Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.5. świętujemy Roczek.

[despa]

Napisane przez pani22ka

to też

Monika, T. lubi te puzzle, ale minuty się nimi na bank nie bawi tak jak pisałam kiedyś Córce - musimy określić co jest dla kogo krótko/długo.





miszcz jesteś

no to faktycznie ekstra. ten od sióstr?
ten nasz z dofinansowaniem 520 zł.
potrzebujesz maj-wrzesień?




tse tse tse one z definicji chyba nie kumają

nie, jest nowy czynny od marca 2013.
Potrzebuje na bank maj, czerwiec,lipiec i pół sierpnia bo potem biorę urlopu dwa tygodnie no i już od wrzesnia normalnie.

Napisane przez Demeter

Cathlyn, ja mam już Au Naturel ale chcę więcej, wiecej

Sunset

kusila mnie....ale wybrałam Monaco,Curacao i Original

[Moderna]

Napisane przez klementyna1

PAni ja tylko poszłam na wolne przed Świętami od razu zachorowalam...organizm czuje

cos w tym jest, nawet mowi sie o migrenie weekendowej - organizm po calym tygodniu pracy zwalnia obroty i pac.

Napisane przez jolanT

ja myślałam, że zrobienie butli z dzieckiem na rękach czyni mnie bohaterką ale widocznie jestem na niższym level'u

ta samotność też mnie strasznie dołuje
chciałabym być chociaż o połowę drogi bliżej do domu.. tęsknie bardzo za rodziną, przyjaciółmi.. tutaj znajomi znajomymi ale brak mi takiej bratniej duszy ;/

też zawsze oswajam Ewunię najpierw
jedyna osoba która tego nie kuma to moja teściowa.. zaraz by chciała na ręce ledwo zobaczy.. ale ja warczę

mamy powinny dostac jakis medal sprawnosci

emigranci sa jednak bardzo narazeni na samotnosc

ehh te tesciowe

Napisane przez corka_rosy

Je jabłko cały czas, teraz wygląda dobrze. Zauważyłam zmiany po innych produktach, po samym jabłku nie. Ale nie wykluczam na 100%.

a ok

Napisane przez maria28

Anika s, stare krzesełko zostało w wawie, zapomnieliśmy je przywieźć do teściów, poza tym po ostatnich wydarzeniach mimo czyszczenia tamto nadal śmierdzi.

Róża też przylrpa, wczepia się w ubranie jak małpiatka

jejjj robisz napiecie, jakie wydarzenia?

chyba taki okres, bo moje tez wisi na mnie, poziom nog juz jest niewystarczajacy, teraz mlody chce poznac gore

Napisane przez pani22ka

tse tse tse one z definicji chyba nie kumają

Napisane przez Demeter

Dziewczyny, ważna informacja o fotelikach. Niestety ja jestem w gronie posiadaczy wadliwego fotelika Maxi Cosi

http://www.motocaina.pl/Niesprawne_d...0,14532,0.html
oraz inny model

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Gr...?ticaid=11238d

a wasz model zostal wyprodukowany w tym podanym okresie? Co Wam powiedzieli na tej infolini - beda wymieniane czy jak?

[Demeter]

Napisane przez Moderna

a wasz model zostal wyprodukowany w tym podanym okresie? Co Wam powiedzieli na tej infolini - beda wymieniane czy jak?

Tak, w tym okresie niestety
Z tego co pisze na stronce Maxi Cosi (http://www.maxicosi.pl/pl-pl/service...-citi-sps.aspx) trzeba zadzwonić, a potem klamrę wysyłają z instrukcją montażu. Ale dokładnie dowiem się jutro.

Napisane przez despa

kusila mnie....ale wybrałam Monaco,Curacao i Original

Ja też już mam Monaco i Au Naturel. Do tego dołączy Sunset.

[Dragusia88]

Napisane przez Moderna

U gina bylo darcie - recepcjonistka trzymala malego na rekach, ale ten darl sie i darl - zabawianie nic nie dalo - a to tylko ze 3-4 minuty bylo jak sie maly do mnie przykleil, to jak taka malpka sie trzymal kurczowo - majtki ubieralam juz z przyklejonym M. moj biedny kochany

Napisane przez moni_ka.g

generalnie fotelik powinien być z tyłu, najlepiej na środku lub za pasażerem. jeśli nie masz poduszki to możesz mieć z przodu (ktoś mi kiedyś tłumaczył, że niby można wozić z przodu jak jest wyłączona poduszka, ale generalnie ona nadal tam jest i nigdy nic nie wiadomo ). no i... wożenie z przodu jest możliwe przy tym pierwszym foteliku 0-13, kolejnych nie powinno się z przodu mieć bo są większe i ograniczają pole widzenia kierowcy np. zagłówkami. tyle w teorii.
w praktyce ja bardzo rzadko jeżdżę sama z dzieckiem, ale jak już sama to fotelik z przodu.
!

u mnie w instrukcji cybexa napisali że najlepiej z tyłu za pasażerem, a nie zalecają na środku

[Tasia34]

Napisane przez alliw

mnie tez to czeka czekam na twoją opinie bo opisu wydaje sie fajny
zdrowka dla Mamy

Też jestem ciekawa Takie kupowanie w ciemno czasem jest wspaniałym strzałem, czasem nie za bardzo. Ale z opisu jest fajny
Dziękuję w imieniu Mamy Biedna, czwarty dzień na antybiotyku i ani krzty poprawy...

Napisane przez jolanT

Tasia- fajny ten tablet.. ja tez mam GoClever'a ale inny model' kupilam zachęcona opinią znajomej. tylko bez klawiatury a z dlugopisem
a ta klawaitura to przypinana?

Nie wiem dokładnie - jest takie etui z klawiaturką, tablet tam się jakoś wkłada i podłącza przez usb klawiaturę; do tego taka nóżka i może stać sobie jak laptop
O, tu: https://www.google.pl/search?q=GOCLE...ml%3B910%3B363

Napisane przez Moderna

sztuczki z majtkami?
hehe... wlasnie zastanawiam sie teraz jak ja tego dokonalam bo to nie tylko majtki, ale jeszcze rajstopy i wysokie kozaki bez zamka no ale Marcel byl tak przyklejony, ze nie mial szans mi spasc

Jolus, bardzo dobrze Cie rozumiem, ja sie czuje strasznie samotna tutaj,- no i u mnie jest chyba jeszzce gorzej - ja nie mam tu zupelnie nikogo (przyjaznie jakos sie z nawiazanych znajomosci nie wywiazaly), nikt nas nie odwiedza dlatego nie wiem jak reaguje na obcych..

