Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[Sola1]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

W mnie się wydaje że naklejki to bajer dla rodziców, ale dziecko i tak ich nie widzi. Ponoć dużo lepsze są dekoracje wiszące nad łóżeczkiem, dzidziol potrafi się nimi zająć przez jakiś czas, nawet na początku tylko oglądaniem. Byle były bardzo kolorowe i wyraźne

Na początku tak, żeby było przytulniej, dla rodzica ale z czasem dzieci coraz bardziej się interesują co jest na tych ścianach. Moja teraz bardzo często się przygląda
Nie wiem jakie masz dokładnie dekoracje nad łózeczkiem na myśli. Być może też to coś fajnego. Wrzucisz jakiegoś linka?
Tylko trzeba zwrócić uwagę, żeby nie utrudniało to wyciągania dziecka z łóżeczka, bo będziesz dostawać szału jak ja z karuzelką. Nie było opcji, żeby ją przekręcić na bok i musiałam ją zdejmować, żeby wyciągnąć dziecko. Zresztą i tak mało się nią interesowała.
Ogólnie dzieci na początku mają kiepski wzrok, także jak powiesić wysoko to też będzie się to mijac z celem.

U mnie - jeśli chodzi o rozrywkę dziecka to świetnie się sprawdzała taka książeczka interaktywna:
http://www.tinylove.com.pl/index.php...wna-dwustronna
w wersji ekonomicznej można wydrukować kartki z różnymi kształtami ( są podobno w necie takie dla maluchów) i powiesić przy łóżku.
Oczywiście to czy zainteresuje to dziecko to loteria

Na początek najlepsze barwy, które mogą przyciągnąć uwagę to czarny i biały.

Wrzucam linka do artykułu o widzeniu takich maluchów:

http://www.babyboom.pl/niemowleta/ro..._niemowle.html

[Mala_Czarno_Biala]

Napisane przez Kakusia

ja pytałam
a jakie kosmetyki kręciłaś?

Same proste mieszanki, olejki, jakieś podstawowe kremy do buźki i ciała... Fajna zabawa ale niezbyt ekonomiczna, jak nie dodaje się konserwantów to mimo trzymania w lodówce trzeba szybko zużywać. Teraz mam plan dla dzidziusia zrobić balsam do masażu ciałka z oleju ze słodkich migdałów i masełka karite. Nie ma prawa uczulić jak produkty są w pewnych źródeł więc polecam każdemu.

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez Sola1

Na początku tak, żeby było przytulniej, dla rodzica ale z czasem dzieci coraz bardziej się interesują co jest na tych ścianach. Moja teraz bardzo często się przygląda
Nie wiem jakie masz dokładnie dekoracje nad łózeczkiem na myśli. Być może też to coś fajnego. Wrzucisz jakiegoś linka?

Zawitkowski podpowiada że mogą to być chociażby wstążki przyczepione do abażuru lampki nocnej albo folia termiczna pocięta, i jak światło sie w niej odbija gdy wiatr zawieje to dzieci ponoć uwielbiają się przyglądać. Albo słabo nadmuchane baloniki, ale to już dla większego maluszka żeby próbował łapać...
Konkretów nie mam, to takie tam wspomnienie z warsztatów z nim i z książki Mamo Tato co ty na to

Naklejki same w sobie są prześliczne, sama mogłabym takie mieć nad łóżkiem, ale jak sama piszesz, są fajne raczej dla większego malucha.

[poziomkka]

Hej dziewczyny, już sama nie wiem co tu miałam pisać
Któraś z Was pytała o storczyki, czy po przekwitaniu obcinać pędy - jeśli chodzi o te na dole co wyrastają z doniczki to niee, a jeśli chodzi o łodygi to niby powinno się po przekwitaniu obcinać nie dalej niż do 3 oczka, ale są dwie szkoły, bo moja babcia w ogóle nie obcina i też jej rosną jak szalone

Dziewczyny, brzuszki macie super

Czarno_Biała ja zainteresowałam się naklejkami, bo po pierwsze dzięki nim kącik dla Emilki będzie przyjemniejszy, a po drugie wcale nie myślę kończyć na jednej naklejce, więc będzie miała na czym oko zawiesić I tak jak już Sola wspominała, dzieci w pierwszych dniach życia widzą kolory czarny i biały, a taka naklejką na pewno za jakiś czas się zainteresują, w końcu nie będzie tam wisiała miesiąc

Temat smarowania - ja smaruję się Elancylem i jestem bardzo zadowolona póki co, zobaczymy jak to będzie później, bo skłonności do rozstępów niestety mam ;/ Cena mogłaby być niższa
Sylwia ale śliczne te ubranka Jak takie ciuszki są u Ciebie w sh to tylko pozazdrościć

[kamilla123]

Witam! Ja tak ogólnie piszę, bez cytowania, bo tylko z tel podczytuję ostatnio. Jakoś weny nie mam, ani czasu mimo, iż syn wczoraj wyjechał z dziadkami do mojej siostry. Szukam rzeczy do domu, wzięłam się w końcu za skończenie albumu z 1 roku Groszka i tak mi czas ucieka, że szok!

Izetka witaj

Wy tu dzisiaj o kotach, a u mnie w kalendarzu piszą, że dzisiaj jest Dzień Kota

Ten wózek Camarelo naprawdę śliczny Jak dla mnie szary

Za glukozę! Zazdroszczę, że już niektóre macie to za sobą...

