Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8 - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-28, 16:25   #841
kathy8998
Rozeznanie
 
Avatar kathy8998
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 756
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Kolorowa89 Pokaż wiadomość
gratulacje .
Dziękuję, a jak u Ciebie?

Coś cicho ostatnio w wątku, czyżby wszystkie zapracowane były?
kathy8998 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 16:29   #842
Kolorowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Kolorowa89
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 15 605
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez kathy8998 Pokaż wiadomość
Dziękuję, a jak u Ciebie?

Coś cicho ostatnio w wątku, czyżby wszystkie zapracowane były?
ja jeszcze nic nie wiem, dzisiaj dzwoniłam dwa razy do UP i nikt nie odbierał, później zapomniałam, jutro zadzwonię.
__________________

'Eat Healthy, Sleep Well, Breathe Deeply, Enjoy Life
'

Zdrowo się odżywiam

Hashimotka z PCOS i Insulinoopornością



Kolorowa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 17:02   #843
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
Słuchajcie dziewczyny jaki przypał.
Kilka dni temu dostałam pracę. Środa i czwartek upłynął przy załatwianiu badań ( miałam mieć umowę o pracę). W piątek byłam normalnie w pracy. W tym czasie dostałam telefon z WUP w sprawie dotacji, że zostałam zaproszona na rozmowę do kolejnego etapu. Poniedziałek 27.01, godz. 12.00
Głupio tak od razu zwalniać się z pracy ale musiałam. Byłabym idiotką gdybym nie spróbowała, nawet jak nie przejdę dalej.
Przez weekend zastanawiałam się skłamać czy powiedzieć prawdę, że mam rozmowę w sprawie dotacji. Stwierdziłam, że powiem prawdę, może wyjdę na uczciwego i kompetentnego pracownika.
Dzisiaj przychodzę do pracy iiiiii do widzenia. Taka była decyzja odgórna głównego szefa. Przekazała mi informację jego zastępczyni.
Jak mogłam ośmielić się składać dotacje i szukać pracy. Przecież przez ten okres od złożenia do ostatecznej decyzji ( może pół roku może rok) powinnam siedzieć na dupie i zdychać z głodu.
Podsumowując- na tym pierd....świecie nie opłaca się być uczciwym człowiekiem. Lepiej kłamać, kręcić, oszukiwać, kraść - tacy wygrają, będę mieć pracę i jeszcze poważanie.
Ostatni raz byłam taką idiotką, teraz też będę kręcić aby tylko dla mnie było jak najlepiej.
Nawet Tż był w szoku, bo myślał, że prawda będzie lepsza. Po prostu jesteśmy jakieś ufoludki i nie powinniśmy wierzyć w prawość.
ja juz sie dwano nauczylam dbac o swoj tylek jak najlepiej umiem. nawet jak trzeba klamac

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Cytat:
Napisane przez kathy8998 Pokaż wiadomość
Hej, byłam dziś w tym UP, dostałam skierowanie, ale na razie tylko do pracodawcy, żeby wyznaczył datę stażu. Zaczynam od poniedziałku. Jutro znów do UP, zawiozę skierowanie i odbiorę skierowanie na badania. U mnie skierowanie na badania jednak wystawia UP, bo pytałam. Nie mam pojęcia czy się wyrobię z badaniami do poniedziałku, ale w sumie to ich problem, skoro mi wpisali staż od 3 lutego. Najwyżej zacznę bez. No i tyle
gratuluje!!

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

ja nie wiem co zrobic, nie wiem...
nowa praca vs. stara praca...
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 17:06   #844
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Ewelina_Waw Pokaż wiadomość
Dziękuję za odpowiedzi. Jeżeli mówicie, że jest sens to spróbuję. Jutro mam rozmowę, także trzymajcie kciuki
Wcześniej byłam trochę sceptyczna bo na mojej uczelni chodziła plotka (znajomy znajomego powiedział ), że ktoś był na rozmowie już do normalnej pracy, a niedoszły pracodawca powiedział mu, że marnował tyle czasu pracując za darmo i go nie przyjął.
Mam nadzieję, że to tylko Urban Legend.
i jak rozmowa?
na takie plotki nie zwracaj uwagi poza tym nie musisz się chwalić, że to były bezpłatne praktyki.

