Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

[neti1]

Meneq....on ruchliwy od zawsze... odkąd zaczął pełzać.

Nancy...nie wiedziałam że zaparcia mogą być powiązane z AZS?

[mala_19kw]

Fewcia-wstyd nawet pisać

[nafiyqa]

Widze, ze wszystkie chca mi piatki przybijac

Napisane przez marsi11

nafiyqa niestety, mam doła jak stąd do Ciebie
wyć mi się chce
w pracy do doopy i to jest mój powód do zmartwiń niestety
ech....

A co sie dzieje...?
Trzymam kciuki, zeby sie ulozylo po Twojej mysli, bo odnosze wrazenie, ze lubisz swoja prace.

Napisane przez Debrah

Odniosę się. To nie gorszy etap - to.. rozwój. I nie ma nic bardziej prawidłowego. Reaguje tak bo nie potrafi inaczej - jak emocjami. A kiedy one się już kumulują to sama sobie nie umie z nimi poradzić. Będzie wiele takich sytuacji, jeszcze więcej z biegiem czasu. Dzieci już nie tworzą "jedności z mamą" - już wiedzą, że są odrębne, więc wyrażają. Sprzeciw, chęć, własną wolę - z bardzo dużym natężeniem bo inaczej nie potrafią. I się powtórzę - to nie jest wymuszenie - nie "wydrę się to dostanę" , tylko " jaaa taaaaaak bardzooooo tego CHCĘ" - widzicie różnice?
Myślicie, że moja córka taka nie jest? Ogólnie to urocze i pogodne dziecko, ale jest taka jak wszystkie
Co ja robię? Na pewno nigdy nie zostawię dziecka samego w takim momencie - uważam za błąd wychodzenie z pokoju. Nauczy się, że płacze to się reaguje? I bardzo dobrze! Od tego jest płacz.
Ale są różne rodzaje reakcji. Nie chodzi o dawanie zawsze czego maluch chce - bo będzie płakał. Nie. Ale o towarzyszenie dziecku kiedy się zmaga z emocją - nawet jeśli nie jesteśmy w stanie od razu go uspokoić- trudno. Ale jesteśmy przy dziecku i dostaje sygnał "jestem" zamiast "płaczesz to wychodzę". Imo - najgorszym co można zrobić jest wyjście z pomieszczenia - to jest kara za wyrażanie emocji. A to uważam za bardzo duży błąd. Zwłaszcza, że my nie mówimy o nastolatku, który może " na złość mamie odmrozić sobie uszy" a o niemowlaku. Który nie wie jak i dlaczego. A mama jest dla niego podstawą bezpieczeństwa.

Ja - jeżeli to jest coś co mogę dać dziecku - pod nadzorem : to pokazuję jej to. Ale pod kontrolą - uważam, że zakazany owoc nie będzie pokusą, jeśli pozwolę zobaczyć - przy mnie.
I już np jeśli chce do rączki telefon to sobie siada i czeka aż zdjęcia będę włączać Czasem krzyczy jak rozmawiam przez telefon bo chce go do ręki - ale nie dostaje po prostu. Zajmuję ją czymś innym./ Potrafi mi już ten telefon oddać jak poproszę - a kiedyś by się z nim schowała pod dywan
Jeśli to jest coś czego nie chcę dać i nie dam : to odwracam uwagę, zabieram z pomieszczenia, chowam daną rzecz.
Jeśli histerioza jest - wg mnie - bez powodu - to zawsze tłumaczę sobie, że dziecko powód ten na pewno ma. Przytulam, ponosze chwilę, nawet jak płacze i stęka i chcę się wyrwać bo np umyśliła sobie, że będzie wyrzucać rzeczy z komody. Zabieram stamtąd, zagaduję, opowiadam. Rzucanie się dziecka - albo bym zostawiła tak jak jest - ale będąc w pokoju!, albo złapałabym ją w mocnym uścisku, nie puszczając przez chwilę
(trzeba zejść na podłogę do poziomu dziecka!).

