Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach 2014

[Elfka86]

Napisane przez jagodzia133

Będzie dobrze własnie to sa plusy i minusy internetu bo się można głupot naczytać.

To prawda mam nadzieję, że na usg połówkowym za 2 tygodnie będzie już tam wszystko w lepszym stanie fakt faktem po lekach sama czuję różnicę
A tego wujka to bym w końcu no ileż można

zubi pokaż kocyk

Ja się od tygodnia zbieram, żeby zacząć obrus haftować i tak mi schodzi

[agaaga89]

Napisane przez God Of War 20

Czy wy też w takich początkach ciąży czułyście takie dziwne uczucie rozpierania/rozciągania w brzuchu? Jak się położę to takie dziwne uczucie napięcia mam, tak jakby mi się brzuch napiął mocno...

W pierwszej ciąży tak miałam, nawet brałam nospę tak bolało. Doktor wtedy po przebadaniu stwierdził, że to wszystko się rozciąga i stąd ten dokuczliwy ból

Napisane przez zubi89

Oo ty też w czwartek jak będę pić to pomyślę o Tobie za zdrówko naszych córeczek



agaaga89 pytałaś mnie na czerwcówkach jakie koszulę kupiłam...kupiłam takie jak jagodzia ale z kwiatkami na dolę jedną niebieską a drugą zieloną.

Jedyna myśl jaka mnie pociesza to cel dla jakiego muszę wypić to dziadostwo i wytrzymać z nim 2 godziny w żołądku To wzniesiemy razem toast za nasze laleczki!
Ciekawa byłam na jakie się zdecydowałaś w końcu Sporo rzeczy masz już do wyprawki chyba?
Pochwal się kocykiem jak skończysz!!!

[D0tk4]

Zbieram sie na wizytę u położnej. Trzymajta kciuki

[jagodzia133]

Napisane przez D0tk4

Zbieram sie na wizytę u położnej. Trzymajta kciuki

Napisane przez Elfka86

To prawda mam nadzieję, że na usg połówkowym za 2 tygodnie będzie już tam wszystko w lepszym stanie fakt faktem po lekach sama czuję różnicę
A tego wujka to bym w końcu no ileż można

Ja się od tygodnia zbieram, żeby zacząć obrus haftować i tak mi schodzi

Skoro po lekach jest lepiej no to widzisz że warto brać. Jak by mi lekarz kazał to tez bym łykała. Będzie dobrze

[wik_and_ola]

Napisane przez (kicia)

PS. moje dziecko do mnie bulgocze i to na pewno nie jelita tak na 99,9%

Gratuluję pierwszych ruchów Cudne uczucie, co?

Napisane przez jagodzia133

I co zabije?? już mój mąż nie ma wolnego w sobotę no nic jadę sama z siostrą któregoś dnia bo to kuźwa nic z tego nie będzie jest mi smutno jest mi źle

A do tego wszystkiego zapomniałam o dzisiejszym spotkaniu z położna i jestem zła na siebie. Bo dzisiaj miało być kompanie dzidziusia a co najlepsze to koło 10.30 byłam koło przychodni. I kurcze nie przypomniało mi się no.

Współczuję wujka, strasznie jest nieżyczliwy, skoro wie, że jesteś w ciąży i czasem potrzebujesz męża to mógłby go trochę czasem odciążyć... No ale najczęściej trudniej dogadać się z rodziną niż z obcymi

Napisane przez (kicia)

ja się zastrzelę mam zajęcia w tym sem od 12 do 19 pfff jasne już to widzę jak ja będę na nie jeździć pół biedy jakby to były wykłady. A to będą od 15 do 19 obowiązkowe ćwiczenia seminarium zresztą też
problemem nie jest sam fakt że długo tylko to że dojeżdżam a póki zjadę z mojego wydziału na pks będzie 20 a w domu będę na 21

I dlatego ja jestem przeszczęśliwa, że okres studiów mam za sobą Chociaż zdaża mi się myśleć o robieniu podyplomówki, tylko właśnie te dojazdy mi przeszkadzają

Napisane przez Lilotka

Dziękuje za odpowiedzi odnośnie mojego pytania o trzymanie laptopa na brzuchu. Naczytałam się na innych forach i znalazłam wypowiedz fizyka i szczerze mówiąc trochę się przestraszyłam... Ów fizyk napisał, ze jakiekolwiek fale elektroniczne mogą zaszkodzić dziecku i jeśli można to należy ich unikać (robili badania na myszach ) i okazało się, że (że tak nazwę) "pierwsze pokolenie" było "zdrowe" za to późniejsze rodziły się z wadami i deformacjami... Wiem że ludzie to nie myszy, ale nie będę ryzykować...

