Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

[libra777]

Monka fajny ale założe się że łachy i tak będą na podłodze leżały

[izazula]

Napisane przez lindsley

co u Was ?

[monka23]

LIBRA chłopaki na podłodze juz raczej nie zostawiają szmat, bo układają na barierkę , a ja właśnie chce zeby u siebie wieszali , zeby "syfu "nie było .
Po kapaniu dają szmat do prania, a te które jeszcze mogą ubrać wieszają na schody.
Uczę ich ,zeby właśnie nie zostawiali gdzie popadnie , bo mnie trafia a ja do ukaranej śmierci bede chodzić za nimi i szmaty zbierać, co to to nie .
To samo z butami i kurtka .
Tz - ta tez gonilam, teraz mu bede wywalać

Znowu artykuł o antykoncepcji . Lekarze w angli maja ostrzegać pacjentki przed tabletkach trzeciej generacji , które zwiększają prawie dwukrotnie ryzyko zakrzepow .
We Francji zmarło 14 kobiet .
Odpowiedzialny jest za to syntetyczny hormon, to dzieki niemu tabletki antykoncepcyjne nie powodują większych skutków ubocznych typu bóle głowy, tycie itd TAPSY : Yasmin, Femodene and Marvelon - tak w skrócie .


Hormony : gestodene, desogestrel, drospirenone, etonogestrel and norelgestromin.
Obecne sa w : Evra Patch, Femodene, Gedarel, Katya, Marvelon, Mercilon, Millinette, Sunya, Triadene, Yasmin and Yaz.

Biorę evre od 7 lat

Nie wiem, ale trzeba chłopów poddać seterkzacji i bedzie spokoj. My sie trujemy, ryzykujemy a ci sobie używają i jeszcze niech ktorych narzeka, ze mu mało, albo ze kobita ma te dni i nie ma jak zaciupciac .

[P0P70]

Witam po przerwie,

Od czwartku mnie nie było. Byliśmy na Słowacji. SAMI! Tzn. Ja i Tz. I 14 innych osób. w dzien na nartach a wieczorem po kolacji w basenach termalnych.
Niestety ale Oliwka znowu mi kaszle i ma gorączkę. Dopiero co w czwartek przestała Natasza to dzisiaj zaczęła Oliwka. W czwartek i piątek była w przedszkolu i pewnie tam coś złapała.

Libra coś Ty ostatnio podawała Mikowi na jego kaszel?

[libra777]

Napisane przez P0P70

Witam po przerwie,

Od czwartku mnie nie było. Byliśmy na Słowacji. SAMI! Tzn. Ja i Tz. I 14 innych osób. w dzien na nartach a wieczorem po kolacji w basenach termalnych.
Niestety ale Oliwka znowu mi kaszle i ma gorączkę. Dopiero co w czwartek przestała Natasza to dzisiaj zaczęła Oliwka. W czwartek i piątek była w przedszkolu i pewnie tam coś złapała.

Libra coś Ty ostatnio podawała Mikowi na jego kaszel?

w syropie to fosidal (eurespal ma podobne działanie) a do inhalacji to berodual , mucosolvan (bo on miał taki mokrawy) i nebud (to to samo co pulmicort)

Coś szalejesz ostatnio

Monka ja brałam yasmine

[izazula]

Pop co z dziećmi zrobiłaś przez 4 dni ? Zosia by się zaryczała bez nas

[monka23]

Napisane przez P0P70

Witam po przerwie,

Od czwartku mnie nie było. Byliśmy na Słowacji. SAMI! Tzn. Ja i Tz. I 14 innych osób. w dzien na nartach a wieczorem po kolacji w basenach termalnych.

Plebs zazdrości szlachcie .
Odpoczęłas ? Naladowalas akumulatory ?
Zdrowka dla Oliwki.

[lindsley]

Napisane przez izazula

co u Was ?

A jakos tak energii mi brak...

[P0P70]

Libra - dzięki. Chodziło mi o ten syrop bo do inhalacji wszystko mam. On na receptę jest?

Iza - trochę mieliśmy problem z kim dzieci zostawić. Przyjechała babcia ale z sama babcia dwoje małych dzieci nie mogliśmy zostawić. Brat Tz tez nie mógł zostać bo jechał z nami. Ale jego dziewczyna była wolna więc na nią padło. ona wprowadziła sie do nas do domu na te prawie 4 dni.
Moje dzieci są cygańskie i zostały by z każdym.
Czasami mi przykro ze nie płaczą za mną ale jak widać ma to swoje zalety.

[libra777]

Napisane przez monka23

Plebs zazdrości szlachcie .
Odpoczęłas ? Naladowalas akumulatory ?
Zdrowka dla Oliwki.