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość

ekwiwalent wypłąca sie tylko przy zakonczeniu wspólpracy, nigdy przy przedłużeniu umowy. Na pewno dobrze zrozumiałaś? Przy przedłużeniu umowy urlop po prostu "przechodzi" na nową umowe - może to mial szef na mysli.
dokładnie

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
Słuchajcie dziewczyny jaki przypał.
Kilka dni temu dostałam pracę. Środa i czwartek upłynął przy załatwianiu badań ( miałam mieć umowę o pracę). W piątek byłam normalnie w pracy. W tym czasie dostałam telefon z WUP w sprawie dotacji, że zostałam zaproszona na rozmowę do kolejnego etapu. Poniedziałek 27.01, godz. 12.00
Głupio tak od razu zwalniać się z pracy ale musiałam. Byłabym idiotką gdybym nie spróbowała, nawet jak nie przejdę dalej.
Przez weekend zastanawiałam się skłamać czy powiedzieć prawdę, że mam rozmowę w sprawie dotacji. Stwierdziłam, że powiem prawdę, może wyjdę na uczciwego i kompetentnego pracownika.
Dzisiaj przychodzę do pracy iiiiii do widzenia. Taka była decyzja odgórna głównego szefa. Przekazała mi informację jego zastępczyni.
Jak mogłam ośmielić się składać dotacje i szukać pracy. Przecież przez ten okres od złożenia do ostatecznej decyzji ( może pół roku może rok) powinnam siedzieć na dupie i zdychać z głodu.
Podsumowując- na tym pierd....świecie nie opłaca się być uczciwym człowiekiem. Lepiej kłamać, kręcić, oszukiwać, kraść - tacy wygrają, będę mieć pracę i jeszcze poważanie.
Ostatni raz byłam taką idiotką, teraz też będę kręcić aby tylko dla mnie było jak najlepiej.
Nawet Tż był w szoku, bo myślał, że prawda będzie lepsza. Po prostu jesteśmy jakieś ufoludki i nie powinniśmy wierzyć w prawość.
eh współczuję z tego co pamiętam już któryś raz dostałaś pracę i w każdej coś się nie poukładało trzymam kciuki żeby następna praca to był strzał w 10kę
warto być uczciwym, ale czasem trzeba coś przemilczeć, szczególnie w pracy...

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;44852901]
ja nie wiem co zrobic, nie wiem...
nowa praca vs. stara praca... [/QUOTE]

a jaka jest propozycja nowej pracy? może warto

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

gratuluję świeżo upieczonym stażystkom
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"

Edytowane przez lazada
Czas edycji: 2014-01-28 o 17:07
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 17:24   #845
Ewelina_Waw
Raczkowanie
 
Avatar Ewelina_Waw
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 367
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
i jak rozmowa?
na takie plotki nie zwracaj uwagi poza tym nie musisz się chwalić, że to były bezpłatne praktyki.



dokładnie



eh współczuję z tego co pamiętam już któryś raz dostałaś pracę i w każdej coś się nie poukładało trzymam kciuki żeby następna praca to był strzał w 10kę
warto być uczciwym, ale czasem trzeba coś przemilczeć, szczególnie w pracy...

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------



a jaka jest propozycja nowej pracy? może warto

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

gratuluję świeżo upieczonym stażystkom
Rozmowa chyba w porządku Pani rekrutująca powiedziała, że oczywiście dostanę zaświadczenie o ukończonych praktykach, i że często gdy praktykant się sprawdzi to przyjmują już do pracy na stałe ( ciekawe tylko ile w tym prawdy ). Powiedziała, że się odezwie w czwartek lub piątek, więc pozostaje mi czekać.
Ewelina_Waw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 17:33   #846
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość

a jaka jest propozycja nowej pracy? może warto

praca w mojej branzy.
za prawie tysiaka wiecej ale... wychodze z domu o 7 i jestem w nim o 20... i tu jest haczyk :|
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 18:35   #847
xdeborahx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 312
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

hej dziewczyny
jakiś czas temu pisałam już tutaj na forum, może któraś pamięta (sytuacja z home&you) ;p
Niestety dalej szukam pracy ;( miałam już dzień próbny w pizzerii ale poza mną były jeszcze 3 osoby i przyjęli kogoś innego...
Jakie doświadczenia macie ze stażami ? Wiem, niektórzy mówią że to 'psie pieniądze' ale dla mnie nawet takie pieniądze będą ratunkiem. Co do kasy nie jestem wybredna bo nie mam jako tako wydatków typu opłacić mieszkanie. A ze stażem jest tak, że trwa przez 6 msc o ile się orientuję i przez ten okres będę miała stały dopływ gotówki, odłoże przynajmniej trochę na wesele... ;p
__________________
Mówi się trudno i żyje się dalej

