, czekam aż odrosną, ale nie nastąpi to tej zimy na pewno

[izaa29]

Witam !

Nie wiem czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta co prawda pielęgnacji włosów nie porzuciłam, cały czas o nie dzielnie dbam jednak niekoniecznie zgodnie z CG. Niestety mycie odżywką się u mnie nie sprawdziło, łagodne myjadła na dłuższą metę także
Stylizację porzuciłam przez zmianę składu isany ale niestety moje włosy zwłaszcza grzywka bez stylizacji czesane czy też nie niemiłosiernie się puszą i po prostu grzywę mam jak u lwa

Przychodzę do was z prośbą/pytaniem
Czy macie może jakiś sprawdzony żel? Właściwie najlepiej zamiennik męskiej isany? Może ktoś jej używał po zmianie składu? Niestety był to jedyny żel który się u mnie sprawdzał, przetestowałam po nim 5 różnych pianek, są zbyt słabe. Używałam także joasiek mrożącej i elastycznej te z kolei sprawiają u mnie wrażenie tłustych włosów w każdej ilości i włosy się wręcz prostują żel bieledna z rzepą także sobie nie radził, lniany okazał się zbyt słaby. Jakiś czas temu miałam też okazję używać żelu cien zielonego ale także ma zbyt słaby hold Bardzo proszę o poradę

[Paulinka675]

Napisane przez izaa29

Witam !

Nie wiem czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta co prawda pielęgnacji włosów nie porzuciłam, cały czas o nie dzielnie dbam jednak niekoniecznie zgodnie z CG. Niestety mycie odżywką się u mnie nie sprawdziło, łagodne myjadła na dłuższą metę także
Stylizację porzuciłam przez zmianę składu isany ale niestety moje włosy zwłaszcza grzywka bez stylizacji czesane czy też nie niemiłosiernie się puszą i po prostu grzywę mam jak u lwa

Przychodzę do was z prośbą/pytaniem
Czy macie może jakiś sprawdzony żel? Właściwie najlepiej zamiennik męskiej isany? Może ktoś jej używał po zmianie składu? Niestety był to jedyny żel który się u mnie sprawdzał, przetestowałam po nim 5 różnych pianek, są zbyt słabe. Używałam także joasiek mrożącej i elastycznej te z kolei sprawiają u mnie wrażenie tłustych włosów w każdej ilości i włosy się wręcz prostują żel bieledna z rzepą także sobie nie radził, lniany okazał się zbyt słaby. Jakiś czas temu miałam też okazję używać żelu cien zielonego ale także ma zbyt słaby hold Bardzo proszę o poradę

mi się podobał żel delia taki różowy, ale jest ciężko dostępny o ile wogóle

[*Basia*]

Napisane przez Paulinka675

mi się podobał żel delia taki różowy, ale jest ciężko dostępny o ile wogóle

Rzeczywiście fajny był, kupowałam go też w czarnej wersji z białymi napisami. Ale widywałam go tylko w Wispolu, u siebie nigdy.

[Floria]

No to mam dokładnie to samo właśnie....nic nie trzyma, a żeli isany nie miałam okazji wypróbować, więc nawet nie mam z czym porównać.

[Aziddee]

Napisane przez keep_on

dokładnie
musiałam zrezygnować ze stylizatorów (i drogeryjnych i gluta), bo każdy po zdjęciu czapki powoduje, że moje włosy wyglądają jak niemyte przez miesiąc . Poza tym nie umiem dostosować pięlegnację do tej pogody. Albo za lekko je traktuje, albo za ciężko... mam dość. Już pomijając kwestię tego, że włosy w ogóle się nie kręcą a jak się kręcą to brzydko. Ech, czekam aż odrosną, ale nie nastąpi to tej zimy na pewno

Ja zrezygnowałam ze stylizatorów, bo w zimie mi się po prostu nie opłaca ich używać (zwłaszcza, że mam żele Bielendy, które wolę oszczędzać na czas bez kaptura). Przy moich super cienkich, super miękkich, rzadkich włosach w zimie mogę od nich wymagać jedynie "akceptowalnego" wyglądu.