Zrobiłam termin do Gina dopiero na 11 marca :/ Trochę poczekam.... Ale jak na razie czuje się doskonale... Więc mi się nie spieszy Mam takiego power`a dzisiaj, ze wysprzątałam cały dom

Coś jest w tym co piszesz, że te fale mają zły wpływ na płód.

Napisane przez D0tk4

Zbieram sie na wizytę u położnej. Trzymajta kciuki

No to ogromniaste kciuki!!!

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

Mi te oleje tak śmierdzą... jakoś dziwnie... no ale może wariuje

Jeszcze mam takie pytanie bo pisałyście o zaparciach... był czas, że mi się chciało a nie mogłam a teraz znowu często dopada mnie biegunka... nie wiem czym to spowodowane...

ja to miałam na zmianę od chyba 9go tygodnia zaparcie..biegunka...zapa rcie... biegunka...

przeszło gdzieś w połowie 12go a teraz wróciły zaparcia

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

proszę o kciuki za wizytę

[wik_and_ola]

Napisane przez (kicia)

ja to miałam na zmianę od chyba 9go tygodnia zaparcie..biegunka...zapa rcie... biegunka...

przeszło gdzieś w połowie 12go a teraz wróciły zaparcia

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

proszę o kciuki za wizytę

Ja też mam skierowanie teraz na glukozę, ale wizytę mam na 17g0 marca, więc będę robiła na początku przyszłego miesiąca, też mam przed tym stresa...

[Lilotka]

[QUOTE=Lilotka;45184876]Mam 34 lata i o dzidzie starałam się tylko miesiąc!! Mój mąż spisał się na medal i właśnie w dzień zakochanych okazało się , że jestem w ciąży!! /QUOTE]

Gratulacje spokojnej ciąży życzę! I dawaj znać kiedy pierwsza wizyta

Dziękuje
Dopiero na 11 marca mój Gin przeżywa oblężenie..

[zubi89]

Napisane przez Elfka86

To prawda mam nadzieję, że na usg połówkowym za 2 tygodnie będzie już tam wszystko w lepszym stanie fakt faktem po lekach sama czuję różnicę
A tego wujka to bym w końcu no ileż można

zubi pokaż kocyk

Ja się od tygodnia zbieram, żeby zacząć obrus haftować i tak mi schodzi

Mam nadzieje, że będzie już dobrze

Jak się trochę ogarnę to cyknę fotke

Napisane przez agaaga89

W pierwszej ciąży tak miałam, nawet brałam nospę tak bolało. Doktor wtedy po przebadaniu stwierdził, że to wszystko się rozciąga i stąd ten dokuczliwy ból


Jedyna myśl jaka mnie pociesza to cel dla jakiego muszę wypić to dziadostwo i wytrzymać z nim 2 godziny w żołądku To wzniesiemy razem toast za nasze laleczki!
Ciekawa byłam na jakie się zdecydowałaś w końcu Sporo rzeczy masz już do wyprawki chyba?
Pochwal się kocykiem jak skończysz!!!

A co ty

Mam ciuszki, kosz na pieluchy, 3 koce (w tym jeden wczoraj skończony), i teraz te koszulę i to tyle

Napisane przez (kicia)

ja to miałam na zmianę od chyba 9go tygodnia zaparcie..biegunka...zapa rcie... biegunka...

przeszło gdzieś w połowie 12go a teraz wróciły zaparcia

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

proszę o kciuki za wizytę

i gratuluję pierwszych ruchów

[agaaga89]

Kicia kciuki za wizytę

[zubi89]

Wyszło mi coś takiego tylko nie udało mi się uchwycić koloru a w realu wygląda on tak
http://www.prototyp.pl/item/3473_liliowy-mamur.html

[Lilotka]

do Zubi89

"Ale wiesz, że ten wątek jest dla mam starających się ? większość z nas lada moment rodzi...więc nie wiem czy nie lepiej by ci było na wątku mam październikowych gdzie dziewczyny są na tym samym etapie co ty."

