Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'13,cz.V

[pszczoua]

Od rana nadrabiam i nie daje rady Widze ze znow spory odnosnie kp mm i wprowadzania posilkow. Ja sie wypowiem tylko w kwestii wprowadzania posilkow. Wg mnie zalecenie kp jest do konca 6 ms bo niektorym mamom przy wprowadzaniu posilkow stopniowo zanika laktacja a wszedzie slyszy sie ze wazne jest aby pierwsze 6 ms dziecko bylo kp. Bo niby czym rozni sie uklad pokarmowy dzieci karmionych mm ktorym notabene mozna rozszerzac diete po 4 ms od ukladu pokarmowego dzieci kp? Ja jestem.bardzo zadowolona ze wprowadzilam Julkowi marchewke bo w koncu ma zdrowy brzuszek i spokoj ze sluzowatymi zielonymi biegunkami. Kazda mama wie intuicyjnie co jest dobre dla jej dziecka dlatego ja staram sie nikogo nie oceniac...

A przy okazji przyszlam po rade. Julek ma zaczerwienione i jakby delikatnie spuchniete ujscie cewki moczowej. Nie jest marudny, siusia.normalnie i nie sprawia wrazenia jakby go to bolalo. Mozliwe ze sie siusiak odparzyl? Miala ktoras ten problem? Poki co posmarowalam cieniutko mascia na odparzenia. Co jeszcze moge zrobic?

[karolson]

Napisane przez pszczoua

A przy okazji przyszlam po rade. Julek ma zaczerwienione i jakby delikatnie spuchniete ujscie cewki moczowej. Nie jest marudny, siusia.normalnie i nie sprawia wrazenia jakby go to bolalo. Mozliwe ze sie siusiak odparzyl? Miala ktoras ten problem? Poki co posmarowalam cieniutko mascia na odparzenia. Co jeszcze moge zrobic?

Ordynator w szpitalu na lekko za czerwionionego siusiaka kazała przykladać gaze z rivanolium zeszło po dwóch razach, bylo delikatnie zaczerwienione, a wyniki moczu ok, bo to w szpitalu było. Kazała kąpać codziennie tyle że wtedy w szpitalu była awaria wody, nie było ciepłej, a zimna leciała żółta..

[87czarna]

Napisane przez maharet1092

Glogow. Mieszkalam tez pare lat we Wro

Napisane przez misia332

taaa, Kornel ostatnio robi tak w nocy z kocykiem. Nie wiem boi się potworów chyba

boski

Aparatko Ty

[rusałka_1]

Napisane przez karolson

Czy Wasze dzieciaczki tez wszytsko sobie na głowe naciągają ? Chyba żeby robić akuku... wczoraj przed kąpielą... leżał przygotowany na golaska pod łaskoczącym kocykiem ... miał przednią zabawe

słodziak

Napisane przez pszczoua

..

A przy okazji przyszlam po rade. Julek ma zaczerwienione i jakby delikatnie spuchniete ujscie cewki moczowej. Nie jest marudny, siusia.normalnie i nie sprawia wrazenia jakby go to bolalo. Mozliwe ze sie siusiak odparzyl? Miala ktoras ten problem? Poki co posmarowalam cieniutko mascia na odparzenia. Co jeszcze moge zrobic?

tak jak radzi karlson Jasiek tez miał taki problem wtedy położna zaleciła przemywanie Rivanolem zeszło po 3 dniach.

[pszczoua]

Napisane przez karolson

Ordynator w szpitalu na lekko za czerwionionego siusiaka kazała przykladać gaze z rivanolium zeszło po dwóch razach, bylo delikatnie zaczerwienione, a wyniki moczu ok, bo to w szpitalu było. Kazała kąpać codziennie tyle że wtedy w szpitalu była awaria wody, nie było ciepłej, a zimna leciała żółta..

Dzieki a to taki zwykly rivanol do rozpuszczenia w wodzie czy jakis specjalny dla niemowlat? Jak czesto przykladalas i na jak dlugo?

