Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

[Ifwka]

Napisane przez Ultra81

U nas włączenie kompa/ iPada w ciągu dnia, jeśli Julia nie śpi, jest niemożliwe. Od razu straż przynożna, wyjec i żal, że nie dałam się tym pobawić, także wiem, co czujesz


A moje spotkanie zawodowe udane - wygląda na to, że przez najbliższe pół roku naprawdę będziemy mieć co robić, a to tylko jeden z projektów, które mamy na tapecie. Cieszę się bardzo

U mnie to samo, Oli ciągnie do pokoju Młodej i na kompa pokazuje i krzyczy żeby włączyć, myszke bierze i jak pilotem tv macha
za spotkanie

Napisane przez mala_19kw

Udało mi się go przyłapać
Tak sobie włazi i siada na stoliczku

Niezły agent.

Napisane przez neti1

Cześć dziewczynki..ja znów na chwilę..kilka fotek z roczku.... podczytać Was nawet nie mam kiedy...jakoś tak cały czas zalatana-mały mi nie daje posiedzieć z Wami

Super, noi jaki kawaler, tak dorośle z tą muchą wygląda. Pięknie. Galaretki super, jak to robiłaś??

Napisane przez misiaeel

Hania dzisiaj dwa razy siku zawołała rano pokazywała na nocnik i zaczęła go nosić to myślałam, że chce się nim bawić. i wydawała taki dziwny dźwięk, ni to dmuchanie ni to sisi nie ogarnęłam i się popłakała. potem po południu było to samo posadziłam więc i od razu zrobiła. potem jeszcze drugi raz

Super, u mnie a razie nie woła, tylko qupy wyraźne ozanki są, a siku to jak się trafi

[pstryczek84]

Hejka!
nie ma slonca, bosz jak ponuuro

Napisane przez LadyWhisper

chciałam bąbla tylko pochwalić - dzisiaj jeden raz jadł mlesio, o 2!!!

miłego dnia kochane

Napisane przez elllmi

no to nadrobiłam wszystko i teraz z czystym sumieniem mogę spać
jeszcze tylko wrzucę Wam dwa filmiki z soboty, bo chyba dawno tu Fifka nie było uprasza się o nie zwracanie uwagi na mój żulerski głos, bo jeszcze trochę chora jestem

http://www.youtube.com/watch?v=O9HI6xlM2Ts

http://www.youtube.com/watch?v=iRkBUaL8Cyo

dobranocki

i jak super ubrany!

Fewcia - jak u Was? co z Blanka?

Napisane przez punamama

Hej dzien dobry Mamy. Jestem mamą miesiecznego Karola i mam pytanie. Czy ktoras z Was uzywala ekspresu do przygotowywania mm? Lub czy zna kogos takiego kto moze powiedziec ze to sie naprawde przydalo i poleca? Zastanawiam sie nad zakupem bo karmie tylko mm a nie chce wyrzucic pieniedzy w błoto


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja polecam zwykly podgrzewacz, jak dla mnie super sprawa, utrzymuje temp, pozniej podgrzeje Ci sloiczki, obiadki itp

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45216957]cudny jest Dorka nie chodzi, a skubana wczoraj z łóżka na stół wlazła i na łózko próbuje, a wysokie mamy!


A ja od września dostaję pierwszaki i to 6latki ale się cieszę, ale i boję jak szlag.[/QUOTE]



fajnie! pierwszy raz bedziesz miec takie maluchy? bedziesz ich ciagnac do 3 tylko czy do 6?

Napisane przez punamama

Czy wasze maluchy przesypiaja juz cale noce?
.

Napisane przez Debrah

A dziś mnie powaliła... jestem sobie w łazience, przy umywalce, nie korzystałam z wózka, siedziałam sobie na brzegu wanny. Ona podeszła i poszła z wózkiem jak z pchaczem, daleko poszła, przez cały przedpokój. Mówię jej " daaajjj mamusi" - przeszła na drugą stronę, i znowu popchała, w moją stronę, przyszła z wózkiem do mnie, cała zadowolona
.

[neti1]

IWFKA.... pomarańcz na pół-ostrożnie wybierasz miąższ,żeby dziurki nie zrobić...zalewasz galaretką, ja dodałam jeszcze pokrojone winogrona i ananasa..Jak zastygnie kroisz na cząstki w zależności od wielkości pomarańcza...powiem Wam że efekt na stole-SUPER!

[Ifwka]

Napisane przez Aga8484

Ja wracam 12 marca od 8:30 do 19. Najbardziej się boję, że mnie nie bedzie całymi dniami w domu. I patrząc się na grafik tak bedzie.
Właśnie się zastanawiam czy jednak nie chodzić na 8h tylko.......

A jaka to różnica, jak idziesz na dłuzej to potem masz więcej wolnego czy co??

Napisane przez Ewik86

No u mnie jedzenie po 22 tylko odpada, bo przeważnie już wtedy leżę w łóżku Ale jakie ja ilości wpieprzam- jak wielki postawny facet, zwłaszcza na kolację. Wiosna coraz bliżej, a wyglądam coraz gorzej Dziewczyny bierzmy się w garść i wracajmy do wątku w k!

Ja wieczorem staram się nie jeść, i jak nie zjem to rano jest ok, a jak się złamię to rano umieram z głodu.
ja np nie chce schudnąć, kilogramowo jestem ok, tylko brzuch aaaaaa, jak go zlikwidować???

