Nam się chce kreseczek dwóch, żeby dumnie wypiąć brzuch! Staraczki-mamusie cz. 11

[Zalamana_girl]

Napisane przez Carmenaa_88

mam to samo myślenie co wiecznie. Skąd miałam wiedzieć, że np. dwa kominy są nieszczelne?Jak niby miałam to sprawdzić? tym bardziej, że remontowałam te mieszkanie, że elektryka jest tak dupiata, że co chwilę coś się z nią dzieje? jak to sprawdzić? Sprawdzić można lodówkę czy chłodzi i czy meble nie są porysowane. A chociażby to, że piecyk był zepsuty dowiedziałam jak się wprowadziłam, bo przecież gaz musiałam przełączyć na mnie, tak samo prąd, bo było wyłączone na stałe.

W takim razie właściciel wynająć mi ma prawo mieszkanie w stanie zagrażającym mi życia i nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności?Ja mam mu płacić czynsz za niesprawne mieszkanie z usterkami i nie mogę nic z tym zrobić? no bez sensu...

dokladnie, dla mnie to tez bez sensu :/
U nas jak rozmawialismy z wlascicielami o jakis usterkach jakby sie pojawily to powiedzieli, ze mamy im wszystko zglaszac.Np gdyby no nie wiem hmmmm, zepsuł nam sie wlasnie piecyk od cieplej wody w lazience, to zglaszamy i oni wymieniaja na swoj koszt, w koncu to ich mieszkanie, my placimy czynsz, a przeciez nawet w razie wyprowadzki piecyka nie zabierzemy ze soba, wiec z jakiej racji my mamy za to placic. No chyba, ze cos stanie sie z naszej winy wowczas sami pokrywamy koszty.

[mloda0802]

emagi a Ty jestes na ovufriend? nie mam Cie w znajomych

lecę dziewczynki na obiadek do teściówki a potem jeszcze do kumpla mamy skoczyć, będę pewnie jakoś później.
Miłego popołudnia

[emagi]

jak coś to na ovu mam nick emagi

[maciejka1987]

Napisane przez vioris

Do mnie wprowadziła się babeczka i po 3 dniach walnal piecyk gazowy. On już wcześniej troche szwankowal. Zadzwoniła do mnie i zamówiłam mechanika i 350zl nie moje. Poprosilam żeby na to wyłożyła a potem zapłaciła mniej o tą kwote. Aleee z drugiej strony jest tak, ze spisuje się protokul zdawczo-odbiorczy i najemca oznajmia ze zapoznał się ze stanem mieszkania i go akceptuje. Ja sama powiedziałam tej babce ze jakby coś to do kilku dni niech da znać jeśli coś wyjdzie, no i wyszło. Jakby się to zdarzyło później to bym za to nie płaciła. W Twoim wypadku jeśli pierwszy raz tego pieca uzywacie to mozesz próbować z właścicielem negocjowac. Ale prawda taka że jak mieszkanie przyjelas to się może wypiac na Ciebie Zależy od człowieka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie chciałabym wynajmować od CIebie mieszkania

Napisane przez Carmenaa_88

mam to samo myślenie co wiecznie. Skąd miałam wiedzieć, że np. dwa kominy są nieszczelne?Jak niby miałam to sprawdzić? tym bardziej, że remontowałam te mieszkanie, że elektryka jest tak dupiata, że co chwilę coś się z nią dzieje? jak to sprawdzić? Sprawdzić można lodówkę czy chłodzi i czy meble nie są porysowane. A chociażby to, że piecyk był zepsuty dowiedziałam jak się wprowadziłam, bo przecież gaz musiałam przełączyć na mnie, tak samo prąd, bo było wyłączone na stałe.

W takim razie właściciel wynająć mi ma prawo mieszkanie w stanie zagrażającym mi życia i nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności?Ja mam mu płacić czynsz za niesprawne mieszkanie z usterkami i nie mogę nic z tym zrobić? no bez sensu...

no właśnie... to takie "naciąganie" moim zdaniem. Nie wiem nawet czy takie działania są zgodne z prawem

SIę nie wyspałam dziś. DObrze, że dziś wolne

[Zalamana_girl]

Napisane przez emagi

ja planuję, ale jeszcze daleka droga do tego, u mnie szpital prowadzi takie bezpłatne kursy 2 razy w tyg są spotkania z położnymi

No wlasnie my z tz zapisalismy na poczatku lutego do bezplatnej szkoly rodzenia w ramach nfz polozne prowadza taka szkole u mnie w miescie
tylko u nas ma to byc raz w tygodniu po 90 minut i 8/9 takich zajec
Jestem ciekawa jak bedzie to wygladac

Napisane przez maciejka1987

no właśnie... to takie "naciąganie" moim zdaniem. Nie wiem nawet czy takie działania są zgodne z prawem

SIę nie wyspałam dziś. DObrze, że dziś wolne

No dokladnie tez mi sie w tym cos nie podoba...
Czemu sie nie wyspalas?