Naklejki na ścianę - fajna sprawa Ja miałam kiedyś w sypialni nad łóżkiem taki duży motyw z kwiatami i jak robiliśmy później Groszkowi tam pokój to niestety trochę farby odeszło przy odklejaniu. Teraz chciałabym takie literki z imieniem drewniane zamówić i pomalować, ale ciągle jeszcze imienia nie mamy więc chyba nie zdążę

Brzuszki piękne mniejsze, większe, ale wszystkie ładne

Wyprawka - ja też daleko w polu... A jak tu jeszcze piszecie, że już podkłady poporodowe zamawiacie, to już w ogóle Powiem Wam, że przy pierwszym dziecku to chciałam mieć wszystko i nowe i w ogóle najlepsze, ale teraz jakoś mam zupełnie inne myślenie na ten temat, bo widzę ile czasami na tych dziecięcych rzeczach się przepłaca... Ciuszków mam sporo, nawet za dużo, nawet tego nie liczę, bo jeszcze dostanę od bratowej i szwagierki i wtedy posegreguję. Roz. 56 biorę tylko do szpitala, jakieś 3-4 komplety, a tak to same 62 i 68 sobie wypiorę, z tego względu, że syn miał 59cm jak się urodził i niektórych 56 nawet nie założył

I współczuję Wam dziewczyny tych waszych wstrętnych dodatkowych chorób

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Co jeszcze mi się przypomniało:

Dzisiaj w Rossmanie kupiłam ten balsam z Babydream - był w promocji za 9,99. A co do rozstępów to chyba reguły nie ma - ja miałam tylko 3 na jednej piersi po nawale mlecznym, na brzuchu nic, a moja siostra mimo mniejszego dziecka o kg to jedną stronę ma całą w rozstępach

I któraś już w poprzedniej części pisała o sprzedawcy z allegro r_p77 (czy jakoś tak). Ja też 4 lata temu u niego zamawiałam i teraz też zamówię, ale dopiero w kwietniu

[poziomkka]

Ahaaa, zapomniałam o moich super głupich pytaniach
1. czy taki pajac: http://www.smyk.com/cool-club-pajac-...a-dla-dzieci-p może mi posłużyć w lato zamiast np kurteczki na chłodniejsze dni? Na liscie wyprawkowej z belly mam wpisaną kurteczkę, ale nie wiem, czy nie lepszy byłby właśnie taki cieplejszy pajac, nie znam się
2. Na jaki okres czasu mniej więcej starczają ubranka 56cm? Z założeniem, że dzidzia urodzi się mając 56 cm, a nie od razu 62, jak mój chrześniak Nie wiem po prostu czy więcej ubranek mam kupować na 56, czy jednak już na 62 cm..
3. to już było poruszany temat, ale nie znajdę tego teraz choćbym chciała - pościel do łóżeczka - ponoć dzieci nie potrzebują na początku pościeli, w takim razie co zamiast niej? Ma spać w samym pajacu czy pod kocykiem?

Aaaa, odnośnie kotów jeszcze chciałam się wypowiedzieć - zgadzam się z Kucykiem - po sterylizacji kotki robią się strasznie leniwe, moja śp Łatka była spokojna zawsze, ale po sterylizacji to już w ogóle LENIUUUCH i przytyło jej sie troszkę, zrobił się garfield

[Kakusia]

Napisane przez Sola1

Na początek najlepsze barwy, które mogą przyciągnąć uwagę to czarny i biały.

i czerwony i zaraz potem zielony zresztą jednych z pierwszych ćwiczeń jakie pamiętam to wodzenie przed dzieckiem czerwoną rzeczą (u Nas to był kubeczek )
Dobrym sposobem jest też powieszenie w tych kolorach baloników nad łóżeczkiem.
Co do książeczki - ja już zakupiłam zestaw filcu i planuję taką książeczkę zrobić sama z Dominiczką - ot taki prezent dla siostrzyczki

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Same proste mieszanki, olejki, jakieś podstawowe kremy do buźki i ciała... Fajna zabawa ale niezbyt ekonomiczna, jak nie dodaje się konserwantów to mimo trzymania w lodówce trzeba szybko zużywać. Teraz mam plan dla dzidziusia zrobić balsam do masażu ciałka z oleju ze słodkich migdałów i masełka karite. Nie ma prawa uczulić jak produkty są w pewnych źródeł więc polecam

to ja właśnie olej ze słodkich migdałów dodaję do balsamu Babydream m.in bo daję jeszcze lniany, arganowy, słonecznikowy, z nasion malin, żel Ha i niacynamid
masełko karite używam do stóp i dłoni
I też nie daję konserwantów

Napisane przez poziomkka

Ahaaa, zapomniałam o moich super głupich pytaniach
1. czy taki pajac: http://www.smyk.com/cool-club-pajac-...a-dla-dzieci-p może mi posłużyć w lato zamiast np kurteczki na chłodniejsze dni? Na liscie wyprawkowej z belly mam wpisaną kurteczkę, ale nie wiem, czy nie lepszy byłby właśnie taki cieplejszy pajac, nie znam się
2. Na jaki okres czasu mniej więcej starczają ubranka 56cm? Z założeniem, że dzidzia urodzi się mając 56 cm, a nie od razu 62, jak mój chrześniak Nie wiem po prostu czy więcej ubranek mam kupować na 56, czy jednak już na 62 cm..
3. to już było poruszany temat, ale nie znajdę tego teraz choćbym chciała - pościel do łóżeczka - ponoć dzieci nie potrzebują na początku pościeli, w takim razie co zamiast niej? Ma spać w samym pajacu czy pod kocykiem?

