|
|
#451 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45107099]Podejście x aby Ala usunęła. Walczymy od kąpieli czyli od 20. Zaraz mnie moje dziecko wykończy psychicznie
![]() Sent from my GT-I9001 using Wizaz Forum mobile app[/QUOTE] A ja narzekałam, ze po wyjściu z kąpieli o 21 zasnął dopiero o 22h30. Moze metody niekonwencjonalne: wyjście na dwór albo rundka dookoła domu samochodem?
__________________
Edytowane przez perfuzja Czas edycji: 2014-02-12 o 01:50 |
|
|
|
#452 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 997
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
tradycyjnie GRATULACJE dla rozpakowanych
i banan dla potrzebujących Vacuity co za chamstow na ip masakra!!! cayenneOna powodzenia na cc ![]() solidarnie współczuję dziewczynom z ciężkimi nocami ![]() jaszczurka powodzenia w szpitalu!! trzymam kciuki za rozwiązanie jakie by ono nie było! dobrze że jesteś pod stałą opieką! Migotka faktycznie powinnaś mieć odcięty net albo blokadę rodzicielską na hasła typu "choroby u dzieci" "niepokojące objawy" ![]() ale ja chyba tez bo wczoraj(i to pod wpływem Twoich postów o podnoszeniu głowy i porażeniu . a gdybyś widziała minę tego lekarza![]() co do wysypki to tamta już zeszła dawno (smarowałam sudocremem za radą na jakimś forum i swoim pokarmem). z dwa dni temu pojawiła się nowa, taka sama i mniej więcej w tych samych miejscach. i potwierdziło sie to co podejrzewałam a mianowicie że to trądzik niemowlęcy, bo np wczoraj wieczorem był na maksa nasilony podczas krzyku i jak przegrzała się. dzisiaj rano było już blade a później maż tak ją wyopatulał, że myślalam ze padne jak wrocilam z badan i zobaczylam jaka jest spocona i zaczerwieniona:/ od razu zrobilam porzadek, posmarowalam sudocremem i juz zbladlo i nie widac. zauwazylam tez ze nasila sie kiedy skora corki sie spoci np gdy ja karmie i dlugo ma kontakt z moją demony brawo za opis . fajnie miałaś że mogłaś zostać w swojej koszuli i cewnik po znieczuleniu. ale niezła jazda z tym znieczuleniem fotka pijawki super!!! kurde muszę w końcu to fb dołączyć tyle że ciągle brakuje czasu.mi na szczęście uwierzyli i dali drugą dawkę. tyle że u mnie anestezjolog zawalił na całej linii a skutki jego złego wkłucia do dziś odczuwam ![]() Cytat:
![]() LeLa ja na Twoim miejscu też odstwiłabym te lekarstwa bo jak w ogóle nie pomagają to szkoda ładować. a co do smoczków to moja w ogóle nie toleruje niesetety mam 6 rodzajów i każdym pluje po kilk-kilkunastu sekundach![]() Cytat:
a głód przez karmienie![]() co do kota ![]() ehhh u mnie też były cyrki! chodziła struta, nie wiedziała co się dzieje, kto tak piszczy, bała się płaczu (dalej tak trochę jest chowa się), odwąchiwała dziecko, była zaciekawiona ale też smutna i straciła apetyt. kiedy trzymam dziecko podchodziła z zaciekawianiem, do kołyski też ale nie zaatakowała ani nie wskoczyła do kołyski zapewne dzięki temu że mąż psiknął wcześniej (jeszcze w ciąży) zraszaczem z wodą. staram się nie zosrawiać jej z dzieckiem, chociaż zdarza się, nie zamykam specjalnie pokoju a kotka śpi z nami najczęściej . na poczatku tak się bałam.... ale przeszło i zaufałam jej chociaż wiadomo nie do końca. raz kilka dni po wyjściu ze szpitala mnie przeraziła i myślałam że zemdleję. otóż położyłam córkę w jej pokoiku do łóżeczka i spała (wtedy pierwszy raz, wtedy zaczęłam ją przyzwyczajać, bo na codzień śpi w kołysce w naszej sypialni). wyszłam z