Pies utrudnia mi bycie w związku - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-11, 13:51   #721
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Colderia Pokaż wiadomość
BEZEDURA... to nie jest żadnym wyznacznikiem.

P.S. Hitler bardzo szanował, wręcz ubóstwiał swojego psa Blondi.




Daje do myślenia?
tak ubóstwiał, że aż otruł go cyjanowodorem w ramach testów kapsułek
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 14:34   #722
Colderia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
tak ubóstwiał, że aż otruł go cyjanowodorem w ramach testów kapsułek

Nie zakłamuj prawdy Owszem testował, ale tylko po to, żeby sam się później otruć, ponieważ chciał się na 100% przekonać czy ta trucizna jest w stanie kogoś uśmiercić. To był jego ostatni dzień życia.

Edytowane przez Colderia
Czas edycji: 2014-02-11 o 14:38
Colderia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 15:31   #723
Imperialista
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 917
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Jeśli człowiek miałby stawiać priorytety zaczynając od kogoś kto go najbardziej kocha, to niestety pies jest na najwyższym miejscu.
Imperialista jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 15:56   #724
Cirela
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 14
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

No chyba trochę przesadzasz. Nie można porównywać miłości psiej i ludzkiej, przy czym nie mówię która jest lepsza i mocniejsza, bo to po prostu dwie różne rzeczy. Tak jak nie można porównywać miłości matki do dziecka i miłości zakochanych.

Człowiek potrafi kochać. I to bardzo mocno.
Cirela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 18:02   #725
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Brałam kiedyś udział w dyskusji na podobny temat, jednym z argumentów jest bezmyślność ludzka przy tworzeniu nowych ras i skutki, jakimi są genetyczne obciążenia wielu z nich. Człowiek w tworzeniu rasy pasującej do jego widzimisię często zapomina, że może przy okazji zrobić krzywdę zwierzakowi. No i cóż, ciężko się z tym nie zgodzić.
Tak, to prawda, jest trochę wynaturzonych ras, ale generalnie dobra hodowla to przede wszystkim wykluczenie wad genetycznych (fizycznych i psy-chicznych , badania, porządna socjalizacja szczeniąt i dobre warunki. Mój psiak, schroniskowy, jest niestety przykładem bezmyślnej hodowli, pseudoczegoś...
W sumie większość z nas jest chyba zgodnych, że albo hodowla (prawdziwa), albo schron
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 18:58   #726
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Colderia Pokaż wiadomość
Nie zakłamuj prawdy Owszem testował, ale tylko po to, żeby sam się później otruć, ponieważ chciał się na 100% przekonać czy ta trucizna jest w stanie kogoś uśmiercić. To był jego ostatni dzień życia.
Nadal nie widzę tu tej szalonej miłości do zwierzaka
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 19:15   #727
Imperialista
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 917
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Cirela Pokaż wiadomość
No chyba trochę przesadzasz. Nie można porównywać miłości psiej i ludzkiej, przy czym nie mówię która jest lepsza i mocniejsza, bo to po prostu dwie różne rzeczy. Tak jak nie można porównywać miłości matki do dziecka i miłości zakochanych.

Człowiek potrafi kochać. I to bardzo mocno.
Nie jestem żadnym neurochirurgiem czy endokrynologiem, ale podobno mózg psa na widok swojego Pana reaguje tak jak mózg człowieka gdy widzi ukochaną osobę.

"Największa jest miłość matki, druga – psa, trzecia – kochanki"

"Kobieta jest najlepszym przyjacielem mężczyzny, ale najwierniejszym – pies"
Imperialista jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 19:24   #728
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 381
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Imperialista Pokaż wiadomość
Nie jestem żadnym neurochirurgiem czy endokrynologiem, ale podobno mózg psa na widok swojego Pana reaguje tak jak mózg człowieka gdy widzi ukochaną osobę.

