Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-25, 10:27   #1351
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
też tak myślę pewno już nie pojadę na wakacje, ale nie żałuję, bo dziecko jest dla mnie najważniejsze
czemu nie pojedziesz?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 10:30   #1352
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Anitko nie zadreczaj się. Tak to już jest że AM zawsze będzie się martwić. Dzisiaj nawet moj TZ powiedział że ciąża to był dla nas jeden wielki stres. Nie wiedziałam że on aż tak to przeżywał. Może twój TZ rzeczywiście tak odreagowuje stres
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 10:47   #1353
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
czemu nie pojedziesz?
bo niedługo zacznę się starać, a w ciąży nie chcę jeździć, bo się boję po poprzednich przejściach
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 10:48   #1354
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
bo niedługo zacznę się starać, a w ciąży nie chcę jeździć, bo się boję po poprzednich przejściach
ja zrozumiałam, że jak już dziecko będzie na świecie to nie pojedziesz
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 10:51   #1355
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ja zrozumiałam, że jak już dziecko będzie na świecie to nie pojedziesz
mam kaca i pewno piszę chaotycznie
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 10:54   #1356
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
też tak myślę pewno już nie pojadę na wakacje, ale nie żałuję, bo dziecko jest dla mnie najważniejsze
ja nawet nie o dziecku a o mieszkanku...bo na dziecko to i tak każda kasa pójdzie


ANITKO myślę że na dobre Ci wyjdzie taki "zjazd formy"
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 11:02   #1357
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
A ja sobie wczoraj przepłakałam wieczór... ja jakaś nienormalna jestem, ale miałam taki zjazd formy jak mało kiedy.. a wszystko przez to, że znów poczułam się jak jakiś wybrakowany egzemplarz baby.. Baby, która nie jest jak inne. Jak te, które zachodzą w ciążę i niczym się nie martwią, robią co chcą, kiedy chcą i rodzą śliczne, zdrowe dzieci... a nie zastanawiają się po tysiąckroć, czy oby na pewno nic się nie stanie jak pójdę na spacer, nie mają dylematów czy coś zrobić czy nie.. Czasami czuję się taka bezużyteczna.. jakbym była jakaś trędowata, a co gorsza wiele osób uważa, że przecież przesadzam z ostrożnością, no bo co ma być to będzie..
Ale co ja mogę jak słyszę to od kobiet, które są bezproblemowych ciążach i nie mają takich traumatycznych doświadczeń jak my.. one nie wiedzą jak to jest stracić dziecko.. nie wiedzą jak to jest gdy masz świadomość tego, że Twój organizm nie robi wszystko, żeby nie utrzymać ciąży..
Też bym chciałam móc tak jak one i cholernie im tego lkuzackiego podejścia zazdroszczę..
Do tego z tż się trochę wczoraj spiełam, bo on też traktuje mnie jak ptaszka w złotej klatce co to najlepiej niech nawet włosów nie czesze, bo wtedy ręce są w górze, a tak przecież nie wolno.. Do tego tak mi go szkoda, bo on niedość, że pracuje po 10h. to jeszcze robi wszystko w domu i widzę przecież jaki jest nieraz zmęczony, ale uparty jak osiół i np. wczoraj zamiast odpocząć to sprzątał cały wieczór do 23, więc zanim się położył było po północy a przed 5 pobudka.. Szerze wolałabym żebyśmy w kurz obrastali, ale żeby on odpoczął i po prostu ze mną pobył..
No i się wyżaliłam.. przepraszam, ale musiałam komuś wyrzucić co mi leży na sercu..
A teraz mam wyrzuty sumienia, że taką jazdę emocjonalną zafundowałam mojej Córeczce
Anitko to jest normalne po naszych przejściach
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 11:11   #1358
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Dzięki dziewczyny
Czasem chyba jednak stres i ta świadomość (która gdzieś tam daleko spychana ale jednak istniejąca), że przecież jeszcze wszystko może się zdarzyć się odzywa we mnie i wtedy tak reaguje..
Tym bardziej gdy wiem, że wiele osób myśli, że to całe leżenie, uważanie i ostrożność to chyba wynik mojego lenistwa i własnego widzi-mi-się niż realnej potrzeby.. bo ciąża to wiadomo wg. nich nie choroba sic. nie znoszę jak ktoś mi tak mówi!!! a nie ma pojęcia ile przeszłam żeby być tu gdzie jestem teraz.
Kochałam i pragnęłam mojego dziecka zanim jeszcze zdążyło się począć i zrobię wszystko, aby mogło szczęśliwie przyjść na świat!!! nawet jeśli dla innych moje zachowanie to czysta fanaberia.
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 11:20   #1359
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