ad.1 zdecydowanie może być taki pajacyk na początek my mieliśmy podobny - zresztą kilka i różnych, jeden welurowy, inny polarowy (który przydał się w sierpniowe ochłodzenie! co w życiu bym nie pomyślała), a inny miałam komplecik dwu-częściowy welurowy
ad.2 wydaje mi się, że ciężko na to odpowiedzieć, bo każde dziecko rośnie innym tempem ale Dominika jak się urodziła miała 58cm i niektóre ciuszki r.56 wkładałam Jej przez miesiąc, z inny wyrosła po 2tyg.
ad.3 jak był nieziemski upał to w samym pajacu albo bodach i pod bawełnianym kocykiem. Jak upałów nie było to pajack+bawełniany kocyk. No a na jesień to już w śpiworku

[NecroKitty]

Przeżyłam dentystę, ostatni ubytek i spokój, mam się po ciąży pokazać znieczulenie mi jeszcze nie zeszło i jeść nie mogę

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Na 100% pomoże Hormony jej buzują to szaleje Nasza miała 6 miesięcy jak miała zabieg. Teraz jest na prawdę super. Wcześniej atakowała bez powodu nogi, stopy, ręce. W nocy strach do wc było iść. I polecam do zabawy laser. Ja sobie leżę i kieruje laserkiem a ona lata za kropką Kot po takiej sesji zaspokaja instynkty łowieckie . Na koniec oczywiście smakołyk jako upolowana zdobycz Jeżeli będziesz musiała ją oddać to znajdź jej nowy dom... W schronisku nie da rady psychicznie taki kot który poznał życie w domu z człowiekiem

To mnie uspokoiłaś staramy się z nią dużo bawić i jak się wyszaleje to jest trochę spokojniejsza. Teściowa też mi dzisiaj mówiła, że z ich kotki po sterylizacji się leń straszny zrobił.

Napisane przez pater86

Brzuch na noc oliwkuję oliwką Babydream z Rosmana, rano smaruję balsamem na rozstępy, ale nie jestem z niego zadowolone i chyba kupię dziś balsam Babydream, chyba że polecacie jakiś inny?
Też mam na razie dwie koszule, jedną to już zdążyłam nawet użyć w szpitalu, całkiem wygodna się okazała, a była niedroga muszę jeszcze dokupić, bo dwie to chyba mało, nawet jak już do domu wrócę, przez pierwszy tydzień chyba się nie będę stroić tylko raczej w czymś wygodnym leżeć i wtedy się na pewno przydadzą zresztą chcę karmić piersią, a to w pierwszych tygodniach pewnie spotęguje wymianę piżamek

Ja używam tej oliwki 2 razy dziennie i naprawdę fajna jest skóra po niej. Myślę, że oliwki są dużo lepsze od balsamów.

Napisane przez beat@

W międzyczasie dostałam jeszcze smsa z apteki że moje zamówienie z podkładami, wkładkami, majtkami jest do odbioru. W kartonie to wszystko przytargałam
Tak więc dla siebie jeszcze szlafrok/pareo, staniki do karmienia i jakąś koszulę na poród co by w razie czego po prostu wyrzucić i nie prać.
Widziałam nie drogie na allegro to się może jeszcze w tym miesiącu zaopatrzę

A ja dla siebie nie mam kompletnie nic chyba będę po marcowej wypłacie kupować bo teraz za dużo na małą poszło.

Napisane przez Kakusia

A ja wpadłam dziś do Pepco - na koncie niewiele, więc nie poszalałam, ale kupiłam śliczne żółte body z aplikacją buźki za 7,99. Były też fajne czarne legginsy z kokardkami na dole r.62 przecenione na 6,99, ale musiałam się wstrzymać na koszt własnej bielizny
No i rozmyślam nad fajnymi brzoskwiniowymi tregginsami za 39,99 z zameczkami u dołu... teraz z brzuchem bez problemu w nie weszłam, będą świetne na wiosnę i później na lato... ale jakieś taki sztywny ten materiał... no i nie było już r.34.

A u mnie nie ma przeceny na dziecięce wczoraj byłam w 3 i tylko jakieś body znalazłam na 56 za 2,99 a reszta w normalnych cenach.

[Kakusia]

Napisane przez NecroKitty

A u mnie nie ma przeceny na dziecięce wczoraj byłam w 3 i tylko jakieś body znalazłam na 56 za 2,99 a reszta w normalnych cenach.

w moim Pepco też przecen jako takich nie ma w tej chwili body najtańsze po 7,99 i po 9,99. Tylko na kilka pojedyńczych par legginsów zrobili przecenę

[D0tk4]

Napisane przez Pradip

to weź zajrzyj na listy które my wrzucałyśmy tutaj i dopisz co masz jeszcze u siebie

chętnie uzupełnie, a gdzie są te listy?