"Największa jest miłość matki, druga – psa, trzecia – kochanki"

"Kobieta jest najlepszym przyjacielem mężczyzny, ale najwierniejszym – pies"
A jest jakiś powód porównywania miłości psa do miłości człowieka?
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 19:32   #729
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

No cóż, wg ostatnich badań, podczas zabawy i pieszczot u psa i u właściciela wydziela się oksytocyna. Wiesz co to jest oksytocyna? Może teraz zrozumiesz, że można miłość do psa porównać do miłości do ludzi.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 19:39   #730
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Imperialista Pokaż wiadomość
"Największa jest miłość matki, druga – psa, trzecia – kochanki"

"Kobieta jest najlepszym przyjacielem mężczyzny, ale najwierniejszym – pies"
Głupie zwyczajnie te cytaty i nie wiem o czym mają niby świadczyć

Kocham moje psy nad życie, ale całkiem inaczej niż mojego partnera. Ba, każdego swojego psa kocham inaczej, bo każdy z nich jest inny.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 19:57   #731
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 381
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
No cóż, wg ostatnich badań, podczas zabawy i pieszczot u psa i u właściciela wydziela się oksytocyna. Wiesz co to jest oksytocyna? Może teraz zrozumiesz, że można miłość do psa porównać do miłości do ludzi.
No i co, że się wydziela? Miłość ludzka, to oczywiście chemia, w tym pożądanie, wzajemne zrozumienie, troska, wspólne plany, wpieranie swojego rozwoju, spójność spojrzeń na świat, wspólne marzenia, wsparcie w każdym aspekcie życia... To nie to samo co miłość zwierzaka, cokolwiek by mu się nie wydzielało. W ogóle porównywanie relacji ze zwierzakiem do relacji z człowiekiem to dla mnie idiotyczny pomysł.
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 20:27   #732
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

aha, szczególnie z niemowlakiem to takie relacje zachodzą jak napisałaś...
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 21:00   #733
Imperialista
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 917
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Pies zawsze ma przechlapane, bo bardziej kocha właściciela niż właściciel jego.
Imperialista jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 21:10   #734
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 381
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
aha, szczególnie z niemowlakiem to takie relacje zachodzą jak napisałaś...
Niemowlak Cię nie kocha, nie jest zdolny do takich uczuć. Tu się porównywało głównie miłość partnera i miłość psa.

Miłość matki do niemowlaka też nie jest taka sama, jak właściciela do psa. Pies to nie człowiek po prostu i tyle. Nie rozumiem tego usilnego uczłowieczania zwierząt - to zwierzaki, nie inaczej wyglądające jednostki ludzkie i tyle

Ja kochałam wszystkie swoje zwierzaki, ale to zupełnie nie to samo.
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 22:12   #735
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Imperialista Pokaż wiadomość
Pies zawsze ma przechlapane, bo bardziej kocha właściciela niż właściciel jego.
No faktycznie biedne te psy co mają kochających właścicieli, bo asymetria uczuć występuje
W zasadzie nie ma jak dowieść kto kogo bardziej kocha
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 22:17   #736
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

A ja bardzo kocham swoje psy. Są dla mnie jak dzieci. I nie obchodzi mnie czy dla kogoś to dziwne czy nienormalne. Moje życie, moje wybory.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-11, 22:23   #737
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 381
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
A ja bardzo kocham swoje psy. Są dla mnie jak dzieci. I nie obchodzi mnie czy dla kogoś to dziwne czy nienormalne. Moje życie, moje wybory.
Przecież nikt Ci nie broni kochać pupili Chyba nawet wszyscy popierają.

Ja po prostu uważam, że to nie to samo, co miłość do ludzi. Też mi wolno
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 12:43   #738
Colderia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Nadal nie widzę tu tej szalonej miłości do zwierzaka

Hitler tego psa szanował o wiele bardziej od innych ludzi ;] Ja odpowiadałam na argumenty, że kto szanuje zwierzęta ten szanuje ludzi.
Colderia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 16:57   #739
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Colderia Pokaż wiadomość
Hitler tego psa szanował o wiele bardziej od innych ludzi ;] Ja odpowiadałam na argumenty, że kto szanuje zwierzęta ten szanuje ludzi.
tak to brzmialo?

