|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2581 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
|
|
|
|
#2582 |
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Ja mam 500km do Stolicy
.Udanego spotkania Dziewczęta ![]() Wypijcie i Nasze zdrowie ![]() .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
Edytowane przez Cindy28 Czas edycji: 2014-01-31 o 19:06 |
|
|
|
#2583 |
|
tree hugger
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu. |
|
|
|
#2584 |
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|
|
|
#2585 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
za równowagę. Bawcie się dobrze dziewczyny
|
|
|
|
#2586 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
__________________
kropla drąży skałę |
|
|
|
#2587 |
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Elle, przebiłaś Nas Wszystkie
. Chyba, że Nebulka ma dalej?
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|
|
|
#2588 |
|
tree hugger
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu. Edytowane przez isza89 Czas edycji: 2014-01-31 o 20:34 |
|
|
|
#2589 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Grey- chiński??? Naprawdę??? Niesamowite !!!
Ja dzisiaj miałam bardzo pracowity dzień - jak skończyłam wszystkie spotkania i przyszłam do domu, to padłam i spałam 3 godziny. Od 8 udało mi sie załatwić całkiem sporo. Miałam jeszcze usiąść do komputera i dokończyć jeden projekt, ale już nie mam siły Piąteczek !!!!!!!! Isza- i jaaaaaak??? |
|
|
|
#2590 |
|
tree hugger
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;44916209]
Isza- i jaaaaaak???[/QUOTE] 31.01. piątek: + rozłożenie lekarstw na kolejny tydzień + zmywanie + poskładanie prania + balsam + wyniesienie śmieci + zakupy + uzupełnienie tabeli wydatków + porządek w kosmetykach + grzane wino na poprawę nastroju współlokatorki + wyeksmitowanie zalążków grzyba z łazienki + sprzątnięcie pokoju... + ... i reszty mieszkania + otwarcie pliku z CV i stron z ogłoszeniami I na więcej nie mam już dziś siły. Turlam się w stronę łóżka. Dobranoc.
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu. Edytowane przez isza89 Czas edycji: 2014-01-31 o 23:11 |
|
|
|
#2591 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Rozumieć chiński to dopiero jest COŚ!---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ---------- Jeszcze tylko chciałam donieść, że impreza u Change była przednia i wyszłam z niej niesamowicie wyluzowana i rozradowana Serio, dawno się tak nie odstresowałam (chyba efekt śmiechoterapii ), chociaż miałam ciężki dzień i źle się czułam (ale jak tylko weszłam, to mi minęło ) . No i Change jest po prostu idealną gospodynią, jeszcze nie pomyślisz, że na coś miałabyś ochotę, a to już przed Tobą stoi Jakbyśmy miały takie spotkania częściej, to bym chyba mogła przestać brać prochy Change i Dziewczyny - dzięki wielkościowe za spotkanie
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis .
|
|
|
|
|
#2592 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
to ja chyba przebijam system, mam ponad 2500 km
w jedną stronę... ech.Ale super, że spotkanie się udało i że było tak przyjemnie. Na dziś mam plan, ale humor wisielczy więc nie wiem czy dam radę... *upiec chleb *post na bloga *popisać trochę artykuł *joga na 18 *maska na włosy i gębę *depilacja zmywanie
|
|
|
|
#2593 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() Dzieki Tygrysku ![]() To ja wam dziękuję, za wspaniałe towarzystwo (szczegółowsze podziękowania w klubie przy okazji apel - znaleziono zgubę) i obyśmy się kiedyś spotkały w pełnym gronie z Nebula, Patri, Iszą, Czerwcem, Lasub, Cindy, Konwalią, Di, Aper, Szarymi kotkami i żabami, i pozostałymi dziewczynami z wątku Myślę, że to by było mocne spotkanie ![]() Dzisiaj moi sąsiedzi odreagowują głośnością telewizora haha
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg
|
|
|
|
|
#2594 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 194