Tytuł wątku na to nie wskazuje i o co Ci chodziło to nie wiem... :/ starających się i w CIĄŻY?? Zresztą co Ci przeszkadza, że tu jestem?? Moje pytanie dotyczyło trzymania laptopa na brzuchu a nie gdzie znajdę wątek w którym nie będę piątym kołem u wozu... Większość lada moment rodzi?a jak widzę mamy różnie zaawansowane ciążowo więc nie rozumiem dlaczego przeszkadza Ci moja obecność.

[God Of War 20]

Napisane przez Lilotka

do Zubi89

"Ale wiesz, że ten wątek jest dla mam starających się ? większość z nas lada moment rodzi...więc nie wiem czy nie lepiej by ci było na wątku mam październikowych gdzie dziewczyny są na tym samym etapie co ty."

Tytuł wątku na to nie wskazuje i o co Ci chodziło to nie wiem... :/ starających się i w CIĄŻY?? Zresztą co Ci przeszkadza, że tu jestem?? Moje pytanie dotyczyło trzymania laptopa na brzuchu a nie gdzie znajdę wątek w którym nie będę piątym kołem u wozu... Większość lada moment rodzi?a jak widzę mamy różnie zaawansowane ciążowo więc nie rozumiem dlaczego przeszkadza Ci moja obecność.

Zubi chodziło o to, że jest to wątek utworzony dla mam z wątku staraczkowego w którym wszystkie wcześniej się udzielałyśmy. Potem stopniowo zachodziłyśmy w ciąże i został utworzony ten osobny wątek dla nas.

[Lilotka]

no coment...

[God Of War 20]

Napisane przez Lilotka

no coment...

W czym masz problem? To po co pytasz, po to żeby potem napisać "no comment"?

[Lilotka]

Mam problem w tym ze jesteście wrednymi babami i przeszkadza wam ktoś w wątku... Zresztą nie było to do Ciebie tylko do zubi89. Skąd mam wiedzieć jaka była historia tworzenia tego wątku?? Napisałam no coment bo nie chciałam pisać tego co właśnie napisałam.

[God Of War 20]

Napisane przez Lilotka

Mam problem w tym ze jesteście wrednymi babami i przeszkadza wam ktoś w wątku... Zresztą nie było to do Ciebie tylko do zubi89. Skąd mam wiedzieć jaka była historia tworzenia tego wątku?? Napisałam no coment bo nie chciałam pisać tego co właśnie napisałam.

Ej ej trochę się zagalopowałaś dziewczyno. Czy ja Ci coś takiego napisałam? Czy zubi Ci napisała, że masz się stąd wynosić? NIE. Powiedziała tylko, ze wszystkie tu dziewczyny sa już na zaawansowanym etapie ciąży... znają się jak łyse konie, a Ty jestes na początku drogi i mozesz sie nie odnaleźć i zasugerowała watek dla mam październikowych. Co w tym złego?
Nie sądzę aby miała coś złego na myśli zato Ty sie zagalopowałaś hoho.

[zubi89]

Napisane przez Lilotka

do Zubi89

"Ale wiesz, że ten wątek jest dla mam starających się ? większość z nas lada moment rodzi...więc nie wiem czy nie lepiej by ci było na wątku mam październikowych gdzie dziewczyny są na tym samym etapie co ty."

Tytuł wątku na to nie wskazuje i o co Ci chodziło to nie wiem... :/ starających się i w CIĄŻY?? Zresztą co Ci przeszkadza, że tu jestem?? Moje pytanie dotyczyło trzymania laptopa na brzuchu a nie gdzie znajdę wątek w którym nie będę piątym kołem u wozu... Większość lada moment rodzi?a jak widzę mamy różnie zaawansowane ciążowo więc nie rozumiem dlaczego przeszkadza Ci moja obecność.