Poza tym (pomijam otrucie etc) to był jego pies. Najwięksi zwyrodnialcy w historii zazwyczaj kochali i dbali o swoje rodziny.
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający

Edytowane przez dawidowskasia
Czas edycji: 2014-02-12 o 16:59
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 17:52   #740
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Fakt, miłość do psa jest inna niż do człowieka. Co do uczuć psa mam pewność i nigdy mnie nie zawiódł
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 20:18   #741
karolaine
Raczkowanie
 
Avatar karolaine
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 299
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Colderia Pokaż wiadomość
Hitler tego psa szanował o wiele bardziej od innych ludzi ;] Ja odpowiadałam na argumenty, że kto szanuje zwierzęta ten szanuje ludzi.
bez kitu
zamordował również tysiące ludzi, więc rozumiem, że wszyscy, co kochają swoje zwierzęta to psychopaci?

nikt nikomu nie każe lubić zwierząt (dzieci, a nawet ludzi), ale każdy ma chyba prawo mieć swoje zdanie.
i uważam, że to jednak świadczy o człowieku to, co zrobi jak mu los na drodze postawi bezdomnego, zagłodzonego Reksia. czy go rzuci kamieniem albo kopnie, czy pójdzie dalej, czy podzieli się kanapkami do pracy, czy może weźmie do domu.
to bardzo dużo mówi o człowieku, jak bierze odpowiedzialność za sku**iela, który wyrzucił psa z samochodu i pojechał dalej. bo to tylko pies. pies to nie człowiek.
ktoś poświęca swój czas i pieniądze rozwiązując problemu psa, które stworzył ktoś inny, bo nie chciało mu się go wychowywać. no, nie wiem, dla mnie tacy ludzie to są superbohaterowie.
pies ci nie podziękuje za uratowanie życia - pewnie nawet nie jest tego świadomy, nie poklepie cię po ramieniu, nie powie "stary, byłem na dnie, a ty mnie uratowałeś, dziękuje". jasne, odwdzięczy się w inny sposób, po swojemu.
bardzo łatwo jest pisać na fejsie, że tych bym powiesiła na drzewie, tego za jaja, za to, co zrobił temu psu. i zapomnieć, następnego dnia. tyle, że wolontariusze w schroniskach mają z tym styczność, muszą patrzeć na cierpenie - fizyczne i psychiczne psów, na piekło, jakie zgotowali im SUPER LUDZIE, bo słyszeć raz na pół roku takie rewelacje w tv, to kompletnie coś innego niż mieć z tym kontakt raz na tydzień.
dzisiaj przeczytałam w książce o psiej psychice, że pies nie zagryzie innego psa, który wykazuje uległość, pies ma zasady, nie będzie kopał leżącego. ani znęcał się nad kimś, kto jest od niego zależny.
a niektórzy ludzie - tak. więc ja nie mam zamiaru szanować gościa, który wyrzucił psa, psa, którego sam z własnej woli wziął i nagle zaczął mu zawadzać, ani kogoś kto bije psa, bo nie chce mu się poświęcać czasu na jego wychowania, ani kogoś kto na psa wrzeszczy, bo pies musiał być rasowy, ale na jego szkolenie to już jakoś pieniędzy żal.
na pewno nie szanuje wszystkich ludzi, bo ludzie są naprawdę różni i serio robią dużo gorsze rzeczy (i często bez powodu) niż tylko "kochają zwierzęta".
dla mnie współczucie dla bezdomnych czy krzywdzonych zwierząt jest tak samo naturalne jak współczucie dla krzydzonych dzieci czy osób chorych, starszych i cierpiących.
i na koniec piękny cytat "jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś".
psy są od ludzi zależne, więc to jak je traktujemy świadczy o nas - nie każdy musi lubić psa ani mieć psa.
a odnośnie miłości do psa i do człowieka - nie przesadzajmy, kocham moich rodziców, kocham swojego chłopaka, rodzeństwo, psa i wszystkie inne zwierzęta jakie mam. żadna miłość nie jest lepsza ani gorsza, każda jest kompletnie inna.
__________________
zdjęcia
karolaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 22:00   #742
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 467
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez karolaine Pokaż wiadomość
i uważam, że to jednak świadczy o człowieku to, co zrobi jak mu los na drodze postawi bezdomnego, zagłodzonego Reksia. czy go rzuci kamieniem albo kopnie, czy pójdzie dalej, czy podzieli się kanapkami do pracy, czy może weźmie do domu.
to bardzo dużo mówi o człowieku, jak bierze odpowiedzialność za sku**iela, który wyrzucił psa z samochodu i pojechał dalej. bo to tylko pies. pies to nie człowiek.
ktoś poświęca swój czas i pieniądze rozwiązując problemu psa, które stworzył ktoś inny, bo nie chciało mu się go wychowywać. no, nie wiem, dla mnie tacy ludzie to są superbohaterowie.
pies ci nie podziękuje za uratowanie życia - pewnie nawet nie jest tego świadomy, nie poklepie cię po ramieniu, nie powie "stary, byłem na dnie, a ty mnie uratowałeś, dziękuje". jasne, odwdzięczy się w inny sposób, po swojemu.
bardzo łatwo jest pisać na fejsie, że tych bym powiesiła na drzewie, tego za jaja, za to, co zrobił temu psu. i zapomnieć, następnego dnia. tyle, że wolontariusze w schroniskach mają z tym styczność, muszą patrzeć na cierpenie - fizyczne i psychiczne psów, na piekło, jakie zgotowali im SUPER LUDZIE, bo słyszeć raz na pół roku takie rewelacje w tv, to kompletnie coś innego niż mieć z tym kontakt raz na tydzień.
dzisiaj przeczytałam w książce o psiej psychice, że pies nie zagryzie innego psa, który wykazuje uległość, pies ma zasady, nie będzie kopał leżącego. ani znęcał się nad kimś, kto jest od niego zależny.
a niektórzy ludzie - tak. więc ja nie mam zamiaru szanować gościa, który wyrzucił psa, psa, którego sam z własnej woli wziął i nagle zaczął mu zawadzać, ani kogoś kto bije psa, bo nie chce mu się poświęcać czasu na jego wychowania, ani kogoś kto na psa wrzeszczy, bo pies musiał być rasowy, ale na jego szkolenie to już jakoś pieniędzy żal.
na pewno nie szanuje wszystkich ludzi, bo ludzie są naprawdę różni i serio robią dużo gorsze rzeczy (i często bez powodu) niż tylko "kochają zwierzęta".
dla mnie współczucie dla bezdomnych czy krzywdzonych zwierząt jest tak samo naturalne jak współczucie dla krzydzonych dzieci czy osób chorych, starszych i cierpiących.
i na koniec piękny cytat "jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś".
psy są od ludzi zależne, więc to jak je traktujemy świadczy o nas - nie każdy musi lubić psa ani mieć psa.
a odnośnie miłości do psa i do człowieka - nie przesadzajmy, kocham moich rodziców, kocham swojego chłopaka, rodzeństwo, psa i wszystkie inne zwierzęta jakie mam. żadna miłość nie jest lepsza ani gorsza, każda jest kompletnie inna.