Zdolni oboje jesteście, jak akrobaci cyrkowi
Żeby było Ci raźniej, masz

Napisane przez scarlett26

no właśnie u nas grzechotki przeżywają druga młodość :brzyda l:

Hehe, u nas też

[Agateczka*]

Napisane przez alliw

a własnie myslałam dzis o tobie co u Was, jak Bartuś?

O jak miło
U nas leci jakoś, dwa razy w tygodniu mamy spotkania z prywatnym fizjo i raz na dwa tygodnie bądź rzadziej jeździmy do ośrodka, no i ćwiczymy trochę w domku.
Pomalutku widać postępy ale to jeszcze nic co by cieszyło oczy mam nadzieję że już niedługo będzie lepiej. Ale bardzo mi ciężko, mam słaby charakter szybko się dołuję

Napisane przez kasia86bgo

Yhmmmm przepraszam A KIM TY jestes :cojeste: ....??
Nie no zarcik taki Malusi z rana / nie pisalas bo ci sie marzyl ...!! Hahaha

noo baa Kasia twoje baciki zawsze i wszędzie

Napisane przez Moderna

a jak zastoj? lepiej?

A na szczęście już na drugi dzień było dobrze miło że pytasz

wizyta u gina padłam z małpki Marcela

Napisane przez anika_s

oj tam oj tam to samo usłyszałam wczoraj od męza
a ja nie jeżdżę tylko z Oliwia. po drodze zabieram jeszcze siostrę z Kacprem (7 m-cy)
i mówię kiedyś do niej: " Kasia może kiedyś zrobimy im niespodziankę i nie pojedziemy przez jakieś 2-3 dni (a jeździmy co drugi dzień) na to odpowiedź: ej! zgłupiałaś ! a zwróć uwagę jak Oni się cieszą jak nas widzą kiedy przyjezdzamy(se pomyślałam : a co mają innego zrobić)
Niech Pocieszeniem dla dziadków będzie to że już 7 kwietnia wracam do pracy

nie no padłam
aj no od czego są dziadki niech bawią wnuki co im będziesz oszczędzać


Demeter co do sleeka ja mam storm i oh so special i też mam chrapkę na coś więcej


coś to jeszcze chciałam ale mi wcięło cytaty


Dziewczyny mam dwa pytania;
1) Czy śluz w kupie to może być po zmianie mleka?

2) co zrobić ze śmierdzącymi puzzlami piankowymi? wietrzą się jak na razie ale chyba im nie pomogło. Kupiłam i zła jestem bo jadą na odległość.

[BYou]

Nadrabiam

Nestelle odezwij się
Też myślałabym o trzydniówce albo ząbkach. Jeśli to to pierwsze to trzeba pamiętać o zgłoszeniu u lekarza.
I spóźnione uściski urodzinowe dla Ninusi.

Anika, oklaski za ząbki-dobrze, że uwieczniłaś Wampirkosa na fotkach. I za łazikowanie przy meblach.
DLa mnie najlepszy prezent ever to książki.

Oliwka, dziękuje Ci pięknie. Wysłałam pw.
Już bym obniżyła bo nie znasz dnia ani godziny.
Za przespaną nockę brawo.
Wiem o jakim basenie piszesz ale za mało miejsca mamy:/





Cathlyn moja koleżanka wybudzała swojego synka po 40 minutach. U nich to przynosiło efekt bo młody jak spał dłużej w dzień to wieczorem zasypiał po 22-23.
Współczuję tego marudkowania. Oby minęło raz-dwa.
Co do wózka to raczej bym została przy pierwszym wyborze.
Jak tyłem chcesz wozić to na przednim siedzeniu nie możesz mieć włączonej poduszki. Ja wożę z tyłu, za pasażerem, mam kupione lusterko dodatkowe i tam obserwuję Zosię. W moim jest ta funkcja obracania więc włożenie do trzydrzwiowego nie sprawiłoby problemu.

Luna, brawa za gaworzenie.





Dragusiu, jak Krzykakus-Florkus?
I dzięki za inspiracje książkowe.

Demeter, oż Ty Roztrwaniaczu rodzinnej fortuny.
Którą paletkę?

Maria
Jakie wybrałaś krzesełko?--doczytałam.

Agatko, no nie znikaj tak!!!!

Monika coś do 18 msc z butelki.
Taka pozycja o jakiej piszesz to ulubiona do spania mojej Zosi. Pierwszy raz o mało na zawał nie padłam jak to zobaczyłam.
Mam nadzieję, że Mąż się ogarnie i Ci pomoże.
Nie wiem jak to będzie z piciem mleka z lovi-Zosia wodę pije na raty.







C.R o której będziecie zawozić W do żłobka i odbierać?
Oby to nie bylo po mleku.


Megi też staram się ułatwiać Mężowi życie i wspominam wcześniej o marzę.
A próbowałaś Puszkowi sama gotować?

Alliw ja podczytuję czasem z telefonu ale pisanie i cytowanie to horror:/

Scarlett, jak sobie pomyslałam o tej śrubie i zębie-ałłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłl laaaaaaaaaaaaaaaa
DOidy warto. Zosia pije z niego coraz lepiej. Już coraz mniej wylewa, nie robi takich dużych, łapczywych łyków. Ale dla nas najlepszy lovi 360.
Z telefonów polecam soy xperię-ja mam akurat p ale marzę o z.
W toyrusie i smyku to cena czyni cuda.
Dzięki za link.






Klementyna, padłam przy dialogu.
My cały czas używamy pampersów-zdarzyło się przesiusianie bokiem raz-ale raczej obstawiam niewyciągnięcie falbanki. Swoją drogą to Zosia bardzo dużo pije.

Hally u nas tez ślinotok, że po ścieżce Ją odnajdę.

Kwiatuszku, a proszę korzystaj
A koleżanka to żal.pl nawet żal. ru.
Oklaski za nocnikowanie.
Aleś przebiegła z tym wyjściem z domu.





Bzinko, Hania cudnamam nadzieję, że powóz wejdzie do łask.

Pani, Torres ma Pańskie podniebienie.
Nasze kaczki i łabędzie też obżarte, tylko kwakwakwa i nara.
Za to gołębie pod kościołem wiecznie nienażarte więc jest szał.
Kciuki za rozmowę z szefową.
Zdrowiej



ELuśka, zdrówka i zaglądaj częsciej.