Napisane przez DMkAnia

Buhahaha jestem tutaj od...3 lat jakoś () i nadal czasami nie wiem co ma wpływ na brak skrętu
Cierpliwości, wytrwałości życzę...dziewczyny, przyzwyczajcie się do tego, że włosy czasami nie chcą współpracować

Otóż to

[izaa29]

Napisane przez Paulinka675

mi się podobał żel delia taki różowy, ale jest ciężko dostępny o ile wogóle

Napisane przez *Basia*

Rzeczywiście fajny był, kupowałam go też w czarnej wersji z białymi napisami. Ale widywałam go tylko w Wispolu, u siebie nigdy.

Widziałam właśnie jego zdjęcie w sieci ale nie przypominam sobie żebym gdziekolwiek u siebie widziała

Napisane przez Floria

No to mam dokładnie to samo właśnie....nic nie trzyma, a żeli isany nie miałam okazji wypróbować, więc nawet nie mam z czym porównać.

Mam jeszcze niecałe opakowanie starej wersji oszczędzałam na czarną godzinę tylko no w końcu się skończy niestety nic nie daje rady tej grzywce poza po prostu odrobina stylizatora i pozostawienie jej samej sobie już próbowałam z podpinaniem nakładaniem więcej odżywki ale nie zabezpieczało to przed spuszeniem. Mam zamiar powrócić do stylizacji tylko znów mam problem z dobraniem stylizatora

[DMkAnia]

Napisane przez izaa29

Widziałam właśnie jego zdjęcie w sieci ale nie przypominam sobie żebym gdziekolwiek u siebie widziała

Kiedyś kupiłam go w Carrefour.
EDIT: http://www.delia.pl/gdzie-kupic

[sereniti]

ja go kupiłam ostatnio w carefure za 2 zł w promocji - ale nic nie daje moim włosom tak jak inne żele czy pianki

[*Basia*]

Opowiem na swoim przykładzie jak to jest ze skrętem u mnie.
Jeśli olejuję regularnie, mogę użyć mniejszą ilość żelu, a efekt i trwałość będzie nieporównywalna do tego, gdy olejowania prawie brak.
Nie mówię o nakładaniu odżywek ds i bs, bo to robię zawsze. Dodatkowo na końce (i trochę wyżej też) nakładam kremy do włosów albo argan magic bs (bardzo gęsta, treściwa). Różnica kolosalna.
Myję i suszę włosy codziennie i to wcale nie chłodnym nawiewem (ale na najniższej prędkości).
Zdaję sobie sprawę, że mam dość mocny skręt, ale i tak bywa różnie (jak pisała Ania, raz lepiej raz gorzej).
Eloe zawsze piszę, że żel to taka wisienka na torcie, ważniejsza jest pielęgnacja.

Edycja: i jeszcze jedno, kiedyś służyło mi nakładanie żelu zawsze po zdjęciu ręcznika, teraz nakładam go przed - włosy mam zawsze miękkie, bez względu na to jakiego żelu i ile go użyję).

[scrabble1]

Napisane przez Klaudenc

Wypaść nie powinny, na blogu alinyrose coś było o tym oleju wspomniane, może zajrzyj i popatrz jak to na wrażliwców działa.


Dziewczyny, takie oftopowe pytanie i nieco głupie, ale czy któraś ma tak że po niefajnym śnie i obudzeniu boli Was głowa i czujecie się zmęczone?
Ja w więskzości mam koszmary i rano budze się okropnie, często boli mnie głowa, a dziś rekordowo. Zaś jak śpię z 3 godziny i nic mi się nie zdąży przyśnić to czuję się ospała, ale generalnie lepiej. Mam wrażenie, że zamiast odpoczywać w czasie snu to męcze sie jakbym wykonywała jakaś czynność i nie wiem co tu jest grane.

Hej, jestem migrenowcem i też zauważyłam coś podobnego. Ale wydaje mi się, że to nocny ból głowy wywołuje koszmarne sny. Człowiek wstaje nie dość, że zdenerwowany to jeszcze obolały

[wojownicza ksiezniczka]

Napisane przez scrabble1

Ciekawy film o włosach, widziałyście?
http://vod.pl/poznaj-prawde-o-szamponach,145757,w.html

Widziałam i generalnie wszystko to juz wiedziałam zanim pooglądałam ten film

Napisane przez martaakow

W Hebe jest promocja na kosmetyki John Frieda -40%. Jest z nich coś godnego uwagi?