Napisane przez pater86

Dziewczyny, mnie to skóra na brzuchu normalnie aż piec zaczyna :/ tak mnie wybrzuszyło w sekundzie chyba się nie obejdzie bez rozstępów... Mimo, że mama przytyła w ciąży 25kg i ani jedno rozstępu się nie nabawiła... Obym miała tak samo tzn. tylko z tymi rozstępami, bo 25kg nie wyobrażam sobie przytyć :P

To smaruj, smaruj, smaruj! Rozstępy się pojawiają gdy zamiast rosnąć powoli, nagle nas wybrzusza. Ale nawilżanie może pomóc, wiec do dzieła!

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

aa, no i jeszcze zdjęcie brzuchola

Ojej, jakie słodki malutki

[majkela12]

Zanim Was nadrobię gadułki, chciałam wstawić obiecane zdjęcia, ale jest problem, bo dawno tego nie robiłam yyyyy Z jakiego programu korzystacie?? bo mnie się imageshack zawiesza. Help me pleaseeeee

[Pradip]

Napisane przez Kakusia

Za to cukier super nie pamiętam w jakich parametrach miałam podane ale przed 4.90 a po 75g glukozy i 2h 4,99 także lekarz powiedział, że wręcz mało cukrzycowa jestem
Poza tym Wikusia pupcią w dół (mam nadzieję, że jeszcze się odwróci lekarz uspokajał, że jeszcze ma czas), tętno super, wody płodowe w normie
No i jutro zacznie Nam się 26 tc

Pradip - ja miałam na Dominikę może ze 4 body w 56, mało śpiochów, no wszystkie mało bo przecież dzieciątko tak szybko rośnie, a Moja tak ulewała, że jazda była z przebieraniem

za wizytę i glukozę
To malutko tych pierwszych ciuszków miałaś

Napisane przez pater86

No i jak z robotą u Ciebie? Ja na razie poodkurzałam i z grusza ogarnęłam łazienkę i kuchnię, ale na prawdę z grubsza storczyki wyniesione do łazienki na pojenie i w sumie już mi się nic nie chce

ogarnęłam kuchnie i salon i stwierdziłam że na dziś starczy

Napisane przez ANTERIA

Do tego do kamienicy wprowadziła się nowa rodzina i mieszkają piętro nad nami, wyglądają na młodych ale mają dwójkę dzieci ale to jak się zachowują to przechodzi pomału ludzkie pojęcie, od kilku dni codziennie w dzień muzyka na fula, mało mi sufit na głowę nie spadnie, teraz jeszcze to wytrzymuję ale jak się mały urodzi i to się nie zmieni to na pewno nie będę tego przemilczać. Do tego w weekend takie cyrki po nocach odwalali że mam dość, przed wczoraj budziłam się co dwie godziny, położyliśmy się późno no ale oczywiście o 2 musiałam już siku lecieć, położyłam się zasnęłam a o 4 mnie obudzili, chodzili po klatce schodowej i tak głośno to robili że spać się na prawdę nie dało. No ale dzisiaj to już przegięli, o 1 obudziłam się tradycyjnie do kibelka ale jak się położyłam nie mogłam zasnąć bo słychać było jak głośno rozmawiają, niestety mamy cienki sufit i słychać wszystko łącznie z tym jak dzieci biegają po całym ich mieszkaniu, no ok w końcu zasnęłam ale po 5 obudziła mnie normalnie jakaś awantura, nie wiem co się działo ale facet tak się darł jakby go ktoś ze skóry obdzierał no i oczywiście ja już byłam po spaniu Nie wiem jak długo to jeszcze wytrzymam, był taki spokój a teraz jakiś koszmar normalnie. Sorry że się tak żalę ale mam dość, nie dość że wróciły mi wymioty, to jeszcze z takimi ludźmi się muszę użerać, najdziwniejsze jest to że mają dzieci przecież i to nie dużo coś około roku mają a zachowują się po nocach tak jakby tych dzieci tam nie było...

współczuję sąsiadów

Napisane przez pater86

Dziewczyny, mnie to skóra na brzuchu normalnie aż piec zaczyna :/ tak mnie wybrzuszyło w sekundzie chyba się nie obejdzie bez rozstępów... Mimo, że mama przytyła w ciąży 25kg i ani jedno rozstępu się nie nabawiła... Obym miała tak samo tzn. tylko z tymi rozstępami, bo 25kg nie wyobrażam sobie przytyć :P

smaruj jeszcze częściej ja używam balsamu BD raz dziennie i na razie jest ok

Napisane przez __Sylwia__88

Pradip
Ja się właśnie zastanawiam ile czego jest potrzebne. I nie mam zielonego pojęcia. Pomoże któraś z Was?

A ja się w końcu dziś zmogłam i pojechałam trochę po sh pobuszować. Otworzyli u nas w mieście nowy ciucholand i w poniedziałki jest wszystko po 1 zł. O matko ile ludzi było na otowarciu. Na moje okoko około 300. Aż się bałam. Ale ciuszki dziecięce piękne mają. Obkupiłam dzidzię i trochę męża. Macie fotki co kupiłam.