to co piszesz jest szalenie czarno-białe. Można nie lubić zwierząt ale ich nie krzywdzić - moja babcia całe życie zwierzaków nie znosiła, ale jak umarł sąsiad opiekujący się osiedlową kocią ferajną to nie dość że zorganizowała im stały dostęp do jedzenia, a nawet oddała do dyspozycji część piwnicy(specjalnie z tej okazji ocieplonej) bo "przecież nie mogą zamarznąć". Uważasz że była złym człowiekiem?
Co do zajmowania się zwierzętami problemowymi - nie każdy może sobie pozwolić i nie każdy powinien to robić... gdyby każdy zajmował się chorym zwierzakiem nie starczyłoby ludzi do zajmowania się chorymi ludźmi, roślinami, nauką wszelaką, czymkolwiek. Ważniejsze jest by ludzie nie krzywdzili świata dookoła siebie, co ograniczyłoby źródła zapotrzebowania na pomoc.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 00:08   #743
Kay lee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 170
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Moj pies pochodzi z pseudohodowli ,adoptowany -jest moim oczkiem w glowie ,niestety jest bardzo problemowy. Mimo konsultacji z behawiorysta ,masy naprawde masy cwiczen,nie da sie zostawic go w domu samego bo jest tak zestresowany po powrocie,ze serce sie kraja. Na cale szczescie moj Tz pracuje w domu wiec jest z psem podczas mojej nieobecnosci, kiedy chcemy gdzies pojechac na dluzej do sklepu, zostaje odwieziony do moich rodzicow,wszystkie plany dostosowujemy do niego.Nie ma mowy zeby zostawic go z kims obcym, w miare komfortowo czuje sie rowniez z moja siostra,wiec mamy zawsze dwie alternatywy. Absolutnie nie zaluje ,ze jest w naszym zyciu,bardzo go kochamy.

