Tatuaż część III - wątek zbiorczy

[natalkaa7522]

Napisane przez maalinkaa8

Dziewczyny potrzebuję porady
Od dłuższego czasu planuję zrobić sobie tatuaż, zaplanowałam już wzór- niestety dokładnie takiego jaki chcę nie ma w Internecie więc wklejam zdjęcia żebyście mogły go sobie wyobrazić - mój tatuaż ma się składać ze znaku nieskończoności z piórem z którego będą "wylatywać" ptaki.
Co do wzoru nie mam wątpliwości nie jestem natomiast pewna co do miejsca jego usytuowania na moim ciele

Przesyłam Wam mój projekt

Decyzja należy do mnie ale chciałabym poznać opinie innych osób a więc - co sądzicie?

Zgadzam się z dziewczynami Chyba bym dodała coś od siebie w ogóle do tego

[natalia123123]

Napisane przez joaszka83

czy on tak wyglada po 2 tygodniach od zrobienia?? kurcze, taka mala powierzchnia powinna byc juz zagojona. generalnie ten czarny jakby wypukly tusz zejdzie ,ale to , ze literki sa troche rozlane juz nie zniknie... do poprawki bedzie. moze wybralas troche za mala czcionke i niezbyt doswiadczonego tatuazyste? moze niech inne dziewczyny sie tez wypowiedza bo nie wiem czy mam racje!

To co mi radzicie ? Zmienić studio czy iść na poprawkę do tego co mi stworzył te dzieło?

[joaszka83]

pierwsze co musisz zrobic to niestety uzbroic sie w cierpliwosc i poczekac do pelnego wygojenia. teraz nikt Ci go nie poprawi. nie wiem w sumie co w takiej sytuacji sie robi ,bo na szczescie mam swietnego tatuatora,ale ja bym nigdy juz tam nie wrocila. poszlabym do jakiegos dobrego studia to poprawic a tamtemu ewentualnie wysmarowala negatywna opinie na jakiejs facebookowej grupie czy cos. mam rowniez pytanie, czy widzialas jakies wczesniejsze prace tego czlowieka? czy slyszalas jakies opinie? co Cie do niego pokierowalo bo ja bez przejrzenia prac i posluchania, poczytania opini nie poszlabym do pierwszego lepszegpo studia

[roseisrose]

Znacie może jakieś kosmetyki, które będą dobrze oczyszać pory, ale jednocześnie można je stosować na ciągle gojącym się tatuażu?

Już miałam tak na poprzednim napisie, że przez ciągłe smarowanie skóry, na samym tatuażu pojawiały mi się takie małe białe krostki. I znowu to samo (zdj 1 i 2) - znikają jak się przestaje smarować, więc domyślam się, że to przez zapchane pory, tyle że filiżanka ciągle potrzebuje sporego nawilżenia.
Co też jest chyba trochę dziwne, bo ma już 7 tygodni, a prawie cała powierzchnia jest wyczuwalna na skórze, a przede wszystkim wygląda jak mocno wysuszona skóra mimo codziennego smarowania?

[joaszka83]

Napisane przez roseisrose

Znacie może jakieś kosmetyki, które będą dobrze oczyszać pory, ale jednocześnie można je stosować na ciągle gojącym się tatuażu?

Już miałam tak na poprzednim napisie, że przez ciągłe smarowanie skóry, na samym tatuażu pojawiały mi się takie małe białe krostki. I znowu to samo (zdj 1 i 2) - znikają jak się przestaje smarować, więc domyślam się, że to przez zapchane pory, tyle że filiżanka ciągle potrzebuje sporego nawilżenia.
Co też jest chyba trochę dziwne, bo ma już 7 tygodni, a prawie cała powierzchnia jest wyczuwalna na skórze, a przede wszystkim wygląda jak mocno wysuszona skóra mimo codziennego smarowania?

nigdy tak nie mialam, ale z drugiej strony nie smarowalam tatuazu az 7 tygodni jesli jest wyczuwalny to bym sie jeszcze nie martwila, calkowite wygojenie nastepuje po 3 miesiacach - tyle potrzebuje nasz naskorek zeby sie calkowicie zregenerowac. jesli po tym czasie ciagle jest wypukly to znaczy ,ze po prostu jest " przeorany" , za gleboko wbijany. czasami moze sie zrobic troche wypukly po wysilku fizycznym, saunie itd nawet po kilku latach, ale to znika w ciagu kilku godzin. jesli jednak tak jest ciagle, to niestety tatuaz zostal zle wykonany. chociaz nie sadze zeby to byl problem w Twoim przypadku bo Twoj prezentuje sie bardzo ladnie, ladne kontury i wypelnienie

[201712071518]

Napisane przez roseisrose

Znacie może jakieś kosmetyki, które będą dobrze oczyszać pory, ale jednocześnie można je stosować na ciągle gojącym się tatuażu?