Moderna w fajny sposób piszesz o kp i mm
Na mur-marmur przejściowe.
Zosia ostatnio gustuje tylko w surowym jabłku, gruszce-miękutkiego nie chce. Dla Niej frajda to gryzienie:/
Ten do odpychania fajny.
Pchacza Zosia coś nie bardzo-pooglądać od dołu, pokręcić kółkami, przewrócić to tak.
Nie mam pojęcia co oprócz sesji zdjęciowej i lilou Jej kupić. Myślałam o rowerku ale na 100% nie wiem jeszcze.
My mamy taką huśtawkę na drążku.






Kasia, zablokuję c fejsa jak będziesz się tam zagadywać, a tu mniej pisac.
Jeszcze kilka spacerów i na pewno waga zleci.


Achna to Ci Mikołajek dał prezencior w postaci wolnego czasu.

Despa jak tak to marudź ile wlezie.

Jola, oklaski dla Zdolniaszki Ewy.
Super, że odwiedzicie Polskę.



Tasiu trzymam kciuki za Was.

Malpko plus dla Męża-za docenienie.
I zdrówka.
U nas katar zębowy to praktycznie sama woda-2,3 dni i pojawia się ząb.








Monicca cieszę się, że wszystko ok.
Czekam na efekty sesji.


Więcej dziś nie nadrobię:/

My od wczoraj u Rodzicówfajnie jest. I z tej okazji Zosia zaczęła chodzić przedtem to było po parę kroczków a teraz całe mieszkanie przejdzie, jeszcze się zatrzymuje:kuca, podnosi i dalej idzie. Z tej okazji jutro dostanie pierwsze emelki

[cathlyn]

Napisane przez Dragusia88

u mnie w instrukcji cybexa napisali że najlepiej z tyłu za pasażerem, a nie zalecają na środku

Hmmm... Ciekawe czemu nie w środku. czytam w necie gdzie ten fotelik umieścić i oczywiście raz jest napisane, że od strony pasażera z tyłu, gdzie indziej, że od kierowcy (bo w razie wypadku kioerowca automatycznie chroni swoją stronę), a mi się zawsze wydawało, że właśnie na środku - bo uderzenie boczne ma mniejszą siłę - nie ważne z której strony. I tak w sumie musimy przymierzyć ten fotelik do samochodu i zobaczymy gdzie się da go bezpiecznie umieścić.

Co do Sleek'a to z każdego bloga na mnie napadał, że takie cienie dobre i się napaliłam Sie nie mogę doczekać aż przyjdzie Kusi mnie jeszcze wersja Ultra matte czy coś w ten deseń, ale odpuszczę - od kilku lat - 4?5? - używam mineralnych cieni - głównie lumiere ieveryday minerals, kupowałam sobie jak były promocje czy w jakiś zestawach, I tak sobie kupowałam, kupowałam i teraz mam z 40 cieni w różnych kolorach i one są tak cholernie wydajne, że ich chyba w życiu nie zużyje No czasem chciałabym sobie jakiś nowy dokupić, ale jeszcze ani jeden mi się nie skończyłMagiczne jakieś kurcze no. Tylko niewygodne do podróży, bo nie lubię sypkich przewozić, dlatego nabyłam Sleeka - a przynajmniej tak sobie tłumaczę

[moni_ka.g]

J. pełza przez sen, goni swoją przytulankę, rąbnął już o szczebelki.. coś nie może się ułożyć. tak źle i tak nie dobrze.

[Demeter]

Byou a co tam kupiłam jeszcze parę ciuszków na wiosnę
Paletka Sunset.

Napisane przez cathlyn

Co do Sleek'a to z każdego bloga na mnie napadał, że takie cienie dobre i się napaliłam Sie nie mogę doczekać aż przyjdzie Kusi mnie jeszcze wersja Ultra matte czy coś w ten deseń, ale odpuszczę - od kilku lat - 4?5? - używam mineralnych cieni - głównie lumiere ieveryday minerals, kupowałam sobie jak były promocje czy w jakiś zestawach, I tak sobie kupowałam, kupowałam i teraz mam z 40 cieni w różnych kolorach i one są tak cholernie wydajne, że ich chyba w życiu nie zużyje No czasem chciałabym sobie jakiś nowy dokupić, ale jeszcze ani jeden mi się nie skończyłMagiczne jakieś kurcze no. Tylko niewygodne do podróży, bo nie lubię sypkich przewozić, dlatego nabyłam Sleeka - a przynajmniej tak sobie tłumaczę

Oj to prawda

[Demeter]

Byou wielkie dla małej za chodzenie!

Napisane przez Tasia34

W końcu zdecydowałam się na GoClever Orion 97 (9,7') z klawiaturką

Bardzo fajny sprzęcik

Napisane przez pani22ka

ale mnie pozamiatało. leżę ze spuchniętym nosem, zawalonym gardłem. jakby mój organizm wyczuł, że może sobie pozwolić na chorobę. czyt. TŻ na tacierzyńskim.

Zdrówka

Napisane przez Dragusia88

znowu zamówiłam książki

Szalejesz!

Napisane przez monicca1989

Jedno zdjęcie w Klubie (na razie tylko to mam bo Pani fotograf na facebooka wstawiła) resztę ma podesłać do wyboru wieczorem.

Śliczne

Napisane przez jolanT

ta samotność też mnie strasznie dołuje
chciałabym być chociaż o połowę drogi bliżej do domu.. tęsknie bardzo za rodziną, przyjaciółmi.. tutaj znajomi znajomymi ale brak mi takiej bratniej duszy ;/

Nie dziwię się Wam dziewczyny
Ja jak się przeprowadziłam do Krakowa to tęskniłam bardzooo bo co z tego że w Polsce (bliżej) jak do domku przyjeżdżałam 3 razy w roku - dla mnie za mało kontaktu z rodzicami, bratem, rodziną i przyjaciółmi było. Znajomości z Krakowa to nie było to samo co przyjaźnie nawiązane w rodzinnym mieście za młodu.

Napisane przez Agateczka*

O jak miło
U nas leci jakoś, dwa razy w tygodniu mamy spotkania z prywatnym fizjo i raz na dwa tygodnie bądź rzadziej jeździmy do ośrodka, no i ćwiczymy trochę w domku.
Pomalutku widać postępy ale to jeszcze nic co by cieszyło oczy mam nadzieję że już niedługo będzie lepiej. Ale bardzo mi ciężko, mam słaby charakter szybko się dołuję

Kochana, głowa do góry - wiem, że łatwo się mówi (ja też łatwo się dołuję) ale, ale.... najważniejsze, że problem rozpoznany i wiecie co robić!