[matallewar]

Napisane przez kaska87

znalazłam w gemini siateczkę na owoce i zamówię też- muszę w końcu zebrać to do kupy
http://www.aptekagemini.pl/nikidom-g...siateczka.html

Ja się nie czuję do nich przekonana Wolę poczekać i dać jabłko do rączki

Napisane przez agravka

Napisane przez 83monia

utknelam na 22 stronie... od paru dni natalka tylko ryczy i ryczy. i nie wiem czy zeby, brzuszek (kupy wodniste), skóra (schodzi płatami, dzis ide kupic steryd n ktory mam recepte...). z bolu nawet smoczek ssie a ona bezsmoczkowa. spi tylko na reccach i w samochodzie... ech... plakac mi sie chce... przemywam jej faldki octaniseptem bo sie odparzaja, twarz tez bo rozdrapuje ta sucha skore...

Biedna Natalka

Napisane przez karolson

Warszawa temp -12 st odczuwalna - 23 st.... jak zyc??

Eeee, nie jest tak źle
Ja aż tak nie odczułam


Wybyłam z domu tż został z En, Edi był w szkolu, a ja skoczyłam do sklepu z bielizną, mam 2 nowe staniki, babka mnie pomierzyła, podopasowywała i mam - uwaga - 70C/D z moich 75G Także odchudzanie, odchudzaniem, a po karmieniu i odchudzaniu -4/5 rozmiarów C czy D to zależy od kroku. Wydałam tyle kasy, że MASAKRA, ale tż się zgadza, że to dla dobra cycków
Byłam też u gina, dostałam tabsy anty na regulację cyklu, podobno te mają na mnie dobrze działać, bo mają inny składnik niż te, co brałam do tej pory Także daję im szansę, bo 1. muszę wyregulować cykl, 2. wkładka jednak wywołuje stan zapalny. Poza tym mam mega nadżerkę, koniecznie do zabiegu, jak wyreguluje mi się @, niestety z nfz nie robią Ale gin bardzo fajny Może wreszcie będę mieć swojego lekarza

[maharet1092]

Janek tez sie zakrywa koce, ale odkryc juz sie nie umie i jeczy

[ewacia85]

dzieci mam prawie zdrowe a ja trace głos mam już dośc tych ciągłych chorób od przed swietami cały czas któreś mi choruje i nawetna pole/dwór nie wychodze ..... poki co sie cały czas trzymałam ...naet jak też mnie staszne przeziebieniee brało to dawałam rade sama z dziećmi ale teraz to jestem wkurzona kiedy to minie

[matallewar]

Napisane przez ewacia85

dzieci mam prawie zdrowe a ja trace głos mam już dośc tych ciągłych chorób od przed swietami cały czas któreś mi choruje i nawetna pole/dwór nie wychodze ..... poki co sie cały czas trzymałam ...naet jak też mnie staszne przeziebieniee brało to dawałam rade sama z dziećmi ale teraz to jestem wkurzona kiedy to minie

byle do wiosny!

[karolson]

Napisane przez pszczoua

Dzieki a to taki zwykly rivanol do rozpuszczenia w wodzie czy jakis specjalny dla niemowlat? Jak czesto przykladalas i na jak dlugo?

Rivanolum roztwór 0.1% taki żółty płyn w buteleczce jak syrop za 2 pln.
Jak zmieniałam pieluche to moczyłam gazik przykładałam, owijałam ciut i za kładłam pieluche, przeważnie spadalo ale chwile po dzialało po dwóch razach juz nie było czerwone, ale 2 dni robiłam żeby nie nawróciło

[ewacia85]