Już miałam tak na poprzednim napisie, że przez ciągłe smarowanie skóry, na samym tatuażu pojawiały mi się takie małe białe krostki. I znowu to samo (zdj 1 i 2) - znikają jak się przestaje smarować, więc domyślam się, że to przez zapchane pory, tyle że filiżanka ciągle potrzebuje sporego nawilżenia.
Co też jest chyba trochę dziwne, bo ma już 7 tygodni, a prawie cała powierzchnia jest wyczuwalna na skórze, a przede wszystkim wygląda jak mocno wysuszona skóra mimo codziennego smarowania?

a czym smarujesz?

jeśli nadal maścią - to zmień na coś lżejszego - może krem?
Albo spróbuj z jakims środkiem dla dzieci (emolienty), niektórzy stosuja oliwki lub olejki.
U mnie też bardzo długo trwa zanim skóra nie przestanie się ''świecić" i być sucha.

[maalinkaa8]

A propo moich NIEPOWTARZALNYCH piórek, ptaszków i znaku nieskończoności - Spodziewałam się komentarzy w stylu "oklepany wzór", "tandeta" itd. Oczywiście nie mam nikomu za złe, skoro pytam o opinię to liczę się z tym, że będą też negatywne

Mam 22 lata i od dawna myślę o tatuażu - jeśli by któraś myślała, że to moje 18nastkowe szaleństwo
Chciałabym delikatny, kobiecy tatuaż- sądzę, że pióro i ptaki właśnie to wyrażają a znak nieskończoności ma dla mnie znaczenie gdyż w takim kształcie otrzymałam biżuterię od TŻ (z którym [jakby któraś miała wątpliwości i myślała, że dostałam błyskotkę od nowego chłopaka i się podniecam ], nie jestem 2 m-ce a 5,5 roku ). Nie chcę napisu LOVE, na moim tatuażu ma być tylko LIFE.

Martwi mnie, że jeśli piórko jest popularnym wzorem to wszyscy twierdzą, że tatuaż jest kiczowaty... Czy wobec tego nie powinno się już takich tatuaży robić? Widocznie jest ładny skoro jest popularny Osobiście nigdy jeszcze podobnego tatuażu na żywo nie widziałam ale może obracam się w mało trendowym gronie
A jeżeli już o kwestii popularnych tatuaży to czy w takim razie czaszka lub feniks nie jest oklepany

Serdecznie pozdrawiam

[Svinecka]

Napisane przez maalinkaa8

A propo moich NIEPOWTARZALNYCH piórek, ptaszków i znaku nieskończoności - Spodziewałam się komentarzy w stylu "oklepany wzór", "tandeta" itd. Oczywiście nie mam nikomu za złe, skoro pytam o opinię to liczę się z tym, że będą też negatywne

Mam 22 lata i od dawna myślę o tatuażu - jeśli by któraś myślała, że to moje 18nastkowe szaleństwo
Chciałabym delikatny, kobiecy tatuaż- sądzę, że pióro i ptaki właśnie to wyrażają a znak nieskończoności ma dla mnie znaczenie gdyż w takim kształcie otrzymałam biżuterię od TŻ (z którym [jakby któraś miała wątpliwości i myślała, że dostałam błyskotkę od nowego chłopaka i się podniecam ], nie jestem 2 m-ce a 5,5 roku ). Nie chcę napisu LOVE, na moim tatuażu ma być tylko LIFE.

Martwi mnie, że jeśli piórko jest popularnym wzorem to wszyscy twierdzą, że tatuaż jest kiczowaty... Czy wobec tego nie powinno się już takich tatuaży robić? Widocznie jest ładny skoro jest popularny Osobiście nigdy jeszcze podobnego tatuażu na żywo nie widziałam ale może obracam się w mało trendowym gronie
A jeżeli już o kwestii popularnych tatuaży to czy w takim razie czaszka lub feniks nie jest oklepany

Serdecznie pozdrawiam

w zasadzie to podoba mi sie Twoje podejscie


i masz racje pelno jest teraz czaszek, roz, feniksow, twarzy kobiety itp a nikt nie mowi, ze tandeta...do czasu

[Ashira]

Napisane przez stupid-girl

a czym smarujesz?

jeśli nadal maścią - to zmień na coś lżejszego - może krem?
Albo spróbuj z jakims środkiem dla dzieci (emolienty), niektórzy stosuja oliwki lub olejki.
U mnie też bardzo długo trwa zanim skóra nie przestanie się ''świecić" i być sucha.

