Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Czy kolejną część robimy na odchowalni ??
tak 22 57,89%
nie 16 42,11%
Głosujący: 38. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-31, 10:28   #3151
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Dziewczynki, nie wiem co sie dzieje na wątku, nadrobię później. Chciałam Was poinformować, że dzisiaj o 4:05 sn przyszła na świat nasza księżniczka z wagą 3800 i 56cm, punktów 10/10
gratulacje!!!!!!
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 10:42   #3152
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Adaś ma chińczyka i jeszcze schudł zamiast utyć, jest na granicy normy utraty wagi
Leży pod lampą szczurek mały i nie można go nawet przytulić zaraz przyniosą mi laktator bo trzeba go dokarmić bo za mało je- fakt szybko zasypia przy ssaniu i może nie za dużo zjada.
Jestem zła bo od samego początku już problem- najpierw nie mogłam go urodzić a teraz nie mogę nawet efektywnie wykarmić
Magnusia, kochana będzie dobrze Urodziłaś pięknie i wykarmisz Adasia na pulpecika

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Chciała zapytać "dziewczyny z Żelaznej" - czy dla dzieci brałyście rożek, czy kocyk (na liście jest wybór)? Nie wiem co mam spakować

Mam używany ręczny laktator Medeli (jak będzie trzeba to potem kupię elektryczny). Jak mam go wyparzyć? Wszystkie elementy mam włożyć do garnka i gotować?
Sorry za takie pytanie, ale nigdy niczego nie wyparzałam

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Co do pomocy przy dziecku po porodzie ja wczoraj się zestresowałam. TZ dostał propozycję zrobienia muzyki do przedstawienia w teatrze w Gdańsku - premiera pod koniec marca. Taka praca wiąże się z wyjazdem - minimum na 2 tyg, ale zazwyczaj na dłużej.
Jeśli urodzę teraz albo do 10.02 i nie będzie żadnych komplikacji to jakoś sobie poradzę, ale wkurzyło mnie podejście, że mamy to omówić, bo on musi odpowiedzieć. No kurczę, skąd mam wiedzieć, kiedy Mała będzie chciała wyleźć z brzucha?
Zadzwoniłam wczoraj do swojej mamy, w razie czego mi pomoże, ale moja mama po pierwsze jest bardzo zajęta (dużo pracuje, ja też będę musiała jej jakąś kasę dać za pomoc, bo zrezygnowałaby wówczas ze swoich zleceń - ale to akurat rozumiem), po drugie to ja nie mieszkam z nią od 19 r.ż. (a mam lat 36) i nie jestem z nią tak zżyta. Kocham ją, ale wolę jednak, gdy widujemy się rzadziej. To będzie niezły sprawdzian naszej obopólnej tolerancji...
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 10:42   #3153
lejdi_aga13
Rozeznanie
 
Avatar lejdi_aga13
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: wroclaw/ cardiff UK
Wiadomości: 676
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

dziekuje za wszystkie słowa, jestescie kochane

gratuluje kolejnym mamusiom... usciskajcie bardzo mocno ode mnie swoje maluszki. Wierze,ze moj Aniłek czuwa nad nimi.


Powoli sie podnosze, mam wielkie wsparcie w rodzinie i znajomych. Natanielek bardzo dzielnie znosi moj smutek,pociesza mnie choc staram sie przy nim nie plakac. Moja coreczka sni mi sie codziennie, Tz tez ale nie boimy sie tych snow, czujemy,ze chce bysmy nie martwili sie o nia.

Co do nawału wczoraj sciagnełam ponad... 210ml....


Ten rok dajemy sobie na badania. Genetyczne itp,krwii... na stablizacje, Mysle nad psychologiem. Zamowilismy za coreczke msze i mysle,ze jakos to bedzie. Trzymajcie sie dziewczyny
__________________
Julia Renata 28.01.2014 11:30


Nataniel 16.06.2009r.


Marzec 2015-

29 tydz
lejdi_aga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 10:53   #3154
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Shizu48 Pokaż wiadomość

Raz ze wróciłam do rodziców zeby zamieszkać z nimi na miesiac gdzie mi pomogą i wesprą z moim pierwszym dzieckiem po cc. Tylko ze tu jest zawsze chaos (...)
Pierwsza zasada pomagania - nie przeszkadzać!
Ale ja od jakiegoś czasu jestem Zosia-samosia i każde zdanie (kogokolwiek) że mi będzie pomagać traktuje jako zarzut, że sama sobie nie dam rady.(Mąż ma pracy od groma) A ja od wielu lat już sama sobie daję radę...
Ps: mam maluteńkie mieszkanko, mikroskopijne wręcz, ale wolę to niż ciągłe "dobre rady" , "ja wiem lepiej" albo mój ulubiony "30 lat temu robiło się tak..."

Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
dziewczyny, po napisaniu ostatniego posta odeszly mi wody czyli o polnocy. aktualnie jestem na sali porodowej bo nie bylo dla mnie miejsca. z malym ok, rizwarcie mam na opuszek palca, narazie nie boli badzo. ale boje sie jak cholera. trzymajcie kciuki prosze.
sorki za bledy i brak pl znakow ale z tel. pisze sie koszmarnie.

oczywuscie torba nie byla spakowana.
No, no wyprzedziłaś nas wszystkie

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Aha.. cieszyłam się, ze nie mam rozstępów na brzuchu nie? Właśnie obejrzałam moją bliznę po wyrostku - poszerzyła się na 2 centymetry
Ja mam bliznę na brzuchu po usunięciu znamienia. Miała około 2 cm, teraz ma 7 i do tego doszło 5 rozstępów ułożonych w słoneczko (!!!) tuż nad pępkiem

Cytat:
Napisane przez Kuapouszka Pokaż wiadomość
Michałki to zuoooooo ( strasznie pyszne) ale zuoooooo
Tak samo jak ptasie mleczko... no nie da się zjeść tylko jednego kawałka...

Cytat:
Napisane przez cherubinka Pokaż wiadomość
Dziewczynki, nie wiem co sie dzieje na wątku, nadrobię później. Chciałam Was poinformować, że dzisiaj o 4:05 sn przyszła na świat nasza księżniczka z wagą 3800 i 56cm, punktów 10/10
Gratulacje

Wczoraj wieczorem miałam regularne twardnienia (tak trochę bolało) co 4-5 minut (po 40 sec.) po 2 godzinach razem ze mną poszły spać. Dziś rano wstaję, patrzę w lustro - brzuch mi opadł zebrałam się, poczłapałam do laboratorium zanieść mocz, wróciłam - brzuch znowu wysoko
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:03   #3155
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
dziekuje za wszystkie słowa, jestescie kochane

gratuluje kolejnym mamusiom... usciskajcie bardzo mocno ode mnie swoje maluszki. Wierze,ze moj Aniłek czuwa nad nimi.


Powoli sie podnosze, mam wielkie wsparcie w rodzinie i znajomych. Natanielek bardzo dzielnie znosi moj smutek,pociesza mnie choc staram sie przy nim nie plakac. Moja coreczka sni mi sie codziennie, Tz tez ale nie boimy sie tych snow, czujemy,ze chce bysmy nie martwili sie o nia.

Co do nawału wczoraj sciagnełam ponad... 210ml....


Ten rok dajemy sobie na badania. Genetyczne itp,krwii... na stablizacje, Mysle nad psychologiem. Zamowilismy za coreczke msze i mysle,ze jakos to bedzie. Trzymajcie sie dziewczyny
Pięknie to napisałaś
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:03   #3156
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Adaś ma chińczyka i jeszcze schudł zamiast utyć, jest na granicy normy utraty wagi
Leży pod lampą szczurek mały i nie można go nawet przytulić zaraz przyniosą mi laktator bo trzeba go dokarmić bo za mało je- fakt szybko zasypia przy ssaniu i może nie za dużo zjada.
Jestem zła bo od samego początku już problem- najpierw nie mogłam go urodzić a teraz nie mogę nawet efektywnie wykarmić
Magnusiu postaraj się nie denerwować. Dzieci mogą stracić do 10 % wagi z tego co wiem. Na pewno będzie coraz lepiej!




Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
Co do nawału wczoraj sciagnełam ponad... 210ml....

Może postaraj się tyle nie ściągać,jedynie troszkę,żeby ulgę poczuć. Pij szałwię,ona hamuje laktację.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:04   #3157
Shizu48
Raczkowanie
 
Avatar Shizu48
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

senira666, Akkma poprawka - mój żelek sprawił ze myślałam ze dziś jest 1 luty


Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Skurcze nie przeszły. Pojawilo sie coś brązowego na wkladce. Jestem w szpitalu i za godzinę mam cc. Boję sie .
....



Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
W ogóle jestem w szoku jam moj mąż sie w tym wszystkim odnalazł! Robi wszystko przy małym, nie boi sie, ubiera, kąpie, pieluchy zmienia (ja asystuje i pozwala mi nawet podac nową pieluche ) itp. Ja właściwie to tylko karmię i odpoczywam.