Bardzo dobrze działa dawanie dziecku zadań. Chciała coś, nie mogła dostać, jest na granicy histerii - mówię "chodź, rozwiesimy pranie, na pewno sobie bez ciebie tak dobrze nie poradzę" - i już - zmiana emocji, biegnie zadowolona do łazienki i podaje mi skarpetki po jednej do rozwieszenia
Dzieci uwielbiają wyznaczanie zadań, uczestniczenie w czynnościach domowych - angażujcie je w to. Niech mają swoją ścierkę do wycierania, zamykają wam pralkę, podają rzeczy. Dla nich to świetna zabawa! i sposób na nudę, a mama może zrobić coś w domu.
A jeśli jest dzień, że wszystko nie tak - to cóż, przetrzymać. Iść na spacer, zjeść sobie coś dobrego, na drzemce dziecka "porobić nic" - bez sprzętania i tak dalej. Wyjść na spacer jeśli wyje w domu. Ale nigdy nie zostawiać samego.Zawsze potem jest lepszy dzień


Nawijko : to minie, Kuba jest zafascynowany poruszaniem. Aczkolwiek co do wywalania z półek : to już tylko zabezpieczenia kupić trzeba - to chyba nie mija

Czekalam na Twoj post na ten temat

Jeeej, jak Ty umiesz wszystko madrze wytlumaczyc.
Lubie czytac jak piszesz, ale jednoczesnie doluje mnie to, ze sama taka madra nie jestem...

Pogrubione - moj to jeszcze dzidziuś pod tym wzgledem, robi po swojemu. Jak ja wieszam to on sciaga i sie smieje

To powiedz mi jeszcze skad sie biora takie rozwrzeszczane marketowo-podlogowe dzieci? Gdzie rodzice zrobili blad skoro te wszystkie zachowania wygladajace na wymuszanie to emocje dziecka...?

Napisane przez s i l v e r

No my mieszkamy w kawalerce. I jest to dla mnie bardzo uciążliwe jeśli chodzi o spanie Darii

Otototo, mam to samo...

Jak jestem cicho (czytam, siedze na kompie) to Kuba i 2-2,5h potrafi przespac. A jak przygotowuje obiad, robie cos w domu to zwykle krocej...

[pstryczek84]

Napisane przez mala_19kw

Wspomniana przeze mnie wczorajsza ława
Wlazł i bawił się świetnie

O mamuniu... Ale się najadłam

ja bym zawalu dostala jakby mi Kuba tak siedzal na samym brzegu

DEbrah - Ty jak cos napiszesz to....: oklaski:

[sarah67]

marsi
trzymam kciuki zeby w pracy bylo dobrze

Debrah

bardzo madrze napisane
tylko tak ja wyzej zostalo wspomniane
co robic zeby dziecie nie wymuszalo tak np. jak sie widuje w sklepie mama mowi dziecku ze czegos nie kupi a dziecko kladzie sie na podloge i wyje w nieboglosy

[BlackSanctum]

Napisane przez Ifwka

Black jak to zrobiłaś że w temp pokojwej pije. Moja musi mieć ciepłe inaczej nie tknie.

Hmmm, ona sama odrzuciła ciepłe mleko - jak zaczęły jej wychodzić zęby, to przestało jej takie smakować, no i od tamtej pory chce pokojowe, ciepłego nie wypije.

[nafiyqa]

hje, pytalas o chodzenie.
Jeszcze sie nie zanosi

Narazie czasem wykorzysta krzeslo w roli pchacza

[hje]

Napisane przez fewcia

Blanka wzięła mnie za rękę, zaprowadziła do swojego pokoju i zaczęła płakać przed łóżeczkiem. Więc włożyłam Ją do środka, a Ona przekręciła się na boczek i zamknęła oczka.
Troszkę późno na drzemke, ale chyba odsypia noc.