Napisane przez Lilotka

Mam problem w tym ze jesteście wrednymi babami i przeszkadza wam ktoś w wątku... Zresztą nie było to do Ciebie tylko do zubi89. Skąd mam wiedzieć jaka była historia tworzenia tego wątku?? Napisałam no coment bo nie chciałam pisać tego co właśnie napisałam.

Ale gdzie napisałam, że mi przeszkadzasz ? po prostu chciałam Ci powiedzieć, że to nie jest jeden z typowych wątków mamusiowych...my tu się znamy od kilku miesięcy z innego wątku i aby się dalej wspierać powstał ten wątek...oprócz tego udzielamy się na majówkach, czerwcówkach i sierpniówkach itd.. dlatego zasugerowałam Ci inny wątek ale nie po to żeby cię wyrzucić chcesz to pisz nikt Ci nie broni...dziewczyny Cię przywitały a Ty nas obrażasz.... A w tytule pisze jak byk "mamusie po staraniach"....

[God Of War 20]

Napisane przez zubi89

Ale gdzie napisałam, że mi przeszkadzasz ? po prostu chciałam Ci powiedzieć, że to nie jest jeden z typowych wątków mamusiowych...my tu się znamy od kilku miesięcy z innego wątku i aby się dalej wspierać powstał ten wątek...oprócz tego udzielamy się na majówkach, czerwcówkach i sierpniówkach itd.. dlatego zasugerowałam Ci inny wątek ale nie po to żeby cię wyrzucić chcesz to pisz nikt Ci nie broni...dziewczyny Cię przywitały a Ty nas obrażasz.... A w tytule pisze jak byk "mamusie po staraniach"....

Dokładnie

Lilotka Twoje zachowanie i komentarz, że jesteśmy wredne był nie na miejscu.

[Lilotka]

Wyrażenie "Wredne baby" dotyczył tylko tych którym przeszkadzała moja aktywność na tym wątku co do reszty nie mam żadnych zastrzeżeń. Gdybym się nie mogła odnaleźć to bym tu nie wchodziła. Zresztą kończę tą dyskusje i przenoszę się do wątku, gdzie nie będę piątym kołem u wozu. Żegnam.

[God Of War 20]

Napisane przez Lilotka

Wyrażenie "Wredne baby" dotyczył tylko tych którym przeszkadzała moja aktywność na tym wątku co do reszty nie mam żadnych zastrzeżeń. Gdybym się nie mogła odnaleźć to bym tu nie wchodziła. Zresztą kończę tą dyskusje i przenoszę się do wątku, gdzie nie będę piątym kołem u wozu. Żegnam.

Już Ci tłumaczyłyśmy, że nikomu nie przeszkadzała ale Ty oczywiscie wiesz lepiej swoje.
Nikt Cie tu nie obrazil zato Ty nas owszem.
Zachowujesz sie jak rozkapryszona nastolatka: obrazam sie i sobie ide, zegnam.

Rob jak chcesz.

[zubi89]

Wrzucam jeszcze pierwszą literkę, którą zrobiłam do powieszenia

[Elfka86]

zubi śliczności ja niestety z szydełkiem się jakoś nigdy nie mogłam zaprzyjaźnić, za to moja mama to mistrzyni tego fachu

[(kicia)]

Napisane przez Lilotka

Mam problem w tym ze jesteście wrednymi babami i przeszkadza wam ktoś w wątku... Zresztą nie było to do Ciebie tylko do zubi89. Skąd mam wiedzieć jaka była historia tworzenia tego wątku?? Napisałam no coment bo nie chciałam pisać tego co właśnie napisałam.