Starsm sie Was nadrabiac na bierząco ale kurde gdzies mi ten czas ucieka za bardzo . Trzymajcie kciuki za dzijesze badania bo mały troche żółty i jwk cos to nas dzis nie wypuszczą


Zazdroszczę podejścia TŻta, ciekawe jaki mój się okaże..


Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Przepraszam ze bez ładu i składu ale pol nocy nie spałam. Mam ochotę zostawić męża zabrać niuniusia i spie****. Dawno nikt mi tak ciśnienia nie podniósł. I cały moje idealne życie a w nim moje idealny małżeństwo szlag jasny trafił wiec mam dola jak wielki kanion i generalnie dramat.
Iwantyou, co się stało?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Shizu48 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-31, 11:11   #3158
jin
Raczkowanie
 
Avatar jin
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 243
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Gratuluję nowym mamusiom
Dagmara mam nadzieję, że spodziectwo nie będzie wymagać operacji. Trzymam kciuki.
Magnusia jeszcze chwilkę i będziecie w domku.

Ja siedzę w szpitalu, raczej wypiszę się na własne żądanie, bo badania wychodzą dobrze, muszę jeszcze dorwać mojego lekarza.
jin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:14   #3159
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Lejdi Aga- jestes niesamowicie dzielna!!!!!

[QUOTE=em ma;44901209]witam
u nas pobudka nastapiła po 5, jedzonko i drzemka niespokojna prze baki do 7.

brawa za opis
Kacperek słodziak

gratulacje


Przytulam mocno



Powiem Ci ze za nic nie wróciłabym do domu rodzinnego pomoc mamy przydała mi sie w kwestii sprzątania i gotowania (ale pamietaj-zawsze sa mrozonki)-obsługa małej nie była skomplikowana.
Ja strasznie załowałam ze przez nieskończony remont 2 tyg bylismy u tesciowej...to powinien byc nasz czas-mój, meza i małej by sie siebie nauczyc. Mam poczucie ze stracilismy cos czego juz sie nie da odzyskac...Powinnas uwierzyc w siebie-sama bardziej dasz sobie rade z małym niz z pomoca mamy. w ogóle to nie rozumiem zupełnie dlaczego załozyłas ze przez pierwszy miesiac bedziesz potrzebowac pomocy rodziców. Po zdjeciu szwów będziesz sie juz czuc całkiem dobrze. najgorsze dni tak na prawde spedzisz w szpitalu. w domu to juz bedziesz biegac ja bym jeszcze przemyslała czy jest sens siedziec miesiac u rodziców...


/QUOTE]

Zgadzam sie z Emma w 100% Dasz sobie rade!! Jak czlowiek nie ma wyjscia to mobilizuje sie szybciej. Ja od samego poczatku bede sama. Moja mama nie moze do mnie przyleciec, tesciowa nie wykazuje ochoty, a TZ, ktory mial byc ze mna musi jednak wrocic do pracy. Paradoksalnie ciesze sie z tej sytuacji,bo nie bede miala czasu zeby sie nad soba uzalac, co ostatnio wychodzi mi perfekcyjnie a jak bede miala watpliwosci to zawsze mam Was

poczatkujaca-dagmara, cherubinka- Gratulacje!!!
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:18   #3160
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

jakoś dzisiaj spokojnie na wątku ....
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:30   #3161
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

ciekawe jak tam u Seleny... ?
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:31   #3162
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Aaa i skoro kupy rzadkie to ewidentnie problem ze sterowaniem zwieraczem. Zamiast wypychać wciąga.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Tak delicol to laktaza pomaga trawic laktozę w mleku ktorej dzieci nie trawia co powoduje nietolerancje gazy pieniste kupy i inne cuda.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
powiem ci ze kupy Doris widzaiałam juz różnej masci...ciemne,jasne,ziel onkowe,pieniste,wodniste, z grudkami,sluzowate...do tego te wzdecia tak bym chciała zeby cos jej wreszcie pomogło...a czasami jeszcze strasznie ulewa.
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:34   #3163
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Hania jest już z nami. 3220g, 55cm, 10 pkt, CC. Jest ok, leze Plackiem i czuje jak schodzi mi znieczulenie. Mała nie chce za bardzo ssac cyca, włącza syrene i ma gdzieś jedzenie. Położyli ją pod ta lampa dla noworodków i sie tam grzeje, chyba zasnela bo nie słyszę jej. Jest fajniutka. Nie sądziłam, ze mój organizm jest w stanie stworzyć takie cudenko. Kosmos.
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:39   #3164
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

cherubinka, selena: gratulacje dziewczyny wspaniałych córeczek

magnusia:
co to znaczy, że Adaś ma chińczyka?
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:45   #3165
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Hania jest już z nami. 3220g, 55cm, 10 pkt, CC. Jest ok, leze Plackiem i czuje jak schodzi mi znieczulenie. Mała nie chce za bardzo ssac cyca, włącza syrene i ma gdzieś jedzenie. Położyli ją pod ta lampa dla noworodków i sie tam grzeje, chyba zasnela bo nie słyszę jej. Jest fajniutka. Nie sądziłam, ze mój organizm jest w stanie stworzyć takie cudenko. Kosmos.
gratulacje
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:45   #3166
sharey
Raczkowanie
 