O właśnie miałam o pytać o coś podobnego Za tydzień już mam termin i się zastanawiam co kupić do smarowania. Pierwszy goiłam Easy Tattoo i był super, tatuaż zagoił się bardzo szybko, swędziało tylko trochę (plecy). Drugi na udzie goiłam Bepantenem. Tłuste, paskudne i mało wydajne. Natłuszczało świetnie. Tatuaż goił się dość długo, ale nie wiem czy to z racji miejsca czy może właśnie stosowanego specyfiku. Pamiętam, że po 3 tubce przerzuciłam się na krem (no ale wtedy tatuaż już był 'zagojony' a skóra potrzebowała po prostu stałego nawilżenia).
Wiec co radzicie?

Napisane przez Svinecka

w zasadzie to podoba mi sie Twoje podejscie


i masz racje pelno jest teraz czaszek, roz, feniksow, twarzy kobiety itp a nikt nie mowi, ze tandeta...do czasu

Mi też się w zasadzie podoba, ale... znak nieskończoności, napis i piórko można ze sobą zestawić na milion sposobów jeżeli są to tak ważne symbole, a nie w taki jaki jest wszędzie. Ja mam oklepaną od zawsze czaszkę. I nigdzie nie widziałam takiego tatuażu. Ogólny układ to mój pomysł, ale szczegóły dopracowała tatuażystka co sprawia, że jest wyjątkowy. Czacha jest w stylu buena vista - czyli bardzo teraz popularnym. Ale nie robię czegoś co gdzieś widziałam, a jedynie się inspiruję. Rodzaj tła, drobne szczegóły, układ i już jest inaczej. Teraz też robię nad czachą motyw, który jest prawie zawsze w towarzystwie czaszki - czyli kruka. Ale czekam jak na szpilkach na projekt (swoją drogą zwariuję jak go na dniach nie dostanę ) żeby tatuaż był 'mój'.

Dziewczyny dobrze Ci radzą, idź do studia, powiedz na czym Ci zależy a zostaniesz zasypana pomysłami (a przynajmniej powinnaś zostać zasypana).

Swoją drogą jak byłam się zapisać na termin w studiu przyuczano nową osobę na recepcji. Gadka dotyczyła tego, że powinien poznać kto w studiu jakie ma preferencje i jakie prace dobrze robi. Odpowiedź brzmiała: "No, na pewno X lubi motylki, dmuchawce i napisy na nadgarstku". Po czym nastąpiła salwa śmiechu. Czy chamskie? może. Nie dla mnie. Moim zdaniem robiąc tak oklepany wzór trzeba się liczyć z takimi reakcjami i mieć do nich dystans, bo jeżeli to świadoma decyzja to wiadomo na co się piszemy. Ja przy pierwszym tatuażu też usłyszałam, że zestawienie czegoś agresywnego i łagodnego to dość oklepany motyw. A jakoś wciąż nie widziałam nikogo z grzechotnikiem i lotosem
I może kogoś by uraził taki komentarz - a ja to doceniam. Jeśli ktoś się nie zna może sobie nie zdawać sprawy, że godzinę po dziaraniu przyjdzie ktoś robiący identyczny motyw i potem pół ulicy chodzi z tym samym.

Podsumowując - bo się nadto rozpisałam - uważam, że każdy motyw można przerobić tak żeby nabrał cech indywidualnych. Jednak dla mnie zmiana wyrazu w całej sentencji niczego nie zmienia.
Ale to tylko moje skromne zdanie

[maalinkaa8]

Napisane przez Ashira

Podsumowując - bo się nadto rozpisałam - uważam, że każdy motyw można przerobić tak żeby nabrał cech indywidualnych. Jednak dla mnie zmiana wyrazu w całej sentencji niczego nie zmienia.
Ale to tylko moje skromne zdanie

