Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'13,cz.V

[Asiek84]

Napisane przez ewacia85

sorki ż etak o sobie al ekiedy mój starszak zrobił się takim pedantem myjepanele a ten stoi nade mną i mów że nie umyłam pod dywanem a tam też przecież jest podłoga i mam umyć bo on nie lubi brudu jak nie lubie to niechprzestanie bałagan robić

hehe Adi rządzi

Napisane przez katarzyna2811

Moje dziecko znalazło nowe zajęcie/ zabawę- ściskanie cycka dziąsełkamo podczas karmienia

też niedawno tego doświadczyłam

[bayeczna]

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przyykro mi z powodu babci

Napisane przez kasiuni_a

zresztą chyba kryzys zażegnany, tatuś powiedział że oczywiście jak chce różowe to możemy kupić ale tylko do szarych jest lizaczek gratis no i mają być szare koniecznie



bardzo mi przykro

sprytnie tatuś to załatwił

Napisane przez kaska87

hej

Nena bardzo mi przykro

mam pytanie, chyba mam @ a przecież biorę ovulan, przy którym się nie robi przerwy tej 7 dniowej więc nie powinno jej być

ja nie na ovulanie ale na limeticu jestem odpowiednik, mnie lekarka od razu uprzedzała że okresu nie będzie bo przerwy sie nie robi ale jakieś krwawienia, plamienia jak najbardziej mogą niestety występować

Napisane przez kaska87

moje dziecko ma nową umiejętność- plucie na odległość

fajna

Napisane przez jo_asiek

Dzień dobry! Z okazji moich urodzin kawa, herbata, driny, napoje - co kto woli

Ostatnio marudziłam na TŻ, że on taki nieogarnięty w sprawach prezentów, a dziś mnie tak zaskoczył... dostałam w prezencie zaproszenie do spa na masaż i zabiegi na ciało żebym jak to stwierdził "odpoczęła i się zrelaksowała". Kochany jest Pierwszy raz dostałam od niego taki prezent, nawet przez myśl mi to nie przeszło... Oczywiście pierwsze co zrobiłam, to zapytałam kto mu pomógł wykombinować taki prezent, ale ten uparcie się zapiera, że to jego własna inwencja

Sto lat

Napisane przez ewacia85

to niesprawiedliwe adrian goni mnie do pracy i wytyka palcami ze w jego pokoju kurzy nie starłam jeszcze a ja tłumacze że robiłam to wczoraj
terrorysta mały

hehehe moja z kolei mi mówi jak sprzątam przed gośćmi czy ogólnie mamo uspokój się to nie wizyta perfekcyjnej pani domu, nie wiem czy z takim podejściem wyrośnie z niej dobra pani domu kiedykolwiek

Napisane przez ja-ika

Wczoraj w kąpieli pierwszy raz Emilka leżała na brzuszku i podobało jej się Umyłam dokładnie szyjkę i potem posmarowałam bepanthenem, dziś rano powtórzyłam i widzę, że jest poprawa Za radą mamy będę kąpała codziennie, bo woda lepiej zmyje jakieś brudki niż płatek kosmetyczny

to fakt kąpiel lepiej pomaga w pielęgnacji tych fałdek i brudków w nich zbierających się, Jasiek też lubi tak na brzusiu w wodzie i jeszcze mały łobuziak wody próbuje wtedy się napić

[kasiuni_a]

Napisane przez papuga_69

a ja nadal nie wiem co zrobić na obiad
mam fileta i schab mielony i nie wiem co rozmrozić..

klopsa? z sosem cebulowym jest super, ale ze schabu jeszcze nie robiłam

Napisane przez your Angel

Wytłumacz mi proszę jak swoje 4-miesięczne dziecko czegokolwiek uczysz.

Dziecko płacze i mam pizgnąć w łóżeczko, niech sie sobą zajmie?

Albo to "nie ucz żeby było na rękach, bo się przyzwyczai". Ja noszę jak mały w danym momencie potrzebuje bliskości albo frustruje się swoją nieporadnością, bo nie może się podnieść a chciałby oglądać wszystko dookoła.

Ja jestem fanką nauki, ale moim zdaniem na tym etapie uczyć to matka może
- odróżniania nocy od dnia,
- poznawania nowych smaków,
- otoczenia itd
a nie żeby samo się sobą zajęło - bo tego większość 4-miesięcznych maluszków nie potrafi. Zostawione same sobie dłużej niż ten kwadrans zacznie rozpaczać a ja mam uczyć, że mi to wisi?

Uczyć samodzielności pozwolę sobie jak dziecko zacznie np. ogarniać o co chodzi w siadaniu.

myślę, że niebede napisała to w dobrej wierze i nie ma co się na nią złościć ale w dużej mierze się z Tobą zgadzam
ja przy Dawidzie miałam trochę takie podejście, choć on mi spał bardzo dużo w dzień to w czasie aktywności w ogóle nie mógł zostać sam, też zabierałam do wc, nie zabawił się 5 minut niczym i bardzo chciałam nauczyć, bo dzieci koleżanek miały inaczej Ale to na prawdę samo minęło, jak miał koło 10 miesięcy i był już bardzo mobilny to i mama nie była już tak potrzebna. Jedyne czego nauczyłam to samodzielne zasypianie, ale po dwóch latach mu się odwidziało i poprosił żeby ktoś z nim był jak zasypia, a od paru tygodni zaśnie tylko na naszym łóżku. I nie odmawiam, nie przeszkadza mi to, tym bardziej że widzi że Miłek często u nas śpi, więc jakbym mogła jemu odmówić.
Teraz przy Miłku mi się nie chce bawić w uczenie zasypiania samodzielnego, choć w 50% usypia sam, ale jak trzeba to ponoszę albo się z nim położę, nie mam cierpliwości stać po 1,5h nad łożeczkiem i wtykać smoczek jak poprzednio Czekam aż mu faza na ciągłe mamine towarzystwo minie.