Moje schody z teraz

jak w lumpku,to ja mam podobnie w łazience w "pralni" ale to na szczęście za ścianą ,zasuwam drzwi i po kłopocie

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez P0P70

Libra - dzięki. Chodziło mi o ten syrop bo do inhalacji wszystko mam. On na receptę jest?

Iza - trochę mieliśmy problem z kim dzieci zostawić. Przyjechała babcia ale z sama babcia dwoje małych dzieci nie mogliśmy zostawić. Brat Tz tez nie mógł zostać bo jechał z nami. Ale jego dziewczyna była wolna więc na nią padło. ona wprowadziła sie do nas do domu na te prawie 4 dni.
Moje dzieci są cygańskie i zostały by z każdym.
Czasami mi przykro ze nie płaczą za mną ale jak widać ma to swoje zalety.

PoP no niby na receptę ,ale jak mi się skończyła butelka to kupiłam sobie ,sprzedali mi bez recepty ,wolę mieć w razie czego

[monka23]

Napisane przez libra777

jak w lumpku,to ja mam podobnie w łazience w "pralni" ale to na szczęście za ścianą ,zasuwam drzwi i po kłopocie

Nie pitol, to i tak ładnie jest rozwieszone
No właśnie , kij ze wysprzątane , lukniesz w gore, a tam lumpek na schodach . Dlatego pomyslalam o tym stojaku wieszaku

[nataszka25]

Napisane przez izazula

Pop co z dziećmi zrobiłaś przez 4 dni ? Zosia by się zaryczała bez nas

moja też by mi nie wybaczyła;-)

Pop ale zazdroszczę! super że masz taka możliwość.

Monka super wystrój, ;-)

Lind co jest?:-(

[izazula]

Napisane przez lindsley

A jakos tak energii mi brak...

Mi też jakoś

Napisane przez P0P70

Iza - trochę mieliśmy problem z kim dzieci zostawić. Przyjechała babcia ale z sama babcia dwoje małych dzieci nie mogliśmy zostawić. Brat Tz tez nie mógł zostać bo jechał z nami. Ale jego dziewczyna była wolna więc na nią padło. ona wprowadziła sie do nas do domu na te prawie 4 dni.
Moje dzieci są cygańskie i zostały by z każdym.
Czasami mi przykro ze nie płaczą za mną ale jak widać ma to swoje zalety.

Oj ma zalety

[libra777]

Mój też by nie został z nikim na tyle ,w dzień nawet na cały owszem ale jak przychodzi wieczór czas kąpania i spania ,musi być któreś z nas.
Kiedyś przewoziłam ule w nocy ,tż nie było , został z moją mamą to czekał na mnie do wpółdo 12 a normalnie ok. 8 już śpi ,oka nie zmrużył

[P0P70]

Kiedys myślałam ze Oliwka jest tak mało do mnie przywiązana dlatego ze wróciłam do pracy do Wawy. Ale z Nataszą jestem cały czas i tez nie jest jakos specjalnie ze mną związana.
Nawet ja wróciliśmy po tych czterech dniach to jakos tak nie bardzo do nas biegły. Było trochę przytulania ale tak bez przesady. Chyba ja za nimi bardziej tęskniłam niż one za mną. Babcia mi mówiła ze pare razy coś tam wspominały o mamie ale nie płakały za mną.

A moze one takie są przez ten brak kontaktu z matką zaraz po urodzeniu.

[libra777]

PoP no nie dramatyzuj ,po prostu takie są ,taką mają naturę ,nie są zbyt wylewne i tyle.
Ja je doskonale rozumiem bo jestem podobna ,będę się z czegoś cieszyć ale nie potrafię skakać z radości , piszczeć ,wrzeszczeć czy wieszać się komuś na szyi. Bardziej potrafię się złościć ,chociaż oprócz krzyku to nie zobaczysz trzaskania drzwiami ,rzucania talerzami itp. Dzieci są też różne jedne przylepy i dające ciągle buzi a inne nie i Twoje widocznie takie są.
Sama widzisz że to wcale nie przez to że wyjechałaś i też nie przez to że Cię nie kochają ,a babci bym za bardzo nie wierzyła w to że "parę" razy wspomniały

[monka23]