Napisane przez ewulkaaa

tak, chodakwoska codziennie wrzuca jadłospis na 1800kcal i trening do tego, dziewczyny się do tego stosują i powiem szczerze - jestem w szoku że w miesiąc takie efekty
Pozostaję wierna Ewce Chodkawoskiej. Może i mi już wychodzi bokiem to jej gadanie, ale jedno jest pewne - TO DZIAŁA! ja zaczęłam od total fitness (on jest na płycie dostępny i na chomiku) bo nie jest to za trudne tak jak np killer albo turbo spalanie, ale można się spocić potem dołączyłam killera właśnie i turbo, teraz skalpel 2 i skalpel wyzwanie, choć ten drugi daje mi w kość i czasem nie końćzę treningu co do częstotliwości - zazwyczaj co drugi dzień ok 40 minut, choć jak zaczynałam to ćwiczyłam 5 razy w tygodniu, ale po 10 minut bo więcej nie dawałam rady teraz jak jest już forma to czasem dokładam do tego jeszcze brzuszki na kołysce.
Więc teoretycznie ćwiczę co drugi dzień ok 40minut, ale w praktyce wygląda to tak, że czasem ćwiczę codziennie przez 4 dni, a potem 3 dni nic nie robię czego akurat nie polecam, bo ciężko wrócić
dieta - nie stosuję żadnej konkretnej diety, wyeliminowałam białe pieczywo, nie jem ziemniaków do obiadu czy innych "zapychaczy" (wolę zjeśc więcej mięsa z sałatką), w zasadzie już w ogóle nie jem smażonego - wszystko robię w piekarniku, łącznie z mielonymi słodycze i napoje gazowane do minimum (ale jednak się pojawiają). piję więcej wody i zielonej herbaty niż wcześniej, ale na pewno nie jest to 2 litry dziennie
no i właśnie dietę bym chciała teraz trochę bardziej podrasować, w sensie może zacząć się stoswać do chodakowskiej czy jakiejś innej, bo waga mi stanęła w miejscu, a jednak brzuchol jeszcze jest dość spory
choć powiem szczerze, że te jedłospisy co wrzuca ewka są na pewno zachęcające, ale jak dla mnie - za drogie nie stać mnie, żeby tyle wydać na swoje jedzenie, a potem jeszcze dla ani gotować co innego, no i dla męża jeszcze co innego

Wszytsko spoko, ale... jestem ja, mój Tż, moja mama, mama Tż, 14-nasto letnia córka Tż i roczniak. Jak gotowac żeby wszystkich zadowolić, jak mieć na to czas jak ja jestem 9-10 godzin poza domem, przyjeżdzam do 20 tylko Mała, potemchciałabym coś dla siebie, a i tak wychodzi że do 22 stoję przy garach żeby moja mama się znowu nie urabiała cały dzień.
Jak w takich warunkach gotowac pod jakąś dietę?????

Napisane przez mikakrolikowa

Zdrowka dla wszystkich chorowitkow meldunek u nas o niebo lepiej dziś wrócił mój zboj az mi kręgosłup wysiada i zaczęliśmy jeść nawet sam próbował łyżka makaron jeść i tak pięknie buzię otwierał jak sobie celowal szkoda że jak ją go karmie to tak pysia nie otwiera zeszło że mnie powietrze bo jeszcze wczoraj myślałam że szaleje nie mogę doczekać się kiedy do domu wrócimy

Super Mika, dużo zdrówka

Napisane przez punamama

Hej dzien dobry Mamy. Jestem mamą miesiecznego Karola i mam pytanie. Czy ktoras z Was uzywala ekspresu do przygotowywania mm? Lub czy zna kogos takiego kto moze powiedziec ze to sie naprawde przydalo i poleca? Zastanawiam sie nad zakupem bo karmie tylko mm a nie chce wyrzucic pieniedzy w błoto

Co to jest "ekspres do przygoptowywania mm"??????

[Debrah]

Amelcia wygrzebała z ciuszków swoją tunikę i próbuje wcisnąć ją na głowę, krzycząc " ja chciem" - no cóż pogoda nie ta poza tym ona do prania..:p

[Ifwka]

Napisane przez BlackSanctum

Ja miałam podobnie - tylko gorącą w podgrzewaczu, obok dzbanek zimnej przegotowanej i potem mieszałam obie, żeby uzyskać odpowiednią temperaturę, do tego wsypywałam mleczko i gotowe. Ile to może trwać? 30 sekund?

Teraz moja Oliwka gardzi ciepłym mlekiem, więc robię jej z wodą w temperaturze pokojowej - u nas w domu są 24 stopnie ciepła, więc nie jest jakaś chłodna.

Ja mam wodę w podgrzewaczu ale już na temp ustawioną taka do picia, tylko mleko siup i już.
Podgrzewacz fajna sprawa bo nawet jak gdzies jedziemy to w samochodzie obiadek moge przygrzać. Płaciłam 40 zeta.
Black jak to zrobiłaś że w temp pokojwej pije. Moja musi mieć ciepłe inaczej nie tknie.

Napisane przez s i l v e r

Daria też ma czerwone policzki. Wyczytałam że czerwone policzki to też objaw ząbkowania

O nie wiedziałam, może w końcu coś wyjdzie.