Nie wyobrazam sobie jednak nie miec zadnej "awaryjnej " opieki.
Roznie sie w zyciu uklada i zdrowy rozsadek nakazuje miec opcjonalna opieke w razie niespodziewanego wypadku.Uwazam ,ze chlopak autorki zasluguje na uznanie ,za swoje odpowiedzialne podejscie i mysle ,ze gdyby przedstawic ten problem w sposob wyrazajacy troske - da pozytywne rezultaty.
Kay lee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 08:33   #744
Colderia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez karolaine Pokaż wiadomość
bez kitu
zamordował również tysiące ludzi, więc rozumiem, że wszyscy, co kochają swoje zwierzęta to psychopaci?

Ja nigdzie nie generalizowałam, więc Ty też tego nie rób.

Koleżanka napisała, że wszyscy ludzie szanujący zwierzęta szanują też innych ludzi.

Historia pokazuje , że się myli i nie ma po co stawać murem za taką opinią. Tylko o to mi chodzi.
Wcale nie uważam, że każdy kto szanuje zwierzęta jest psychopatą. Wyjątki... zdarzają się ;]

Edytowane przez Colderia
Czas edycji: 2014-02-13 o 08:37
Colderia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 16:37   #745
Cirela
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 14
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez karolaine Pokaż wiadomość
bez kitu
zamordował również tysiące ludzi, więc rozumiem, że wszyscy, co kochają swoje zwierzęta to psychopaci?

nikt nikomu nie każe lubić zwierząt (dzieci, a nawet ludzi), ale każdy ma chyba prawo mieć swoje zdanie.
i uważam, że to jednak świadczy o człowieku to, co zrobi jak mu los na drodze postawi bezdomnego, zagłodzonego Reksia. czy go rzuci kamieniem albo kopnie, czy pójdzie dalej, czy podzieli się kanapkami do pracy, czy może weźmie do domu.
to bardzo dużo mówi o człowieku, jak bierze odpowiedzialność za sku**iela, który wyrzucił psa z samochodu i pojechał dalej. bo to tylko pies. pies to nie człowiek.
ktoś poświęca swój czas i pieniądze rozwiązując problemu psa, które stworzył ktoś inny, bo nie chciało mu się go wychowywać. no, nie wiem, dla mnie tacy ludzie to są superbohaterowie.
pies ci nie podziękuje za uratowanie życia - pewnie nawet nie jest tego świadomy, nie poklepie cię po ramieniu, nie powie "stary, byłem na dnie, a ty mnie uratowałeś, dziękuje". jasne, odwdzięczy się w inny sposób, po swojemu.
bardzo łatwo jest pisać na fejsie, że tych bym powiesiła na drzewie, tego za jaja, za to, co zrobił temu psu. i zapomnieć, następnego dnia. tyle, że wolontariusze w schroniskach mają z tym styczność, muszą patrzeć na cierpenie - fizyczne i psychiczne psów, na piekło, jakie zgotowali im SUPER LUDZIE, bo słyszeć raz na pół roku takie rewelacje w tv, to kompletnie coś innego niż mieć z tym kontakt raz na tydzień.
dzisiaj przeczytałam w książce o psiej psychice, że pies nie zagryzie innego psa, który wykazuje uległość, pies ma zasady, nie będzie kopał leżącego. ani znęcał się nad kimś, kto jest od niego zależny.
a niektórzy ludzie - tak
. więc ja nie mam zamiaru szanować gościa, który wyrzucił psa, psa, którego sam z własnej woli wziął i nagle zaczął mu zawadzać, ani kogoś kto bije psa, bo nie chce mu się poświęcać czasu na jego wychowania, ani kogoś kto na psa wrzeszczy, bo pies musiał być rasowy, ale na jego szkolenie to już jakoś pieniędzy żal.
na pewno nie szanuje wszystkich ludzi, bo ludzie są naprawdę różni i serio robią dużo gorsze rzeczy (i często bez powodu) niż tylko "kochają zwierzęta".
dla mnie współczucie dla bezdomnych czy krzywdzonych zwierząt jest tak samo naturalne jak współczucie dla krzydzonych dzieci czy osób chorych, starszych i cierpiących.
i na koniec piękny cytat "jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś".
psy są od ludzi zależne, więc to jak je traktujemy świadczy o nas - nie każdy musi lubić psa ani mieć psa.
a odnośnie miłości do psa i do człowieka - nie przesadzajmy, kocham moich rodziców, kocham swojego chłopaka, rodzeństwo, psa i wszystkie inne zwierzęta jakie mam. żadna miłość nie jest lepsza ani gorsza, każda jest kompletnie inna.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam te i inne wypowiedzi, ale wynika z nich, że cała ludzkość, a przynajmniej znakomita większość to skur**le bez serca, którzy znęcają się nad biednymi pieskami. BEZ PRZESADY. Nie wiem czy tacy ludzie to chociaż połowa społeczeństwa.