O mamo, jakie słodkie

Napisane przez s i l v e r

Moje dziecko zasnęło o 15.40 i dalej śpi to baaaaaaaardzo niepodobne do niej

Widzisz, już nie pierwszy raz tak piszesz I innym dzieciom też się tak ZDARZA, a że akurat Daria ma te krótkie akurat wtedy, jak inne mają dłuższe, to Ci się wydaje, że tylko Daria tak krótko śpi
Pola przecież tak samo ma - normą u nas jest jedna godzinna drzemka, a wiadomo, że czasem się trafią takie 3 czy 4 godzinne - trzeba się tym pochwalić Z drugiej strony - nieraz i 20 minut na cały dzień jest.

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez nafiyqa

hje, pytalas o chodzenie.
Jeszcze sie nie zanosi

Narazie czasem wykorzysta krzeslo w roli pchacza

No, jak "pchacz" jest już w działaniu, to bliiisko

[s i l v e r]

Napisane przez nafiyqa

Jak jestem cicho (czytam, siedze na kompie) to Kuba i 2-2,5h potrafi przespac. A jak przygotowuje obiad, robie cos w domu to zwykle krocej...

Dokładnie. U nas tak samo :/ dlatego jak Daria śpi to przeważnie staram się siedzieć cicho
jak ja bym chciała żeby miała swój pokoik

Napisane przez hje

Widzisz, już nie pierwszy raz tak piszesz I innym dzieciom też się tak ZDARZA, a że akurat Daria ma te krótkie akurat wtedy, jak inne mają dłuższe, to Ci się wydaje, że tylko Daria tak krótko śpi
Pola przecież tak samo ma - normą u nas jest jedna godzinna drzemka, a wiadomo, że czasem się trafią takie 3 czy 4 godzinne - trzeba się tym pochwalić Z drugiej strony - nieraz i 20 minut na cały dzień jest.

Ale u nas taka drzemka godzinna zdarza sie tak raz na tydzień. A tak to śpi po 30 min. Z tego co czytam zawsze to Wasze dzieci lepiej/dłużej śpią

[ania13.03]

Napisane przez misiaeel

o pamiętam moja Sis przywiozła coś takego z UK jak jej synek zaczynał chodzić, pojechaliśmy do zoo i ludzie się na nas jak na idiotów patrzyli ale jak będzie trzeb to albo to albo szelki zakupię

Kochana właśnie miałam Ci proponować żebyś może Darię przestawiła na jedną drzemkę

oj zdrówka!



ale masz łobuziaka i super, że polubił rehab

boskaaa



ale słodzinka

No widzisz, a u nas jest wrecz na odwrot - ludzie nas czesto zaczepiaja i pytaja gdzie to kupilismy bo zwyklych szelek dzieci nie chca a takie plecaczki im sie podobaja

[s i l v e r]

Ewulka, widziałam na fb jak Ania pięknie chodzi a jaka ona do Ciebie podobna!

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez misiaeel

o pamiętam moja Sis przywiozła coś takego z UK jak jej synek zaczynał chodzić, pojechaliśmy do zoo i ludzie się na nas jak na idiotów patrzyli ale jak będzie trzeb to albo to albo szelki zakupię

ja mam zwykłe szelki dla Darii (od siostry używane). Jeszcze nie korzystałyśmy

[szklanka19]

Napisane przez s i l v e r

Ale u nas taka drzemka godzinna zdarza sie tak raz na tydzień. A tak to śpi po 30 min. Z tego co czytam zawsze to Wasze dzieci lepiej/dłużej śpią

Silver ja Cię pocieszę Ewa poszła spać o 22, o 23 już była pobudka, która mnie zatrzymała z nią na pół godziny. Potem jeszcze kilka, ale już nie rejestrowałam Od 7 już drzemała przy cycku i przed 8 wstała z histerią, że chce spać. Na chwilę obecną miała jedną drzemkę, która trwała 20 minut, spać nie pójdzie przed 21

[neti1]

Nancy nigdzie nie mogę znaleźć powiązania zaparć z AZS.... masz gdzieś takie info???

