Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 - Strona 96 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Czy kolejną część robimy na odchowalni ??
tak 22 57,89%
nie 16 42,11%
Głosujący: 38. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-30, 11:25   #2851
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
dzis o 16.20 zanurkowal w wannie Grzes. Porod sn do wody, 3100/50cm zanzniszcze ten tel jak jeszcze sprobuje cos napisac i bede musiala odkupic
Gratuluję moja terminowa paro

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
A to że on nie będzie miał komunii no sorry (...)
A zastanawiałaś się co zrobisz, jak dziecko pewnego dnia przyjdzie ze szkoły i powie, że on chce mieć te Komunie? (a wcześniej chrzest)
Tak tylko pytam z ciekawości...żeby nie było, że prowokuje.

My z mężem jesteśmy wierzący i praktykujący i chcemy chrzcić, chociaż mamy inną wizję tej chwili. Już Wam wiele razy pisałam, że od początku ciąży jestem atakowana przez rodzinę tż, kiedy będą chrzciny (tak naprawdę w nosie mają te chrzciny tylko im huczna impreza w głowie) i wczoraj powiedziałam teściom, że my chrzcić nie będziemy, mała podrośnie to sama zdecyduje i sama sobie chrzestnych wybierze. Oczywiście to nieprawda, ale mam nadzieje, że przestaną mi gadać o tych chrzcinach chociaż do momentu aż się dziecko urodzi...

Cytat:
Napisane przez poczatkujaca-dagmara Pokaż wiadomość
Zamiast denerwować sie przed cc,chce mi sie spać
Powodzenia, oby wszystko przebiegło po Twojej myśli.
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 11:30   #2852
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Jej, Inw ...chyba mi wcześniej zżarło Twojego posta ...oczywiście ogromne gratulacje
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 11:30   #2853
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Na lutyckiej nie zrobią ci cc ze wskazań zewnętrznych

Naturalnie najwyżej urodzę....jakoś....
Dokładnie dolega mi: niedomykalność zastawki trójdzielnej i przeciek międzyprzedsionkowy serca.
Objawy: napadowe częstoskurcze serca.

Jakoś to będzie.... zobaczymy....
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 11:31   #2854
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Naturalnie najwyżej urodzę....jakoś....
Dokładnie dolega mi: niedomykalność zastawki trójdzielnej i przeciek międzyprzedsionkowy serca.
Objawy: napadowe częstoskurcze serca.

Jakoś to będzie.... zobaczymy....
A o Polnej niemyslalas?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 11:38   #2855
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

kukurydzianaa: TP- 29.01.14 Witek
lolita25:TP- 29.01.14 Lenka
selena85:Monika 27l, TP- 29.01.14 Hania
poczatkujaca-dagmara: Dagmara, TP - 30.01.14 Borys

2 chłopców i 2 dziewczynki kończą nam listę mamuś styczniowych
3 mamusie styczniowe (bo dagmara już walczy ) staną się chyba lutowymi przez maleńką terminową "obsuwkę"

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
A o Polnej niemyslalas?
Myślałam, myślałam. Ale częściej słyszałam hasło: "Poznań, szpital na Lutyckiej".
Ja już myślałam o różnych miastach Polski z tej paniki i zagubienia.
Ale wybiorę pierwszą moją myśl na którą byłam zdecydowana kilka lat temu i pojadę do szpitala 20 km od domu, co prawda bez oddziału neonatologii ale cieszący się pozytywnymi opiniami dotyczącymi całej reszty warunków, personelu, atmosfery, opieki itd.
Nie będe już wymyślać czegoś innego 2 dni po TP.

Ale dziękuję za pomoc Kochana
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 11:40   #2856
Nettk_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 83
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Gratuluję nowym mamusiom

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Ja polecam jednak windi
Nie słyszałam jeszcze o tym, a dzięki Tobie wygooglowałam. Dzięki. Długo musiałaś Emila przyzwyczajać do windi? Spróbowałabym, czy to się u nas sprawdzi, ale obawiam się syreny...

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Wiadomość od Agaty:

Jestem w domu. Mala 3110g 52 cm 28.01 o 11.30 powiekszyla grono aniolkow. Porod sn bez znieczulenia,bez pekniecia i naciecia. Po porodzie dostalam bardzo duzego krwotoku 3litry krwii i dlatego wzieli mnie na operacje pod narkoza. Juz jest dobrze.
Wyrazy ogromnego współczucia dla Agaty... Dopiero teraz nadrobiłam Was i doczytałam, co się stało Tak niewiele dni brakowało do TP, jestem w szoku i strasznie mi smutno

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny!
U mnie CZESKI FILM.
Gdybym usłyszała o tym od kogoś, kto słyszał to gdzieś, to pewnie myślałabym, że żartuje albo przesadza. Ale zupełnie nie mogłam uwierzyć w to, co napisałaś i co Ci się przytrafiło. Dzielna z Ciebie dziewczyna, że stamtąd wyszłaś. Trzymam kciuki, żebyś trafiła teraz do lepszego szpitala, na lepszych ludzi i żeby zrobili Ci CC, a nie teraz na sam koniec mieszali w głowie i denerwowali.

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Ja bym brała wszystko na piśmie z imiennymi pieczątkami. Ale ja to klotliwa jestem. Choć dzieki temu z zusem wygrałam
Jak znajdziesz chwilkę, to się pochwal o co chodziło z tym zusem. Coś zgubili?