Napisane przez matallewar

Ja się nie czuję do nich przekonana Wolę poczekać i dać jabłko do rączki





Biedna Natalka


Eeee, nie jest tak źle
Ja aż tak nie odczułam


Wybyłam z domu tż został z En, Edi był w szkolu, a ja skoczyłam do sklepu z bielizną, mam 2 nowe staniki, babka mnie pomierzyła, podopasowywała i mam - uwaga - 70C/D z moich 75G Także odchudzanie, odchudzaniem, a po karmieniu i odchudzaniu -4/5 rozmiarów C czy D to zależy od kroku. Wydałam tyle kasy, że MASAKRA, ale tż się zgadza, że to dla dobra cycków
Byłam też u gina, dostałam tabsy anty na regulację cyklu, podobno te mają na mnie dobrze działać, bo mają inny składnik niż te, co brałam do tej pory Także daję im szansę, bo 1. muszę wyregulować cykl, 2. wkładka jednak wywołuje stan zapalny. Poza tym mam mega nadżerkę, koniecznie do zabiegu, jak wyreguluje mi się @, niestety z nfz nie robią Ale gin bardzo fajny Może wreszcie będę mieć swojego lekarza

super że wyjscie udane ja tez muszę w najbliższym czasie wyjść i też do gina sprawdzic jak tam mój pojawiajacy sie miesniak

[karolson]

Napisane przez matallewar

Wybyłam z domu tż został z En, Edi był w szkolu, a ja skoczyłam do sklepu z bielizną, mam 2 nowe staniki, babka mnie pomierzyła, podopasowywała i mam - uwaga - 70C/D z moich 75G Także odchudzanie, odchudzaniem, a po karmieniu i odchudzaniu -4/5 rozmiarów C czy D to zależy od kroku. Wydałam tyle kasy, że MASAKRA, ale tż się zgadza, że to dla dobra cycków
Byłam też u gina, dostałam tabsy anty na regulację cyklu, podobno te mają na mnie dobrze działać, bo mają inny składnik niż te, co brałam do tej pory Także daję im szansę, bo 1. muszę wyregulować cykl, 2. wkładka jednak wywołuje stan zapalny. Poza tym mam mega nadżerkę, koniecznie do zabiegu, jak wyreguluje mi się @, niestety z nfz nie robią Ale gin bardzo fajny Może wreszcie będę mieć swojego lekarza

ile optymizmu a gdzie byłaś po te staniki ? też powinnam coś kupić i jakie tabsy jak mozna wiedziec

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

któraś robila już cytologie? moj gin powiedzial że pól roku po porodzie dopiero ma sens

[kasiuni_a]

Napisane przez karolson

Czy Wasze dzieciaczki tez wszytsko sobie na głowe naciągają ? Chyba żeby robić akuku... wczoraj przed kąpielą... leżał przygotowany na golaska pod łaskoczącym kocykiem ... miał przednią zabawe

Miłek też tak robi, potem tak śmiesznie się trzęsie jakby się bał, a jak mu zdejmę z twarzy to się śmieje

Napisane przez pszczoua

A przy okazji przyszlam po rade. Julek ma zaczerwienione i jakby delikatnie spuchniete ujscie cewki moczowej. Nie jest marudny, siusia.normalnie i nie sprawia wrazenia jakby go to bolalo. Mozliwe ze sie siusiak odparzyl? Miala ktoras ten problem? Poki co posmarowalam cieniutko mascia na odparzenia. Co jeszcze moge zrobic?

spróbuj rivelu, to jest rivanol w żelu, delikatnie odciągnij skórkę i posmaruj po kąpieli, Miłek tego nie miał ale Dawid jak był trochę starszy to też miał zaczerwienionego siusiaka i to pomogło
a teraz mamy zalecenie u Miłka co kilka dni odciągać lekko i przecierać zwilżoną gazą żeby zetrzeć tę białą mastkę

Napisane przez ewacia85

dzieci mam prawie zdrowe a ja trace głos mam już dośc tych ciągłych chorób od przed swietami cały czas któreś mi choruje i nawetna pole/dwór nie wychodze ..... poki co sie cały czas trzymałam ...naet jak też mnie staszne przeziebieniee brało to dawałam rade sama z dziećmi ale teraz to jestem wkurzona kiedy to minie