POP a mi sie wydaje ze one poprostu przyzwyczaiły sie do tego ze mama czy tata czy razem gdzies jada , ale ZAWSZE WRACAJĄ .
A dwa to co Libra pisze , takie typy ludzi.
Moje tez zostają bez problemu , mały moze bardziej uczuciowy, ale nigdy nie było jakies histeri rozpaczy żalu ze mama wyjechała , bo np na pare dni któregoś zostawiłam z babcia . Moje sa przenoszone , wiec ktos mógłby powiedzieć ze za długo z mamusia i przez cały czas ze mną , tylko na wyjazdach z kimś zostawali, a i tam problemów nie ma. A dwa ze takie typy.
Silne niezależne samodzielne ( na swój wiek) po mamusi


LIBRA oglądam 3 sezon, juz prawie końcówka. Skończyłam odcinek gdzie Khaleesie zdobyła nowych wojowników , pięknie kolesia zrobiła i czułam no czułam ze rozumie co on do niej mowi i w odpowiednim momencie sie ujawni, a on ja tam jechał ostro . Zeby jej nie zabili bo jak narazie jestem za nia cały i mała starkowna , smarkata ,a wyszczekana ze hej. ( tylko nie pisz mi co i jak ) . Jej rodzinka tez spoko ,ale to matce smoków kibicuje . Aaa i "krasnal" musi żyć bo jest mega . Padlam z tej sceny gdzie jego pomocnik zwrócił mu monety a ci w szoku i wywiad z nim co i jak

LIBRA a moze tak było, bo jak ja moich zostawialam to mi mama tez mówiła ze wspomnieli raz dwa albo wcale i zakazała mi wogole dzwonić bo ja większego pypcia miałam niz oni. Dla nich to frajda z babcia troche pobyć i dla niej tez bardzo ważny czas bo przeciez nie widza sie jak to u większości rodzin jest. Tylko raz na ruski rok.

[Baobabek]

[QUOTE=madziwnia;44946192]

Napisane przez monka23

LIBRA ale fajnie , bedziesz śmigać na motorku ?
Rybacy siedzą łowią i ładują w kołnierz .

[/ QUOTE]
nie rybak tylko wedkarz... a poza tym on nigdy nie pije ma takie zasady na wodzie ale on am inny problem.. T. zawsze jedzie swoim autem

a jeśli chodzi o spanie dzieci.. to Michalina czasami jeszcze drzemnie sie w dzien, a tak w tyg. to śpi w przedszkolu. W piątek obie zasnełyśmy ok 17 ja wstałąm o 19 a Michalina ok 21...na szczeście długo nie szalała bo bajki oglądała i o 23.30 zasneła.
My też wracamy z przedszkola najszybciej o 15.30 a czasami o 16tej.. T. wraca o 17-17.30 wiec bardzi krótko by przebywał z cóką gdyby szłą spac ok 19-20. po 20 to my dopiero zaczynamy sie do kąpieli szykowac, zasypia ok 21.30-22
Nie ingerujemy w jej sen.. chce zasypia nie chce to fajnie. a i bez względu na to i tak wstaje ok 8 a do przedszkola o 6

mój o 20ej to już chrapie za nic by mi nie wstał o 6ej następnego dnia

POP - zazdroszczę wypadu, tych term
no i mam ferie z 2 w domu, może nie zeswiruje

[pl_madzia]

Mi się husky marzy, ale tak do biegania, tylko na mieszkanko takiego psa nie wezmę. Może kiedyś wygram w lotka i będę miała wielki dom, to obowiązkowo pies.

Co do psów. Sniegu pełno to kup wiele na nim, ide z małym do sklepu a tam nasrane przy drzewie, a mój synek mnie woła żebym przyszła zobaczyć, a co mnie ta kupa obchodzi, on do mnie " patrz ta kupa wygląda tak samo jak moja "co za spostrzegawczość

P0P mój starszy był do mnie przywiązany do pewnego wieku, teraz to przytula się z musu chyba żeby mi miło było, młodszemu zupełnie obojętne z kim zostanie, o ile nie robię czegoś bardzo ciekawego, co on też by chciał, więc różnie jest. Erwi był jedynym dzieckiem co zaczynając przygodę z przedszkolem, nawet razu podkówki nie zrobił, przynajmniej u niego w przedszkolu.
Zdrówka dla dzieci

Iza za naukę pedałowania.

[Darusiaaaa]

Czesc dziewczyny,ja jednak przezto cale moje zamieszanie szybko nie wroce,nawt nie mialam czasubyc na biezaco.

Widzialam si juz z 2 bratem,byl na weekend.
Dzisiaj za niedlugo ide latwic paszporty dzieciakom,tzn pobrac wnioski...

Decyzja zapadla,przenosimy sie do UK,ja lece pierwsza,tz z dziewczynkami przyleci w wakacje...bilet kupionyna 1 marca.

