![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 46
|
Wieczne narzeczeństwo
Hej,
do napisania postu skłoniła mnie ta historyjka: pewien znajomy oświadczył się swojej dziewczynie, ale kiedy zapytałam o datę ślubu (dla podtrzymania tematu), odpowiedział, że oświadczył się tylko dlatego, żeby dać jej jakąś pewność, natomiast ślubu nie zamierza nigdy brać. Czy spotkałyście się z taką sytuacją? Oświadczyny, pierścionek jako symbol miłości i oddania, a nie wstęp do małżeństwa? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 62
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Mojego chłopaka brat cioteczny tak zrobił. Oświadczył się tylko dlatego, że jego wybranka powiedziała, że jak do końca roku się jej nie oświadczy to koniec z nimi, byli razem już ponad 7 lat. Oswiadczył jej się w sylwestra, czyli jakby ostatnia chwila bo o 00:00
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 067
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Znam tylko przypadki gdzie się chłopak oświadcza a potem przez wiele lat nie dochodzi ani do ślubu ani do żadnych nawet ustaleń dotyczących ślubu. Nie rozumiem tego. Po co się oświadczać jak się ślub chce wziąć np. za 5-6 lat.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Inna sprawa, że dla wielu osób coś takiego jest zwyczajnie dziwne. Choćby dlatego, że podczas klasycznych oświadczyn mężczyzna pyta kobietę o to, czy zostanie jego żoną. A tu z góry jest założone, że tą żoną nie zostanie.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Mam koleżankę, która jest zaręczona wyłącznie dla samego faktu zaręczyn, pierścionka. Ślubu w najbliższych latach nie planują (a on to chyba najchętniej wcale by się nie żenił). Ale ona czuje się pewniej z taką deklaracją. Osobiście uważam, że to zbyteczne, bo zaręczyny mają być symbolem upragnionego małżeństwa. W takiej sytuacji tracą troszkę na wartości.
__________________
Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. Książki 31/2016r. Filmy 462/2016r.
2017r.: Filmy - 305 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
To i tak nie zmienia faktu, że będą żyli w konkubinacie/nieformalnym związku i tyle. Nie wiem po co te gesty, jakieś półśrodki. Biżuterię można kobiecie wręczyć z miliona różnych okazji.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
O takich rzeczach się po prostu rozmawia. Z TŻ zaręczyliśmy się przed zamieszkaniem razem, ale właśnie z myślą, że ślub może kiedyś, ale niekoniecznie - tylko że oboje tak na to patrzyliśmy. Zaręczyny były właśnie po to, aby pokazać sobie (i trochę innym), że myślimy o sobie poważnie, że temat ewentualnego ślubu nas nie przeraża, ale akurat wtedy nie był nam do niczego potrzebny.
Natomiast nie rozumiem zaręczania się, jeżeli dla jednego ze stron to jest wstęp do planowania małżeństwa, a dla drugiej tylko danie pierścionka "na odczepnego". Ale cóż, będąc w związku wszystkie ważne kwestie trzeba mieć omówione, a nie że "nagle" po 2-3 latach wychodzą takie problemy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
ja nigdy nie spotkałam się z oświadczynami jako symbolem miłości i oddania.