---------------------
Powiem Wam, że Kubuś bardzo interesuje się moimi kotami - jak tylko zobaczy to pełza do niego, macha nóżkami i rączkami i się ekscytuje Najlepiej jak ostatnio dałam kotom puszkę a on przypełznął do nich jak jadły i zaczął w misce im grzebać
Dobrze, że zdążyłam na czas bo już był umazany w kociej karmie ale chyba nie zjadł Dwa razy już też pociapał się w ich wodzie

W ogóle jest łobuzem ale jest też przeuroczy i mam ochotę na kolejnego pachnącego i ślicznego bobaska Ale rozsądek mówi nie

Poza tym martwię się, że Kubuś jeszcze nie siada Ma już 9,5 miesiąca.
Alliw, wiem, że Ty pisałaś że mały też nie siedzi - dobrze pamiętam? Idziesz do lekarza?
Wiecie, jakbym widziała, że próbuje ale on późno zaczął się podciągać za rączki no i teraz powoli to wszystko idzie.

Lecem w końcu spać.

[kwiatuszekkk21]

hej

mieliśmy podwójną kolędę najpierw przyszedł młody ksiądz, Karol szczęśliwy haha hihi itp, dostał obrazek a potem jeszcze proboszcz wpadł, bo myślał, że tamtego u nas nie było. Pytał czy jeszcze karmię a Karol się go wstydził jak nie on, wydarł od chłopa do mnie na ręce i się chował. w końcu zainteresowanie okularami było silniejsze i wygrało ze wstydem


ale komputer mi się tnie, ciężko idzie nadrabianie

Napisane przez kasia86bgo

Yhmmm nie wiem po co sprzatac - jak Ksiadz tak czy siak wejdzie w Butach do nas zawsze idzie 1wszy w klatce i zawsze Jest Brudno - dobrze maja ci na 4pietrze juz czysciutkie buciki


Bylam wczoraj na spacerze z mama - w tr i we te prawie 7km i jak na moja nadwage Umieralam podchodza pod gorke do domu - prawie 2h15' - czesciej by sie przydalo - to moze waga by we koncu zleciala tak min do 80 chociaz

My na 3 piętrze, więc zdążył wytrzeć buty o dywany sąsiadów

Kasia ściągnęłam sobie ostatnio jakąś aplikację na komórkę, głównie po to, żeby zaznaczyło mi spacerową trasę i żeby zobaczyć ile km robię ale przy okazji mi wyliczyło kalorie. spacer prawie 5 km w 1,5 godz, nogi w d... mi wchodziły i tylko 350 kcal. mało chyba chociaż z drugiej strony patrząc to 175 tic-taców

Scarlett, Dragusia no u nas późno ta kolęda, 2 lata temu mieliśmy w Walentynki a rok temu już w Wielkim Poście

Napisane przez Moderna

Hej dziewczyny, macie juz pomysl na prezent na pierwsze urodziny?

od babci mam kupić jakiś jeździk a od siebie jeszcze nie mam pojęcia co

Napisane przez Moderna

ja sie przeokrutnie ciesze, ze M. tak chetnie pije wode - ja niestety jako dziecko pewnie dostawalam wode z glukoza, bo nie potrafie pic wody :/

nie pamiętam jak było wcześniej ale w czasach gimnazjum/liceum pierwsze co robiłam po przyjściu ze szkoły to wypicie 2 szklanek wody (drugie to pytanie czy mamy coś słodkiego ), ogólnie bardzo dużo piłam wody. później prawie całe studia cola,cola,cola i dopiero w ciąży wróciłam do wody i pije do tej pory

Napisane przez jolanT

i właśnie my w tym jezdziku nie mamy opcji glosnosci i mnie sama uszy bola ;/ takze mysle, ze przy zakupie warto na to zwrocic uwage!

wyjmij baterie

Napisane przez Luna0

Ogólnie Kamil już fajnie gaworzy ale ona chce dalej z nim pracować. ja też bym chciała ale to nie na moją kieszeń tym bardziej że dziś nie robili czegoś nowego, prawie to samo co kiedyś i to samo co ja z nim robie w domu.
Ale fajnie naśladuje ruchy i pokazuje więc mówiła że napewno zaraz załapie naśladowanie dźwięków

super
zaraz przegoni Karola

Napisane przez pani22ka

też Cię nie poznaję po avku ale po charakterze pisma już tak

no wiem, strasznie nieskładnie piszę sama siebie czytać nie mogę i ciągle się dziwie, że Wam się chce

zdrówka dobrze, że masz Panika do pomocy



Karol ostatnio regularnie mnie opiernicza zmarszczy nos i brwi, patrzy na mnie i z takim naciskiem wyrzuca z siebie: dadadada dididi ddedede

---------- Dopisano o 05:24 ---------- Poprzedni post napisano o 04:43 ----------

Napisane przez Dragusia88

haha zamówiłam W KOŃCU księgę dźwięków

ale ci zazdroszczę, ze będziesz ją miała jeszcze taką ładną i w jednej części

Napisane przez pani22ka

hmmmm... no ironia właśnie dlatego (że, jak napisałaś - ani Duplo nie widzialaś, ani Strzałkowskiej), że jeśli Strzałkowska jest 18mc+, to żadna książka nie jest dla naszych dzieci.
piszę tylko, że nie zawsze oznaczenie producenta jest adekwatne (według mnie). o tym decyduję ja. może to być dla mnie wyznacznikiem, ale nie musi.

u nas czy 3m+ czy 18+ tak samo są dobrze się żre więc wydaje mi się, że przy książeczkach te ograniczenia są tak jak Moderna napisała tylko ze względu na zawartość

a duplo wg mnie jest odpowiednie dla naszych dzieci, bo za duże są do połknięcia a ograniczenie na mój rozum jest po to, że może dopiero taki 2-latek będzie kumał że to się układa

Napisane przez Moderna

majtki ubieralam juz z przyklejonym M.