Napisane przez badzia987

[/B]Gosia miała wczoraj kolkę...Nawet czopek na uspokojenie nie pomógł. Bidulka...Nawet nie wiem od czego.
Byli znajomi, była grzeczna-nawet bardzo ale potem zaczęła marudzić i było 3h wrzasku...
Jestem wykończona tym jej płaczem - poszła spać o 23.30 a wstała o 5 i chciała się bawić...Oczywiście w międzyczasie cogodzinne karmienia. Na szczęście od 7-9 jeszcze przekimałyśmy...[B]

współczuję

Napisane przez anutka171

Jeszcze sie pochwale, ze udalo mi sie kupic sukienke na chrzciny. O taka

bardzo ładna i nie na moją figurę z wystającym brzuchem

[katarzyna2811]

Napisane przez butterfly20

też to zauważyłam. i już od dawna twierdzę,że jednak dziecko córki to nie to samo co dziecko synowej.Nie zawsze,ale w większości przypadków.

W większości przypadków tak jest. U nas też tak było do pewnego czasu a teraz widzę że teściowa nadrabia i zgrzeszyłabym mówiąc o niej złe słowo

[bajka1807]

Napisane przez maharet1092

Moge wrzucic butelki i smoczki do zmywarki?

hmm zalezy od butele, tzn z czego sa zrobione, z jakiego plastiku bo nie wszystkie mozna

Napisane przez Larysa88

nie wiem może to jest spowodowane tym, że rodzice facetów którzy mają dzieci nie są aż tacy związani z wnukiem? bo moi rodzice to zakochani w Oli, moja mama ciągle jej coś kupuje, a T. ? ehhh
ale jak to tż powiedział "źle Ci że masz codziennie obiad ugotowany?" tak więc, nie mogę marudzić
a mi chodziło o to że on z nią tworzą świetny 'związek' a ja tu jestem nie potrzebna, a do Oli przyjdzie na 5 min

tal chyba wlasnie jest, ze babcie bardziej sa za dziecmi swoich corek, ale nie dlatego ze same tego chca tylko dlatego ze to corki sa przy matkach, a synowe trzymaja sie z dala generalnie. bo kazda corka woli swoja matke zazwyczaj, you know what i mean ?

[Madziuchna27]

Cze!
Mały nie wiadomo czemu nagle obudził się o 1.30, ale wzięłam go do siebie i wmówiłam, że jemy za trzy godzinki, to tak się przejął, że spał do 6.30
Nie mogłam go w nocy nakarmić, bo godzinę wcześniej skończyłam ściągać

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moje kondolencje

Napisane przez kaska87

hej

Nena bardzo mi przykro

mam pytanie, chyba mam @ a przecież biorę ovulan, przy którym się nie robi przerwy tej 7 dniowej więc nie powinno jej być

Mój gin mi mówił, żeby przy tych tabsach w ogóle nie patrzeć na miesiączkę. Będzie kiedy przyjdzie i już. Może wcale jej nie być, a może być normalna

Napisane przez jo_asiek

Dzień dobry! Z okazji moich urodzin kawa, herbata, driny, napoje - co kto woli

Ostatnio marudziłam na TŻ, że on taki nieogarnięty w sprawach prezentów, a dziś mnie tak zaskoczył... dostałam w prezencie zaproszenie do spa na masaż i zabiegi na ciało żebym jak to stwierdził "odpoczęła i się zrelaksowała". Kochany jest Pierwszy raz dostałam od niego taki prezent, nawet przez myśl mi to nie przeszło... Oczywiście pierwsze co zrobiłam, to zapytałam kto mu pomógł wykombinować taki prezent, ale ten uparcie się zapiera, że to jego własna inwencja

Najlepszego!

Napisane przez papuga_69

Kochana maluszek też ma prawo mieć gorszy dzień. Niekoniecznie coś musi go boleć. Jak jest dzisiaj , nadal marudzi?

On jęczy tak od przeszło tygodnia, więc to nie kwestia gorszego dnia, ale podejrzewam, że to jego sposób na zwrócenie mojej uwagi, której potrzebuje teraz w 100 procentach i już

Napisane przez maharet1092

A niech zje g.

Napisane przez anutka171

I musze sie wyzalic...

Wczoraj byli u nas rodzice tz. oprocz tego zawsze w niedziele przyjezdzaja na 5 minut i pierwsze co robi tesciowa to prosi o zdjecie, bo maly tak szybko rosnie. nosz kurna, szlag mnie od razu trafil. wnuk ich praktycznie nie zna, a ona se zdjecia bedzie robic, zeby sie nim chwalic :/ juz nie wspominajac o fakcie, ze nic od nich nigdy nie dostaje, nawet glupich spiochow za 10 zl
zreszta na swieta tez nic nie dostal. lacznie w trojke dostalismy od nich 1/3 tony wegla stwierdzili, ze przeciez Jakub korzysta z ogrzewania. wiec wczoraj pochwalilam sie, ze od moich rodzicow dostal krzeselko do karmienia (za ponad 250zl), a drugiemu wnukowi kupili chodzik-pchacz szczeniaczek z fp, ktory tez niemalo kosztowal. szczeka im opadla. i bardzo dobrze juz nie mowiac o tym, ze zadnej pomocy od nich nie mamy. nawet nie moge go z nimi zostawic bo sie boje takze zazdroszcze Wam bardzo, ze macie fajnych tesciow

No przykre to

Napisane przez maharet1092

Moge wrzucic butelki i smoczki do zmywarki?

Moim zdaniem,

Napisane przez katarzyna2811

Moje dziecko znalazło nowe zajęcie/ zabawę- ściskanie cycka dziąsełkamo podczas karmienia

Julek też tak robi, ale ja karmię w nakładkach, więc pół biedy

[Aaamelkaa]

przyszło zamówienie z gemini ,uwzględnili moje prośby o kolory
i uwaga wzięłam różową miseczkę do karmienia i jest piękna

[marysia_258]

Napisane przez ewacia85

sorki ż etak o sobie al ekiedy mój starszak zrobił się takim pedantem myjepanele a ten stoi nade mną i mów że nie umyłam pod dywanem a tam też przecież jest podłoga i mam umyć bo on nie lubi brudu jak nie lubie to niechprzestanie bałagan robić

niezly agent z niego.