U mnie jak zwykle,moja mamastwierdzila,ze ze mna spokoj to bedzie jak dozyje 90 lat i nawet o balniku juz spacerowac nie bede bo z balkonikiem tezda sie cos wycudowac,aczkolwiek widzi jak tu zyjemy(Praktycznie wcale) i w 100%ta decyzje popiera.
Niestety nie jestem w stanie na razie nadrobic watku....i na razie nie bede

[libra777]

Napisane przez monka23

LIBRA oglądam 3 sezon, juz prawie końcówka. Skończyłam odcinek gdzie Khaleesie zdobyła nowych wojowników , pięknie kolesia zrobiła i czułam no czułam ze rozumie co on do niej mowi i w odpowiednim momencie sie ujawni, a on ja tam jechał ostro . Zeby jej nie zabili bo jak narazie jestem za nia cały i mała starkowna , smarkata ,a wyszczekana ze hej. ( tylko nie pisz mi co i jak ) . Jej rodzinka tez spoko ,ale to matce smoków kibicuje . Aaa i "krasnal" musi żyć bo jest mega . Padlam z tej sceny gdzie jego pomocnik zwrócił mu monety a ci w szoku i wywiad z nim co i jak

no ładnie tego sku.r.wysyna załatwiła
nie będę Ci opowiadać ale jak na razie w tej części co czytam wszyscy żyją czyli krasnal , mała starkówna i matka smoków ,ale trafiłam kiedyś na jakieś forum to pisali że Martin ciągle uśmierca głównych bohaterów
no i boją się czy dożyje do końca sagi bo ponoć jeszcze pisze jedną częsć

Napisane przez pl_madzia

Mi się husky marzy, ale tak do biegania, tylko na mieszkanko takiego psa nie wezmę. Może kiedyś wygram w lotka i będę miała wielki dom, to obowiązkowo pies.

Co do psów. Sniegu pełno to kup wiele na nim, ide z małym do sklepu a tam nasrane przy drzewie, a mój synek mnie woła żebym przyszła zobaczyć, a co mnie ta kupa obchodzi, on do mnie " patrz ta kupa wygląda tak samo jak moja "co za spostrzegawczość

spostrzegawczy nie ma co

ja jak swojego biorę na bieganie to co rusz go musze stopować bo inaczej bym sprintem leciała ,a jak tż go trzyma na rowerze jak jedzie to pedałować nie musi


Jedziemy wszyscy do fryzjera zaraz

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Darusia to powodzenia życzę ,jak Ci się trochę uspokoi to skrobnij coś że żyjesz

[Darusiaaaa]

Libra napisze na pewno ))
Przyznam,ze niemam pojecia co u was

Ania przeczytalam o Judycie,bede trzymac za nia kciuki,nic dziwnego,z sie boi ale bedzie dobrze!!wierze w nia,super silna babka...

[ania p]

[QUOTE=monka23;44946393]ANIA a podobał i jeszcze kilka mi sie podoba A pamiętasz co ci pisałam ,ze ten pies jest wredny ?? Koleżanka mi wtedy wspominała, bo ona tez go chciała, ale weterynarz jej doradził . I ona mnie właśnie zniechęciła do niego!
Moj tz nie chce i ciagle mi truje ze kto sie nim zajmie jak nas nie bedzie. Racje ma, ale temat ciagle powraca .
Ciekawe co by zrobił, jakbym mu psiaka na urodziny dala , oczywiście z myślą ze to bedzie moj.
Ja lubię małe pieski.



[QUOTE]

Wiesz co Monka Ty to wredna świnia jesteś
Jak nie skok , co by TZ nie skoczył to teraz pies .
Aż tak złego chyba tego chłopa nie masz
Kurde to w końcu jego urodziny .
No wredna sucz z ciebie no

Ale i tak cię lubię

Napisane przez izazula

Dzięki. Dzieciaki super. Szymon jak zawodowy instruktor. Cieszę się że choć pośrednio poddałam pomysł z lodowiskiem

Ja poszłam tylko im pokazać , ale szymek się uparł że chce jeździć .

Napisane przez monka23

Zaraz wywale te cholerne pióro
Babra sie tym tuszem, przekłada naboje

LIBRA a idź , weźmie ciepnie te szmaty a ja potem mam zbierać? Ja posprzątam , a te szmaty tylko syf robia i wyglada jakby nic nie było sprzątane. Najlepsze jest to, ze czasem walnie szmaty przed schowkiem, w ktorym sa brudy. Cieżko drzwi otworzyć szlachetnemu leniowi . Jak mu szmat zabraknie to sie ocknie.