Napisane przez Moderna

ja mysle nad taka , ktora sie rozwiesza pod futryna drzwi - na takim drazku - chyba kiedys nawet pojaiwla sie na watku, dobrze mysle?

ja taką drewnianą planuję na dzień dziecka

Napisane przez pani22ka

Monika, a te zwierzątka puzzlowe nie służą do wywalenia ? czasem jeszcze do sunięcia po podłodze.

w naszym przypadku jeszcze do gryzienia i stukania jednym o drugi

---------- Dopisano o 05:42 ---------- Poprzedni post napisano o 05:24 ----------

Napisane przez Moderna

cos w tym jest, nawet mowi sie o migrenie weekendowej - organizm po calym tygodniu pracy zwalnia obroty i pac.

podobno najwięcej zawałów jest w weekendy i podczas urlopów, bo organizm przyzwyczajony do stresu odpręża się i kaput

Napisane przez Agateczka*

2) co zrobić ze śmierdzącymi puzzlami piankowymi? wietrzą się jak na razie ale chyba im nie pomogło. Kupiłam i zła jestem bo jadą na odległość.

najpierw myłam w mydle babydream a później wywaliłam na mróz na 2 dni i im przeszło, ale jakoś strasznie nie śmierdziały

a gdzie kupiłaś?

Napisane przez BYou

My od wczoraj u Rodzicówfajnie jest. I z tej okazji Zosia zaczęła chodzić przedtem to było po parę kroczków a teraz całe mieszkanie przejdzie, jeszcze się zatrzymuje:kuca, podnosi i dalej idzie. Z tej okazji jutro dostanie pierwsze emelki

brawa i uściski dla Roszpunki

a co to emelki?


Uwaga!Uwaga! rozwiązanie fotozagadki
otóż Karola kolega jest starszy od niego o 7 miesięcy wzrostowo tak samo, ale Lolek potężniejszy (pewnie po ojcu będzie wielki), grabę ma 2 razy większą
tamten waży tylko 10kg, Karol pewnie juz z 11...
no co tu dużo gadać mały kark mi w domu rośnie będzie rządził na dzielni

wygrywa Małpka i anika, bo były najbliżej. Wasze nagrody:



Pani, bo nie wiem czy tam zobaczysz. Karol włosami nie przebił kolegi, bo M. był już 2 razy u fryzjera a ostatnio jego mama sama obcięła mu kudełki maszynką na roczek miał wielki busz na głowie

[maria28]

175 tic-tacow

Moje dziecko niedawno u sąsiadki bawiło się duplo. Nie ma możliwości połknięcia tych klocków.

[oliwka__]

Dzień dobry

Pani duż zdrówka

BYou dla Roszpunki za chodzenie

[kasia86bgo]

Napisane przez scarlett26

nie, mam teraz htc desire, klikam iks razy w każdą ikonkę żeby coś się łaskawie uruchomiło (lżej/mocniej, nic to nie daje) i wnerwia mnie to... testowałam tak jeszcze nokię lumię, samsunga jakiegoś i iPhone'a - to samo... jakaś tajemnicza cecha moich palców

Hihi - masz po prostu magiczne palce
A w poprzednim poscie chodzilo mi o model telefonu - no ale doczytalam ze Despa juz ci cos zaproponowala ;-)




Witam sie z rana - otwieram dzwi paczam a tam sniegu po kostunie, tyl zwrot i ubrlam getrusie ci by mi nozki nie zmarzly - a paczalam na pogoe mialo byc na Plusie i slonko


Cdn.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dragusia88]

Napisane przez BYou

Dragusiu, jak Krzykakus-Florkus?
I dzięki za inspiracje książkowe.

My od wczoraj u Rodzicówfajnie jest. I z tej okazji Zosia zaczęła chodzić przedtem to było po parę kroczków a teraz całe mieszkanie przejdzie, jeszcze się zatrzymuje:kuca, podnosi i dalej idzie. Z tej okazji jutro dostanie pierwsze emelki

nie zapeszając już tak nie krzyczy więc sąsiedzi oddychną

wow! dzielna Zosia

Napisane przez Demeter

W ogóle jest łobuzem ale jest też przeuroczy i mam ochotę na kolejnego pachnącego i ślicznego bobaska Ale rozsądek mówi nie

ode mnie i od Florka też życzonka najlepsze dla Niny z okazji urodzin

[kasia86bgo]

Napisane przez jolanT

ja myślałam, że zrobienie butli z dzieckiem na rękach czyni mnie bohaterką ale widocznie jestem na niższym level'u

to nie Tylko TY jestes na nizszym
/ chociaz nie probowalam jeszcze tak jak Moderna, ale kto wie kiedy nadejdzie czas na sprawdzenie



Bylam wczoraj w Navie na wyspie i mowi jaka sytuacja blaaa blaaaa - a laska
- pani jest samotna matka nie ma pani podwojnego rodzinnego (970nok)
== nie nie mam, bo z tego co mi w Navie na asane pani powiedziala by to dostac musze byc 3 lata w norwegii
- alez CO pani mowi, nalezy sie pani - jesli pracowala pani ost 12miesiecy z 18 przed urodzeniem dziecka

Nawet nie chcecie wiedziec jaka mine zrobila - co sobie pomyslalam o tej babie na asnae :pala; ( jak urodzilam Milunia mialam rowne 19miesiecy pobytu i 17pracy [ w tym 1miesiac juz na Macierzynskim ])

To ja sie "mecze" ogladam 10razy kazdy pieniadz - a ona mi z tekstem takim
No ide w piatek na spotkanie - i bede skladal wszystkie mozliwe podania w tym o zasilek amlimentacyjny ( tataus juz wpisany - wiec niech sie potem matrwi ) i zaznacze ze chce WSTeCz



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Demeter]

Napisane przez kasia86bgo

No ide w piatek na spotkanie - i bede skladal wszystkie mozliwe podania w tym o zasilek amlimentacyjny ( tataus juz wpisany - wiec niech sie potem matrwi ) i zaznacze ze chce WSTeCz

No to Oby się udało wstecz.

Kubuś dziś urządził pobudkę po 7. Jestem zombie bo poszłam spać o 3. Muszę się przestawić żeby wcześniej chodzić spać ale jak Zawsze lubiałam długo siedzieć i długo spać.

[bzinka]

Napisane przez cathlyn

Demeter - ja kupiłam sobie na Walentynki (a co!) paletę Sleeka au naturel nude. To moja pierwsza paletka tej firmy, ciekawa jestem jaka jakość i kolory Teraz używam mineralnych cieni i je wielbię więc nie wiem, czy mnie prasowane cienie zaspokoją makijażowo

Sleeki sa super, ale dla mnie mają taki minus, że zawsze mi się osypują na policzki podczas malowania, a są tak mocno napigmentowane, że nie jestem w stanie ich zetrzeć, jak nie zetre podkladu też, a nie lubię się malowac w odwrotnej kolejności.