Moja Maja w niedziel dala czadu.
Ja poszlam na gore sie kapac maz odladal mecz( final recznej)
W pewnym momencie slysze jak Maja wola
-tato chodz na gore
-Maju ogladam mecz nie teraz
-tato no chodz
-no Maju daj mi obejrzec
-tato !kto jest wazniejszy?! Dziecko czy mecz?! ,bo mnie sie wydaje ze dziecko
Tacie szczeka opadla i poszedl za dzieckiem na gore a ja myslalam ze ze smiechu sie w wannie utopie

Dziewczyny widzialyscie jakie w C&A sa piekne ciuszki dla dzieci. I to wcale nie takie drogie. Ja wczoraj kupilam malemu dwie pary dresikow (naprawde fajna jakosc) za 34,90zl

[anutka171]

Napisane przez papuga_69

nie ogarniam jak Wy kąpiecie dzieciaki na brzuchach mój by pewnie zanurkował

Też uważam, że powinno się kąpać codziennie, przecież dziecko się poci, ulewa itd

Super, że z szyjką lepiej

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------



świetna uwielbiam czerwony

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------



hmm nie wiem ale w sumie czemu nie

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------



no to faktycznie dziadkowie na medal a dlaczego nie przyjeżdżają częściej? może nie chcą się narzucać ?

Udalo mi sie ja kupic za uwaga 60 zl zamiast 160 akurat trafilam na promocje i mialam kupon z gazety - 50zl.

Nie mam pojecia dlaczego nie chca przyjezdzac, tym bardziej, ze mieszkaja niecale 5 minut od nas. juz nawet wprost im mowilam, ze fajnie by bylo gdyby czesciej przyjezdzali. a ostatnio t. pytala, co on sie jej tak przyglada. to powiedzialam, ze nie zna kobity i sie patrzy
Tym bardziej, ze t. nie pracuje w ogole i siedzi caly czas w domu albo w kosciele no niestety nie zalezy jej widocznie

Napisane przez Larysa88

przykro mi bardzo




jesteś z suuuuper miasta !



o jaaaaaaaaaaaa kopara mi opadła super prezent bardzo zazdroszczę, chyba najlepszy prezent jaki może być po porodzie! no zresztą nie po porodzie też
wszystkiego najlepszego dla Ciebie





ja mam, moim zdaniem jest sporo większa od tego smoczka trójprzepływowego, taki jakby trójkącik, a w trójprzepływowym jest kreseczka




no teściowie super, nie ma co.... ja też nie patrzę żeby każdy kupował Oli prezenty, ale to takie miłe by było, że jednak myślą o wnuku prawda? nawet jakaś głupota, czy tam gryzak za 5zł ale już by było super

nie wiem może to jest spowodowane tym, że rodzice facetów którzy mają dzieci nie są aż tacy związani z wnukiem? bo moi rodzice to zakochani w Oli, moja mama ciągle jej coś kupuje, a T. ? ehhh
ale jak to tż powiedział "źle Ci że masz codziennie obiad ugotowany?" tak więc, nie mogę marudzić
a mi chodziło o to że on z nią tworzą świetny 'związek' a ja tu jestem nie potrzebna, a do Oli przyjdzie na 5 min

Moi rodzice tez dali by wszystko, by jak najczesciej Kubusia widywac. jak teraz mama jest chora juz od tygodnia, to nie moze przezyc, ze tak dlugo go nie widzi

Napisane przez your Angel

Śliczna, fajny kolor.

A co do dziadków, to może oni nie mają jakoś dużo forsy?
A węgiel to spory prezent, jest okropnie drogi.

Dziekuje
Na brak kasy akurat nie narzekaja a mi nie chodzi o jakies drogie prezenty. Jak to Larysa napisala, nawet gryzak za 5 zl bylby super...
Za wegiel oczywiscie bylismy im bardzo wdzieczni. ale ja wolalabym dostac go mniej, albo nawet wcale, byleby tylkko w jakis sposob pokazali, ze im zalezy na malym

[Natala84]

Napisane przez agaabuu

Normalnie mi ręce opadają. Antosia waży ok 6200 a ma 4 miesiące i 11 dni. Karmie ją tylko piersia próbowałam wprowadzić marchewke i jabłko, ale mała nie może się po nich wypróżnić więc na razie dałam sobie spokój. Wczoraj pytałam pediatry czy powinnam jej rozszerzać diete to powiedziała, że absolutnie nie i nawet nic innego do przepajania nie dawać jak pierś.

ale co w tym dziwinego, przecież takie własnie są zalecenia

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oh, strasznie mi przykro

Napisane przez matallewar

Ja też jestem CAŁKOWICIE PRZECIWKO przebijaniu uszu dzieciom. Jeśli En sobie sama zażyczy, to pójdziemy i będzie mieć

I czemu Cię to dziwi? Przecież przy kp dokładnie takie są wytyczne... po 6 mcu wprowadza się inne pokarmy dopiero. Ewentualnie można przepajac woda w lato.

zgadzam sie i z jednym i z drugim
i w ogóle jakiś dziwny klimat, większości tutaj się jakoś strasznie spieszy do wprowdzania posiłków, i jeszce Agusia wczoraj która samozwańczo okrz7yknęła się złą mamą bo jej dziecko skończyło 4 miesiące a ona DOPIERO zaczęla rozszerzać dietę

Napisane przez butterfly20

Tusia ostatnio też wymaga więcej uwagi i odkąd nauczyła się wydawać głośne dźwięki to je wydaje, z upodobaniem. Ale np. jak leży na brzuszku i pełza to też dużo stęka i jęczy-pewnie dlatego,że taka umęczona bidulka Ale ja też się ciągle martwię,że coś jej jest.
Myślę,że może oni njeszcze nie umieją dobrze intonować tych odgłosów i dlatego to wychodzi tak,jakby im coś dolegało?

Hania też nadal skrzeczy, złości się piszczy ale ale, powoli zaczyna też sylabizować więc zaczyna to przypomianć ludzkie odgłosy

Napisane przez Snow_White1

Za tydz idziemy do neurologa, bo Adas jakos bardziej sie wykrzywia w jedną strone. A tyle sie tu naczytalam, ze wole spr.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gdzie idziecie?