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Z racji tego, że moje dziecię nie chce spać, położyłam go na leżaczek i ćwiczyłam z nim Chodakowską. Patrzył na mnie przejęty i wytrzymał aż 30 min w leżaczku.Później położyłam go na kocyku na 10 min na dywan i robiłam ćwiczenia podłogowe, a on machał raczkami i nózkami razem ze mną i patrzyl
O! dawno zaczęłaś ćwiczyć? to moje marzenie ćwiczyć z moim dzieciem chodakowską ale na razie dzieć za szybko się denerwuje leżąc w jednym miejscu. Wcześniej już ćwiczyłaś z nim albo chociaż próbowałaś, czy to był 1 raz? Zastanawiam się, jak mojego syna do tego przyzwyczaić. W końcu skalpel to 40 min :/

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
W każdym szpitalu zdarzają się jakieś nieprzyjemnosci
Moja sąsiadka pare tygodni temu rodziła na Polnej w Pz i małemu rączkę złamali przy porodzie
omg :/

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Jozefinko: Ja po dzisiejszych przeżyciach i postawieniem mnie na siłę do muru przez szpitalne oddziałowe hieny , biorę pod uwagę nawet poród przez pępek tudzież pupę - Jakbym miała tam u nich jeszcze dzień dłużej poleżeć to pewnie by mi wkręcali, że właśnie w ten sposób mam rodzić i że to najlepsze i najbezpieczniejsze wyjście...


Cytat:
Napisane przez agoola83 Pokaż wiadomość
Spróbuję skrobnąć opis porodu, póki w miarę na swieżo, choć nie ukrywam mam luki w pamięci...
Suma sumarum, poród był gwałtowny, wszyscy byli w szoku, ja też, bo nie ogarniałam tego co się działo od 22 do 22.50, I faza 2h, II faza 10 minut mam wpisane...gdyby nie tak szybko mała mogła byc poważnie niedotleniona, zwłaszcza przez ta pepowinę i to że najpierw raczka szła... nie myślcie o mnie źle, ale dopatruję się w tym roli mojej śp. Mamy, która, jak nie patrzeć byłaby babcią...i w dzień babci pomogła mi urodzić zdrową, śliczną kruszynkę......znów się popłakałam:P

To tyle...Mała jest cudowna, wynagradza nam wszystkie troski, teściowa ze swoją głupotą może się schować, zresztą już niedługo będziemy się tu męczyć...mój ojciec w ogóle się juz nie odezwał, choć minął juz tydzień......na ślubie nie był, to i na chrzcinach nie chcę go widzieć..Niech się oni wszyscy pocałują w du.py...i tak jestem szczęsliwa...a mój Tż oszalał na punkcie Zosi
Świetny opis. Oczywiście też się popłakałam pod koniec, jak wspominałaś o Mamie. Z tą panią, która rodziła martwe dziecko w międzyczasie Twojego porodu - jakiś koszmar..

A co do teściowej i ojca, to brak słów na prawdę.

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
perfuzja spalas z Emilem w pokoju i dlatego tak dlugo spal? Czy sam tak z siebie?
To co prawda nie do mnie ale odkąd mój dzieć śpi z nami w łóżku w końcu się wysypiam.. Później przeniosę go do łóżeczka, ale jak będzie troszkę większy, bo na razie dla naszego wspólnego dobra, lepiej nam się śpi razem. Nie muszę przynajmniej wstawać co 10 - 15 min, słysząc jak wydaje z siebie różne dźwięki, bojąc się, że się dławi..

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Troszkę humoru.



Genialne i mega prawdziwe! Gdyby nie pomoc babci, to mój TŻ zawróciłby mnie z pierwszych zakupów już na pierwszym rondzie pod domem, a jak wróciłam był przerażony Muszę to wieczorem pokazać TŻ
Nettk_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 11:44   #2857
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Nettk_a Pokaż wiadomość
Gratuluję nowym mamusiom



Nie słyszałam jeszcze o tym, a dzięki Tobie wygooglowałam. Dzięki. Długo musiałaś Emila przyzwyczajać do windi? Spróbowałabym, czy to się u nas sprawdzi, ale obawiam się syreny...



Wyrazy ogromnego współczucia dla Agaty... Dopiero teraz nadrobiłam Was i doczytałam, co się stało Tak niewiele dni brakowało do TP, jestem w szoku i strasznie mi smutno



Gdybym usłyszała o tym od kogoś, kto słyszał to gdzieś, to pewnie myślałabym, że żartuje albo przesadza. Ale zupełnie nie mogłam uwierzyć w to, co napisałaś i co Ci się przytrafiło. Dzielna z Ciebie dziewczyna, że stamtąd wyszłaś. Trzymam kciuki, żebyś trafiła teraz do lepszego szpitala, na lepszych ludzi i żeby zrobili Ci CC, a nie teraz na sam koniec mieszali w głowie i denerwowali.



Jak znajdziesz chwilkę, to się pochwal o co chodziło z tym zusem. Coś zgubili?



O! dawno zaczęłaś ćwiczyć? to moje marzenie ćwiczyć z moim dzieciem chodakowską ale na razie dzieć za szybko się denerwuje leżąc w jednym miejscu. Wcześniej już ćwiczyłaś z nim albo chociaż próbowałaś, czy to był 1 raz? Zastanawiam się, jak mojego syna do tego przyzwyczaić. W końcu skalpel to 40 min :/



omg :/







Świetny opis. Oczywiście też się popłakałam pod koniec, jak wspominałaś o Mamie. Z tą panią, która rodziła martwe dziecko w międzyczasie Twojego porodu - jakiś koszmar..

A co do teściowej i ojca, to brak słów na prawdę.