anitko kto Cię w taki nastrój bojowy wprowadził? kto ci wypomina siedzenie w domu? pokaż nam go tylko. patrzę na Twój suwaczek z zazdrością i myślę, ale ten czas leci
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 11:35   #1360
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Dziewczyny jak długo układałyście dzieci do spania na boku?Dziś w nocy mało zwału nie dostałam.Po karmieniu ułożyłam małego jak zawsze na boczku.Poszłam spać zaczął płakać,patrze do łóżeczka a on na brzuchu z główką na bok.Nie wiem jak on to zrobił..
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 11:55   #1361
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Tymek spi prawie od poczatku na brzuszku.
Przez pierwsze dwa tyg był układany na boczku. Na plecach mie lubi.
Zasypia pieknie na brzuchu i tak soi cała noc. Ładnie sobie przekłada sam główkę z jednej strony na druga.


Anitko- ten Twoj post... Właściwie kazde(!) zdanie to jakbym siebie z okresu ciąży czytała/słyszała. Serio! To całkiem normalne odczucia, normalne zachowanie.
W naszej sytuacji inaczej sie nie da.

Perse- cieszę sie ze to o łóżeczku wrzasku napisałas.
Miałam podobna sytuacje i oczywisicie po ... wielkie wyrzuty.

Dzisiaj dzien jest lepszy (odpukac!). Moze wczorajszy i przedwczorajsze dzien jetsvzwiazany z porannymi wizytami u lekarza i rehabilitanta?
Nie budził sie rano sam tylko był wybudzany bo musieliśmy o konkretnej godzinie wyjść.... Dodatkowo nowe miejsca, ludzie. Moze tak odreagowując stres
Dzisiaj pogodny, zadowolony. Nie marudzi, nie płacze. Inny dzieciak
Za to na twarzy wysypka
Myślałam ze to od "przytulania" sie do rehabilitantki, bo jest od wczoraj, ale... dzisiaj sie nasiliła :/ ech.
Ostatnia 'rzeczą' jaka mi przychodzi do głowy jesli chodzi o alergie Tymka to... pies. Az sie boje o tym myslec, co by było gdyby...

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-01-25 o 11:56
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-25, 12:02   #1362
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Tymek spi prawie od poczatku na brzuszku.
Przez pierwsze dwa tyg był układany na boczku. Na plecach mie lubi.
Zasypia pieknie na brzuchu i tak soi cała noc. Ładnie sobie przekłada sam główkę z jednej strony na druga.


Za to na twarzy wysypka
Myślałam ze to od "przytulania" sie do rehabilitantki, bo jest od wczoraj, ale... dzisiaj sie nasiliła :/ ech.
Ostatnia 'rzeczą' jaka mi przychodzi do głowy jesli chodzi o alergie Tymka to... pies. Az sie boje o tym myslec, co by było gdyby...
Podziwiam za spokój jak tak śpi...A może to ja jestem przewrażliwiona..Ty masz monitor oddechu?

Mam nadzieje że to nie alergia na psa
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 12:04   #1363
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
ja nawet nie o dziecku a o mieszkanku...bo na dziecko to i tak każda kasa pójdzie


ANITKO myślę że na dobre Ci wyjdzie taki "zjazd formy"
a to źle zrozumiałam

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny
Czasem chyba jednak stres i ta świadomość (która gdzieś tam daleko spychana ale jednak istniejąca), że przecież jeszcze wszystko może się zdarzyć się odzywa we mnie i wtedy tak reaguje..
Tym bardziej gdy wiem, że wiele osób myśli, że to całe leżenie, uważanie i ostrożność to chyba wynik mojego lenistwa i własnego widzi-mi-się niż realnej potrzeby.. bo ciąża to wiadomo wg. nich nie choroba sic. nie znoszę jak ktoś mi tak mówi!!! a nie ma pojęcia ile przeszłam żeby być tu gdzie jestem teraz.
Kochałam i pragnęłam mojego dziecka zanim jeszcze zdążyło się począć i zrobię wszystko, aby mogło szczęśliwie przyjść na świat!!! nawet jeśli dla innych moje zachowanie to czysta fanaberia.
anitko kto tak mówi???
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 12:25   #1364
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
wadera i jak Ci idzie??
Powoli

Cytat:
Napisane przez eseska Pokaż wiadomość
SZALONA! Agatka Ci już napisala - ja tez kiedyś zaczęłam czytac od początku ale poległam!
Może nie będzie tak źle

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
wiemy
na.żarłam się kromek z masłem i ogórków krokodylków...
już żałuję....
Krokodylki! mniam

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Nie jadam masła, margaryny itp. od 14 lat.
To tak samo jak ja też będzie kilka ładnych lat.