Napisane przez agusiowata

My mamy z wkładką i od 4 miesiąca.

a jakie masz?

Napisane przez your Angel

Pani kosmetyczka DDTVN mówiła, że matki to robią żeby ustrzec się komplementów "jaki ładny chłopiec", podczas gdy to dziewczynka

wiesz co
z Marysią bardzo często tak miałam, ze mimo iż ubrana typowo dziewczęco (np w różowe czy fioletowe ciuszki, z opaską na głowie) to ludzie pytali jak ten chłopiec ma na imię mina bezcenna jak odpowiadałam że Marysia
i już widzę, że jakieś mikro kolczyki (no bo duże to już w ogóle mega pomyłka) by zauważyli
jak spanko Małego? lepiej trochę?

Napisane przez ewacia85

sorki ż etak o sobie al ekiedy mój starszak zrobił się takim pedantem myjepanele a ten stoi nade mną i mów że nie umyłam pod dywanem a tam też przecież jest podłoga i mam umyć bo on nie lubi brudu jak nie lubie to niechprzestanie bałagan robić

kochana, to chyba najlepszy czas zaangażować go w sprzątanie
Marysia kurze ściera i odkurza, oczywiście z moją pomocą, ale jednak

[kasiuni_a]

Napisane przez maharet1092

Moge wrzucic butelki i smoczki do zmywarki?

ja jak czasem odciagam to butelki TT wrzucam do zmywarki, smoczków jakoś nie

Napisane przez papuga_69

nie ogarniam jak Wy kąpiecie dzieciaki na brzuchach mój by pewnie zanurkował

kładę na brzuchu i tylko podtrzymuję pod brodą

Napisane przez Larysa88

jesteś z suuuuper miasta !

tak? a skąd wiesz?

Napisane przez marysia_258

kasiuni_a ja mieszkam w kielcach Teraz dopiero zauwazylam, ze ty tez W jakiej dzielnicy-osiedlu mieszkasz?

Jagiellońskie
a Ty?

Napisane przez ewacia85

sorki ż etak o sobie al ekiedy mój starszak zrobił się takim pedantem myjepanele a ten stoi nade mną i mów że nie umyłam pod dywanem a tam też przecież jest podłoga i mam umyć bo on nie lubi brudu jak nie lubie to niechprzestanie bałagan robić

boski jest
mój jak ostatnio zamiatałam to zapytał: mamo a ty jesteś sprzątaczką?

Napisane przez bajka1807

tal chyba wlasnie jest, ze babcie bardziej sa za dziecmi swoich corek, ale nie dlatego ze same tego chca tylko dlatego ze to corki sa przy matkach, a synowe trzymaja sie z dala generalnie. bo kazda corka woli swoja matke zazwyczaj, you know what i mean ?

tak, tak i jeszcze raz tak

nienawidzę apteki gemini, nazamawiałam za grubą kasę, chcę przejść do koszyka a tu błąd jakiś na stronie, wracam i oczywiście koszyk pusty
ja mam tam zawsze jakiś problem przy zamawianiu

[xViolet]

Napisane przez ja-ika

Wczoraj w kąpieli pierwszy raz Emilka leżała na brzuszku i podobało jej się Umyłam dokładnie szyjkę i potem posmarowałam bepanthenem, dziś rano powtórzyłam i widzę, że jest poprawa Za radą mamy będę kąpała codziennie, bo woda lepiej zmyje jakieś brudki niż płatek kosmetyczny

Super, ze polubiła leczenie na brzuszku no i miałam Ci pisać, ze ja linimagiem posmarowalam szyjek i pomogło, ale widzę ze juz znalazłam metodę na zaczerwienienie.

Napisane przez Larysa88

:


nie wiem może to jest spowodowane tym, że rodzice facetów którzy mają dzieci nie są aż tacy związani z wnukiem? bo moi rodzice to zakochani w Oli, moja mama ciągle jej coś kupuje, a T. ? ehhh
ale jak to tż powiedział "źle Ci że masz codziennie obiad ugotowany?" tak więc, nie mogę marudzić
a mi chodziło o to że on z nią tworzą świetny 'związek' a ja tu jestem nie potrzebna, a do Oli przyjdzie na 5 min

Moja teściowa mówiła, ze ona całe życie czuła, ze jej teściowa faworyzuje dzieci swoich córek. A ona postanowiła, ze nie bedzie taka jak ona. Co prawda nie ma córek, tylko 2 synów, wiec nie bardzo ma wybór

Napisane przez ladanseuse14

Nadrabiam tylko ten wątek, przepraszam.[B]


xViolet witaj widziałam Cię nie raz tu na dole
(

Napisane przez papuga_69

Dziś serwuję Antkowi ugotowanego ziemniaka z burakiem zamiast słoiczka, zobaczymy czy mu podejdzie

Z tego co pamietam, tak Ci doradziła pediatra. Ja kiedys z moja rozmawiałam o diecie i ona powiedziala coś takiego, ze buraki zbierają bardzo duzo zanieczyszczeń i powinny byc pózniej wprowadzane do menu dziecka.No i wtedy sprawdzałam w jakies tabelce i tam był 11 miesiąc. No ale co lekarz to opinia

Napisane przez katarzyna2811

Moje dziecko znalazło nowe zajęcie/ zabawę- ściskanie cycka dziąsełkamo podczas karmienia

Auć

[rusałka_1]

hej

coś mnie bierze :/ boli mnie gardło i mam zatkany nos

Napisane przez marysia_258

Helol szalone kobiety
Jeden dzien czlowieka nie ma a tu nie dosc ze nowy watek to jeszcze 14 stron do nadrobienia
Ostatnie dwa dni zalatane
Wczoraj bylam z Bartusiem u lekarza. Waga stoi w miejscu przez 5 dni nic nie przybral. Powodem jego niejedzenia na 99% jest wirus ospy ktory na razie krazy wewnatrz organizmu Powiedziala ze na mur beton spotkamy sie w przyszlym tyg. Przeraza mnie to. Juz sobie wyobrazam jak on biedny bedzie sie darl...
A dzis wizyta z Maja. Na szczescie ona jest juz zdrowa i snialo moze wracac do przedszkola. Jutro moja ksiezniczka ma bal karnawalowy.
Wybaczycie ze wpadlam jak po ogien?