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Zazdroszczę Wam Dziewczyny mieszkania w W-wie
![]() Rozliczenia mojego wczorajszego nawet nie wklejam, bo nie przeczytałam tego, co miałam przeczytać, szafki nie przykręcone itd. Jedynie tyle, że zrobiłam w przedpokoju drugie malowanie, przykręciłam listwy przypodłogowe, odebraliśmy meble i podowiadywałam się telefonicznie o sprawę pieca. Mańkowska i wykłady leżą i kwiczą. Dzisiaj jestem zdechła, pierwszy dzień @ i zrealizowałam tylko minimum domowe plus przygotowałam z mężem pokój do malowania i odkręciłam listwy. I jakoś tak ogólnie mi dziś źle ze sama sobą :-(
__________________
Pozdrawiam |
|
|
|
#2595 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
To był naprawdę pracowity dzień ![]() Cytat:
Tak jak mówi Tygrys, odczytywałaś nasze pragnienia szybciej niż my same ![]() Dzięki Dziewczyny za spotkanie ![]() Cytat:
Cytat:
---------------------------------------------------------------------- U mnie dzisiaj marnie. Pozwolicie, że ponarzekam. Dziś zrobiłam totalne nic Jestem smutna, zła i wręcz wściekła. Aż masz ochotę coś porozwalać. Ktoś dzisiaj tak umiejętnie zniszczył mi humor, że odebrało mi to chęci na cokolwiek. Jedyne co dzisiaj zrobiłam to odespałam niedobory z tygodnia. Nienawidzę leniwych sobót. Jutro muszę jeszcze jechać gdzieś dosyć daleko w sprawie rodzinnej, więc to wszystko co miałam zaplanowane zostanie niezrobione Czemu jestem taka głupia, ze dopuszczam takich ludzi do swojego życia
|
||||
|
|
|
#2596 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
__________________
kropla drąży skałę |
|
|
|
|
#2597 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Dzięki Elle
![]() Jak tam zdrówko Twoje i rodzinki? |
|
|
|
#2598 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Ja wpadam w dół....coś strasznego Okres przylazł, zaraz się zestarzeję, urodziny jak zwykle spędzę w domu robiąc nic...smutno i tyle. I totalnie nie wierzę teraz w żadną zmianę, robienie czegokolwiek wydaje mi się kompletnie głupie...chyba powinnam zahibernować się na jakiś czas
__________________
|
|
|
|
|
#2599 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Chciałabym Was pocieszyć, powiedzieć jakieś miłe słowo otuchy, ale sama mam dzisiaj zjazd emocjonalny
ryczeć mi sie chce, nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, pojawiają sie zmarszczki, tyłek i brzuchom wielkie jak szafa trzydrzwiowa, bolą kolana, plecy, jutro @..... Wnerwia mnie wszystko i wszyscy !!!! Jutro jedziemy na kilka dni odpocząć, wiec moze naładuję baterie, ale póki co mam wszystkiego dosyć. I na koniec jeszcze kolejny test negatywny.... Esh
|
|
|
|
#2600 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Dziewczynki,
trzymajcie się ![]() Może nasze złe humory to jakiś wynik takiej pory w ciągu roku. Już dawno po świętach, a do wiosny daleko... Bura, nie panikuj, nie masz 60 lat. A na urodziny zorganizuj coś, albo niech ktoś podrzuci TŻ pomysł z niespodzianką
|
|
|
|
#2601 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
ja dzisiejszy dzień zaliczam do bardzo NIE udanych. w przeciwieństwie do was, nie zbliża mi się @, więc nie mam wytłumaczenia dla mojej wstrętnej natury. Jestem po prostu zła, lubię sprawiać ból i rozwalać wszystko w drobny mak. Uwielbiam być złośliwa i kąśliwa i dziś właśnie taka jestem ;/ jeżeli ktoś myślał, że jestem miła, to powinien szybko zweryfikować swoją opinię.
oby jutro było lepiej...dobranoc;* |
|
|
|
#2602 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Ech, napisałam w klubie. Też mam nędzny humor, ale z powodu słabych wiadomości.
|
|
|
|
#2603 |
|
tree hugger
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
przyłączam się do weekendowozamulających
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu. |
|
|
|
#2604 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 384
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Naiwnie wierzę, że uda mi się wreszcie z Wami pobyć regularnie tutaj.