Ja nawet nie tyle, że zmieniłam ale zrezygnowałam z jednego słowa na rzecz piórka i wybrałam jedno z dwóch słów. Zazwyczaj znak nieskończoności występuje albo z piórkiem albo z dwoma napisami Love i Life a mi się podoba połączenie napisu i piórka a NA DOMIAR ZŁEGO chcę tam jeszcze wylatujące z piórka ptaki aczkolwiek nie traktuję tego jako stworzenie mojego niepowtarzalnego wzoru - absolutnie
Mi się to bardzo podoba, według mnie jest to subtelny tatuaż. Taki mój gust. Akurat w moim typie nie są smoki, węże i kruki tylko bardziej delikatne symbole. Z chęcią zrobię sobie kiedyś wróżkę albo motyla Nie żebym coś miała do tych "ostrzejszych"
Oczywiście konsultowałam już tatuaż z Panią, którą wybrałam i zaproponowała mi inne opcje mojego tatuażu ale i tak mi bardziej podoba się ten, który ja narysowałam i chcę iść w tym kierunku

Myślę, że tatuaż to absolutnie kwestia gustu więc zdania zawsze będą podzielone

Jednak zwróciłam się do Was właściwie nie dla uzyskania opinii na temat wzoru ale miejsca usytuowania go na ciele Decyzja oczywiście należy do mnie ale może coś doradzicie
Myślę o :
1. znaku na karku i ptakach "lecących" na szyję
2. znaku na w okolicach prawej łopatki i ptakach lecących w stronę lewego ramienia
Obydwie opcje mi się podobają ale chyba skłaniam się ku drugiej :P

[Svinecka]

widze to w odcieniach zieleni i fioletu

[Lubie Milke]

Witam dziewczyny. Od dłuższego czasu kusi mnie zrobienie tatuażu ale... No właśnie mam jedno ale . Pytanie bardziej skierowane do osób posiadających tatuaż na widoku jak wygląda tolerancja w miejscu pracy takiego tatuażu? Myślę o zrobieniu tatuażu za uchem mały ale jednak przy związanych włosach może być widoczny. Kończę kierunek ekonomiczny nie wiem gdzie los mnie pokieruję ale wiem, że w niektórych instytucjach tatuaże nie są mile widziane. Jak myślicie czy taki mały ale jednak znaczący tatuaż może okazać się w przyszłości jednak sporą przeszkodą?

[dystopia]

Napisane przez roseisrose

Znacie może jakieś kosmetyki, które będą dobrze oczyszać pory, ale jednocześnie można je stosować na ciągle gojącym się tatuażu?

Już miałam tak na poprzednim napisie, że przez ciągłe smarowanie skóry, na samym tatuażu pojawiały mi się takie małe białe krostki. I znowu to samo (zdj 1 i 2) - znikają jak się przestaje smarować, więc domyślam się, że to przez zapchane pory, tyle że filiżanka ciągle potrzebuje sporego nawilżenia.
Co też jest chyba trochę dziwne, bo ma już 7 tygodni, a prawie cała powierzchnia jest wyczuwalna na skórze, a przede wszystkim wygląda jak mocno wysuszona skóra mimo codziennego smarowania?

ja tak miałam z tym moim nieszczęsnym czerwonym kolorem (tzn. krostki i suchy łuszczący naskórek mimo smarowania). znajomy tatuator powiedział, żeby najlepiej nie smarować niczym i niech to się sobie goi swoim tempem. teraz to rzeczywiście lepiej wygląda, a pozwalam sobie smarować od czasu do czasu masłem kokosowym - może to jakaś opcja dla ciebie.
btw followujemy się na tumblrze

[201712071518]

Napisane przez maalinkaa8

Ja nawet nie tyle, że zmieniłam ale zrezygnowałam z jednego słowa na rzecz piórka i wybrałam jedno z dwóch słów. Zazwyczaj znak nieskończoności występuje albo z piórkiem albo z dwoma napisami Love i Life a mi się podoba połączenie napisu i piórka a NA DOMIAR ZŁEGO chcę tam jeszcze wylatujące z piórka ptaki aczkolwiek nie traktuję tego jako stworzenie mojego niepowtarzalnego wzoru - absolutnie
Mi się to bardzo podoba, według mnie jest to subtelny tatuaż. Taki mój gust. Akurat w moim typie nie są smoki, węże i kruki tylko bardziej delikatne symbole. Z chęcią zrobię sobie kiedyś wróżkę albo motyla Nie żebym coś miała do tych "ostrzejszych"
Oczywiście konsultowałam już tatuaż z Panią, którą wybrałam i zaproponowała mi inne opcje mojego tatuażu ale i tak mi bardziej podoba się ten, który ja narysowałam i chcę iść w tym kierunku