zeby Bartek sie nie zaraził, trzymam kciuki

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bardzo mi przykro

Napisane przez jo_asiek

Dzień dobry! Z okazji moich urodzin kawa, herbata, driny, napoje - co kto woli

Ostatnio marudziłam na TŻ, że on taki nieogarnięty w sprawach prezentów, a dziś mnie tak zaskoczył... dostałam w prezencie zaproszenie do spa na masaż i zabiegi na ciało żebym jak to stwierdził "odpoczęła i się zrelaksowała". Kochany jest Pierwszy raz dostałam od niego taki prezent, nawet przez myśl mi to nie przeszło... Oczywiście pierwsze co zrobiłam, to zapytałam kto mu pomógł wykombinować taki prezent, ale ten uparcie się zapiera, że to jego własna inwencja

wszystkiego najlepszego i super prezent od męża

Napisane przez tassia

ja zrobilam wczoraj curry z soczewicy cerwonej z miesem mielonym i nie dosc ze obiad wyszedl na dwa dni to jeszcze dwie porcje zamrozilam

podziel sie przepisem

Napisane przez your Angel

Chyba też tak nie do końca, bo prze ten czas w maluchu wyzwoliły się potrzebne hormony, wyjęcie z brzucha nie było takim ogromnym szokiem.
Ja pierdzielę, normalnie teksty ala moja wszechwiedząca teściowa.

Wytłumacz mi proszę jak swoje 4-miesięczne dziecko czegokolwiek uczysz.

Dziecko płacze i mam pizgnąć w łóżeczko, niech sie sobą zajmie?

Albo to "nie ucz żeby było na rękach, bo się przyzwyczai". Ja noszę jak mały w danym momencie potrzebuje bliskości albo frustruje się swoją nieporadnością, bo nie może się podnieść a chciałby oglądać wszystko dookoła.

Ja jestem fanką nauki, ale moim zdaniem na tym etapie uczyć to matka może
- odróżniania nocy od dnia,
- poznawania nowych smaków,
- otoczenia itd
a nie żeby samo się sobą zajęło - bo tego większość 4-miesięcznych maluszków nie potrafi. Zostawione same sobie dłużej niż ten kwadrans zacznie rozpaczać a ja mam uczyć, że mi to wisi?

Uczyć samodzielności pozwolę sobie jak dziecko zacznie np. ogarniać o co chodzi w siadaniu.

zgadzam sie z Tobą w całości

Napisane przez badzia987

Gosia miała wczoraj kolkę...Nawet czopek na uspokojenie nie pomógł. Bidulka...Nawet nie wiem od czego.
Byli znajomi, była grzeczna-nawet bardzo ale potem zaczęła marudzić i było 3h wrzasku...
Jestem wykończona tym jej płaczem - poszła spać o 23.30 a wstała o 5 i chciała się bawić...Oczywiście w międzyczasie cogodzinne karmienia. Na szczęście od 7-9 jeszcze przekimałyśmy...

współczuje

Napisane przez anutka171

Jeszcze sie pochwale, ze udalo mi sie kupic sukienke na chrzciny. O taka

bardzo ładna

Napisane przez butterfly20

też to zauważyłam. i już od dawna twierdzę,że jednak dziecko córki to nie to samo co dziecko synowej.Nie zawsze,ale w większości przypadków.

Napisane przez bajka1807

tal chyba wlasnie jest, ze babcie bardziej sa za dziecmi swoich corek, ale nie dlatego ze same tego chca tylko dlatego ze to corki sa przy matkach, a synowe trzymaja sie z dala generalnie. bo kazda corka woli swoja matke zazwyczaj, you know what i mean ?

pewnie bajka ma racje
u mnie jest inaczej bo mój mąż jest jedynakiem, więc T. zupełnie zwariowała (w pozytywnym sensie) na punkcie Jaśka.

[Figulina987]

Napisane przez tassia

idac za motylem to na starym watku dzialo sie:
blablabla, blablablabla?, blablabla!, bla?, bla bla

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasiuni_a]

marysia_258 padłam z tego tekstu Mai

Wiecie co? Zamówiłam te szare śniegowce, a kobieta dzwoni, że bardzo jej przykro ale w tym rozmiarze zostały tylko różowe

[niebede]

Napisane przez anutka171

I musze sie wyzalic...

To ja Ci opowiem o mojej teściowej Od początku widziała Erniego 2 razy, a sorry 3, bo za trzecim spotkałam ją w osiedlowym markecie, gdzie teraz pracuje. Tak, 5 min od nas. Także ma daleko. Ale fejsbuniu jest najlepszą babcią ever i najbardziej kocha swojego wnusia Chyba lajki pod zdjęciami są współczesną formą pomocy/prezentów/odwwiedzin/itp. Także ciesz się węglem :P

Napisane przez your Angel

Ja pierdzielę, normalnie teksty ala moja wszechwiedząca teściowa.

Wytłumacz mi proszę jak swoje 4-miesięczne dziecko czegokolwiek uczysz.

Dziecko płacze i mam pizgnąć w łóżeczko, niech sie sobą zajmie?

Albo to "nie ucz żeby było na rękach, bo się przyzwyczai". Ja noszę jak mały w danym momencie potrzebuje bliskości albo frustruje się swoją nieporadnością, bo nie może się podnieść a chciałby oglądać wszystko dookoła.

Ja jestem fanką nauki, ale moim zdaniem na tym etapie uczyć to matka może
- odróżniania nocy od dnia,
- poznawania nowych smaków,
- otoczenia itd
a nie żeby samo się sobą zajęło - bo tego większość 4-miesięcznych maluszków nie potrafi. Zostawione same sobie dłużej niż ten kwadrans zacznie rozpaczać a ja mam uczyć, że mi to wisi?

Uczyć samodzielności pozwolę sobie jak dziecko zacznie np. ogarniać o co chodzi w siadaniu.