Napisane przez Dragusia88

haha zamówiłam W KOŃCU księgę dźwięków
http://www.empik.com/zwierzeta-swiat...0493,ksiazka-p
http://www.matras.pl/moi-przyjaciele-mala-rybka.html
http://www.matras.pl/moi-przyjaciele-maly-tygrysek.html
i taką
http://www.matras.pl/zabka-moj-przyjaciel.html
jest więcej z tej serii ale zamówiłam na próbę jedną, muszę zobaczyć czy fajne ale oczywiście chcę być w posiadaniu całej serii

Ja mam z serii mój przyjaciel Kotka, Rybkę i Kaczuszkę Hania je dość lubi, chociaż w każdej tekst jest marny i w sumie podobny "oto mały kotek, który bardzo lubi......pewnego dnia..."

Napisane przez kwiatuszekkk21

Kasia ściągnęłam sobie ostatnio jakąś aplikację na komórkę, głównie po to, żeby zaznaczyło mi spacerową trasę i żeby zobaczyć ile km robię ale przy okazji mi wyliczyło kalorie. spacer prawie 5 km w 1,5 godz, nogi w d... mi wchodziły i tylko 350 kcal. mało chyba chociaż z drugiej strony patrząc to 175 tic-taców

Ech ja codziennie przechodzę zwykle 8-10 km i to szybkim marszem, 2 godziny to trwa, wracam cala mokra, a jakoś nie chudne od tego i czesto ide pod górę no i z obciążeniem wózkowym.
Sataram się,żeby średnią prędkość miec około 4,5-5 km/h
W takim tempie 10km to spalanie ok 600kcal.

Pani zdrowiej i odpoczywaj przy pomocy Panika


Dziewczyny, wrócił mój tż i mówi,że ten wózek, co zamówiłam, to wcale wg niego nie jest w bardzo dobrym stanie i żebym go oddała. Wątpię,żeby się dało go oddać. Zresztą po 2 sezonach uzywania to idealny przeciez nie będzie. I nie wiem co robic, czy pisac do gościa i próbować oddać, czy nie. Wózka nie używałam jeszcze.

[pani22ka]

Cytaty w kolejności zawieszania się kompa

Napisane przez Demeter

Muszę się przestawić żeby wcześniej chodzić spać ale jak Zawsze lubiałam długo siedzieć i długo spać.

rozwaliłaś mnie Szczęściaro! jaki synek dla Ciebie - dotąd - był wyrozumiały

Napisane przez kasia86bgo

No ide w piatek na spotkanie - i bede skladal wszystkie mozliwe podania w tym o zasilek amlimentacyjny ( tataus juz wpisany - wiec niech sie potem matrwi ) i zaznacze ze chce WSTeCz

klask i:
Kasia, dobrze, że tak jest. a nie ma tam kogoś z kim mogłabyś porozmawiać o przepisach/zasadach/przywilejach? bez jaj. Rok jesteś bez czegoś co Ci się należy

Napisane przez kwiatuszekkk21

w końcu zainteresowanie okularami było silniejsze i wygrało ze wstydem

Napisane przez kwiatuszekkk21

nogi w d... mi wchodziły i tylko 350 kcal. mało chyba

tyle co trza. Mnie Bzinia zainspirowała i od 1,5 miesiąca też noszę krokomierz. Mniej więcej też mam takie wyniki ze średniego spaceru.
Wcale nie tak mało
Bardziej się podłamuję jak pedałuję jak głupia a pokazuje takie ilości spalanych kalorii, że nawet mi się nie chce na tic-taki przeliczać.

Napisane przez kwiatuszekkk21

sama siebie czytać nie mogę i ciągle się dziwie, że Wam się chce

to się nie czytaj, tylko pisz

Napisane przez kwiatuszekkk21

więc wydaje mi się, że przy książeczkach te ograniczenia są tak jak
Moderna napisała tylko ze względu na zawartość

owszem zgadzam się co do kumatości zawartości. tylko żadna z książeczek nie bylaby jeszcze dla naszych dzieci. No przy całej wierze w inteligencję naszych dzieci, nie uwierzę, że maluchy zrobią analizę literacką "Ptasiego radia".
Jak dla mnie to nie o to chodzi by dziecko "rozumiało". Ma czas na to. Chodzi o kontakt, interakcje, rytm, powtarzalność, obycie itp.

Jak mi ktoś mówi, że Czereśniowa nie jest dla mojego dziecka to mi się śmiać chce. Może i nie ogarnia idei, nie opowie mi o losach bohaterów, ale na pewno szukanie konkretnych zwierzątek czy rzeczy w różnych kontekstach/okolicznościach przyrody jest konstruktywne. nawet bardzo.

Napisane przez kwiatuszekkk21

a ograniczenie na mój rozum jest po to, że może dopiero taki 2-latek będzie kumał że to się układa

jak będzie miał 2 lata będzie na pewno inaczej się tym bawić. pewnie pełniej.
Jak dotąd jest to najlepsza zabawka edukacyjna jaką mamy. Nigdy się nie nudzi.
Budować nie buduje, ale podaje mi tacki, pokazuje (czyt. tłucze w wybrany element) co ja mam przyczepiać. albo buduje mama a T. się cieszy z możliwości otwierania okienek czy drzwiczek. albo buduję wieżę a on jest burza albo buja kurę na huśtawce - czasem za mocno bujnie, ale kwiczy przy tym z uciechy. albo wysypujmy z pudła klocki a on "sprząta" klocki wsypując je pojedynczo znów do pudła. o rozpoznawaniu zwierzątek, nazywaniu ich (przeze mnie), przykładaniu do ilustracji w książeczce - nie wspomnę. albo o tym, że budując nazywam kolory i liczę, że gdzieś to się koduje - zobaczymy. może za rok dopiero, albo za trzy on powtórzy, ale dla mnie to nie jest jazda na czerwonym świetle.

Napisane przez kwiatuszekkk21

no co tu dużo gadać mały kark mi w domu rośnie będzie rządził na dzielni

hehe jak patrzę na mojego Dresa, to też mi to do głowy przychodzi.

Napisane przez kwiatuszekkk21

Karol włosami nie przebił kolegi

błaggggaaaaaammmmmm.... nie pyskuj

Napisane przez BYou

I z tej okazji Zosia zaczęła chodzić

suuuppperrrrr!!!!!!! klask i:
które butki wybrałaś? poczekam na Twą opinię (pewnie długo poczekam z kupnem, bo T. ani myśli o chodzeniu )

Napisane przez Demeter

Poza tym martwię się, że Kubuś jeszcze nie siada Ma już 9,5 miesiąca.