no i PSTRYKU....apropo Kaszki Nestle...u mnie najczęściej robi tż- i mówi że żadnych grudek nie ma...ale my robimy na pepti a wcześniej na tym mleku na zaparcia Bebilonu....ono bardzo wodniste-może dlatego u nas nie ma grudek?????

a ja dziś zrobiłam bezę z kremem..mam borówki...zaraz skomponuję to do końca...mniammmmmmmmmmm

[elllmi]

hej

zaraz czeka nas ciapu ciapu i z tej okazji Filip ciągnie za sobą ręcznik po całym pokoju i powoli się rozbiera

BUZIAKI DLA OLIWKI

Napisane przez misiaeel

a Fifi jak zapitala

Napisane przez pstryczek84

i jak super ubrany!

Napisane przez s i l v e r

ellmi, ale Fifi pięknie drepta
fajny ten Twój Tż

Napisane przez ania13.03

elllmi Jaki on jest cudowny A Tz dobry z tym jak chcial go puscic samego

Napisane przez hope01

elllmi fajnie, ze jesteś, fifek cudny

Ania, faceci to nie ogarniają czasem najbardziej oczywistych rzeczy, "no bo przecież położyłby się na plecach i zjechał"

Napisane przez litllesweetangel

Hejo, pierwszy raz mamy chorutka Tz wzial opieke do piatku, mala smarczy i kaszle strasznie.

ojej, zdrówka dla Tosi

Napisane przez meneq

Nogi mi scierply, bo siedzialam na pietach; zmienilam pozycje, Yae sie przebudzila i za mna. Teraz spi tak. Co jakis czas tylko jej nogi sie uginajaZałącznik 5588413

niezła jest

[ewulkaaa]

dobry!
anna zasnęła dzisiaj w 15 minut i wypiła 300ml mleka (krowiego ) z kaszką manną liczę na cudowną nockę

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45216957]

Oj tam, dajesz radę a to najważniejsze


ja ciągle się zastanawiam, czy te fotki to nie ściema

a ty - akurat mnie tam się podobałaś latem mnie się takie kobiety kobiece bardzo podobają
[/QUOTE]

nooo, niby tak
co do pogrubionego - to ze już schudłam wcale nie oznacza, że nie jestem dalej krągła musiałabym jeszcze ze 13kg schudnąć, żeby się pozbyć wszystkich krągłości

a jak nie wierzysz w fotki na fb chodakowskiej to mogę ci przesłać swoje, bo też takie mam - ale dalej liczę na więcej

Napisane przez sylwietta1988

Punamama, popieram Black. MM przygotujesz w minute. Mój patent- gorąca woda w termosie, obok przegotowana zimna, mieszasz w butelce, zasypujesz proszkiem i karmisz

a ja mam wodę w podgrzewaczu całą noc, jak ania się budzi to od razu siup mleko do butelki i gotowe

Napisane przez fewcia

To ile Wy ważycie? Ja mam cały czas kompleks że ważę za dużo i mam wielki brzuch

fewcia, pliiiis! ty masz wielki brzuch? przepraszam, ale moge ci pokazać swój, od razu ci przejdzie

Napisane przez s i l v e r

Ewulka, widziałam na fb jak Ania pięknie chodzi a jaka ona do Ciebie podobna! [COLOR="Silver"]

dziękujemy! nooo, dzisiaj się tak rokręciła że co rusz na nózki i trepta

naprawdę jest do mnie podobna? lejesz miód na moje serce
bo wszyscy mówią, że to klon TŻ

Napisane przez nafiyqa

hje, pytalas o chodzenie.
Jeszcze sie nie zanosi

Narazie czasem wykorzysta krzeslo w roli pchacza

u nas też krzesło, krzesełko uczydełko i inne takie są pchaczami

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

aaa i jeszcze mam pytanie.

bo chcę kupić ani jakieś zabudowane buty na wiosnę (a później balerinki of kors ). no i jakie firmy olecacie? bo obadałam bartka, i te które mi się podobają to 189zł chcą! trochę za dużo jak dla mnie, skoro pochodzi w tym max 2-3 miechy :/

[Ultra81]

Hej

Młoda już śpi Ząbki dokuczają jej mocno, niech te czwórki wyjdą wreszcie. Jak szczotkujemy zęby, to wręcz z takim zawzięciem gryzie szczoteczkę. Smaruję jej żelem, doraźnie pomaga, ale męczy się Mycha moja długo już.
Dzień ogólnie spoko. Wieczorem będziemy mieć gości, więc nadrabiałam Was teraz na szybko.