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
No i się wyżaliłam.. przepraszam, ale musiałam komuś wyrzucić co mi leży na sercu..



Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
mam kaca i pewno piszę chaotycznie
Oooooooo, a co to się wczoraj działo?
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 12:35   #1365
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

measia- ale Marysia zrobiła się "dorosła" i jaki super mebelek
anitko- nie jesteś żaden "wybrakowany egzemplarz"- jesteś jak każda z nas, myślisz jak każda z nas i przeżywasz podobne rozterki jak my wszystkie
co do Tz-eta- gdyby to on leżał mając w brzuch Wasze dziecko, Ty też sprzątałabyś kosztem spania
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-25, 12:43   #1366
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość




Ty to już byś chciała wzywać posejdona Kochana masa kciuków zaciśnięta i ja mocno wierzę w to, że wszystko jest w najlepszym porządku



A to już pewne, że ślub we wrześniu - czy tylko przymiarki?
Joja czuję taką niepewność, że masakra. Tylko coś mnie zakuję to zaraz się kładę. Wszystko analizuję byle tylko nie zaszkodzić kruszynce...

Co do wesela niby plany, ale siostra ma przyjechać w lutym do PL i ma wszystko ustalić.

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
wiemy

na.żarłam się kromek z masłem i ogórków krokodylków...
już żałuję....
A ja sama nie wiem na co mam ochotę. Na słodkie nie mam w ogóle ochoty. Jak przeczytałam o Twoim jadłospisie to zachciało mi się ogórków kiszonych ze smalczykiem . Masakra normalnie nie zjadłabym tego w życiu.

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
A ja sobie wczoraj przepłakałam wieczór... ja jakaś nienormalna jestem, ale miałam taki zjazd formy jak mało kiedy.. a wszystko przez to, że znów poczułam się jak jakiś wybrakowany egzemplarz baby.. Baby, która nie jest jak inne. Jak te, które zachodzą w ciążę i niczym się nie martwią, robią co chcą, kiedy chcą i rodzą śliczne, zdrowe dzieci... a nie zastanawiają się po tysiąckroć, czy oby na pewno nic się nie stanie jak pójdę na spacer, nie mają dylematów czy coś zrobić czy nie.. Czasami czuję się taka bezużyteczna.. jakbym była jakaś trędowata, a co gorsza wiele osób uważa, że przecież przesadzam z ostrożnością, no bo co ma być to będzie..
Ale co ja mogę jak słyszę to od kobiet, które są bezproblemowych ciążach i nie mają takich traumatycznych doświadczeń jak my.. one nie wiedzą jak to jest stracić dziecko.. nie wiedzą jak to jest gdy masz świadomość tego, że Twój organizm nie robi wszystko, żeby nie utrzymać ciąży..
Też bym chciałam móc tak jak one i cholernie im tego lkuzackiego podejścia zazdroszczę..
Do tego z tż się trochę wczoraj spiełam, bo on też traktuje mnie jak ptaszka w złotej klatce co to najlepiej niech nawet włosów nie czesze, bo wtedy ręce są w górze, a tak przecież nie wolno.. Do tego tak mi go szkoda, bo on niedość, że pracuje po 10h. to jeszcze robi wszystko w domu i widzę przecież jaki jest nieraz zmęczony, ale uparty jak osiół i np. wczoraj zamiast odpocząć to sprzątał cały wieczór do 23, więc zanim się położył było po północy a przed 5 pobudka.. Szerze wolałabym żebyśmy w kurz obrastali, ale żeby on odpoczął i po prostu ze mną pobył..
No i się wyżaliłam.. przepraszam, ale musiałam komuś wyrzucić co mi leży na sercu..
A teraz mam wyrzuty sumienia, że taką jazdę emocjonalną zafundowałam mojej Córeczce
Anitko przytulam i doskonale rozumiem, kiedyś też byłam taką beztroską ciężarną teraz na wszystko uważam. Może dobrze, że sobie popłakałaś to zawsze przynosi ulgę. Kochana przytulam już niedługo będziesz miała maleństwo przy sobie.
Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
anitko kto Cię w taki nastrój bojowy wprowadził? kto ci wypomina siedzenie w domu? pokaż nam go tylko. patrzę na Twój suwaczek z zazdrością i myślę, ale ten czas leci
A co ja mam powiedzieć. Ja zazdroszczę Tobie. U mnie to jedna wielka niewiadoma.