[ewacia85]

Napisane przez karolson

ile optymizmu a gdzie byłaś po te staniki ? też powinnam coś kupić i jakie tabsy jak mozna wiedziec

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

któraś robila już cytologie? moj gin powiedzial że pól roku po porodzie dopiero ma sens

ja miałam na wizycie kontrolnej al e nie pofatygowałam sie po wynik

[czaszka_]

Napisane przez LaLoca

Kolejny raz przybijam Ci pione. Już mi pomysłów brakuje jak sie.z nią bawić i tez sie ciesze ze przesypia noc bo mam siłe sie nią zająć. Mam nadzieje że po skoku bedzie lepiej.

taki juz urok naszych dzieci

Napisane przez jo_asiek

na pewno Cię lubi, a nawet i kocha U nas też tak jest i tłumaczę to sobie tym, że po prostu moja twarz już się mu opatrzyła i stąd ta wielka radość na widok i obecność TŻ, zawsze to jakaś nowość po całym dniu spędzonym ze mną

no chyba tak to jest wlasnie ze mnie ma na codzien a innych od swieta wiec dlatego widac taka radosc przynajmniej tak to sobie tlumacze

Napisane przez tassia

hehe dostalam ponaglenie z przychodni w sprawie szczepienia
ale maja burdel, maja wpisane w karcie ze odroczone do.konca stycznia do opinii neurologa a teraz robia akcje

po silowni rzucilam sie na jedzenie
zjadlam banana i dwie kanapki z salami
i dalej glodna jestem.

ja po silowni to tez przewaznie jestem glodna jak wilk i sie rzucam na wszystko co mam w domu

Napisane przez tassia

a ja setny raz napisze ze lubie Twoje wypowiedzi
widze ze czesto sa krytykowane... ale nie przejmuj sie
ja tez sie nie przejmuje tym, ze mam inne zdanie


apropos innego zdania to mialam ostatnio przemyslenia o kp
uwazam ze 80% osob przechodzacych na mm nie robiloby tego gdyby nie to ze mleko sztuczne jest tak latwo dostepne. bo gdyby trzeba bylo je sprowadzac ze stanow, placic 250zł za puszke, ale brac mleko od krowy jak za dawnych czasów to wiecej osob by walczylo o kp
a takto wygrywa lenistwo
"mleko sie skonczylo" - mnie sie skonczylo juz 3 razy i nadal karmie
zdarzyło mi sie nie raz dokarmic i to efekt lenistwa../ bo powinnam byla lezec pol dnia z cyckiem na wierzchu i by sie udało obyc bez ani krzty mm[...]

sorki ucielo mi...
Tak w sumie masz racjeMi tez bylo latwo powiedziec ze nie mialam juz pokarmu.Ale to tez nie tak ze ktos klamie tylko to jest takie wmawianie samemu sobie ze sie probowalo a tu doopa i nie wyszlo.Podejrzewam ze kazdy mial swoje powody.U mnie to ja walczylam o kp 2 miesiace i mimo ze dziecko przystawialam czesto i duzo sciagalam laktatorem to najwiecej mialam 60ml z obu piersi, mala wariowala przy cycku i jesc nie chciala, poprostu nic nie dzialalo az stracilam ohote juz walczyc i latwiej bylo dokarmiac bo bym chyba psychicznie nie wytrzymala.Poza tym Julka miala tak ogromne kolki ze tak jak nie raz pisalam calymi dniami plakała.I czy ja trzymalam diete czy nie to bylo tak samo wiec strasznie mi jej bylo szkoda ze sie meczy, nie umialam znalesc alergenuTeraz nie karmie i malą nic nie boli i jest zadowolona

[butterfly20]