dla mnie oświadczyny i zaręczyny to właśnie wstęp do małżeństwa, a sam okres narzeczeństwa - to czas wypełniony w mniejszym lub większym stopniu przygotowaniami do ślubu ![]() wśród ludzi z mojego otoczenia panuje chyba dokładnie takie samo przekonanie, jak moje. chociaż nie sposób nie zgodzić się z Doris - jeżeli obie strony traktują zaręczyny jako kolejny etap w związku i żadna z osób nie czuje parcia na ślub w niedługim czasie - to nie ma w tym nic złego. tak poza tym, osobiście nie potrafię zrozumieć kobiet, które wyczekują pierścionka, jakby był nie wiadomo jakim gwarantem miłości oświadczającego się ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Wujek tż-ta był zaręczony ponad 30 lat, niedawno się pobrali (to już ludzie po 60-tce), także nadzieja jest zawsze jak komuś pasuje tyle czekać
![]() Jeśli ktoś planuje zakładać rodzinę w klasycznym rozumieniu tego słowa, zaręczyny są wtedy raczej stanem przejściowym między "chodzeniem" a "braniem ślubu" i raczej wynikają wyłącznie z tradycji bo innych powodów aby się zaręczać nie widzę. Jaka to "pewność" o której piszecie? Sama dwukrotnie zrywałam zaręczyny ponieważ w jednym i drugim przypadku po zaręczeniu się wyszło prawdziwe oblicze faceta i należało wiać byle szybko. Takie zerwanie nie jest bardziej skomplikowane niż zwykłe rozstanie. Zaręczyny to przecież nie jest żadne formalne potwierdzenie bycia razem, jedynie obietnica, że kiedyś dojdzie do ślubu. Nie rozumiem po co się zaręczać jeśli ktoś z góry zakłada, że tego ślubu nie będzie.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2014-01-28 o 11:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Poza tym, narzeczeństwo zwykle nie jest sprawą prywatną, ale publiczną. Jest to zwykle traktowane jako (wstępna) deklaracja przed innymi ludźmi.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
W zasadzie znam chyba tylko jedną parę, która jest zaręczona od lat. Powodem zaręczyn była ciąża-wpadka. Teraz dziecko ma 5 lat, żyją razem, terminu ślubu nadal nie ma.
Częściej jednak spotykałam się z wieloletnim chodzeniem ze sobą, bez jakichkolwiek deklaracji, nawet tych zaręczyn na odczepnego. Sama nie uznawałam nigdy zaręczyn, które nie prowadzą do konkretnych ustaleń. Wolałabym nie być zaręczona niż być wieczną narzeczoną. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Tak naprawdę nie jest ważne czy się zaręczamy, bo już chcemy założyć niedługo rodzinę, czy dlatego żeby coś zadeklarować bez dalszych poczynań(ślubu). Ważne jest żeby obie strony wiedziały czym mają być takie zaręczyny. Bo najgorzej jak np. dziewczyna myśli, że skoro zaręczyny to zaraz będzie ślub, a chłopak woli jeszcze się z tym nie śpieszyć.
__________________
Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. Książki 31/2016r. Filmy 462/2016r.
2017r.: Filmy - 305 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Tak ale jeśli facet oświadczył się tylko dlatego, że dziewczyna chciała i groziła zerwaniem to chyba nie ma to większego sensu... Dla mnie zaręczyny mają sens jeśli poparte są deklaracją chęci brania ślubu i określeniem mniej więcej kiedy ten ślub miałby nastąpić.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Ja slubu nie chce, wiec zareczyny sa niepotrzebne ale podoba mi sie taka idea mimo wszystko: zareczyny jako pokazanie sobie, ze to powazna sprawa. Pierscionek, faktycznie mozna dostac z jakiejkolwiek okazji (albo i bez
![]() Co do pytania: 'czy zostaniesz moja zona' wystarczy je zmienic na 'czy chcesz spedzic ze mna zycie' i po klopocie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Ale nie wszyscy chcą brać ślub. Niektórzy przed ślubem wolą zamieszkać razem, albo po prostu ,,papierek" ich nie interesuje.
__________________
Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. Książki 31/2016r. Filmy 462/2016r.