Napisane przez punamama

Czas przygotowywania mleka po prostu skraca sie do minimum bo woda caly czas jest podgrzana. Chcialam to kupic z mysla o nocy zeby nie chodzic i nie podgrzewac mleka gdy dziecko placze. Czy wasze maluchy przesypiaja juz cale noce?

Zwykły podgrzewacz za 40 zł trzyma temp. Ja taki mam i polecam.

Napisane przez Debrah

Dziewczyny walczące z wagą: ja bym powalczyła z brzuchem - taki bezmięśniowy flaczek, odstający, a jak się najem to bebzon jak w ciąży - ale ostatnio padam na pysk, bo zajmuję się Młodą sama niemal całą dobę - Tż z nosem w kompie i na razie szans na zmianę nie będzie. Więc od pobudek w nocy, aż do kąpania i kolejnej nocy - jestem w sumie sama.
Myślę, że z wiosną przyjdzie do mnie większa motywacja, bo wstyd - chuda jak szkapa, ale z brzuchem, to się nie klei w całość, wygląda jak ciąża.

Amelcia praktycznie biega już <3 czy Wasze dzieci też mają manię przynoszenia Wam ( i gościom, którzy przychodzą) wszystkiego? Masakra boję się, że kiedyś przyniesie komuś jakieś moje majty
Myslę sobie - myślicie, że jak będzie ciut starsza to będę miała duży problem z uciekaniem jej na spacerach itp? Boję się trochę, że nie oragnę, że to taka przepaść będzie
Ale na razie jest taka kochana..

Ja właśnie też z brzuchem, tylko to mnie boli.
Debrah przy tobie Amelka wyrośnie na mądrą i tolerancyjną dziewczynkę, a co do uciekania na spacerach, myśle że od początku przyzwyczajona do Twoich ograniczeń nie będzie wystawiać Was na próbę

Napisane przez fewcia

Blanka ma wysoka gorączkę która nie mija mimo leków. Nie może spać. Już próbowałam okładów i nic. Jak jej nie spadnie w przeciągu godziny to jadę z Nią na ip.

Wiem że może mnie zganicie,ale muszę iść do pracy jutro,tzn dzisiaj. Nie wiem co mam robić. Boję się że jak oddam ją na te trzy godziny do żłobka (pod warunkiem że spadnie gorączka) to będzie jeszcze gorzej. Ech... Czemu my zawsze musimy liczyć tylko na siebie?

Fewciu kciuki, doczytałam dalej że już lepiej, nie gań siebie, ciężką masz sytuację ja rozumiem,nic nie poradzisz.

Napisane przez meneq

Ale taki "ekspres" moze cala rodzina uzywac. Znam modele, ktore gotuja wode i pozniej utrzymuja odpowiednia temperature. Co prawda nie do mm, ale uzywalam i jest to bardzo wygodne urzadzenie

Teraz czaję co to, normalny czajnik tylko z możliwością gotowania na tempaertuę konkretną i podtrzymania tej temp. Kiedyś zastanawialiśy sie nad tym, ale podgrzewacz poręczniejszy mi sięwydaje.

Napisane przez meneq

Oliwko sto lat!!

Dzięki

Napisane przez fewcia

Teraz biega po mieszkaniu. W szafce nocnej mamy zabawki,kilka,żeby rano chwilę się pobawiła zanim wstaniemy Pobawiła się chwilę i gdzieś poszła. Słyszę z sypialni że chodzi po mieszkaniu i czegoś szuka. Przyszla ze swoim misiem ulubionym!

Ale słodko

Napisane przez misiaeel

hej

Najlepsze życzenia dla Oliwki

Dziękujemy

[marsi11]

hello,
wczoraj uciekłam z powodu nastroju ale wieczorem to już wogole rodzina mnie dobiła dostałąm @ i wogóle nic mi nie wychodzi

Napisane przez BlackSanctum

A po co coś takiego? Mm przecież przygotowuje się i tak bardzo szybko... Moja córka przeszła na mm, jak miała 1,5 miesiąca i przygotowywanie go w normalny sposób (czyli woda + kilka miarek mleka, chyba 3 na początku) nigdy nie sprawiało mi problemów. No bo bez przesady... Moim zdaniem - zbędny wydatek, bajer, gadżecik. Niepotrzebny.

powiem tak, może to i gadżet ale widziałam na własne oczy i naprawdę gdybym nie kp to na pewno bym coś takiego kupiła tym bardziej ze znajoma dała ciut wiecej niz dobry podgrzewacz do mleka

ja do dzis nie ogatniam przygotowania butelki z mm, w nocy chlapałam wodą albo rozsypywałąm mleko,teraz mały mleko je nad ranem więc faktycznie byłby to dla mnie zbędny wydatek

mi się to bardzo podoba, jest wygodne i myślę,że mozna to porównać do robienia kawy- dla jednego ekspres to rzecz zbędna bo kawę można wodą zalać i gotowe a inny woli nacisnąć tylko guzieczek
ja bym brała

Biedna Blaneczka, Fewcia ściskaj małą

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

acha zapomniałąm dodać
moj Leo to dziś mały głodomorek
zjadł z rana butle, porwał ze stoły sernik domowej roboty i zjadł dwa kawałki potem zjadł bułeczkę z masełkiem i z 10 plasterków ogórka i jogurcik humany

właśnie w tesco jest humana w końcu kaszki pyszne a jogurciki w dobrej cenie- taniej niż bobovita i mają świetny skład

[Ifwka]

Napisane przez neti1

IWFKA.... pomarańcz na pół-ostrożnie wybierasz miąższ,żeby dziurki nie zrobić...zalewasz galaretką, ja dodałam jeszcze pokrojone winogrona i ananasa..Jak zastygnie kroisz na cząstki w zależności od wielkości pomarańcza...powiem Wam że efekt na stole-SUPER!