Myślę, że tatuaż to absolutnie kwestia gustu więc zdania zawsze będą podzielone

Jednak zwróciłam się do Was właściwie nie dla uzyskania opinii na temat wzoru ale miejsca usytuowania go na ciele Decyzja oczywiście należy do mnie ale może coś doradzicie
Myślę o :
1. znaku na karku i ptakach "lecących" na szyję
2. znaku na w okolicach prawej łopatki i ptakach lecących w stronę lewego ramienia
Obydwie opcje mi się podobają ale chyba skłaniam się ku drugiej :P

jeśli nie masz karku o obwodzie 60 cm to odpuść - jak tam nadżgasz ósemke, piórko, napisik i jeszcze ptaszki to będzie to małe nieczytelne, a skóra na szyi jest cienka, pracuje, szybko się starzeje więc tatuaż siłą rzeczy tez szybciej się zestarzeje. W poprzek karku nie upchasz więcej niz 8-10 cm długiego tatuażu i będzie wtedy bardzo widoczny. chyba, że zrobisz na plecach a same ptaki na karku - z daleka i tak będą wyglądać jak plamki.

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Napisane przez maalinkaa8

A propo moich NIEPOWTARZALNYCH piórek, ptaszków i znaku nieskończoności - Spodziewałam się komentarzy w stylu "oklepany wzór", "tandeta" itd. Oczywiście nie mam nikomu za złe, skoro pytam o opinię to liczę się z tym, że będą też negatywne

Mam 22 lata i od dawna myślę o tatuażu - jeśli by któraś myślała, że to moje 18nastkowe szaleństwo
Chciałabym delikatny, kobiecy tatuaż- sądzę, że pióro i ptaki właśnie to wyrażają a znak nieskończoności ma dla mnie znaczenie gdyż w takim kształcie otrzymałam biżuterię od TŻ (z którym [jakby któraś miała wątpliwości i myślała, że dostałam błyskotkę od nowego chłopaka i się podniecam ], nie jestem 2 m-ce a 5,5 roku ). Nie chcę napisu LOVE, na moim tatuażu ma być tylko LIFE.

Martwi mnie, że jeśli piórko jest popularnym wzorem to wszyscy twierdzą, że tatuaż jest kiczowaty... Czy wobec tego nie powinno się już takich tatuaży robić? Widocznie jest ładny skoro jest popularny Osobiście nigdy jeszcze podobnego tatuażu na żywo nie widziałam ale może obracam się w mało trendowym gronie
A jeżeli już o kwestii popularnych tatuaży to czy w takim razie czaszka lub feniks nie jest oklepany

Serdecznie pozdrawiam

opalenizna z solarium i brokatowe tipsy też są popularne, a czy są ładne???


To jest pewien kanon tatuażu - klasyka - tak jak (skoro jesteśmy na ''modowym") mała czarna i złoty pierścionek z pojedynczym diamentem. Nikt raczej nie powie, że są ''oklepane''.
W muzeum tatuażu można zobaczyć wzory czaszek, róż, kotwic, jaskółek z początku ubiegłego wieku - i są przepiękne.
tatuaż olschoolowy jest klasyczny i ponadczasowy
Tatuaż piórkowo-dmuchawcowo-ptaszkowo-napisikowy jest oklepany i banalny.

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez Svinecka

widze to w odcieniach zieleni i fioletu

z zółtymi detalami

ale ja mam ''męskie'' widzenie kolorów, więc się nie sugeruj

[201612291251]

ja już po jak będę miała foto to wrzucę przy okazji udało mi się podpatrzeć Yadou przy pracy sama mam ochotę też i na coś akwarelkowego, ale zaczyna mi brakować miejsca już na wszystkie pomysły...
a powiedzcie mi czy Bepanthen plami ubrania? Jeżeli tak to czy bez problemu się potem spiera? Bo pierwszy raz goję na bepanthenie i nie wiem jakie ciuchy zakładać, na razie i tak mam folię, więc spoko, ale nie wiem jak potem.

[201712071518]

Napisane przez DIABLICAorg

ja już po jak będę miała foto to wrzucę przy okazji udało mi się podpatrzeć Yadou przy pracy sama mam ochotę też i na coś akwarelkowego, ale zaczyna mi brakować miejsca już na wszystkie pomysły...
a powiedzcie mi czy Bepanthen plami ubrania? Jeżeli tak to czy bez problemu się potem spiera? Bo pierwszy raz goję na bepanthenie i nie wiem jakie ciuchy zakładać, na razie i tak mam folię, więc spoko, ale nie wiem jak potem.

u mnie się spierał i bepanthen i alantan+ i dziwię się, że tak wszyscy narzekaja na niespieralne plamy po nich....

