Rozstanie z facetem XXX

[Tycikata]

Dzień dobry Kochane

do mnie dzisiaj przyjeżdżają przyjaciółki na babski wieczór będziemy się depilowały woskiem i robiły maseczki sącząc winko

Zero imprez, zero randek, zero facetów w ten weekend!

[Vaineth]

Napisane przez mandragona

Dziś rano jak w każdy piątek poleciałam na zakupy Udało mi się kupić świetny płaszczyk za 3 zł w kumpeksie oczywiscie.

Płaszczyk za 3 zł? O Ty farciaro! Takiego łupu nigdy nie ogląda

Napisane przez Tycikata

Dzień dobry Kochane

do mnie dzisiaj przyjeżdżają przyjaciółki na babski wieczór będziemy się depilowały woskiem i robiły maseczki sącząc winko

Zero imprez, zero randek, zero facetów w ten weekend!

Babski wieczór też świetny! Ileż ja bym dała za taki :p niestety 3 moje przyjaciółki są w 3 różnych miastach, daleko ode mnie no i... Jestem skazana na samotność Chyba, że jakąś koleżankę namówię na spotkanie.

[inspiron2]

Napisane przez ivy_chance

Ja też chciałabym kogoś mieć - to oczywiste. Tylko bardzo się boję, że ktoś mnie znowu zostawi. Że znowu będę tak cierpieć.

mam tak samo jak ty ;/

[pielegniareczka]

Ja dziś nawdycham sie pomarańczy i wieczorem ze znajomymi na łyżwy!
szkoda marnować czas dla kogoś kto ma mnie w czterech literach muszę sie z tym pogodzić

IVY ja tego też sie potwornie boję... i dlatego nikogo na jakiś czas nie potrzebuje...

[dzolin]

Napisane przez Lenka_1993

Kto wymyśla takie beznadziejne dni jak "Dzień przytulania" albo Walentynki? Jak ludzie się kochają, to niech to sobie okazują przez cały rok, a nie od "święta"

Dzień przytulania nie wiedziałam, że istnieje :P a co do Walentynek to nic innego jak rynek trzeba napędzać koniunkturę sorki, ale rzygać się chce na te serducha wszędzie.
Wolę Dzień Kobiet

Napisane przez Lanari

Mnie jeszcze też odpycha...
Potrzebujemy troche czasu żeby się jakoś pozbierać i wywalić exów z głowy i serca. Jak nam sie uda to będziemy gotowe na nową miłość

Ale póki co to ja chce tylko jego Sama chyba sobie zrobie chłoste za te durne myśli

Są dwa okresy - kiedy Ty będziesz gotowa na nową miłość i na nowy związek i drugi - kiedy Twoi znajomi albo 'znajomi' będą gotowi :P plotki ploteczki

Napisane przez mandragona

Dziś rano jak w każdy piątek poleciałam na zakupy Udało mi się kupić świetny płaszczyk za 3 zł w kumpeksie oczywiscie.
Niech on żałuje,że mnie stracił ... jutro jadę z kolegą na siłownię i zumbę, a później sauna i basen

Też chcę do lumpka I to jest to! Wychodzić, spotykać się, spędzać miło czas




W ogóle dziewczęta z Vaineth rozmawiałyśmy o tym, że musimy sobie założyć kiedyś wątek w Wizażowych Społecznościach, żeby móc gadać o WSZYSTKIM, a nie tylko o EKSach (którzy nie są warci poświęcania im kolejnych postów)

[Roar55]

Hej dziewczyny
Ja się dziś strasznie czuję mam straszną ochotę dziś do niego napisać, ale postaram się tego nie zrobić

Ja niestety muszę siedzieć w domu. Nie udało mi się z kimś umówić

[dzolin]

Napisane przez Roar55

Hej dziewczyny
Ja się dziś strasznie czuję mam straszną ochotę dziś do niego napisać, ale postaram się tego nie zrobić

Ja niestety muszę siedzieć w domu. Nie udało mi się z kimś umówić

Nie wolno Ci do niego pisać! Co Ci to da? NIC.