pokoju do wc na kilka minut nie zamykając drzwi i wchodząc z powrotem zastałam oto taki widok: kotka wskoczyła do łóżeczka i odwąchiwała z zaciekawieniem z ok. pół metra córkę - ona spała. myślałam że zemdleję, ale zachowałam zimną krew a kotka jakby nigdy nic odwróciła głowę zobaczyła mnie ja zawołałam i pokiwałam palcem "pusia nie wolno schodź" spokojnym głosem i zeskoczyła. nigdy to się nie powtórzyło. dobrze działa to psikanie, bo kotka ostatnimi czasy wskakiwała na przewijak i na nim spała (nawet wstawiałam rutaj zdjęcia). już teraz tego nie robi, bo jak mąż zobaczył kotkę na nim to szybko chwycił za psikacz i zanim zdążyłam zaprotestować psiknął kotkę, która od tego czasu nawet się tam nie zbliża do niego. także nici z kolejnych zdjęć, ale wiem że działa na nią taki straszak. musisz dać kotu czas, ja starałam się i dalej staram mimo zmęczenia zawsze pamiętać o kotce żeby ją popieścić, pogłaskać, dać smakołyka, powiedzieć że jest ważna itp. powodzenia!!! mnie dużo dał artykuł który tutaj wrzucałaś![]() natalli super zdjęcie!!!! :love :lolita brawo dla męża za prezent!!! ![]() Józefina wrzuciłaś REWELACYJNA strona , polecam zakładkę o kp! znałam ją już wcześniej i polecam szczególnie "mity o kamieniu piersią" http://www.siostraania.pl/artykuly/t...u+piersi%C4%85 bardzo polecam też linki z niej o kp z filmikami o prawidłowym przystwianiu, błędach, ssaniu aktywnym: http://www.nbci.ca/index.php?option=...d=35&Itemid=73 dla mnie były wybawianiem i pokazały masę błędów jakie robiłam .Ambrella brawo za fotkę terrorysty!! faktycznie nie wygląda a co do kryzysów macierzyństwa itp. to normalne!!! dziwczyno musisz wyluzować i być egoistką, bo się wykończysz psychicznie i fizycznie! wiem o co chodzi z tym szwankowaniem mózgu , bo miałam to samo. dlatego m.in odciągam pokarm żeby mi dziecko nie wisiało na cycku wpo nocach bo dla mnie MĘCZARNIA i prosta droga do mega frustracji. a tak to zawsze mąż może nakarmić a i samo karmienie schodzi kilka minut a nie kilkadziesiąt . z tego powodu też żeby jeszcze bardziej skrócić czas mam zamiar kupić termos żeby mieć już ciepłe mleko a nie bawić się w podgrzewanie. ten deficyt snu to nie jest nic dobrego ani dla Ciebie ani dla otoczenia! a z tym sprzątaniem i normalnością to też rozumiem ja też tak brałam się za sprzątanie, układanie ale nie dlatego że przeszkadzał mi burdel czy lubię mieć porządek ale dlatego żeby poczuć że jest tak jak dawniej. ale nie jest, nie było i nie będzie. aa i trzymam kciuki za chrzvciny![]() Lusso super fotka!! Nemezis współczuję przedłużonego pobytu w szpitalu uffff pierwsza czesc nadrobiona i odp
|
||
|
|
|
#453 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
__________________
28.02.2011:ksiadz :http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png |
|
|
|
|
#454 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
![]() Staram się zachowywać spokój ale ciężko czasem. Pocieszam się że to musi kiedyś minąć. Sent from my GT-I9001 using Wizaz Forum mobile app |
|
|
|
|
#455 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 01:54 ---------- Poprzedni post napisano o 01:53 ---------- Cytat:
__________________
28.02.2011:ksiadz :http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png |
||
|
|
|
#456 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 997
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
dobra resztę nadrobię jutro, bo zaraz padnę.