T. dopiero od jakiegoś czasu siada. wyszło mu zupelnie przypadkiem i się spodobało. żaden lekarz nie potępiał ani mnie, ani syna. raczej słyszeliśmy: "przyjdzie pora".
ale jak masz kogoś zaufanego -przejdź się dla swojego sumienia.

a te cienie (w kolorach ziemi) są matowe?

[BYou]

Demeter też wczoraj kupiłam parę rzeczy dla siebiem.in buty do spaceringów. A Ty co upolowałaś?
Mamy podobną fascynację jeśli chodzi o piecha. Nic nie jest takie super jak jego posłąnie, miski. Już parę razy udało się Jej spróbować suchej karmy. Uczę Ją żeby wypluwała co ma w buziulce, raz się uda, raz nie.

Kwiatuszku, emelki to buciki
To ja pojechałam z fantazją jeśli chodzi o różnicę wieku
Z jakiej aplikacji korzystasz? Muszęsobie coś zmontować i sprawdzić ile dziennie łażę

Dragusiu to Floruś łaskawca


Oliwka



Pani, kupiłam takie:http://www.ceneo.pl/10590331
Mierzyłyśmy je w sklepie ale nie było odpowiedniego rozmiaru w takim kolorze. Są leciutkiemam nadzieję, że będzie się Jej dobrze chodzić. na potem kupiłam jeszcze różowe conversy bo z miętowych nie było rozmiaruNie znasz dnia, ani godzinyZosi teraz wystarczył impuls bo zobaczyła otwarte drzwiczki od szafki w kuchni i pocisnęła
Co do Czereśniowej mam podobne przemyślenia. Ja się wczuwam, opowiadam, a Ona wyszukuje mi kotki, pieski, bociany, kominiarza

Kasiu, a do tyłu Ci wypłacą to rodzicielskie? trzymam kciuki.

Bzinko spróbować z oddaniem można
Pytanie tylko czy znajdziesz szybko coś w dobrym stanie.
Jak mi tak mąż mówi to odpowiadam:to Ty znajdź



Tasiu na pewno będziesz zadowolona ze sprzętu

Jola, ja Ci się nie dziwię, mieszkam dużo bliżej nż Wy i czasem tak mi źle, że nie mogę pójść do Siostry czy Rodziców. Wszystko zostawiłam daleko.
Pokaż Ewunię

[pani22ka]

Napisane przez bzinka

a są tak mocno napigmentowane

a jakie w porównaniu do jakiejś marki którą znam?

Napisane przez bzinka

Dziewczyny, wrócił mój tż i mówi,że ten wózek, co zamówiłam, to wcale wg niego nie jest w bardzo dobrym stanie i żebym go oddała.

hmmmm a co jest w kiepskim stanie?
mój był używany prawie 4 sezony i nie uważam, że jest w złym stanie...

a co on proponuje?

Napisane przez BYou

m.in buty do spaceringów.

poka, poka!

Napisane przez BYou

na potem kupiłam jeszcze różowe conversy bo z miętowych nie było rozmiaru

a emelki piękne poka

[BYou]

Pani, emelkom zrobię zdjęcie jak przyjdą
moje to takie:http://www.eobuwie.com.pl/product-po...Samuel-04.html
trampki niskie

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

owszem zgadzam się co do kumatości zawartości. tylko żadna z książeczek nie bylaby jeszcze dla naszych dzieci. No przy całej wierze w inteligencję naszych dzieci, nie uwierzę, że maluchy zrobią analizę literacką "Ptasiego radia".
Jak dla mnie to nie o to chodzi by dziecko "rozumiało". Ma czas na to. Chodzi o kontakt, interakcje, rytm, powtarzalność, obycie itp.

Jak mi ktoś mówi, że Czereśniowa nie jest dla mojego dziecka to mi się śmiać chce. Może i nie ogarnia idei, nie opowie mi o losach bohaterów, ale na pewno szukanie konkretnych zwierzątek czy rzeczy w różnych kontekstach/okolicznościach przyrody jest konstruktywne. nawet bardzo.

jak będzie miał 2 lata będzie na pewno inaczej się tym bawić. pewnie pełniej.
Jak dotąd jest to najlepsza zabawka edukacyjna jaką mamy. Nigdy się nie nudzi.
Budować nie buduje, ale podaje mi tacki, pokazuje (czyt. tłucze w wybrany element) co ja mam przyczepiać. albo buduje mama a T. się cieszy z możliwości otwierania okienek czy drzwiczek. albo buduję wieżę a on jest burza albo buja kurę na huśtawce - czasem za mocno bujnie, ale kwiczy przy tym z uciechy. albo wysypujmy z pudła klocki a on "sprząta" klocki wsypując je pojedynczo znów do pudła. o rozpoznawaniu zwierzątek, nazywaniu ich (przeze mnie), przykładaniu do ilustracji w książeczce - nie wspomnę. albo o tym, że budując nazywam kolory i liczę, że gdzieś to się koduje - zobaczymy. może za rok dopiero, albo za trzy on powtórzy, ale dla mnie to nie jest jazda na czerwonym świetle. (pewnie długo poczekam z kupnem, bo T. ani myśli o chodzeniu )

zgadzam sie w zupelnsoci co do ksiazek i do innych zabawek (trzeba byc kreatywnym - a ty jestes w tym mistrzem )

ja na poczatku myslalam, ze to chodzi o wyjasnienie tych oznaczen 18+ na ksiazeczkach - ale sama tez daje ksiazki z wyzszych polek wiekowych, bo nawet przegladanie kolorowych obrazkow, przewracanie kartek, naciskanie przyciskow sprawia frajde

a jakie masz klocki duplo? (bo to o nich mowa?)



a mnie cala noc bolal brzuch, rano zwymiotowalam kolacje - cale szczescie maz zostal w domu to moglam dospac, nie wiem co mi tak zaszkodzilo

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

Bylam wczoraj w Navie na wyspie i mowi jaka sytuacja blaaa blaaaa - a laska
- pani jest samotna matka nie ma pani podwojnego rodzinnego (970nok)
== nie nie mam, bo z tego co mi w Navie na asane pani powiedziala by to dostac musze byc 3 lata w norwegii
- alez CO pani mowi, nalezy sie pani - jesli pracowala pani ost 12miesiecy z 18 przed urodzeniem dziecka

Nawet nie chcecie wiedziec jaka mine zrobila - co sobie pomyslalam o tej babie na asnae :pala; ( jak urodzilam Milunia mialam rowne 19miesiecy pobytu i 17pracy [ w tym 1miesiac juz na Macierzynskim ])

To ja sie "mecze" ogladam 10razy kazdy pieniadz - a ona mi z tekstem takim
No ide w piatek na spotkanie - i bede skladal wszystkie mozliwe podania w tym o zasilek amlimentacyjny ( tataus juz wpisany - wiec niech sie potem matrwi ) i zaznacze ze chce WSTeCz

to teraz żeby ci to wypłacili

Napisane przez bzinka

Ja mam z serii mój przyjaciel Kotka, Rybkę i Kaczuszkę Hania je dość lubi, chociaż w każdej tekst jest marny i w sumie podobny "oto mały kotek, który bardzo lubi......pewnego dnia..."