[Lanari]

Napisane przez Roar55

Ja niestety muszę siedzieć w domu. Nie udało mi się z kimś umówić

Ja też dzisiaj w domu siedze. Ale to nawet lepiej, bo nie mam ochoty nigdzie wychodzić...

[dzolin]

Napisane przez Lanari

Ja też dzisiaj w domu siedze. Ale to nawet lepiej, bo nie mam ochoty nigdzie wychodzić...

Ja bym wyszła chętnie (nawet miałam zaproszenie od YY), ale spędzam wieczór z notatkami, bo jutro egzamin :/

Dziś jechałam autobusem i tak rozkminiałam (przez ok godzinę), że to nie ze mną jest coś nie tak, a z moim EKSem. Ale czego mu we mnie brakowało? Skoro się mną zainteresował to znaczy, ze coś mu się spodobało, tym bardziej, że zabiegał o mnie, starał się, poświęcał czas, pieniądze, chciał się ze mną spotykać, chciał być blisko i nagle co? Zmiana zdania? Nie chcę się rozstawać, ale nie wyobrażam sobie naszego dalszego związku. To prawie jak "jesteś mądra ale głupia" - coś tu się wyklucza. No trudno, stało się, ale takie myśli jakieś mnie często nachodzą, już nie tęsknię tak jak kiedyś, jest mi lepiej nie warto

[Roar55]

Napisane przez Lanari

Ja też dzisiaj w domu siedze. Ale to nawet lepiej, bo nie mam ochoty nigdzie wychodzić...

Ja też nie mam ochoty wychodzić, ale chcę się do tego zmusić. On na pewno nie siedzi w domu

[beri899]

Nie dostałam tej pracy w Krakowie i do tego przemarzłam brrr ! A za godzinkę lecę na kursik.. Nie ma to jak zapchany dzień;P
przytulam Was wszystkie dziewczynki w tym dniu

[Alexi_]

Macie smaczka na poprawe humoru

'' Hej, nazywam się Marcin. Jestem introwertykiem, mam kompleksy i nie lubię się. W dodatku jestem prawiczkiem. Szukam kobiety, która miałaby ochotę to zmienić. Poza tym jestem miły, kultarany, szczery. Mam nadzieję, że odpiszesz. Pozdrawiam ''

Padłam i nie wstane chyba

Do tego chłopak ma mnostwo zdjec w galerii z Chin , Ameryki itd tylko, że wszedzie jest wklejony za pomoca fotoszopa

[dzolin]

Napisane przez beri899

Nie dostałam tej pracy w Krakowie i do tego przemarzłam brrr ! A za godzinkę lecę na kursik.. Nie ma to jak zapchany dzień;P
przytulam Was wszystkie dziewczynki w tym dniu

Nie ta praca to następna, szukaj ze mną w Kato

Napisane przez Alexi_

Macie smaczka na poprawe humoru

'' Hej, nazywam się Marcin. Jestem introwertykiem, mam kompleksy i nie lubię się. W dodatku jestem prawiczkiem. Szukam kobiety, która miałaby ochotę to zmienić. Poza tym jestem miły, kultarany, szczery. Mam nadzieję, że odpiszesz. Pozdrawiam ''

Padłam i nie wstane chyba

Do tego chłopak ma mnostwo zdjec w galerii z Chin , Ameryki itd tylko, że wszedzie jest wklejony za pomoca fotoszopa

Troll zapewne :P

[mandragona]

Napisane przez dzolin

Dzień przytulania nie wiedziałam, że istnieje :P a co do Walentynek to nic innego jak rynek trzeba napędzać koniunkturę sorki, ale rzygać się chce na te serducha wszędzie.
Wolę Dzień Kobiet



Są dwa okresy - kiedy Ty będziesz gotowa na nową miłość i na nowy związek i drugi - kiedy Twoi znajomi albo 'znajomi' będą gotowi :P plotki ploteczki



Też chcę do lumpka I to jest to! Wychodzić, spotykać się, spędzać miło czas




W ogóle dziewczęta z Vaineth rozmawiałyśmy o tym, że musimy sobie założyć kiedyś wątek w Wizażowych Społecznościach, żeby móc gadać o WSZYSTKIM, a nie tylko o EKSach (którzy nie są warci poświęcania im kolejnych postów)

Jestem za założeniem takiego wątku

[beri899]

Ja też jestem za założeniem nowego wątku! Będziemy gadać o duperelach, pierdołach ! Zakupach, kosmetykach itp!! POMYSŁ REWELACJA!