No to mamy ten sam problem wszędzie natykam się na bardziej zimowe wyprawki ciuszkowe i nie mam pojęcia czego lepiej mieć więcej a co odpuścić.
śliczne ciuszki upolowałaś szczególnie te kolorowe body i pajace

Napisane przez kinia8906

Bardzo mi się podoba nazwa nowego wątku
Zaczynam właśnie 24 tydzień i dzisiaj postanowiłam z tej okazji zebrać się i iść na badania bo za tydzień wizyta u lekarza, a poza tym do zrobienia miałam glukoze... więc chciałam mieć już to za sobą i powiem wam, że nie było aż tak tragicznie, ale i tak się ciesze, że mam to już z głowy
Poza wypiciem tej "pychotki" najgorsze było siedzenie i czekanie 2h ale i tak jakoś to zniosłam bo niedługo po mnie przyszła dziewczyna która też to miała i siedziałyśmy razem troche pogadałyśmy i zleciało jakoś. Jutro odbieram wyniki i mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze. Na koniec mój brzuszek

a kolejny tydzień i glukozę i kciuki za wyniki

Napisane przez poziomkka

3. to już było poruszany temat, ale nie znajdę tego teraz choćbym chciała - pościel do łóżeczka - ponoć dzieci nie potrzebują na początku pościeli, w takim razie co zamiast niej? Ma spać w samym pajacu czy pod kocykiem?

Ja mam cienki śpiworek na początek

[Ramona_85]

Napisane przez poziomkka

3. to już było poruszany temat, ale nie znajdę tego teraz choćbym chciała - pościel do łóżeczka - ponoć dzieci nie potrzebują na początku pościeli, w takim razie co zamiast niej? Ma spać w samym pajacu czy pod kocykiem?

póki co ja planuję zakładać do spania śpiworek
u mnie ogólnie w lecie jest w domu chłodno tak plus minus 19 stopni, więc na pewno się nie zagrzeje, a pościel chyba schowam, bo poduszka na razie nie będzie potrzebna, choć i tak jest taki placek, że dziecko jakby nawet się obrócił na brzuch to nie jest w stanie się udusić

Napisane przez NecroKitty

Przeżyłam dentystę, ostatni ubytek i spokój, mam się po ciąży pokazać znieczulenie mi jeszcze nie zeszło i jeść nie mogę

Napisane przez majkela12

Zanim Was nadrobię gadułki, chciałam wstawić obiecane zdjęcia, ale jest problem, bo dawno tego nie robiłam yyyyy Z jakiego programu korzystacie?? bo mnie się imageshack zawiesza. Help me pleaseeeee

ja wklejam jako załączniki, poniżej pod postem jest opcja 'zarządzaj załącznikami'

[Pradip]

Napisane przez D0tk4

chętnie uzupełnie, a gdzie są te listy?

moja jest na tej stronie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=723139&page=160 Aldrin pisała chyba na następnej

[poziomkka]

Kakusia W takim razie zamawiam pajaca, póki jest przeceniony
Prapid ja też nie mam pojęcia jakie ciuszki będą potrzebne w lato i ile tego zebrać...czy więcej ma być body z długim, czy z krótkim, ile tych ciuchów ciepłych i w ogóle jakich
majkela ja klikam w "zarządzaj załącznikami" i tam dodaję foty

Berenika jak będziesz miała chwilę to dopisz mi proszę wizyty : 20.02 USG 4D , 12.03. wizyta kontrolna

[majkela12]

Taddam mój spasiony brzuchol 22tc
ja.jpg
Sypialnia po remoncie, ale jeszcze nieskończona, bo jeszcze mebelki dla młodej,. Zasłonki są specjalnie krótkie, bo będą meble, a łóżko nasze aż pod samo okno
sypialnia.jpg
Pokój Adaśka
adas 1.jpg
Adas 2.jpg
Udało się Dobra, lecę nadrabiać...

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Aleście się dziś rozpisały Czy wy też się dzisiaj tak czujecie?? Ciśnienie chyba dziś niskie, bo cały dzień chce mi się strasznie spać. Byłam na badaniach, ale mnie pokłuli Myślałam, że tą glukozę to tylko ukłucie w paluszek trzy razy i spokój. A tu pobierali prosto z żyły i to tej samej! Ale pobrali z niej tylko dwa razy, za trzecim razem już z drugiej ręki, bo mam pół ręki sinej i boli Za drugim razem już jak się wkłuła, to myślałam, że zejdę Ogólnie glukoza nie taka zła, da się przeżyć Ale na dzisiaj mam już aż nadmiar słodkości Wyników dowiem się dopiero na wizycie, w przyszły czwartek...

Wczoraj wieczorem wzięłam się za pisanie pracy, I rozdziału... Ze wszystkich książek, które udało mi się wypożyczyć, oraz z tego co wysłała mi eweden (jeszcze raz bardzo Ci dziękuję) wyszło mi 3,5 strony.. Nie wiem jak z tego zrobić 10, na prawdę.. Rozpisywałam jak tylko się dało...

Przepraszam, ale nadrobię później lub jutro dopiero, bo teraz idę na urodziny do siostry ciotecznej męża

[Kakusia]

A jeszcze zapomniałam o fajnym patencie - pieluszka flanelowa podszyta ceratką mam takie 2szt po Dominice i są świetne - właśnie jedną taką miałam w wózku - nie przemaka - sprawdzone

[majkela12]

To teraz oficjalnie: Dobry wieczór

Aldrin jak tam remont u Ciebie??Skończone

Napisane przez pater86

Cześć dziewczynki jak zwykle ostatnio nie mogłam spać, rano jak się obudzę to już koniec, nic nie przysnę, całkiem inaczej niż przed ciążą, kiedy to mogłam spać do południ
Dziś mam mocne postanowienie robienia porządków w domu ciekawe jak mi pójdzie

To tak jak ja. Zawsze byłam sówką,a potem spałam do 11. Teraz to se mogę pomarzyć