[wiecznie_pod_wiatr]

dziewczyny, tak z innej beczki - umie któraś z Was szyć?

[marti_88]

Spadam. Bede wieczorem. Jedziemy do teściowej na obiad a potem do moich rodziców. Miłego dnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kotka34]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

dziewczyny, tak z innej beczki - umie któraś z Was szyć?

Ja nie umiem , ale mój Tż tak , moja mama też A co chciałaś sobie wyszyć ??

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Witam się pięknie w niedzielne popołudnie

[Zalamana_girl]

Napisane przez kotka34

Ja nie umiem , ale mój Tż tak , moja mama też A co chciałaś sobie wyszyć ??

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Witam się pięknie w niedzielne popołudnie

Witam
jak tam mija zimowo-sniezna niedziela?

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez kotka34

Ja nie umiem , ale mój Tż tak , moja mama też A co chciałaś sobie wyszyć ??

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Witam się pięknie w niedzielne popołudnie

chce zacząć po prostu coś szyć . Naszedł mnie taki cudowny pomysł jakiś czas temu i ciągle siedzi mi w głowie i szukam rad dla początkujących

[wik_and_ola]

Hej laseczki
Karoloo - super, że wróciłaś i wszystko jest ok
Brydzia - witaj. Dobrze, że myślicie nad kolejną insemką, a w pracy na pewno się ułoży, chociaż prawda jest taka, że za granicą to szybciej dogadasz się z obcokrajowcem niż z rodakiem

Napisane przez Zalamana_girl

No wlasnie my z tz zapisalismy na poczatku lutego do bezplatnej szkoly rodzenia w ramach nfz polozne prowadza taka szkole u mnie w miescie
tylko u nas ma to byc raz w tygodniu po 90 minut i 8/9 takich zajec
Jestem ciekawa jak bedzie to wygladac

Ja chodziłąm w pierwszej ciąży do szkoły rodzenia i powiem, że byłam zadowolona, podobało mi się Teraz już nie będę chodzić bo nie widzę potrzeby, ale w pierwszej ciąży jest to jak najbardziej pomocne U nas miałyśmy przygotowania do porodu, odpowiednie ćwiczenia, ćwiczenia oddechu przeponą niezbędnego przy skurczach, oglądaliśmy porody. mawialiśmy co należy zabrać do szpitala dla siebie i dla maluszka, jak przygotować się na przyjście tej maleńkiej istoty. Ponadto mieliśmy zajęcia z opieki nad noworodkiem, jak przygotwać wyprawkę, jak kąpać, jak przewijać, itd. Sporo cennych informacji dla świeżo upieczonych rodziców

[manieczka1]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

dziewczyny, tak z innej beczki - umie któraś z Was szyć?

Nie tzn. guzik przyszyję i jakąś dziurę zaszyję, ale żeby coś więcej to nie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kotka34]

Napisane przez Zalamana_girl

Witam
jak tam mija zimowo-sniezna niedziela?

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

chce zacząć po prostu coś szyć . Naszedł mnie taki cudowny pomysł jakiś czas temu i ciągle siedzi mi w głowie i szukam rad dla początkujących

powoli leci Właśnie w nocy padał u nas śnieg , teraz Tż poszedł odśnieżać A ovuf wyznaczył mi owulkę
Wiecznie możesz na początek spróbować haftem krzyżykowym , fajnie to wszystko wygląda

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez manieczka1

Nie tzn. guzik przyszyję i jakąś dziurę zaszyję, ale żeby coś więcej to nie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tyle też umiem

[Zalamana_girl]

Napisane przez wik_and_ola

Hej laseczki
Karoloo - super, że wróciłaś i wszystko jest ok
Brydzia - witaj. Dobrze, że myślicie nad kolejną insemką, a w pracy na pewno się ułoży, chociaż prawda jest taka, że za granicą to szybciej dogadasz się z obcokrajowcem niż z rodakiem