_________________________ ________

posiadam różne książki i kosmetyki na wymianę. Proszę pytać najlepiej w wątku z książkami
xdeborahx jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-28, 18:59   #848
kathy8998
Rozeznanie
 
Avatar kathy8998
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 756
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez xdeborahx Pokaż wiadomość
hej dziewczyny
jakiś czas temu pisałam już tutaj na forum, może któraś pamięta (sytuacja z home&you) ;p
Niestety dalej szukam pracy ;( miałam już dzień próbny w pizzerii ale poza mną były jeszcze 3 osoby i przyjęli kogoś innego...
Jakie doświadczenia macie ze stażami ? Wiem, niektórzy mówią że to 'psie pieniądze' ale dla mnie nawet takie pieniądze będą ratunkiem. Co do kasy nie jestem wybredna bo nie mam jako tako wydatków typu opłacić mieszkanie. A ze stażem jest tak, że trwa przez 6 msc o ile się orientuję i przez ten okres będę miała stały dopływ gotówki, odłoże przynajmniej trochę na wesele... ;p
Ja tam uważam, że to aż tak psie pieniądze nie są. U mnie (staż z Unii) jest to 988,40 na rękę, nie płacę za dojazdy i w ogóle. Pracę w zawodzie mogłabym dostać tylko w mieście wojewódzkim, dojazdy tam to 300 złotych. 1300 na rękę-300 złotych=1000 złotych, także jestem stratna na stażu tylko 12 złotych Poza tym ja np. przez 4 miesiące nie znalazłam żadnej pracy: począwszy od pracy na kasie, w sklepach, pracach biurowych, nie mówiąc o zawodzie. Także wolę mieć te 988 złotych, niż czekać na pracę

Tusia ja bym brała nową pracę, no ale ja jestem singielką, więc praca cały dzień mi nie przeszkadza. Pewnie jakbym miała chłopaka/psa/dzieci to bym została przy tej gdzie jest mniej godzin. Ale tysiak więcej.... kuszące
kathy8998 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 19:02   #849
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;44853576]praca w mojej branzy.
za prawie tysiaka wiecej ale... wychodze z domu o 7 i jestem w nim o 20... i tu jest haczyk :|[/QUOTE]

jak na wawe to chyba nie taki straszny ten haczyk
chyba dużo lepsza praca niż obecna hm? może zaryzykuj
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 19:09   #850
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

lepsza bo ciekawsza i na pewno duzo sie naucze, ale tak jak pisalam nie chce spasc z deszczu pod rynne
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 19:26   #851
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;44855651]lepsza bo ciekawsza i na pewno duzo sie naucze, ale tak jak pisalam nie chce spasc z deszczu pod rynne [/QUOTE]
ale tego nie przewidzisz, a rozwój i kaska kusi
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-28, 19:50   #852
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;44855651]lepsza bo ciekawsza i na pewno duzo sie naucze, ale tak jak pisalam nie chce spasc z deszczu pod rynne [/QUOTE]

jeśli już otrzymałaś tą ofertę pracy to ja bym się nie zastanawiała
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 20:11   #853
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Ja tam nie dziwie sie ze tusia sie zastanawia. Jak długo tak można? Zero czasu dla siebie, męża, na kursy(pamiętam, ze tusia chciała się na coś tam zapisac). W zasadzie dni wyglądały by jednakowo: pobudka skoro świt, praca, kąpiel, spać. Ja bym nie dała rady. To jest 13 godzin poza domem dodając 8 godzin snu zastaje nam.... 3 godziny z całej doby. Odejmijmy od tego po godzince na toalete wieczorną i poranną i zostaje nam.... godzina co kto lubi.... ja np. nie lubie poświęcać dla pracy samej siebie. Już się nauczyłam, że w zamian za to poświęcenie nic nie dostane. No i kasa... uważam że za taki system pracy zaoferowali mało pieniędzy.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 20:29   #854
Apelly
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Heledore
ekwiwalent wypłąca sie tylko przy zakonczeniu wspólpracy, nigdy przy przedłużeniu umowy. Na pewno dobrze zrozumiałaś? Przy przedłużeniu umowy urlop po prostu "przechodzi" na nową umowe - może to mial szef na mysli.
Pracuję przez agencję pracy. Tam są niestety "inne" zasady. Poniekąd kończę pracę w tej agencji. Upewniałam się, więc na pewno będzie tak jak piszę. Dlatego też w sumie dalej nie wiem, czy podpisywać tę umowę (choć raczej już jestem na tak), bo ileż można pracowac przez agencje? :/ Mogłabym wyjechać za granicę, ale tam znow bym zaczynała od zera, a tu jednak praca mi się podoba. Tylko, że za tak marne pieniądze i nie widać poprawy sytuacji. Oprócz tego, że dalej zamierzają ze mną kontynuować współpracę^^