Jezuuuu no faktycznie, proste jak nie wiem, jakies zaćmienie mnie napadło.

Napisane przez Debrah

Amelcia wygrzebała z ciuszków swoją tunikę i próbuje wcisnąć ją na głowę, krzycząc " ja chciem" - no cóż pogoda nie ta poza tym ona do prania..:p

Słodziak, u mnie jest taki szął na butki, wie jak i gdzie tylko cięzko wcelować

Od poeniedziałku mojego dziecia jakas niemoc ogarnia. Myślałam że ma to związek w poniedziałek z chodzonym spaceriem, zmęczenie i wrażenia i dlatego się o 18 w wózku pokłada, ale....wczoraj po drzemce przedpopołudniowej robiła to samo, i wieczorem to samo, a na nóżkach byłyśmy dosłownie chwilkę, dzisiaj całe rano tak samo się pokłada. Gorączki nie ma, normalnie "gada" krzyczy itp???? Nie wiem o co kaman.
Wczoraj uczepiona mojej nogi mamrocze "momo, momo"

Noc kiepska, pobudki, jęczenie, pierdzioszki, jedzenie już o 23, potem o 3 herbatka, potem o 5 znowu mleko ( nie pamiętam kiedy ostatnio jadła dwa razy w nocy),ale teraz już ok.

[s i l v e r]

U nas znów dziś pobudka o 6.00 ale wzięłam ją do nas i spała do 7.00 - na mojej klacie

U nas dziś zimno i pochmurno.
Coraz częściej myślę o pracy i coraz bardziej się boję powrotu. Nie chcę zostawić mojej Daruni
Na pocieszenie zaraz sobie zjem lody z bitą śmitaną

Ciąg dalszy wczorajszego nadrabiania

neti, super fotki z roczku dla Ciebie

Ewik,zdrówka dla Domci

Ewulka, tulę Cię mocno!!

punamama, ja zgadzam się z dziewczynami. Zawsze mam gotową przegotowaną chłodną wodę. Dolewam tylko gorącej, wsypuję mleczko i gotowe Wg mnie nie potrzebny do tego żaden expres.

ellmi, ale Fifi pięknie drepta
fajny ten Twój Tż

Napisane przez misiaeel

Hania dzisiaj dwa razy siku zawołała rano pokazywała na nocnik i zaczęła go nosić to myślałam, że chce się nim bawić. i wydawała taki dziwny dźwięk, ni to dmuchanie ni to sisi nie ogarnęłam i się popłakała. potem po południu było to samo posadziłam więc i od razu zrobiła. potem jeszcze drugi raz

Napisane przez Aga8484

Ja wracam 12 marca od 8:30 do 19. Najbardziej się boję, że mnie nie bedzie całymi dniami w domu. I patrząc się na grafik tak bedzie.
Właśnie się zastanawiam czy jednak nie chodzić na 8h tylko.......

Ja jednak będę wolała czasem iść na cały dzień a potem mieć za to dni wolne.

Napisane przez bokeh

kurcze dziewczyny od jakiegoś czasu boli mnie głowa w jednym miejscu nad prawym okiem tak jakby w środku i nie jest to taki typowy ból tylko taki ćmiący w sumie nie ból tylko cisnienie takie czy coś. Nie wiem o co kaman :/

nie wiem o co kaman. Może jak nie przejdzie to idź do lekarza?

Napisane przez sylwietta1988

tos jest daleko w tyle z nowosciami
super, ze narazie dobre wiadomosci usłysząłas moze juz Cie tak zostawią bo zapomna, ze wróciłas?

Właśnie po cichu na to liczę

Napisane przez mikakrolikowa

Zdrowka dla wszystkich chorowitkow meldunek u nas o niebo lepiej dziś wrócił mój zboj az mi kręgosłup wysiada i zaczęliśmy jeść nawet sam próbował łyżka makaron jeść i tak pięknie buzię otwierał jak sobie celowal szkoda że jak ją go karmie to tak pysia nie otwiera zeszło że mnie powietrze bo jeszcze wczoraj myślałam że szaleje nie mogę doczekać się kiedy do domu wrócimy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

szybkiego powrotu do domku życzę no i zdrówka

Napisane przez mikakrolikowa

Zapomniałam o najważniejszymy mamy KRS jutro tz przygotuje apel to wrzuce na forum ale z rozsylaniem (Sylwia) trzeba będzie się wstrzymać ok tygodnia bo jeszcze fundacja musi zatwierdzić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45216957]
uff, ulżyło, prawda?

[/QUOTE]
I to bardzo wielka ulga. Od razu mi się humor poprawił.