Napisane przez meneq

mala jestem opanowana, bo Yae sama musi zobaczyc, co jest niebezpieczne, ze jak upadnie, to zaboli, etc. Poza tym widze, ze ona bardzo szybko rozumie. Ciagle chodzenie, zabranianie i odciaganie w takich sytuacjach, to moim zdaniem tylko przeszkadzanie w naturalnym procesie nauki. Oczywiscie nie narazam jej, ale daje duzo swobody. Np. ostatnio staje na skraju lawy, tak ze juz sie chwieje, bo nozki wystaja poza blat, ale sama skumala, ze cos jest nie tak i teraz staje na lawie, ale juz nie balansuje na krawedzi.
Dziekujemy za wszystkie zyczenia i komplementy!

Zgadzam się z pogrubionym. Wieczne powtarzanie "nie wolno" i "nie" męczy zarówno mnie, jak i Julię. Wiadomo, są takie rzeczy, na które naprawdę nie mogę Młodej pozwolić, ale inne - wolę, by poznawała ze mną, pod moim nadzorem.
Wkurza mnie takie - nie wiem, jak to nazwać - "stresowanie dziecka swoim lękiem", tzn. mam na myśli wszystkie te "uważaj, ona zaraz sobie coś zrobi", "jezusmaria" itp., powiedziane głośno, wykrzyczane wręcz. Ani ja, ani tz tak nie reagujemy i jak ktoś tak krzyknie, to Młoda z automatu zaczyna albo płakać, albo kompletnie przestaje skupiać się na tym, co robi i wtedy rzeczywiście może być kiepsko.

Napisane przez neti1

IWFKA.... pomarańcz na pół-ostrożnie wybierasz miąższ,żeby dziurki nie zrobić...zalewasz galaretką, ja dodałam jeszcze pokrojone winogrona i ananasa..Jak zastygnie kroisz na cząstki w zależności od wielkości pomarańcza...powiem Wam że efekt na stole-SUPER!

Pięknie to wyglądało! I w ogóle Antoś

Napisane przez s i l v e r

ja wczoraj Darię posadziłam na nocnik żeby siku zrobiła. Posiedziała 3 min , patrzę a tam kupka

I fajnie, że z pracą się wyjaśniło! Oby tak już na stałe

Napisane przez marsi11

nafiyqa niestety, mam doła jak stąd do Ciebie
wyć mi się chce
w pracy do doopy i to jest mój powód do zmartwiń niestety
ech....

przykro mi bardzo, trzymam kciuki, by wszystko się pozytywnie wyjaśniło

Napisane przez fewcia

Blanka wzięła mnie za rękę, zaprowadziła do swojego pokoju i zaczęła płakać przed łóżeczkiem. Więc włożyłam Ją do środka, a Ona przekręciła się na boczek i zamknęła oczka.
Troszkę późno na drzemke, ale chyba odsypia noc.

Cudnie!
Moja mała też ma teraz tak, że bierze nas za rękę i prowadzi, by jej coś dać, gdzieś ją podnieść itp. Ostatnio pokazuje nam, że chce się bawić w szukanego, tzn. pcha lekko, sama ucieka, a jak my jeszcze nie zakumamy, to wraca, pcha znów i sama się chowa. Z reguły za trzecim razem wiemy, o co chodzi


Co to ja jeszcze miałam...
Little, Fewcia - zdrówka dla maluchów
Debrah - pięknie i mądrze piszesz, zgadzam się z każdym słowem!
Mała - Młody boski

No i nie zapamiętałam więcej...

Dobrego wieczoru!