[Svinecka]

Napisane przez stupid-girl

z zółtymi detalami

ale ja mam ''męskie'' widzenie kolorów, więc się nie sugeruj

ee wcale nie glupi pomysl

ale dodalam ten wzor do kolejnych moim must have ja juz nie wiem gdzie mam to robic

[201612291251]

Napisane przez stupid-girl

u mnie się spierał i bepanthen i alantan+ i dziwię się, że tak wszyscy narzekaja na niespieralne plamy po nich....

no właśnie kiedyś czytałam, że plami ubrania i stąd moje pytanie, bo ja praktycznie cały czas goiłam na easy tattoo, który nie pozostawiał śladu na ubraniach. a mam teraz oczywiście problem z tym co założyć, tym bardziej, że muszę zrezygnować z noszenia stanika

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez Svinecka

ee wcale nie glupi pomysl

ale dodalam ten wzor do kolejnych moim must have ja juz nie wiem gdzie mam to robic

a ile Ty masz już tatuaży? to też mój problem - za dużo pomysłów za mało ciała

[Svinecka]

DIABLICA ja zawsze goilam tatuaze alantanem i nigdy nie zostaly mi plamy po praniu

ja mam teraz 4 a planuje jeszcze 4 i to dosc spore, to zn jeden mniejszy i 3 wieksze

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

przepraszam planuje 5 dwa mniejsze i 3 wieksze

a dodam, ze rak i nog od uda w dol tatuowac nie chce (ze wzgl na prace i rodzine)

[201612291251]

Napisane przez Svinecka

DIABLICA ja zawsze goilam tatuaze alantanem i nigdy nie zostaly mi plamy po praniu

ja mam teraz 4 a planuje jeszcze 4 i to dosc spore, to zn jeden mniejszy i 3 wieksze

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

przepraszam planuje 5 dwa mniejsze i 3 wieksze

a dodam, ze rak i nog od uda w dol tatuowac nie chce (ze wzgl na prace i rodzine)

jak dopiero 4 masz to jeszcze troszkę miejsca do wyboru Ci zostało, myślałam, że masz więcej ja wczoraj zrobiłam 7 i też ze względu na pracę miejsca widoczne odpadają

[roseisrose]

Napisane przez joaszka83

jesli jest wyczuwalny to bym sie jeszcze nie martwila, calkowite wygojenie nastepuje po 3 miesiacach - tyle potrzebuje nasz naskorek zeby sie calkowicie zregenerowac. jesli po tym czasie ciagle jest wypukly to znaczy ,ze po prostu jest " przeorany" , za gleboko wbijany. czasami moze sie zrobic troche wypukly po wysilku fizycznym, saunie itd nawet po kilku latach, ale to znika w ciagu kilku godzin. jesli jednak tak jest ciagle, to niestety tatuaz zostal zle wykonany. chociaz nie sadze zeby to byl problem w Twoim przypadku bo Twoj prezentuje sie bardzo ladnie, ladne kontury i wypelnienie

Ja się właśnie obawiam, że gdzieś jednak poszło za głęboko, bo od wewnętrznej strony mam siną otoczkę na 2cm z rozlanego tuszu pod skórą :/ na szczęście mało widoczną.

Napisane przez stupid-girl

a czym smarujesz?

jeśli nadal maścią - to zmień na coś lżejszego - może krem?
Albo spróbuj z jakims środkiem dla dzieci (emolienty), niektórzy stosuja oliwki lub olejki.
U mnie też bardzo długo trwa zanim skóra nie przestanie się ''świecić" i być sucha.

Smarowałam 2 tygodnie easytattoo jak i wcześniejsze, i potem się przerzuciłam na masło do ciała z Ziaji, które w zasadzie jest o bardzo lekkiej konsystencji jak na masło. Właśnie się zastanawiałam czy nie zmienić na coś prostszego, zobaczę jakieś same olejki.
Ale jeśli nie jest to dziwne, że po takim czasie dalej jest tak sucho to jestem spokojniejsza. Moja skóra z natury jest w sumie bardzo sucha (ale nie aż tak).