Napisane przez punamama

Czas przygotowywania mleka po prostu skraca sie do minimum bo woda caly czas jest podgrzana. Chcialam to kupic z mysla o nocy zeby nie chodzic i nie podgrzewac mleka gdy dziecko placze. Czy wasze maluchy przesypiaja juz cale noce?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie, nie przesypiają. I nie wiem czy kiedykolwiek to nastąpi

Napisane przez Debrah

Amelcia praktycznie biega już <3 czy Wasze dzieci też mają manię przynoszenia Wam ( i gościom, którzy przychodzą) wszystkiego? Masakra boję się, że kiedyś przyniesie komuś jakieś moje majty
I myli jej się "chcie/chciem" jest na wszystko : jak ona coś chce - i jak coś komuś daje (zamiast "masz") - więc słowo CHCĘ, JA CHCĘ jest najcześciej używane w naszym domu, roszczeniowy ten mój dzieć

Daria na razie potrafi pokazać gdzie ma nosek i gdzie my mamy. Uczę ją też oczka, usta ale myli jej się

[neti1]

MARSI...o jakich jogurcikach humany mówisz???
my dajemy np. tylko kaszki bezmleczne i to te wielozbożowe ze względu na zaparcia...mały ich wybór w sklepach. Super jest np. kaszka z Lipą Nestle-mały śpi dużo lepiej po niej..kurde ale droga....szkoda że BD nie ma bezmlecznych u nas...są tańsze ja mu czasem daje jogurciki Nestle albo BD....dobre to jakościowo??

[ania13.03]

Napisane przez marsi11

hello,
wczoraj uciekłam z powodu nastroju ale wieczorem to już wogole rodzina mnie dobiła dostałąm @ i wogóle nic mi nie wychodzi



powiem tak, może to i gadżet ale widziałam na własne oczy i naprawdę gdybym nie kp to na pewno bym coś takiego kupiła tym bardziej ze znajoma dała ciut wiecej niz dobry podgrzewacz do mleka

ja do dzis nie ogatniam przygotowania butelki z mm, w nocy chlapałam wodą albo rozsypywałąm mleko,teraz mały mleko je nad ranem więc faktycznie byłby to dla mnie zbędny wydatek

mi się to bardzo podoba, jest wygodne i myślę,że mozna to porównać do robienia kawy- dla jednego ekspres to rzecz zbędna bo kawę można wodą zalać i gotowe a inny woli nacisnąć tylko guzieczek
ja bym brała

Biedna Blaneczka, Fewcia ściskaj małą

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

acha zapomniałąm dodać
moj Leo to dziś mały głodomorek
zjadł z rana butle, porwał ze stoły sernik domowej roboty i zjadł dwa kawałki potem zjadł bułeczkę z masełkiem i z 10 plasterków ogórka i jogurcik humany

właśnie w tesco jest humana w końcu kaszki pyszne a jogurciki w dobrej cenie- taniej niż bobovita i mają świetny skład

Jaki glodomorek
Co do pogrubionego to zgadzam sie Ja tez nie ogarniam robienia mm w nocy

silver super wiesci Oby Cie juz nigdzie nie przenosili

elllmi Jaki on jest cudowny A Tz dobry z tym jak chcial go puscic samego

misiael dla Hani za nocniczek U nas juz kilka podejsc bylo ale wszystkie niestety zakonczone ucieczka Widocznie jeszcze nie pora

fewciu bardzo mi przykro z powodu rodziny Tzta Jak tam Blanka? Duuzo zdrowka dla niej

Debrah Amelka jest bardzo slodka Powiem Ci, ze moja Gabi ma okropna tendencje do uciekania dlatego kupilismy jej taka biedronke http://www.ebay.co.uk/itm/LITTLELIFE...item3ccf5afeba Nie wyglada tak zle jak same szelki a naprawde sie czasem przydaje. Wiem, ze niektorzy pomysla, ze jestem okropna bo prowadze dziecko na takim czyms ale ja wole, zeby bylo bezpieczne niz, zeby ktos czegos sobie nie pomyslal

Dziewczyny, u nas nocka - tragedia. Lili obudzila sie przed 2 i zasnela dopiero o 5. Pobudka na dobre przed 9. Masakra

Ps. brawa dla wszystkich cwiczacych dziewczyn Ja tez od kilku dni cos tam probuje robic ale nie chce zapeszac

[Ifwka]

Był u nas w poniedziałek wypadek w pracy: na prasie urwało przyrząd, przebił osłonę poliwęglanową i ta osłona poraniła dwóch pracowników. Afera międzynarodowa; już Kanadyjczycy z EHS do nas lecą na dochodzenie. A uszkodzony przyrząd trafił przed chwilą do mojego lab i mamy do 13 powiedzieć: „jak to się stało”.
Zamieszanie przeokropne,wszyscy gdzieś latają, kierowniczka z dyrektorem pojechali gdzieś za maisto do jakiegos lab bo u nas wszystkiego nie da sie zrobić...masakara

[meneq]

Napisane przez neti1

MARSI...o jakich jogurcikach humany mówisz???
my dajemy np. tylko kaszki bezmleczne i to te wielozbożowe ze względu na zaparcia...mały ich wybór w sklepach. Super jest np. kaszka z Lipą Nestle-mały śpi dużo lepiej po niej..kurde ale droga....szkoda że BD nie ma bezmlecznych u nas...są tańsze ja mu czasem daje jogurciki Nestle albo BD....dobre to jakościowo??