[LadyWhisper]

hello!
Nancy chcialam zameldowac ze my dzisiaj z kuzynka tez Twoja pizze smignelysmy i jest boska!!! Laduje w ulubinych przepisach

machnelam dzisiaj 15km nawet nie wiecie jak mnie nogi bola!

Tesknie! Bede w weekend jakos

[Aga8484]

Napisane przez s i l v e r

http://www.youtube.com/watch?v=tfWS9...ature=youtu.be

Przeurocza jest

Napisane przez Debrah

Odniosę się. To nie gorszy etap - to.. rozwój.

Dziękuję za to co napisałaś.
Takiej wiedzy mi brakowało. Zuzka też ma teraz taki etap :P




Fewcia, Little - zdrówka dla Waszyh pociech
Marsii - oby kłopoty w pacy minęły



Dziewczynyna pytania odnośnie prayc odpisałam w k. Tutaj nie wiadomo kto czyta

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez elllmi

no to nadrobiłam wszystko i teraz z czystym sumieniem mogę spać
jeszcze tylko wrzucę Wam dwa filmiki z soboty, bo chyba dawno tu Fifka nie było uprasza się o nie zwracanie uwagi na mój żulerski głos, bo jeszcze trochę chora jestem

http://www.youtube.com/watch?v=O9HI6xlM2Ts

http://www.youtube.com/watch?v=iRkBUaL8Cyo

dobranocki

Słodki : love:

[Ewik86]

Oliwko wszystkiego najlepszego

Napisane przez s i l v e r

http://www.youtube.com/watch?v=tfWS9...ature=youtu.be

Brawo!



Ciekawy temat poruszyłyście i oczywiście Debrah wszystko pięknie wyjaśniła. Szkoda, że ja nie jestem tak mądra i cierpliwa... Zdarza mi się niestety podnieść głos na Domcię i powiedzieć, żeby np. się uspokoiła, bo i tak tego nie dostanie itp.. Potem mam okropne wyrzuty sumienia, ale no właśnie problem jest we mnie, bo to ja nie mam cierpliwości, a Domcia biedna nie rozumie

[Aga8484]

Napisane przez Ewik86

Ciekawy temat poruszyłyście i oczywiście Debrah wszystko pięknie wyjaśniła. Szkoda, że ja nie jestem tak mądra i cierpliwa... Zdarza mi się niestety podnieść głos na Domcię i powiedzieć, żeby np. się uspokoiła, bo i tak tego nie dostanie itp.. Potem mam okropne wyrzuty sumienia, ale no właśnie problem jest we mnie, bo to ja nie mam cierpliwości, a Domcia biedna nie rozumie

Myślę, że nie raz i nie dwa takie coś się zdarzy. Mi też się zdarzyło, też miałam wyrzuty sumienia. Jakoś nabrałam dystansu, bo takie sytuacje zdarzały się wtedy kiedy chciałam coś zrobić. A teraz po prostu to odkładam i zajmuję się dzieckiem, bo wiem już że za chwilę ona się uspokoi a ja będę mogła wrócić do tego co robiłam.




Debrah jestem ciekawa co odpowiesz dziewczynom nt. dzieci w sklepie kładących się na podłogę bo rodzice nie chcą czegoś kupic.
Gdzie tkwi błąd i jak tego uniknąć ??

[marsi11]

jeju ja przepraszam,że wprowadzam taką złą energię ale chyba sobie strzelę w łeb
Leosio ma znowu gile po pachy i łapie się za uszko cholera przecież dopiero skończył antybiotyk, płucka, uszko i kurde teraz znowu uszko

nie no ja się chyba załamie, wszystko ostatnio pod górkę, normalnie mam dość
idę płakać buziaki kochane

[s i l v e r]

Napisane przez ewulkaaa

naprawdę jest do mnie podobna? lejesz miód na moje serce
bo wszyscy mówią, że to klon TŻ

serio serio. Na tym filmiku bardzo widzę podobieństwo

Napisane przez Aga8484

Dziewczynyna pytania odnośnie prayc odpisałam w k. Tutaj nie wiadomo kto czyta

Zaraz idę do k.