Właśnie myśle czy by czasem nie kupić tego stojaka wieszaka z ikei dla dzieci. Teraz układają szmaty na schodach- barierce i burzy mi to porządek. Ma któras ?
http://m.ikea.com/pl/pl/catalog/products/art/20174508/

Moje też na barierkach od schodów wiecznie wieszają .

Napisane przez P0P70

Libra - dzięki. Chodziło mi o ten syrop bo do inhalacji wszystko mam. On na receptę jest?

Iza - trochę mieliśmy problem z kim dzieci zostawić. Przyjechała babcia ale z sama babcia dwoje małych dzieci nie mogliśmy zostawić. Brat Tz tez nie mógł zostać bo jechał z nami. Ale jego dziewczyna była wolna więc na nią padło. ona wprowadziła sie do nas do domu na te prawie 4 dni.
Moje dzieci są cygańskie i zostały by z każdym.
Czasami mi przykro ze nie płaczą za mną ale jak widać ma to swoje zalety.

Moje też cygańskie są . U cioci jednej czy drugiej bez problemu by zostali z babcią też

[monka23]

DARUSIA no dzieje sie dzieje , tam do brata jedziesz?
Masz juz nagrana prace? W jakie rejony ?
Trzymam kciuki zeby wszystko było po waszej mysli.


ANIA .

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

LIBRA grube sa te książki "gra o tron " ?
Duzo sie chyba różnią? Nie denerwuje cie to ze oglądałas najpierw film i wiesz mniejwiecej co i jak, po za pewnymi różnicami, pomijanymi watkami.


Zakonnica pali szlugi

[Darusiaaaa]

monka coalville,kolo leicster tak mieszkanie,prace mam,wiadomo ze nie na drugi dzien po przylocie ale gdzies po 2 tyg zaczne jak sobie polatwie wszystko

[sara 85]

Iza jestem, jeszcze nie wyjechałam. W czwartek rano ruszamy

Darusia powodzenia, ze względu na pracę zdecydowaliście się wyjechać?


Pop ale Ci dobrze
Zosia nie bardzo chce z kimś zostać. Z moimi rodzicami tak, ale na jeden dzień nie dłużej.
Moi rodzice chcieli zabrać ją do disneylandu, bo widziała katalogi ,a tam była myszka minnie i pytała się czy kiedyś pojedziemy. Ale Zosia stwierdziła, że pojedzie z mamą. Może w przyszłym roku się zdecyduje.

[monka23]

Napisane przez Darusiaaaa

monka coalville,kolo leicster tak mieszkanie,prace mam,wiadomo ze nie na drugi dzien po przylocie ale gdzies po 2 tyg zaczne jak sobie polatwie wszystko

To gdzies koło Nottingham .
Oby wam sie udało

[Darusiaaaa]

Monka zgadza sie.

Sara tak...nie moge tu nic znalezc,ile moznaciagnac z jednej wyplaty?dosc mam zastanawiania sie czy starczy od 1 do 1 ,po prostu dosc....;/ tz mial i tak w wakacje leciec do kolegi ale ze okazja sie trafila,mam sie gdzie zatrzymac,mamkogo kto pomoze przy sprawach urzedowych oraz gdzie mieszkac i prace to lepiej byc nie moze...

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

tz nawet na fuchy nie chodzi bo jest tu wiecznie nie[przytomnyalo spi albo pracuje nawet db nie wie jaki jest dzien tygodnia....;/non stop nocki, od polnocy do poludnia....dosc juz mam..

[evitka21]

cześć dziewczyny,

izz, a jakoś weny nie mam ostatnio. Energii też za bardzo nie mam... U nas raz lepiej, raz gorzej

madzia, tekst o kupie boski

[libra777]

Napisane przez monka23

[/COLOR]LIBRA grube sa te książki "gra o tron " ?
Duzo sie chyba różnią? Nie denerwuje cie to ze oglądałas najpierw film i wiesz mniejwiecej co i jak, po za pewnymi różnicami, pomijanymi watkami.


Zakonnica pali szlugi

grubaśne ,po 800 stron mają
w filmie jest trochę poprzestawiane bo w książce są rzdziały pod konkretne postacie np. "Tyrion" i cały rozdział jest z nim w roli głównej np. co on myśli czy co kombinuje a później jest np. Cersei i jest w tym samym czasie ale z jej punktu widzenia , takie są skoki w czasie ,albo tu w królestwie się już przesunęli ileś tam a później akcja wraca na mur i tam jest cofnięty czas ,także film całkiem inaczej się ogląda mimo że mniej więcej wiem o co chodzi to i tak jestem ciekawa co w następnym odcinku będzie

A co zakonnica nie może palic skoro pić mogą tak samo jak księża