Jeszcze macie problem z zaparciami? Wspolczucia

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez Ifwka

Był u nas w poniedziałek wypadek w pracy: na prasie urwało przyrząd, przebił osłonę poliwęglanową i ta osłona poraniła dwóch pracowników. Afera międzynarodowa; już Kanadyjczycy z EHS do nas lecą na dochodzenie. A uszkodzony przyrząd trafił przed chwilą do mojego lab i mamy do 13 powiedzieć: „jak to się stało”.
Zamieszanie przeokropne,wszyscy gdzieś latają, kierowniczka z dyrektorem pojechali gdzieś za maisto do jakiegos lab bo u nas wszystkiego nie da sie zrobić...masakara

Dobrze, ze nic powazniejszego

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Siadlam kolo Yae na podlodze, gardlo mnie boli i glos trace, to bawimy sie po cichu a ta kleklnela przede mna, polozyla glowe na moich kolanach i... usnela!! Takiego czegos u nas jeszcze nie bylo, w szoku jestem i wzruszona

[neti1]

MENEQ....cały czas....coś go cały czas zatwardza...mimo że dostaje wciąż syrop na zaparcia...już nie wiem co mu dawac...ja uważam że to problem może być wewn...może coś z jelitami??? nie wiem już sama...dzwoniłam własnie do gastro- bo mamy skierowanie..w CZD..na czerwiec!!!dzwonie dalej....a w innych miejscach terminy na wrzesień!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez meneq

Jeszcze macie problem z zaparciami? Wspolczucia

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------



Dobrze, ze nic powazniejszego

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Siadlam kolo Yae na podlodze, gardlo mnie boli i glos trace, to bawimy sie po cichu a ta kleklnela przede mna, polozyla glowe na moich kolanach i... usnela!! Takiego czegos u nas jeszcze nie bylo, w szoku jestem i wzruszona

to niesamowite co??? jak u mnie Antoś wtulony ostatnio usnął to aż mi łezka się zakręciła

[s i l v e r]

Daria zasnęła. Ciekawe czy pośpi dłużej niż 30 min

Napisane przez meneq

O ktorej Daria wstaje rano, o ktorej sa drzemki i o ktorej idzie spac wieczorem? Moze za szybko ja kladziesz na drzemki. U nas maksymalnie przeciagnal sie stan czuwania, ale i drzemki sa nie krotsze niz 1,5h. Mamy takie dwie w ciagu dnia i spanie nocne 21-22 do 6-7.

Kładę ją wieczorem o 20.00 (czasem 20.30). Wstaje rano o 6-7. Pierwsza drzemka koło 9-10 a druga 14.00.
Myślisz że powinnam dłuższe przerwy robić między drzemkami??
Męczy mnie to że ona śpi tylko po 30 min
ale może ten typ tak ma??
Dziś obudziła się o 6.00 i potem pospała z nami jeszcze do 7. Normalnie bym ją położyła o 10.00 a trochę ją przetrzymałam i teraz zasnęła dopiero. Ciekawe czy to coś da...

Napisane przez fewcia

Meneq dziękuje że pytasz
wŁaśnie w ten sposób robiłam jej okłady,tak jak pisałaś. W połączeniu z lekami gorączka troszkę spadła. Ale nie mogła zasnąć,więc wzięłam ją do nas,u Niej w pokoju otworzyłam okno żeby wywietrzyć,Położyłam mokre ręczniki na grzejniku. Nie chciała spać więc zrobiłam mleko,już nie pamiętam jak to jest karmić dziecko w nocy Po butelce położyła się na boku więc uznałam że czas na spanie. Zamknęłam okno u Niej i odłożyłam Ją do łóżeczka. Zasnela po 3,wstala o 5 więc tradycji stało się zadość. Nie ma żadnych innych objawów. Czego przyczyną może być tylko gorączka? Zęby-to wiem,ale coś jeszcze? Za uszko się nie łapie,nie widzę żeby płakala gdy sika,apetyt ma może mniejszy ale generalnie je.



Teraz biega po mieszkaniu. W szafce nocnej mamy zabawki,kilka,żeby rano chwilę się pobawiła zanim wstaniemy Pobawiła się chwilę i gdzieś poszła. Słyszę z sypialni że chodzi po mieszkaniu i czegoś szuka. Przyszla ze swoim misiem ulubionym!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze że już lepiej

Napisane przez misiaeel

i rano znowu było siku do nocnika

ja wczoraj Darię posadziłam na nocnik żeby siku zrobiła. Posiedziała 3 min , patrzę a tam kupka

Napisane przez LadyWhisper

chciałam bąbla tylko pochwalić - dzisiaj jeden raz jadł mlesio, o 2!!!

oby tak dalej

[meneq]

Napisane przez neti1

MENEQ....cały czas....coś go cały czas zatwardza...mimo że dostaje wciąż syrop na zaparcia...już nie wiem co mu dawac...ja uważam że to problem może być wewn...może coś z jelitami??? nie wiem już sama...dzwoniłam własnie do gastro- bo mamy skierowanie..w CZD..na czerwiec!!!dzwonie dalej....a w innych miejscach terminy na wrzesień!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------



to niesamowite co??? jak u mnie Antoś wtulony ostatnio usnął to aż mi łezka się zakręciła

Az sie wierzyc nie chce...
Jak czesto sie wyproznia?

[Ifwka]

Napisane przez neti1

MENEQ....cały czas....coś go cały czas zatwardza...mimo że dostaje wciąż syrop na zaparcia...już nie wiem co mu dawac...ja uważam że to problem może być wewn...może coś z jelitami??? nie wiem już sama...dzwoniłam własnie do gastro- bo mamy skierowanie..w CZD..na czerwiec!!!dzwonie dalej....a w innych miejscach terminy na wrzesień!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!