Udało się. Ciężko mi się pisze z telefonu, słownik poprawia mi jeszcze na to co nie chcę i jak nie zobaczę to wychodzą cyrki. Pozdrawiam.
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 13:54   #1367
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak długo układałyście dzieci do spania na boku?Dziś w nocy mało zwału nie dostałam.Po karmieniu ułożyłam małego jak zawsze na boczku.Poszłam spać zaczął płakać,patrze do łóżeczka a on na brzuchu z główką na bok.Nie wiem jak on to zrobił..

Iza możesz mu coś podkładać, jak się boisz. Na all są takie bezpieczne wałeczki. Ja w sumie nie pamiętam, może pierwszy miesiąc-dwa. Teraz różnie Artur śpi, ale lubi na pleckach, z rozłożonymi szeroko rączkami. Na brzuszku też sypiał Oraz na mamusi. Teraz ma drzemkę, ale już czekam, jak się przebudzi, biorę go "na klatę", żeby spał dalej.

Anita przytulam... Wiem, jakie masz myśli. Wiele z nas, które musiały brać heparynę, żeby organizm nie "zwalczał" ciąży takie miały... Mój organizm też to robił, na szczęście dopiero w III trymestrze. Ale się udało i Tobie też się uda. Naprawdę trzeba wierzyć i iść do przodu
Tekstów bliskich o ciąży nie skomentuję, bo to nie ma sensu..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 13:55   #1368
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

O, i pojawiła się Measia


Edytko
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 13:58   #1369
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Perse- cieszę sie ze to o łóżeczku wrzasku napisałas.
Miałam podobna sytuacje i oczywisicie po ... wielkie wyrzuty.

Dzisiaj dzien jest lepszy (odpukac!). Moze wczorajszy i przedwczorajsze dzien jetsvzwiazany z porannymi wizytami u lekarza i rehabilitanta?
Nie budził sie rano sam tylko był wybudzany bo musieliśmy o konkretnej godzinie wyjść.... Dodatkowo nowe miejsca, ludzie. Moze tak odreagowując stres

Dzisiaj pogodny, zadowolony. Nie marudzi, nie płacze. Inny dzieciak
Za to na twarzy wysypka
Myślałam ze to od "przytulania" sie do rehabilitantki, bo jest od wczoraj, ale... dzisiaj sie nasiliła :/ ech.
Ostatnia 'rzeczą' jaka mi przychodzi do głowy jesli chodzi o alergie Tymka to... pies. Az sie boje o tym myslec, co by było gdyby...
Ja też miałam wyrzuty, ale jesteśmy tylko ludźmi.
I tak przy dziecku mój poziom cierpliwości wzrósł o 10000%, bo ja generalnie jestem dość impulsywną i w gorącej wodzie kąpaną osobą...

Co do pogrubionego - dlatego ja się rękami i nogami bronię przed takimi sytuacjami...

Co do wysypki, współczuję, wiem, jak trudne jest szukanie winnego..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 14:01   #1370
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44796911]Iza możesz mu coś podkładać, jak się boisz. Na all są takie bezpieczne wałeczki. Ja w sumie nie pamiętam, może pierwszy miesiąc-dwa. Teraz różnie Artur śpi, ale lubi na pleckach, z rozłożonymi szeroko rączkami. Na brzuszku też sypiał Oraz na mamusi. Teraz ma drzemkę, ale już czekam, jak się przebudzi, biorę go "na klatę", żeby spał dalej.

[/QUOTE]

Domiś śpi w rożku więc jak go kłade na boczku to opieram go o bok łóżeczka.Nie wiem jak on to zrobil że leżał na brzuszku..

Pewnie przesadzam ale na plecach też sie boje go kłaść bo mu się ulewa i boje się zakrztuszenia.Tak zle i tak nie dobrze
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek

Edytowane przez iza243
Czas edycji: 2014-01-25 o 14:04
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 14:16   #1371
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Anitka..ja ostatnio powiedziałam mężowi że wkur..mnie te wszystkie szczęśliwe ciężarne. Jak zobaczyłam znajomą w 20 tygodniu ciąży na facebooku z podpisem że "2014 to będzie najszcześliwszy rok" to chciałam dać komentarz "to się jeszcze okaże" Mąż powiedział że nie mogę zabronić innym być po prostu szczęśliwym i beztroskim. Psycholog potrzebny mi od zaraz... Mimo że wyprawkę szykuje to codziennie mam jazdy...
Mąż też się martwi razem ze mną, choć nie mówi o tym często.
Dzisiaj do mnie mówi : pamiętasz jak nie mogłaś tętna znaleźć? A ja: a co, bałeś się? A on: zawsze....
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 14:24   #1372
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Iza i masz rację, Dominik jest jeszcze malutki, najlepiej go kłaść na boczku. Artek już tak nie ulewa, ale ja i tak odczekuję jakiś czas, zanim go tak położę, albo go kładę na boczku, a on sam się przekręca, jak mu wygodnie.