Ojejku nie ma się czym bulwersować. Wydaje mi się, że każda z nas przeczytała/usłyszała jakieś złote rady czy też tutaj się nimi wymieniamy, bo od tego jest to forum. Rozumiem Cię i też przecież nie wypinam się na małego kiedy płacze, bo się znudzi czymś. Myślę, że słowo "uczyć" jest dość rozciągliwe w swoim znaczeniu. Przykładowo skoro potrafimy stworzyć dziecku jakiś rytuał dnia, to w pewnym sensie jest to nauka. Misia pisała, że Kornel nauczyć się naciskać melodyjkę na macie. A jak położna do mnie przychodziła, to mówiła, że można oduczyć dziecko budzenia się w nocy na jedzenie, podając mu wodę z glukozą i dziecko ma wtedy pojąć, że to nic smacznego i nie warto się budzić w nocy na jedzenie. Próbując robić pewne rzeczy możemy "nauczyć" malucha jakiś nawyków. Każde dziecko na tym forum jest inne i dlatego wymieniamy się różnymi sposobami na różne przypadłości. Jedne maluchy potrzebują ciągłej uwagi, drugie potrafią się dłużej pobawić na macie, w łóżeczku czy gdziekolwiek.

Napisane przez anutka171

Jeszcze sie pochwale, ze udalo mi sie kupic sukienke na chrzciny. O taka

Zacna

[tassia]

maharet te 6 sa takie wielkie ze mozna przez dziurke zapalke przepchac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marysia_258]

Napisane przez kasiuni_a

Jagiellońskie
A ty?

Ja cale zycie meszkalam na Slowiku teraz przenieslismy sie troszke dalej i mieszkam w Sitkowce. Moja babcia mieszka na Czarnowie

[bojatoja]

Napisane przez kasiuni_a

nienawidzę apteki gemini, nazamawiałam za grubą kasę, chcę przejść do koszyka a tu błąd jakiś na stronie, wracam i oczywiście koszyk pusty
ja mam tam zawsze jakiś problem przy zamawianiu

Też mnie to wkurza, że chwilka i już koszyk pusty. Jak zamawiam to ładuje do koszyka i od razu realizuje zamówienie

Napisane przez kasiuni_a

Wiecie co? Zamówiłam te szare śniegowce, a kobieta dzwoni, że bardzo jej przykro ale w tym rozmiarze zostały tylko różowe

hehe

[matallewar]

Napisane przez Natala84

zgadzam sie i z jednym i z drugim
i w ogóle jakiś dziwny klimat, większości tutaj się jakoś strasznie spieszy do wprowdzania posiłków, i jeszce Agusia wczoraj która samozwańczo okrz7yknęła się złą mamą bo jej dziecko skończyło 4 miesiące a ona DOPIERO zaczęla rozszerzać dietę

Ja też nie czaję o co z tym chodzi
Nie wiedziałam, że to jakiś wyścig, kto pierwszy da wszystkie smaki

Przecież po coś są badania przeprowadzane latami przez specjalistów... I zgodnie z tymi badaniami są układane schematy rozszerzania diety niemowlaka

[Aaamelkaa]

Napisane przez kasiuni_a

nienawidzę apteki gemini, nazamawiałam za grubą kasę, chcę przejść do koszyka a tu błąd jakiś na stronie, wracam i oczywiście koszyk pusty
ja mam tam zawsze jakiś problem przy zamawianiu

ja się tam zarejestrowąłam,wtedy widac poprzednie zakupy i mozna sprawnie i szybko dodać produkty które poprzednio zamawiałaś
choć takie ułatwienie

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez kasiuni_a

marysia_258 padłam z tego tekstu Mai

Wiecie co? Zamówiłam te szare śniegowce, a kobieta dzwoni, że bardzo jej przykro ale w tym rozmiarze zostały tylko różowe

widocznie różowe Wam przeznaczone

[ja-ika]

Napisane przez papuga_69

nie ogarniam jak Wy kąpiecie dzieciaki na brzuchach mój by pewnie zanurkował

Też uważam, że powinno się kąpać codziennie, przecież dziecko się poci, ulewa itd

Super, że z szyjką lepiej

odwróciłam ją trzymając pod paszki na przedramieniu, oczywiście mój małż jak zobaczył, że to takie proste, to przejął kontrolę

Napisane przez ewacia85

sorki ż etak o sobie al ekiedy mój starszak zrobił się takim pedantem myjepanele a ten stoi nade mną i mów że nie umyłam pod dywanem a tam też przecież jest podłoga i mam umyć bo on nie lubi brudu jak nie lubie to niechprzestanie bałagan robić

daj mi w łapki mopa i niech się wykaże chłopak

Napisane przez kasiuni_a

Wiecie co? Zamówiłam te szare śniegowce, a kobieta dzwoni, że bardzo jej przykro ale w tym rozmiarze zostały tylko różowe

hehe przeznaczenie nie ma bata musisz kupić, to przecież tylko na 1 sezon

[kasiuni_a]

Napisane przez marysia_258

Ja cale zycie meszkalam na Slowiku teraz przenieslismy sie troszke dalej i mieszkam w Sitkowce. Moja babcia mieszka na Czarnowie

fajnie
a pisałaś kiedyś, że jedziesz z Bartkiem prywatnie do pediatry, można wiedziec u kogo byłaś?

Napisane przez bojatoja

Też mnie to wkurza, że chwilka i już koszyk pusty. Jak zamawiam to ładuje do koszyka i od razu realizuje zamówienie

a ja zamiast tak robić, to czekam, zastanawiam się co jeszcze no i mam

Napisane przez matallewar

Ja też nie czaję o co z tym chodzi
Nie wiedziałam, że to jakiś wyścig, kto pierwszy da wszystkie smaki

Przecież po coś są badania przeprowadzane latami przez specjalistów... I zgodnie z tymi badaniami są układane schematy rozszerzania diety niemowlaka

i te ubrania poplamione, śmierdzące kupy, kasa wydawana na słoiki, ścieranie rozplutego dookoła jedzenia... jakoś mi się nie spieszy do tego

Napisane przez Aaamelkaa

ja się tam zarejestrowąłam,wtedy widac poprzednie zakupy i mozna sprawnie i szybko dodać produkty które poprzednio zamawiałaś
choć takie ułatwienie

ja też tak robię, ale i tak mnie to wkurza

[misia332]

Napisane przez your Angel

Nena, bardzo mi przykro

Joasiak, no to biba! Dla mnie Karmi
A prezent pierwsza klasa. Tż wykoncypował, że należy Ci się trochę relaksu

Misia, Ty też miałaś fajny prezent. A pisałaś, że ten typ to zawsze każe Ci samej wymyślać

Mi tż powiedział, że na swoje urodziny ogarnie mi jakiś wypad do spa, bo na moje urodziny kupiliśmy mu kurtkę
Ale chyba już o tym zapomniał Poza tym dziś mnie nie lubi, bo dostał zje.bkę przez sms, że niegrzecznie ze mną rozmawia

yaaa, no wykazał się choć raz.

ja mojego też zawsze zje.bie przez eska jak pójdzie do pracy, a wcześniej mi coś brzydkiego powie i nie zdążę mu odpowiedzieć.