Ja chodziłąm w pierwszej ciąży do szkoły rodzenia i powiem, że byłam zadowolona, podobało mi się Teraz już nie będę chodzić bo nie widzę potrzeby, ale w pierwszej ciąży jest to jak najbardziej pomocne U nas miałyśmy przygotowania do porodu, odpowiednie ćwiczenia, ćwiczenia oddechu przeponą niezbędnego przy skurczach, oglądaliśmy porody. mawialiśmy co należy zabrać do szpitala dla siebie i dla maluszka, jak przygotować się na przyjście tej maleńkiej istoty. Ponadto mieliśmy zajęcia z opieki nad noworodkiem, jak przygotwać wyprawkę, jak kąpać, jak przewijać, itd. Sporo cennych informacji dla świeżo upieczonych rodziców

Czyli faktycznie przydatne informacje mam nadzieje, ze u nas bedzie podobnie w sumie to juz nie moge sie doczekac

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez kotka34

powoli leci Właśnie w nocy padał u nas śnieg , teraz Tż poszedł odśnieżać A ovuf wyznaczył mi owulkę
Wiecznie możesz na początek spróbować haftem krzyżykowym , fajnie to wszystko wygląda

W takim razie powodzenia

[marszalka]

hej babolce
jak wam się podoba taka zima??? wiedziałam, że do nas przyjdzie
ja od kilku dni zbieram się do nauki, ale na prawde ten ciążowy mózg nic nie chłonie, notatki porozkładane i zero chęci

Karoloo na pocieszenie powiem ci że ja tak średnio co 3 okres przechodziłam tak jak ty, nie raz już tż chciał mnie na pogotowie wieźć ale jakoś dawałam sobie rade, ale wiem przez co przeszłaś

Brydzia witaj, i fajnie że dalej zamierzacie walczyć

[Jagatka_N]

Napisane przez wik_and_ola

Hej laseczki
Karoloo - super, że wróciłaś i wszystko jest ok
Brydzia - witaj. Dobrze, że myślicie nad kolejną insemką, a w pracy na pewno się ułoży, chociaż prawda jest taka, że za granicą to szybciej dogadasz się z obcokrajowcem niż z rodakiem


Ja chodziłąm w pierwszej ciąży do szkoły rodzenia i powiem, że byłam zadowolona, podobało mi się Teraz już nie będę chodzić bo nie widzę potrzeby, ale w pierwszej ciąży jest to jak najbardziej pomocne U nas miałyśmy przygotowania do porodu, odpowiednie ćwiczenia, ćwiczenia oddechu przeponą niezbędnego przy skurczach, oglądaliśmy porody. mawialiśmy co należy zabrać do szpitala dla siebie i dla maluszka, jak przygotować się na przyjście tej maleńkiej istoty. Ponadto mieliśmy zajęcia z opieki nad noworodkiem, jak przygotwać wyprawkę, jak kąpać, jak przewijać, itd. Sporo cennych informacji dla świeżo upieczonych rodziców

Ale fajnie też bym chętnie poszła na takie zajęcia

Zalamana a Ty pójdziesz?

Ciekawe ile to kosztuje

[kotka34]

Napisane przez Zalamana_girl

Czyli faktycznie przydatne informacje mam nadzieje, ze u nas bedzie podobnie w sumie to juz nie moge sie doczekac

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------



W takim razie powodzenia

Nie dziękuję

Napisane przez marszalka

hej babolce
jak wam się podoba taka zima??? wiedziałam, że do nas przyjdzie
ja od kilku dni zbieram się do nauki, ale na prawde ten ciążowy mózg nic nie chłonie, notatki porozkładane i zero chęci

Karoloo na pocieszenie powiem ci że ja tak średnio co 3 okres przechodziłam tak jak ty, nie raz już tż chciał mnie na pogotowie wieźć ale jakoś dawałam sobie rade, ale wiem przez co przeszłaś

Brydzia witaj, i fajnie że dalej zamierzacie walczyć

Ja lubię zimę , ale bez przesady taka temp - 20 A Ty jak się czujesz ??

[wik_and_ola]

Napisane przez marszalka

hej babolce
jak wam się podoba taka zima??? wiedziałam, że do nas przyjdzie
ja od kilku dni zbieram się do nauki, ale na prawde ten ciążowy mózg nic nie chłonie, notatki porozkładane i zero chęci

Karoloo na pocieszenie powiem ci że ja tak średnio co 3 okres przechodziłam tak jak ty, nie raz już tż chciał mnie na pogotowie wieźć ale jakoś dawałam sobie rade, ale wiem przez co przeszłaś

Brydzia witaj, i fajnie że dalej zamierzacie walczyć

No u mnie też pada śnieg i szczerze to bardzo się z tego cieszę Bo jak i tak jest mroźno to niech chociaż ten śnieg sobie leży, wtedy jest przyjemnie i córcia może sankami pojeździć

Napisane przez Jagatka_N

Ale fajnie też bym chętnie poszła na takie zajęcia

Zalamana a Ty pójdziesz?