Avatar sharey
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 274
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

ehhh strasznie wolno mi to idzie.... jakies tam skurcze sa, nie sa bardzo bolesne, takie jak przy okresie. rano rozwarcie bylo na palec. i tak leze i leze i naprawde zaczynam sie denerwowac bo ogilnie jest na mnie zlewka. czekam na 13 bo nij ginekolog ma przyjsc, zobaczymy moze cos zadziala. a meza wyslalam narazie do domu, niech zbiera sily
sharey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:46   #3167
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość

Chciała zapytać "dziewczyny z Żelaznej" - czy dla dzieci brałyście rożek, czy kocyk (na liście jest wybór)? Nie wiem co mam spakować
.
ja wzięlm dwa kocyki i jest ok
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:55   #3168
jin
Raczkowanie
 
Avatar jin
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 243
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Hania jest już z nami. 3220g, 55cm, 10 pkt, CC. Jest ok, leze Plackiem i czuje jak schodzi mi znieczulenie. Mała nie chce za bardzo ssac cyca, włącza syrene i ma gdzieś jedzenie. Położyli ją pod ta lampa dla noworodków i sie tam grzeje, chyba zasnela bo nie słyszę jej. Jest fajniutka. Nie sądziłam, ze mój organizm jest w stanie stworzyć takie cudenko. Kosmos.
Gratuluję cudeńka, pięknie to opisałaś.

Edytowane przez jin
Czas edycji: 2014-01-31 o 11:57
jin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:55   #3169
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Hania jest już z nami. 3220g, 55cm, 10 pkt, CC. Jest ok, leze Plackiem i czuje jak schodzi mi znieczulenie. Mała nie chce za bardzo ssac cyca, włącza syrene i ma gdzieś jedzenie. Położyli ją pod ta lampa dla noworodków i sie tam grzeje, chyba zasnela bo nie słyszę jej. Jest fajniutka. Nie sądziłam, ze mój organizm jest w stanie stworzyć takie cudenko. Kosmos.
GRATULACJE!!!!

Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
ehhh strasznie wolno mi to idzie.... jakies tam skurcze sa, nie sa bardzo bolesne, takie jak przy okresie. rano rozwarcie bylo na palec. i tak leze i leze i naprawde zaczynam sie denerwowac bo ogilnie jest na mnie zlewka. czekam na 13 bo nij ginekolog ma przyjsc, zobaczymy moze cos zadziala. a meza wyslalam narazie do domu, niech zbiera sily


Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
ja wzięlm dwa kocyki i jest ok
Dziękuję
Ja mam jeden nieduży kocyk i rożek, to wezmę obie rzeczy.
Magnusia, a w co się spakowałaś? Bo mi tych rzeczy wychodzi strasznie dużo... (podkłady, ręczniki papierowe, pieluchy itd.)
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:56   #3170
Shizu48
Raczkowanie
 