2017r.: Filmy - 305 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Dziwne. Ja zdecydowanie uważam, że zaręczyny = konkret. Umawiamy się, że bierzemy ślub i zaczynamy go organizować. ---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Dla mnie to tak jakby kupować ubranka dziecięce i urządzać pokój gdy nie zamierza się mieć dzieci ![]() Po co to? Żeby było? Żeby wyglądało na "poważne"? Żeby druga strona łudzona obietnicami nie zwiała nagle?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
![]() trzeba z partnerem porozmawiać, to serio nie boli. ja taką rozmowę mam za sobą i wiem, że tż planuje mi się niebawem oświadczyć, ale to nie znaczy że od razu wpadniemy w wir przygotowań ślubnych ![]() poza tym tż nie chce ślubu kościelnego, nie chce wielkiego wesela, nie chce chrztu dla naszych dzieci. to są sprawy fundamentalne i należy o tym rozmawiać i zgadzać się w takich kwestiach, bo jeśli jedna strona oczekuje ślubu od razu po zaręczynach, a druga nie planuje tego ślubu w przeciągu 5 lat, to trochę kiszka. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | ||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
![]() Cytat:
Czasem też zaręczyny są po to, żeby otoczenie poważniej potraktowało parę. Niestety, nadal są środowiska, w których związek jest traktowany jako poważny dopiero na etapie narzeczeństwa, a najlepiej od momentu ślubu ![]()
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Sama znam parę, która już jest ze sobą około 10 lat, mają 8 letniego synka, ale ślubu nie chcą, bo mogą tylko cywilny, a na samym papierku im nie zależy.Natomiast ona marzy o zaręczynach właśnie ze względu na tradycję i deklarację. Nie może mieć ślubu, ale pragnie zaręczyn.
__________________
Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. Książki 31/2016r. Filmy 462/2016r.
2017r.: Filmy - 305 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Mój mężczyzna kiedyś powiedział mi, że dla niego zaręczyny są ważniejsze niż ślub i w zasadzie ślubu brać nie chce. Nie zgodziłam się na to, by oświadczał mi się i nie prowadziło to do następnego etapu - nigdy nie chciałam być wieczną narzeczoną i nie podobała mi się jego wizja zaręczyn. Wolałabym żeby nigdy nie dawał mi pierścionka, jeśli nie miałoby to oznaczać ślubu w przyszłości. Z czasem zmienił zdanie i już nie boi się być moim mężem :P
Trzeba się w tej kwestii dogadać i wypracować kompromis, lub się rozstać (jeśli kompromis jest niemożliwy). Nie ogarniam ludzi, którzy są w długich związkach i nie potrafią porozmawiać o tym, jakie mają wyobrażenie o wspólnej przyszłości. Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Czas edycji: 2014-01-28 o 12:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
![]() Może to jakiś znak czasów, że nawet tradycja proszenia o rękę nie będzie już polegała na proszeniu o rękę tylko o klucze do mieszkania ![]() Cytat:
![]() Kiedyś czytałam, że w którymś z europejskich krajów (Norwegia, ale mogę się mylić bo to dawno było) narzeczeństwo może być prawnie uhonorowane, jest to coś w rodzaju "związku partnerskiego" taki twór zamiast ślubu. I tak sobie myślę, że ludzie coraz bardziej boją się chyba poważnych deklaracji i idącej za tym odpowiedzialności, lepiej się zaręczyć bez ślubu, bo łatwiej wtedy zwinąć manele. Mało znam związków, które "nie potrzebowały papierka" i przetrwały dłużej niż kilka, maksymalnie kilkanaście lat. Raczej to są związki z założeniem, że jak coś nie wyjdzie to się rozstajemy bez dodatkowych komplikacji.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
W swoim otoczeniu nie spotkałam się z tym.