Napisane przez Aga8484

Debrah jestem ciekawa co odpowiesz dziewczynom nt. dzieci w sklepie kładących się na podłogę bo rodzice nie chcą czegoś kupic.
Gdzie tkwi błąd i jak tego uniknąć ??

Ja też właśnie jestem ciekawa

[Aga8484]

Napisane przez marsi11

jeju ja przepraszam,że wprowadzam taką złą energię ale chyba sobie strzelę w łeb
Leosio ma znowu gile po pachy i łapie się za uszko cholera przecież dopiero skończył antybiotyk, płucka, uszko i kurde teraz znowu uszko

nie no ja się chyba załamie, wszystko ostatnio pod górkę, normalnie mam dość
idę płakać buziaki kochane

Ojej zdrówka dla Leosia trzymaj się Kochana

[Ewik86]

Napisane przez marsi11

jeju ja przepraszam,że wprowadzam taką złą energię ale chyba sobie strzelę w łeb
Leosio ma znowu gile po pachy i łapie się za uszko cholera przecież dopiero skończył antybiotyk, płucka, uszko i kurde teraz znowu uszko

nie no ja się chyba załamie, wszystko ostatnio pod górkę, normalnie mam dość
idę płakać buziaki kochane

Zdrówka dla Leosia, oby obeszło się bez antybiotyku


Ewulka wstaw swoje fotki do k.

[hope01]

Dadzik wykąpany, pojedzony, i wlaśnie sobie przyniósł jakąś grajkę-zabawkę i non stop męczy jeden i ten sam przycisk

marsi tulam

Miśka, co do szelek Dawid mi ładnie chodził za rączkę. Do czasu aż przedwczoraj jakaś baba zaczęła go zachwalać że takie grzeczne dziecko! No i się od wczoraj samowolki domaga. Urzekła go pinda, czy przechwaliła, czy co

[pstryczek84]

Napisane przez marsi11

jeju ja przepraszam,że wprowadzam taką złą energię ale chyba sobie strzelę w łeb
Leosio ma znowu gile po pachy i łapie się za uszko cholera przecież dopiero skończył antybiotyk, płucka, uszko i kurde teraz znowu uszko

nie no ja się chyba załamie, wszystko ostatnio pod górkę, normalnie mam dość
idę płakać buziaki kochane

o kurcze, zdrowka dla Leosia

[Ewik86]

Zrobiłam najgłupszą rzecz na świecie Nie palę prawie od 5 lat, a dziś podkradłam mamie papierosa i właśnie zapaliłam. Smród w buzi obrzydliwy, głowa zaczęła mnie boleć. Nigdy więcej tego dziadostwa. Nie wiem co mnie podkusiło

[BlackSanctum]

Marsi.

[pstryczek84]

Napisane przez Ewik86

Zrobiłam najgłupszą rzecz na świecie Nie palę prawie od 5 lat, a dziś podkradłam mamie papierosa i właśnie zapaliłam. Smród w buzi obrzydliwy, głowa zaczęła mnie boleć. Nigdy więcej tego dziadostwa. Nie wiem co mnie podkusiło

ja nigdy nie palilam. strasznie niepodoba mi sie jak dziewczyna/kobieta pali
dla mnie fajuny sa obrzydliwe, jak pomysle o tym smrodzie to

a wlasciwie to czemu to zrobilas? cos cie zdenerwowalo?

[Ewik86]

Napisane przez pstryczek84

ja nigdy nie palilam. strasznie niepodoba mi sie jak dziewczyna/kobieta pali
dla mnie fajuny sa obrzydliwe, jak pomysle o tym smrodzie to

Dzięki za lanie Już na dobre mi się odechciało No smród obrzydliwy, a jaki w buzi jest


Pstryniu nie wiem czemu, naszła mnie chęć. Już od kilku dni mnie korciło, w końcu się złamałam. Ale szczerze żałuję.