Avatar Shizu48
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Powiem Ci ze za nic nie wróciłabym do domu rodzinnego pomoc mamy przydała mi sie w kwestii sprzątania i gotowania (ale pamietaj-zawsze sa mrozonki)-obsługa małej nie była skomplikowana.
Ja strasznie załowałam ze przez nieskończony remont 2 tyg bylismy u tesciowej...to powinien byc nasz czas-mój, meza i małej by sie siebie nauczyc. Mam poczucie ze stracilismy cos czego juz sie nie da odzyskac...Powinnas uwierzyc w siebie-sama bardziej dasz sobie rade z małym niz z pomoca mamy. w ogóle to nie rozumiem zupełnie dlaczego załozyłas ze przez pierwszy miesiac bedziesz potrzebowac pomocy rodziców. Po zdjeciu szwów będziesz sie juz czuc całkiem dobrze. najgorsze dni tak na prawde spedzisz w szpitalu. w domu to juz bedziesz biegac ja bym jeszcze przemyslała czy jest sens siedziec miesiac u rodziców...
Z tych wszystkich powodów chodziło o takie rzeczy jak:
1. Odległość. Ten lekarz do którego mam takie zaufanie jet wlasnie z rodzinnego miasta i zeby wrócić do Opola trzebaby było przejechać 120km z moim nowobarodzonym :/
2. Doświadczenie. To chyba ten najważniejszy powód. Co prawda pomagalam mojej mamie przy młodszych braciach ale wiadomo - oni nie byli moi. Teraz kiedy będę miała swoje trochę wydaje mi sie będę spokojniejsza gdy będę miała obok jednak specjalistkę po trójce dzieci, wiec gdyby coś było nie tak i mnie łapała panika - w tej kwestii wiem ze mnie uspokoi i doradzi.
3. Napisałaś o tych bliznach ze szybko doszłaś do siebie i coś takiego mi sie marzy ale gdybym nie dawała tak ze wszystkim rady w nowej sytuacji to moja mama juz sie zareklamowała ze będzie gotowała rosolki mi na początku itd - choc ile z tego wyjdzie to sie zobaczy dużo zależy od jej nastroju, wierze ze będzie miała dobry bo na pewno zeswiruje na punkcie wnuka a wtedy sadze będzie lepiej.
4. Dużo miejsca - dlatego tu mogliśmy jednocześnie miec z tżtem cały umeblowany juz pokój dla siebie i Gutka, jednocześnie zaprosić matkę i babkę tżta które mieszkają 500 km dalej i one tez tu bedą miały swój pokój z łóżkiem i wszystkim co w naszym mieszkanku nie miało szans, a chce zeby one tez mogły brać udział w życiu wnuczka, szczególnie że TŻ jest ich jedynym ukochanym mężczyzna w rodzinie i swiata poza nim nie widzą (choc od kiedy okazało sie ze noszę w sobie Gutka to mocno zszedł na dalszy plan )
5. Jednak oszczędność - ja jestem co dopiero po studiach, TŻ jeszcze w trakcie wiec nawet nie zdążyliśmy odłożyć na kiedyś tam (miałam wielkie plany zajść w ciąże gdy juz znajdę świetna prace i będzie mnie na dziecko spokojnie stac ale plany planami a życie swoje ), wiec przez ten miesiac polegając na mojej rodzinie uda nam sie tez coś odłożyć, straszne jest takie myślenie, wiem, ale takie są realia.
6. Najzabawniejszy z powodów - mój 4-letni brat na punkcie którego mam świra juz nie moze sie doczekać Gucia, podczas kąpieli nawet myje mi brzuch mówiąc ze kąpie Gutka jest przesłodki, tak mnie tym rozczula ze chce zeby tez sie nacieszył tym swoim byciem "wujkiem" choc trochę sie boje ze kiedyś sie obudze a synka nie będzie w łóżeczku.. Zejdę na dół do salonu a tam Gutek będzie leżał na dywanie pośród zabawek "oglądając" z moim bratem MiniMini bardzo łatwo mi sobie to wyobrazic dlatego ednoczesnie będę jeszcze bardziej pilnowała Gucia..

Opisałaś to czego najbardziej sie boje - ze stracę coś nieodwracalnie spędzając tu te pierwsze chwile.. Ale muszę byc pozytywna - moze akurat mnie zaskoczą (szczególnie ze zawsze byłam bardzo BARDZO rodzinna) i wszystko sie dobrze ułoży. Jezeli moje wątpliwości sie sprawdza - wtedy spakujemy sie i zwyczajnie wrócimy, nie ma co komplikowac sprawy ok, wrócił mi mój spokój, wczoraj hormony serio buzowały

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
co do małżeństwa wiem co czujesz...moje tez od pewnego czasu nie jest idealne i miałam juz takie momenty ze chciałam sie wyprowadzic...
Co się dzieje emmo? W jaki sposób sie mąż nie sprawdza? To tylko takie początki czy poważniejszy problem?

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
A maz no powiem krótko... Odwiedził wczoraj mamusie
Przybijam Ci piątkę, bardzo dobrze zrobiłaś jezeli zasłużył

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Pobrali małemu krew wyniki bedą ok 12 i zobaczymy czy wychodzimy. Na pobranie poszedł mąż z Adasiam źebym ja nie musiała na to patrzec. Wrócił taaaaaaki dumny bo syn nawet nie zapłakał przy pobraniu. Teraz chodzi i mówi do niego "bohaterze"
Haha, wiadomo ze dumny, sama bym była.. Ale ja chodzić nie będę, to działka tżta, jest zbyt duża możliwość ze tam zemdleje (nie boje sie igieł tylko reakcji Gutka) a na 100% będę to znosiła o wiele gorzej niż sam Gutek


Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
A maz hmmm nie wiem. To dłuższy temat.
Mamy czas jakby co



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Shizu48 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 11:59   #3171
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Hania jest już z nami. 3220g, 55cm, 10 pkt, CC.
gratulacje !!!