Ciekawe ile to kosztuje

U mnie szkoła rodzenia była przy przychodni, prowadziły ją położne i była za darmo Chodziłam bodajże od szóstego miesiąca ciąży raz w tygodniu

[Zalamana_girl]

Napisane przez Jagatka_N

Ale fajnie też bym chętnie poszła na takie zajęcia

Zalamana a Ty pójdziesz?

Ciekawe ile to kosztuje

No wybieram sie na pierwsze zajecia 06.02 wieczorem
a u mnie nic nie kosztuje, jest refundowane przez NFZ

[marszalka]

Napisane przez kotka34

Nie dziękuję

Ja lubię zimę , ale bez przesady taka temp - 20 A Ty jak się czujesz ??

a jak na razie to dobrze, mała coraz częściej kopie, tylko jak narazie nikt opt\rócz ja nie doświadczył kopniaków, zawsze jak tż przystawia rękę do brzucha to mała przestaje

a jak dla mnie to zima tez fajna, szkoda mi tylko tż, który musi odśnieżać

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez Zalamana_girl

No wybieram sie na pierwsze zajecia 06.02 wieczorem
a u mnie nic nie kosztuje, jest refundowane przez NFZ

ja tez się wybieram, ale dopiero 5.02 mam się umawiać na kontkretny termin, u mnie też bezpłatna jest

[Jagatka_N]

Napisane przez wik_and_ola

No u mnie też pada śnieg i szczerze to bardzo się z tego cieszę Bo jak i tak jest mroźno to niech chociaż ten śnieg sobie leży, wtedy jest przyjemnie i córcia może sankami pojeździć


U mnie szkoła rodzenia była przy przychodni, prowadziły ją położne i była za darmo Chodziłam bodajże od szóstego miesiąca ciąży raz w tygodniu

Napisane przez Zalamana_girl

No wybieram sie na pierwsze zajecia 06.02 wieczorem
a u mnie nic nie kosztuje, jest refundowane przez NFZ

OOO super że refundowane
Mnie też sie przyda, nigdy nie zajmowałam się takim maleństwem a po takim "szkoleniu" na pewno czuje się mniejszy stres przed tym czy sie da rade


Wiecie co, mam dzis jakiegoś meeeega lenia, mąż poszedł niedawno do pracy, a ja jeszcze siedzę w piżamie i piję kawkę na przebudzenie

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez marszalka

a jak na razie to dobrze, mała coraz częściej kopie, tylko jak narazie nikt opt\rócz ja nie doświadczył kopniaków, zawsze jak tż przystawia rękę do brzucha to mała przestaje

a jak dla mnie to zima tez fajna, szkoda mi tylko tż, który musi odśnieżać

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------


ja tez się wybieram, ale dopiero 5.02 mam się umawiać na kontkretny termin, u mnie też bezpłatna jest

Dajcie znań jak wrażenia

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez Jagatka_N

Wiecie co, mam dzis jakiegoś meeeega lenia, mąż poszedł niedawno do pracy, a ja jeszcze siedzę w piżamie i piję kawkę na przebudzenie

nie jesteś sama . Ja też piżamowa dziś jestem i właśnie popijam kawę. TŻ śpi, psiak też to i mam chwilę spokoju

[Carmenaa_88]

Napisane przez Jagatka_N

OOO super że refundowane
Mnie też sie przyda, nigdy nie zajmowałam się takim maleństwem a po takim "szkoleniu" na pewno czuje się mniejszy stres przed tym czy sie da rade

No nie ciesz się za wczasu W Siemianowicach zawsze było za opłatą chyba kiedyś 100zł brali z tego co mi znajoma mówiła. A teraz to nie wiem czy w ogóle istnieje, bo tak patrzę na internecie i nie widzę

[kotka34]

Napisane przez Zalamana_girl

No wybieram sie na pierwsze zajecia 06.02 wieczorem
a u mnie nic nie kosztuje, jest refundowane przez NFZ

Napisane przez marszalka

a jak na razie to dobrze, mała coraz częściej kopie, tylko jak narazie nikt opt\rócz ja nie doświadczył kopniaków, zawsze jak tż przystawia rękę do brzucha to mała przestaje

a jak dla mnie to zima tez fajna, szkoda mi tylko tż, który musi odśnieżać

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------


ja tez się wybieram, ale dopiero 5.02 mam się umawiać na kontkretny termin, u mnie też bezpłatna jest