Napisane przez dystopia

ja tak miałam z tym moim nieszczęsnym czerwonym kolorem (tzn. krostki i suchy łuszczący naskórek mimo smarowania). znajomy tatuator powiedział, żeby najlepiej nie smarować niczym i niech to się sobie goi swoim tempem. teraz to rzeczywiście lepiej wygląda, a pozwalam sobie smarować od czasu do czasu masłem kokosowym - może to jakaś opcja dla ciebie.
btw followujemy się na tumblrze

U mnie też właśnie jest to głównie na czerwonym i brązowym, błękit wygląda najlepiej, ale w sumie tam jest najmniej tuszu wbite.
Ale czy tak suchą skórę na tatuażu można przestać smarować?
odezwij się, żebym cię nie odfollowowała, bo nie wiem kim jesteś

[Svinecka]

Napisane przez DIABLICAorg

jak dopiero 4 masz to jeszcze troszkę miejsca do wyboru Ci zostało, myślałam, że masz więcej ja wczoraj zrobiłam 7 i też ze względu na pracę miejsca widoczne odpadają

no to tak sie wydaje, ze duzo ale wlasnie zostaje tylko tulow i gorna czesc nog, a nie chce tez zeby bylo napackane jeden tatuaz na drugim
obecnie mam tatuaz na przedramieniu, na lopatce po kark, na stopie i na ledzwiach i kregoslupie

planuje nieduzy na dekoldzie (musze zakryc blizny po ospie), spory na udzie z boku, jeden na udzie z tylu i duuzy na brzuchu bo musze zakryc blizne idaca przez caly brzuch

i jednoczesnie nie chce wlasnie zeby te tatuaze byly obok siebie

:brzyda l:

[201712071518]

Napisane przez Svinecka

no to tak sie wydaje, ze duzo ale wlasnie zostaje tylko tulow i gorna czesc nog, a nie chce tez zeby bylo napackane jeden tatuaz na drugim
obecnie mam tatuaz na przedramieniu, na lopatce po kark, na stopie i na ledzwiach i kregoslupie

planuje nieduzy na dekoldzie (musze zakryc blizny po ospie), spory na udzie z boku, jeden na udzie z tylu i duuzy na brzuchu bo musze zakryc blizne idaca przez caly brzuch

i jednoczesnie nie chce wlasnie zeby te tatuaze byly obok siebie

:brzyda l:

no ja bym tego pawia właśnie zrobiła na udzie - tyle detali i taki kształt aż się prosi o większą powierzchnię (to nie aluzja do rozmiaru ud)

[Svinecka]

Napisane przez stupid-girl

no ja bym tego pawia właśnie zrobiła na udzie - tyle detali i taki kształt aż się prosi o większą powierzchnię (to nie aluzja do rozmiaru ud)

haha ja akurat nie mam nigdzie duzych rozmiarow bo jestem liliputem wiec wiesz

no wlasnie tak mysle nad drugim udem z boku na tego pawia
znalazlam u dodie na fejsie tego pawia na ciele, ale u faceta - cala reka i bez koloru

[EmCa]

u mnie minęły 3 tygodnie i 2 dni. tatuaż cudnie zagojony, ale... robią mi się wagry na nim... normalnie mi się robia, ale nie tak. Czy to znak, że mam odstawić easytattoo?
I można olejkiem? albo olejem kokosowym?

to normalne, że kolor jest bledszy niż tuż po zrobieniu?
akurat mi to pasuje, ale chciałam się upewnić.

[201612291251]

Napisane przez EmCa

u mnie minęły 3 tygodnie i 2 dni. tatuaż cudnie zagojony, ale... robią mi się wagry na nim... normalnie mi się robia, ale nie tak. Czy to znak, że mam odstawić easytattoo?
I można olejkiem? albo olejem kokosowym?

to normalne, że kolor jest bledszy niż tuż po zrobieniu?
akurat mi to pasuje, ale chciałam się upewnić.

tak to normalne, że po wygojeniu kolory są mniej intensywne niż świeżo po zrobieniu.
ja easy tattoo używałam zawsze miesiąc, ale możesz już odstawić i smarować zwykłym balsamem, żeby nawilżać skórę. ale od balsamu czy olejku też mogą tworzyć się zaskórniki, a easy tattoo i tak wydaje mi się dość lekki.

[maalinkaa8]

Napisane przez stupid-girl

opalenizna z solarium i brokatowe tipsy też są popularne, a czy są ładne???


To jest pewien kanon tatuażu - klasyka - tak jak (skoro jesteśmy na ''modowym") mała czarna i złoty pierścionek z pojedynczym diamentem. Nikt raczej nie powie, że są ''oklepane''.
W muzeum tatuażu można zobaczyć wzory czaszek, róż, kotwic, jaskółek z początku ubiegłego wieku - i są przepiękne.
tatuaż olschoolowy jest klasyczny i ponadczasowy
Tatuaż piórkowo-dmuchawcowo-ptaszkowo-napisikowy jest oklepany i banalny.