Jak tak dalej pójdzie to zastanowię się nad tymi Katowicami )

[Hopefull]

Napisane przez beri899

Nie dostałam tej pracy w Krakowie i do tego przemarzłam brrr ! A za godzinkę lecę na kursik.. Nie ma to jak zapchany dzień;P
przytulam Was wszystkie dziewczynki w tym dniu

Hej, wiem co czujesz juz 2 razy "dostalam kosza" od niedoszlego pracodawcy :/

Ja np doszlam do wniosku, ze w tej chwili mojego zycia nie brakuje mi jego tylko pracy. Serio, ciagle obsesyjnie mysle, gdzie jeszcze wyslac cv. Choc codzien od rana wertuje oferty jakos nic z tego nie wychodzi :/

Macie jakies pomysly jak sie przebic?

I nie przejmujcie sie juz tymi, ktorzy totalnie nie przejmuja sie Wami, nie warto...

[Lanari]

Rozmawiałam właśnie z Tatą. On mieszka i pracuje w Londynie. Mówi żebym do niego przyjechała sobie dorobić. Jakaś tam jego znajoma może mi załatwić prace w hotelu. Kurcze sama nie wiem. Tutaj kiepsko z pracą, jak nic nie znajde to chyba pojade chociaż na pare miesięcy... I tak mnie w Polsce nic nie trzyma :/

[beri899]

Napisane przez Hopefull

Hej, wiem co czujesz juz 2 razy "dostalam kosza" od niedoszlego pracodawcy :/

Ja np doszlam do wniosku, ze w tej chwili mojego zycia nie brakuje mi jego tylko pracy. Serio, ciagle obsesyjnie mysle, gdzie jeszcze wyslac cv. Choc codzien od rana wertuje oferty jakos nic z tego nie wychodzi :/

Macie jakies pomysly jak sie przebic?

I nie przejmujcie sie juz tymi, ktorzy totalnie nie przejmuja sie Wami, nie warto...

Mam tak samo jak Ty. Dobija mnie kompletnie brak pracy ! Pieniążki z konta znikają i jest mi smutno, bo każdy dzień wygląda podobnie.

Ja o exie myślę coraz mniej, ale boje się, że tęsknota za nim wróci i wtedy się załamię. Musimy przeczekać ten czas, bo ofert pracy jest mało i ciężko jest się przebić ( 40 kandydatów na 1 stanowisko to norma ).

Ja swoje Cv zostawiłam w paru agencjach pracy, ale wciąż pracy brak. Już nie wiem Co mam robić!

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez Alexi_

Macie smaczka na poprawe humoru

'' Hej, nazywam się Marcin. Jestem introwertykiem, mam kompleksy i nie lubię się. W dodatku jestem prawiczkiem. Szukam kobiety, która miałaby ochotę to zmienić. Poza tym jestem miły, kultarany, szczery. Mam nadzieję, że odpiszesz. Pozdrawiam ''

Padłam i nie wstane chyba

Do tego chłopak ma mnostwo zdjec w galerii z Chin , Ameryki itd tylko, że wszedzie jest wklejony za pomoca fotoszopa

hahahhaha leżę i kwiczę !

Do mnie napisał jakiś koleś wczoraj tak: "Jakie masz na sobie majteczki?"

[smutnaja88]

Napisane przez Lanari

Nie o wszystkie, Kochana Mój ma mnie gdzieś... Raz tylko napisał i to żeby się pożalić na kolegów, a jak nie dostał wsparcia to się zamknął i teraz cisza...

No dobrze...to prawie wszystkie Ale może idiotycznie mnie pociesza, że nie jestem jedną jedyną do której ex nie chce wrócić.