Dziewczyny, wrócił mój tż i mówi,że ten wózek, co zamówiłam, to wcale wg niego nie jest w bardzo dobrym stanie i żebym go oddała. Wątpię,żeby się dało go oddać. Zresztą po 2 sezonach uzywania to idealny przeciez nie będzie. I nie wiem co robic, czy pisac do gościa i próbować oddać, czy nie. Wózka nie używałam jeszcze.

czyli nie polecasz kupowania całej serii ?
jak sprzedawca nie zaznaczył że jest bardzo zniszczony to reklamuj

BYou kupiłaś Zosi buty za ponad 200zł ???

zazdroszcze wam że możecie czytać i pokazywać bez zeżarcia książki, Florek nie usiedzi więc o żadnym pokazywaniu nie ma mowy

[BYou]

Dragusiu
za obie pary prawie tyle.

[corka_rosy]

Hej!

Moderna, szacun za zakładanie rajstop z Marcelem na rękach, ja jeszcze wciąż mam problemy z kurtką, rajstop chyba bym nie dała rady
Dziś byłam z W. u dwóch lekarzy (ja byłam badana) i wszystko z W. na ręku. Da się W. uśmiechnięty, gadający, wszyscy nim zachwyceni

Napisane przez Demeter

Dziewczyny, ważna informacja o fotelikach. Niestety ja jestem w gronie posiadaczy wadliwego fotelika Maxi Cosi

Mam nadzieję, że bez problemu wymienią na taki bez wad.

Napisane przez Agateczka*

Ale bardzo mi ciężko, mam słaby charakter szybko się dołuję

Napisane przez BYou

C.R o której będziecie zawozić W do żłobka i odbierać?
Oby to nie bylo po mleku.

7.30-16.30.
Chyba jednak po mleku, bo makaron jadł też wczoraj, ale dostał inne mleko i wszystko w porządku.
Pała dla mnie za nieprzeczytanie składu przed podaniem. Mleko dla alergików ma w składzie koncentrat hydrolizowanego białka z mleka i galaktooligosacharydy z mleka. Nie rozumiem, jak to możliwe, przecież mleko uczula, w przypadku ostrej alergii wszystkie pochodne mleka uczulają. Moderna, wiesz coś na ten temat?

Napisane przez cathlyn

Hmmm... Ciekawe czemu nie w środku. czytam w necie gdzie ten fotelik umieścić i oczywiście raz jest napisane, że od strony pasażera z tyłu, gdzie indziej, że od kierowcy (bo w razie wypadku kioerowca automatycznie chroni swoją stronę), a mi się zawsze wydawało, że właśnie na środku - bo uderzenie boczne ma mniejszą siłę - nie ważne z której strony. I tak w sumie musimy przymierzyć ten fotelik do samochodu i zobaczymy gdzie się da go bezpiecznie umieścić.

do pogrubionego - właśnie dlatego zamontowałam teraz mój z tyłu za mną, ale pan w sklepie wczoraj mnie uświadomił, że jednak lepiej będzie za pasażerem. Bo jeśli W. będzie płakać, to jak stanę na poboczu przy ruchliwej drodze, to łatwiej będzie mi do niego podejść. Poza tym mogę się odwrócić, coś podać, łatwiej jest regulować kąt nachylenia siedzenia.
Dziś jechałam z W. za mną i było ok, dałam radę bez dodatkowego lusterka.
A w ogóle to muszę Wam się przyznać, że skończyło mi się prawo jazdy i od pewnego czasu jeżdżę bez Dopiero dziś załatwiałam formalności.

Napisane przez kasia86bgo

To ja sie "mecze" ogladam 10razy kazdy pieniadz - a ona mi z tekstem takim
No ide w piatek na spotkanie - i bede skladal wszystkie mozliwe podania w tym o zasilek amlimentacyjny ( tataus juz wpisany - wiec niech sie potem matrwi ) i zaznacze ze chce WSTeCz

Trzymam bardzo mocno kciuki, żeby wypłacili Ci wstecz.

[scarlett26]

Napisane przez corka_rosy

Hej!

Mleko dla alergików ma w składzie koncentrat hydrolizowanego białka z mleka i galaktooligosacharydy z mleka. Nie rozumiem, jak to możliwe, przecież mleko uczula, w przypadku ostrej alergii wszystkie pochodne mleka uczulają..

Nie wszystkie, mleka na receptę takie jak Nutramigen czy Bebilon pepti to też koncentraty hydrolizatu serwatki lub kazeiny i GOS - wszystko z mleka. GOS to cukry niezbędne do rozwoju bakterii probiotycznych, nie uczulają. Uczula białko, a hydrolizat białka to jakby strawione białko - im większy stopień hydrolizy, tym mniejsza szansa uczulenia.

[pani22ka]

Napisane przez BYou

Pani, emelkom zrobię zdjęcie jak przyjdą

Twoje tyż fajniutkie

Napisane przez Moderna

a jakie masz klocki duplo?

takie dostał od dziadków na gwiazdkę: http://klockowo.pl/opis/3779692/1050...ego-duplo.html

Potem dokupiłam (za $ Michała ):
http://klockowo.pl/opis/2953238/6158...ego-duplo.html
http://klockowo.pl/opis/4387643/1052...ego-duplo.html

póki co schowałam 3-4 elementy.


a mąż w porządku? mam nadzieję, że to nie zatrucie

Napisane przez Dragusia88

zazdroszcze wam że możecie czytać i pokazywać bez zeżarcia książki, Florek nie usiedzi więc o żadnym pokazywaniu nie ma mowy

z czasem usiedzi i pasje konsumpcyjne przegrają z ciekawością

[corka_rosy]

Scarlett, dzięki za odpowiedź. Ale mimo dużego stopnia przetworzenia te składniki i tak mogą uczulać?
Boję się znów podać mu to mleko.