To co prawda nie do mnie ale odkąd mój dzieć śpi z nami w łóżku w końcu się wysypiam.. Później przeniosę go do łóżeczka, ale jak będzie troszkę większy, bo na razie dla naszego wspólnego dobra, lepiej nam się śpi razem. Nie muszę przynajmniej wstawać co 10 - 15 min, słysząc jak wydaje z siebie różne dźwięki, bojąc się, że się dławi..



Genialne i mega prawdziwe! Gdyby nie pomoc babci, to mój TŻ zawróciłby mnie z pierwszych zakupów już na pierwszym rondzie pod domem, a jak wróciłam był przerażony Muszę to wieczorem pokazać TŻ
Emil jest Perfuzji moj Dominik
A do windi hmm to jest chwila płaczu i juz jest spoko.

A co do ZuSu wytoczylam im proces - zakwestionowali wysokość wynagrodzenia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 11:44   #2858
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Mój ssak to Mega ssak jest taki zaciekły w ssaniu że każde coś przesskadzające w ssaniu jest traktowane jak wróg numer jeden łącznie z moim cyckirm - bo tak no ma silny odruch ssania wyjątkowo
W końcu masz rasowego mężczyznę. Nic tylko cycek go interesuje

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Dzisiaj z tż wykorzystaliśmy urok osobisty naszej córki w brzuchu
(...)
Obiecaliśmy naszej córce za to jakąś wypasioną zabawkę
Ja bym powiedziała,że mega wypasioną zabawkę

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Mój syn przespał 4 godziny ciurkiem!


Cytat:
Napisane przez poczatkujaca-dagmara Pokaż wiadomość
Dziewczyny melduje sie jestem wyszorowana i umyte mam włosy
Czekam na wywołanie grzecznie, nie wiem o której będe miała CC.
Chyba że do tego czasu urodze SN,skurcze pisza sie od północy ponad skale.
, aby wszystko poszło szybko i gładko.
Zaraz będziesz tulić swojego maluszka

demonyianioly - fajnie ,że w miarę dogadujecie się z kurczątkiem

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
A! Moja dziecięcina obudziła się właśnie po 7 godzinach snu!
Woooowwww, ja tez tak chce z moim

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Jestem już w domku po wizycie i tak...
szyjka krótka,zgładzona i generalnie wszystko gotowe do porodu tylko czekać na skurcze
No to czekamy

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Troszkę humoru.




Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
Hej Mamusie,
nie było mnie tu baaardzo długo, ale nasza Dziecina jest na świecie od tygodnia.
Urodziła się 24.01 siłami natury, ważąc 3250 i mierząc 53 cm.
.

GRATULACJE !!!!


Witam się i ja. TŻ jest dzisiaj na szkoleniu w Lipsku, a ja znowu lenistwo. Wstałam po 10, zjadłam śniadanie, nadrobiłam was i leżę.
Nocka u mnie w miarę dobra, chociaż długo oboje nie mogliśmy zasnąć, jeszcze nam się na nocne rozmowy chęć zrobiła i chyba koło 2 w końcu oboje zasnęliśmy.
Zaczyna mi być lekko nie wygodnie spać. Tzn cierpną mi nogi, i nie wiem jak się kłaść.A to u mnie nowość,
Śniłam jakieś głupoty o rekinach ludojadach, wspinaniu się na statki po linach w 9 miesiącu ciąży i ogólnie jeszcze parę innych rzeczy
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski
06.11.2013 - Ślub
02.03.2014- Benjaminek
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:05   #2859
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

perfuzja to super, ze Emil tak sam zasnal

mala 098 gratulacje, teraz juz bedzie lepiej

A ja sie pochwale moim pulpecikiem malym
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg CAM00104.jpg (98,5 KB, 110 załadowań)
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:05   #2860
Nettk_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 83
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Emil jest Perfuzji moj Dominik
Oj.. mój pociążowy żelek sorry za zmianę imienia!
Nettk_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:07   #2861
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość

A ja sie pochwale moim pulpecikiem malym
Jaaaki bobasek śliczny
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:09   #2862
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
A zastanawiałaś się co zrobisz, jak dziecko pewnego dnia przyjdzie ze szkoły i powie, że on chce mieć te Komunie? (a wcześniej chrzest)
Tak tylko pytam z ciekawości...żeby nie było, że prowokuje.
Dowiem się dlaczego tego chce. Jeżeli będzie czuło w jakiś tam swój sposób że to jej wiara jej religia to oczywiście zorganizuje jej i chrzciny i komunie i inne takie pierdółki ale jeżeli będzie chciała bo wszyscy mają to postaram się jej wytłumaczyć co i jak. Zresztą mam zamiar (razem z TŻtem) opowiadać małej o religiach, o tym jakie są i czym się charakteryzują itp żeby wiedziała że ma do wyboru więcej niż tą o której mówi się w szkole.
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:11   #2863
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
U nas tez nie będzie chrzcin i szczerze mowiac trochę mi tego brakuje. W sensie nie samych chrzcin w sensie religijnym, tylko imprezy pt. zjeżdża sie rodzina, zeby zobaczyć nowe dziecko.
Mi też od razu przyszła do głowy świecka impreza witająca Emila na świecie. Ale tu rzeczywiście dużo zależy od podejścia potencjalnych gości.


Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Wiecie co... Mam głupia myśl.... W ciąże bym zaszła...
Jakieś wahania hormonalne?


Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Lolito, a nie zwiększyła Ci się wydzielina taka bezbarwno-biaława? Bo mi od kilku dni tak i zastanawiam się, czy to normalne, czy przypadkiem jakaś infekcja nie próbuje się przyplątać Bo z czopem to nie ma NIC wspólnego.