Napisane przez Asiek84

hello




prawda







rozejść się nie rozeszło, myślę że się trochę mogłaś nadwyrężyć...
mam pytanie: czy wasze blizny po cc zaczynają już jaśnieć? u mnie w niektórych miejscach jasna się robi



hehe mój ostatnio mnie sam zagaduje, z tż-tem nie bardzo mu rozmowa idzie, tylko się do niego uśmiecha



ja jestem wcześniakiem i mi mama 2 miesiace mleko odciągała i nosiła do szpitala, później do roku mnie karmiła odciąganym przez butlę...



klask i:




super



jakbym swojego tżta widziała



ja po dentyście jak podałam mm to tylko 60 ml z jednego cyca ściągnęłam a młody się na piersi najada i podaję mu na zmianę



biedactwo

moja już dawno zjaśniała, chociaż w dwóch miejscach jest taka ciemniejsza.

Napisane przez karolson

Czy Wasze dzieciaczki tez wszytsko sobie na głowe naciągają ? Chyba żeby robić akuku... wczoraj przed kąpielą... leżał przygotowany na golaska pod łaskoczącym kocykiem ... miał przednią zabawe

tak, akuku to najlepsza zabawa.
Uwielbia też jak do niej mówię Kuku kuku kuku kukułka

Obecnie przemieszcza się w każdy możliwy sposób na macie.Od wczoraj pełza do tyłu.A przed chwilą miała w łapce pieska z maty, nad sobą miała słonia i waliła pieskiem w słonia i zacieszała

[pszczoua]

Dzieki dziewczyny za wszystkie rady Wysylam TZ do apteki

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez karolson

ile optymizmu a gdzie byłaś po te staniki ? też powinnam coś kupić i jakie tabsy jak mozna wiedziec

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

któraś robila już cytologie? moj gin powiedzial że pól roku po porodzie dopiero ma sens

robilam
zdziwil sie lekko ze juz dostalam @ przy kp ale mowil zr to dobrze i idealny czas na cytologie. wyniki za 3 tyg dopiero

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

Napisane przez karolson

ile optymizmu a gdzie byłaś po te staniki ? też powinnam coś kupić i jakie tabsy jak mozna wiedziec

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

któraś robila już cytologie? moj gin powiedzial że pól roku po porodzie dopiero ma sens

Na Marywilskiej, ale nie u chińczyków, tylko w głównej alei jest sklep i babka normalnie ma miarkę w oczach
O tu: http://marywilska44.pl/store/45

Mi dziś pobrał i za 2 miesiące na wizycie będę odbierać wyniki

[karolson]

miałam na płycie nagrane zdjęcia z 2010 roku i połowy sie nie da już otworzyc nie mówiąc o 100 dniowkowych na płycie ani zdjęcia ani film nie dzie da się coś z tym zrobić?

jak nagram Filipa zdjęcia na pendrive to niebędzie tego problemu za kilka lat??

bączki po kalafiorze idą aż milo

[kahunia]

Nadrabiam, nadrabiam, nadrabiam...

Napisane przez papalinka83

A w ogóle uważam, ze wszystkie jesteśmy bohaterkami, te, którym tżci nie pomagają, które mają po 2 dzieci i więcej i muszą same ogarniać, te, których dzieci jedzą za dużo/za mało, nie śpią, mają problemy zdrowotne, mamy wcześniaków, dzieci ze skazą, mamy walczące o kp, walczące, żeby dziecko choć trochę spało, mamy małych wyjców, itp. Nie wspominam już o największej stracie,jaka spotkała jedną z nas Żadna z nas nie wie do końca, co przeżywa ktoś inny, jaką ma naprawdę sytuację w domu, z czym się musi mierzyć i jak to w realu wygląda. Każda z nas ma swoje problemy, jedne większe, drugie mniejsze, ja siebie też podziwiam, że daję radę uziemiona w domu u teściów, z dzieckiem, które nie je, ma skazę, wysypki, wyje, itp, choć jest przekochane i cudowne. Nikt nie wie też, co naprawdę przeżyłam i przeżywam nadal z powodu wypadku męża. Także wyluzujcie, bo wszystkie robimy, co w naszej mocy, żeby było jak najlepiej. A jak ktoś ma dziecko zdrowe, szczęśliwe, jedzące, przesypiające noce i megagrzeczne, to też nie ma się czego czepiać, tylko po cichu zazdrościć

