|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#661 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Od stycznia też rozpoczęłam zapiski wydatków w Excelu. I wyszło mi 300zł na samo jedzenie. Tylko że ja jem bardzo dużo, godzinę po obiedzie już bym chętnie zjadła kolejną identyczną porcję itp. Ale zdarzają się dni, w których po prostu nie mam czasu zjeść (a raczej najeść się) tak jak bym chciała. Nie biorę też najtańszych produktów, kilka słoików miesięcznie przywiozę z domu. No i tyle mi wyszło.
Osoba pracująco-studiująca. |
|
|
|
#662 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;4495343 4]O, to ja mogę się wypowiedzieć
Czteroosobowa rodzina wydaje miesięcznie 1000 zł na jedzenie. W tym mleko dla najmłodszego członka rodziny w cenie 24zł za puszkę starczajacą na pół tygodnia, czyli 200 zł samo mleko, którego cena zaraz pójdzie do góry o 10 zł, czyli miesięcznie wyjdzie to 280zł.[/QUOTE] Dziękuję za odpowiedź Cytat:
|
|
|
|
|
#663 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
2 dorosłych wytrząchających wiecznie kalorie w sporcie + 2 nastolatek (to jednak różnica czy małe dziecko czy wiecznie głodny nastolat w fazie intensywnego wzrostu) + 1 grubawy kot.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
#664 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
widziałaś mojego spaślaka?Wszystko zależy od tego, jak się ceni swoje zdrowie ORAZ kubki smakowe. Ja wydawałam miesięcznie 3x tyle, co moja ex współlokatorka, ale ona jadła mało, a nawet bardzo. W ogóle miała mały apetyt, a do tego nie ruszała się wcale. Ja nie tylko kupuję dużo jedzenia, ale i kupuję drogie. Mięsa teraz może i nie jadam często, ale za to jem głównie wołowine, bo ją najbardziej lubię i jest najbardziej 'eko', nawet jeśli zjem ją 1-2 w tygodniu, to wychodzi sporo. DO tego jem bardzo dużo owoców i warzyw. Większość warzyw jest tania, ale po pierwsze jem ich tonę, a po drugie jem bardzo dużo awokado, które nawet 'u źródła' jest drogie - ok 40 MXN (10 zł/kg) - jem średni 1-2 dziennie, co mi daje ze 2-3 kg tygodniowo samego awokado. Na dokładkę kupuję dużo owoców - jem ze 7 kg tygodniowo, myślę. Pewnie gdyby to były mandarynki, które kosztują 10 MXN/kg (2.50 zł) to by było inaczej, ale ja kupuję np. mango, które jest, powiedzmy, średniopółkowe, oraz drogie owoce, takie jak kiwi, świeże figi czy jerzyny. Jem też ogromne ilości chia (do kilograma tygodniowo - 120 MXN/ 30 zl ) i tak dalej. DO tego dochodzi masło orzechowe dobrej jakości, przekąski (migdały etc.), mleko sojowe, najlepsza kawa.... Mogłabym się żywić zdrowo i dużo taniej, ale ucierpiały by na tym me kubki smakowe :P Nie umiem się ograniczać w tej kwestii, jeśli nie jestem absolutnie przymuszona. Moja jedyna zdolność oszczędności jedzeniowej to nie odwiedzanie knajp tak często..... Na jedzenie idzie mi prawie połowa pensji :/
__________________
Edytowane przez cacajuate Czas edycji: 2014-02-03 o 19:32 |
|
|
|
|
#665 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Widziałam. Jest szczupły!