Akurat wczoraj czytałam, że u niektórych kobiet zwiększa się wydzielina przed porodem, więc sądzę, że nie powinnaś obawiać się o infekcję. To jedna z oznak zbliżającego się porodu więc... coś się dzieje


Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Jestem już w domku po wizycie i tak...
szyjka krótka,zgładzona i generalnie wszystko gotowe do porodu tylko czekać na skurcze

Więc dziewczyny trzymajcie kciuki żeby moje dziecię zdecydowało się wyjść do końca weekendu
Kurczę, no tak... Ty jesteś pierwsza z lutowych, a w weekend już przecież zaczyna się luty


mala098 GRATULACJE!
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga

Edytowane przez vacuity
Czas edycji: 2014-01-30 o 12:13
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:12   #2864
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
A ja sie pochwale moim pulpecikiem malym
Oooo Jak pięknie trzyma główkę! super!
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:13   #2865
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
A ja sie pochwale moim pulpecikiem malym
Sama słodycz

Agoola- za opis porodu. Namęczyłaś się biedna.
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski
06.11.2013 - Ślub
02.03.2014- Benjaminek
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:13   #2866
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
nasza Dziecina jest na świecie od tygodnia. Urodziła się 24.01 siłami natury, ważąc 3250 i mierząc 53 cm.
gratulacje !!!
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:18   #2867
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Nettk_a Pokaż wiadomość

Gdybym usłyszała o tym od kogoś, kto słyszał to gdzieś, to pewnie myślałabym, że żartuje albo przesadza. Ale zupełnie nie mogłam uwierzyć w to, co napisałaś i co Ci się przytrafiło. Dzielna z Ciebie dziewczyna, że stamtąd wyszłaś. Trzymam kciuki, żebyś trafiła teraz do lepszego szpitala, na lepszych ludzi i żeby zrobili Ci CC, a nie teraz na sam koniec mieszali w głowie i denerwowali.


Genialne i mega prawdziwe! Gdyby nie pomoc babci, to mój TŻ zawróciłby mnie z pierwszych zakupów już na pierwszym rondzie pod domem, a jak wróciłam był przerażony Muszę to wieczorem pokazać TŻ
Oj tak.... mówię Ci dosłownie cyrk na kółkach...

Pokaż mu pokaż ZObaczy, że to normalne

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Cytat:
Napisane przez mala098

nasza Dziecina jest na świecie od tygodnia. Urodziła się 24.01 siłami natury, ważąc 3250 i mierząc 53 cm.
Gratulacje!

Napisz jak przebiegł poród
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html

Edytowane przez selena85
Czas edycji: 2014-01-30 o 12:16
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:48   #2868
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 314
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Zanim nadrobie watek od wczoraj mam pytanie
Od rana bardzo chce mi sie wymiotowac, a nie jadlam nic takiego co mogloby mi zaszkodzic. Czy ktoras z was na koncowce ma podobnie, bo ja nie mam pojecia co to moze byc..

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Cytat:
Napisane przez senira666;44881188[B
]Z tymi chrzcinami to slysze zarzuty ze skazuje dziecko na bycie innym[/B]. Ze w szkole wszyscy beda chodzic na religie a ono nie, ze koledzy beda miec komunie a ono nie. Tylko ze dla mnie chrzest to narzucanie wiary poniekad, jezeli moje dziecko majac lat nascie dojdzie do tego ze jej taka wiara pasuje i ze chce sakramenty to oczywiscie pomoge wszystko zorganizowac itp.


Co do posiadania gadzetow i firmowek to uwazam ze rzeczy firmowe dopiero od pewnego wieku bo przedszkolakowi trudno bedzie zrozumiec ze mimo tego iz jest moda na barbi/ autka/duchy/itp i wszyscy maja to ona ma pume i koniec.


Send from my IPhone
U nas jest podobnie, tzn ze strony moich znajomych. My postanowilismy nie chrzcic Leona, bo bylaby to hypokryzja. Tz nie ma chrztu, ja tak, ale chyba sila rozpedu, na zasadzie, ze w Polsce powinno sie miec. Jezeli kiedys bedzie chcial sie ochrzcic, to to zrobi sam- swiadomie.

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Senira a jak to u was wygląda z obchodzeniem Świąt? Bo tutaj myślę,że faktycznie mogłoby być dziecku przykre i czuć tą inność,że nie ma choinki,upominku pod nią itp.
Ja nie Senira, ale odpowiem
Dla mnie od dziecka swieta mialy charakter rodzinny, a nie religijny. U mnie w domu obchodzi sie je bardzo tradycyjnie- np w Wigilie nie jemy miesa, ale ma to wymiar kulturowy, a nie religijny. Zamiast pasterki, siedzimy wspolnie do pozna, a moja mama gra na fortepianie. U Tz to tak samo czas spotkan z rodzina...Iwantyou pisala o komercjalnosci i konsumpcji....U nas to na tym nie polega, tym bardziej, ze nie zawsze robimy sobie prezenty....Nacisk jest postawiony na bycie ze soba...
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:49   #2869
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Mala098, gratulacje
Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
(...)A ja sie pochwale moim pulpecikiem malym
Słodki
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:53   #2870
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Jestem już w domku po wizycie i tak...
szyjka krótka,zgładzona i generalnie wszystko gotowe do porodu tylko czekać na skurcze
Jeżeli nic się nie zadzieję do środy wieczór to w czwartek na 8 rano mam jechać do szpitala (pytałam o skierowanie ale powiedziała że po TP nie muszę mieć) a w środę mam sobie wtedy podejść po zwolnienie (bo mam do niedzieli do TP)
Więc dziewczyny trzymajcie kciuki żeby moje dziecię zdecydowało się wyjść do końca weekendu
Ja też dziś już po wizycie, jednak u mnie na razie nic porodu nie zapowiada. Niby szyjka się lekko rozwiera, ale jeszcze długa jest. Mam się zgłosić w dniu terminu, czyli we wtorek, na ktg w szpitalu. Też bym wolała, żeby moje dziecko zdecydowało się wyjść samoistnie.