Ja dzisiaj spędzam dzień z angielskim. I jest mi smutno i odczuwam pustkę
|
|
|
|
#2605 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Zdrowie już chyba ok. Oboje idą jutro do szkoły.
Od kilku dni boli mnie głowa, ibuprom nie pomaga, męczące to jest. Dzisiejsze samopoczucie - fatalne. Skończyłam dziś Chmurdalię i gdzieś mi się tak smutno zrobiło, zdołowała mnie ta książka.
__________________
kropla drąży skałę |
|
|
|
#2606 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 595
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Mój internet się wysypał i skasowało mi cytaty
W każdym razie Grey gratuluję chińskiego ![]() Dziewczyny dzięki wielkie za spotkanie!!!! Naładowałam baterie na długo Change dziękuję za super przyjęcie, jesteś cudowną gospodynią przyjęć Chciałabym żeby nasze spotkania były częstsze i miały jakąś regularność ![]() U mnie weekend bardzo udany, odbijam za poprzedni :P Niespodzianka dla TŻ wyszła wyśmienicie Generalnie TŻ był bardzo szczęśliwy i ja też.A dziś poszliśmy na łyżwy. Nie jeździłam od 10 lat! Ciężkie początki, ale chcę kupić sobie pierwsze w życiu łyżwy i chodzić regularnie ![]() Dziewczyny przykro mi, że Wam humory odleciały, mam nadzieję, że to chwilowe i zaraz wrócą. Bura nie przejmuj się wiekiem, to tylko jakiś papier. W niektórych kulturach w ogóle się wieku nie liczy i nikt się tym nie przejmuje, a im człowiek starszy tym ma więcej szacunku u innych. To tylko u nas jest głupi kult młodości i botoksu. Głowa do góry Ja patrzę na swoich instruktorów jogi, którzy mają ok 50tki, jak nie więcej, a tryskają energią bardziej niż niejedna nastolatka ![]() Nebulo, podziwiam porozumienia telepatycznego z mężem U nas jest coś podobnego, ale w mniejszej skali, typu w sklepie chcemy ten sam sok, może kiedyś będziemy kończyć za siebie zdania :PŚciskam Was dziewczyny i udanego poniedziałku
__________________
"Nie każde działanie przynosi szczęście, ale nie ma szczęścia bez działania" |
|
|
|
#2607 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Ingo, dobrze że chociaż u Ciebie dobry czas
![]() Przytulam te, które potrzebują wsparcia ![]() Sama modlę się o dobrą wróżkę, która wyprostuje moje problemy
|
|
|
|
#2608 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Hej
Cytat:
Miałam bardzo podobne odczucia - niesamowicie się u Change wyluzowałam ![]() W ogóle się cieszę, że mogłam Change trochę lepiej poznać i bardzo mi przypadło do gustu jej poczucie humoru o byciu świetną panią domu nie wspomnę DziękiI fajnie było poznać Women Cytat:
|
||
|
|
|
#2609 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 194
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
- spotkanie 18:00 - obiad na 2 dni - pomalować jedna ścianę w pokoju (minimum) - telefon: aneks do umowy + sprawa pieca - powtórka pytań do jutrzejszej rozprawy Zwlekam z tym malowaniem, bo nie umiem się zdecydować na odcień farby ![]() ---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ---------- Podeślij ją potem do mnie :-(
__________________
Pozdrawiam |
|
|
|
#2610 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 194
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Połowa dnia za mną, pomalowałam, załatwiłam telefon:
- spotkanie 18:00 - obiad na 2 dni - pomalować jedna ścianę w pokoju (minimum) - telefon: aneks do umowy + sprawa pieca - powtórka pytań do jutrzejszej rozprawy (po 20-tej) Lecę dalej malować
__________________
Pozdrawiam |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:00.





.

.





Rozumieć chiński to dopiero jest COŚ!

i zrealizowałam tylko minimum domowe plus przygotowałam z mężem pokój do malowania i odkręciłam listwy. I jakoś tak ogólnie mi dziś źle ze sama sobą :-(