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
Ja tam nie dziwie sie ze tusia sie zastanawia. Jak długo tak można? Zero czasu dla siebie, męża, na kursy(pamiętam, ze tusia chciała się na coś tam zapisac). W zasadzie dni wyglądały by jednakowo: pobudka skoro świt, praca, kąpiel, spać. Ja bym nie dała rady. To jest 13 godzin poza domem dodając 8 godzin snu zastaje nam.... 3 godziny z całej doby. Odejmijmy od tego po godzince na toalete wieczorną i poranną i zostaje nam.... godzina co kto lubi.... ja np. nie lubie poświęcać dla pracy samej siebie. Już się nauczyłam, że w zamian za to poświęcenie nic nie dostane. No i kasa... uważam że za taki system pracy zaoferowali mało pieniędzy.
Podobnie uważam. Myślę, że powinnas sobie odpuścić, zaharujesz się. Chyba, że rzeczywiście przed Tobą ciągle aktualna wizja prowadzenia własnej działaności gospodarczej w najbliższej przyszłości, to wtedy troszkę poświęcenia można byłoby z siebie wykrzesać. Natomiast najgorsze w tym wszystkim jest po prostu ryzyko sytuacji " z deszczu pod rynnę". Dlatego tak nie cierpię podejmować decyzji. Ale wracając jeszcze do Ciebie, Tusia, myślę, że podejmiesz dobrą decyzję. Powodzenia!
Apelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 20:35   #855
DsC
Zakorzenienie
 
Avatar DsC
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Tusia, ja bym na to nie poszła, ale to Twoja decyzja. Zastanów się czy warto za tysiaka poświęcać swoje życie prywatne, zdrowie fizyczne i psychiczne. Prędzej czy później taki system pracy też może zacząć Ci przeszkadzać. Jesteś mężatką, wydaje mi się, że Twój mąż też by chciał Cię mieć trochę dla siebie, a nie zmęczoną, przepracowaną żonkę, która po przyjściu z pracy położy się od razu spać.
Czy na prawdę bez tego tysiaka nie przeżyjesz miesiąca?

Nie znam Cię, widzę po postach, że jesteś twardą osobą mocno stąpającą po ziemi, ale czy wystarczy Ci na takie życie sił?

Ja bym zrezygnowała i poczekała jeszcze, za bardzo cenię sobie prywatne życie i mojego TŻ.
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ...
DsC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 20:37   #856
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
No i kasa... uważam że za taki system pracy zaoferowali mało pieniędzy.
za jaki system pracy? podejrzewam, że jest to 8 godzin + dojazd i dlatego tak to wychodzi.
w dużym mieście zwykle tak jest. Obecnie pracuje od 7 do 15 i bardzo to sobie chwale, ale pracowałam wcześniej od 8 do 16 więc wychodziłam o 7 i wracałam najwcześniej o 17.
Moja siostra pracuje też standardowo 8h, tak jak tusia w wawie, wychodzi o 8 i wraca przed 19, jeszcze jakieś zakupy itd. Ma męża, teraz urządza nowe mieszkanie i jakoś to wszystko ogarnia.
Na pewno też zależy od osoby. Był czas gdzie wracałam codziennie do domu o 21 bo jeszcze jakieś kursy, fitness itd. i nie uważałam, że moje życie prywatne jakoś bardzo cierpiało. Zawsze mieliśmy dla siebie jeszcze ten czas od 21 do północy Poza tym cały weekend miałam dla TŻa.
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"