Dziewczyny a też macie takie wahania nastroju?
Wczoraj w nocy miałam mega humor jak zasypiałam i myślałam sobie jak to on będzie mega żałował....

Przez to "szczęście" nie zasnęłam do 6 czy 7, więc obudziłam się jak wrak. w złym humorze. Wszystko mnie wkurzało, nawet pani w okienku RWE oberwała za nic. Wróciłam do domu, przespałam się 2h to mi się śnił on (że wpadł za trawę!!!)...
I obudziłam się znów w podłym nastroju.

Dzisiaj się nie odezwał.

[pielegniareczka]

Napisane przez beri899

Do mnie napisał jakiś koleś wczoraj tak: "Jakie masz na sobie majteczki?"

mogłaś odpisać babcine reformy!

[Roar55]

Napisane przez Lanari

Rozmawiałam właśnie z Tatą. On mieszka i pracuje w Londynie. Mówi żebym do niego przyjechała sobie dorobić. Jakaś tam jego znajoma może mi załatwić prace w hotelu. Kurcze sama nie wiem. Tutaj kiepsko z pracą, jak nic nie znajde to chyba pojade chociaż na pare miesięcy... I tak mnie w Polsce nic nie trzyma :/

Jedź

[beri899]

Lanari ja też na Twoim miejscu bym jechała! :P

Łoo rany, ale nutę disco polo znalazłam haha
http://www.youtube.com/watch?v=nQ3_zT_f9oQ

"Mama Ci mówiła, będziesz przez niego płakać
Mama Ci mówiła, że ta miłość jest zła
Ty myślałaś wtedy że Ci kochać zabrania
Dziś już wiesz, że przed nim chroniła Cię"

Ok. zmykam na kurs :P buziaki dziewuszki

[smutnaja88]

Napisane przez Lanari

Rozmawiałam właśnie z Tatą. On mieszka i pracuje w Londynie. Mówi żebym do niego przyjechała sobie dorobić. Jakaś tam jego znajoma może mi załatwić prace w hotelu. Kurcze sama nie wiem. Tutaj kiepsko z pracą, jak nic nie znajde to chyba pojade chociaż na pare miesięcy... I tak mnie w Polsce nic nie trzyma :/

Jeśli tu Cię nie trzymają studia/praca dobra - śmiało.... Ja bym na pewno tak zrobila. A dodatkowo jestem PEWNA że Ci to pomoże jeśli chodzi o ex-a.
Wiem z własnego doświadczenia.
Kiedyś też bardzo przeżywałam jedno rozstanie, a jeszcze najgorsze bo 2 dni po rozstaniu koleś dostał pracę w mojej firmie i posadzili go w moim pokoju! Dżizas... myślałam że umrę. Siedziałam w pracy i płakałam. Jak on dostawał smsa to prawie mdlałam bo byłam pewna że jakaś nowa do niego pisze. Mega schiza. I wiem, że po 5 miesiącach tego cyrku rzuciłam tę robotę (a była prestiżowa) i wyjechałam do Niemiec na pół roku!
Po 3 tygodniach już w ogóle nie pamiętałam kto to jest ex Po prostu zmiana 100% środowiska, 100% pracy, 100% miejsca pomogła. NIC mi o nim nie mogło przypomnieć

[Lanari]

Napisane przez smutnaja88

No dobrze...to prawie wszystkie Ale może idiotycznie mnie pociesza, że nie jestem jedną jedyną do której ex nie chce wrócić.

Dziewczyny a też macie takie wahania nastroju?
Wczoraj w nocy miałam mega humor jak zasypiałam i myślałam sobie jak to on będzie mega żałował....

Wahania nastrojów to u mnie norma

Napisane przez Roar55

Jedź

Napisane przez beri899

Lanari ja też na Twoim miejscu bym jechała! :P

Chyba tak zrobie. Nie mam za bardzo wyboru...