córka ssała o 24 przez 20 minut, unieruchomiłam ją na amen w kokon (dzięki emma za filmik z wiązaniem, to drganie i szumienie przy wiązaniu - rewelacja!! podzaiłałąo na moją!), dalej się nie obudziła to ja idę w kimę! . mleko w razie w przygotowane i stoi w podgrzewaczu w ciepłej wodzie. :dobranoc tylko na syznbko lidka widziałam że jesteś w szpitalu z synkiem, powodzenia! uspokajanie na rękach noworodka jest męczące, ale uspokajanie na rękach niemowlaka to jest już katastrofa dla tych rąk . mój mąż ma takie genialne przyzwyczajeniaJózefina nie wiem czy wiedział, mówiłam mu że chyba nie działają ale ja sama nie byłam pewna że mogą szkodzić tylko podejrzewałam. po wczorajszej nocy jestrem pewna, bo dzisiaj córka śpi jak aniołek. ale może myślał że nie działają jak ja podawałam albo może myślał że jakimś magicznym sposobem zadziałają jak on poda ogólnie to wczoraj w nocy w akompaniamencie wrzasków córki zdążyłam się z nim pokłócić jakieś 150 razy a później pogodzić tylko raz
|
|
|
|
#457 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
__________________
28.02.2011:ksiadz :http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png |
|
|
|
|
#458 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Jozefina, dziekuje za komplement, sama siebie nie poznaje patrze w lustro i to inna osoba jest. Przestaje miec ochote wychodzic do ludzi wiec jakos dbac o siebie mi sie nie chce. Nie chce mi sie wiecej niz prysznic no w sumie na tym koniec.
leeeeeee Moze to mija kiedys, bo bede zaniedbana mamuska, a nie sexi mama. Od 1,5 h znow walcze z borysem, dzien z dupy noc z dupy eh... prezy sie wygina kwiczy a ja niewiem co robic. Ciezko nawet go na rekach trzymac przez ramie, tak wierzga (a jest w kokonie). Pilotka ja zdecydowanie powinnam miec blokade, albo jakies zabezpieczenie pod napieciem. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana |
|
|
|
#459 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Natalli ciesze sie ze pomoglo
Justien u nas Mala nigdy nie placze w kapieli ale zawsze trzymamy sie pewnych regul tj. do kapiel idzie jakas godz po jedzeniu, powietrze w laziece musi byc napawde mocno nagrzane wlasnie suszarka, ktora chodzi podczas calego mycia, kapiemg we dwoje, ja trzymam ja za reke, swiergocze, masuje brzuszek, maz myje, wyciagamy ja do recznika, ktory byl nagrzany na kaloryferze i jest cieplutki. zabiegi po kapieli robie szybko i zawsze wtej samej kolejnosci.potem ja biore na rece, czekam az temp w lazience troche spadnie tzn otwieram drzwi ale nie od razu wychodze i idziem do sypialni na karmienie. Lidka dasz rade wytrzymasz, jeszcze chwila i bedziecie w domk! juz blizej niz dalej. Mloda przespala 4godz, bez udzialu mojej osoby tzn nie spala na mnie czyli mamy postep i jej kupa nie wyglada jakby najadla sie wodorostow, tylko jest zolta choc sluz jeest ciagle
__________________
11.11.2007 razem 23.06.2012 ślub 10.01.2014 Marysia |
|
|
|
#460 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Wczoraj 11 lutego, na swiat silami natury przyszła Łucja. 3550g g 55cm 10pkt
|
|
|
|
#461 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
Witamy Łucję! U nas noc super (2 pobudki - jedzenie i od razu lulu), ale Emil od 6h15 na nogach (obudziły go bąki ) i już chyba nie zamierza iść spać
__________________
|
|
|
|
|
#462 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
Cytat:
Jak dziala delicol? To nie to samo co bobitic? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana |
||
|
|
|
#463 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
Cytat:
U mnie nie dziala, ani jedno, ani drugie U nas Alek usnal po kapieli o 21.30 i spal do 2.30, potem przewijanie i karmienie i spanie od 3 do 6.30 i nie spi juz do teraz, bo znowu obudzil sie z mega placzem ![]() Mam nadzieje, ze ten dzien bedzie troche lepszy ![]() pilotka meza bym chyba udusila tym bardziej, ze wiem jakie sa nerwy, jak dziecko placze
__________________
20.12.2013 - Alek |
||
|
|
|
#464 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Chyba zaliczam kryzys laktacyjny. Wszystko by sie zgadzalo. Dziecko wczroraj budzilo sie glodne co godzine. Ssalo i ssalo i ssalo piersi calt czas miekkie. Rano to samo.... odciagam i odciagam a tu leci chocby chcialo a nie moglo. Kryzys pojawia sie ok 6 tyg zycia dxiecka wiec idealnie pasuje. Po wczorajszym zachowaniu Borysa zastanawiam sie nad skokiem rozwojowym bo tak czujny jest ze chodze na palcach....nie spi, cyc,cyc, cyc. Jak na poczatku
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana |
|
|
|
#465 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45103687]Tego też próbowaliśmy, wszystko było ok dopóki Ala nie znalazła się w wodzie. Do tej pory nie płakała przy kąpieli tylko RAZ, gdzieś w pierwszym tygodniu, i do tej pory nie wiemy dlaczego - nic specjalnego nie stosowaliśmy.[/QUOTE]
Musisz ja powolutku wkładać, dać jej palca bo dziecko czuje się pewniej jak coś trzyma i mówić do niej delikatnym tonem. Probowalas tak?? |
|
|
|
#466 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 609
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
|
|
|
|
#467 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
i znów spanie aż 30 min!!
Dobijcie mnie Wczoraj tż walnął mi tekstem "chciałbym mieć trochę czasu dla siebie" nawet nie skomentowałam. Ja mogę powiedzieć " chciałabym zjeść śniadanie ... chciałabym wziąć prysznic dłuzej niż 2 min..."
__________________
wymiana |
|
|
|
#468 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 609
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ---------- hehe cieżarne buszują na wizażu rano a mamcie po nocy
|
|
|
|
|
#469 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
|
|
|
|
|
#470 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Witam z rana- wstalismy, młody nakarmiony i ciśnie teraz kupę
![]() ja piję kawkę i zbieram się do kąpieli. Idę dziś do położnej aby mi zacerowanie obejrzała- mam nadzieję, że wszystko się dobrze goi. Cytat:
chyba Cię dopadła jakas mała deprecha... zrób dla siebie cos małego np pomaluj pazury, zrób sobie oko, maseczkę itp. Nawet na siłę jeśli nie masz ochoty- powinnas poczuć się lepiej. No i powtarzaj sobie "jestem super mamuśka i śliczna kobitka" ---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ---------- Cytat:
gratuluję ![]() ---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ---------- Cytat:
__________________
16.06.2012
Edytowane przez magnusia Czas edycji: 2014-02-12 o 08:53 |
|||
|
|
|
#471 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Justien łączę się w bólu - nas wczoraj usypianie od 20 (po kąpieli, karmieniu i czytaniu) do 1... W końcu ja zasnęłam na kanapie a moje dziecko samo w łóżeczku
![]() Cytat:
|
|
|
|
|
#472 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
Gosia pij więcej to może przybędzie... ---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ---------- Migotko współczucia, jak tylko mały ci usnie to go zostaw z mężem na godzinę dwie i wyjdź coś zrób dla siebie. Mi wczoraj po zakupach się humor poprawił ![]() A będzie mi lepiej jak już ten brzuch mi zniknie i będę mogła spodnie na dupke wciągnąć...już bym się w nie wbila ale ten szew...