Edytowane przez lazada
Czas edycji: 2014-01-28 o 20:46
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 20:51   #857
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Apelly Pokaż wiadomość
Pracuję przez agencję pracy. Tam są niestety "inne" zasady. Poniekąd kończę pracę w tej agencji. Upewniałam się, więc na pewno będzie tak jak piszę. Dlatego też w sumie dalej nie wiem, czy podpisywać tę umowę (choć raczej już jestem na tak), bo ileż można pracowac przez agencje? :/ Mogłabym wyjechać za granicę, ale tam znow bym zaczynała od zera, a tu jednak praca mi się podoba. Tylko, że za tak marne pieniądze i nie widać poprawy sytuacji. Oprócz tego, że dalej zamierzają ze mną kontynuować współpracę^^
maksymalnie 18 miesięcy w ciągu 36 miesięcy ( u jednego pracodawcy)
no to teraz rozuiem dlaczego takie rozwiązanie zaproponowali


Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
za jaki system pracy? podejrzewam, że jest to 8 godzin + dojazd i dlatego tak to wychodzi.
w dużym mieście zwykle tak jest. Obecnie pracuje od 7 do 15 i bardzo to sobie chwale, ale pracowałam wcześniej od 8 do 16 więc wychodziłam o 7 i wracałam najwcześniej o 17.
Moja siostra pracuje też standardowo 8h, tak jak tusia w wawie, wychodzi o 8 i wraca przed 19, jeszcze jakieś zakupy itd.
wiesz, nie wiem ile godzin tusia miałaby spedzac w pracy a ile na dojazdach, ale podała ramy czasowe 13 godzin. Nawet jeśli to dojazd a nie praca to 5 godzin dojazdów dziennie to jest koszmar.

Widzisz twoja siostra wychodzi o 8 - tusia mialaby wyjsc o 7
siostra wraca przed 19, tusia miałaby wracac o 20. To jednak jest więcej. Twojej siostrze wychodzi mniej niz 3 godziny dziennie i to jeszcze wliczając zakupy. Bez zakupów może i wyszłoby 2.
Tusia nie wspominała o zakupach, a policzyla sobie 5 godzin.
Ja bym po prostu nie dała rady tak funkcjonować. Co innego miec gorący tydzień w pracy i być chwilowo rzadko w domu, a co innego nie bywać w domu na stałe.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 20:51   #858
Apelly
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Heledore, a jak tam w ogóle Tobie leci w tej Anglii?
Apelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 20:56   #859
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
wiesz, nie wiem ile godzin tusia miałaby spedzac w pracy a ile na dojazdach, ale podała ramy czasowe 13 godzin. Nawet jeśli to dojazd a nie praca to 5 godzin dojazdów dziennie to jest koszmar.
to prawda
Tusia wytłumacz o co chodzi z tymi godzinami bo to chyba niemożliwe żebyś jechała 2,5h do pracy w jedną stronę na terenie wawy...
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-28, 20:58   #860
xdeborahx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 312
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez kathy8998 Pokaż wiadomość
Ja tam uważam, że to aż tak psie pieniądze nie są. U mnie (staż z Unii) jest to 988,40 na rękę, nie płacę za dojazdy i w ogóle. Pracę w zawodzie mogłabym dostać tylko w mieście wojewódzkim, dojazdy tam to 300 złotych. 1300 na rękę-300 złotych=1000 złotych, także jestem stratna na stażu tylko 12 złotych Poza tym ja np. przez 4 miesiące nie znalazłam żadnej pracy: począwszy od pracy na kasie, w sklepach, pracach biurowych, nie mówiąc o zawodzie. Także wolę mieć te 988 złotych, niż czekać na pracę
Dla mnie też to jest dużo pieniędzy i nie potrafię zrozumieć ludzi, którzy mówią że oni za tyle nawet palcem nie kiwną. Więc jutro wycieczka do UP
__________________
Mówi się trudno i żyje się dalej

_________________________ ________

posiadam różne książki i kosmetyki na wymianę. Proszę pytać najlepiej w wątku z książkami
xdeborahx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 21:05   #861
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
Ja tam nie dziwie sie ze tusia sie zastanawia. Jak długo tak można? Zero czasu dla siebie, męża, na kursy(pamiętam, ze tusia chciała się na coś tam zapisac). W zasadzie dni wyglądały by jednakowo: pobudka skoro świt, praca, kąpiel, spać. Ja bym nie dała rady. To jest 13 godzin poza domem dodając 8 godzin snu zastaje nam.... 3 godziny z całej doby. Odejmijmy od tego po godzince na toalete wieczorną i poranną i zostaje nam.... godzina co kto lubi.... ja np. nie lubie poświęcać dla pracy samej siebie. Już się nauczyłam, że w zamian za to poświęcenie nic nie dostane. No i kasa... uważam że za taki system pracy zaoferowali mało pieniędzy.