Napisane przez morin

hej dziewczynki witam się w nowym wątku, dawno mnie nie było - strasznie dużo ostanio piszecie

zaglądaj częściej

Napisane przez Kakusia

nawet nie zauważyłyście mojej nieobecności, szara mycha ze mnie zawsze to mówiłam
Ja dziś byłam na wizycie kontrolnej - niestety troszkę się muszę teraz pofaszerować lekami: znowu infekcja przyszła do tego bakterie w moczu, a do tego anemia jak ta lala.
Za to cukier super nie pamiętam w jakich parametrach miałam podane ale przed 4.90 a po 75g glukozy i 2h 4,99 także lekarz powiedział, że wręcz mało cukrzycowa jestem
Poza tym Wikusia pupcią w dół (mam nadzieję, że jeszcze się odwróci lekarz uspokajał, że jeszcze ma czas), tętno super, wody płodowe w normie
No i jutro zacznie Nam się 26 tc


Brzuszki - pięęękne macie mój też rośnie w oczach, choć nie wiem czy też tak macie - leżąc na plecach, brzuch się tak chowa, że prawie w ogóle go nie ma? no ale urósł ewidentnie - przez ten remont smaruję się tylko 1x dziennie, ale muszę znów zmobilizować się do 3x. Na szczęście rośnie tylko brzuch, a tyłek i biodra bez zmian

Cześć myszko yyyy szara to dziewczyny tyle produkują, ja tu tylko wpadam jak po ogień Gratuluję cukru a infekcji współczuję. U mnie młoda leży miednicowo, ale też liczę że się obróci. Co do brzucha, ostatnio właśnie pisałam, że mój się właśnie tak chowa, no i niestety mi idzie w tyłek i biodra więc Ci zazdroszczę

Napisane przez pater86

Powiedzcie mi jak storczyki Wam przekwitną to obcinacie te łodygi? Nie wiem co robić żeby znowu zakwitły...

zawsze

[kamilla123]

majkela widzę, że sobie poradziłaś Ciebie w kolejce to jeszcze nikt nie przepuści Taki to ja przed ciążą miałam jak nie większy Pięknie po tym remoncie, a u Adasia na wykładzinie widzę ulubioną zabawkę mojego syna

poziomkka
1. taki pajacyk jak najbardziej
2. ciężko powiedzieć, ale moim zdaniem zawsze lepiej dokupić 56, niż nakupować wcześniej za dużo i potem połowy nie zdążyć założyć. Ja akurat 56 tak jak pisałam szykuję tylko do szpitala. Ale jak spojrzysz np. na listę u noworocznych mamuś to dużo dzieci rodzi się 50-56 cm i wtedy taki rozmiar dłużej się przyda, ale tu naprawdę nie ma reguły, bo ostatnio coś tam było, że jednej dziecko już wyrasta powoli z 62, a drugiej w 56 jeszcze się topi
3. ja właśnie nie kupuję pościeli, tzn. wypełnienie mam po starszym, ale latem będę przykrywać tylko kocykiem, poduszki i tak nie będę używać na początku. Pościel dokupię pewnie dopiero na jesień

[Ramona_85]

Napisane przez majkela12

Taddam mój spasiony brzuchol 22tc

no i gdzie ten spasiony brzuchol
bo ja widze bardzo ładny, zgrabny brzuszek, aż bym rzekła, że ledwo widzę, bo jest malutki, a nie jakiś spasiony

remont widze się udał, sypialnia wyszła zaje...

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45194308]Byłam na badaniach, ale mnie pokłuli Myślałam, że tą glukozę to tylko ukłucie w paluszek trzy razy i spokój. A tu pobierali prosto z żyły i to tej samej! Ale pobrali z niej tylko dwa razy, za trzecim razem już z drugiej ręki, bo mam pół ręki sinej i boli Za drugim razem już jak się wkłuła, to myślałam, że zejdę Ogólnie glukoza nie taka zła, da się przeżyć
[/QUOTE]
Berenika super, że gluko za Tobą
no niestety tylko te kłucia, które dla mnie były gorsze niż samo picie gluko, bo nie lubie jak mnie kłują
teraz tylko trzymać za wyniki

[pater86]

majkela12 gdzie Ty masz ten spasiony brzuchol, zgrabna jesteś bardzo, a brzuszek lekko Ci się dopiero zaokrąglił super wyglądasz! Sypialnia świetna, a pokoik Adasia wzorowy i jaki porządek na pewno syn sprząta

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Berenika_26 trzymam kciuki, za wyniki, szkoda, że tyle musisz na nie czekać...

[majkela12]