Okej, każdy ma swoje zdanie. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, w szczególności te, które w czymkolwiek mi pomogły.
Nie oczekiwałam, że zasypiecie mnie lawiną 'ahów' i 'ohów' nad moim tatuażem i też nie prosiłam o opinię o samym tatuażu ale o jego usytuowaniu
Odniosłam wrażenie, że przez wzór mojego tatuażu zostałam niepoważnie potraktowana i wnioskuję, że obiektywnie opiniujecie tylko te tatuaże, którą są w Waszym guście? Pisząc na forum o tatuażu liczyłam na pomoc w wybraniu miejsca- tak jak napisałam w pierwszym swoim poście, krytyka też się liczy ale niektóre komentarze zniechęcają do pisania tutaj Takie moje zdanie.
Mój komentarz nie nosi w sobie pretensji do nikogo :P
Koniec dyskusji niepotrzebnej bo zaraz zleci na mnie góra komentarzy

Pozdrawiam i kończę

[201712071518]

Napisane przez maalinkaa8

Okej, każdy ma swoje zdanie. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, w szczególności te, które w czymkolwiek mi pomogły.
Nie oczekiwałam, że zasypiecie mnie lawiną 'ahów' i 'ohów' nad moim tatuażem i też nie prosiłam o opinię o samym tatuażu ale o jego usytuowaniu
Odniosłam wrażenie, że przez wzór mojego tatuażu zostałam niepoważnie potraktowana i wnioskuję, że obiektywnie opiniujecie tylko te tatuaże, którą są w Waszym guście? Pisząc na forum o tatuażu liczyłam na pomoc w wybraniu miejsca- tak jak napisałam w pierwszym swoim poście, krytyka też się liczy ale niektóre komentarze zniechęcają do pisania tutaj Takie moje zdanie.
Mój komentarz nie nosi w sobie pretensji do nikogo :P
Koniec dyskusji niepotrzebnej bo zaraz zleci na mnie góra komentarzy

Pozdrawiam i kończę

bardzo dużo tatuaży zamieszczonych tutaj nie jest w moim guście, a nawet mi się osobiście nie podoba (i vice-versa moje tatuaże tez były oceniane negatywnie) - jednak zawsze doceniam estetykę i jakość wykonania.
I to nie jest forum o tatuażach - na branżowym forum nikt by ci nie odpowiedział, albo dostałabyś hejty
Wzór, który wybrałaś to jeden z tzw ''kasorobów'' - jest banalny, szybki do wykonania, najczęsciej wybierają go osoby nie mające pojęcia o tatuażach, więc nie mają zastrzeżeń do jakości i jesli pójdziesz do renomowanego studia, gdzie zatrudnionych jest wielu tatuażystów, wykona ci go ten najmniej doświadczony, bo artyści, którzy maja juz jakąś renomę z reguły odmawiają.
Co do miejsca to wyraziłam swoją opinię - jeszcze wszystko zależy jak dużego chcesz go mieć i jak dużą wage przywiązujesz do symetrii (puryści głoszą, że jeśli wzór jest symetryczny to nie powinien być umieszczony asymetrycznie)

[Rukmini]

maalinkaa8,

Gdybyś już miała na ciele ten tatuaż, to bym milczała.
Ale teraz, póki jeszcze możesz się zastanowić i zrezygnować, nie widzę powodów, dla których nie mielibyśmy tu być szczerzy.
Nie znamy Cię (a przynajmniej ja nie znam), więc nie kierujemy się sympatią, czy antypatią itd.

Mi się lecące ptaszki czy dmuchawce spodobały, gdy je pierwszy raz zobaczyłam. Ale przy 100tnym razie i kolejnych moja reakcja zrobiła się zupełnie odwrotna.

[maalinkaa8]

stupid-girl
A o czym jest to forum? Myślałam, że jest odpowiednie żeby zapytać o poradę dotyczącą tatuażu
Rukmini
Oczywiście, tak jak już pisałam - dziękuję za wszystkie odpowiedzi, za te negatywne też. Krytyka to nic złego jeśli jest kulturalna.


Zgoda- jest prosty i łatwy do wykonania, taki mi się podoba i taki sobie zrobię. Nie omieszkam się pochwalić
A może macie jakieś inne propozycje delikatnego i kobiecego tatuażu? Jeżeli nawet zrobię ten (a zrobię ) to nie mówię, że będzie to ostatni tatuaż na moim ciele