Napisane przez butterfly20

też to zauważyłam. i już od dawna twierdzę,że jednak dziecko córki to nie to samo co dziecko synowej.Nie zawsze,ale w większości przypadków.

zgadzam się, dzieci od sióstr TŻ są lepsze dla T niż nasze. ba ! nawet je przez skype lepiej widać, a Kornel to beksa, maruda, niejadek itp.

Napisane przez kasiuni_a

marysia_258 padłam z tego tekstu Mai

Wiecie co? Zamówiłam te szare śniegowce, a kobieta dzwoni, że bardzo jej przykro ale w tym rozmiarze zostały tylko różowe

przeznaczenie kochana.

[bajka1807]

Napisane przez kasiuni_a

marysia_258 padłam z tego tekstu Mai

Wiecie co? Zamówiłam te szare śniegowce, a kobieta dzwoni, że bardzo jej przykro ale w tym rozmiarze zostały tylko różowe

widzisz to przeznaczenie


dziewczyny ale czemu podniecacie sie tym rozszerzaniem diety? kazda matka robi jak uwaza za sluszne i to jej sprawa kiedy jak i dlaczego. wiec bez sensu sa dla mnie posty z oburzeniem

[Little_Spark]

Napisane przez nena_milka

Cześć

Smutno mi... babcia umarła nad ranem


Nadrabiam. ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przykro mi

Napisane przez anutka171

Bardzo mi przykro



Najlepszego
I brawa dla tz za prezent zazdraszczam

Ale sie najadlam ciasta i nie dziwne, ze waga w miejscu stoi

I musze sie wyzalic...

Wczoraj byli u nas rodzice tz. oprocz tego zawsze w niedziele przyjezdzaja na 5 minut i pierwsze co robi tesciowa to prosi o zdjecie, bo maly tak szybko rosnie. nosz kurna, szlag mnie od razu trafil. wnuk ich praktycznie nie zna, a ona se zdjecia bedzie robic, zeby sie nim chwalic :/ juz nie wspominajac o fakcie, ze nic od nich nigdy nie dostaje, nawet glupich spiochow za 10 zl
zreszta na swieta tez nic nie dostal. lacznie w trojke dostalismy od nich 1/3 tony wegla stwierdzili, ze przeciez Jakub korzysta z ogrzewania. wiec wczoraj pochwalilam sie, ze od moich rodzicow dostal krzeselko do karmienia (za ponad 250zl), a drugiemu wnukowi kupili chodzik-pchacz szczeniaczek z fp, ktory tez niemalo kosztowal. szczeka im opadla. i bardzo dobrze juz nie mowiac o tym, ze zadnej pomocy od nich nie mamy. nawet nie moge go z nimi zostawic bo sie boje takze zazdroszcze Wam bardzo, ze macie fajnych tesciow

hmm, tych prezentów to bym się nie czepiła, bo różnie ludzie podchodzą do takich materialnych spraw
no ale to że tak mało czasu spędzają z wnukiem, zwłaszcza, że blisko mieszkaja i mieliby możliwość to rzeczywiście przykre

Napisane przez anutka171

Jeszcze sie pochwale, ze udalo mi sie kupic sukienke na chrzciny. O taka

bardzo ładna , ale ja niestety na taki krój po porodzie bym się nie odważyła

Napisane przez Larysa88

no teściowie super, nie ma co.... ja też nie patrzę żeby każdy kupował Oli prezenty, ale to takie miłe by było, że jednak myślą o wnuku prawda? nawet jakaś głupota, czy tam gryzak za 5zł ale już by było super

nie wiem może to jest spowodowane tym, że rodzice facetów którzy mają dzieci nie są aż tacy związani z wnukiem? bo moi rodzice to zakochani w Oli, moja mama ciągle jej coś kupuje, a T. ? ehhh
ale jak to tż powiedział "źle Ci że masz codziennie obiad ugotowany?" tak więc, nie mogę marudzić
a mi chodziło o to że on z nią tworzą świetny 'związek' a ja tu jestem nie potrzebna, a do Oli przyjdzie na 5 min

u mnie się akurat to nie sprawdza, T. zakochana we wnuczku, tym bardziej, że to pierwszy wnuk a ona i tak ma dwóch synów więc ......
ale czasu dużo dla niego nie ma bo lubi podróżować

natomiast moja mama ma już jedną wnuczke 1,5 roczną i tu przez długi czas zauważyłam, że zdecydowanie woli ją niz mojego małego
zresztą sama niedawno mi powiedziała, że na początku tak było bo wnuczka juz ładowała jej się na kolana, płakała jak od niej wyjeżdża itd
no ale mimo wszystko po porodzie starała mi się pomóc

Napisane przez katarzyna2811

Moje dziecko znalazło nowe zajęcie/ zabawę- ściskanie cycka dziąsełkamo podczas karmienia

heh moje też już posiadło tę umiejetnośc, kochaaam to

Napisane przez bajka1807

hmm zalezy od butele, tzn z czego sa zrobione, z jakiego plastiku bo nie wszystkie mozna



tal chyba wlasnie jest, ze babcie bardziej sa za dziecmi swoich corek, ale nie dlatego ze same tego chca tylko dlatego ze to corki sa przy matkach, a synowe trzymaja sie z dala generalnie. bo kazda corka woli swoja matke zazwyczaj, you know what i mean ?