Zubi nie miała nic złego na pewno na myśli kto jak kto ale akurat Ona jest tu raczej najmniej wredną babą
raczej właśnie chodziło o to że znamy się tu już dość długo i możesz sę czuć jakoś pominięta czy coś


A ja jestem wrednia i jestem z tego dumna !



wróciłam od doktorka ręce mi opadły. On zapomniał że ja cieżarna i nie potrzebnie mnie w sumie fatygował bo w 17 tyg to on jeszcze nie będzie ryzykował podawania leków na zapalenie bo mogą mieć zły wpływ na dziecko więc dostałam tylko nastatyne i za tydzień jeśli coś się poprawi to może powtórzymy cyto. Ogólnie to mam tylko zapalenie bez komórek dysplatycznych i innych cudów prowadzących do raka także nie mam się czym przejmować a co ja się nerwów od piątku najadłam to moje... i dziecka...

przeraziła mnie podwyżka cen płaciłam 80 zł za wizytę z usg a teraz 100 zł za wizytę i 150 za wizytę z usg muszę jeszcze zapytać doktorka czy na pewno bo jest nowa babka w rejstracji i wydaje mi się że coś pokręciła bo zawsze usg było w standardzie

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

Zubi nie miała nic złego na pewno na myśli kto jak kto ale akurat Ona jest tu raczej najmniej wredną babą
raczej właśnie chodziło o to że znamy się tu już dość długo i możesz sę czuć jakoś pominięta czy coś


A ja jestem wrednia i jestem z tego dumna !



wróciłam od doktorka ręce mi opadły. On zapomniał że ja cieżarna i nie potrzebnie mnie w sumie fatygował bo w 17 tyg to on jeszcze nie będzie ryzykował podawania leków na zapalenie bo mogą mieć zły wpływ na dziecko więc dostałam tylko nastatyne i za tydzień jeśli coś się poprawi to może powtórzymy cyto. Ogólnie to mam tylko zapalenie bez komórek dysplatycznych i innych cudów prowadzących do raka także nie mam się czym przejmować a co ja się nerwów od piątku najadłam to moje... i dziecka...

przeraziła mnie podwyżka cen płaciłam 80 zł za wizytę z usg a teraz 100 zł za wizytę i 150 za wizytę z usg muszę jeszcze zapytać doktorka czy na pewno bo jest nowa babka w rejstracji i wydaje mi się że coś pokręciła bo zawsze usg było w standardzie

Czyli masz czekać.

No wiesz ceny teraz idą w górę więc bardzo możliwe.. mój też podniósł cenę ale ja mam 100zł ze wszystkimi możliwymi opcjami, kolposkopią, usg

[zubi89]

Napisane przez (kicia)

Zubi nie miała nic złego na pewno na myśli kto jak kto ale akurat Ona jest tu raczej najmniej wredną babą
raczej właśnie chodziło o to że znamy się tu już dość długo i możesz sę czuć jakoś pominięta czy coś


A ja jestem wrednia i jestem z tego dumna !



wróciłam od doktorka ręce mi opadły. On zapomniał że ja cieżarna i nie potrzebnie mnie w sumie fatygował bo w 17 tyg to on jeszcze nie będzie ryzykował podawania leków na zapalenie bo mogą mieć zły wpływ na dziecko więc dostałam tylko nastatyne i za tydzień jeśli coś się poprawi to może powtórzymy cyto. Ogólnie to mam tylko zapalenie bez komórek dysplatycznych i innych cudów prowadzących do raka także nie mam się czym przejmować a co ja się nerwów od piątku najadłam to moje... i dziecka...

przeraziła mnie podwyżka cen płaciłam 80 zł za wizytę z usg a teraz 100 zł za wizytę i 150 za wizytę z usg muszę jeszcze zapytać doktorka czy na pewno bo jest nowa babka w rejstracji i wydaje mi się że coś pokręciła bo zawsze usg było w standardzie

nie no aż taka kochana to nie jestem ale zgadzam się z tym co napisałaś

Czytałam właśnie w klubie, że jednak to nic groźnego

A z to podwyżką mam nadzieje, że mój nie podniósł ceny...ale na wszelki wypadek wezmę ze sobą więcej kasiurki

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

Czyli masz czekać.