AAAAA !!!!! przede mną na liście już tylko 2 osoby i to obie po terminie już !!!
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 12:02   #3172
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Hania jest już z nami. 3220g, 55cm, 10 pkt, CC. Jest ok, leze Plackiem i czuje jak schodzi mi znieczulenie. Mała nie chce za bardzo ssac cyca, włącza syrene i ma gdzieś jedzenie. Położyli ją pod ta lampa dla noworodków i sie tam grzeje, chyba zasnela bo nie słyszę jej. Jest fajniutka. Nie sądziłam, ze mój organizm jest w stanie stworzyć takie cudenko. Kosmos.
Selenka gratuluję stworzenia TAKIEGO CUDEŃKA


Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
ehhh strasznie wolno mi to idzie.... jakies tam skurcze sa, nie sa bardzo bolesne, takie jak przy okresie. rano rozwarcie bylo na palec. i tak leze i leze i naprawde zaczynam sie denerwowac bo ogilnie jest na mnie zlewka. czekam na 13 bo nij ginekolog ma przyjsc, zobaczymy moze cos zadziala. a meza wyslalam narazie do domu, niech zbiera sily
Kurczę, Sharey, a ja myślałam, że Ty już jesteś po...

na rozkręcenie akcji!
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 12:02   #3173
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cześć dziewczyny.
Miluś zaliczył dzis pierwszą wizyte u pediatry z zielonym katarkiem i pokasływaniem. Na szczęście osłuchowo czysty, dostal kropelki z antybiotykiem, zalecenie psikania wodą morska i maść majerankowa pod nosek. Doktor nie kazał odciągać tylko kłaść na brzuszku zeby katarek wypływał. Biedny Skarbek męczy się z tym katarkiem, ale mam nadzieje że będzie dobrze.
Wie któraś czy można już inhalować takie maluchy solą??

Powiem wam że czuje sie już nieźle ale dzis jak szlismy do przychodni to było tak ślisko że moje spojenie znów dało znać o sobie przez to że się spinałam. Śmiałam sie do męża że jak walnę swoim pokancerowanym tyłkiem o to lodowisko to może się źle skończyć Ale mężus szczęśliwie doholował zarówno wózek jak i mnie do domu
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 12:02   #3174
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Hania jest już z nami. 3220g, 55cm, 10 pkt, CC. Jest ok, leze Plackiem i czuje jak schodzi mi znieczulenie. Mała nie chce za bardzo ssac cyca, włącza syrene i ma gdzieś jedzenie. Położyli ją pod ta lampa dla noworodków i sie tam grzeje, chyba zasnela bo nie słyszę jej. Jest fajniutka. Nie sądziłam, ze mój organizm jest w stanie stworzyć takie cudenko. Kosmos.
Gratuluję teraz tylko pozostanie odpoczywać i dochodzić do siebie. Mam nadzieje, że nie robili Ci problemów w tym szpitalu.
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 12:07   #3175
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Ale lecicie z porodami! Gratuluję wszystkim nowym mamusiom

Jak ja bym chciała już urodzić...
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 12:08   #3176
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

U mnie Armagedon!! Całe mieszkanie w kartonach. Przyjechała rodzina męża i zaczynają chłopaki ładować kartony.
Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
ja trenuje sprzątanie siłą woli patrze na meble i myślę żeby kurz z nich zniknął póki co rezultaty kiepskie ale trening czyni mistrza

a na obiadek schabowy ziemniaczki i marchewka z groszkiem


Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
Chciała zapytać "dziewczyny z Żelaznej" - czy dla dzieci brałyście rożek, czy kocyk (na liście jest wybór)? Nie wiem co mam spakować
Ja miałam rożek. I polecam taki bez usztywniacza.


Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Hania jest już z nami. 3220g, 55cm, 10 pkt, CC. Jest ok, leze Plackiem i czuje jak schodzi mi znieczulenie. Mała nie chce za bardzo ssac cyca, włącza syrene i ma gdzieś jedzenie. Położyli ją pod ta lampa dla noworodków i sie tam grzeje, chyba zasnela bo nie słyszę jej. Jest fajniutka. Nie sądziłam, ze mój organizm jest w stanie stworzyć takie cudenko. Kosmos.
GRATULACJE!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 12:11   #3177
Shizu48
Raczkowanie
 
Avatar Shizu48
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez poczatkujaca-dagmara Pokaż wiadomość
Dziewczyny tak na szybko podziele sie kilkoma info moj maz zaskoczyl mnie totalnie, cala ciaze mowil ze go nie ogarnie ze takiego malego nie wezmie na rece....a ja sie budze po narkozie, a moj maz rach ciach przebiera nosi i jeszcze mnie poucza przyjechala moja siostra,jej maz moj tato,tesciowa i szwagierka,pelno nas bylo ale milo strasznie i moj maz dostal ksywe kura z grzedy wszystkich pouczal i pilnowal gniazda haha. Slodki jest dostalam od niego super prezent

Na oddziale smieja sie ze ogarnełm sie szybciej niz dziewczyny po sn chodze prosto,brzuch boi,ale da sie wytrzymac. O 5rano wtalam wzielam prysznic,uczesalam kłoska i zobilam make up.
Obym tez tak szybko doszła do siebie!! To moje wielkie marzenie i cieszę sie ze mąż tak pozytywnie zaskoczył oby z moim tak bylo.

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Shizu48 mam podobną sytuację do Twojej, bo we wtorek też przenoszę się do domu rodzinnego na czas okołoporodowy. Też mam dwóch młodszych braci i moją rodzinkę też można z powodzeniem nazwać domem wariatów U mnie sytuacja jest o tyle inna, że mąż siedzi na szkoleniu i mam go tylko w weekendy, więc na pomoc rodziny zdecydowałam się z tego względu, że w naszym mieszkanku od początku byłabym całkowicie sama. Mam jednak nadzieję, że ogarnę sytuację w ciągu dwóch tygodni i wrócę do siebie - kocham moją rodzinę, ale nie wyobrażam sobie spędzić z nimi miesiąca. Chyba wszyscy skończylibyśmy w wariatkowie Więc w razie trudnych chwil pamiętaj, że ktoś się łączy z Tobą w bólu i że zawsze można się spakować i wrócić do siebie - a kto wie, może rodzina stanie na wysokości zadania i będzie całkiem fajnie? Tego Tobie i sobie życzę!
Dokładnie!! Będzie dobrze, będzie wesoło, a nasze dzieciaczki wyrobią w sobie bycie rodzinnym i towarzyskim dzięki wielkie Vacuity, szczerze mówiąc to naprawdę duże pocieszenie, jakoś mi sie raźniej zrobiło z myślą ze nie jestem jedyną kobietką w takiej sytuacji będziemy sie wspierały! przy okazji Zuzia to super imię! Sama jestem w jego posiadaniu i mogę zapewnić ze córeczka będzie zadowolona



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Shizu48 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 12:12   #3178
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Hania jest już z nami. 3220g, 55cm, 10 pkt, CC. Jest ok, leze Plackiem i czuje jak schodzi mi znieczulenie. Mała nie chce za bardzo ssac cyca, włącza syrene i ma gdzieś jedzenie. Położyli ją pod ta lampa dla noworodków i sie tam grzeje, chyba zasnela bo nie słyszę jej. Jest fajniutka. Nie sądziłam, ze mój organizm jest w stanie stworzyć takie cudenko. Kosmos.
Moja droga pamiętaj że nasze dzieci maja piekne i mądre matki wiec same też musza być cudne
Serdecznie gratuluje, niech zdrowo rośnie. Piękne imię wybrałaś dla córeczki
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 12:12   #3179
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Doris dzis ma jakies apogeum...jesli spi to tylko na rekach i szału nie ma-tez jest niespokojna
Cytat:
Napisane przez sharey Pokaż wiadomość
ehhh strasznie wolno mi to idzie.... jakies tam skurcze sa, nie sa bardzo bolesne, takie jak przy okresie. rano rozwarcie bylo na palec. i tak leze i leze i naprawde zaczynam sie denerwowac bo ogilnie jest na mnie zlewka. czekam na 13 bo nij ginekolog ma przyjsc, zobaczymy moze cos zadziala. a meza wyslalam narazie do domu, niech zbiera sily