Jakby u mnie w końcu otworzyli Hebe to może bym coś wypróbowała otwarcie miało być w listopadzie a mamy styczen a oni dalej otwierają i otworzyć nie mogą

Napisane przez DMkAnia

Buhahaha jestem tutaj od...3 lat jakoś () i nadal czasami nie wiem co ma wpływ na brak skrętu
Cierpliwości, wytrwałości życzę...dziewczyny, przyzwyczajcie się do tego, że włosy czasami nie chcą współpracować

Ja też nie wiem nigdy nie wiedziałam ale na szczęście nie mam z tym problemu, bo moje się zawsze kręcą czy to wiosna czy zima tylko czasem trochę mniej, ale u mnie to głownie od długości zależy, i zależy która warstwa

[bernadka20]

Napisane przez Agnes93

Ja reanimuje Joaśką z miodem i mlekiem+ Artiste. Już b/s poszedł wczoraj na zmoczone od ucha w dół bo miałam dość puchu a poza tym muszą ciut dłużej wytrzymać tym razem poszła już też pianka. Nie wiem, ale mimo tego że ma alko w składzie, to w rozsądnej ilości i w pomieszaniu z artiste sprawdza się bardzo fajnie- puch jest dużo mniejszy niż po samym żelu czy samej piance
Francuz dla mnie nie jest problemem (lato przechodziłam w plecionkach, koronach i innych takich bajerach z warkoczy ) ale u mnie prostuje do fal jak każdy warkocz

Widzisz trzeba wszystkiego probować. Każda ma inny swój sposób na włosy :P
U mnie zbyt duża ilość alko i puch gotowy

Aha to podziwiam. Uwielbiam plecionki. Umiem zrobić kłosa, warkocz francuski (na sobie, bo komuś łatwiej ) a cieżko mi właśnie na sobie wykonać korony.
To też dziwne, że Ci się prostują...No włosy masz nieposłuszne :P

[Agnes93]

Napisane przez bernadka20

Aha to podziwiam. Uwielbiam plecionki. Umiem zrobić kłosa, warkocz francuski (na sobie, bo komuś łatwiej ) a cieżko mi właśnie na sobie wykonać korony.

ja mam znów na odwrót- u siebie umiem prawie wszystko natomiast u kogoś za Chiny Ludowe nie umiem

Napisane przez bernadka20

To też dziwne, że Ci się prostują...No włosy masz nieposłuszne :P

raczej podatne mam rozprost do fal tak jak szedł każdy splot

[Imperfecta]

Napisane przez *Basia*

Imperfecta, zauważyłam w codzienniku, że nie używasz odżywki bez spłukiwania. Tylko od razu żel, a później jedynie na końcówki garniera. Spróbuj użyć bs, a na nią dopiero żel.
Czasem włosy wyglądają gorzej, jeśli zbyt długo trzyma się ręcznik (to kwestia indywidualna). Jeśli zauważysz suche końcówki po zdjęciu ręcznika (wystarczy, że końcówki są leciutko podsuszone, robią się takie pędzelki na końcach kosmyków), wtedy bywa, że na suszenie jest za późno - robi się puch, włosy po wysuszeniu są nieładne.

Nie używam to fakt, bo nie wiem jakiej... Nie mogę się na coś zdecydować i tak zawsze kupuję d/s a o b/s zapominam, wiem, że pewnie to błąd ale uważam to jakoś za mniej ważne. Nie wiem muszę się w jakąś zaopatrzyć
A żebym ja końcówki miała suche po zdjęciu ręcznika to musiałabym chyba całą noc trzymać

[*Basia*]

Napisane przez Imperfecta

Nie używam to fakt, bo nie wiem jakiej... Nie mogę się na coś zdecydować i tak zawsze kupuję d/s a o b/s zapominam, wiem, że pewnie to błąd ale uważam to jakoś za mniej ważne. Nie wiem muszę się w jakąś zaopatrzyć

Wybór jest, zależy czego szukasz. Od joanny naturia, przez farmonę lnianą, ziaje. Owszem, używanie odżywki bs jest ważne.

A żebym ja końcówki miała suche po zdjęciu ręcznika to musiałabym chyba całą noc trzymać

Niekoniecznie. Wystarczy, że będą leciutko podsuszone. Rozumiem, że masz długie i gęste włosy, ale końce schną najszybciej. Poobserwuj dokładnie włosy.