No wiesz ceny teraz idą w górę więc bardzo możliwe.. mój też podniósł cenę ale ja mam 100zł ze wszystkimi możliwymi opcjami, kolposkopią, usg

podwyżki podwyżkami ale wcześniej było usg w pakiecie a teraz co... ja go wybrałam właśnie ze względu na cenę i opinie pacjentek

ale tak jak mówię za tydzień zapytam bezpośrednio lekarza bo moze ta babka coś pomyliła no 100 zł to jeszcze spoko ale 150 to już jest sporo. co prawda najbliższe usg ma być połówkowe to wiadomo trochę potrwa to może i wtedy warte swojej ceny

dziś tez 50 zł zgarnął za wypisanie recepty a byłam w gabinecie.... ja wiem z 8-10 minut max

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

podwyżki podwyżkami ale wcześniej było usg w pakiecie a teraz co... ja go wybrałam właśnie ze względu na cenę i opinie pacjentek

ale tak jak mówię za tydzień zapytam bezpośrednio lekarza bo moze ta babka coś pomyliła no 100 zł to jeszcze spoko ale 150 to już jest sporo. co prawda najbliższe usg ma być połówkowe to wiadomo trochę potrwa to może i wtedy warte swojej ceny

dziś tez 50 zł zgarnął za wypisanie recepty a byłam w gabinecie.... ja wiem z 8-10 minut max

Wiesz mógł zmienić system... wątpie żeby pielęgniarka nie była poinformowana o tym... no ale zapytaj.

50 zł za wypisanie recepty? Masakra jakaś... u mnie to 10zł max a ostatnio mi powiedział, że jak będę chciała receptę tylko to nic nie będzie ode mnie brał

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez zubi89

nie no aż taka kochana to nie jestem ale zgadzam się z tym co napisałaś

Czytałam właśnie w klubie, że jednak to nic groźnego

A z to podwyżką mam nadzieje, że mój nie podniósł ceny...ale na wszelki wypadek wezmę ze sobą więcej kasiurki

Zawsze trzeba mieć więcej kasiory w razie "w"

Pozostaje mi się cieszyć, że mój bierze 100zł.
Chociaż moja znajoma z którą wczoraj rozmawiałam na temat prenatalnych to mówiła ze chodzić do babki prywatnie i płaci 60zł za wizytę... także bardzo mało.

[zubi89]

Napisane przez God Of War 20

Wiesz mógł zmienić system... wątpie żeby pielęgniarka nie była poinformowana o tym... no ale zapytaj.

50 zł za wypisanie recepty? Masakra jakaś... u mnie to 10zł max a ostatnio mi powiedział, że jak będę chciała receptę tylko to nic nie będzie ode mnie brał

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------


Zawsze trzeba mieć więcej kasiory w razie "w"

Pozostaje mi się cieszyć, że mój bierze 100zł.
Chociaż moja znajoma z którą wczoraj rozmawiałam na temat prenatalnych to mówiła ze chodzić do babki prywatnie i płaci 60zł za wizytę... także bardzo mało.

Mój też bierze 100zł za wszystko i w razie gdyby coś to można u niego płacić kartą tyle, że ja czekam na moją więc muszę zakosić męża

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

Wiesz mógł zmienić system... wątpie żeby pielęgniarka nie była poinformowana o tym... no ale zapytaj.

50 zł za wypisanie recepty? Masakra jakaś... u mnie to 10zł max a ostatnio mi powiedział, że jak będę chciała receptę tylko to nic nie będzie ode mnie brał

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------


Zawsze trzeba mieć więcej kasiory w razie "w"

Pozostaje mi się cieszyć, że mój bierze 100zł.
Chociaż moja znajoma z którą wczoraj rozmawiałam na temat prenatalnych to mówiła ze chodzić do babki prywatnie i płaci 60zł za wizytę... także bardzo mało.

tam akurat jakaś dziewczyna jest sekretarką nie pielęgniarka. Dopytam bo wszędzie zawsze usg było w standardzie nie licząc luxmedu ale tam się oddzielnie robi usg oddzielnie jest wizyta.
Wcześniejsza sekretarka mi tłumaczyła że jak się przychodzi normalnie nie w ciaży to wizyta jest płatna oddzielnie usg oddzielnie bo to rzadziej i w ogóle. A w ciaży przychodzi się co msc więc częściej się płaci i to jest ukłon w stronę ciężarnych i usg jest w pakiecie.