Uważam, że zaręczyny to deklaracja obojgu ludzi o ślubie w niedalekiej przyszłości ( max. rok, 1,5 roku by załatwić wszelkie formalności). Trzeba po prostu już na samym początku zapytać drugiej osoby czy chce kiedykolwiek ożenić się/wyjść za mąż. Jeśli to jest sprzeczne z naszymi oczekiwaniami nie łudźmy się, że nagle ukochany zmieni zdanie. A później właśnie są zaręczyny na odczepnego, nic nie znaczące, aby tylko nie truła d.... Moim zdaniem to jest bardzo ważne. Przecież mężczyzna deklaruje, że chce się ożenić właśnie z tą kobietą i z nią spędzić resztę życia. Cytat:
Ja np. jasno określiłam Tż, że nie uważam 'przechodzonych' związków. Przez 2-3 lata można się dobrze poznać i stwierdzić czy chcemy budować życie ze sobą. Powiedziałam jemu, że dla mnie to maksymalnie 5 lat bycia w związku a później deklaracje i ślub. Jeśli on się ze mną w tym nie zgadza miał prawo wyboru i zwyczajnie mógł odejść. Został i zobaczymy jak to będzie, przynajmniej mamy jasno ustaloną sytuację. Ale na pewno prosić, upominać się o pierścionek nigdy nie będę. Bardzo dobrze wie, że na kocią łapę całe życie mieszkać nie chcę. Cytat:
Edytowane przez Deborah100 Czas edycji: 2014-01-28 o 12:59 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ---------- Cytat:
A co do tych 2-3 lat myślę, że nie można generalizować. Nie każdemu wystarczą 2 lata na całkowite zdecydowanie.
__________________
Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. Książki 31/2016r. Filmy 462/2016r.
2017r.: Filmy - 305 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Ja byłam zaręczona przez 5 lat,ale opłacało się czkeać:PA tak poważnie-wiedzieliśmy ,że chcemy być razem, więc chcieliśmy jakiegoś bardziej formalnego potwierdzenia,oboje nie planowaliśmy w najbliższym czasie ślubu, bo byliśmy ciut za młodzi, jeszcze na studiach, bez stałej pracy itp.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
dziwne to dla mnie .. a co to za pewność i stabilność gdy się ma tylko pierścionek na palcu ? moim zdaniem dziewczyny, które męczą faceta o pierścionek mają na myśli też planowanie ślubu.. a jak facet daje pierścionek i myśli, że laska nie chce ślubu to jakieś bez sensu jest...
poza tym moim zdaniem jak facet nie chce ślubu to znaczy, że nie traktuje do końca poważnie swojej kobiety.. niby spoko, niby fajna, niby się układa, ale to może nie to i znajdę lepszą.. mój TŻ miał wczęśniej jakieś dziewczyny i podobno też nie chciał brać nigdy ślubu do momentu aż poznał mnie i po roku bycia razem ośiadczył się i po kolejnym roku wzięliśmy ślub.. po prostu moje zdanie jest takie, że facet wzbrania się przed ślubem tak długo aż poczuje "tak to właśnie ta!". jakby mi facet dał pierścionek i powiedział, że ślubu nie będzie to bym go wyśmiała, oddała pierścionek i na tym nasza znajomość by się skończyła.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Ja nie chciałam ani pierścionka ani ślubu (o kościelnym nie ma mowy). Nie jestem tradycjonalistką, nigdy nie marzyłam o białej sukni, nie bywam też w kościele. Wierzę w nowoczesne związki. Jeśli mamy być razem to będziemy i bez zbędnych dupereli. Mój mąż (tak, mąż) ma inne podejście. Dostałam, więc pierścionek i powiedziałam symboliczne "tak", bo przecież chcę z nim być. Ślub cywilny wzieliśmy bez żadnego planowania, po dwóch latach. Był nam potrzebny do kredytu...
Nie rozumiem moich koleżanek, ktore naciskają na pierścionki i śluby. Toczą wojnę z wiatrakami. Zaręczyny można zerwać, wziąć rozwód. Jaka to gwarancja w dzisiejszych czasach? Chodzi o to żeby się pochwalić?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
❤ bee happy ❤
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 766
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
![]()
__________________
Where there is love, there is life.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Jakbym brała to tylko ze względów prawnych - np. żeby mnie wpuścili do szpitala do TŻ.
__________________
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Prawda jest taka, że nigdy nie będzie 100% pewności, że już zawsze będziemy razem czy to po zaręczynach, ślubie czy w związku partnerskim. ,,Zwinąć manele" jak jedna Wizażanka pisała można zawsze, bo i po ślubie weźmie się rozwód i tyle.
__________________
Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. Książki 31/2016r. Filmy 462/2016r.
2017r.: Filmy - 305 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:49.