[Imperfecta]

Postaram się znaleźć więc jakąś odżywkę bs dla siebie dziękuję Basiu za rady

[izaa29]

Napisane przez DMkAnia

Kiedyś kupiłam go w Carrefour.
EDIT: http://www.delia.pl/gdzie-kupic

Oo dziękuję za stronę niby wyskoczyło mi kilka miejsc jak będę w pobliżu to skoczę



U mnie niestety bez żelu na długości skrętu praktycznie brak pojedyncze nierówne fale Spróbuję dziś z ta isaną, która mi jeszcze została

[Wizazanka5000]

Nie no świetne po prostu te zdjęcia zrobiłam no ale wrzucam tak jak mówiłam. Następnym razem zrobię jakieś lepsze

[wicherek1989]

Napisane przez Aziddee

Ja w zimie nie licze na skręt :P Liczę na świeżość.

Też

Napisane przez *Basia*

Czasem włosy wyglądają gorzej, jeśli zbyt długo trzyma się ręcznik (to kwestia indywidualna). Jeśli zauważysz suche końcówki po zdjęciu ręcznika (wystarczy, że końcówki są leciutko podsuszone, robią się takie pędzelki na końcach kosmyków), wtedy bywa, że na suszenie jest za późno - robi się puch, włosy po wysuszeniu są nieładne.

Dokładnie, u mnie kluczowe jest krótkie trzymanie włosów pod ręcznikiem

Napisane przez *Basia*

Eloe zawsze piszę, że żel to taka wisienka na torcie, ważniejsza jest pielęgnacja.

Też tak uważam tak samo z tym olejowaniem że lepiej się do tego przykładać a żel to traktować jako utrwalenie a nie że on "robi" skręt

Napisane przez Wizazanka5000

Nie no świetne po prostu te zdjęcia zrobiłam no ale wrzucam tak jak mówiłam. Następnym razem zrobię jakieś lepsze

Ładnie, podobają mi się Twoje fale

[Imperfecta]

Napisane przez Wizazanka5000

Nie no świetne po prostu te zdjęcia zrobiłam no ale wrzucam tak jak mówiłam. Następnym razem zrobię jakieś lepsze

piękne wzorowe fale

[Agnes93]

A ja dziś dostałam urodzinową suszare z dyfuzorem... kosmos lekki zobaczymy czy jutro na imprezke mi się uda ogarnąć przekopałam troche stron na ten temat i na większości pisze, żeby używać na zmianę letniego i zimnego powietrza- a wy co radzicie? Jak takie suszenie wpływa na puch i trwałość skrętu?

[wicherek1989]

Napisane przez Agnes93

A ja dziś dostałam urodzinową suszare z dyfuzorem... kosmos lekki zobaczymy czy jutro na imprezke mi się uda ogarnąć przekopałam troche stron na ten temat i na większości pisze, żeby używać na zmianę letniego i zimnego powietrza- a wy co radzicie? Jak takie suszenie wpływa na puch i trwałość skrętu?

Ja używam letniego, no i włączam dopiero jak wsadzę partię włosów do dyfuzora, przykładam do głowy i czekam, wyłączam wyciągam dopiero wtedy i wkładam następne przykładam do głowy i włączam

Ogarniesz

[KikoX]

Napisane przez nati-mo

Masz piękny kolor, i włosy, i w ogóle Kiedy robisz hennę?

Dzięki Wiesz co, jeśli chodzi o hennę, to chyba jestem właśnie na etapie tchórzenia Zrobię jednak to pasemko kontrolne, bo to mimo wszystko farba, a jakby mi wyszło coś strasznego i włosy do ścięcia, to bym nie przeżyła... Najgorsze jest to, że nie bardzo mam kiedy to zrobić. Może w niedzielę test, a tydzień później całość


Czytam te wasze posty o braku skrętu, ale wiecie co - lepiej nie mieć skrętu niż mieć puch na głowie Choć dziś wyjątkowo skręt był, a puchu brak (próbuję wrócić do bez slsowego mycia, testowałam dziś szampon Perfecta baby).

Jeśli chodzi o b/s, to ja będę wciąż i stale polecać arganową Creation's Garden. Oprócz tej to ciągle stosuję Garniera AiK, ale on się sprawdza we wszystkim