super napisane

Napisane przez 87czarna

Muszę się pochwalić,bo normalnie rozpiera mnie duma Dostałam 5 z pracy zaliczeniowej- z przedmiotu,który sprawiał mi wiele problemów Pani dr niezła siekiera, więc jak wczoraj zobaczyłam wynik to mnie zamurowało A na dodatek dała mi 5 na koniec,gdzie wychodziło mi 4

Napisane przez kasiuni_a

no własnie chyba dlatego brać po kolei, żeby nic się nie pomyliło i nie zapomnieć o żadnej, w takim przypadku musisz w następny wtorek pamiętać żeby wziąć tę z tego wtorku, tak mi się wydaje

Mam nadzieje, bo wiem ze niektore jak jest 28 w opakowaniu to pare jest placebo, a tu w sumie nie wiem. No nic na wszelki wypadek trzeba sie w skyny zaopatrzyc, jak tz narozrabial to niech ma

Napisane przez agravka

Napisane przez xViolet

Moja siostra pracuje w żłobku i opowiadała o chłopcu, który ma 2,5 roku i jest nadal na cycku. Ogólnie w grupie super sie zachowuje, bawi sie, jest pogodny. Ale gdy mama lub babcia są w zasięgu jego wzroku, to staje sie maruda. No i tak pewnego dnia babcia przyszła po wnuczka i on zaczął marudzić, płakać. Na co ona,ze on zawsze uspokaja sie przy cycku i na pewno teraz chce. Wiec co zrobiła, wyjęła swojego !!! Chłopiec dalej płacze, a ta, ze nie rozumie dlaczego, bo on tak lubi pierś

Fuuuuj

Napisane przez bajka1807

my mamy ta z 2003 r przed liftem. tak, bede chciala dwa 9-25 jesli da rade bo zalezalo by mi na tym zeby Blanka przesiadla sie na jazde tylem, no ale poki co tylko jeden bym brala bo Amelka ma czas. pytanie tylko czy jakikolwiek 9-25 pasuje do auta. a jak nie pasuje to wtedy dla Amelki bede chciala RWF 9-18 ale to jak wyrosnie z obecnego.

Bajka a nie wiesz jak to jest z checia dzieci do jezdzenia tylem? Bo te foteliki 9-25 to tak do ok 6 lat i nie wiem czy slusznie ale boje sie ze w pewnym momencie nastapi bunt i mi Amelka tylem nie bedzie chciala jezdzic. No i jak jest w tym przypadku z choroba lokomocyjna, bo ja np w autobusie tylem nie pojade bo mi sie a nie wiem jak dzieci z tym.

Napisane przez kasiuni_a

Idę w sobote na sushi chyba nie będę spała do soboty z tej radości

Ale zazdroszcze

Napisane przez maharet1092

Dolny Slask

Tutaj cieplej, jak bylam na spacerze w poludnie to bylo 2 na plusie

[misia332]

Napisane przez ewacia85

dzieci mam prawie zdrowe a ja trace głos mam już dośc tych ciągłych chorób od przed swietami cały czas któreś mi choruje i nawetna pole/dwór nie wychodze ..... poki co sie cały czas trzymałam ...naet jak też mnie staszne przeziebieniee brało to dawałam rade sama z dziećmi ale teraz to jestem wkurzona kiedy to minie

zdróweczka Kochana !


matal ja mam teraz zawrotne 70 A

Pojechałam do sklepu, wróciłam, a ten ani myślał spać w samochodzie. Zasnął jak go rozebrałam.

A wcześniej mnie obsikał.