Napisane przez ANTERIA

Do tego do kamienicy wprowadziła się nowa rodzina i mieszkają piętro nad nami, wyglądają na młodych ale mają dwójkę dzieci ale to jak się zachowują to przechodzi pomału ludzkie pojęcie, od kilku dni codziennie w dzień muzyka na fula, mało mi sufit na głowę nie spadnie, teraz jeszcze to wytrzymuję ale jak się mały urodzi i to się nie zmieni to na pewno nie będę tego przemilczać. Do tego w weekend takie cyrki po nocach odwalali że mam dość, przed wczoraj budziłam się co dwie godziny, położyliśmy się późno no ale oczywiście o 2 musiałam już siku lecieć, położyłam się zasnęłam a o 4 mnie obudzili, chodzili po klatce schodowej i tak głośno to robili że spać się na prawdę nie dało. No ale dzisiaj to już przegięli, o 1 obudziłam się tradycyjnie do kibelka ale jak się położyłam nie mogłam zasnąć bo słychać było jak głośno rozmawiają, niestety mamy cienki sufit i słychać wszystko łącznie z tym jak dzieci biegają po całym ich mieszkaniu, no ok w końcu zasnęłam ale po 5 obudziła mnie normalnie jakaś awantura, nie wiem co się działo ale facet tak się darł jakby go ktoś ze skóry obdzierał no i oczywiście ja już byłam po spaniu Nie wiem jak długo to jeszcze wytrzymam, był taki spokój a teraz jakiś koszmar normalnie. Sorry że się tak żalę ale mam dość, nie dość że wróciły mi wymioty, to jeszcze z takimi ludźmi się muszę użerać, najdziwniejsze jest to że mają dzieci przecież i to nie dużo coś około roku mają a zachowują się po nocach tak jakby tych dzieci tam nie było...

Współczuje sąsiadów, takich to tylko a może zgłoście to do administratora/zarządcy budynku? ostatecznie na policję

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Heh, mnie się wydawało że 3 to liczba idealna, u nas w domu tyle było, u męża też. Święta są fajne jak się każdy zjedzie z rodziną itd... Ale jak słyszę od starszych koleżanek jak kosztowne jest życie rodziny z dwójką to myślę, że to może być trudne. Dzieci kosztują, wiadomo... Ale nie tracę nadziei że mąż rozbuja karierę i będziemy w stanie pozwolić sobie na trójkę. A jak nie... cóż, życie.

U nas tż jedynak, ja mam tylko siostrę. Oboje mamy małe rodziny, a moim marzeniem właśnie jest dom pełen ludzi, święta BN przy dużym stole Mam nadzieję, że się uda czego sobie i Tobie życzę

Napisane przez __Sylwia__88

A ja się w końcu dziś zmogłam i pojechałam trochę po sh pobuszować. Otworzyli u nas w mieście nowy ciucholand i w poniedziałki jest wszystko po 1 zł. O matko ile ludzi było na otowarciu. Na moje okoko około 300. Aż się bałam. Ale ciuszki dziecięce piękne mają. Obkupiłam dzidzię i trochę męża. Macie fotki co kupiłam.

300 osób ja bym chyba nie weszła. Sklep na 300 osób, u mnie w mieście to takie małe mamy SH, raptem 15-20 osób wejdzie
Ciuszki super

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

aa, no i jeszcze zdjęcie brzuchola

Fiu fiu kolejna laseczka z ślicznym brzuszkiem

Napisane przez pater86

A w ogóle nawet nie zauważyłam, że zaczął się u nas 6 miesiąc bardzo się cieszę, że to tak leci

No to gratulacje

Napisane przez kinia8906

Zaczynam właśnie 24 tydzień i dzisiaj postanowiłam z tej okazji zebrać się i iść na badania bo za tydzień wizyta u lekarza, a poza tym do zrobienia miałam glukoze... więc chciałam mieć już to za sobą i powiem wam, że nie było aż tak tragicznie, ale i tak się ciesze, że mam to już z głowy

Gratuluję 24tc i glukozy a i ekstra brzuszka

Napisane przez Rybka12321

Przy okazji taka prośba, czy da się wkleić do pierwszego postu link do poprzedniej części? Ja akurat sobie czasami wracam, szukam czegoś, o czym pisałyście (do wyprawki), no i byłoby dużo wygodniej, gdyby taki link się tam znalazł . Już niedługo ta pierwsza część zginie w czeluściach i ciężko będzie odnaleźć.


Mam też pytanie, bo nie znalazłam w pierwszej części odpowiedzi. Czy kupuje się szampon dla takiego maleńkiego dziecka? Czy ten płyn, w którym się kąpie to też robi za szampon? I czy myłyście dzieci rękoma? Czy jakimiś gąbkami/myjkami?

Włosy- moje błagają o fryzjera . Byłam na początku października i już tak zarosłam, że nie wiem, co mam na głowie, normalnie to powinien być bob z przodu dłuższy z tyłu krótszy.

Właśnie o to samo miałam napisać, że dobrze byłoby dodać linka
Co do mycia, to synka myłam w oilatum, więc nie używałam szamponu.
Teraz po Waszych opiniach skusiłam się i kupiałm "normalne" kosmetyki dla młodej i właśnie szampon, niby od pierwszego dnia, ale nie wiem jak to będzie w praktyce. Może inne mamy się wypowiedzą A główkę myłam ręką
Mnie też ściga fryzjer i farba w łazience, ale nie mogę się zmobilizować

Napisane przez beat@

Ja dziś od rana walczę z porządkami w szafie. No i obecnie ani za mną ani przede mną. Jak mąż powie że on na lato musi jakąś koszulkę sobie kupić to zabiję Jak zaczęłam układać to ze 40 koszulek ma. To ja nawet tyle nie posiadam. Ponad 10 bluz
Najgorsze est to że pokój wygląda jak pobojowisko a ja nie mam koncepcji jak to sensownie w tej szafie poukładać

Mój tż ma zboczenie skarpetowe. Normalnie handel na bazarze mógłby otworzyć, a i tak wiecznie jak jesteśmy na zakupach to próbuje przemycić do kasy kolejne soksy

[agaaga89]

Napisane przez majkela12

Taddam mój spasiony brzuchol 22tc

O matulu, jak Ty się taka szczuplutka uchowałaś !!!