Marchewka, ryż, banan...

[meneq]

Napisane przez s i l v e r

Daria zasnęła. Ciekawe czy pośpi dłużej niż 30 min

Kładę ją wieczorem o 20.00 (czasem 20.30). Wstaje rano o 6-7. Pierwsza drzemka koło 9-10 a druga 14.00.
Myślisz że powinnam dłuższe przerwy robić między drzemkami??
Męczy mnie to że ona śpi tylko po 30 min
ale może ten typ tak ma??
Dziś obudziła się o 6.00 i potem pospała z nami jeszcze do 7. Noramlnie bym ją położyła o 10.00 a trochę ją przetrzymałam i teraz zasnęła dopiero. Ciekawe czy to coś da...

Dobrze że już lepiej


ja wczoraj Darię posadziłam na nocki żeby siku zrobiła. Posiedziała 3 min , patrzę a tak kupka

oby tak dalej

Daria spi w nocy o ok. 2h dluzej niz Yae. Wiec to, co Yae ma w drzemkach, to Daria spi w nocy. Yae tez wstaje 6-7, ale na drzemke najwczesniej sie wybiera ok. 11. Druga ma ok 17-18. Takze moze sprobuj

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez Ifwka

Marchewka, ryż, banan...

Mit, zeby rzeczywiscie zatwardzilo, to musialby na okroglo jesc tylko te trzy rzeczy. W normalnych ilosciach, nie wplywa na kupke. Yae mniej wiecej je marchew dwa razy dziennie, ryz raz i banana co drugi dzien. Nie ma problemow z zaparciami

[litllesweetangel]

Hejo, pierwszy raz mamy chorutka Tz wzial opieke do piatku, mala smarczy i kaszle strasznie.

[neti1]

Napisane przez meneq

Az sie wierzyc nie chce...
Jak czesto sie wyproznia?

no właśnie..męczył się w sobotę i szły same małe bobki..w niedzielę to już go bolało i płakusiał..dałam czopek przed snem...jak wstał znów jednej bobek..potem drugi i na wieczór w końcu normalne dwie kupy...w poniedziałek normalna kupa...wczoraj nic..dziś na razie też ....i tak w koło MAcieju....


Iwfka...ja doskonale wiem co zatwardza....a co rozluźnia...i uwierz że u nas nic nie działa...Antoś nigdy nie jadł ryżu ani banana...je kaszki wielozbożowe..kanapki z ciemnym pełnoziarnistym chlebkiem..uwielbia kiszeniaka...co dwa dni wypija 2 butelki kompotu z suszonej sliwki dodaje mu też sok z surowego buraka......codziennie pije ponad 0,5 l picia...i NIC...i wciąż kupa co 2-3 dni...

[s i l v e r]

Napisane przez neti1

IWFKA.... pomarańcz na pół-ostrożnie wybierasz miąższ,żeby dziurki nie zrobić...zalewasz galaretką, ja dodałam jeszcze pokrojone winogrona i ananasa..Jak zastygnie kroisz na cząstki w zależności od wielkości pomarańcza...powiem Wam że efekt na stole-SUPER!

Super to wygląda następnym razem na jakieś urodzinki zrobię takie coś

Napisane przez Debrah

Amelcia wygrzebała z ciuszków swoją tunikę i próbuje wcisnąć ją na głowę, krzycząc " ja chciem" - no cóż pogoda nie ta poza tym ona do prania..:p

już sobie wyobrażam jak słodko musi brzmieć to "ja chciem"

Napisane przez Ifwka

Był u nas w poniedziałek wypadek w pracy: na prasie urwało przyrząd, przebił osłonę poliwęglanową i ta osłona poraniła dwóch pracowników. Afera międzynarodowa; już Kanadyjczycy z EHS do nas lecą na dochodzenie. A uszkodzony przyrząd trafił przed chwilą do mojego lab i mamy do 13 powiedzieć: „jak to się stało”.
Zamieszanie przeokropne,wszyscy gdzieś latają, kierowniczka z dyrektorem pojechali gdzieś za maisto do jakiegos lab bo u nas wszystkiego nie da sie zrobić...masakara

O kurcze !

Napisane przez meneq

Siadlam kolo Yae na podlodze, gardlo mnie boli i glos trace, to bawimy sie po cichu a ta kleklnela przede mna, polozyla glowe na moich kolanach i... usnela!! Takiego czegos u nas jeszcze nie bylo, w szoku jestem i wzruszona

[meneq]

Napisane przez litllesweetangel

Hejo, pierwszy raz mamy chorutka Tz wzial opieke do piatku, mala smarczy i kaszle strasznie.

Zdrowka!

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez neti1

no właśnie..męczył się w sobotę i szły same małe bobki..w niedzielę to już go bolało i płakusiał..dałam czopek przed snem...jak wstał znów jednej bobek..potem drugi i na wieczór w końcu normalne dwie kupy...w poniedziałek normalna kupa...wczoraj nic..dziś na razie też ....i tak w koło MAcieju....