![]() Mi jest wstyd za mojego kota, ale on się tak rozlazł jak sam został. Chyba z nudów żre. No dogadzanie sobie to jedno. Powiem szczerze, że mnie przerażają trochę sumy jakie idą na przejedzenie. dzięki bogu, finansowo to ogarniamy. Ale jakby nie było tak słodko, to gdzies trzebaby ciąć. Ograniczać chyba na wydatku kalorycznym, no bo przeciez jak nie ma , to nie ma i nie urodzisz. Obniżanie jakości jedzenia nie ma sensu- nizsza jakość, nizsze wartości odzywcze- więcej zeżremy ilościowo bo szybciej robimy sie głodni. Widzę że od kiedy siedzę uziemiona z kontuzją, to idzie nam około 200- 300zł mniej miesięcznie. MASAKRA.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
#666 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 145
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Jeśli ktoś kilogram awokado zastąpi jabłkami i makaronem to mu tych kalorii i witamin wyjdzie więcej w tej samej cenie więc jednak chodzi o dogadzanie sobie bo ze zdrowotnego punktu widzenia można tanio i dobrze, a że mniej smacznie? Co kto lubi.
|
|
|
|
#667 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- Cytat:
__________________
Edytowane przez cacajuate Czas edycji: 2014-02-03 o 21:04 |
||
|
|
|
#668 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
![]() Przerażające, że 3 tys. to strasznie dużo, jak na jedzeniowe wydatki, ale przeliczając, to przecież stówka na dzień, i tylko po 20 zł na głowę (no, chyba że grubawy kot ma wyższy limit?)
|
|
|
|
|
#669 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
jablka owszem, chętnie i dużo. Ale spróbuj nakarmic jabłkami męża, który na 1 treningu potrafi przepalić 3000 kalorii + na zycie spala koło 2500 (masa mięśniowa pali wicej kalorii niż masa tłuszczowa i na zwykłe życie u "miesnaka" idzie wiecej kalorii) Musiałby ze 30 sztuk jabłek zezreć, zeby sam trening pokryć. Tylko co z białkiem żeby organizm miał się z czego regenerować?Jablka OK, ale to zródło węglowodanów jak makaron. Awokado to zródło tłuszczu. Ze drowotnego punktu widzenia, to jest jednak OLBRZYMIA róznica, cy sie napchasz makaronem czy awokado. No i jeszcze kto gdzie mieszka. Podejrzewam ze u cacajuate, avokado to jak u nas jabłka.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2014-02-03 o 21:21 |
|
|
|
|
#670 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
haha, Cava, jabłka o jest u nas egzotyczny owoc - są sprowadzane, głównie z Chile. Tani owoc to banany, bo rosną w Chiapas, albo np. guayaba, mandarynki, czy pomarańcze (ale te na sok, nie nadają się zbytnio do jedzenia). Awokado jest drogie, bo Meksyk eksportuje go ogromne ilości do US i hamburgeiros windują ceny, niestety, co nie zmienia faktu, że pewnie jest tańsze, niż w Polsce. Kosztuje w przeliczeniu około 10 zł/kg.
PS nie to forum, nie ten nick ;-)
__________________
Edytowane przez cacajuate Czas edycji: 2014-02-03 o 21:21 |
|
|
|
#671 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
cacajuate , to mozliwe. Mój były kotek, tez żarł ze stresu. pańcia wyszłą- morda w misce. Wpiernicz zebrał od grubawego(wtedy szczupłego) morda w misce, za oknem sroka lata i nie mozna złapać- morda w misce. No i on to lubił w dodatku - jak w misce było _za mało_ to darł morde żeby dosypać. Nie że nie było. Jak jego zdaniem- mogło zabraknąć = nikt nie kocha kotecka w tym domu MIAAAAUUUUU!!!!! ![]() ---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ---------- Cytat:
u nas avokado 1 sztuka to około 3-4 zł. Ale tez zależy jaka pora roku, potrafią okropnie skoczyc na cenie. Tylko nie wiem ile by ich weszło na 1 kg Myslę że zaleznie od wielkosci od 4 do 6-7 sztuk.![]() Banany u nas potrafia byc tańsze niz jabłka. Tragedia - przecież Polska to królestwo jabłek.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
||
|
|
|
#672 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Ja wydaję dużo mniej niż bym chciała, bo zwyczajnie mnie nie stać. Uwielbiam ryby i mogłabym je jeść codziennie, a niestety panga lub mintaj dla mnie odpada. Bardzo lubię dorsza, ale niestety codzienne jedzenie go by mnie zrujnowało.