Kucyku, wybacz - wiem, co czujesz, ale Twój mąż ma rację..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 14:30   #1373
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Wyyyyypas, nie?
o, takkkk!!!!

dzidziuś, dzidzuś

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Pajace są jak dla mnie super


Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
chociaż ma ok 71-72 cm
wyyysokiii!

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Ale co ja mogę jak słyszę to od kobiet, które są bezproblemowych ciążach i nie mają takich traumatycznych doświadczeń jak my.. one nie wiedzą jak to jest stracić dziecko..
wciąż to słyszę. jeszcze. że co to teraz za kobiety (czyt. Panika) co dziecka donosić nie potrafią. milutko.


Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
Moze twoj M sprzata tak duzo, bo daje mu to poczucie kontroli, i zee ma na cos wplyww, pozwól mu na to!
mądrze napisane!

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Pewnie przesadzam ale na plecach też sie boje go kłaść bo mu się ulewa i boje się zakrztuszenia.
też się bałam. ale z położną podłozyłyśmy dwa słowniki pod materac i starałam się myslec, że to pomaga.

Maga, Torreso nie zaśnie bez cyca. I tylko na niego się budzi. żadne oszustwa nie przejda (ani butla, ani smok, ani przytuliski)
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 14:52   #1374
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

ano pojawila sie
juz pokopalam w ogrodku, chce mi sie spac, kuchnia jest po przenoszeniu w szafkach i wyglada jak po przejsciu tornada, Mala wstala, zjadla i gotowa do figli a ja gotowa do spania
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 14:57   #1375
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Perse słyszałaś coś o tym ??
http://www.szpital.net.pl/index.php?y=1
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 15:15   #1376
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44797399]

Kucyku, wybacz - wiem, co czujesz, ale Twój mąż ma rację..[/QUOTE]

Wiem że ma rację. Zazdroszczę im i też bym chciała niczym się nie martwić

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

A to prawda że clexane wprowadza się dopiero od d dimerów 2000? Tak mi lekarz powiedział na ostatniej wizycie.

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Właśnie mój 5 kg kot skoczył mi na brzuch Jakbym mało schiz miała ;( Przez 5 miesiący udało mi się tego uniknąć a teraz się zagapiłam w telefon Boże.. Czy coś mogło się stać?
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 15:24   #1377
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Rano mi się udało położyć Olka w foteliku do karmienia. A teraz za nic nie chciał zasnąć. Czyli od 11.40 nie śpi. Nie wiem jak wytrzymamy do wieczora bo już marudzi ale spać nie chce
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 15:36   #1378
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Perse słyszałaś coś o tym ??
http://www.szpital.net.pl/index.php?y=1
moja koleżanka tam rodziła, ale nic nie wiem o tym szpitalu. Ma II st. ref.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 16:09   #1379
jana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Anitko, dzisiaj chyba taki dzien, ja przed chwila tak wylam, znowu mam skurcze, na przeziebienie wypilam mleko z czosnkiem, no i zaczal mnie bolec żołądek, no i zaczelam sie uzalac, ze juz nie mam sily, ze wszystko nie tak.... ze juz wszędzie mam infekcje. Nie chcę sie tak uzalac, bo wszystko zniosę, byleby mały byl zdrowy. Ale czasami tak puścić. Ech...
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud

...mały chłopiec czeka na kwiecień
jana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-25, 16:28   #1380
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez measia Pokaż wiadomość
ano pojawila sie
Chodziło mi raczej o ten stary wątek, już dotarłam do Ciebie

I w szoku jestem jak przeczytałam o Twoim ex-teściuniu, ja bym takiego sk.......

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość

A to prawda że clexane wprowadza się dopiero od d dimerów 2000? Tak mi lekarz powiedział na ostatniej wizycie.
Kucyku ja o clexanie wiem tylko odnośnie zespołu antyfosf. Ale może są i inne zalecenia, może zwiększone dimery też kwalifikują do heparyny?

Kotem grubasem się nie przejmuj, myślę, że macica jest dobrze chroniona, no ale trochę go naucz dobrych manier
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-07 21:29:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.