A co do psów... Kocham je i uważam, że są wspaniałe (tak samo jak koty i inne) ale nie są doskonałe. Były przecież sprawy, że pies pogryzł dzieciaka i to nie takiego, co się nad psem znęcał. Jedna ze spraw była taka, że dziewczynka szła ulicą do sklepu, a pies rzucił jej się dosłownie do gardła. Wiem, że przechodziła koło jego "terytorium" no ale bez przesady...

Powiecie, że to wyjątek. Owszem, ale pokazujący, że psy, tak jak ludzie, nie są bez wad, tak jak niektórzy uparcie twierdzą. I tak jak nie można wrzucać wspomnianego wyżej psa do jednego worka z pozostałymi zwierzakami, tak nie można wszystkich ludzi wrzucać do tego samego worka. To, że niektórzy mieli przykre doświadczenia z niektórymi ludźmi, nie oznacza, że cała populacja ludzka to zdradzieccy, podstępni i sto razy gorsi od psów typy
Cirela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 17:34   #746
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Fakt, miłość do psa jest inna niż do człowieka. Co do uczuć psa mam pewność i nigdy mnie nie zawiódł
Całkiem bez złośliwości piszę, żeby mnie ktoś nie posądzał, współczuję Ci.
Poniewż to smutne, byc pewnym tylko uczuć psa i tylko do niego miec pełne zaufanie. Oczywiście lepsze to, niż wcale nie mieć miłosci i pod tym wzgledem jesteś wygrana.
Miałam psy, bardzo je kochałam, ale nie musiałam przelewać wszystkich uczuć na psa, nie był moim jedynym czy najlepszym towarzyszem, dlatego myślę, że najlepiej miec pozytywne uczucia i do ludzi i do zwierząt. A także mieć uczucia i ludzi i zwierząt.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 17:50   #747
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Całkiem bez złośliwości piszę, żeby mnie ktoś nie posądzał, współczuję Ci.
Poniewż to smutne, byc pewnym tylko uczuć psa i tylko do niego miec pełne zaufanie. Oczywiście lepsze to, niż wcale nie mieć miłosci i pod tym wzgledem jesteś wygrana.
Miałam psy, bardzo je kochałam, ale nie musiałam przelewać wszystkich uczuć na psa, nie był moim jedynym czy najlepszym towarzyszem, dlatego myślę, że najlepiej miec pozytywne uczucia i do ludzi i do zwierząt. A także mieć uczucia i ludzi i zwierząt.
Wiesz co, nie musisz mi współczuć, ja nie czuję się pokrzywdzona. Ludzie nie kochają bezwarunkowo, a pies owszem. I pies mnie nie zawiódł nigdy. Owszem, mam przyjaciół bardzo bliskich, mam chłopaka, więc uczuć ludzi mi nie brakuje, ale nie oszukujmy się, to miłość warunkowa. Kocham także innych ludzi, bo to potrafię, ale bezwarunkowo kochałam psa, nawet jak był stary, ślepy, głupi i śmierdzący .
Nie wiem skąd wzięłaś info, że wszystkie uczucia przelałam na psa, albo że kochał mnie tylko pies, ale tak nie jest. Po prostu miłość między ludźmi to miłość warunkowa (no, niektóre matki kochają bezwarunkowo swoje dzieci), a dla psa, choćbym była mordercą i złodziejem, jestem ukochaną panią.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 18:02   #748
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 076
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Wiesz co, nie musisz mi współczuć, ja nie czuję się pokrzywdzona. Ludzie nie kochają bezwarunkowo, a pies owszem. I pies mnie nie zawiódł nigdy. Owszem, mam przyjaciół bardzo bliskich, mam chłopaka, więc uczuć ludzi mi nie brakuje, ale nie oszukujmy się, to miłość warunkowa. Kocham także innych ludzi, bo to potrafię, ale bezwarunkowo kochałam psa, nawet jak był stary, ślepy, głupi i śmierdzący .
Nie wiem skąd wzięłaś info, że wszystkie uczucia przelałam na psa, albo że kochał mnie tylko pies, ale tak nie jest. Po prostu miłość między ludźmi to miłość warunkowa (no, niektóre matki kochają bezwarunkowo swoje dzieci), a dla psa, choćbym była mordercą i złodziejem, jestem ukochaną panią.
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 18:04   #749
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 768
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