|
|
|
|
#673 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Wszystko, co pochodzi z biednych krajów jest tańsze. Mandaryki też w Polsce nie rosną. Fenomenu z jabłkami nie pojmuję, bo np. winogrona też są często sprowadzane z Chile, a nie są aż tak drogie, jak jabłka, przy czym przecież z uwagi na delikatność tych pierwszych na pewno drożej je dowozić. :niewiem: Na dodatek jabłka są bez smaku często, teraz je hodują na wygląd, a nie ma snak :/ . Przykład z jabłkami mnie jednak rozbawił. Wydaje mi się, że większość osób je głownie zapychacze typu makaron, chleb, a owoce / warzywa są 'na dokładkę", żeby jakieś zdrowe produkty były. Gorzej, jeśli się chce swoją dietę oprzeć na warzywach i owocach, tzn,. żeby energię czerpać głównie z nich. Wtedy nie ma siły, będzie drogo. Ja tak właśnie jem, a i węgle jem raczej drogie, bo jak chleb to pełnoziarnisty (a jem go bardzo mało, max 3 bułki w tygodniu), pinole, owies, amarantus, ryż brązowy - to od razu droższe niż tani makaron z paczki.
__________________
|
|
|
|
#674 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 145
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Nie wiem co się tak makaronu niektórzy czepiają. Podstawowy produkt konsumowany przed zawodami bądź treningiem przez rzesze sportowców. W sporcie węglowodany to podstawa. Alternatywną szkołę żywienia można zaobserwować podziwiając polskich piłkarzy
|
|
|
|
#675 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
Nikt się nie czepia. ja Ci napisałam dlaczego ja nie jadam go zbyt dużo. Bo pszenica uaktywnia moją alergię. Nie mam problemu z glutenem, ale mam jakiś problem z konkretnie pszenicą. Mój mąż dobrze toleruje i sporo jada. Ale makaron dla sportowca to nie jest podstawa odżywiania, tylko źródło łatwo dostępnych węglowodanów. A te są przydatne w dużych ilościach tylko w sportach cardio. Natomiast żeby _odżywić_ organizm, i zwykłego Kowalskiego, i sportowca, potrzebne są pokarmy o dużo większych wartościach odżywczych. Zawierajace dobrej jakosci białko i tłuszcze. Oraz pełną gamę witamin, makro i mikro elementó. Makaron jest tego wszystkiego pozbawiony. To klasyczne "puste kalorie" Nawet sportowcy szukają często lepszych alternatyw: banany, ziemniaki, kasze, ryże. Jeszcze nawiąże do kosztów. Obliczyłam wczoraj wieczorem ilość kalorii jaką średnio zużywam na sport miesięcznie. Po przeliczeniu wyszło mi, że faktycznie przeżeram na sam sport koło 200 zł miesięcznie dodatkowo. Moje szacunkowe obserwacje zgodziły się z szacunkowym przeliczeniem kosztu kalorii. Na oko oceniliśmy po tym przeliczeniu (już mi się liczyć nie chciało) ile może dodatkowo przepalać na sam sport mój mąż, który i więcej go uprawia i wiadomo, jako facet więcej "żry" Na oko wychodzi nam ze jest to kwota około 500-600 zł miesięcznie. Czyli jakbyśmy tyle nie fikali, to koszt jedzenia dla 2+2+ kot wyniosłaby coś koło 2200-2500 zł miesięcznie, zależnie od sezonu (największa masakra jest wiadomo latem)
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
|
|
|
#676 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 854
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
![]() Przeglądnełam Twojego bloga, oj zazdroszcze krajobrazu, wiecznego ciepła i dostępu do świeżych owoców i warzyw cały rok |
|
|
|
|
#677 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
A ja uwielbiam dobrej jakości razowy chleb, do tego dobre masło, przepadam za razowym makaronem z mięsno warzywnymi sosami, ryżem też nie pogardzę. Za ziemniaki dałabym się pokroić, można je zrobić na tak wiele różnych sposobów..