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość

A ja sie pochwale moim pulpecikiem malym
Ale silny chłopak

Gratuluję nowym rozpakowanym mamusiom
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:54   #2871
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Witajcie!
U nas wzdęć ciąg dalszy
Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
c
przez ostatnie dni były koncerty w domu. płacz, wzdęcia, prężenia a jakie dobre rady słyszałam . najwięcej dot. karmienia. kiedyś opiszę heh ale zaczynam już ostro doświadczać czegoś co się zwie w internecie terror butelkowy. najgorsze jest to, że nie mam się nawet za bardzo jak bronić , bo przecież nie mam żadnych doświadczeń z dziećmi. tyle, że te "złote rady" pochodzą od osób, które albo w ogóle nie kamriły albo karmiły mieszanie albo krótko i dopiero jak to przypomnę to jest cisza.
wczoraj córka dostała krostek na twarzy w paru miejscach i już sobie wyobrażam komenatzre a najlepsze jest to, że dostała mimo że od paru dni to w sumie jadłam jałowo jak na mnie, bo nie miałam ochoty na słodycze, przekąski czy inne i bach! nie dość że dostała krostek, pręży się, ma wzdęcia i prawdopodobnie kolkę .
Te rady o doope potłuc mi się agresor włącza jak je słyszę...
Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Skala mówi:
9-10 pkt - dziecko w dobrym stanie
7-8 pkt - zmęczenie porodem
4-6 - zamartwica średnia
0-3 - zamartwica ciężka

Wiec jesli Dominik prawie 3 miesiące przed terminem miał 8 punktów to fantastyczny wynik!
W 1 i 5 minucie Doris dostała 10 punktów. 10 minut po porodzie zaczęły się problemy z oddychaniem.
Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Wiadomość od Agaty:

Jestem w domu. Mala 3110g 52 cm 28.01 o 11.30 powiekszyla grono aniolkow. Porod sn bez znieczulenia,bez pekniecia i naciecia. Po porodzie dostalam bardzo duzego krwotoku 3litry krwii i dlatego wzieli mnie na operacje pod narkoza. Juz jest dobrze.
Aga
Cytat:
Napisane przez mezaga Pokaż wiadomość
U nas lekki sajgon, nie ma czasu na nic. Nocki ciężkie, dzieci spać nie chcą. Mają zaparcia cały czas i Antek do kompletu plesniawki w buzi. Dziś mieliśmy wizytę u lekarza. Ogólnie jest ok. Rozwijają się brzdace dobrze. W piątek jedziemy do Prokocimia do kardiologa. Boję się tej wizyty. Mam nadzieję, że szmery które słychać to nic poważnego. Trzymajcie kciuki za to i za to, żebyśmy jakoś przerwali podróż do Krakowa.
trzymajcie sie
Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny!
U mnie CZESKI FILM.
Jestem spowrotem w domu.........wypisałam się na żądanie ze szpitala po kilku godzinach pobytu tam
yyyyyyyyyyyyy....dobrze ze sie stamtad wypisałas.
Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
dzis o 16.20 zanurkowal w wannie Grzes. Porod sn do wody, 3100/50cm zanzniszcze ten tel jak jeszcze sprobuje cos napisac i bede musiala odkupic
gratulacje
Cytat:
Napisane przez agoola83 Pokaż wiadomość
Boże Dziewczyny, nie wyrabiam Jak Wy to robicie, że macie czas na wszystko z wizażem włącznie, dzieciem w kołysce i wszystkim innym? Podziwiam Was szczerze:P
Spróbuję skrobnąć opis porodu, póki w miarę na swieżo, choć nie ukrywam mam luki w pamięci...
a zatem...
dobrze ze masz to za soba
Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Em ma a jak u Was?? Lepiej sie czujesz??
Lepiej chociaz z tym kp ciagle jakies jaja...wieczorami jestem spocona jak królik na polowaniu...i te wzdecia zapytam dzis pediatre o to windi.
do tego ciemieniucha sie u małej chyba pojawia
Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Czy Wasze dzieci już sie uśmiechają? Kurcze, nie mogę sie tego doczekać...
swiadomie Doris usmiecha sie od jakis 2 tygodni-najczesciej jak spiewam
Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Wiecie co... Mam głupia myśl.... W ciąże bym zaszła...
pewnie owulke masz
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:56   #2872
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 232
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11


Wypowiem się co do chrztu i religii (jakiejkolwiek).
Wśród moich znajomych jest mnóstwo dzieci niechrzczonych, nie widzę, by pojawiał się jakiś problem. Tak samo jak wśród dzieci wegetariańskich. W tych rodzinach jednak bardzo dużo się z dziećmi rozmawia, na każdy temat, tłumaczy się swoje poglądy nawet 4-5 latkom, oczywiście dostosowując wiedzę do ich możliwości rozwojowych, choć często z takim 5/6 latkiem można fajniej porozmawiać niż z niejednym dorosłym. Mimo, że nie są to rodziny tradycyjne w pojęciu religijnym - to w tych "komórkach społ." poświęca się dzieciom i relacjom międzyludzkim bardzo dużo czasu i energii.
Na tym to polega. Religia min. ma takie założenie, by przekazać komórce społecznej (czyli rodzinie) dane wartości, zgodne z tą religią. Jeśli w jakiejś społeczności panują dane wartości to one także zostają przekazywane dalej (religii do tego nie potrzeba).
Polska jest krajem monokulturowym i wielu ludziom trudno jest zrozumieć, że można prowadzić życie nieco inaczej, mając inne wartości, przekonania i rytuały. Na szczęście (dla mnie na szczęście, bo cenię wielokulturowość) to się zaczyna zmieniać, ponieważ wielu Polaków wyjeżdża za granicę i dostrzega, że można żyć inaczej - i być szczęśliwym i dobrym człowiekiem.