dokładnie, moim psom było wszystko jedno, że przytyłam 25 kg oraz to, że łykam antydepresanty. Mój mężczyzna też zawsze był obok mnie i to wszystko akceptował, ale to był jedyny taki człowiek. Inni nie omieszkali komentować tuszy, leczenie i wszelkich innych aspektów mojego życia
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 18:25   #750
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Pies utrudnia mi bycie w związku

Cytat:
Napisane przez Cirela Pokaż wiadomość
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam te i inne wypowiedzi, ale wynika z nich, że cała ludzkość, a przynajmniej znakomita większość to skur**le bez serca, którzy znęcają się nad biednymi pieskami. BEZ PRZESADY. Nie wiem czy tacy ludzie to chociaż połowa społeczeństwa.

A co do psów... Kocham je i uważam, że są wspaniałe (tak samo jak koty i inne) ale nie są doskonałe. Były przecież sprawy, że pies pogryzł dzieciaka i to nie takiego, co się nad psem znęcał. Jedna ze spraw była taka, że dziewczynka szła ulicą do sklepu, a pies rzucił jej się dosłownie do gardła. Wiem, że przechodziła koło jego "terytorium" no ale bez przesady...

Powiecie, że to wyjątek. Owszem, ale pokazujący, że psy, tak jak ludzie, nie są bez wad, tak jak niektórzy uparcie twierdzą. I tak jak nie można wrzucać wspomnianego wyżej psa do jednego worka z pozostałymi zwierzakami, tak nie można wszystkich ludzi wrzucać do tego samego worka. To, że niektórzy mieli przykre doświadczenia z niektórymi ludźmi, nie oznacza, że cała populacja ludzka to zdradzieccy, podstępni i sto razy gorsi od psów typy
Fajnie by było, gdybyś zrozumiała, że pies nie rodzi się bestią, pies to nie jest nawet dzikie zwierzę. Żadne 'terytorium', no błagam Cie.
Za zachowanie psa odpowiada człowiek, który psa krzywdzi i pokazuje ludzi od najgorszej strony. Jeśli pies ugryzie dziecko to też jest to wina człowieka, którego obowiązkiem jest na psem panować. Ludzie uważają, że psy to takie niańki, które można zostawiać z dzieckiem i nie panować nad jednym ani drugim. Cierpliwość psa też ma granice, a dzieci potrafią być naprawdę męczące szczególnie, gdy rodzice takiego dziecka nie uczą jak pieska dotykać.
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-20 23:32:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.