[Larysa88]

Napisane przez 87czarna

Kochana,tak zrób.
Powiem Ci,że ja miałam z Mają taka przeprawę z piciem płynów Moja córka nie chciała pić herbaty, wody,itp. Do 7 miesiąca życia dawałam jej po trochu wody łyżeczką ,no i jakoś od tego momentu poszło... dzis piję tylko wodę,a soczek dostaje od święta- w zasadzie go nie zna Nie uwazam,że źle robię,bo widaomo,co te wszystkie soczki w sobie zawierają. Jesli już, to robimy swiezy sok z marchwi i jabłek i wtedy niech opija się do oporu

na pewno tak lepiej i zdrowiej dla Mai że pije wodę
też tak się postaram, zobaczymy czy wyjdzie

Napisane przez kaska87

ja też, ale TZ ostatnio zagadał, że fajnie by było mieć 5lat różnicy wkurzył mnie

no mi się wydaje że taka różnica wieku jak u Bajki, czy u Gorgulka właśnie jest fajna, 3-4 lata bo te małe starsze szkraby jeszcze zajmą się młodszym rodzeństwem, znaczy niby bawiąc się, zabawiają te młodsze szkraby i mamy mają chwilę odpoczynku a i dzieć mały zadowolony jak widać po tym co piszą i na pewno słodko to wygląda chociaż 2 lata to też może nie najgorsza różnica, Edzik też bawi się z Elenką zresztą nie mnie oceniać, chyba nikt nie powie jaka róznica jest idealna czy najlepsza
natomiast u Ciebie to kumam że chodzi o to że Ty już chcesz

Napisane przez 87czarna

Muszę się pochwalić,bo normalnie rozpiera mnie duma Dostałam 5 z pracy zaliczeniowej- z przedmiotu,który sprawiał mi wiele problemów Pani dr niezła siekiera, więc jak wczoraj zobaczyłam wynik to mnie zamurowało A na dodatek dała mi 5 na koniec,gdzie wychodziło mi 4

super gratulacje!!!

Napisane przez misia332

a teraz hit nocy, nakarmiłam mlodego jakoś koło północy i zjadł sporo, przebudziłam sie koło 1 bo coś tam stękał, patrzę a TŻ go karmi, a młody ciągnie ale na spiocha. Pytam TŻ co robi, a ten mówi, że wstał do wc, to stwierdził, że go nakarmi na śpiocha i pójdzie spać. Więc mówię, że ja go już karmiłam....Mina TŻ bezcenna.

o jaaaa ale przynajmniej się starał !

Napisane przez 83monia

utknelam na 22 stronie... od paru dni natalka tylko ryczy i ryczy. i nie wiem czy zeby, brzuszek (kupy wodniste), skóra (schodzi płatami, dzis ide kupic steryd n ktory mam recepte...). z bolu nawet smoczek ssie a ona bezsmoczkowa. spi tylko na reccach i w samochodzie... ech... plakac mi sie chce... przemywam jej faldki octaniseptem bo sie odparzaja, twarz tez bo rozdrapuje ta sucha skore...

kurcze nie wiem co doradzić ale smutno że Natalka tak się męczy...
nie chciałabym być tutaj skrytykowana, bo Wy kp tylko tak? ale może warto pomyśleć o mm, pepti, nutra coś tam czy jakieś inne takie tego typu?

Napisane przez karolson

sposób Larysy na dawanie wody łyżeczką się naprawdę spradza!, Filip wypił pół kubeczka, a butli nic nie chciał pić, a niekapka lało się dookoła

ale ja dawałam z butelki nawet te 5ml, ale spoko fajnie cieszę się że wypił !!