no wlasnie moj maz mowi to samo... przeliczyl mi wszystko i... nawet nie bede miala czasu na zrobienie prania. przyjde z wypranym mozgiem :|

no i kwestia jezykow - hiszpanski mi nie rusza, bo sie nie zebrala grupa. wiec pomyslalam o niemieckim. kiedys sie uczylam i moze bym wrocila. ale nie wyobrazam sobie wyjsc z biuram dojechac do szkoly na 19:30 i uczyc sie poltorej godziny i jechac do domu na 22... kasa mnie bardzo kusi, praca w branzy tez, ale... ale ja juz mam troche ustabilizowane zycie...

co do kasy -3500 netto i poszlabym bez zastanowienia
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 21:07   #862
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Apelly Pokaż wiadomość
Heledore, a jak tam w ogóle Tobie leci w tej Anglii?
A wiesz, różnie. Raz lepiej, raz gorzej. narazie praca jest, zlecenia są więc git. Co będzie w przyszłości to zobaczymy. Nie zdecydowałam jeszcze co dalej. Zreszta to dopiero drugi miesiąc więc jeszcze nawet nie wszystko mam uregulowane. Dopiero dostałam nin. A w zasadzie dopiero go wysłali, bo jeszcze nie dotarł więc jeszcze mam czas na decyzje "co potem"
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 21:18   #863
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez Apelly Pokaż wiadomość

Podobnie uważam. Myślę, że powinnas sobie odpuścić, zaharujesz się. Chyba, że rzeczywiście przed Tobą ciągle aktualna wizja prowadzenia własnej działaności gospodarczej w najbliższej przyszłości, to wtedy troszkę poświęcenia można byłoby z siebie wykrzesać. Natomiast najgorsze w tym wszystkim jest po prostu ryzyko sytuacji "z deszczu pod rynnę". Dlatego tak nie cierpię podejmować decyzji. Ale wracając jeszcze do Ciebie, Tusia, myślę, że podejmiesz dobrą decyzję. Powodzenia!


---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Cytat:
Napisane przez DsC Pokaż wiadomość
Tusia, ja bym na to nie poszła, ale to Twoja decyzja. Zastanów się czy warto za tysiaka poświęcać swoje życie prywatne, zdrowie fizyczne i psychiczne. Prędzej czy później taki system pracy też może zacząć Ci przeszkadzać. Jesteś mężatką, wydaje mi się, że Twój mąż też by chciał Cię mieć trochę dla siebie, a nie zmęczoną, przepracowaną żonkę, która po przyjściu z pracy położy się od razu spać.
Czy na prawdę bez tego tysiaka nie przeżyjesz miesiąca?

Nie znam Cię, widzę po postach, że jesteś twardą osobą mocno stąpającą po ziemi, ale czy wystarczy Ci na takie życie sił?

Ja bym zrezygnowała i poczekała jeszcze, za bardzo cenię sobie prywatne życie i mojego TŻ.
moj maz wlasnie powiedzial, ze to nie bylo by zycie. wyszlabym z domu o 7, gdzie on jeszcze spi. i wrocilabym o 20. to jest bardzo duzo poza domem. na poczatku pewnie kupa frajdy i radosci z pracy, ale po pol roku pewnie mialabym dosc. pracowalam juz tak i czesto usypialam w fotelu przychodzac do domu. pomijam juz fakt zjedzenia obiadu, zrobienia zakupow czy ludzkiego odpoczecia jak pracy...

bardzo mnie kusi kasa, ale probuje wycenic swoj spokoj ducha...