Ja byłam chrzczona na początku lat 80' (miałam 5-6 lat) ze względów politycznych - w tamtym okresie brak chrztu nieoficjalnie był uznawany za "niewłaściwą stronę", a że dzieckiem esbeków nie byłam to moja mama zdecydował się mnie ochrzcić (swoją drogą byłam chrzczona przez ks. J. Popiełuszkę ).
Przystąpiłam też do Komunii Św. Na religię przestałam uczęszczać, gdy została wprowadzona do szkół. Wbrew pozorom z kościołem miałam wiele wspólnego, ponieważ moja chrzestna należała do KIKu i była dosyć zaangażowana, więc do jakiejś 3 kl. szk. podst. często wyjeżdżałam na różne obozy z kościoła itd. Miało to swoje plusy i minusy, jak wszystko.

Muszę jednak napisać, że nigdy nie byłam wierząca (nawet jako małe dziecko). Nie przemawiały do mnie dogmaty katol. Jedyną rzeczą, która mi się w miarę podobała to była wspólnota i moja chrzestna, która bardzo ciekawie prowadziła zajęcia.
W Warszawie nawet lubiłam chodzić do kościoła (jest taki fajny, malutki kościół na Żoliborz przy ul. Czarnieckiego, on jest tak jakby w segmencie bliźniaczym i kościoła wielkiego zupełnie nie przypomina), bo był tam fajny proboszcz, który pozwalał dzieciom siadać na schodkach przy ołtarzu, a dorosłych prosił o zwalnianie miejsc w ławkach na mszy dziecięcej To był zresztą ksiądz Roman Indrzejczyk.

Ja osobiście odrzucam każdą religię, nie potrzebuję jej po prostu. Z innych rzeczy czerpię siłę. Jak będę gotowa (czasowo bo to pracochłonne) to być może poddam się apostazji.
Jestem daleka od twierdzenia, że dziecku stanie się krzywda, albo będzie wykluczone, jeśli nie będzie ochrzczone, czy nie przystąpi do Komunii. na takiej samej zasadzie można twierdzić, że dziecko będzie poszkodowane, jeśli wszystkie inne w okół będą miały iPhone'y, a jedno nie (to tak a propos poprzedniej dyskusji).
Czasy się zmieniły i na szczęście nie grozi nam realnie żadna wojna, ani zabory. Nie musimy walczyć o polskość i kulturę za pomocą kościoła. Dlatego uważam, że wszystkie sakramenty to tylko kwestia określonej wiary, takiej płynącej z serca i ducha.

I znów, jak wszędzie - najważniejsi są ludzie, którzy nas otaczają

Co do świąt, ja podobnie jak Senira, obchodzę święta mega rodzinnie. Jest choinka, są prezenty, i wiele, wiele spotkań z rodziną. Tak samo w Wielkanoc. Już kiedyś o tym pisałyśmy.
Bycie "niewierzącym" nie oznacza od razu porzucenia tradycji. Nawet jeśli jestem niewierząca to i tak wiele moich wartości pokrywa się z wartościami chrześcijańskimi, bo kultura europejska, w której się wychowałam jest oparta na tradycjach chrześcijańskich
Myślę, że podobnie jak Senira podchodzę do tych kwestii bardziej konsekwentnie i tym samym z większym szacunkiem do danych zasad.

Oczywiście to moje podejście i nie zamierzam nikogo potępiać czy krytykować, każdy z nas jest inny, ma inne doświadczenia i postępuje zgodnie ze swoim sumieniem - dlatego świat jest ciekawy

Podoba mi się podejście Kukurydzianej, ponieważ widać, że wynika ono z czystej wiary i konsekwencji, a nie z utylitarności.

Perfuzja - myślę, że takie przyjęcie z okazji narodzin syna to dobre rozwiązanie. Można zrobić przyjęcie z oficjalnymi zaproszeniami itd. Ja mam większość rodziny w Warszawie, ale i tak zastanawiam się czy takiego obiadu nie zorganizować później.

Demonyianioly - miło mi się czytało Twój post. Bardzo się cieszę, że udaje się Wam z kurczątkiem dogadywać. Moim zdaniem całkiem nieźle Wam to wychodzi patrząc na to co się wydarzyło. Jestem z Was dumna
Myślę też, że chrzest Mikołaja może być pewnego rodzaju "pomostem" (symbolem), żeby te wszystkie trudne sprawy się ułożyły. To niezwykle ważne, że dogadaliście się w pierwszej tak ważnej sprawie

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Lolito, a nie zwiększyła Ci się wydzielina taka bezbarwno-biaława? Bo mi od kilku dni tak i zastanawiam się, czy to normalne, czy przypadkiem jakaś infekcja nie próbuje się przyplątać Bo z czopem to nie ma NIC wspólnego.
Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Zdecydowanie się zwiększyła, ten rzadki biały budyń mnie już od 2 tyg męczy
Ja od kilku dni też obserwuję zwiększoną ilość tej białej wydzieliny, ale czopa nie wypatrzyłam

Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
Hej Mamusie,
nie było mnie tu baaardzo długo, ale nasza Dziecina jest na świecie od tygodnia.
Urodziła się 24.01 siłami natury, ważąc 3250 i mierząc 53 cm.
Jest przesłodka, ale przeszłam bardzo głębokiego baby bluesa, czy jakkolwiek to nazwać i chęci do życia przez kilka dni nie miałam. Ostatecznie zamiast po porodzie pójść do siebie, przenieśliśmy się do rodziców, bo byłam kłębkiem nerwów i wyglądałam jak cień człowieka. Ale już jest naprawdę ok i myślę, że w weekend rozpoczniemy życie we trójkę w naszym nowym domku. W szpitalu dokarmiali Małą strzykawką, po powrocie do domu karmiłam butlą, ale powoli uczymy się karmić piersią, jest coraz lepiej, ale czy uda mi się zrezygnować całkiem z dokarmiania- to nie wiem.
Tak więc- nie zawsze jest wszystko tak, jak sobie wyobrażamy przed porodem.
Choć kocham moją Kruszynę miłością ogromną. I życie za nią bym oddała.

Gratuluję wszystkim nowym Mamom i życzę powodzenia tym jeszcze nierozpakowanym.
GRATULACJE!!! i trzymaj się dzielnie Wszystko się ułoży!

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
milka-pilka piękny post! zgadzam się!
Dziękuję
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 12:57   #2873
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
A ja sie pochwale moim pulpecikiem malym
faktycznie pulpecik
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 13:03   #2874
yummi_mummy
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 77
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Kochane Mamuśki i Dwupaczki
Po przerwie, ale jestem, tzn. jesteśmy !!!!
Antuś jest już na świecie ! No i w domu...
Urodził się 21.01.2014 r, godz. 19:28, waga 3400, 54 cm, CC, 10/10 apgar
Przepraszam za brak info, ale wiele się działo. Rodziłam w Poznaniu, potem 4 doby w szpitalu no i od wczoraj jesteśmy w domu, w Lubinie.

Mój Synek miał narodzić się naturalnie, ale po 12 godzinach prób rozwarcie było cały czas na poziomie 5 cm zaproponowano mi kolejne 12-16 godzin porodu (skurcze miałam już mega bolesne, co 2 minuty), albo cesarskie cięcie.
Ból był już taki, że jak mi powiedzieli, że muszę czekać godzinę na anestezjologa, to powiedziałam, że mają kroić na żywca
Na szczęście nie posłuchali... po godzinie pokroili mnie i wyciągnęli z brzuszka nasze największe szczęście
ZZO w kręgosłup było dla mnie niemal cudownym przeżyciem w porównaniu do skurczy. Nic nie bolało... no i za chwilę ta ulga...

Ale już koniec traumy, najważniejsze, że Antoś jest zdrowy i śpi teraz obok mnie w kołysce.
Jest na mleku mamusi od pierwszej doby i przybrał już od minimalnej masy (3140 gram w szpitalu) do 3500 gram
Ogarniamy się, więc wybaczcie, że słabo się udzielam, ale na pewno wracam do Was moje Drogie i trzymam kciuki za pozostałe Dwupaczki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg CAM00138.jpg (92,9 KB, 90 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg CAM00164.jpg (118,2 KB, 85 załadowań)
yummi_mummy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 13:04   #2875
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Ja też dziś już po wizycie, jednak u mnie na razie nic porodu nie zapowiada. Niby szyjka się lekko rozwiera, ale jeszcze długa jest. Mam się zgłosić w dniu terminu, czyli we wtorek, na ktg w szpitalu. Też bym wolała, żeby moje dziecko zdecydowało się wyjść samoistnie.
Ale jak to możliwe? Z mojej wiedzy wynika że najpierw skracanie, potem rozwieranie. Jeśli szyjka się nie skróciła to nie może być rozwarta, może być jedynie miękka, przepuszczać palec czy dwa...


yummi_mummy jest śliczny! GRATULACJE!
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga

Edytowane przez vacuity
Czas edycji: 2014-01-30 o 13:06
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 13:07   #2876
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 232
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
A ja sie pochwale moim pulpecikiem malym
Śliczny I jaki już duży

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Dowiem się dlaczego tego chce. Jeżeli będzie czuło w jakiś tam swój sposób że to jej wiara jej religia to oczywiście zorganizuje jej i chrzciny i komunie i inne takie pierdółki ale jeżeli będzie chciała bo wszyscy mają to postaram się jej wytłumaczyć co i jak. Zresztą mam zamiar (razem z TŻtem) opowiadać małej o religiach, o tym jakie są i czym się charakteryzują itp żeby wiedziała że ma do wyboru więcej niż tą o której mówi się w szkole.
Dokładnie
Myślę, że Senira i Jej TZ będą rozmawiać z dzieckiem od początku na temat wiary i różnych innych możliwości

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
Zanim nadrobie watek od wczoraj mam pytanie
Od rana bardzo chce mi sie wymiotowac, a nie jadlam nic takiego co mogloby mi zaszkodzic. Czy ktoras z was na koncowce ma podobnie, bo ja nie mam pojecia co to moze byc..
Może to taki początek czyszczenia? Nie zawsze musi być "dołem", można i wymiotować.
Albo po prostu powróciły mdłości. Mi się teraz zdarza czuć niedobrze rano.