Iwfka...ja doskonale wiem co zatwardza....a co rozluźnia...i uwierz że u nas nic nie działa...Antoś nigdy nie jadł ryżu ani banana...je kaszki wielozbożowe..kanapki z ciemnym pełnoziarnistym chlebkiem..uwielbia kiszeniaka...co dwa dni wypija 2 butelki kompotu z suszonej sliwki dodaje mu też sok z surowego buraka......codziennie pije ponad 0,5 l picia...i NIC...i wciąż kupa co 2-3 dni...

Ale czego Ty chcesz, co 2-3 dni to zupelnie prawidlowo

[meneq]

Nogi mi scierply, bo siedzialam na pietach; zmienilam pozycje, Yae sie przebudzila i za mna. Teraz spi tak. Co jakis czas tylko jej nogi sie uginajaImageUploadedByWizaz Forum1392806247.361894.jpg

[s i l v e r]

Napisane przez meneq

Daria spi w nocy o ok. 2h dluzej niz Yae. Wiec to, co Yae ma w drzemkach, to Daria spi w nocy. Yae tez wstaje 6-7, ale na drzemke najwczesniej sie wybiera ok. 11. Druga ma ok 17-18. Takze moze sprobuj

Ale jak ją położę o 18 to nie zaśnie mi potem o 20.00
A może spróbuję jej robić jedną drzemkę w ciągu dnia. Może wtedy dłużej pośpi np zamiast ją kłaść o 11 to położę ją o 13. Ale czy ona mi tyle wytrzyma ...

Napisane przez litllesweetangel

Hejo, pierwszy raz mamy chorutka Tz wzial opieke do piatku, mala smarczy i kaszle strasznie.

ZDRÓWKA!!!

Napisane przez neti1

no właśnie..męczył się w sobotę i szły same małe bobki..w niedzielę to już go bolało i płakusiał..dałam czopek przed snem...jak wstał znów jednej bobek..potem drugi i na wieczór w końcu normalne dwie kupy...w poniedziałek normalna kupa...wczoraj nic..dziś na razie też ....i tak w koło MAcieju....


Iwfka...ja doskonale wiem co zatwardza....a co rozluźnia...i uwierz że u nas nic nie działa...Antoś nigdy nie jadł ryżu ani banana...je kaszki wielozbożowe..kanapki z ciemnym pełnoziarnistym chlebkiem..uwielbia kiszeniaka...co dwa dni wypija 2 butelki kompotu z suszonej sliwki dodaje mu też sok z surowego buraka......codziennie pije ponad 0,5 l picia...i NIC...i wciąż kupa co 2-3 dni...

współczuję bardzo. Daria robi jedną kupkę na dzień (czasem dwie). A ostatnio nie zrobiła wogóle w dzień i w nocy się męczyła i płakała.

Fewciu, wpis na blogu

[meneq]

neti powiedz jeszcze, jak duzo Antonio sie rusza

[s i l v e r]

Napisane przez meneq

Nogi mi scierply, bo siedzialam na pietach; zmienilam pozycje, Yae sie przebudzila i za mna. Teraz spi tak. Co jakis czas tylko jej nogi sie uginajaZałącznik 5588413

omg

[meneq]

Napisane przez s i l v e r

Ale jak ją położę o 18 to nie zaśnie mi potem o 20.00
A może spróbuję jej robić jedną drzemkę w ciągu dnia. Może wtedy dłużej pośpi np zamiast ją kłaść o 11 to położę ją o 13. Ale czy ona mi tyle wytrzyma ...

ZDRÓWKA!!!


współczuję bardzo. Daria robi jedną kupkę na dzień (czasem dwie). A ostatnio nie zrobiła wogóle w dzień i w nocy się męczyła i płakała.

Fewciu, wpis na blogu

Metoda malych kroczkow, codziennie o kwadrans pozniej i dojdziecie.
Powiem Ci jeszcze, ze jak wydluzylam czas do pierwszej drzemki, to Yae zaczela rano dluzej spac

[Ifwka]

Napisane przez meneq

Mit, zeby rzeczywiscie zatwardzilo, to musialby na okroglo jesc tylko te trzy rzeczy. W normalnych ilosciach, nie wplywa na kupke. Yae mniej wiecej je marchew dwa razy dziennie, ryz raz i banana co drugi dzien. Nie ma problemow z zaparciami

Mojej Oliwki te rzeczy tez nie zatwardzają a np marchewki je dużo a jużmojego chrześniaka tak i lekarz kazał im całkowicie takie rzeczy odstawić bo nie dość że robił kupę żadko i twarda była to jeszcze "stara".

Napisane przez meneq

Nogi mi scierply, bo siedzialam na pietach; zmienilam pozycje, Yae sie przebudzila i za mna. Teraz spi tak. Co jakis czas tylko jej nogi sie uginajaZałącznik 5588413

Masakra, ale to wygląda Mocny sen chyba ma

[s i l v e r]

No i obudziła się... a zasnęła 11.10... wykończy mnie te dziecie

[meneq]

Napisane przez s i l v e r

No i obudziła się... a zasnęła 11.10... wykończy mnie te dziecie

Nie uda sie Darii tuz po przebudzeniu uspic na nowo?

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez Ifwka

Mojej Oliwki te rzeczy tez nie zatwardzają a np marchewki je dużo a jużmojego chrześniaka tak i lekarz kazał im całkowicie takie rzeczy odstawić bo nie dość że robił kupę żadko i twarda była to jeszcze "stara".

Masakra, ale to wygląda Mocny sen chyba ma

Jaka byla?