Nigdy nie traktowałam tych produktów jako zapychacz. ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
#678 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
to samo z jedzeniem. teraz kupuję dobry ser z lidla i wędlinę bez dodatków, 2-3 składniki w składzie (są 2 szt każdego) i tak bardzo czuć różnicę, że wolę kupić mniejszą kostkę sera raz w tygodniu bez dodatków, niż kilogram sera z czterema E, gumą guar i karagenem... chociaż dziś kupiłam kefir w lidlu z karagenem, wstyd ![]() Cytat:
vipy, nie wyciągnę kanapki chociażby nie wiem co... wyjść też za bardzo nie ma jak Cytat:
![]() chociaż powiem wam szczerze, że ja i facet jesteśmy w szoku o ile może się podnieść poziom zarobków w przeciągu na przykład dwóch lat... jeśli ma się szczęście i ciężko się pracuje. aż jestem w szoku czasem
|
|||
|
|
|
#679 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#680 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
Nawet zawsze jak mają wyjezdne zawody, to stołówka ma powiedziane że dzień przed zawodami na obiad i na kolację ma być makaron z warzywami Także tentego... Sorry za ot.
__________________
Wymiana |
|
|
|
|
#681 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Ja też nie uważam makaronu ani chleba za zapychacz.
Jem tylko razowy/pełnoziarnisty chleb, makaron też ciemny. Zwyczajnie nie najem się samym mięsem i warzywami |
|
|
|
#682 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
I nie traktuję tego chleba jak zapychacz.Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
|
#683 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
BTW powiedz TZtowi, ze od dawna juz wiadomo z badan, ze posilki na JEDEN dzien przed zawodami zmieniaja tylko tyle, ze moze miec do noszenia ciezka qpe :P, nic poza tym nie wnosza dobrego. Uwaga byla o tym, ze jak ktos chce np. wlasnie walic triatlon na makaronie to mu wyjdzie raczej duzo taniej, niz na warzywach, owocach i dobrym miesie. Przy czym te pierwsze 2 dostarczaja tez witamin, a niekiedy i bialka, makaron zas nic poza weglami (energia)
__________________
|
|
|
|
|
#684 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Z moich dotychczasowych wyliczeń wychodzi, że na jedzenie wydajemy we dwójkę z chłopakiem ok 800zł. Ciężko mi jednak policzyć to dokładnie z kilku względów: po pierwsze, zdarza się że wpadnie chemia, po drugie, planujemy przeznaczyć 800zł ale czasami to się kończy i trzeba dołożyć. Nie liczę tu imprez czy jedzenia na mieście.
__________________
|
|
|
|
#685 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
![]() No zabieram na uczelnię, bo z głodu bym zeszła, ale to nie jest jakiś szczyt moich kulinarnych marzeń- trudno ![]() Co do pogrubionego też mnie to bawi Te bułki za 5 złotych, bagietki z 'mięsem kebab', sałatki z Żabki z tłustym sosem w środku i zdechła sałatą... Jakoś mnie to odrzuca- wolę swoje, przynajmniej (w miarę) wiem co jem.
|
|
|
|
|
#686 |
|
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Niektóre tutaj robią z chleba razowego jakieś dobro luksusowe
...a za mniej niż 5 zł można kupić spokojnie dobry chleb na zakwasie,z mąki razowej, orkiszowej z ziarnami.
|
|
|
|
#687 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
Ja płacę 5 zł i więcej za mały bochenek, który starcza nam w zasadzie na 1 dzień, biorąc pod uwagę zrobienie jakiejś kanapki do pracy. W porównaniu do białego dwa razy większego chleba, to jest jednak różnica.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
|
#688 | |
|
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#689 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
![]() A ciemnego chleba jem sporo, bo lubię, chociaż owsianką na mleku z miodem, orzechami, owocami i otrębami nie pogardzę.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
|
#690 | |
|
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
|
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)
Cytat:
a owsianeczką z jabłkiem i cynamonem czy granolą z otrebami i szuszonymi owocami też nie gardze
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:38.







Chodzi mi o osoby żyjące w Polsce i zarabiające w złotówkach
widziałaś mojego spaślaka?




Myslę że zaleznie od wielkosci od 4 do 6-7 sztuk.