[Mala_Czarno_Biala]

Napisane przez majkela12

Taddam mój spasiony brzuchol 22tc

Przecież Ty tam nic nie masz! Na pewno jesteś w ciąży??

A sypialnia bardzo ładna, podoba mi się kolor... fuksja?

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Powiedzcie mi proszę czy osłonki na piersi się przydają? A w ogóle do czego się ich używa? Do karmienia czy na co dzień żeby ubranie nie drażniło... o co tu chodzi? Kompletuję ostatnie zamówienie wyprawkowe i zastanawiam sie nad nimi ;/

[Izetka_]

Napisane przez majkela12

Taddam mój spasiony brzuchol 22tc
Załącznik 5586643
Sypialnia po remoncie, ale jeszcze nieskończona, bo jeszcze mebelki dla młodej,. Zasłonki są specjalnie krótkie, bo będą meble, a łóżko nasze aż pod samo okno

Jaki spasiony????jesteś Laska a sypialnia wyszła super!

[Pradip]

Napisane przez poziomkka

Prapid ja też nie mam pojęcia jakie ciuszki będą potrzebne w lato i ile tego zebrać...czy więcej ma być body z długim, czy z krótkim, ile tych ciuchów ciepłych i w ogóle jakich

nie wadomo jaki będzie maluch ani jakie lato więc same niewiadome

Napisane przez majkela12

Taddam mój spasiony brzuchol 22tc
Załącznik 5586643
Sypialnia po remoncie, ale jeszcze nieskończona, bo jeszcze mebelki dla młodej,. Zasłonki są specjalnie krótkie, bo będą meble, a łóżko nasze aż pod samo okno
Załącznik 5586647
Pokój Adaśka
Załącznik 5586644
Załącznik 5586646
Udało się Dobra, lecę nadrabiać...

Ze jaki brzuch??? za nic nie powiedziałabym że jesteś już za półmetkiem
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45194308]Aleście się dziś rozpisały Czy wy też się dzisiaj tak czujecie?? Ciśnienie chyba dziś niskie, bo cały dzień chce mi się strasznie spać. Byłam na badaniach, ale mnie pokłuli Myślałam, że tą glukozę to tylko ukłucie w paluszek trzy razy i spokój. A tu pobierali prosto z żyły i to tej samej! Ale pobrali z niej tylko dwa razy, za trzecim razem już z drugiej ręki, bo mam pół ręki sinej i boli Za drugim razem już jak się wkłuła, to myślałam, że zejdę Ogólnie glukoza nie taka zła, da się przeżyć Ale na dzisiaj mam już aż nadmiar słodkości Wyników dowiem się dopiero na wizycie, w przyszły czwartek...

Wczoraj wieczorem wzięłam się za pisanie pracy, I rozdziału... Ze wszystkich książek, które udało mi się wypożyczyć, oraz z tego co wysłała mi eweden (jeszcze raz bardzo Ci dziękuję) wyszło mi 3,5 strony.. Nie wiem jak z tego zrobić 10, na prawdę.. Rozpisywałam jak tylko się dało...

Przepraszam, ale nadrobię później lub jutro dopiero, bo teraz idę na urodziny do siostry ciotecznej męża [/QUOTE]
współczuję wkuć ale fajnie że masz to już za sobą no i gratulacje za rozpoczęcie pracy

[Izetka_]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45194308]Aleście się dziś rozpisały Czy wy też się dzisiaj tak czujecie?? Ciśnienie chyba dziś niskie, bo cały dzień chce mi się strasznie spać. Byłam na badaniach, ale mnie pokłuli Myślałam, że tą glukozę to tylko ukłucie w paluszek trzy razy i spokój. A tu pobierali prosto z żyły i to tej samej! Ale pobrali z niej tylko dwa razy, za trzecim razem już z drugiej ręki, bo mam pół ręki sinej i boli Za drugim razem już jak się wkłuła, to myślałam, że zejdę Ogólnie glukoza nie taka zła, da się przeżyć Ale na dzisiaj mam już aż nadmiar słodkości Wyników dowiem się dopiero na wizycie, w przyszły czwartek...
[/QUOTE]

za glukozę i ze byłaś taka dzielna

[agaaga89]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Powiedzcie mi proszę czy osłonki na piersi się przydają? A w ogóle do czego się ich używa? Do karmienia czy na co dzień żeby ubranie nie drażniło... o co tu chodzi? Kompletuję ostatnie zamówienie wyprawkowe i zastanawiam sie nad nimi ;/

Osłonki na piersi? Czy sutki? Chodzi Ci o takie do karmienia silikonowe?

Zubi, doczytałam, że kupiłaś koszule do karmienia, na jakie się zdecydowałaś, pochwal się

[Izetka_]

AAA i witam się ze wszystkimi brzuchatkami z którymi się zapomniałam przywitac

[Mala_Czarno_Biala]

Napisane przez agaaga89

Osłonki na piersi? Czy sutki? Chodzi Ci o takie do karmienia silikonowe?

Zubi, doczytałam, że kupiłaś koszule do karmienia, na jakie się zdecydowałaś, pochwal się

Tak tak, silikonowe na brodawki... to już wiem że do karmienia A to nie sprawia że maluchowi jest jeszcze trudniej nauczyć się ssać?