|
|
|
|
|
#473 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 859
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
|
|
|
|
#474 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Magnusia, ja mam takiego permanentnego doła już dość długo. Jak patrzę w lustro to chwilęi uciekam. Serio
Pff mylałam o pomalowaniu paznokci ale moje dziecko NIE ŚPI! max 1 h, czasem 5, 10 min... NIC nie zdąże zrobić, piszę tego posta i 5 razy wstałam już do dziecka, bo smoczek wypadł przy ziewaniu.... i nauczył się wołać "aaaeeeąaaaaaeeee"Nie ma sensu nawet się iść wykąpać bo zaraz będzie wrzask... wczoraj wyglądał tak CAŁY dzień dziś już jest to samo... ;( Potem mi przyjdzie taki tż i walnie takim tekstem to mam ochotę się pochlastać. Znów płacz jezu ;( wstaje 6 raz.. Isia, mąż w pracy, znów jutro moja mama chce przyjśc i mam być w piatek walentynki sobota goście, dziś lekarz jutro lekarz
__________________
wymiana |
|
|
|
#475 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 393
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Ja mam chyba jakies dziwne dziecko od poczatku prawie przesypia noce, karmienie o 23 i spi do ok 6-7 rano
teraz ma 9 tyg w dzien wogole nie chce spac dopiero po 20 robi czasem drzemke 15-20 min i po karmieniu ok 23 zasypia.... czy to normalne? Bo tak czytam ze wasze dzieci zbytnio nie chca spacCo do kolek polecam Windi, moj maly mial kolki (i to w dzien) przez okres ok 2 tyg, bylo juz podejrzenie nietolerancji laktozy... po boboticu mialam wrazenie ze bardziej go meczy po delicolu nie widzialam roznicy, windi uzylam chyba z trzy razy tylko ale az piszczalo maly byl zagazowany teraz zaczyna sobie radzic z bakami
|
|
|
|
#477 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 393
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Perfuzja czy Emil podnosi juz glowke lezac na brzuszku? moj dopierozaczyna ale leniwy jest okropnie :/
|
|
|
|
#478 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Dziewczyny, współczuję Wam tych okropnych nocy. Ja też mam ciężkie, ale w porównaniu z Wami to pikuś - przynajmniej leżę w ciszy, a nie przy akompeniamencie syreny... Swoją drogą mój Mąż też uraczył mnie dzisiaj tekstem "wytrzymaj jeszcze kilka dni" - nie rozumiem skąd u niego przekonanie, że gdy urodzę to zacznę się wysypiać ![]() Cytat:
Nie no, tekst poniżej pasa. Może powinnaś zostawić go z dzień samego z synem to zrozumie powagę sytuacji.
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga |
|
|
|
|
#479 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Borys w chuście póki co spokój,
Cycki zaczynają mnie martwić.... kurde Jednak wrzask
__________________
wymiana Edytowane przez malaMigotkAaa Czas edycji: 2014-02-12 o 09:44 |
|
|
|
#480 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12
Cytat:
Ale nie cierpi leżeć na brzuchu (chyba, ze męczą go gazy, ale wtedy nie ma ochoty na podnoszenie głowy), wiec zawsze ryczy walcząc z tą głową.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:10.




A ja narzekałam, ze po wyjściu z kąpieli o 21 zasnął dopiero o 22h30. 


. a gdybyś widziała minę tego lekarza
. fajnie miałaś że mogłaś zostać w swojej koszuli i cewnik po znieczuleniu. ale niezła jazda z tym znieczuleniem
fotka pijawki super!!! kurde muszę w końcu to fb dołączyć tyle że ciągle brakuje czasu.

i wazę 51 kg, czyli schudłam po porodzie 8 kg.
a głód przez karmienie
. z tego powodu też żeby jeszcze bardziej skrócić czas mam zamiar kupić termos żeby mieć już ciepłe mleko a nie bawić się w podgrzewanie. ten deficyt snu to nie jest nic dobrego ani dla Ciebie ani dla otoczenia! a z tym sprzątaniem i normalnością to też rozumiem
28.02.2011:ksiadz :