[matallewar]

Napisane przez karolson

miałam na płycie nagrane zdjęcia z 2010 roku i połowy sie nie da już otworzyc nie mówiąc o 100 dniowkowych na płycie ani zdjęcia ani film nie dzie da się coś z tym zrobić?

jak nagram Filipa zdjęcia na pendrive to niebędzie tego problemu za kilka lat??

bączki po kalafiorze idą aż milo

Ja trzymam na dysku zewnętrznym, ale myślę o jakiejś kopii zapasowej. DVD czy pendrive niestety mogą nie wystarczyć

A czy da się coś zrobić? Pewnie tak, generalnie odzyskiwanie danych ma chyba 90% całości możliwe do odzyskania. Jakoś nie po polsku napisałam.

Napisane przez misia332

zdróweczka Kochana !


matal ja mam teraz zawrotne 70 A

Pojechałam do sklepu, wróciłam, a ten ani myślał spać w samochodzie. Zasnął jak go rozebrałam.

A wcześniej mnie obsikał.

Ale Ty chudziutka jesteś!
A ja jeszcze nie

[maharet1092]

Bylam na spacerze ale ladny dzisiaj dzien. Troszkev sniegu lezy, ale czuc wiosne

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez matallewar

Ale Ty chudziutka jesteś!
A ja jeszcze nie

Ja osobie nie napisze bo wstyd i nawet mi sie nie chce o tym myslec i za to zabierac i mam to gdzies

[MsLullaby]

A ja jak zwykle sama bo TŻ mimo że ma wolne to sobie kolegę zaprosił i grają. Szlag mnie już trafia

[misia332]

Napisane przez MsLullaby

A ja jak zwykle sama bo TŻ mimo że ma wolne to sobie kolegę zaprosił i grają. Szlag mnie już trafia

ja tez jestem sama.

Łeb mnie boli masakrycznie, dobrze, że młody śpi.

[maharet1092]

Ja ciagle sama z malym.

[bajka1807]

Napisane przez karolson

ile optymizmu a gdzie byłaś po te staniki ? też powinnam coś kupić i jakie tabsy jak mozna wiedziec

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

któraś robila już cytologie? moj gin powiedzial że pól roku po porodzie dopiero ma sens

moj tez cos takiego wspominal o cytologii. w lutym bede musiala isc po recepte na dropsy to zobaczymy czy bedzie chcial juz robic, chyba tak.

Napisane przez kahunia

Mam nadzieje, bo wiem ze niektore jak jest 28 w opakowaniu to pare jest placebo, a tu w sumie nie wiem. No nic na wszelki wypadek trzeba sie w skyny zaopatrzyc, jak tz narozrabial to niech ma


Bajka a nie wiesz jak to jest z checia dzieci do jezdzenia tylem? Bo te foteliki 9-25 to tak do ok 6 lat i nie wiem czy slusznie ale boje sie ze w pewnym momencie nastapi bunt i mi Amelka tylem nie bedzie chciala jezdzic. No i jak jest w tym przypadku z choroba lokomocyjna, bo ja np w autobusie tylem nie pojade bo mi sie a nie wiem jak dzieci z tym.

zalezy jakie tabletki bierzesz, jesli normalne gdzie w opakowaniu jest 21 to luzik, ale jesli takie wlasnie 24 + 4 to wlasnie zalezy ktora z opakowania wzial, czy placebo czy normalna, jesli placebo to postepowalabym wg tego co na opakowaniu pisze.

co do fotelika, to ciezko powiedziec, generalnie dziecko moze mi sie drzec, w tylku to mam, ma byc bezpieczne. ale wg mnie jesli dziecko jest od poczatku w foteliku tylem do jazdy i jak bedzie w kolejnym foteliku rowniez tylem to nie powinno marudzic bo w koncu przyzwyczajone. to ze bedzie marudzic nie oznacza od razu ze dlatego bo jedzie tylem. starszemu dziecku takiemu jak Blanka mam nadzieje da sie wytlumaczyc ze tak jest bezpieczniej.


samotnosc, zadna nowosc

[papuga_69]

Napisane przez MsLullaby

A ja jak zwykle sama bo TŻ mimo że ma wolne to sobie kolegę zaprosił i grają. Szlag mnie już trafia

co za dziad...