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
Ja nie Senira, ale odpowiem
Dla mnie od dziecka swieta mialy charakter rodzinny, a nie religijny. U mnie w domu obchodzi sie je bardzo tradycyjnie- np w Wigilie nie jemy miesa, ale ma to wymiar kulturowy, a nie religijny. Zamiast pasterki, siedzimy wspolnie do pozna, a moja mama gra na fortepianie. U Tz to tak samo czas spotkan z rodzina...Iwantyou pisala o komercjalnosci i konsumpcji....U nas to na tym nie polega, tym bardziej, ze nie zawsze robimy sobie prezenty....Nacisk jest postawiony na bycie ze soba...
U mnie jest właśnie bardzo podobnie. I podoba mi się to

A poza tym konsumpcja to nie tylko prezenty - to także jedzenie, gdy nie jest się głodnym i nadmierne oglądanie tv

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

yummi_mummy - GRATULACJE!!!
Przepiękny synek
Byłaś bardzo dzielna! Trzymajcie się ciepło!
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 13:08   #2877
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Ale jak to możliwe? Z mojej wiedzy wynika że najpierw skracanie, potem rozwieranie. Jeśli szyjka się nie skróciła to nie może być rozwarta, może być jedynie miękka, przepuszczać palec czy dwa...
No i pewnie o to gince chodziło. Na ile jest długa nie jest w stanie stwierdzić, bo to bada się na usg, a w gabinecie u mnie niestety aparatu usg brak...
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 13:15   #2878
nattalli
Rozeznanie
 
Avatar nattalli
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Kurcze tak czytam teraz i widzę że dużo nas czeka do wtorku / środy na wieści co dalej z tym porodem fajnie, mi jak już mówiłam lekarz wróży że to będzie TEN tydzień ale póki co czuję się dobrze. Dostałam dziś zawału prawie dzwoniła do mnie mama (nigdy tego nie robi jak coś chce to puszcza sygnał żebym jej oddzwoniła) dodatkowo dziwne było to że chciała coś ode mnie skoro wczoraj rozmawiałyśmy przez telefon. Oczywiście jaka moja myśl, że coś się stało w domu, że ktoś w szpitalu albo ktoś umarł. Nie wiem skąd takie myśli ale tak się nakręciłam w 3 sekundy że zamarłam jak usłyszałam głos mamy. "Bo ja się chciałam spytać czy już urodziłaś bo dziś w nocy spać nie mogłam i miałam przeczucie że już rodzisz tylko znać nie dajesz". Bardzo delikatnie wyjaśniłam żeby do mnie nie dzwonili jak coś się zacznie to dam znać ale że mnie zestresował ten telefon. Odkładam słuchawkę, zrobiło mi się tak strasznie gorąco, mąż się pyta co się dzieje a ja że chyba ciśnienie mi skoczyło, mierzę i faktycznie wysokie. Kurde że też taka głupota i takie głupie myśli mogą tak działać. A wina moja bo sama włożyłam sobie do głowy że coś się stac musiało.
Robię dziś kwaśnice na obiad pycha
i wypchalam męże do sklepu, ma zakładać nowy grzejnik w łazience mówił o tym od tygodnia i coś się tak nie zbierał do tego żeby kupić ten grzejnik i w końcu się go pytam czy zrezygnował czy ma lenia. A on do mnie że się mnie już boi samą zostawiać w domu bo co jak zacznę rodzić ;p Nadopiekuńcza bestia ale miło mi się zrobiło
Gratuluję mamusiom wszystkim które urodziły w ostatnich dniach trzymam kciuki za kolejne z listy, a no i maluszki na zdjeciach są rozkoszne

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

a jeszcze co do chrztów bo widzę że dyskusja się toczy. Ja zostałam wychowana w rodzinie katolickiej mąż też, pojawiamy się w kościele tylko na ślubach, pogrzebach, chrzcinach no i na pasterce bo ja akurat lubię chodzić ten jeden raz do roku na msze;p Mąż uważa się za utajonego ateiste;p ja raczej z ludzi uważających że 99% wiary oparte jest na klamstwach i ciemnocie ludzi a 1% watpliwości działa u mnie na zasadzie: kto to wie czy coś na nas czeka po śmierci czy nie. Małą naszą chrzcić będziemy, do komunii przystąpi a bierzmowanie podejmie już swoją decyzję czy chce czy nie. Ja nie zamierzam ganiac jej do kościoła co niedziele i nie zamierzam ją katowac odmawianiem modlitw. Przekażę podstawy, puszczę na religie i liczę na to że kiedyś zdecyduje jakie życie jej odpowiada. Kto wie może za 20 lat ja sama przejdę jakieś cudowne nawrócenie. Nikt tego nie wie, więc nie neguję żadnej ze stron;p
__________________
28.02.2011:ksiadz :

26.05.2013 II kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png
nattalli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 13:17   #2879
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez yummi_mummy Pokaż wiadomość
Kochane Mamuśki i Dwupaczki
Po przerwie, ale jestem, tzn. jesteśmy !!!!
Antuś jest już na świecie ! No i w domu...
Urodził się 21.01.2014 r, godz. 19:28, waga 3400, 54 cm, CC, 10/10 apgar
Przepraszam za brak info, ale wiele się działo.
gratulacje
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-30, 13:18   #2880
nattalli
Rozeznanie
 
Avatar nattalli
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
A w ogóle to jeszcze takie jaja, że w szpitalu mnie opierdzielili, że skoro OM była 24.04 to TP przypada na 31.01 a nie na 29.01.
Ale Ty masz dziewczyno przeboje, współczuję Ci nerwów i trzymam kciuki żeby wszystko przebieglo pomyślnie

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
Ja mam krwawe smarki od połowy ciąży mniej więcej. I wiecznie zapchany nos
tez mam tą uroczą przypadłość
__________________
28.02.2011:ksiadz :

26.05.2013 II kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png
nattalli jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-09 19:17:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.