Cytat:
Napisane przez Shizu48 Pokaż wiadomość
Z tych wszystkich powodów chodziło o takie rzeczy jak:
1. Odległość. Ten lekarz do którego mam takie zaufanie jet wlasnie z rodzinnego miasta i zeby wrócić do Opola trzebaby było przejechać 120km z moim nowobarodzonym :/
2. Doświadczenie. To chyba ten najważniejszy powód. Co prawda pomagalam mojej mamie przy młodszych braciach ale wiadomo - oni nie byli moi. Teraz kiedy będę miała swoje trochę wydaje mi sie będę spokojniejsza gdy będę miała obok jednak specjalistkę po trójce dzieci, wiec gdyby coś było nie tak i mnie łapała panika - w tej kwestii wiem ze mnie uspokoi i doradzi.
3. Napisałaś o tych bliznach ze szybko doszłaś do siebie i coś takiego mi sie marzy ale gdybym nie dawała tak ze wszystkim rady w nowej sytuacji to moja mama juz sie zareklamowała ze będzie gotowała rosolki mi na początku itd - choc ile z tego wyjdzie to sie zobaczy dużo zależy od jej nastroju, wierze ze będzie miała dobry bo na pewno zeswiruje na punkcie wnuka a wtedy sadze będzie lepiej.
4. Dużo miejsca - dlatego tu mogliśmy jednocześnie miec z tżtem cały umeblowany juz pokój dla siebie i Gutka, jednocześnie zaprosić matkę i babkę tżta które mieszkają 500 km dalej i one tez tu bedą miały swój pokój z łóżkiem i wszystkim co w naszym mieszkanku nie miało szans, a chce zeby one tez mogły brać udział w życiu wnuczka, szczególnie że TŻ jest ich jedynym ukochanym mężczyzna w rodzinie i swiata poza nim nie widzą (choc od kiedy okazało sie ze noszę w sobie Gutka to mocno zszedł na dalszy plan )
5. Jednak oszczędność - ja jestem co dopiero po studiach, TŻ jeszcze w trakcie wiec nawet nie zdążyliśmy odłożyć na kiedyś tam (miałam wielkie plany zajść w ciąże gdy juz znajdę świetna prace i będzie mnie na dziecko spokojnie stac ale plany planami a życie swoje ), wiec przez ten miesiac polegając na mojej rodzinie uda nam sie tez coś odłożyć, straszne jest takie myślenie, wiem, ale takie są realia.
6. Najzabawniejszy z powodów - mój 4-letni brat na punkcie którego mam świra juz nie moze sie doczekać Gucia, podczas kąpieli nawet myje mi brzuch mówiąc ze kąpie Gutka jest przesłodki, tak mnie tym rozczula ze chce zeby tez sie nacieszył tym swoim byciem "wujkiem" choc trochę sie boje ze kiedyś sie obudze a synka nie będzie w łóżeczku.. Zejdę na dół do salonu a tam Gutek będzie leżał na dywanie pośród zabawek "oglądając" z moim bratem MiniMini bardzo łatwo mi sobie to wyobrazic dlatego ednoczesnie będę jeszcze bardziej pilnowała Gucia..

Opisałaś to czego najbardziej sie boje - ze stracę coś nieodwracalnie spędzając tu te pierwsze chwile.. Ale muszę byc pozytywna - moze akurat mnie zaskoczą (szczególnie ze zawsze byłam bardzo BARDZO rodzinna) i wszystko sie dobrze ułoży. Jezeli moje wątpliwości sie sprawdza - wtedy spakujemy sie i zwyczajnie wrócimy, nie ma co komplikowac sprawy ok, wrócił mi mój spokój, wczoraj hormony serio buzowały



Co się dzieje emmo? W jaki sposób sie mąż nie sprawdza? To tylko takie początki czy poważniejszy problem?
powód nr 2 to najgorszy dla mnie zeby zajac sie swoim dzieckiem nie trzeba zadnego doswiadczenia ja z tych totalnie niedoswiadczonych i radze sobie bardzo dobrze. i uwierz ze nie bedziesz spokojniejsza przy specjalistce od 3 dzieci a wiesz dlaczego? bo ty bedziesz specjalistka od Gucia TY i chocbys miała obok siebie połozna z wieloletnim stazem dobrze poczujesz sie tylko wtedy gdy tobie uda sie uspokoic Gucia nikt nie musi potwierdzac czy robisz cos dobrze bo sama bedziesz wiedziec jak zrobic cos najlepiej uwierz w siebie, bo mam wrazenie ze tej wiary Ci brakuje

co do meza to opisywałam w klubie
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-31, 12:13   #3180
Shizu48
Raczkowanie
 
Avatar Shizu48
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Dzisiaj jest Międzynarodowy dzień przytulania !!!
No kur.... świetnie biorąc pod uwagę że mój TŻ siedzi sobie w Opolu i przyjedzie dopiero w środę to chyba sie przytula co najwyżej do kaloryfera



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Shizu48 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-09 19:17:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.