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
za jaki system pracy? podejrzewam, że jest to 8 godzin + dojazd i dlatego tak to wychodzi.
nie.... to jest 9 godzin z przerwą na lunch plus ja otwieram i zamykam biuro kwadrans przed/po wszystkich

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
to prawda
Tusia wytłumacz o co chodzi z tymi godzinami bo to chyba niemożliwe żebyś jechała 2,5h do pracy w jedną stronę na terenie wawy...
4 przesiadki
bus/tram/metro/bus - czas podróży 1:30 przy dobrych porywach wiatru, a jak ucieknei bus to dupa (dziś stałam 25 minut i czekałam )

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
A wiesz, różnie. Raz lepiej, raz gorzej. narazie praca jest, zlecenia są więc git. Co będzie w przyszłości to zobaczymy. Nie zdecydowałam jeszcze co dalej. Zreszta to dopiero drugi miesiąc więc jeszcze nawet nie wszystko mam uregulowane. Dopiero dostałam nin. A w zasadzie dopiero go wysłali, bo jeszcze nie dotarł więc jeszcze mam czas na decyzje "co potem"
nin?
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 21:25   #864
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

nin to chyba ubezpieczenie.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 21:26   #865
lazada
Zadomowienie
 
Avatar lazada
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;44858381][COLOR=Silver]
nie.... to jest 9 godzin z przerwą na lunch plus ja otwieram i zamykam biuro kwadrans przed/po wszystkich[COLOR=Silver]

4 przesiadki
bus/tram/metro/bus - czas podróży 1:30 przy dobrych porywach wiatru, a jak ucieknei bus to dupa (dziś stałam 25 minut i czekałam )[/QUOTE]

czyli 9,5h w pracy tak? hm no to faktycznie bardzo dużo. Przerwa na lunch pewnie godzinna, eh nie lubię jak w firmach są takie 'przymusowe'.
4 przesiadki to też odpada chyba, że samochodem miałabyś dość dobry dojazd i zdecydowałabyś się na kupno to może wtedy..
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie"
lazada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 21:32   #866
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;44858381]

nin?[/QUOTE]
ogólnie mówiąc numer ubezpieczenia zdrowotnego w Anglii, ale tak naprawdę potrzebny jest do wielu innych rzeczy. W zasadzie bez ninu tutaj nie istniejesz

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Cytat:
Napisane przez lazada Pokaż wiadomość
czyli 9,5h w pracy tak? hm no to faktycznie bardzo dużo. Przerwa na lunch pewnie godzinna, eh nie lubię jak w firmach są takie 'przymusowe'.
4 przesiadki to też odpada chyba, że samochodem miałabyś dość dobry dojazd i zdecydowałabyś się na kupno to może wtedy..
9,5h zakładając ze wszyscy wyjdą do domu punktualnie. W przypadku większego biura zawsze znajdzie się ktoś kto powie "jeszcze minutkę tylko musze to skończyć", a zamykający biuro czeka jak idiota. (przerabiałam na własnej skórze )
Tusia to twoja decyzja... ale ja bym nie brała
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 21:50   #867
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Tusia - przemyśl to. Może jeszcze dokładnie zapytaj jakby to wyglądało.
Osobiście raczej bym się nie zdecydowała. Praca jest ważna ale musi zostać zachowana równowaga między życiem zawodowym a osobistym.
Jesli nie miałabym czasu na własny rozwój ( jakieś dodatkowe kursy, hobby) czy nawet zwykłe zakupy i ogarnięcie mieszkania, spędzenia czasu z facetem przy kawce czy wspólnym oglądaniu filmów to dziękuje za takie życie. Czułabym się jak niewolnik.
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 21:53   #868
DsC
Zakorzenienie
 
Avatar DsC
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Ja właśnie przez takie czekanie zrezygnowałam ze wspólnego dojazdu do pracy. Koleżanka zawsze zostaje dłużej,a ja wolę w tym czasie juz dojechać do domku
Myślicie ze up moze dofinansować dojazd do pracy na stażu?
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ...
DsC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 22:11   #869
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

Cytat:
Napisane przez DsC Pokaż wiadomość
Ja właśnie przez takie czekanie zrezygnowałam ze wspólnego dojazdu do pracy. Koleżanka zawsze zostaje dłużej,a ja wolę w tym czasie juz dojechać do domku
Myślicie ze up moze dofinansować dojazd do pracy na stażu?
Myślę, że tak, tzn. u mnie tak jest, że zwracają za dojazd, ale maks. 100zł brutto i tylko przez 3 miesiące. Nie wiem jak u Ciebie



Tusia, wiesz, wszystko ma swoje granice, myślę, że przy takim systemie wykończysz się prędzej czy później, no i jest duża szansa, że ucierpi na tym Wasz związek.
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-28, 22:45   #870
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.8

najgorszy w tym jest ten dojazd i czekanie aż wszyscy wyjdą, chyba nie ma sensu.
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-10 15:03:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.