[mandragona]

Napisane przez Lanari

Rozmawiałam właśnie z Tatą. On mieszka i pracuje w Londynie. Mówi żebym do niego przyjechała sobie dorobić. Jakaś tam jego znajoma może mi załatwić prace w hotelu. Kurcze sama nie wiem. Tutaj kiepsko z pracą, jak nic nie znajde to chyba pojade chociaż na pare miesięcy... I tak mnie w Polsce nic nie trzyma :/

Ja bym jechała Zawsze jakieś oderwanie od codzienności.Może masz tam jechać ?Może takie Twoje przeznaczenie

[dzolin]

Napisane przez Lanari

Rozmawiałam właśnie z Tatą. On mieszka i pracuje w Londynie. Mówi żebym do niego przyjechała sobie dorobić. Jakaś tam jego znajoma może mi załatwić prace w hotelu. Kurcze sama nie wiem. Tutaj kiepsko z pracą, jak nic nie znajde to chyba pojade chociaż na pare miesięcy... I tak mnie w Polsce nic nie trzyma :/

Ja bym jechała! Naprawdę! Nic Cię tu nie trzyma, a kasiorka z nieba nie spadnie miałam też wyjechać, ale na razie nie mogę, planuję w czerwcu jedź!!! nie oglądaj się na nikogo!

Napisane przez beri899

Mam tak samo jak Ty. Dobija mnie kompletnie brak pracy ! Pieniążki z konta znikają i jest mi smutno, bo każdy dzień wygląda podobnie.

Piąteczka

[Lanari]

Napisane przez smutnaja88

Jeśli tu Cię nie trzymają studia/praca dobra - śmiało.... Ja bym na pewno tak zrobila. A dodatkowo jestem PEWNA że Ci to pomoże jeśli chodzi o ex-a.
Wiem z własnego doświadczenia.
Kiedyś też bardzo przeżywałam jedno rozstanie, a jeszcze najgorsze bo 2 dni po rozstaniu koleś dostał pracę w mojej firmie i posadzili go w moim pokoju! Dżizas... myślałam że umrę. Siedziałam w pracy i płakałam. Jak on dostawał smsa to prawie mdlałam bo byłam pewna że jakaś nowa do niego pisze. Mega schiza. I wiem, że po 5 miesiącach tego cyrku rzuciłam tę robotę (a była prestiżowa) i wyjechałam do Niemiec na pół roku!
Po 3 tygodniach już w ogóle nie pamiętałam kto to jest ex Po prostu zmiana 100% środowiska, 100% pracy, 100% miejsca pomogła. NIC mi o nim nie mogło przypomnieć

Też myśle, że mi to pomoże w jakimś stopniu. I do tego odłoże jakąś kase... Coś się zacznie dziać, bo jak narazie to stoje w miejscu :/

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Dzięki dziewczyny. Jak mi Tata załatwi tą robote to pojade

[Vaineth]

Napisane przez dzolin

W ogóle dziewczęta z Vaineth rozmawiałyśmy o tym, że musimy sobie założyć kiedyś wątek w Wizażowych Społecznościach, żeby móc gadać o WSZYSTKIM, a nie tylko o EKSach (którzy nie są warci poświęcania im kolejnych postów)

Dokładnie! To kiedy zakładamy nowy temacik i kto się tego podejmie? Będziemy tam sobie plotkować o wszystkim, a ewentualne żale o EKSach wylewać tutaj

[smutnaja88]

Napisane przez Vaineth

Dokładnie! To kiedy zakładamy nowy temacik i kto się tego podejmie? Będziemy tam sobie plotkować o wszystkim, a ewentualne żale o EKSach wylewać tutaj

Ja jestem za... Tylko nie znam się na tym zakładaniu

[CheriCheriLady2]

Napisane przez Vaineth

Dokładnie! To kiedy zakładamy nowy temacik i kto się tego podejmie? Będziemy tam sobie plotkować o wszystkim, a ewentualne żale o EKSach wylewać tutaj

Jestem za! Ja dzisiaj znów jadę na siłownię,chociaż nie powinnam,jeden dzień regeneracji powinien być,ale co mi tam...znów nachodzą mnie okropne myśli...
COŚ DLA NAS!