Super że często kopie Jeszcze się doczeka , może z zaskoczenia dostanie kopniaka ! Fajnie że wybieracie się na szkołę !! Przynajmniej będziemy wiedziały czego się spodziewać!? Prosimy o relacje ze szkoły

[Jagatka_N]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

nie jesteś sama . Ja też piżamowa dziś jestem i właśnie popijam kawę. TŻ śpi, psiak też to i mam chwilę spokoju

Dawno nie mialam takiego dnia żeby o tej godzinie byc jeszcze w pizamie, i jakoś nie spieszy mi się żeby się ubrac jest wygodnie

Napisane przez Carmenaa_88

No nie ciesz się za wczasu W Siemianowicach zawsze było za opłatą chyba kiedyś 100zł brali z tego co mi znajoma mówiła. A teraz to nie wiem czy w ogóle istnieje, bo tak patrzę na internecie i nie widzę

świetnie
a te 100zł to za ile spotkań? Chodziłaś?

[Zalamana_girl]

Napisane przez marszalka

a jak na razie to dobrze, mała coraz częściej kopie, tylko jak narazie nikt opt\rócz ja nie doświadczył kopniaków, zawsze jak tż przystawia rękę do brzucha to mała przestaje

ja tez się wybieram, ale dopiero 5.02 mam się umawiać na kontkretny termin, u mnie też bezpłatna jest

A u mnie też dostał swoje pierwsze kopniaki z rzedu jak polozyl reke <3
Bo raz poczul kiedys, ale takie bardzo delikatne, a wczoraj to juz kilka takich mocniejszych i jaki uradowany byl

A co do szkoly rodzenia to daj znac co i jak jak bedziesz juz wiedziala

Napisane przez Jagatka_N

OOO super że refundowane
Mnie też sie przyda, nigdy nie zajmowałam się takim maleństwem a po takim "szkoleniu" na pewno czuje się mniejszy stres przed tym czy sie da rade


Wiecie co, mam dzis jakiegoś meeeega lenia, mąż poszedł niedawno do pracy, a ja jeszcze siedzę w piżamie i piję kawkę na przebudzenie

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------



Dajcie znań jak wrażenia

No stres i tak bedzie, ale tak jak mowisz moze po takich zajeciach troszke mniejszy

[wik_and_ola]

Napisane przez Jagatka_N

Wiecie co, mam dzis jakiegoś meeeega lenia, mąż poszedł niedawno do pracy, a ja jeszcze siedzę w piżamie i piję kawkę na przebudzenie [COLOR="Silver"]

W sumie to po to są niedziele, żeby się w końcu polenić i wybyczyć Mój mąż też w pracy, od 6 do 18, a my dziś z córcią się lenimy. Wprawdzie siedzimy nie w piżamie a w dresiakach, ale też nie robimy nic konretnego. Córcia coś tam tworzy, jak nie z papieru, wycinanek, to z koralików albo klocki układa, a ja siedzię z książką lub na wizaż zerkam. Obiad robimy dopiero na 18:30 (jak tż wróci z pracy), więc mamy labę

[Zalamana_girl]

Napisane przez kotka34

Super że często kopie Jeszcze się doczeka , może z zaskoczenia dostanie kopniaka ! Fajnie że wybieracie się na szkołę !! Przynajmniej będziemy wiedziały czego się spodziewać!? Prosimy o relacje ze szkoły

Pewnie bede zdawac relacje z kazdych zajec

[Jagatka_N]

Napisane przez wik_and_ola

W sumie to po to są niedziele, żeby się w końcu polenić i wybyczyć Mój mąż też w pracy, od 6 do 18, a my dziś z córcią się lenimy. Wprawdzie siedzimy nie w piżamie a w dresiakach, ale też nie robimy nic konretnego. Córcia coś tam tworzy, jak nie z papieru, wycinanek, to z koralików albo klocki układa, a ja siedzię z książką lub na wizaż zerkam. Obiad robimy dopiero na 18:30 (jak tż wróci z pracy), więc mamy labę

Oj dawno takiej nie miałam, albo coś załatwialiśmy albo byliśmy u rodziców, za tydzień chyba pojedziemy wiec juz tak nie odpocznę
Marzę sobie, żeby tak jak Ty spędzac kiedys tak fajnie niedzielę z dzieckiem jak mąż do pracy pójdzie
A Ty juz niedługo będziesz spędzać z dwójka dzieciaczków