a tu masz rację
mimo, że T. zakochana w małym to jak cokolwiek się dzieje to dzwonię do mojej mamy


kurcze dzisiaj rano zauważyłam, że Maksowi pojawiły się jakieś suche, czerwone placki na całych rączkach
właściwie miał już je kilka dni, ale wydaje mi się, że mniejsze
nie mam pojecia co to może byc, proszku nie zmieniałam, kąpiemy cały czas w tym samym, no i od dawna jadłam juz wszystko i nigdy nic mu się nie działo
https://static.wizaz.pl/forum/images...we/brzydal.gif
no i w zwiazku z tym, że nie chciał jeść tej kaszki pszennej dzisiaj zrobiłam ją na swoim mleku i zupełnie inna reakcja, wsuwał aż mu się uszka trzesły

także wybredny chyba będzie


i zapomniałabym
Jo_asiek wszystkiego najlepszego!!!

[Larysa88]

Napisane przez bajka1807

tal chyba wlasnie jest, ze babcie bardziej sa za dziecmi swoich corek, ale nie dlatego ze same tego chca tylko dlatego ze to corki sa przy matkach, a synowe trzymaja sie z dala generalnie. bo kazda corka woli swoja matke zazwyczaj, you know what i mean ?

yes yes yes

Napisane przez marysia_258

niezly agent z niego.

Moja Maja w niedziel dala czadu.
Ja poszlam na gore sie kapac maz odladal mecz( final recznej)
W pewnym momencie slysze jak Maja wola
-tato chodz na gore
-Maju ogladam mecz nie teraz
-tato no chodz
-no Maju daj mi obejrzec
-tato !kto jest wazniejszy?! Dziecko czy mecz?! ,bo mnie sie wydaje ze dziecko
Tacie szczeka opadla i poszedl za dzieckiem na gore a ja myslalam ze ze smiechu sie w wannie utopie

Dziewczyny widzialyscie jakie w C&A sa piekne ciuszki dla dzieci. I to wcale nie takie drogie. Ja wczoraj kupilam malemu dwie pary dresikow (naprawde fajna jakosc) za 34,90zl

o jaaaaa, świetna Maja!! mina tż napewno bezcenna

Napisane przez kasiuni_a

tak? a skąd wiesz?

Napisane przez kasiuni_a

marysia_258 padłam z tego tekstu Mai

Wiecie co? Zamówiłam te szare śniegowce, a kobieta dzwoni, że bardzo jej przykro ale w tym rozmiarze zostały tylko różowe

mieszkałam tam z 1,5 roku bardzo polubiłam to miasto, i bardzo też mi się spodobało wyglądowo, osiedlowo ;p
mieszkałam na początku w kamienicy na Sienkiewicza obok puchatka i pana grającego w szachy a później na Zagórskiej
nawet chwilę pracowałam w Schleckerze na Żelaznej

i co, będą różowe butki dla Dawidka?

[ja-ika]

Napisane przez Little_Spark

kurcze dzisiaj rano zauważyłam, że Maksowi pojawiły się jakieś suche, czerwone placki na całych rączkach
właściwie miał już je kilka dni, ale wydaje mi się, że mniejsze
nie mam pojecia co to może byc, proszku nie zmieniałam, kąpiemy cały czas w tym samym, no i od dawna jadłam juz wszystko i nigdy nic mu się nie działo
https://static.wizaz.pl/forum/images...we/brzydal.gif
no i w zwiazku z tym, że nie chciał jeść tej kaszki pszennej dzisiaj zrobiłam ją na swoim mleku i zupełnie inna reakcja, wsuwał aż mu się uszka trzesły

moja też ma na rączkach, raz mniej raz więcej i też nie wiem od czego ja kp więc myślałam, że to od mojej diety, ale jem cały czas to samo. Smaruję kremem Emolium i pomaga

[Asiek84]

Napisane przez marysia_258

niezly agent z niego.

Moja Maja w niedziel dala czadu.
Ja poszlam na gore sie kapac maz odladal mecz( final recznej)
W pewnym momencie slysze jak Maja wola
-tato chodz na gore
-Maju ogladam mecz nie teraz
-tato no chodz
-no Maju daj mi obejrzec
-tato !kto jest wazniejszy?! Dziecko czy mecz?! ,bo mnie sie wydaje ze dziecko
Tacie szczeka opadla i poszedl za dzieckiem na gore a ja myslalam ze ze smiechu sie w wannie utopie

Dziewczyny widzialyscie jakie w C&A sa piekne ciuszki dla dzieci. I to wcale nie takie drogie. Ja wczoraj kupilam malemu dwie pary dresikow (naprawde fajna jakosc) za 34,90zl

Maja jest cudowna

Napisane przez bajka1807

tal chyba wlasnie jest, ze babcie bardziej sa za dziecmi swoich corek, ale nie dlatego ze same tego chca tylko dlatego ze to corki sa przy matkach, a synowe trzymaja sie z dala generalnie. bo kazda corka woli swoja matke zazwyczaj, you know what i mean ?

jak dla mnie prawda, ja stronię od mojej T, wolę mamę... (ale mam też inne powody co do T hehe)

Napisane przez kasiuni_a

Wiecie co? Zamówiłam te szare śniegowce, a kobieta dzwoni, że bardzo jej przykro ale w tym rozmiarze zostały tylko różowe

przeznaczenie

Napisane przez matallewar

Ja też nie czaję o co z tym chodzi
Nie wiedziałam, że to jakiś wyścig, kto pierwszy da wszystkie smaki

Przecież po coś są badania przeprowadzane latami przez specjalistów... I zgodnie z tymi badaniami są układane schematy rozszerzania diety niemowlaka

ja się nie spinam na rozszerzanie diety, jak mi pediatra da zielone światło to zacznę działać, póki co młody na kp i ładnie przybiera

[badzia987]

Moi teściowie też niespecjalnie są zakochani w Gosi. Ale pewnie jak będą mieć wnuczki u brata tż-ta to tamte będą lepsze. Tamci zawsze są faworyzowani.

Ale mi to zwisa...